Katecheza 35, Katecheza KLASA CZWARTA


Katecheza 35

MODLITWA

O dobre czyny moich ludzkich rąk modlę się do Ciebie, bym je radośnie kiedyś zanieś mógł Tobie, Ojcze mój w niebie.

PLANSZA

PRZYPOWIEŚĆ - opowiadanie oparte na wydarzeniach z życia. W przypowieści nie chodzi o przekazanie danych historycznych, geograficznych itp., lecz o przekazanie prawdy (pointy, morału) na temat Boga, Jego nauki, na temat człowieka i świata.

"Był sobie pewnego razu mleczarz i jego żona. Mieli syna, któremu było na imię Emil. Wszyscy troje żyli w zgodzie. Pewnej nocy żona mleczarza miała nieprzyjemne sny. Kiedy się obudziła, była w bardzo złym nastroju. Poszła do sklepu, a tam zobaczyła, jak mleczarz rozlał odrobinę mleka. Zawołała: "Nie możesz uważać, ty łamago! I ty chcesz być mleczarzem?". Teraz również on był w złym humorze. W tym momencie drzwi do sklepu otworzyły się i do środka weszła żona nauczyciela. Powiedziała radosnym głosem: "Dzień dobry!". "Dobry, dobry" - wymamrotał mleczarz, bo przecież był w złym humorze, a potem obsłużył klientkę i powiedział: "Dwa złote i trzydzieści groszy". Żona nauczyciela podała mu pięćdziesięciozłotowy banknot. Mleczarz widząc to wrzasnął: "Co to ja jestem automat do rozmieniania pieniędzy? To już wolę wypić moje mleko sam!". Ach, jak ta kobieta się zdenerwowała. Poczerwieniała i szybkim krokiem wyszła ze sklepu. Teraz także ona była w złym humorze. W domu jej mąż nauczyciel siedział przy stole i jadł śniadanie. Czekał na świeże bułeczki. Był już nieco zdenerwowany i bębnił palcami o blat stołu. Żona nie wytrzymała i fuknęła na niego: "To nie spotkanie w klubie dla myśliwych, żebyś tak pukał! I ty chcesz być nauczycielem?". Wtedy jej mąż się rozzłościł. Skoczył na równe nogi i pobiegł do szkoły. Och, ależ miał okropny humor! W klasie siedziało trzydzieścioro dzieci. Jednym z nich był Emil, syn mleczarza. Uczniowie piszą wypracowanie. Emil już prawie skończył. Aż nagle jego pióro wypluwa atrament i na kartce rozlewa się ogromny kleks. Kiedy nauczyciel to widzi, krzyczy na całe gardło: "Ty fajtłapo, ty brudasie, ty…!". Wtedy rozlega się dzwonek i Emil idzie do domu. Jest wściekły. Ma bardzo zły humor. W domu spotyka swoją mamę, żonę mleczarza, która już się uspokoiła. Mówi do Emila: "Czy byłeś grzeczny? Czy nie zdenerwowałeś nauczyciela?". Emil patrzy na swoją mamę. Przełyka ślinę jeden raz, a potem drugi. I mówi: "Ja?...". Emil przełknął po prostu swój zły humor. Potem roześmiał się i powiedział: "Ależ jestem głodny!". Ten chłopiec był naprawdę bardzo mądry, Gdyby tak nie postąpił, cała historia zaczęłaby się od początku"

Abel był pasterzem trzód, a Kain uprawiał rolę. Gdy po niejakim czasie Kain składał dla Pana w ofierze płody roli, zaś Abel składał również pierwociny swej trzody i z ich tłuszczu, Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzeć. Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą. Pan zapytał Kaina: Dlaczego jesteś smutny i dlaczego twarz twoja jest ponura? Przecież gdybyś postępował dobrze, miałbyś twarz podobną; jeżeli zaś nie będziesz dobrze postępował, grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować. Rzekł Kain do Abla, brata swego: Chodźmy na pole. A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego? Rzekł Bóg: Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi!

Rdz 4,2-10

Gdybyś _postępował dobrze, miałbyś twarz pogodną; jeżeli zaś nie będziesz dobrze postępował, grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować (Rdz 4, 6-7).

1. Łukasz przez 2 godziny nie odzywał się do swojej mamy i siostry, ponieważ był przekonany, że siostra otrzymała większy kawałek tortu, w dodatku z wisienką w środku.

2. Monika uważa siebie za najładniejszą i najmądrzejszą dziewczynkę w klasie, wcale nie liczy się ze zdaniem innych.

3. Piotrek stwierdził, że od jutra na pewno pomoże tacie sprzątać piwnicę.

4. Janek nie lubi swojego sąsiada Darka, ponieważ nie może znieść tego, że on ma droższy komputer i lepsze gry.

5. Każda wspólna zabawa Kasi i Asi kończy się krzykiem, płaczem i koniecznością godzenia obydwu zagniewanych dziewczynek.

6. Marek wpakował do buzi wszystkie gumy do żucia, które dostał od babci, a batony schował do kieszeni, chociaż miał podzielić się z bratem.

7. Pulchniutka Magda dokłada sobie jeszcze jedno ciastko z kremem, chociaż zjadła ich już kilka i wie, że pewnie będzie bolał ją brzuch.

8. Marek w czasie nieobecności rodziców ogląda film, w którym ludzie nie szanują swojego ciała i bliźnich. Film ten na bardzo długo brudzi jego myśli.

Grupa 1

1. Łukasz przez 2 godziny nie odzywał się do swojej mamy i siostry, ponieważ był przekonany, że siostra otrzymała większy kawałek tortu, w dodatku z wisienką w środku.

PYCHA - człowiek pyszny jest zarozumiały, za bardzo ambitny, zawsze stawia siebie na pierwszym miejscu. Bóg i ludzie są mu do niczego nie potrzebni, nie umie powiedzieć „dziękuję”, „przepraszam”, „proszę”. 
ZAZDROŚĆ - „wsącza człowiekowi jad do oczu”, sprawia, że śledzi on bliźniego i zazdrości mu tego, czego sam nie posiada, cieszy się z cudzego nieszczęścia, jest człowiekiem smutnym. 
GNIEW - człowiek zagniewany jest niebezpieczny, szuka pretekstu do sprzeczki, cały czas by się kłócił i krzyczał na innych, wszystko chce wymusić siłą, jest nieustępliwy. 
NIECZYSTOŚĆ - człowiek zapomina, że jego ciało jest świątynią Ducha Świętego, nie szanuje swojego ciała i ciała innych, jest bezwstydny, ogląda filmy, gazety i zdjęcia, na których ludzie nie szanują swojego ciała i ciała innych. 
CHCIWOŚĆ - człowiek chciwy chciałby jak najwięcej mieć dla siebie, nie troszczy się o innych, jest skąpy, jego skąpstwo sprawia, że staje się nieludzki, bezwzględny, żądny władzy. 
LENISTWO - człowiek leniwy stroni od wszystkiego, co jest męczące i wymaga wysiłku oraz wyrzeczenia. Na nic nie ma ochoty. 
NIEUMIARKOWANIE W JEDZENIU I PICIU - człowiek nieumiarkowany myśli tylko o zaspokojeniu potrzeb i żądz swojego ciała, zrobi wszystko, żeby je nasycić, a ciągle mu mało, nie potrafi powiedzieć „nie” przy pełnym stole. 
MIŁOŚĆ - to najważniejsze lekarstwo. Bóg jest miłością, stworzył świat, ludzi, kocha nas. Ta miłość daje życie, nigdy nie wygaśnie, nigdy się nie kończy. Miłość daje moc do walki ze złem. 
POKORA - to pragnienie służenia innym ludziom, ufność wobec Boga i innych ludzi, służba pełna wdzięczności i radości, życie w prawdzie. 
ŁAGODNOŚĆ - to spokojna odwaga, cierpliwość, niechęć, by odpłacać złem na zło, szukanie drogi, by pokojowo rozstrzygać spory. 
CZYSTOŚĆ - rodzi się w myślach, słowach i czynach, to pamięć o wielkiej godności człowieka wobec Boga.
DOBROCZYNNOŚĆ - ubogaca człowieka, sprawia, że z radością dzieli się on dobrami z drugim człowiekiem.
PANOWANIE NAD SOBĄ - zawsze znajdzie złoty środek i właściwą miarę we wszystkim, to brak przesady.
PILNOŚĆ - jest pracowita, wytrwała, uważna i odważnie zmaga się z niepowodzeniami.

Grupa 2

2. Monika uważa siebie za najładniejszą i najmądrzejszą dziewczynkę w klasie, wcale nie liczy się ze zdaniem innych. 

PYCHA - człowiek pyszny jest zarozumiały, za bardzo ambitny, zawsze stawia siebie na pierwszym miejscu. Bóg i ludzie są mu do niczego nie potrzebni, nie umie powiedzieć „dziękuję”, „przepraszam”, „proszę”. 
ZAZDROŚĆ - „wsącza człowiekowi jad do oczu”, sprawia, że śledzi on bliźniego i zazdrości mu tego, czego sam nie posiada, cieszy się z cudzego nieszczęścia, jest człowiekiem smutnym. 
GNIEW - człowiek zagniewany jest niebezpieczny, szuka pretekstu do sprzeczki, cały czas by się kłócił i krzyczał na innych, wszystko chce wymusić siłą, jest nieustępliwy. 
NIECZYSTOŚĆ - człowiek zapomina, że jego ciało jest świątynią Ducha Świętego, nie szanuje swojego ciała i ciała innych, jest bezwstydny, ogląda filmy, gazety i zdjęcia, na których ludzie nie szanują swojego ciała i ciała innych. 
CHCIWOŚĆ - człowiek chciwy chciałby jak najwięcej mieć dla siebie, nie troszczy się o innych, jest skąpy, jego skąpstwo sprawia, że staje się nieludzki, bezwzględny, żądny władzy. 
LENISTWO - człowiek leniwy stroni od wszystkiego, co jest męczące i wymaga wysiłku oraz wyrzeczenia. Na nic nie ma ochoty. 
NIEUMIARKOWANIE W JEDZENIU I PICIU - człowiek nieumiarkowany myśli tylko o zaspokojeniu potrzeb i żądz swojego ciała, zrobi wszystko, żeby je nasycić, a ciągle mu mało, nie potrafi powiedzieć „nie” przy pełnym stole. 
MIŁOŚĆ - to najważniejsze lekarstwo. Bóg jest miłością, stworzył świat, ludzi, kocha nas. Ta miłość daje życie, nigdy nie wygaśnie, nigdy się nie kończy. Miłość daje moc do walki ze złem. 
POKORA - to pragnienie służenia innym ludziom, ufność wobec Boga i innych ludzi, służba pełna wdzięczności i radości, życie w prawdzie. 
ŁAGODNOŚĆ - to spokojna odwaga, cierpliwość, niechęć, by odpłacać złem na zło, szukanie drogi, by pokojowo rozstrzygać spory. 
CZYSTOŚĆ - rodzi się w myślach, słowach i czynach, to pamięć o wielkiej godności człowieka wobec Boga.
DOBROCZYNNOŚĆ - ubogaca człowieka, sprawia, że z radością dzieli się on dobrami z drugim człowiekiem.
PANOWANIE NAD SOBĄ - zawsze znajdzie złoty środek i właściwą miarę we wszystkim, to brak przesady.
PILNOŚĆ - jest pracowita, wytrwała, uważna i odważnie zmaga się z niepowodzeniami.

Grupa 3

3. Piotrek stwierdził, że od jutra na pewno pomoże tacie sprzątać piwnicę.

PYCHA - człowiek pyszny jest zarozumiały, za bardzo ambitny, zawsze stawia siebie na pierwszym miejscu. Bóg i ludzie są mu do niczego nie potrzebni, nie umie powiedzieć „dziękuję”, „przepraszam”, „proszę”. 
ZAZDROŚĆ - „wsącza człowiekowi jad do oczu”, sprawia, że śledzi on bliźniego i zazdrości mu tego, czego sam nie posiada, cieszy się z cudzego nieszczęścia, jest człowiekiem smutnym. 
GNIEW - człowiek zagniewany jest niebezpieczny, szuka pretekstu do sprzeczki, cały czas by się kłócił i krzyczał na innych, wszystko chce wymusić siłą, jest nieustępliwy. 
NIECZYSTOŚĆ - człowiek zapomina, że jego ciało jest świątynią Ducha Świętego, nie szanuje swojego ciała i ciała innych, jest bezwstydny, ogląda filmy, gazety i zdjęcia, na których ludzie nie szanują swojego ciała i ciała innych. 
CHCIWOŚĆ - człowiek chciwy chciałby jak najwięcej mieć dla siebie, nie troszczy się o innych, jest skąpy, jego skąpstwo sprawia, że staje się nieludzki, bezwzględny, żądny władzy. 
LENISTWO - człowiek leniwy stroni od wszystkiego, co jest męczące i wymaga wysiłku oraz wyrzeczenia. Na nic nie ma ochoty. 
NIEUMIARKOWANIE W JEDZENIU I PICIU - człowiek nieumiarkowany myśli tylko o zaspokojeniu potrzeb i żądz swojego ciała, zrobi wszystko, żeby je nasycić, a ciągle mu mało, nie potrafi powiedzieć „nie” przy pełnym stole. 
MIŁOŚĆ - to najważniejsze lekarstwo. Bóg jest miłością, stworzył świat, ludzi, kocha nas. Ta miłość daje życie, nigdy nie wygaśnie, nigdy się nie kończy. Miłość daje moc do walki ze złem. 
POKORA - to pragnienie służenia innym ludziom, ufność wobec Boga i innych ludzi, służba pełna wdzięczności i radości, życie w prawdzie. 
ŁAGODNOŚĆ - to spokojna odwaga, cierpliwość, niechęć, by odpłacać złem na zło, szukanie drogi, by pokojowo rozstrzygać spory. 
CZYSTOŚĆ - rodzi się w myślach, słowach i czynach, to pamięć o wielkiej godności człowieka wobec Boga.
DOBROCZYNNOŚĆ - ubogaca człowieka, sprawia, że z radością dzieli się on dobrami z drugim człowiekiem.
PANOWANIE NAD SOBĄ - zawsze znajdzie złoty środek i właściwą miarę we wszystkim, to brak przesady.
PILNOŚĆ - jest pracowita, wytrwała, uważna i odważnie zmaga się z niepowodzeniami.

Grupa 4

4. Janek nie lubi swojego sąsiada Darka, ponieważ nie może znieść tego, że on ma droższy komputer i lepsze gry.

PYCHA - człowiek pyszny jest zarozumiały, za bardzo ambitny, zawsze stawia siebie na pierwszym miejscu. Bóg i ludzie są mu do niczego nie potrzebni, nie umie powiedzieć „dziękuję”, „przepraszam”, „proszę”. 
ZAZDROŚĆ - „wsącza człowiekowi jad do oczu”, sprawia, że śledzi on bliźniego i zazdrości mu tego, czego sam nie posiada, cieszy się z cudzego nieszczęścia, jest człowiekiem smutnym. 
GNIEW - człowiek zagniewany jest niebezpieczny, szuka pretekstu do sprzeczki, cały czas by się kłócił i krzyczał na innych, wszystko chce wymusić siłą, jest nieustępliwy. 
NIECZYSTOŚĆ - człowiek zapomina, że jego ciało jest świątynią Ducha Świętego, nie szanuje swojego ciała i ciała innych, jest bezwstydny, ogląda filmy, gazety i zdjęcia, na których ludzie nie szanują swojego ciała i ciała innych. 
CHCIWOŚĆ - człowiek chciwy chciałby jak najwięcej mieć dla siebie, nie troszczy się o innych, jest skąpy, jego skąpstwo sprawia, że staje się nieludzki, bezwzględny, żądny władzy. 
LENISTWO - człowiek leniwy stroni od wszystkiego, co jest męczące i wymaga wysiłku oraz wyrzeczenia. Na nic nie ma ochoty. 
NIEUMIARKOWANIE W JEDZENIU I PICIU - człowiek nieumiarkowany myśli tylko o zaspokojeniu potrzeb i żądz swojego ciała, zrobi wszystko, żeby je nasycić, a ciągle mu mało, nie potrafi powiedzieć „nie” przy pełnym stole. 
MIŁOŚĆ - to najważniejsze lekarstwo. Bóg jest miłością, stworzył świat, ludzi, kocha nas. Ta miłość daje życie, nigdy nie wygaśnie, nigdy się nie kończy. Miłość daje moc do walki ze złem. 
POKORA - to pragnienie służenia innym ludziom, ufność wobec Boga i innych ludzi, służba pełna wdzięczności i radości, życie w prawdzie. 
ŁAGODNOŚĆ - to spokojna odwaga, cierpliwość, niechęć, by odpłacać złem na zło, szukanie drogi, by pokojowo rozstrzygać spory. 
CZYSTOŚĆ - rodzi się w myślach, słowach i czynach, to pamięć o wielkiej godności człowieka wobec Boga.
DOBROCZYNNOŚĆ - ubogaca człowieka, sprawia, że z radością dzieli się on dobrami z drugim człowiekiem.
PANOWANIE NAD SOBĄ - zawsze znajdzie złoty środek i właściwą miarę we wszystkim, to brak przesady.
PILNOŚĆ - jest pracowita, wytrwała, uważna i odważnie zmaga się z niepowodzeniami.

Grupa 5

5. Każda wspólna zabawa Kasi i Asi kończy się krzykiem, płaczem i koniecznością godzenia obydwu zagniewanych dziewczynek. 

PYCHA - człowiek pyszny jest zarozumiały, za bardzo ambitny, zawsze stawia siebie na pierwszym miejscu. Bóg i ludzie są mu do niczego nie potrzebni, nie umie powiedzieć „dziękuję”, „przepraszam”, „proszę”. 
ZAZDROŚĆ - „wsącza człowiekowi jad do oczu”, sprawia, że śledzi on bliźniego i zazdrości mu tego, czego sam nie posiada, cieszy się z cudzego nieszczęścia, jest człowiekiem smutnym. 
GNIEW - człowiek zagniewany jest niebezpieczny, szuka pretekstu do sprzeczki, cały czas by się kłócił i krzyczał na innych, wszystko chce wymusić siłą, jest nieustępliwy. 
NIECZYSTOŚĆ - człowiek zapomina, że jego ciało jest świątynią Ducha Świętego, nie szanuje swojego ciała i ciała innych, jest bezwstydny, ogląda filmy, gazety i zdjęcia, na których ludzie nie szanują swojego ciała i ciała innych. 
CHCIWOŚĆ - człowiek chciwy chciałby jak najwięcej mieć dla siebie, nie troszczy się o innych, jest skąpy, jego skąpstwo sprawia, że staje się nieludzki, bezwzględny, żądny władzy. 
LENISTWO - człowiek leniwy stroni od wszystkiego, co jest męczące i wymaga wysiłku oraz wyrzeczenia. Na nic nie ma ochoty. 
NIEUMIARKOWANIE W JEDZENIU I PICIU - człowiek nieumiarkowany myśli tylko o zaspokojeniu potrzeb i żądz swojego ciała, zrobi wszystko, żeby je nasycić, a ciągle mu mało, nie potrafi powiedzieć „nie” przy pełnym stole. 
MIŁOŚĆ - to najważniejsze lekarstwo. Bóg jest miłością, stworzył świat, ludzi, kocha nas. Ta miłość daje życie, nigdy nie wygaśnie, nigdy się nie kończy. Miłość daje moc do walki ze złem. 
POKORA - to pragnienie służenia innym ludziom, ufność wobec Boga i innych ludzi, służba pełna wdzięczności i radości, życie w prawdzie. 
ŁAGODNOŚĆ - to spokojna odwaga, cierpliwość, niechęć, by odpłacać złem na zło, szukanie drogi, by pokojowo rozstrzygać spory. 
CZYSTOŚĆ - rodzi się w myślach, słowach i czynach, to pamięć o wielkiej godności człowieka wobec Boga.
DOBROCZYNNOŚĆ - ubogaca człowieka, sprawia, że z radością dzieli się on dobrami z drugim człowiekiem.
PANOWANIE NAD SOBĄ - zawsze znajdzie złoty środek i właściwą miarę we wszystkim, to brak przesady.
PILNOŚĆ - jest pracowita, wytrwała, uważna i odważnie zmaga się z niepowodzeniami.

Grupa 6

6. Marek wpakował do buzi wszystkie gumy do żucia, które dostał od babci, a batony schował do kieszeni, chociaż miał podzielić się z bratem. 

PYCHA - człowiek pyszny jest zarozumiały, za bardzo ambitny, zawsze stawia siebie na pierwszym miejscu. Bóg i ludzie są mu do niczego nie potrzebni, nie umie powiedzieć „dziękuję”, „przepraszam”, „proszę”. 
ZAZDROŚĆ - „wsącza człowiekowi jad do oczu”, sprawia, że śledzi on bliźniego i zazdrości mu tego, czego sam nie posiada, cieszy się z cudzego nieszczęścia, jest człowiekiem smutnym. 
GNIEW - człowiek zagniewany jest niebezpieczny, szuka pretekstu do sprzeczki, cały czas by się kłócił i krzyczał na innych, wszystko chce wymusić siłą, jest nieustępliwy. 
NIECZYSTOŚĆ - człowiek zapomina, że jego ciało jest świątynią Ducha Świętego, nie szanuje swojego ciała i ciała innych, jest bezwstydny, ogląda filmy, gazety i zdjęcia, na których ludzie nie szanują swojego ciała i ciała innych. 
CHCIWOŚĆ - człowiek chciwy chciałby jak najwięcej mieć dla siebie, nie troszczy się o innych, jest skąpy, jego skąpstwo sprawia, że staje się nieludzki, bezwzględny, żądny władzy. 
LENISTWO - człowiek leniwy stroni od wszystkiego, co jest męczące i wymaga wysiłku oraz wyrzeczenia. Na nic nie ma ochoty. 
NIEUMIARKOWANIE W JEDZENIU I PICIU - człowiek nieumiarkowany myśli tylko o zaspokojeniu potrzeb i żądz swojego ciała, zrobi wszystko, żeby je nasycić, a ciągle mu mało, nie potrafi powiedzieć „nie” przy pełnym stole. 
MIŁOŚĆ - to najważniejsze lekarstwo. Bóg jest miłością, stworzył świat, ludzi, kocha nas. Ta miłość daje życie, nigdy nie wygaśnie, nigdy się nie kończy. Miłość daje moc do walki ze złem. 
POKORA - to pragnienie służenia innym ludziom, ufność wobec Boga i innych ludzi, służba pełna wdzięczności i radości, życie w prawdzie. 
ŁAGODNOŚĆ - to spokojna odwaga, cierpliwość, niechęć, by odpłacać złem na zło, szukanie drogi, by pokojowo rozstrzygać spory. 
CZYSTOŚĆ - rodzi się w myślach, słowach i czynach, to pamięć o wielkiej godności człowieka wobec Boga.
DOBROCZYNNOŚĆ - ubogaca człowieka, sprawia, że z radością dzieli się on dobrami z drugim człowiekiem.
PANOWANIE NAD SOBĄ - zawsze znajdzie złoty środek i właściwą miarę we wszystkim, to brak przesady.
PILNOŚĆ - jest pracowita, wytrwała, uważna i odważnie zmaga się z niepowodzeniami.

Grupa 7

7. Pulchniutka Magda dokłada sobie jeszcze jedno ciastko z kremem, chociaż zjadła ich już kilka i wie, że pewnie będzie bolał ją brzuch.

PYCHA - człowiek pyszny jest zarozumiały, za bardzo ambitny, zawsze stawia siebie na pierwszym miejscu. Bóg i ludzie są mu do niczego nie potrzebni, nie umie powiedzieć „dziękuję”, „przepraszam”, „proszę”. 
ZAZDROŚĆ - „wsącza człowiekowi jad do oczu”, sprawia, że śledzi on bliźniego i zazdrości mu tego, czego sam nie posiada, cieszy się z cudzego nieszczęścia, jest człowiekiem smutnym. 
GNIEW - człowiek zagniewany jest niebezpieczny, szuka pretekstu do sprzeczki, cały czas by się kłócił i krzyczał na innych, wszystko chce wymusić siłą, jest nieustępliwy. 
NIECZYSTOŚĆ - człowiek zapomina, że jego ciało jest świątynią Ducha Świętego, nie szanuje swojego ciała i ciała innych, jest bezwstydny, ogląda filmy, gazety i zdjęcia, na których ludzie nie szanują swojego ciała i ciała innych. 
CHCIWOŚĆ - człowiek chciwy chciałby jak najwięcej mieć dla siebie, nie troszczy się o innych, jest skąpy, jego skąpstwo sprawia, że staje się nieludzki, bezwzględny, żądny władzy. 
LENISTWO - człowiek leniwy stroni od wszystkiego, co jest męczące i wymaga wysiłku oraz wyrzeczenia. Na nic nie ma ochoty. 
NIEUMIARKOWANIE W JEDZENIU I PICIU - człowiek nieumiarkowany myśli tylko o zaspokojeniu potrzeb i żądz swojego ciała, zrobi wszystko, żeby je nasycić, a ciągle mu mało, nie potrafi powiedzieć „nie” przy pełnym stole. 


MIŁOŚĆ - to najważniejsze lekarstwo. Bóg jest miłością, stworzył świat, ludzi, kocha nas. Ta miłość daje życie, nigdy nie wygaśnie, nigdy się nie kończy. Miłość daje moc do walki ze złem. 
POKORA - to pragnienie służenia innym ludziom, ufność wobec Boga i innych ludzi, służba pełna wdzięczności i radości, życie w prawdzie. 
ŁAGODNOŚĆ - to spokojna odwaga, cierpliwość, niechęć, by odpłacać złem na zło, szukanie drogi, by pokojowo rozstrzygać spory. 
CZYSTOŚĆ - rodzi się w myślach, słowach i czynach, to pamięć o wielkiej godności człowieka wobec Boga.
DOBROCZYNNOŚĆ - ubogaca człowieka, sprawia, że z radością dzieli się on dobrami z drugim człowiekiem.
PANOWANIE NAD SOBĄ - zawsze znajdzie złoty środek i właściwą miarę we wszystkim, to brak przesady.
PILNOŚĆ - jest pracowita, wytrwała, uważna i odważnie zmaga się z niepowodzeniami.

Grupa 8

8. Marek w czasie nieobecności rodziców ogląda film, w którym ludzie nie szanują swojego ciała i bliźnich. Film ten na bardzo długo brudzi jego myśli. 
PYCHA - człowiek pyszny jest zarozumiały, za bardzo ambitny, zawsze stawia siebie na pierwszym miejscu. Bóg i ludzie są mu do niczego nie potrzebni, nie umie powiedzieć „dziękuję”, „przepraszam”, „proszę”. 
ZAZDROŚĆ - „wsącza człowiekowi jad do oczu”, sprawia, że śledzi on bliźniego i zazdrości mu tego, czego sam nie posiada, cieszy się z cudzego nieszczęścia, jest człowiekiem smutnym. 
GNIEW - człowiek zagniewany jest niebezpieczny, szuka pretekstu do sprzeczki, cały czas by się kłócił i krzyczał na innych, wszystko chce wymusić siłą, jest nieustępliwy. 
NIECZYSTOŚĆ - człowiek zapomina, że jego ciało jest świątynią Ducha Świętego, nie szanuje swojego ciała i ciała innych, jest bezwstydny, ogląda filmy, gazety i zdjęcia, na których ludzie nie szanują swojego ciała i ciała innych. 
CHCIWOŚĆ - człowiek chciwy chciałby jak najwięcej mieć dla siebie, nie troszczy się o innych, jest skąpy, jego skąpstwo sprawia, że staje się nieludzki, bezwzględny, żądny władzy. 
LENISTWO - człowiek leniwy stroni od wszystkiego, co jest męczące i wymaga wysiłku oraz wyrzeczenia. Na nic nie ma ochoty. 
NIEUMIARKOWANIE W JEDZENIU I PICIU - człowiek nieumiarkowany myśli tylko o zaspokojeniu potrzeb i żądz swojego ciała, zrobi wszystko, żeby je nasycić, a ciągle mu mało, nie potrafi powiedzieć „nie” przy pełnym stole. 


MIŁOŚĆ - to najważniejsze lekarstwo. Bóg jest miłością, stworzył świat, ludzi, kocha nas. Ta miłość daje życie, nigdy nie wygaśnie, nigdy się nie kończy. Miłość daje moc do walki ze złem. 
POKORA - to pragnienie służenia innym ludziom, ufność wobec Boga i innych ludzi, służba pełna wdzięczności i radości, życie w prawdzie. 
ŁAGODNOŚĆ - to spokojna odwaga, cierpliwość, niechęć, by odpłacać złem na zło, szukanie drogi, by pokojowo rozstrzygać spory. 
CZYSTOŚĆ - rodzi się w myślach, słowach i czynach, to pamięć o wielkiej godności człowieka wobec Boga.
DOBROCZYNNOŚĆ - ubogaca człowieka, sprawia, że z radością dzieli się on dobrami z drugim człowiekiem.
PANOWANIE NAD SOBĄ - zawsze znajdzie złoty środek i właściwą miarę we wszystkim, to brak przesady.
PILNOŚĆ - jest pracowita, wytrwała, uważna i odważnie zmaga się z niepowodzeniami.

Piosenka:  "O dobre czyny" 

 

Ref. O dobre czyny moich ludzkich rąk
Modlę się do Ciebie,
Bym je radośnie kiedyś zanieść mógł
Tobie, Ojcze mój, w niebie.

1. Spraw, niech dzień powita zawsze nowy
Dłoni moich modlitewny gest,
Bym Twą wolę spełniać był gotowy,
Mój Ojcze, któryś w niebie jest.

2. Dłoniom moim siłę daj ogniwa,
bym Twój pokój, jedność wkoło siał,
by w mych dłoniach miłość czynem żywą
mój bliźni jak kęs chleba brał.

Abel był pasterzem trzód, a Kain uprawiał rolę. Gdy po niejakim czasie Kain składał dla Pana w ofierze płody roli, zaś Abel składał również pierwociny swej trzody i z ich tłuszczu, Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzeć. Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą. Pan zapytał Kaina: Dlaczego jesteś smutny i dlaczego twarz twoja jest ponura? Przecież gdybyś postępował dobrze, miałbyś twarz podobną; jeżeli zaś nie będziesz dobrze postępował, grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować. Rzekł Kain do Abla, brata swego: Chodźmy na pole. A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego? Rzekł Bóg: Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi! Rdz 4,2-10

Abel był pasterzem trzód, a Kain uprawiał rolę. Gdy po niejakim czasie Kain składał dla Pana w ofierze płody roli, zaś Abel składał również pierwociny swej trzody i z ich tłuszczu, Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzeć. Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą. Pan zapytał Kaina: Dlaczego jesteś smutny i dlaczego twarz twoja jest ponura? Przecież gdybyś postępował dobrze, miałbyś twarz podobną; jeżeli zaś nie będziesz dobrze postępował, grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować. Rzekł Kain do Abla, brata swego: Chodźmy na pole. A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego? Rzekł Bóg: Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi! Rdz 4,2-10

Abel był pasterzem trzód, a Kain uprawiał rolę. Gdy po niejakim czasie Kain składał dla Pana w ofierze płody roli, zaś Abel składał również pierwociny swej trzody i z ich tłuszczu, Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzeć. Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą. Pan zapytał Kaina: Dlaczego jesteś smutny i dlaczego twarz twoja jest ponura? Przecież gdybyś postępował dobrze, miałbyś twarz podobną; jeżeli zaś nie będziesz dobrze postępował, grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować. Rzekł Kain do Abla, brata swego: Chodźmy na pole. A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego? Rzekł Bóg: Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi! Rdz 4,2-10

Abel był pasterzem trzód, a Kain uprawiał rolę. Gdy po niejakim czasie Kain składał dla Pana w ofierze płody roli, zaś Abel składał również pierwociny swej trzody i z ich tłuszczu, Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzeć. Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą. Pan zapytał Kaina: Dlaczego jesteś smutny i dlaczego twarz twoja jest ponura? Przecież gdybyś postępował dobrze, miałbyś twarz podobną; jeżeli zaś nie będziesz dobrze postępował, grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować. Rzekł Kain do Abla, brata swego: Chodźmy na pole. A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego? Rzekł Bóg: Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi! Rdz 4,2-10

Abel był pasterzem trzód, a Kain uprawiał rolę. Gdy po niejakim czasie Kain składał dla Pana w ofierze płody roli, zaś Abel składał również pierwociny swej trzody i z ich tłuszczu, Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzeć. Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą. Pan zapytał Kaina: Dlaczego jesteś smutny i dlaczego twarz twoja jest ponura? Przecież gdybyś postępował dobrze, miałbyś twarz podobną; jeżeli zaś nie będziesz dobrze postępował, grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować. Rzekł Kain do Abla, brata swego: Chodźmy na pole. A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego? Rzekł Bóg: Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi! Rdz 4,2-10

Abel był pasterzem trzód, a Kain uprawiał rolę. Gdy po niejakim czasie Kain składał dla Pana w ofierze płody roli, zaś Abel składał również pierwociny swej trzody i z ich tłuszczu, Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę; na Kaina zaś i na jego ofiarę nie chciał patrzeć. Smuciło to Kaina bardzo i chodził z ponurą twarzą. Pan zapytał Kaina: Dlaczego jesteś smutny i dlaczego twarz twoja jest ponura? Przecież gdybyś postępował dobrze, miałbyś twarz podobną; jeżeli zaś nie będziesz dobrze postępował, grzech leży u wrót i czyha na ciebie, a przecież ty masz nad nim panować. Rzekł Kain do Abla, brata swego: Chodźmy na pole. A gdy byli na polu, Kain rzucił się na swego brata Abla i zabił go. Wtedy Bóg zapytał Kaina: Gdzie jest brat twój, Abel? On odpowiedział: Nie wiem. Czyż jestem stróżem brata mego? Rzekł Bóg: Cóżeś uczynił? Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi! Rdz 4,2-10



Wyszukiwarka