walicki skrypt z antologii, Kultura rosyjska XIX wieku


3 Iwan Kirejewski - Dzięki czemu możliwa jest europeizacja Rosji?

4 Iwan Kirejewski - "Rosja a Europa"

5

I. KIRIEJEWSKI "Konieczność i możliwość nowych zasad dla
filozofii" - fragment

WIARA JAKO WARUNEK INTEGRALNOŚCI DUSZY
Na Zachodzie wiara i poezja upadły; liczy się jedynie przemysł,
który rządzi światem. W Europie najważniejsza jest logiczna
racjonalność, natomiast w Rosji, w Kościele Prawosławnym, nie
miesza się wiary z rozumem. Ta nietykalność granic stanowi podstawę
czystości i trwałości prawosławia. Sposób myślenia prawosławnych ma
wznieść się do harmonijnej zgodności z wiarą - warunkiem jest
skupienie rozumu w niepodzielną całość. Integralność rozumu to
podstawa osiągnięcia prawdy integralnej.

6

ALEKSY CHOMIAKOW (1804-1860) „Na marginesie lektury Humboldta” (1849)

Art. traktujący o katolicyzmie, protestantyzmie i prawosławiu. Europa Zachodnia początkowo rozwijała się pod wpływem Latynizmu, tj. Chrześcijaństwa pojętego jednostronnie, jako prawo jedności zewnętrznej. Drugim okresem dziejów był Protestantyzm, zachowujący ideę wolności, która była równie zewnętrzna, jak idea lac. jedności. Zasada łacińsko-protestancka upadla i nie powstała żadna nowa zasada moralna, mogąca wypełnić pustkę po niej. Tożsamość jedności i wolności przejawia się w prawie miłości duchowej, i takie właśnie jest Prawosławie.

7 A.CHOMIAKOW
"Wiara jako źródło prawdziwego poznania"
(ustęp do art."Z okazji fragmentów znalezionych w papierach I.W.Kirejewskiego; opubl.w: "Russkaja Biesieda", 1857)


Tekst dotyczy wiedzy, która może doprowadzić człowieka do prawdziwego poznania.Autor konfrontuje tu poznanie rozsądkowe i wiarę. Poznanie rozsądkowe jest niedostateczne, wiara natomiast, jest tzw.wiedzą bezpośrednią, wewnętrzną; wiedzą żywą i nieodpartą.Chomiakow nazywa wiarę "wzrokiem rozumu".Aby osiągnąć prawdziwe poznanie człowiek musi oprzeć się na rozumie, łączącym w sobie rozsądek i żywe, moralne siły ducha.Prawdziwe poznanie osiągnąć może rozum posiadający wewnętrzny ład,zgodę. A
kształtować się powinien ów rozum w oparciu o prawa, z których najważniejsze jest prawo miłości.

8

Jurij Samarin, Zasada osobowości a więź społeczna, 1847

9. Konserwatyzm rosyjski a zachodnioeuropejski

Jerzy Samarin

  1. zarówno w Europie Zach. jak i w Rosji prowadzi się dyskusję na temat słuszności traktowania ROZSĄDKU jako władzy absolutnej we wszystkich dziedzinach życia

  2. stwierdzenie Samarina, ze tyrania rozsądku w sferze filozofii i sumienia w życiu społecznym odzwierciedla się jako tyrania władzy centralnej

  1. podział na TORYZM (u Chomiakowa odpowiada mu „żywioł historyczny”) i WIGIZM (indywidualistyczny racjonalizm)

  2. myśliciele zachodni działają w interesie arystokracji, ponieważ reprezentuje ona toryzm życiowy

  3. myśliciele rosyjscy apelują do ludu, ponieważ to właśnie on jest nośnikiem tradycji i instynktu moralnego

  4. na Zachodzie toryzm i wigizm wyrosły z korzeni narodowych, natomiast wigizm do Rosji został przyniesiony z zewnątrz, dlatego nie ma siły sprawczej

  1. walka wigizmu i toryzmu w Rosji jest bardziej skomplikowana niż na Zachodzie

  2. jest to walka życia ludowego z abstrakcyjną cywilizacją

10

Konstanty Aksakow

PODSTAWOWE ZASADY HISTORII ROSJI 1850

11

K. AKSAKOW

Prawda wewnętrzna i zewnętrzna - fragmenty z jego artykułu z 1851- KILKA SŁÓW O HISTORII ROSJI, Z POWODU i TOMU „HISTORII: P. SOŁOWJOWA

Prawda wewnętrzna ( ta zawsze istnieje w człowieku, jest moralna, to sumienie, z którym można postępować w zgodności lub nie- na podobnych zasadach funkcjonuje społeczeństwo o charakterze wspólnotowym <obścina> opiera się o prawo moralne, wyrastające z obyczaju, wszyscy je uznają utożsamiając się z nim, ten, kto się wyłamuje jest „wypraszany” ze wspólnoty”)

Ale nie wszędzie funkcjonują wspólnoty opierające się na prawdzie wewnętrznej, na zachodzie ucieka się do prawd zewnętrznych ( ich realizacja, nie wg sumienia, polega po prostu na podporządkowaniu się przepisom, są to określone zewnętrzne obowiązki, takie prawo nie żąda zgodności z sumieniem, nie troszczy się o wewnętrzną moralność człowieka) Prawo zewnętrzne, chce wprowadzić tak doskonały porządek, aby dusza nie była już w ogóle potrzebna)

Państwo, które jest przejawem prawa zewnętrznego, chce wolność moralna, sumienie, wiarę, wież społ. zastąpić ustawami i prawami. Wyjaławia dusze, czyniąc człowieka niezdolnym do życia moralnego.

Słowianie rozumieją, że państwo to konieczność, jednak powołali je poza swoja wspólnotą wewn. Lud oddaje wszystkie kwestie państwowe władzy absolutnej, przez co w ogóle nie ingeruje w działalność państwową i może być wolny wewn. Rodzi się stosunek wzajemnej nieingerencji lud nie chce władzy, a państwo nie wtrąca się w Zycie wewn ludu. Te harmonijne stosunki zniszczył Piotr I, w świat wewn wspólnoty wkroczyło państwo, podporządkowywując ją zewn zasadzie. Lud broni wspólnotowości i nie chce państwowości, lecz jeśli to się zmieni to zniknie wewnętrzna zasada wolności.

Na zachodzie inaczej - ponieważ państwowość narzucona w wyniku podboju, ludzi cechuje chęć obalenia władzy. Prawo jest tam jedynym autorytetem, ludzie nie odwołują się do moralności. Pokój i ład na zachodzie opiera się na zasadzie wzajemnej korzyści, a nie miłości, jak to jest w Rosji.

12

Konstantyn AKASAKOW - początek artykułu pt. Krótki zarys historii Soborów Ziemskich, opublikowanego już po śmierci autora (zm. w 1860r.), którym omówiona została różnica między zasadą jednomyślności a zasadą większości. Zasada jednomyślności jest charakterystyczna dla wspólnoty gminnej, wymaga ona w przeciwieństwie do zasady większości, charakterystycznej dla Zachodu, bezwzględnej zgody wszystkich. Zasada większości wg Aksakowa oparta jest na fizycznej przewadze - ci których jest więcej pokonują tych których jest mniej, niejednomyślna większości czyni siebie panem nad mniejszością. We wspólnocie nie ma przymusowego rozwiązywania sprawy przez większość, ludzie w wyniku narady(wiec, zebranie,sobór,duma) muszą uzyskać powszechną zgodę, porozumieć się, przekonać wzajemnie, dojść do konsensusu. Aksakow wyraźnie wywyższa zasadę jednomyślności jako tą, która prowadzi do pełnej harmonii, zgody, moralnej

Michał Bakunin
15. FILOZOFIA POJEDNANIA


"Przemówienia gimnazjalne Hegla. Przedmowa tłumacza"(1838)

[W intencji Bakunina artykuł ten miał stanowić wstęp do
opublikowanych w czasopiśmie &#8222;Moskowskij Nabludatiel&#8221; trzech
przemówień Hegla na uroczystościach w gimnazjum norymberskim.]

Dotychczas filozofia była tożsama z abstrakcyjnością; kto się nią
zajął, musiał pożegnać się ze światem rzeczywistym. Człowiek taki
nie jest w stanie pojąć prawdy i szczęśliwości życia, jego
egzystencja jest pasmem cierpień i rozczarowań. Dlatego też
powszechny brak zaufania do filozofii jest uzasadniony, gdyż niszczy
ona człowieka, zamiast go ożywiać, kształtować jako pożytecznego i
rzeczywistego członka społeczeństwa. Początki tego zła tkwią w
reformacji- podważyła ona wszelki autorytet i stała się bodźcem do
badań we wszystkich sferach życia. Sfera ducha stała się przedmiotem
badań filozofii. Umysł odtąd nie chciał niczego przyjmować na wiarę.
&#8222;Myślę, więc jestem&#8221;. Wiek XVIII był wiekiem drugiego upadku
człowieka- utracił on zdolność do kontemplowania tego, co
nieskończone. Czas kontemplacji własnego &#8222;Ja&#8221;.
Postawa filozofii Hegla &#8222; To, co rzeczywiste, jest rozumne i to, co
rozumne, jest rzeczywiste&#8221;. We Francji &#8222;rewolucja była koniecznym
skutkiem duchowego zepsucia&#8221;- gdzie nie ma religii nie może być
państwa. Francji pozostaje stoicyzm, obojętność własnego &#8222;Ja&#8221;.
Niestety, ta choroba szerzy się też w Rosji. Główną przyczyną
widmowości Rosjan jest puste wychowanie domowe- zamiast zaszczepiać
religię, uczy się młodzież francuskich frazesów, pogardy dla pracy.
Wyjściem z tej sytuacji jest smutek, to metamorfoza- oczyszcza on
duszę, jest początkiem wiary. Takie to pojednanie z rzeczywistością
przeszedł Puszkin. Szczęście tkwi w prawdziwej rzeczywistości. Hegel
i Goethe są przywódcami w tym procesie pojednania.

16

Michaił Bakunin „Filozofia negacji”

O artykule:

17

Tekst Bielińskiego nr 17 „Rozsądek, rozum, uczuciestr. 163-167

Wszystkie idee są niczym innym jak jedną ideą bytu będącą w ciągłym ruchu i przejawiającą się w różności form. Na owym ciągłym ruchu polega życie świata, a celem ruchu jest rozwój. Zadanie filozofii - to odkrycie owego ruchu idei. Jeśli to poznanie jest możliwe to możliwe jest także poznanie wszystkiego, co istnieje. Empiryści zaś popełniają błąd poprzez badanie poszczególnych zjawisk, rozpatrują je w oderwaniu od innych i tym samym nie mogą dojść do prawdziwego zrozumienia. Nie mają bowiem tego, co łączy te zjawiska, owej nici Ariadny. Błąd popełniają ci, którzy widzą w rozumie i uczuciu antagonizmy. Bez uczucia nie ma bowiem prawdziwego rozumu, a istnieje wtedy jedynie ograniczony rozsadek. Przykład - miłość jest rozumieniem, a rozumienie miłością. Zarówno pokładanie ufności w samym rozumie jak i w samym uczuciu prowadzi di fanatyzmu. Wspólnie rozum i uczucie są idealną parą. Uczucie to nieświadomy rozum, a rozum to świadome uczucie. Stan osiągnięcia tych dwóch pojęć wymaga jednak wysiłku i nie każdemu jest dany

18

Wissarion Bieliński(1811-1848)

KRYTYKA UMOWY SPOŁECZNEJ(str.267-276)

Tekst stanowi fragment artykułu pt. "Szkice o bitwie pod Borodinem(Wspomnienia z 1812 roku). Dzielo F. Glinki."

PRBLEMATYKA: Bieliński odrzuca tu oświeceniowy racjonalizm i związaną z nim teorię umowy społecznej- twierdzi, że zorganizowanie spoleczeństwa obywatelskiego jest niemożliwe, gdyż tworzy się ono samo przez się, poza świadomością i bez wiedzy składających sie na nie ludzi. Proces przeobrażania się narodu w państwo nie dokonuje się mechanicznie, na zasadzie umowy, lecz zachodzi w trakcie procesu historycznego. Istnieją trzy etapy rozwoju społeczeństwa: plemię (brak nie tylko praw ale i uświęconych przez tradycję obyczajów; jest to pierwszy i najbardziej naturalny moment w istnieniu społeczeństwa), naród (posiada już tradycję przekazywaną z pokolenia na pokolenie) oraz państwo (powstaje wtedy, gdy prawo uświęcone przez tradycję i z niej się wywodzące zostaje sformalizowane).

19

Bieliński "Naród a lud", fragm pochodzi z artykułu "Czyny Piotra Wielkiego."

Rozróżnienie na:
- narodnost (ludowość), narod (lud)
- nacjonalnost (narodowość), nacja (naród)

Ludowość jest statyczna, zakłada coś niezmiennego, nie posuwa się naprzód, pokazuje to co jest obecne w ludzie.

Narodowość jest dynamiczna, ukazuje to co jest obecnie i to co może być w przyszłości.

Jako lud rozumie się niższe warstwy społeczne, naród obejmuje wszystkie warstwy. Narodowość rozumie ludowość (bo jako pojęcie wyższe zawiera ją), ale chcąc posługiwać się językiem zrozumiałym dla ludowości, narodowość musi sie do niej zniżyć.

W Rosji przd Piotem I "panowała" ludowość, po jego reformach Rosja stała się narodem (nacją).

20

W. Bieliński

O znaczeniu krytyki (fragment artykulu „Prelekcja o krytyce”, 1842)

Najważniejszym kryterium dla Bielińskiego jest prawda o rzeczywistości (celem: autentyczne dążenie do jej poznania), a rzeczywistość, jak pisze, „to haslo i ostatnie slowo wspólczenego świata”.

Bieliński rozróżnia etapy znaczenia poznania rozumowego. Dawniej (jako przyklad starożytna Gracja) umysl pozostawal pod wyraźnym wpływem wyobraźni i uczucia, stąd fantastyczny sposób wyjaśniania zjawisk. Wiek XVI i XVII to stopniowe uniezależnianie się umysłu. Wiek XVIII to zwycięstwo racjonalizmu, ale jako, ze laczy się ono z powstaniem obawy, iż doprowadzi to do jednostronności, w wieku XIX widoczne jest dążenie rozumu do zgody z uczuciem i wyobraźnią.

„Rozum tylko wówczas uznaje jakąś prawdę, teorię czy zjawisko za rzeczywiste, jeśli znajduje w nich siebie, jako treść zamkniętą w ich formie”, jest to dla Bielińskiego cecha wyróżniająca jego epokę od wszystkich poprzednich. To rozumowe `uznanie prawdy' lub zjawiska musi być poprzedzone analizą skladających się na nie elementów („oddzielenie idei od formy”). Pod pojęciem krytyki, Bieliński rozumie wlaśnie proces analizy i oceny organicznego stosunku danego zjawiska do jego idealu. Wszelkie sądy na temat historii, sztuki, nauki czy moralności oparte wyłącznie na uczuciu czy tylko indywidualnym przekonaniu są naiwne i nieuzasadnione. „Krytykować to szukać w poszczególnym zjawisku ogólnych praw rozumu, zgodnie z którymi i dzięki którym dane zjawisko moglo powstać(…)”

„Termin krytyka pochodzi od grec. `sądzić', a więc w szerokim znaczeniu krytyka jest tym samym co `sąd'. I tu Bieliński potępia(żeby nie powiedzieć `krytykuje') ogólnie przyjęte, bledne rozumienie pojęcia krytyki na gruncie rosyjskim, jako oceny wyłącznie negatywnej, tożsamej w niektórych środowiskach z satyrą czy obmową.

Krytyka, tak jak sztuka, stanowi świadomość epoki, krytyka - ś. filozoficzną, sztuka - ś. bezpośrednią. Bo i sztuka u Bielińskiego jest sądem i analizą społeczeństwa, a więc krytyką. I wlaśnie „w krytyce współczesnej silniej niż w czymkolwiek wyraża się duch czasu.”

Intelektualna świadomość społeczeństwa rosyjskiego wyraża się, wg Bielińskiego, tylko w sztuce i literaturze, gdyż na razie tylko krytyka estetyczna i literacka jest tam rozwinięta.

21

Aleksander Hercen „ Buddyzm w nauce”

(czwarty artykuł z cyklu „Dyletantyzm w nauce”) 1843 rok

22

Walerian Majkow, O pierwiastku narodowymi ogólnoludzkim

 

Tekst dotyczy warunków i determinant tego, że człowieka można uznać za wielką postać. Podstawą jest negacja faktu, że jedynie narodowość ma wpływ na ukształtowanie jednostki - to zdaniem autora tylko czynnik zewnętrzny, który może pomóc rozwinąć zarówno dobre jak i złe cechy. Ważny jest ideał człowieka obecny w każdej jednostce, złożony z pozytywnych cech, cnót, które w całokształcie tworzą pełnię sił życiowych. Wada to źle rozwinięta cnota. Człowiek nie jest wolny i rozumny, stworzony na obraz Boga, jeśli tylko odbija zewnętrzne wpływy. W ludziach wielkich szanujemy siłę oporu wobec warunków zewnętrznych. Wielki człowiek musi wznieść się ponad idee swojej epoki i swojego narodu, torując tym samym i wskazując drogę rozwoju i dążenia do ideału dla mas. Każdy naród na 2 oblicza - większość mechanicznie podporządkowaną i mniejszość negującą wpływy.

 

23

Wisarion Bieliński

"Rozsadek, rozum, uczucie"

-uczucie to bezposrednia kontempacja prawdy

-uczucie to nieświadomy rozum, zaś rozum to nieswiadome uczucie

"Krytyka umowy spolecznej"

-sprawą rozumu poznającego jest poznanie rzeczywistości, nie zasś konstruowanie jej

-narod moze stać sie państwem, ale panstwo nie moze być narodem, narod staje sie panstwem, gdy prawo uswiecone tradycja i z niej czerpiące przekształca sie w prawo formalne

-państwo jest najwyższym momentem rozwoju życia społecznego, trudno wyobrazić sobie spoleczeństwo, ktore nagle powstaje na zasadzie konwencjonalnej umowy miedzy pewna liczba jednostek

"Naród a lud"

-lud to nizsze warstwy społeczne w państwie

-lud nie jest jeszcze narodem

-lud obejmuje lud-naród obejmuje całość warstw społecznych

-wprowadzenie pojecia "nacja"

" O znaczeniu krytyki"

-krytyka to odpowiednik zjawisk o których wydaje sie sąd, to swiadoma rzeczywistosć

24

Konstanty Kawielin: artykuł Zasada osobowości w historii Rosji, fragment z rozprawy Rzut oka na stosunki prawne w dawnej Rosji, 1847

* początkowo życie społeczne wszystkich Słowian oparte było na zasadzie pokrewieństwa, na wzór stosunków rodzinnych-> tzw. teoria bytu rodowego

* w rozwoju Rosji nigdy żadne obce wpływy nie miały wpływu na charakter państwa ( żadnych obcych pierwiastków-jedynie Waregowie ale szybko ulegli wtopieniu i przejęli elementy ruskie) - - > Rosja żyła własnym życiem!

*koncepcja „zasady osobowości”- wraz z powstaniem chrześcijaństwa zrodziła się nieznana wcześniej idea godności człowieka i osobowości ludzkiej, nowy cel narodów chrześcijańskiego świata-rozwój godności człowieka ( początek od plemiona Germanów ale w „dzikiej” formie), główną zasadą państw staje się zasada osobowości ALE W ROSJI - nie istnieje zasada osobowości, bo wiąże się z poczuciem odrębności, a tu wszyscy wszystko razem, rodzinnie, nie kształtuje się poczucie godności jednostki- wiec nie ma duchowego rozwoju narodu-DO ROZWOJU ŻYCIA SPOŁECZNEGO KONIECZNE JEST WYPARCIE STOSUNKÓW OPARTYCH WYŁĄCZNIE NA POKREWIEŃSTWIE

*Kawielin postuluje emancypację jednostki podporządkowanej wcześniej wspólnocie patriarchalnej !! !

*główne czynniki procesu dziejowego: jednostki i państwa, wyeliminowanie ludu

25

T.Granowski „ O roli jednostki historii”

Timofiej Granowski w artykule „O roli jednostki w historii” (wydany w „sowriemienniuku”, fragment rozprawy „reformacja w anglii” mówi, że w XIX wieku przestano wierzyć w przypadki i to, ze wielkie wydarzenia można wytłumaczyć drobnymi przyczynami, tak jak to było w XVIIIwieku. Ukazuje, że życie ludzkości ulega takim samym prawom, jakim podlega życie całej przyrody, z ta różnicą, że jesteśmy w stanie przewidzieć zjawiska przyrody tzn. wiemy na jaki kolor roslina zakwitnie, w jakim czasie itp. takiego jednostajnego i prawidłowego rozwoju w historii nie jesteśmy w stanie określić. Nie wiemy jaką drogą ludzkość podąża, ani ile czasu jej zajmie osiągnięcie celu, ale wiemy, że do niego dąży, a człowiek jako jednostka będąca narzędziem realizującym idee historyczne jest odpowiedzialna za wszystkie wydarzenia które wywołała lub zahamowała

26

Timofiej Granowski

Determinizm historyczny a historiozofia.:)

Tekst jest fragmentem odczytu Granowskiego pt. ”O współczesnym stanie i znaczeniu prac z historii powszechnej”. Tekst wygłoszono 12 stycznia 1852 na Uniwersytecie Moskiewskim.

Bezpośrednio nie ma w nim ani jednego odniesienia do Rosji, okcydentalizmu czy słowianofilstwa- pośrednio też trudno się zorientować. W ogóle ciężko zrozumieć, po co jest ten tekst.

Historia podlega wpływom systemów filozoficznych. Treść tych systemów przenika później do innych dziedzin-do literatury i do poglądów warstw oświeconych. A historycy, z tego środowiska, zapożyczają swój punkt widzenia i miarę, jaką oceniają wydarzenia. Jednak takie porządkowanie faktów jest często zupełnie inne od „logicznej konstrukcji Historii(?)”. Autor wątpi czy powinno się i czy w ogóle można rozdzielać Historię powszechną od historiozofii. Filozofia dziejów ma, bowiem ustalać ogólne prawa życia człowieka i cele rozwoju historycznego. Tego celu nie spełnia, gdy używamy jej do oceny poszczególnych zdarzeń. Historię trzeba oceniać jako całość- interpretacja własna(historyków) pojedynczych wydarzeń prowadzi do błędów. Opacznie pojęta myśl filozoficzna o pewnej prawidłowości wydarzeń historycznych przybrała postać fatalizmu. Szkoła fatalizmu zdejmuje z człowieka odpowiedzialność moralną za jego czyny. Człowiek w tym wypadku staje się narzędziem losu. Często ten „los” historycy sprowadzają do ”nieuchronnego rozwoju politycznego”- czyli dla historyków dobre jest to, co prowadzi do sukcesu, a złe to, co prowadzi do porażki. W perspektywie całej historii jednakże, nie zawsze jest to prawda.



Wyszukiwarka