Jak masz na imię, bajki terapeutyczne

Pobierz cały dokument
jak.masz.na.imie.bajki.terapeutyczne.doc
Rozmiar 33 KB

Fragment dokumentu:

Jak masz na imię?

Wojciech Widłak

Nawet małe dziecko potrafi odpowiedzieć na to pytanie. Ale skąd biorą się imiona?

Dawno, dawno temu, kiedy byłeś jeszcze w brzuchu mamy, nie miałeś imienia. Rodzice mogli mówić o tobie Drobinka, Okruszek, Bąbelek albo jeszcze jakoś inaczej. Ale wiadomo, że nie mieli zamiaru tak cię nazywać przez całe życie. Przecież nawet nie każdy przedszkolak lubi, żeby rodzice tak do niego mówili, a co dopiero dorosły. Wyobraź sobie, jak by to wyglądało, gdybyś był już dorosły, ważył sto kilo i był wielki jak Shrek, a ktoś na ulicy wołałby za tobą: Okruszku!

Jak nie Okruszek, to kto?

Dlatego, gdy tylko rodzice się dowiedzą, czy im się urodzi chłopiec, czy dziewczynka, zaczynają się zastanawiać nad imieniem dla dziecka. Czasem zresztą zastanawiają się nad tym wcześniej albo na wszelki wypadek wybierają jedno imię dla chłopca i jedno dla dziewczynki.

To wcale nie jest taka prosta sprawa! Imiona jest strasznie dużo, a maluch tylko jeden. Trudno się zdecydować, a łatwo się pokłócić. Dlaczego? Rodzice czytają kalendarze, przypominają sobie, jak mieli na imię ich wujkowie, ciocie, prababcie, przyjaciele w przedszkolu, ważni święci, ulubieni piosenkarze albo aktorzy, malarze albo pisarze. No i rzadko się zdarza, żeby obojgu od razu spodobało się to samo imię.

Niektórzy mówią, że dopiero gdy dziecko się rodzi, wiedzą z całą pewnością, jak powinni je nazwać. Po prostu od razu widać, że to urodziła się Ania, a nie Kasia, Jaś a nie Kuba. Albo odwrotnie. Oczywiście tylko rodzice widzą to na pierwszy rzut oka. Zapytaj, może z tobą też tak było?

Imię to poważna sprawa, bo dostaje się je raz na całe życie. I musi pasować do bobasa, który nosi pieluszki, potem do przedszkolaka, który umie już pięknie śpiewać i rysować, jeszcze potem do dorosłego pana, a nawet do siwiutkiego staruszka, co sam ma już wnuki - bobasy w pieluszkach…

Na pociechę powiem, że do imienia człowiek się przyzwyczaja i wydaje mu się ono najzwyklejsze w świecie. I tylko ono do niego pasuje. No bo pomyśl, czy nie byłoby dziwne, gdyby mama nagle zaczęła wołać do ciebie nie tak, jak cię nazwała, tylko zupełnie inaczej - na przykład „Zenobiuszu!” albo „Hermenegildo!”. I tak być się przecież nie obejrzał, prawda?

Abram i Abraham


Pobierz cały dokument
jak.masz.na.imie.bajki.terapeutyczne.doc
rozmiar 33 KB
Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
LUSTRO scenariusz przedstawienia na podstawie bajki terapeutycznej M.Molickiej, Muzykoterapia
Jak mieli na imię rodzice H, Konkurs-H. Sienkiewicz
bajki terapeutyczne, teksty metaforyczne, Teksty metaforyczne wypracowane na warsztatach : Szkoła dl
Dobry strach- bajka na przezwyciężenie strachu, PRZEDSZKOLE, PRZEDSZKOLE, bajki terapeutyczne
wpływ baśni na osobowość dziecka, Autyzm, bajki terapeutyczne
Twoje łzy na moich policzkach - pożegnanie z bratem (bajka o pożegnaniu- śmierci), PRZEDSZKOLE, PRZE
Silny przyjaciel (bajka na przezwyciężenie strachu), PRZEDSZKOLE, PRZEDSZKOLE, bajki terapeutyczne
Jak Mrówek stał się odważny (bajka terapeutyczna - pozwala uwierzyć w siebie), PRZEDSZKOLE, PRZEDSZK
Jak ściągać na maturze
Jak zarobić na kryzysie
Zostań milionerem! Jak zarabiać na własnej stronie WWW
SERCE WILKA, Psychologia, Bajki terapeutyczne
Złe sny, Rozwój dziecka, bajki terapeutyczne
Jak zrobić na klawiaturze taki znak jak serce lub inne fajne rzeczy Zapytaj onet
Bajki terapeutyczne A Kozak i inni
Klich nie chce mówić, jak naciskał na pilotów
Jak zostać wziętym trenerem, czyli jak zarabiać na prowadzeniu szkoleń
10 Jak wodę na piasku MK2 STT
Jeżyk- bajka psychoedukacyjna - grupa nie akceptuje i odrzuca, PRZEDSZKOLE, PRZEDSZKOLE, bajki terap

więcej podobnych podstron

kontakt | polityka prywatności