Historia filozofii nowożytnej, 13. John Locke, John Locke (1632-1704)


John Locke (1632-1704)

1. EMPIRYZM

atak na idee wrodzone

Z myślą o oczyszczeniu pola przed położeniem empirystycznego fundamentu wiedzy Locke rozprawia się na początku z teorią idei wrodzonych. Rozpoczyna od odrzucenia argumentu z powszechnej zgody (której zresztą nie ma). Natywiści mogli odpowiadać na to, że dla uświadomienia sobie obecności idei wrodzonych należy osiągnąć pewien wiek i przyswoić sobie uprzednio pewne idee. Locke na to, że skoro potrzebujemy pewnych idei, żeby umożliwić sądy uznawane za wrodzone, to w istocie należy odmówić im bycia wrodzonymi. Wprowadzanie idei wrodzonych niczego nie wyjaśnia i nie wprowadza nic nowego.

zasada empiryzmu

Wszelkie idee biorą się w umyśle z doświadczenia. Na nim oparta jest cała nasza wiedza. Na doświadczenie składają się zaś dwie rzeczy: wrażenia zmysłowe i refleksja - postrzeganie czynności własnego umysłu.

2. IDEE

idee proste i złożone

Locke wyróżnia dwa rodzaje idei: proste i złożone. Idee proste są przez umysł tylko pasywnie odbierane, podczas gdy przy tworzeniu idei złożonych umysł wykazuje znaczną aktywność. Wśród idei prostych wyróżnia Locke „idee jednego zmysłu”, które dochodzą do podmiotu za pośrednictwem jednego tylko zmysłu. Obok nich są i idee przestrzeni, kształtu, spoczynku i ruchu, które otrzymujemy za pośrednictwem więcej niż jednego zmysłu. Oprócz tych dwóch grup prostych idei wrażeń są istnieją też proste idee refleksji: postrzeganie (myślenie) i pożądanie (chcenie). Wreszcie, wyróżnić należy jeszcze proste idee, które dostają się do duszy drogami doznawania zmysłowego i refleksji: przyjemność i przykrość, władzę, istnienie, jedność. W ten sposób uzyskujemy cztery grupy idei prostych, których wspólną cechą jest to, że uzyskiwane są przez umysł w sposób bierny. Gdy umysł posiądzie już ideę prostą, nie może jej mocą swojej woli zmienić, zniszczyć ani zastąpić inną ideą.

Umysł może natomiast czynnie tworzyć idee złożone, używając idei prostych jako budulca. Nie musi przy tym ograniczać się do doświadczenia, lecz może wedle swojej woli łączyć dane pochodzące z różnych idei prostych. Locke komplikuje jednak sprawę, przedstawiając dwie różne klasyfikacje idei złożonych.

Wedle pierwszej klasyfikacji, dzielą się one na: idee substancji, idee substancji zbiorowych, idee odmian (kształt, myślenie, bieganie) oraz idee stosunku, czyli rozważania jednej idei w odniesieniu do drugiej. Wedle klasyfikacji drugiej, która odwołuje się do czynności umysłu, Locke dzieli idee złożone na te, które powstały przez złączenie dwóch idei prostych, te, które są wynikiem porównania dwóch idei prostych (idee stosunku), oraz te, które powstają w wyniku abstrahowania idei od innych idei, które towarzyszą im w świadomości (idee ogólne).

modi proste

Modi są ideami złożonymi, które nie istnieją samodzielnie, ale są zależne od substancji bądź ich własności (trójkąt, wdzięczność, zabójstwo). Modi mogą być proste lub złożone. Proste są jedynie przedstawieniami lub rozmaitymi połączeniami jednej i tej samej idei prostej, a złożone utworzone są z idei prostych różnego rodzaju, odpowiednio zestawionych.

Przykładami modi prostych są: przestrzeń, trwanie, liczba, nieskończoność, ruch, dźwięk, kolor, smak, zapach.

modi mieszane

Modi mieszane stanowią połączenie idei prostych różnych rodzajów. Takiej idei może odpowiadać coś w świecie rzeczywistym, ale nie jest to konieczne. Przykładami modi mieszanych są: zobowiązanie, pijaństwo, kłamstwo, zabójstwo.

Są trzy sposoby uzyskiwania idei złożonych modi mieszanego: doświadczenie, zestawienie ze sobą w umyśle idei prostych lub poprzez wyjaśnianie nazwy czynności, której nigdy nie oglądaliśmy, tudzież pojęcia niedostępnego dla wzroku.

cechy pierwotne i wtórne

Locke odróżnia idee i cechy. To, co stanowi bezpośredni przedmiot postrzeżenia, jest ideą. Cechą jest zdolność wytwarzania w umyśle idei. Niektóre cechy towarzyszą ciału nieodłącznie - te cechy nazywa Locke pierwotnymi. Cechy wtórne są zdolnościami wywoływania w nas różnych wrażeń dzięki cechom pierwotnym.

W tworzeniu naszych idei cech pośredniczą wysyłane przez przedmioty „niezauważalne cząstki”, które działają na nasze zmysły. Wzory cech pierwotnych rzeczywiście istnieją w samych ciałach (przypominają ciała), w przeciwieństwie do idei cech wtórnych.

substancja

Pewne grupy podobnych danych zmysłowych mają skłonność do stałego powtarzania się. Istnieją więc wiązki idei prostych. Ich podłożem i źródłem są bliżej nieokreślone, niezmienne substancje, których jedynym śladem w naszych umysłach jest to, że są substratami przypadłości.

Samo pojęcie substancji jest niejasne i nieokreślone. Dodanie do niego myślenia tworzy substancję duchową. Złożona idea Boga powstaje, wedle reguły, z połączenia idei prostych pochodzących z refleksji, nieskończenie powiększonych.

Nasze wyraźne idee substancji cielesnych utworzone są z idei cech pierwotnych, idei cech wtórnych oraz idei zdolności w rzeczach do wywoływania w innych ciałach cech pierwotnych, które wywołują w nas idee inne niż idee wytworzone poprzednio.

stosunek

Locke twierdzi, że stosunki powstają w akcie porównywania jednej rzeczy z innymi. Każda idea prosta lub złożona może być porównana z inną ideą i prowadzić w ten sposób do powstania idei stosunku. A wszystkie nasze idee stosunku na dłuższą metę mogą być sprowadzone do idei prostych. Locke stara się więc pokazać, że wszystkie idee stosunku są ostatecznie utworzone z idei pochodzących z wrażeń i refleksji. Dokonuje tego analizując przykłady niektórych stosunków, jak na przykład stosunku przyczynowości.

Temu, co wywołuje pewną ideę, nadajemy nazwę przyczyny; to, co jest wywołane, nazywamy skutkiem. Idee przyczyny i skutku otrzymujemy więc z doświadczenia. I jak dotąd przyczynowość jest relacją między ideami, czyli konstrukcją mentalną. Ma ona jednak swoją podstawę w świecie. Tą podstawą są moce substancji wpływania na inne substancje i tworzenia w nas idei. Ideę mocy, z kolei, znamy z introspekcji, bo znajdujemy w sobie moc, by zapoczątkować, podtrzymywać, zaniechać bądź skończyć rozmaite czynności naszego umysłu i ciała za sprawą naszej woli. W ten sposób używanie własnej woli daje nam najjaśniejszą ideę mocy czy przyczynowości.

tożsamość ciał nieożywionych, ożywionych i człowieka

Locke przejmuje zdroworozsądkowy punkt widzenia, znajdujący swój wyraz w języku potocznym, odnośnie tożsamości przedmiotów. Bóg jest wieczny, niezmienny i wszechobecny - nie ma więc wątpliwości co do Jego tożsamości ze sobą samym. Tożsamość rzeczy skończonych jest określona w stosunku do czasu i miejsca ich istnienia. Locke dochodzi jednak do wniosku, że kwestia tożsamości nie jest taka prosta.

Tożsamość „prostych” ciał nieorganicznych można zdefiniować poprzez odwołanie się do umiejscowienia czasoprzestrzennego. W przypadku ciał nieorganicznych bardziej złożonych, ich trwała tożsamość wymaga trwałej tożsamości ich elementów składowych. Trwała tożsamość ciała organicznego określona jest w odniesieniu nie tylko do trwałej identyczności części obdarzonych wspólnym życiem, ale do ich układu. Trwała tożsamość człowieka, wreszcie, polega na tym, że stale zmieniające się cząstki materii, które pozostają w życiowym związku z tym samym zorganizowanym ciałem, partycypują w tym samym, nie mającym przerw życiu. Jeżeli rozumieć człowieka jako „osobę” - istotę rozumną i zdolną do refleksji, to wyznacznikiem jej tożsamości jest jej świadomość.

język

Locke zauważa bardzo ścisły związek między ideami a słowami. Język składa się ze słów, a słowa są znakami idei. Idee są „prywatne” (naturalne) - by zakomunikować je innym ludziom, potrzebujemy „zmysłowych”, „publicznych” znaków (konwencjonalnych).

Poza słowami, które są nazwami idei w świadomości, jest wiele innych, którymi oznacza się połączenia, jakie umysł tworzy między ideami lub zdaniami. Umysł potrzebuje nie tylko znaków idei, ale także znaków pewnych jego czynności, które w odniesieniu do idei wykonuje.

idee powszechne

Terminy ogólne są niezbędne - język złożony wyłącznie z imion własnych byłby nie do zapamiętania i nie nadawałby się do komunikacji. Słowa nabierają cechy ogólności, gdy są znakami idei ogólnych. Te zaś biorą się z abstrakcji. Idee stają się ogólne, gdy oddziela się od nich okoliczności czasoprzestrzenne, a także wszelkie inne indywidualizujące idee, pozostawiając to, co powszechne i ogólne. Dokonując abstrakcji na rzeczy indywidualnej („istoty realnej”), otrzymujemy coś, co Locke nazywa „istotą nominalną”.

3. WIEDZA

o wiedzy w ogólności

W naszym poznaniu (z którego czerpiemy wiedzę) mamy do czynienia wyłącznie z naszymi ideami. Poznanie jest więc wyłącznie postrzeżeniem związku zgodności albo niezgodności między ideami. Przez „zgodność” lub „niezgodność” idei rozumie Locke po pierwsze „tożsamość albo różność”, po drugie - „stosunek” (np. twierdzenia matematyki), po trzecie - zgodność lub niezgodność współistnienia, po czwarte - zgodność lub niezgodność rzeczywistego istnienia (np. „Bóg istnieje”). Z grubsza chodzi więc o obserwowanie zgodności lub niezgodności pomiędzy ideami oraz między ideami a rzeczami, które ideami nie są.

stopnie wiedzy

Pierwszym, najwyższym stopniem poznania, jest poznanie intuicyjne - czasem umysł bezpośrednio chwyta zgodność lub niezgodność pomiędzy ideami. Poznanie intuicyjne jest pewne i niewątpliwe. Drugim stopniem poznania jest poznanie demonstratywne, w którym umysł potrzebuje idei pośredniczących, by stwierdzić zgodność lub niezgodność pomiędzy ideami. Locke ma tu na myśli głównie rozumowanie matematyczne, w którym zdania są wyprowadzane czy dowodzone. To, co nie opiera się na intuicji ani na dowodzie, jest tylko wiarą lub mniemaniem.

zakres naszej wiedzy

Istnieją więc trzy stopnie wiedzy. Z tego, że polega ona na postrzeganiu zgodności i niezgodności pomiędzy ideami wynika, że nie może sięgać dalej niż same idee. Jednak według Locke'a zakres naszej wiedzy nie obejmuje wszelkich naszych idei.

Nasza wiedza o „tożsamości i różności” rozciąga się tak daleko, jak nasze idee. Inaczej jest w przypadku wiedzy o współistnieniu - postrzegamy tylko faktyczne zespolenie idei prostych, ale nie żaden konieczny związek pomiędzy nimi. Nie możemy wiedzieć, jakie cechy wtórne muszą współistnieć z ideą złożoną danej substancji, a jakie są z nią nie do pogodzenia. Nasze zmysły nie są wystarczająco czułe, byśmy mogli dostrzec „najdrobniejsze cząstki” ciał i ustalić ich działanie. Eksperymenty i badania nie prowadzą nas daleko, gdyż nie możemy mieć pewności, czy wynik doświadczeń za drugim razem będzie taki sam. Rozum pozwala nam tylko nieznacznie wykroczyć poza dziedzinę faktów szczegółowych.

Jeżeli chodzi o wiedzę o stosunkach, to trudno powiedzieć, jaki jest jej zakres, gdyż skoro postępy w tej dziedzinie wiedzy zależą od naszej bystrości w wyszukiwaniu idei pośrednich, umożliwiających poznanie stosunków i zależności idei, których współistnienia się nie rozważa, to niełatwo jest powiedzieć, kiedy stajemy u kresu takich odkryć.

Co do wiedzy o rzeczywistym istnieniu przedmiotów, mamy wiedzę intuicyjną o istnieniu własnym i demonstratywną o istnieniu Boga. Wiedza o istnieniu innych przedmiotów jest jedynie zmysłowa. Nasza wiedza o nich jest zaś o tyle realna, o ile między naszymi ideami a realnością rzeczy panuje zgodność.

realność wiedzy

Wiedza matematyczna jest pewna i realna, ale dotyczy jedynie naszych własnych idei. Tak samo ma się rzecz z twierdzeniami moralnymi. Co do idei prostych, jednak, to odpowiadają one dokładnie mocy, jaką ma pewne ciało, by wywołać je w umyśle, i z rzeczą tą pozostają w zgodności.

Problem z ideami złożonymi tyczy się tylko substancji, gdyż inne idee złożone są pierwowzorami, które umysł sam tworzy. Idee złożone mogą prowadzić do realnej wiedzy nawet wówczas, gdy nie odpowiada im nic poza umysłem. Ale idee substancji odnoszą się do pierwowzorów poza nami - jeżeli są więc zgodne z rzeczywistością, to skąd o tym wiemy? Pytanie to odwołuje się do istot nominalnych, gdyż istot realnych nie znamy. Locke odpowiada, że nasze złożone idee substancji tworzone są z idei prostych, a gdy odkryjemy, że jakieś idee proste współistnieją w danej substancji, to możemy je śmiało znów ze sobą połączyć, tworząc na tej drodze oderwane idee substancji.

Widać więc, że Locke oscyluje między poglądem głoszącym, że przedmiotem wiedzy są idee, a innym, zgodnie z którym idee są stanami psychicznymi, przez które poznajemy rzeczy.

wiedza o istnieniu Boga

O istnieniu Boga posiadamy wiedzę demonstratywną - możemy wywnioskować Jego istnienie z jakiegoś poznania intuicyjnego: z wiedzy o naszym własnym istnieniu. Sama znajomość własnego istnienia nie dowodzi jeszcze istnienia Boga. Potrzebujemy jeszcze innych intuicyjnych prawd.

Istnieję, więc istnieje co najmniej jeden przedmiot. Nie istnieję wiecznie, więc musi istnieć coś, co mnie wytworzyło i, ostatecznie, nie wytworzyło samego siebie - istnieje więc wiecznie. Wydaje się więc, że Locke'owi chodzi o wykluczenie nieskończonego regresu w przeszłość.

Człowiek jest bytem posiadającym moc i inteligentnym, więc potężny i inteligentny musi być też jego twórca. Istotę najpotężniejszą i najinteligentniejszą możemy nazwać Bogiem.

wiedza o innych rzeczach

Człowiek poznaje własne istnienie dzięki intuicji, a istnienie Boga dzięki dowodowi. Wiedzę o innych rzeczach otrzymuje przez doznania zmysłowe i opiera się na wrażeniach, które powstają w wyniku oddziaływania tych rzeczy na nasze narządy zmysłów.

sąd i prawdopodobieństwo

Umysł poznaje, gdy postrzega z pewnością zgodność albo niezgodność jakichś idei. Ale umysł, poza poznawaniem, ma też inną zdolność: sądzenie, które dotyczy tego, co prawdopodobne, i które w wyniku daje mniemanie. Są dwie główne podstawy uznawania za prawdziwe sądów, które nie są oczywiste. Pierwsza to zgodność danej rzeczy z naszą wiedzą, obserwacją i doświadczeniem, druga to świadectwo innych ludzi.

rozum i wiara

Locke nie zalicza do grupy zdań prawdopodobnych twierdzeń opartych na wierze. Dopuszcza Boskie objawienie, które przekazuje człowiekowi wiedzę pewną. W ten sposób Locke wrócił do rozróżnienia na prawdy rozumowe i prawdy objawione. Prawdy objawione nie mogą być jednak niezgodne z rozumem, gdyż są ponad nim.

4. ETYKA

teoria etyczna Locke'a

Odrzucając teorię idei wrodzonych, Locke odrzucił też istnienie wrodzonych zasad spekulatywnych oraz wrodzonych zasad moralnych. Nasze idee moralne muszą więc wywodzić się z doświadczenia - znaleźć swój kres w ideach prostych. Na podstawie tych idei możemy sformułować reguły moralne, które wyrażą konieczne stosunki zgodności bądź niezgodności pomiędzy ideami. Locke przedstawia więc racjonalistyczny ideał etyki - w etyce, jak w matematyce, możliwe są dowody. Jest tak dlatego, że etyka zajmuje się takimi ideami, które są istotami realnymi i których nie da się odróżnić od istot nominalnych. Idee etyczne, jak matematyczne, są pierwowzorami, a więc ideami adekwatnymi i zupełnymi.

Locke definiuje dobro i zło przez odwołanie się do przyjemności i bólu. Dobro (zło) moralne to zgodność (niezgodność) naszych działań rozmyślnych z pewnym prawem, przez co wolą prawodawcy spada na nas dobro (zło). Locke wyróżnia trzy rodzaje praw: prawo Boga, prawo państwowe i prawo opinii. z punktu widzenia pierwszego, działania uznawane są za obowiązki lub grzechy, z punktu widzenia drugiego - za nieszkodliwe lub przestępcze, z punktu widzenia trzeciego - za cnotliwe lub występne. Ostatecznym kryterium w ocenie moralnej stanowi prawo Boskie.

Prawo Boskie nie jest arbitralną decyzją Boga. Przez zbadanie natury Boga i natury człowieka oraz ich wzajemnego stosunku jesteśmy w stanie dojść do oczywistych zasad moralnych, z tych zaś możemy wywnioskować szczegółowe reguły.

stan natury i naturalne prawo moralne

Locke twierdził, że w stanie natury ludzie obdarzeni są przyrodzoną wolnością i równością. Podobnie jak Hobbes, wychodzi więc Locke od stanu naturalnego, w którym ludzie pozostają, dopóki na mocy własnej zgody nie zostaną członkami jakiegoś społeczeństwa politycznego. Hobbes szybko staje się jednak głównym oponentem Locke'a w tych kwestiach - stan wojny nie jest tożsamy ze stanem natury, ale jest tym, w co stan natury się zmienia, gdy zostanie naruszony bezprawnie użytą siłą.

W stanie natury rządzić ma prawo natury, które obowiązuje każdego i którym jest rozum. Poucza on ludzi, że nikt nie powinien nikomu wyrządzać szkód, gdyż wszyscy ludzie są dziełem Boga. Każdy ma prawo do wolności i życia, a i na każdym ciąży obowiązek zachowania i obrony własnego istnienia.

prawo do własności prywatnej

Naturalnym uprawnieniem, do którego Locke przykładał dużą wagę, jest prawo własności, nadane przez Boga. Pierwotny tytuł do prywatności stanowi praca. Nie znaczy to jednak, że każdy ma prawo do gromadzenia, kosztem innych, niezliczonej ilości dóbr - to samo prawo, które przyznaje człowiekowi własność, zarazem ją ogranicza.

umowa społeczna

Bóg silnie uzależnił człowieka od potrzeb i wygód, które wprowadzają go do społeczeństwa. Z tego, że w stanie natury wszyscy zobowiązani są do przestrzegania prawa moralnego nie wynika, że prawo to rzeczywiście jest przestrzegane. W interesie ludzi leży więc utworzenie społeczeństwa, które chronić ma ich praw i wolności. Społeczeństwo ma tę przewagę nad stanem natury, że prawo pisane mocniej obliguje ludzi do jego przestrzegania, a władza sądownicza i egzekucyjna są gwarantami wymierzania sprawiedliwości.

Nadrzędnym celem, dla którego ludzie łączą się w społeczeństwa, jest zachowanie ich własności, wolności i życia. Społeczeństwo uszczupla naturalną wolność, ale dzieje się tak za zgodną obywateli. Z chwilą wejścia do społeczeństwa tracą oni władzę wykonawczą i prawodawczą, a także zobowiązują się podporządkować woli większości. Wydaje się, że Locke uważał tę umowę społeczną za wydarzenie historyczne.

rząd obywatelski

Locke nie utożsamia czasowo umowy społecznej z utworzeniem rządu. Ludzie, gdy zawiążą już społeczeństwo, ustanawiają rząd, któremu powierzają określone zadanie, z którego ten musi się wywiązać. Należy też dokonać podziału władzy - nie jest dobrze, gdy władza ustawodawcza sprawuje jednocześnie władzę sądowniczą. A i władza ustawodawcy nie jest absolutna, gdyż rozlicza się ze swoich dokonań przed ludem.

Locke uznaje władzę sądowniczą za część władzy wykonawczej. Trzecią władzą, jaką wyróżnia, jest władza federatywna, która reguluje politykę zagraniczną państwa.



Wyszukiwarka