Zagadnienia etiologii przestępczości już od wieków absorbują badaczy o różnych orientacjach, ☆──══♦ஓ♦══──☆ STUDIA, resocjalizacja


Zagadnienia etiologii przestępczości już od wieków absorbują badaczy o różnych orientacjach, zwłaszcza kryminologów, socjologów i psychologów. Na przestrzeni tych lat powstało wiele teorii, a ponadto przeprowadzono wiele badań empirycznych, analizujących czynniki mające wpływ na zachowanie przestępcze.

Już w rozwiązaniach starożytnych filozofów, w pracach Homera, Arystotelesa i Pelemona znaleźć można wzmianki o związku ujemnych cech psychicznych z anomaliami cielesnymi, nazywane koncepcjami fizjonomicznymi i frenologicznymi.

W średniowieczu koncepcjom fizjonomicznym nadano charakter demologiczny. Według tego stanowiska jednostki z odpychającym wyglądem zewnętrznym, zwłaszcza zniekształconą twarzą, są opętane przez szatana, bądź naznaczone przez Boga. Tego rodzaju stygmatyzacja powodowała, że stosunek do ludzi z różnego rodzaju kalectwem był negatywny.

Współcześnie w świetle osiągnięć psychologii społecznej wiemy, że tego rodzaju nastawienie członków małych grup społecznych do jednostek z odpychającym wyglądem zewnętrznym mogły ich kierować na drogę zachowania przestępczego. Brak bowiem w takiej sytuacji możliwości zaspokajania potrzeb kontaktu oraz afiliacyjnych może rodzić u jednostki przeżycia frustracyjne. Skutkiem zaś frustracji może być agresja skierowana przeciw członkom tych grup. Wiadomo, że w wielu formach zachowań przestępczych dominuje agresja.

Poglądy fizjonomistów były początkiem dalszych poszukiwań uwarunkowań zachowań przestępczych tkwiących w cechach fizycznych i psychicznych jednostki i w tym należy dopatrywać się pozytywnej wartości tej koncepcji. Podobną uwagę można odnieść do poglądów frenologów, których prekursorem był lekarz niemiecki Gall. Jego zdaniem, na podstawie ukształtowania czaszki można sądzić o cechach psychicznych człowieka. Mimo, że poglądy frenologów w późniejszym okresie spotkały się z ostrą krytyką, to jednak stanowiły one podłoże do rozwoju dalszych doktryn kryminologicznych poszukujących genezy zachowań przestępczych w jednostce ludzkiej i jej cechach.

Zatem omówione teorie pozwoliły zwrócić uwagę nie tylko na zjawiskowe formy przestępstwa, ale na jednostkę dokonującą czynu przestępczego. Jest to zasadnicza zasługa dociekań frenologów. Gall był pierwszym, który wskazał na niezbędność studiowania nie tylko przedmiotowego charakteru przestępstwa, lecz osoby samego przestępcy.

Lernell przedstawił trójdzielny podział koncepcji etiologicznych rozpatrujących genezę zjawiska przestępczości w aspektach psychologicznych.

Są to:

  1. Koncepcje etiologiczne o nastawieniu biologicznym, w których czynniki kryminogenne rozpatrywane są w stanach i procesach psychotycznych, między innymi we wrodzonych lub nabytych zaburzeniach psychicznych, które daleko odbiegają od normy psychicznej. Do wymienionych kategorii - zdaniem Lernella - zalicza się oligofrenię, choroby psychiczne, bądź inne ostre zaburzenia psychiczne np. schizofrenię.

  2. Do drugiej grupy zaliczył odchylenia jednostki od przeciętnego stanu równowagi psychicznej,

  3. W ostatniej grupie mieszczą się te poglądy, które genezy przestępstwa poszukują w reakcjach emocjonalnych jednostki - zwłaszcza koncepcje wywodzące się z nurtu psychoanalitycznego, bądź też zakłócenia tej równowagi, takie jak niski poziom rozwoju umysłowego oraz psychopatię.

Zdaniem Ostrowskiej we współczesnej kryminologii ścierają się dwie zasadnicze orientacje dotyczące genezy zachowań dewiacyjnych:


Orientacja socjologiczna stara się wyjaśnić genezę zachowań przestępczych na podstawie analizy procesów dokonujących się w społeczeństwie. Rozważa się więc procesy industrializacji i urbanizacji oraz związki pomiędzy struktura społeczną a przestępczością. Poszukuje także innych procesów społecznych mogących mieć wpływ na zachowania przestępcze i dewiacyjne.

Orientacja psychologiczna dopatruje się czynników kryminogennych przede wszystkim w strukturze psychicznej jednostki oraz mechanizmach psychologicznych.

Coraz częściej na te dwa stanowiska nie patrzy się jako przeciwstawne sobie, lecz uznaje za wzajemnie się uzupełniające. Trudno bowiem wyobrazić sobie poprawne badania z zakresu kryminologii klinicznej, które nie uwzględniałyby oceny wpływu bodźców pochodzących ze środowiska społecznego na poszczególne jednostki oraz na powstałą sytuację kryminogenną.

Od czasów Freuda, czyli od początków psychoanalizy zaczęto poszukiwać uwarunkowań przestępczości w zaburzonych stosunkach emocjonalnych w rodzinie. Choć sam Freud nie zajmował się wyjaśnieniem przyczyn przestępczości, to zachowania przestępcze jako jedna z form wyrażania swojej osobowości stało się przedmiotem zainteresowania uczniów i następców Freuda.

Podział dokonany przez K. Ostrowską pozwoli zobrazować fundamentalne założenia, na których opierają się prace z kręgu psychoanalitycznego:

  1. Wszelkie zjawiska psychiczne podlegają zasadzie determizmu - zachowanie człowieka i jego procesy psychiczne posiadają jedna lub więcej przyczyn, nieświadomych lub świadomych, dających się poznać w drodze szczegółowej analizy diagnostycznej.

  2. Zrozumienie różnorodnych procesów psychicznych i zachowania człowieka możliwe jest dzięki przyjęciu zasady podziału psychiki na świadomą i nieświadomą. Dla Freuda świadomość miała charakter drugorzędowy. Prawdziwą rzeczywistością psychiczną jest nieświadomość. To, co tkwi w nieświadomości, jest złe, brutalne, niszczycielskie, egoistyczne.

  3. Wszelkie zachowanie ludzkie, w tym także przestępcze ma charakter celowy i funkcjonalny, jest umotywowane i skierowane ku osiągnięciu jakiegoś “dobra”, tzn. zaspokojenia potrzeby.

  4. Życie psychiczne człowieka podlega stałemu rozwojowi. Rozwój ten dokonuje się w procesie socjalizacji. Socjalizacja to uczenie się podporządkowania wymogom i nakazom kultury. Okres wczesnego dzieciństwa ma najważniejsze znaczenie dla całego procesu socjalizacji.

  5. Rozwój społeczny przebiega według tych samych praw co rozwój psychiczny jednostki. Środowisko społeczne stanowi źródło zahamowania lub zaspokajania potrzeb jednostki.

Osobowość według Freuda składa się z trzech elementów: id, ego i superego.

Id reprezentuje to co dziedziczymy, energia psychiczna, popędy, a działa ono na zasadzie przyjemności i nirwany. Drugi element osobowości to ego, które dąży do realizacji zamierzeń, ale na zasadzie rzeczywistości. Ego reprezentuje rozwagę i rozum.

Ego żeby spełnić swe zadania unikania lęku i nieprzyjemności stosuje mechanizmy obronne.

Superego reprezentuje najistotniejsze elementy rozwoju jednostki. Przede wszystkim ma ono powstrzymać impulsy id, które są potępiane społecznie. Przypomina o ciągłym dążeniu do doskonałości.

Cała struktura osobowości podlega zasadzie konfliktu. Napięcie między superego a ego powoduje poczucie winy, które według Freuda manifestuje się potrzebą kary.

Poczucie winy wynikać może z popełnienia zakazanych czynów i jest ono związane z lękiem przed utrata ukochanych, znaczących osób.

Dlatego też człowiek za wszelką cenę pragnie ustrzec się od popełnienia zła. U wielu młodych przestępców, jeszcze przed popełnieniem czynu karalnego istniało duże poczucie winy. Było ono pobudką do popełnienia zła, gdyż dzięki temu, to nieuświadomione poczucie winy stało się wytłumaczone czymś realnym i aktualnym. W ten to sposób można wytłumaczyć związek poczucia winy z zachowaniami przestępczymi według psychoanalizy.

Przyczyną aktywności ludzkiej są według teorii psychoanalitycznych popędy życia i śmierci. Celem popędu życia /libido/ jest tworzenie i zachowanie więzi. Celem popędu śmierci jest niszczenie więzi. Energią jest siła niszczycielska, agresja przede wszystkim przeciwko samemu sobie. Człowiek posiada więc ogromną skłonność do zachowań agresywnych. W ten to sposób wykorzystuje się go, upokarza, sprawia ból, okrada, dręczy i zabija. Agresywne skłonności człowieka mogą zostać skierowane do wewnątrz, a więc do sfery, z której się wyłoniły, a także mogą zostać skierowane przeciwko własnemu ego.

Wielu następców Freuda wykorzystało ogólne założenia rozwoju jednostki w procesie socjalizacji i utworzyło własne koncepcje powstawania zachowań przestępczych.
Oto główne założenia tych koncepcji:

  1. Przestępca popełnia czyny przestępcze z powodu poczucia winy, która wymaga ukarania.

  2. Przestępca popełnia czyny karalne i chce on być schwytany, gdyz obawia się popełnienia jeszcze gorszych przewinień.

  3. Przestępca popełnia czyny karalne, gdyż jego rozwój socjalizacji przebiegał w sposób zaburzony i nie wykształciło się prawidłowo ego.

  4. Jednostka popełnia czyny przestępcze aby zrekompensować sobie brak zaspokojenia potrzeb w środowisku rodzinnym.

  5. Człowiek popełnia czyny karalne, gdyż chce uzyskać akceptację i miłość osób znaczących.

  6. Jednostka popełnia czyny karalne, gdyż ma wadliwie wykształcone ego i superego.

  7. Jednostka popełnia przestępstwa, gdyż ma zbyt rozwinięte superego, które nie pozwala na zaspokojenie żądań sfery id /neurotycy/.

F. Alexander i H. Staub uważali, że jednostka przychodzi na świat społecznie niedostosowana I można powiedzieć, że rodzi się przestępcą. Dopiero około 4 -6 roku życia w trakcie socjalizacji następuje różnicowanie ludzi na przestępców i nieprzestępców.

Do grupy psychoanalityków, którzy starali się przezwyciężyć niedostatki psychoanalizy w pojmowaniu czynników społecznych w procesie socjalizacji należy E.H. Erikson. Podobnie jak inni psychoanalitycy uważał on, że osobowość składa się z trzech sfer: id, ego i superego.

Według Eriksona ego spełnia główną rolę w prawidłowej socjalizacji. Uważał podobnie jak Freud, że motorem rozwoju osobowości jest walka przeciwstawnych sił: pragnienie życia i ekspansji oraz dążenie do represji i samounicestwienia. Istnieje ciągła walka między nimi co prowadzi do konfliktów i kryzysów. Pozytywne rozwiązanie kryzysów pozwala na wkroczenie w nowy etap rozwoju, zaś nieprawidłowe ich rozwiązanie powoduje regresję do niższych poziomów.

A oto podstawowe twierdzenia Eriksona odnoszące się do procesu przystosowania jednostki i objawów nieprzystosowania:

  1. Konflikt i kryzys są nieodłącznie związane z rozwojem i stanowią siłę napędową.

  2. Przystosowanie się jednostki do życia w społeczeństwie polega na godzeniu możliwości organizmu z wymaganiami społecznymi.

  3. W różnych okresach życia przed człowiekiem stawiane są coraz to inne wymagania.

  4. Czasowa dezintegracja, która jest następstwem kryzysów może na każdym etapie rozwoju prowadzić do różnych form nieprzystosowania. Może też być pokonana dzięki dążeniu do progresji.

  5. Sposób rozwiązania kryzysów psychospołecznych może na każdym etapie rozwoju prowadzić do różnych form nieprzystosowania, przy czym niektóre z nich Erikson wiąże konkretnie z określonymi fazami rozwoju.

Uważa on, że:

Z teorii Eriksona wynika, że im wcześniejsze są źródła nieprzystosowania, tym jest ono głębsze i trudniejsze do terapii.

Psychoanaliza główny nacisk kładzie na czynniki osobowości. Jednak ważne jest to, że człowiek nie żyje w izolacji. Psychoanaliza koncentruje się nie tylko na osobie sprawcy ale i na jego środowisku rodzinnym.
Słaba strona koncepcji psychoanalitycznych jest to, że wychodzi z założeń przyjętych z góry, dotyczących nie dających się sprawdzić procesów psychicznych.

Inną grupę koncepcji wyjaśniania zachowań przestępczych są teorie uczenia się. Teoria uczenia się ma swój początek w behawioryzmie. Teoria ta operuje wymiernymi danymi. Behawiorystyczne ujęcie tworzenia się form niedostosowania społecznego najlepiej da się opisać na przykładzie zachowań agresywnych, które są uznawane za najpoważniejszą formę niedostosowania. Ujęcie tworzenia się postaw agresywnych można przedstawić za pomocą trzech zasadniczych elementów teorii uczenia się:

  1. Uwarunkowania klasycznego,

  2. Uwarunkowania instrumentalnego,

  3. Procesu społecznego uczenia się.

Uwarunkowanie klasyczne polega na tym, że jakiś konkretny bodziec wywołuje dana reakcję. Niektórzy badacze tłumaczą powstanie postaw agresywnych u ludzi posługujących się modelem uwarunkowania klasycznego. Na przykład według L. Berkowitza, uwarunkowanie klasyczne ma wpływ na większość działań ludzkich o charakterze agresywnym.

Uwarunkowanie instrumentalne różni się od klasycznego dwiema głównymi cechami. W sytuacjach warunkowania klasycznego człowiek bywa niejako zmuszony przez warunki zewnętrzne do określonego typu reagowania. W wyniku warunkowania instrumentalnego nowych nawyków nabiera się pod wpływem skierowanej aktywności uczącego się. Przyjmuje się, że zachowania agresywne maja charakter instrumentalny, gdyż są skierowane na określony cel.

Podstawowym niedociągnięciem tradycyjnie behawiorystycznego podejścia do analizy zachowania się człowieka jest to, że wszelkie właściwości tego zachowania rozpatruje jako wynik układów sytuacyjnych. W analizie tworzenia się postaw agresywnych pomija się bardzo ważny aspekt, czyli świadome kierowanie własnym postępowaniem. Ten podstawowy brak w zakresie możliwości wyjaśniania agresywnego zachowania się człowieka przez zastosowanie tradycyjnych koncepcji behawiorystycznych stał się przyczyna powstania nowej koncepcji, a mianowicie teorii społecznego uczenia się. Jej twórca jest Albert Bandura. Teoria ta wywodzi się z podstawowych twierdzeń behawioryzmu. Wprowadza jednak do nich nowe elementy pozwalające na uchwycenie dynamiki ludzkiego zachowania się. Chociaż Bandura opisuje mechanizmy powstawania zachowań agresywnych, to także utożsamia je z zachowaniami przestępczymi.

Bandura próbuje odpowiedzieć na pytania:

Uważa on, że zachowania mogą być wyuczone metodą prób i błędów, bądź poprzez modelowanie, czyli obserwację i naśladowanie zachowań innych.
Źródeł agresji, której uczą się ludzie, teoria uczenia się upatruje w środowisku rodzinnym, wpływach podkultury i symbolicznym modelowaniu poprzez środki masowego przekazu. Sam Bandura wymienia pięć zasadniczych czynników, które mogą bezpośrednio wywołać zachowanie agresywne.

Są to: modelowanie, złe traktowanie przez innych, pobudzanie do agresji metodą instrukcji oraz nakłanianie w sposób dziwaczny, niezwykły. Złe, fizycznie przykre traktowanie przez innych może być czynnikiem pobudzającym do zachowań agresywnych. Zachowania agresywne zanikają lub pozostają w zależności czy stosowane są wzmocnienia pozytywne czy tez negatywne.

Bandura twierdzi, że przyczyny zachowania agresywnego tkwią tu i teraz, a nie w przeszłości. Resocjalizacja, wygaszanie takich zachowań odbywa się na zasadach uczenia zachowań pożądanych, czyli za pomocą modelowania i wzmacniania. Odbywa się to w drodze doskonalenia nowych związków i stosunków międzyludzkich. Owa teoria Bandury jest jedną z uznawanych teorii tłumaczących zjawisko przestępczości.
Główne podstawy teorii są następujące:

  1. Zachowanie jednostki jest wynikiem uczenia się na drodze warunkowania klasycznego, instrumentalnego i społecznego.

  2. Zachowanie przestępcze jest wyuczone na ogólnych zasadach teorii uczenia się.

  3. Środowisko ma dominujący wpływ na zachowanie się jednostki

  4. Jednostka jest podatna na manipulowanie przez innych.

  5. Przestępstwo jest jednym ze sposobów osiągania celów.

Oceniając ogólne behawiorystyczne podejście do interpretacji tworzenia się poszczególnych form niedostosowania społecznego na przykładzie przedstawionego wyżej zachowania agresywnego bierze się pod uwagę dwa zasadnicze punkty, które decydują o tym, że podejście to ma dużą wartość.

Po pierwsze, teoria ta oceniana jest jako najbardziej konsekwentne ukazanie wpływu czynników zewnętrznych na tworzenie się poszczególnych form zachowania człowieka. Po drugie, ceni się ją za szerokie możliwości zastosowania w terapii behawioralnej w procesie modyfikacji niepożądanych form zachowania.

Przedstawiciele psychologii humanistycznej w odmienny sposób niż psychoanalitycy i behawioryści pojmują zjawisko niedostosowania, przestępczości. Głowni przedstawiciele tego odmiennego nurtu w psychologii to Gordon Allport, Abraham Masłow, Carl Rogers. Według nich zarówno psychoanaliza jak i behawioryzm traktują człowieka jako istotę w pełni zdeterminowana bądź to przez instynkty i popędy, bądź uwarunkowanie. Wizja człowieka przyjęta przez psychologów humanistycznych stała się zaprzeczeniem zarówno środowiskowego determinizmu behawiorystów, jak i psychogennego determinizmu psychoanalityków. Dla psychologii humanistycznej człowiek stał się podmiotem, istotą, w której drzemią pokłady siły, energii, dobra itp.

Życie ludzkie ujmowane jest jako proces zbliżania się lub oddalania od realizacji pełni ludzkich możliwości określanych jako “pełne człowieczeństwo”. Dla niektórych ludzi ten proces rozwoju jest trudny, bolesny. W trakcie rozwoju człowieka może dojść do różnych jego zakłóceń i zahamowań. To zahamowanie rodzi się z lęku przed światem, z niewiary jednostki w jej własne twórcze możliwości, z uległości wobec podsuwanych jej patologicznych wzorców życia. Wtedy to w wyniku regresu w rozwoju pojawia się nieakceptowane zachowanie: rozkoszowanie się okrucieństwem, zbrodnią, nienawiścią, czerpanie zadowolenia z panowania nad innymi. Jednostka zatem chcąc stać się pełnowartościowa osoba musi uwolnić się od mechanizmów blokujących rozwój, musi pozwolić sobie “być sobą”.

Człowiek powinien poznawać swoje prawdziwe uczucia, możliwości, pragnienia i dążenia, i nimi się kierować. Ludzie bojący się swych uczuć, pragnień i dążeń nie są w stanie rozwijać się. Przez cały czas próbują udawać, że są tacy, jakich chcieliby widzieć inni. Najpierw usiłują spełnić oczekiwania rodziców, później innych ważnych w ich życiu osób.

Naturalnym stanem emocjonalnym człowieka powinna być spontaniczna radość życia. Naturalną relacją między dwojgiem ludzi - wielka serdeczność, porozumienie i współdziałanie. Typowe ludzkie zdolności do racjonalnego reagowania ulegają wyłączeniu lub zawieszeniu wskutek przykrych przeżyć o charakterze fizycznym lub psychicznym. Niweodreagowanie i niepoddanie ocenie złoża przykrych przeżyć - w miarę ich ponownego pobudzenia przez kolejne dostarczenie do nich podobnych przeżyć - przekształcają się w natrętne stereotypy zachowań, odczuć, sposobów mówienia. W takich przypadkach racjonalność ulega zawieszeniu i wtedy zachowanie ulega zaburzeniu.

Bardzo więc ważne w profilaktyce zaburzeń, niedostosowaniu jest odreagowanie przykrych napięć, rozpoznanie ich i zdawanie sobie z nich sprawy. Psychologia humanistyczna zwraca uwagę na takie cechy człowieka jak bycie autentycznym, empatycznym oraz akceptacja siebie.

Być autentycznym to zbliżyć się do samego siebie, słuchać swego wewnętrznego głosu, nie ulegać presji konformizmu, nie bać się swojej inności.

Być autentycznym wobec innych, to znaczy wyjść ze skorupy egocentryzmu, odrzucić mechanizmy kontrolne. Empatia jest umiejętnością dostrzegania tego, co w innych jest autentyczne. Jest to intuicyjne wychwytywanie autentyczności w drugiej osobie. Człowiek obdarzony empatią potrafi przeniknąć w intymną sferę życia innej osoby nie kalecząc jej i nie upokarzając litością.

Akceptacja jest po prostu wyrazem zgody na to, by samemu stawać się coraz bardziej sobą i by inni stawali się bardziej tymi, kim są.

Rozmaite nurty i szkoły psychologii humanistycznej różnią się metodami oddziaływania w sytuacji zaburzeń. Wszystkie jednak łączy wspólna zasada. Według niej każdy człowiek jest najlepszym ekspertem w sprawie swych własnych przeżyć, emocji i doświadczeń. Nikt nie może objawiać mu prawdy o nim samym, a co w konsekwencji nikt nie może przejąć odpowiedzialności za jego własne życie. Pomoc ma się sprowadzać do stwarzania warunków sprzyjających procesowi samopoznania, a później samorealizacji.

Wiele jest różnych teorii tłumaczących zjawiska przestępczości. Każda z nich nosi cząstkę wiedzy na ten temat i jej zasługi są oczywiste. Należy pamiętać jednak o tym, że nie one są najważniejsze lecz sam człowiek, a teorie są tylko pomocne w procesie poznawania i pomagania.

Tak więc mając do czynienia z człowiekiem o zaburzonej osobowości, który popełnił czyny przestępcze, musimy mieć na uwadze wielką różnorodność sposobów podejścia diagnostycznego i terapeutycznego.

Literatura:1. Bandura A., Walters R. H. -Agresja w okresie dorastania. Warszawa 1968
2. Horoszowski P. - Kryminologia. Warszawa 1965
3. Lernell L. - Zarys kryminologii ogólnej. Warszawa 1973
4. Mościska L. Przestępczość nieletnich. Podłoże, geneza, motywy. Wrocław 1970
5. Ostrowska K. - Psychologiczne determinanty przestępczości młodocianych. Warszawa 1981
6. Ostrowska K., Wójcik D. - Teorie kryminologiczne. Warszawa 1986
7. Pospiszyl K., Żabczyńska E. - Psychologia dziecka niedostosowanego społecznie. Warszawa 1981



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
silnik elektryczny, Zamiana jednego rodzaju energii na inny interesowała ludzi już od bardzo dawna
Medycyna niekonwencjonalna już od?wna podkreśla rolę stóp w zdrowiu człowieka
Motyw cierpienia i zła spotykany jest w literaturze już od jej początku, WYPRACOWANIA, ZADANIA
kolokwium 1. zagadnienia, biologia, Biologia I rok, od adama, studia, Antropologia
Notatka o przestepstwie z wykladow od Angeli, Studia PO i PR, prawo rodzinne i opiekuńcze
podstawowe zagadnienia, zagospodarowanie przestrzenne, wykłady zagospodarowanie
Narkotyki są w użyciu w medycynie już od epoki brązu
Rząd Światowy istnieje już od` lat, nazywa się Grupa Bilderberg
Rozwój mowy dziecka zaczyna się już od jego poczęcia, Notatki, Filologia polska i specjalizacja nauc
Sandemo Margit Opowieści tom8 A gwiazdy od wieków nucą tę pieśń
107 lektur streszczenia - podstawowa,gimnazjum,liceum, Janko Muzykant - Henryk Sienkiewicz, Janko ju
Sandemo Margit Opowieści8 A Gwiazdy Od Wieków Nucą Tę Pieśń (Mandragora76)
Zagadnienia od Pani

więcej podobnych podstron