15.Media a zdrowie publiczne, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, cz. I


Rola mediów w promocji zdrowia

Streszczenie

Problematyka zdrowia publicznego wkracza we wszystkie aspekty życia społecznego, które mają wpływ na stan zdrowia jednostki i zbiorowości. Partnerem w aktywnej promocji jest przemysł informacyjno-medialny. Media mają wielką siłę oddziaływania społecznego. Statystyczny obywatel nowoczesnego społeczeństwa poświęca mediom ok. 3-5 godzin dziennie. Jest to trzecia, po pracy i śnie, pozycja w podziale dobowym czasu. Media przyczyniają się do zmiany nastrojów, poszerzają wiedzę, wpływają na przekonania, sposoby zachowań, a nawet styl życia. Poprzez swoje możliwości oddziaływania, mogą uczyć swoich odbiorców, jak łagodzić i uspokajać niepokoje, lęki, zmartwienia czy frustracje, wynikające ze spotykających nas sytuacji życiowych.

Przedstawiając podobne problemy, dotykające innych ludzi, mogą zmniejszać poczucie winy, wstydu, czy wręcz rozwiewać określone niepokoje.

Każdy z gatunków dziennikarstwa odgrywa swoistą rolę w promocji zdrowia. „Informacja” może służyć promotorom zdrowia do przekazywania podstawowej wiedzy na temat kampanii prozdrowotnych, np. „białe niedziele”. Szeroką wiedzę o zdrowiu i chorobie przekazują felietony czy rubryki z poradami w gazetach, a w radiu i telewizji programy zdrowotne, sportowe, poświęcone diecie itp. Reportaże przybliżają odbiorcy sferę uczuć i odczuć drugiego człowieka. Uczą empatii, a także pozwalają spojrzeć na własne trudności życiowe jak na coś, co dotyka wszystkich ludzi.

Najsilniejsze oddziaływanie edukacyjne mają wzorce zachowań, prezentowane w serialach. Równie ważną rolę spełniają medialne kampanie społeczne. Dotyczą one profilaktyki zdrowotnej, walki z chorobami, przeciwdziałania chorobom, uzależnieniom, a także ochrony praw człowieka i walki z nietolerancją.

Nawet krytykowane medialne epatowanie agresją, umiejętnie wykorzystane, może stać się sposobem odreagowywania negatywnych emocji.

Promocja zdrowia opiera się przede wszystkim na edukacji, a media są bardzo skutecznym narzędziem edukacyjnym.

Niezależnie od skali prozdrowotnych oddziaływań, zawsze warto po nie sięgać w różnorakich strategiach promocji zdrowia.

Tradycyjnie rozumiane pojęcie „zdrowia publicznego” ogranicza się zwykle do problematyki chorób zakaźnych i higieny w skali społecznej. Współczesność, ze swoją różnorodnością zjawisk dotyczących zdrowia i choroby, poszerzyła znacząco tę definicję. Współcześnie, problematyka zdrowia publicznego wkracza we wszystkie aspekty życia społecznego, które mają wpływ na stan zdrowia jednostki i zbiorowości.

Światowa Organizacja Zdrowia definiuje „zdrowie publiczne” tak:

„Jest to nauka i sztuka zapobiegania chorobom, przedłużania życia i promowania zdrowia poprzez organizację zbiorowych wysiłków społecznych” [1].

W tym artykule, autorzy skupiają się na sferze działań praktycznych, ukierunkowanych na zmianę postaw zdrowotnych. Są to działania wielotorowe, a głównymi ich elementami jest promocja i edukacja zdrowotna. Z uwagi na szybki rozwój cywilizacyjny, a co za tym idzie wielość zmian w życiu codziennym, istnieje zapotrzebowanie na wciąż nową wiedzę dotyczącą zdrowia: nowych zagrożeń, czynników ryzyka, nowych sposobów leczenia i podtrzymywania zdrowia.

Podstawowym „graczem” w tych działaniach jest przemysł informacyjno-medialny. To on najszybciej dociera do sfery psychologicznej (emocjonalnej) i społecznej poszczególnych

ludzi i społeczności [2]

Media, zwane „czwartą władzą”, stanowią wielką siłę oddziaływania społecznego. Statystyczny obywatel nowoczesnego społeczeństwa poświęca mediom ok. 3-5 godzin dziennie. Jest to trzecia, po pracy i śnie, pozycja w podziale dobowym czasu [3]. Czy coś z tego wynika dla promocji zdrowia? Każdy kontakt z mediami pozostawia w psychice człowieka pewien „ślad”. Media przyczyniają się do zmiany

nastrojów, poszerzają wiedzę, wpływają na przekonania, sposoby zachowań, a nawet styl życia. W szerszej perspektywie mają wpływ na społeczności, poprzez zjawiska kulturowe, procesy społeczne czy trendy cywilizacyjne.

Wpływ mediów na postawy człowieka dotyczy następujących kwestii:

Efekty mediów dzielone są także na krótkotrwałe i długotrwałe.

Efekt krótkotrwałego oddziaływania mediów dają głównie programy informacyjne. Według badaczy problemu, odbiorcy rozumieją i pamiętają od 5 do 30% informacji przynajmniej przez dobę [4]. Najgorzej, (mimo równoczesnego oddziaływania na wzrok i słuch), wypada w tych badaniach informacja telewizyjna. Ustalono jednak, że media mogą być skutecznym narzędziem perswazyjnym. Praktycznym testem perswazyjnej efektywności mediów są wszelkiego rodzaju kampanie (wyborcze, promocyjne, reklamowe, charytatywne, zdrowotne itp.). A kluczem do sukcesu kampanii jest dostosowanie informacji do potrzeb i możliwości jednorodnych odbiorców (im bardziej zróżnicowane wiekowo, światopoglądowo itp. grono odbiorców, tym trudniej dotrzeć z informacją). Ważne jest, aby cel kampanii był dokładnie zdefiniowany i co najważniejsze, w tym samym czasie nie mogą działać kampanie konkurencyjne, ponieważ wielość podobnych informacji stępia wrażliwość społeczną.

Długotrwałe efekty mediów najbardziej świadczą o sile ich oddziaływania. Ich długotrwałe, pozytywne i negatywne, skutki można dostrzec w postawach pojedynczego człowieka, a także w zmianach, jakie następują w społecznościach czy narodach dopiero na przestrzeni pewnego czasu. Długotrwałe efekty są również wypadkową wszystkich krótkotrwałych efektów, wynikających z oddziaływania mediów [5].

Współczesne teorie, dotyczące przyczyn choroby, podkreślają, że na jej występowanie największy wpływ ma triada: środowisko - zachowanie - styl życia.

Cała gama zdarzeń życiowych leży u podstaw chorób dotykających człowieka. Każde z nich niesie ze sobą określony poziom stresu. Według Amstronga D. [6], układają się one w takiej oto kolejności i poziomie stresu (punkty na skali stresu od 1 do 10):

1. śmierć małżonka / dziecka 10 p

2. rozwód 8 p

3. separacja 7 p

4. pobyt w więzieniu 7 p

5. śmierć członka bliskiej rodziny 7 p

6. choroba lub kontuzja własna 6 p

7. ślub 6 p

8. utrata pracy 6 p

9. pogodzenie się ze współmałżonkiem 5 p

10. emerytura / renta 5 p

11. choroba członka rodziny 5 p

12. ciąża 5 p

13. kłopoty z seksualnością 4 p

14. powiększenie się rodziny 4 p

15. zmiana sytuacji zawodowej 4 p

16. zmiana sytuacji fi nansowej 4 p

17. śmierć bliskiego przyjaciela 4 p

18. zmiana charakteru pracy 4 p

19. duży kredyt hipoteczny 4 p

20. egzekucja niespłaconej pożyczki 4 p

21. zmiana zakresu obowiązków w pracy 3 p

22. dzieci odchodzą z domu 3 p

23. problemy z teściami 3 p

24. wielki sukces osobisty 3 p

25. zmiana sytuacji zawodowej współmałżonka 3 p

26. początek / koniec nauki w szkole / na studiach 3 p

27. zmiana warunków życia 3 p

28. zmiana nawyków osobistych 3 p

29. kłopoty z szefem 3 p

30. zmiana godzin lub warunków pracy 3 p

31. zmiana miejsca zamieszkania 2 p

32. zmiana szkoły lub studiów 2 p

33. zmiana aktywności rekreacyjnej 2 p

34. zmiany w życiu towarzyskim 2 p

35. zmiana sposobu odżywiania 2 p

36. wakacje 2 p

37. Boże Narodzenie 2 p

38. drobne przekroczenie prawa (mandat) 2 p

Kolejny poważny problem to samotność. Nieprzemijającą wartość posiada stwierdzenie Durkheima, że największą rolę ochronną przed chorobami (czy wręcz samobójstwami) mają więzi społeczne oraz integracja każdego człowieka z rodziną, przyjaciółmi, rówieśnikami czy społecznością lokalną [7].

Badania zależności zdrowia od poziomu integracji społecznej wykazały, że osoby żyjące w izolacji umierają dwa do trzech razy częściej niż osoby utrzymujące liczne kontakty interpersonalne. Samotni, wdowy, wdowcy czy rozwiedzieni, wykazują większą skłonność do ryzykownego dla zdrowia stylu życia (zła dieta, nadmierne spożycie alkoholu itp.) [8].

Zachorowalność i zgony w określonych sytuacjach interpersonalnych.

Status Mężatki Samotni Żonaci Wdowcy/Rozwiedzeni

Zgony 1,00 1,95 2,64 3,39

Rak płuc 1,00 1,45 2,24 3,07

Cukrzyca 1,00 2,69 2,46 4,32

Marskość wątroby 1,00 3,29 4,61 8,84

Białaczka 1,00 1,07 0,91 1,28

Amstrong D. Outline of Sociology as Applited to medicine. Sage, London 1994, s. 32

Wraz z utratą partnera życiowego (lub jego brakiem) wzrasta również zachorowalność.

Media odgrywają bardzo ważną rolę w promowaniu zdrowia. Poprzez swoje możliwości oddziaływania, mogą uczyć swoich odbiorców, jak łagodzić i uspokajać niepokoje, lęki, zmartwienia czy frustracje, wynikające ze spotykających nas każdego dnia sytuacji życiowych. Przedstawiając podobne problemy, dotykające innych ludzi, mogą zmniejszać poczucie winy, wstydu, czy wręcz rozwiewać - szczegółową informacją - określone niepokoje.

Przed przeglądem poszczególnych gatunków dziennikarstwa, programów czy artykułów, w kontekście ich możliwości działań na rzecz promocji zdrowia, należy ustalić, czego od mediów oczekują sami odbiorcy.

Odbiorcy mediów nie pozostają biernym przedmiotem oddziaływań. Oto podstawowe założenia dotyczące aktywności odbiorczej [9].

  1. Odbiorcy mediów to pojedynczy ludzie i zbiorowości, którzy w sposób celowy korzystają z mediów (rzadko zdarza się przypadkowy kontakt z mediami, zwykle sięgamy po treści w nich zawarte).

  2. Tym, co uruchamia aktywność odbiorczą, są potrzeby. Odbiorcy czegoś konkretnego od każdego z mediów oczekują i z racji tych potrzeb po określone media sięgają.

  3. Odbiorcy niemal zawsze mają jakąś alternatywną formę zaspokojenia swoich potrzeb (np. inne media lub kontakty interpersonalne).

  4. Na ogół większość ludzi jest świadoma swoich zainteresowań i oczekiwań wobec mediów.

  5. Przekaz medialny jest przetwarzany przez każdego odbiorcę w sposób indywidualny, pod kątem jego własnego obrazu rzeczywistości i doświadczanych emocji. Odbiór mediów jest nacechowany silnym subiektywizmem. Różni odbiorcy te same przekazy wykorzystują do zaspokojenia zupełnie innych potrzeb.

Centralną kategorią oddziaływań medialnych są motywy sięgania po określone media, a także przyswajania, lub nie, przekazywanych treści przez nie przekazywanych.

W.J. McGuire przedstawił najbardziej rozbudowaną, a zarazem najgłębiej osadzoną w psychologii, typologię motywów [11]. Wyróżnił ich szesnaście, dzieląc jednocześnie na cztery podstawowe grupy:

1) motywy poznawcze, utrzymujące równowagę psychiczną odbiory,

2) motywy poznawcze, rozwijające osobowość odbiorcy,

3) motywy emocjonalne, utrzymujące równowagę psychiczną odbiorcy,

4) motywy emocjonalne, rozwijające osobowość odbiorcy.

Niestety, ta typologia wyjaśnia tylko, dlaczego ludzie sięgają po określone media i przekazy z nich płynące. Nie odpowiada na pytanie, dlaczego innych celowo unikają.

W kolejnych typologiach kategoria „motywu” poszerzona została o dogłębne badanie korzyści, jakie odbiorca ma z kontaktów z określonymi mediami. Najpełniejszą listę korzyści przedstawił McQuail [12;16]:

  1. Korzyści płynące z informacji:

  1. dowiadywanie się o ważnych zdarzeniach w bezpośrednim otoczeniu, w społeczeństwie i na świecie,

  2. poszukiwanie rady w sprawach praktycznych, w podejmowaniu decyzji czy wyrażaniu opinii,

  3. zaspokajanie ciekawości i poszerzanie zainteresowań,

  4. zdobyta wiedza daje poczucie bezpieczeństwa.

  1. Media dają poczucie tożsamości:

  1. odbiorca może potwierdzić swój indywidualny system wartości,

  2. zapoznać się z modelami zachowań,

  3. identyfikować się z wartościowymi postaciami (ocena wartości jest subiektywna),

  4. możliwość wczucia się w osobowość drugiego człowieka (ćwiczenia w empatii).

  1. Kolejna korzyść to integracja i interakcja społeczna:

  1. wgląd w warunki życia innych ludzi (empatia społeczna),

  2. identyfikacja z innymi ludźmi (poczucie przynależności do grupy, społeczności, narodu),

  3. wspólne tematy do konwersacji (interakcja społeczna),

  4. towarzystwo zastępcze (lek na samotność),

  5. zbiór reguł, dotyczących wypełniania ról społecznych,

  6. substytut życia rodzinnego.

  1. Rozrywka:

  1. odwrócenie uwagi od problemów (pozorne bezpieczeństwo),

  2. relaks,

  3. przyjemność wynikająca z obcowania z kulturą lub sztuką,

  4. wypełnienie czasu,

  5. emocjonalne rozluźnienie,

  6. zaspokojenie potrzeb seksualnych.

Każdy z gatunków dziennikarstwa odgrywa swoistą rolę w promocji zdrowia. Z jednej strony, jak wynika z badań na ten temat [13], to czytelnicy, radiosłuchacze i telewidzowie mają określone preferencje (wiedzą, co chcą czytać, czego chcą słuchać i co chcą oglądać), z drugiej pojawia się określony odzew na te potrzeby. Ważne jest, czy jest to proste zaspokajanie potrzeb, czy też próba poszerzania wiedzy i kształtowania postaw odbiorców.

„Informacja” (w każdym gatunku dziennikarstwa) może służyć promotorom zdrowia do przekazywania podstawowej wiedzy na temat kampanii prozdrowotnych, np. „białe niedziele”, czyli bezpłatne badania profilaktyczne w małych miastach czy wsiach, mammografia, badanie ciśnienia, sprawdzanie poziomu cukru itp. Zanim jednak ta informacja na tyle zainteresuje odbiorcę, że zechce z tych możliwości skorzystać, szeroką wiedzę o zdrowiu i chorobie przekazują felietony czy rubryki z poradami w gazetach, a w radiu i telewizji programy zdrowotne, sportowe, poświęcone diecie itp.

Reportaże przybliżają odbiorcy sferę uczuć i odczuć drugiego człowieka. Uczą empatii, a także pozwalają spojrzeć na własne trudności życiowe jak na coś, co dotyka wszystkich ludzi. Ta powszechność zmniejsza poziom stresu, jaki wywołują w każdym człowieku tzw. „codzienne kłopoty”.

Identyfikacja z problemami drugiego człowieka zmniejsza również poczucie osamotnienia.

Najsilniejsze jednak oddziaływanie edukacyjne mają wzorce zachowań, do których w swoim życiu odwołują się odbiorcy. Dlatego na przykład przedstawiciele trzech największych polskich telewizji: TVP, TVN i Polsat, w 2005 roku podjęli decyzję o promowaniu niepalenia. W serialach z najwyższą oglądalnością („Klan”, „Na dobre i na złe”, „Rodzina zastępcza”, „Na Wspólnej”, „Kasia i Tomek”, „Plebania”, „Złotopolscy” czy „Miodowe lata” oraz „Samo życie”) wszyscy bohaterowie są niepalący [14].

Twórcy seriali mają świadomość swojego oddziaływania na widzów i wykorzystują to niejednokrotnie dla realizacji pozytywnych idei, np. w dziedzinie profilaktyki raka piersi („Klan”). W większości odcinków pojawiają się odniesienia do ważnych kampanii społecznych, trudnych do rozwiązania problemów życiowych, a także nakreślane są wzorce właściwych zachowań, np. wobec dzieci z zespołem Downa („Klan”), niepełnosprawnych („Klan”, „Samo życie”), chorych na przewlekłe choroby („Klan”).

Media oddziałują również w sposób bezpośredni, poprzez kampanie prozdrowotne. W 2002 roku znaczące na rynku prasowym, gazety („Gazeta Wyborcza”, „Trybuna”, „Super Ekspres”, „Chłopska droga”) połączyły swoje siły w promowaniu zdrowego odżywiania, w akcji pt. „pięć razy dziennie warzywa i owoce”. Oprócz diety podejmowano ważne i trudne tematy związane z odżywianiem, takie jak bulimia czy anoreksja.

W 2005 roku w polskich telewizjach pojawiła się kampania Reality Quitting „Rzuciłam, bo przykleiłam NiQuitin!”. Ta sama akcja przeprowadzona w Wielkiej Brytanii w 2004 roku odniosła olbrzymi sukces, zachęciła tysiące ludzi do podjęcia decyzji o rzuceniu palenia, pomagała przetrwać najtrudniejsze chwile i rozstać się z nałogiem na dobre [15]. Między wrześniem a grudniem 2006 r. odbyła się ogólnopolska medialna kampania społeczna w zakresie profilaktyki HIV/AIDS pod hasłem „Miłość. Wierność. Zaufanie. Rodzina razem przeciw AIDS”, której głównym celem było promowanie wartości rodzinnych w kontekście zapobiegania rozprzestrzenianiu się zakażeń HIV.

Kampanie społeczne, przeprowadzane w mediach, mają bardzo szeroki zakres, dotyczą profilaktyki zdrowotnej, walki z chorobami, przeciwdziałaniu chorobom, uzależnieniom, a także ochrony praw człowieka i walki z nietolerancją.

Niestety, jest również ciemna strona oddziaływania mediów. Z kampaniami społecznymi, inaczej nazywanymi reklamami społecznymi, konkurują reklamy komercyjne, dotyczące także zdrowia. Są to głównie reklamy leków i żywności, w tym także dla dzieci. W mediach pojawia się wizerunek człowieka, który bez pomocy fachowców (lekarzy) może zająć się swoim zdrowiem. „Krótszą drogą, bez szukania przyczyn dolegliwości, może zniwelować skutki”.

Ten medialny model jest rodzajem usprawiedliwienia dla odbiorcy, stosującego tylko i wyłącznie samoleczenie, nawet w przypadku poważnych (powtarzalnych) dolegliwości. Niektóre reklamy wykorzystują wizerunek człowieka w białym fartuchu, zachęcającego do stosowania określonych preparatów lub urządzeń, czasami nawet z tekstami sugerującymi, że jest to „doktor”.

Kolejne negatywne oddziaływania mediów, wiążą się z tzw. zjawiskami „idola i gwiazdy” mediów. Ich ryzykowne zachowania zdrowotne (używanie narkotyków, nadużywanie alkoholu, nadmierna prędkość jazdy samochodem, rozwiązłość seksualna) nagłaśniane przez środki masowego przekazu, mają bardzo duży wpływa na osobowość odbiorców, szczególnie młodych.

Na koniec temat, który wzbudza dużo kontrowersji - agresja prezentowana w mediach (filmach, bajkach, grach komputerowych, ale także w programach informacyjnych i publicystycznych itp.). To, że media pokazując przemoc, poruszają odbiorców emocjonalnie, nie podlega dyskusji.

Problem jednak tkwi w tym, czy pokazując sceny pełne przemocy stymulują przemoc u odbiorców, czy raczej w ten sposób ją rozładowują. Przyjęta za Arystotelesem kategoria „oczyszczenia” (katharsis) pod wpływem obserwowania agresywnych zachowań, ma wielu zwolenników. Twierdzą oni, że - szczególnie odbiorcy z niższych warstw społecznych, którzy nie nabyli w procesie socjalizacji umiejętności rozładowywania napięć wynikających z hamowania agresywnych zachowań - mogą tę umiejętność nabyć poprzez uczestnictwo w agresywnym, medialnym widowisku.

„Oczyszczenia” potrzebują również dzieci, którym przez wieki pomagały rozładować emocje i zapanować nad agresją czytane czy opowiadane bajki, zawierające często okrutne treści, a dziś rolę tę pełnią bajki, pokazywane w telewizji, lub gry komputerowe.

Wykładnia tego zjawiska nie jest jednak taka prosta. Owszem, efekt „katharsis” ma swoje miejsce w odbiorze mediów. Muszą jednak zostać spełnione pewne warunki.

Agresja nie może być traktowana jako zjawisko zwyczajne i powszechne. Nie może być usprawiedliwiana i uważana za nieszkodliwą. Agresywne obrazy nie mogą również wywoływać wrażenia, że nie niosą ze sobą bólu i cierpienia. W razie nie spełniania tych wymagań, co niestety dzieje się dość często we współczesnych mediach, medialne widowiska zamiast oczyszczać, wzmacniają agresję. Odbiorca nie potępia agresora, ale się z nim identyfi kuje i ulega fascynacji [17].

Różnorodność medialnych metod wpływu, a także ich pozytywny lub negatywny skutek, dzieli specjalistów

w ocenie skuteczności mediów w promocji zdrowia. Tones i G. Tilford [18] przedstawili ogólne zasady braku takiej skuteczności mass mediów:

Z kolei S. Lefebre [19] uważa, że media mogą dostarczyć praktycznych narzędzi i metod, przy pomocy których ludzie są w stanie osiągnąć zdrowie. Wystarczy zapewnić dostęp do pełnej informacji, edukacji zdrowotnej oraz zagwarantować finansowanie tych działań. Wiedza i umiejętność utrzymywania zdrowia pozwolą na dokonanie świadomego wyboru indywidualnych zachowań prozdrowotnych [20].

Promocja zdrowia opiera się przede wszystkim na edukacji, a szeroko pojęta edukacja społeczna wymaga działań na różnych płaszczyznach. Muszą ze sobą współpracować nie tylko medycy, ale też odpowiednio wyedukowani nauczycieli i dziennikarze. Zmiana stylu życia na prozdrowotny wymaga ogromnej pracy, cierpliwości, czasu i wiedzy.

Dlatego niezależnie od tego, czy korzystając z mediów wpłyniemy na prozdrowotną zmianę postawy kilku, kilkunastu czy kilkudziesięciu ludzi, zawsze warto podejmować wysiłek.

Praca Poglądowa Zdr. Publ. 2007;117(4):480-484

PIŚMIENNICTWO

1. Acheson D. Raport o stanie zdrowia publicznego w Wielkiej Brytanii. In: Czupryna A, Poździoch S, Ryś A, Włodarczyk WC. Zdrowie Publiczne. Vol. 1. Kraków: UWM „Vesalius”; 2000. p. 13-25.

2. Czupryna A, Poździoch S, Ryś A, Włodarczyk WC. Zdrowie Publiczne. Vol. 2. Kraków: UWM „Vesalius”; 2000. p. 207-35.

3. Mrozowski M. Media masowe. Władza, rozrywka i biznes. Warszawa: Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR; 2001. p. 372.

4. Mrozowski M. Media masowe. Władza, rozrywka i biznes. Warszawa: Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR; 2001. p. 378.

5. Mrozowski M. Media masowe. Władza, rozrywka i biznes. Warszawa: Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR; 2001. p. 352-72.

6. Amstrong D. Outline of Sociology as Applited to medicine. Sage, London; 1994. p. 45. In: Czupryna A, Poździoch S, Ryś A, Włodarczyk WC. Zdrowie Publiczne. Vol. 1. Kraków: UWM „Vesalius”; 2000, p. 110.

7. Czupryna A, Poździoch S, Ryś A, Włodarczyk WC. Zdrowie Publiczne. Vol. 1. Kraków: UWM „Vesalius”; 2000, p. 111.

8. Amstrong D. Outline of Sociology as Applited to medicine. Sage, London; 1994. p. 32. In: Czupryna A, Poździoch S, Ryś A, Włodarczyk WC. Zdrowie Publiczne. Vol. 1. Kraków: UWM „Vesalius”; 2000, p. 113.

9. Mrozowski M. Media masowe. Władza, rozrywka i biznes. Warszawa: Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR; 2001. p. 357-63.

10. Rosengren KE. The Uses of Mass Communications: Current Perspectives on Gratifi cations Research, Sage, London; 1974. In: Mrozowski M. Media masowe. Władza, rozrywka i biznes. Warszawa: Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR; 2001. p. 365.

11. McGuire WJ. The Uses of Mass Communications: Current Perspectives

on Gratifi cations Research, Sage, London; 1974. In: Mrozowski M. Media masowe. Władza, rozrywka i biznes. Warszawa: Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR; 2001. p. 366.

12. McQuail D. Mass Communication Theory. Sage, London; 1987. In: Mrozowski M. Media masowe. Władza, rozrywka i biznes. Warszawa: Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR; 2001. p. 366-67.

13. Mrozowski M. Media masowe. Władza, rozrywka i biznes. Warszawa: Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR; 2001. p. 363-68.

14. www.promocjazdrowia.pl/nowastrona/archiwum/seriale.html

15. www.promocjazdrowia.pl/nowastrona/rzuc/rzuc.html

16. Bauer Z, Chudziński E. Dziennikarstwo i świat mediów. Kraków: Universitas; 2000.

17. Godzic W. Oglądanie i inne przyjemności kultury popularnej. Kraków: Universitas; 1999.

18. Marcinkowski JT. Podstawy higieny. Wrocław; 1997. p. 28.

19. Pike S, Forster D. Promocja zdrowia dla wszystkich. Lublin; 1998. p. 60.

20. Kowalewski I, Krawczyński R. Zdrowie i jego promocja w ujęciu

różnych nauk, rozważania terminologiczne. Kraków: Akademia Pedagogiczna.

p. 299-306.

Informacje o Autorach:

Mgr ANNA WŁOSZCZAK-SZUBZDA, dr hab. n. med. MIROSŁAW JAROSZ

- kierownik, dr n. med. ANDRZEJ HOROCH - st. wykładowca, Samodzielna Pracownia Metod Informatycznych i Epidemiologicznych Akademii Medycznej w Lublinie.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
UE szczepienia i racjonalne stosowanie antybiotyków, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska -
06.Edukacja zdrowotna a profilaktyka, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I se
4.Pytania R.I. PZP, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, cz. III
Epidemia może kosztować ZUS i pracodawców 300 mln zł, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska
06d.Różnice między prewencją i promocją, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I
08.Aktywność fizyczna, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, cz. I
Wolność Oddechu, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, cz. III
Nowy program Owoce w szkołach(2), Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, c
C.60 lat WHO, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, cz. I
12.Szkoła promująca zdrowie -siedlisko, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I
A2.Kształć się na zdrowie, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, cz. I
O związkach uczonych, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, cz. III
04.Zachowania zdrowotne, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, cz. I
06c.Na czym polega promocja i profilaktyka zdrowia, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska -
11.Kobieta o kwasie foliowym, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, cz.
Krajowy Program Zwalczania AIDS i Zapobiegania Zakażeniom HIV, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ś
9 września Światowy Dzień FAS, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, cz.
B.90 lat dla zdrowia Europy, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, cz. I
ONZ o znaczeniu mycia rąk, Zdrowie publiczne, W. Leśnikowska - Ścigalska - ĆWICZENIA I sem, cz. III

więcej podobnych podstron