korporacje (7 str), Ekonomia, ekonomia


Korporacje, zrzeszające zarówno pracodawców, jak i pracowników; oparte na solidaryzmie społecznym.; w latach 30. XX w. solidarystyczne aspekty k. były przedmiotem refleksji społecznej nauki Kościoła; idea państwa korporacyjnego była częściowo wprowadzana w życie m.in. w faszyst. Włoszech, frankistowskiej Hiszpanii, w Portugalii (do V 1974), w Argentynie za rządów J.D. Perona (tzw. peronizm).

Krytycy międzynarodowych korporacji zapewniają, że mają wyższą wizję moralną i że dążą do świata chwalebnych celów, takich jak sprawiedliwe zarobki i czyste środowisko. Z drugiej strony ekstremalna lewica w wygodny dla siebie sposób ignoruje chore mechanizmy gospodarczego interwencjonizmu i udziału rządu w licznych przedsięwzięciach monopolistycznych. Tam, gdzie ekonomią rządzi państwo szerzy się ubóstwo, gwałci się prawa człowieka i degraduje się środowisko naturalne. Kraje takie, skupione w Afryce - poniżej Sahary, Południowej Azji, Północnej Afryce i Środkowym Wschodzie, prawie nie mają międzynarodowych korporacji. Paradoksalnie, ekstremalna lewica swoją postawą hamuje zmniejszanie się wskaźnika ubóstwa na świecie i jest głucha na ciągłe cierpienie biednych. Lekką ręką jest natomiast gotowa do zaoferowania krajom rozwijającym się pomocy socjalnej, co na dłuższą metę tylko podtrzymuje je w nędzy i czyni zależnymi od innych. By nie posądzono nas o intelektualną nieuczciwość musimy również wziąć pod uwagę poglądy krajów rozwijających się. Te, prawie zgodnie uważają, że ruch przeciwko międzynarodowym korporacjom nie tylko zahamuje ich rozwój gospodarczy, ale również, co jest bardzo prawdopodobne, cofnie go. Nawet laureat Nagrody Nobla i były prezydent Kostaryki, Oskar Arias wykrzyknął w trakcie wykładu do delegatów i głów państw Narodów Zjednoczonych w sierpniu 2000: "My [kraje rozwijające się] nie chcemy waszych darów; chcemy prawa do sprzedaży naszych towarów na światowym rynku!" Prezydent Arias nawiązuje tu do prawa, które posiadają wszystkie rozwinięte kraje, a którego od ponad 5 dekad celowo odmawia się wszystkim krajom rozwijającym się. Rozważmy teraz niektóre z mitów, które krytycy międzynarodowych korporacji uznają za fakty. Artykuł niniejszy nie zaprzecza temu, że istnieją przypadki rzucające złe światło na wszystkie korporacje (np. problemy firmy Nike dotyczące pracy dzieci). Takie przypadki są jednak rzadkie biorąc pod uwagę to, że na świecie istnieje ponad 60 tys. międzynarodowych korporacji.

Zwarta władza monopolistyczna?

Konkurencja nie oznacza destrukcji. To ona zmusiła międzynarodowe korporacje do tego, aby zaopatrzyły świat w przeróżne tanie produkty o wysokiej jakości. Konkurencja w warunkach wolnego rynku daje wzajemne korzyści płynące z wymiany, oraz prowokuje wszystkie narody do wspólnego wysiłku mającego na celu produkcję przeróżnych artykułów w sposób najbardziej wydajny. Konkurencja zwiększa światowy dobrobyt, zmniejszając jednocześnie ducha nacjonalizmu. Przez to z kolei promuje ona na świecie pokój.

Czy w ogóle możnym mówić o zawłaszczaniu gospodarek przez międzynarodowe korporacje i wprowadzaniu monopoli? Nie ulega wątpliwości, że niektóre korporacje są bardzo duże: w 1998 roku stanowiły 25% globalnej produkcji, a w 1997 sto największych firm kontrolowało 16 % światowych aktywów produkcyjnych, zaś 300 największych kontrolowało 25%. Jednak wielkość firmy oraz jej potęga rynkowa są zmienne. Corocznie "The Wall Street Journal" dokonuje przeglądu stu największych światowych firm pod względem ich wartości rynkowej. Porównując ranking z 1999 roku z rankingiem z roku 1990, w pierwszej dziesiątce znalazło się 5 nowych firm (Microsoft, Wal-Mart, Cisco Systems, Lucent Technologies oraz Intel), z których 4 nie znalazły się w pierwszej setce w roku 1990. Co więcej na liście z roku 1999 znalazło się 66 nowych podmiotów gospodarczych. W podobny sposób Organizacja Narodów Zjednoczonych śledzi listę stu największych niefinansowych korporacji międzynarodowych pod względem ich zagranicznych aktywów. Choć nie tak znacznie jak w przypadku rankingu "The Wall Street Journal", ONZ odnotowuje 25% zmianę w składzie pierwszej setki od 1990 do 1997 roku. Według konwencjonalnej mądrości, wzrost władzy monopolistycznej powinien prowadzić do powstania mniejszej ilości, lecz za to większych międzynarodowych korporacji. Tymczasem, jak odnotowało ONZ, ich liczba potroiła się na przestrzeni lat 1988 - 1997. Czy wzrost bezpośrednich inwestycji zagranicznych dokonywanych przez korporacje międzynarodowe zaszkodził inwestycjom krajowym (z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi mamy do czynienia w przypadku kiedy firma lokuje fabrykę za granicą bądź zakupuje więcej niż 10% istniejącej firmy krajowej)? Według Raportu Światowych Inwestycji na Świecie, opracowanego w 1999, ONZ przytoczył dwa badania. Według pierwszego badania, autorstwa Eduardo Borenszteina, José de Gregorio i Jong-Wha Lee, dodatkowy dolar bezpośredniej inwestycji zagranicznej zwiększa inwestycję krajową o 1,5 do 2,3 raza. Wniosek taki wyciągnięto dzięki zbadaniu sytuacji w 39-ciu rozwijających się krajach. Drugie badanie, przeprowadzone przez ONZ, doprowadziło do takich samych wniosków jak pierwsze, lecz dotyczyło ono krajów azjatyckich. Jedynie w przypadku Ameryki Łacińskiej badanie doprowadziło do niejednoznacznych wniosków na możliwe negatywne oddziaływanie inwestycji zagranicznych. Skoordynowane manipulowanie rynkiem rzadko jest prowadzone przez wielkie korporacje, natomiast prawie zawsze jest ono wspierane i kierowane przez rząd (np.: OPEC, Związek Krajów Produkujących Kawę, Przymierze Producentów Kakao). Co więcej, kartele sponsorowane przez rząd nie troszczą się o biednych. W latach 70-tych spaczenie cen ropy przez OPEC było głównym źródłem nie tylko światowej recesji, ale również zwiększonego zadłużenia zewnętrznego i ubóstwa krajów rozwijających się. Wolny rynek chroni biednych przed przedłużającymi się nadużyciami karteli.

Łupieżczy wyzysk ekonomiczny?

Brak jest uzasadnienia dla niepokojów dotyczących pogwałcenia suwerenności narodowej przez międzynarodowe korporacje. Korporacje owe nie działają w ramach immunitetu, są one ostro kontrolowane zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i za granicą. Według ONZ, od 1991 do 1998 zostało wydanych w tej sprawie 895 nowych regulacji przez ponad 60 krajów. Międzynarodowe korporacje nie przenoszą pracy z krajów, w których osiągają mniejszy zysk do krajów, gdzie mogą zarobić więcej dzięki taniej sile roboczej. W gruncie rzeczy utrzymują one wysoko zarobkowe prace w krajach rozwiniętych. W 1998 r. 75% bezpośrednich inwestycji zagranicznych poszło do krajów rozwiniętych. Poza tym koszta samej pracy nie decydują o tym, gdzie międzynarodowe korporacje umieszczają swoje filie. Inne czynniki, takie jak stabilność polityczna, infrastruktura, poziom edukacji, przyszły rynkowy potencjał, podatki oraz regulacje rządowe, mają o wiele większe znaczenie. W 1998 roku międzynarodowe korporacje posiadały 86 milionów pracowników - z czego tylko 19 milionów w krajach rozwijających się, oraz pośrednio przyczyniły się do powstania kolejnych stu milionów miejsc pracy. Miejsca pracy stworzone zagranicą są często lepiej opłacane, niż te stworzone w macierzystym kraju. Z rozmowy przeprowadzonej 4 sierpnia 2000 z menadżerem generalnym Chesterton Petty i starszym menadżerem Price Waterhouse Coopers w Pekinie wynika, że ich chińscy pracownicy zarabiają przeciętnie 10 tys. dolarów - odpowiednik małej fortuny w Chinach, gdzie profesor czy lekarz w mieście Jinan przynosi do domu nieco ponad 200 dolarów miesięcznie. Dowody dostarczone przez Bank Światowy i ONZ głośno przemawiają za tym, że międzynarodowe korporacje są kluczowym czynnikiem mającym wpływ na poprawę dobrobytu, mającą miejsce w krajach rozwijających się w ciągu ostatnich 40 lat. W Afryce poniżej Sahary i południowej Azji, gdzie obecność międzynarodowych korporacji jest ledwo zauważalna, utrzymuje się wskaźnik ogromnego ubóstwa i nie ma wielkiej nadziei na poprawę. Od 1980 do 1998, odsetek dzieci pracujących między 10 a 14 rokiem życia, spadł z 20 do 13%. We wschodniej Azji i w rejonie Pacyfiku wskaźnik ten zmalał z 27 do 10%, z 13 do 5% w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach, z 14 do 5% w środkowo-wschodniej i północnej Afryce. Co interesujące, regiony w których brak międzynarodowych korporacji miały najgorszy wskaźnik jeśli chodzi o pracę dzieci i najmniejszą obniżkę tego wskaźnika. Przykładowo, w Afryce poniżej Sahary - z 35 do 30%, i w południowej Azji - z 23 do 16%. Ta obniżka wskaźników była przypisywana zwiększonemu przychodowi rodziny, który pozwolił rodzinom na poprawę diety, lepszy dom i dostarczył ich dzieciom możliwości edukacyjnych. Zapisy do szkół dzieci od 6 do 23 roku życia wzrosły we wszystkich rozwijających się krajach z 46% w 1960 roku do 57% w 1995. Jedynie afrykańskie kraje na południe od Sahary zachowały ten wskaźnik na poziomie poniżej 50% w 1995. Międzynarodowe korporacje nie są zamieszane w degradację środowiska naturalnego na świecie, a są raczej siłą prowadzącą do rozpowszechniania się ekologicznych technologii i kreowania rynków dla ekologicznych produktów. Bodźce płynące z rynku, takie jak zagrożenie obciążeniami finansowymi, bojkot konsumentów oraz negatywne oddziaływanie na reputację, zmusiły firmy do kontrolowania swoich filii zagranicznych i do utrzymywania wysokich standardów środowiskowych. Raport Światowych Inwestycji z 1999 roku przygotowany przez ONZ odnotowuje kilka badań, które potwierdzają to, że zagraniczne filie mają wyższe standardy środowiskowe, niż ich krajowe odpowiedniki we wszystkich sektorach produkcyjnych. ONZ pozytywnie oceniło również wysiłki zainicjowane przez międzynarodowe korporacje mające na celu pomoc ich krajowym kooperantom w zdobyciu niezbędnych kwalifikacji do eko-oznakowania i sprostania wysokim standardom środowiskowym. W chwili obecnej standardy te popierane są przez ponad 5 tysięcy korporacji. Międzynarodowe korporacje zainicjowały również kilka programów (m.in. The Global Environmental Managament Initiative i the Global Sullivan Principles), aby ustanowić kodeks przemysłowy poświęcony osiąganiu wysokiego poziomu odpowiedzialności społecznej. ONZ-owskie badanie międzynarodowych korporacji ujawniło, że głównym powodem dla którego nie inwestują one w pewnych krajach jest nagminna obecność w nich zjawiska wymuszeń i łapówkarstwa. Nie powinno zaskakiwać to, że głównym źródłem korupcji są urzędnicy rządowi.

Rozstrzygająca rola pokoju i wolności

Kiedy międzynarodowe korporacje osiągają zysk nie oznacza to, że dzieje się to kosztem krajów rozwijających się. Dzięki korporacjom kraje rozwijające się otrzymują miejsca pracy, zwiększoną podstawę opodatkowania oraz nowe technologie. Jeśli inwestycja nie powiedzie się, korporacje mogą stracić zainwestowane pieniądze, a rozwijający się kraj nie otrzyma tych korzyści, jednak nie będzie on musiał spłacać żadnego odszkodowania. Widać więc, że korporacje nie przyczyniają się do wzrostu zadłużenia zewnętrznego krajów rozwijających się. Według ONZ w 1998 roku 166 miliardów dolarów, czyli 28,5% światowych bezpośrednich inwestycji zagranicznych trafiło do krajów rozwijających się. Zaledwie 2,9 miliarda dolarów bezpośrednich inwestycji zagranicznych uzyskały kraje najmniej rozwinięte, w skład, których wchodzą głównie kraje afrykańskie leżące poniżej Sahary. Biorąc pod uwagę warunki ryzyka, kapitał napływa tam, gdzie istnieje szansa jego zwrotu. Ryzyko jest o wiele większe, kiedy kraj rozwijający się pozostaje w stanie wojny domowej, jest obciążony nadmiernymi regulacjami, posiada słabą infrastrukturę, jest politycznie niestabilny, zamyka swój rynek przed zagraniczną konkurencją, ma nieelastyczny rynek pracy i nakłada wysokie podatki. "The Heritage Freedom Index" bada stopień politycznej oraz gospodarczej represji występującej w krajach rozwijających się. Jak przewidywano, bezpośrednie inwestycje zagraniczne są mniejsze w tych krajach, w których nie szanuje się praw człowieka i podstawowych zasad ekonomii. W oparciu o raport The Heritage Freedom Index z 2000 roku, z 18 krajów w środkowo-wschodniej i północnej Afryce, jedynie Bahrain jest wolny, pozostałe zaś to reżymy o różnej skali zniewolenia? Jeszcze gorzej jest w przypadku krajów afrykańskich leżących poniżej Sahary: 35 z 42 krajów w regionie (a właściwie 36, uwzględniając politykę przechwytywania ziemi poprzez akty terroru Roberta Mugabe), jest zniewolonych gospodarczo bądź gwałcących prawa człowieka.

Kraje biedne muszą rozwijać się ekonomicznie poprzez wolny rynek oraz ekspansję międzynarodowych korporacji. Potrzebują one przede wszystkim miejsc pracy, a nie opieki społecznej. To, co jest pocieszające, lecz nie zawsze właściwie rozumiane to fakt, że promowanie wolnego handlu zwiększa dobrobyt nie tylko krajów rozwijających się, ale również rozwiniętych; wolny handel jest, zatem działaniem podwójnie skutecznym.

KORPORACJE PRZEMYSŁOWE

Największa potęga gospodarcza świata, wytwarza 27% (1993) produktu światowego brutto - 1 miejsce w świecie; duża koncentracja i monopolizacja kapitału; największe w świecie korporacje przemysłowe: General Motors, Ford Motor, Chrysler (branża samochodowa), Exon, Mobil (naftowe), IBM, General Electric (elektroniczne i energetyczne); wartość prywatnych inwestycji amerykańskich za granicą ok. 260 mld dol., najwięcej w zachodniej Europie, Kanadzie, Ameryce Łacińskiej; duże zasoby surowców mineralnych, zwł. energetycznych; wielkie złoża węgla kamiennego (zasoby 224 mld t) w Appalachach (Pensylwania, Wirginia Zachodnia, Kentucky) oraz w stanach Illinois i Indiana, wydobycie 823 mln t - 2. miejsce w świecie (po Chinach); ropa naftowa (zasoby 3,6 mld t) wydobywana gł. w Teksasie, Luizjanie, Kansas, Oklahomie, na północy Alaski oraz ze złóż podmorskich w Zatoce Meksykańskiej (345 mln t - 3. miejsce w świecie); ponad 30% zapotrzebowania krajowego zaspokaja import; drugi producent gazu ziemnego na świecie (gł. w regionach eksploatacji ropy naftowej); złoża rud metali w Kordylierach: miedzi (Arizona, Utah, Montana), uranu, molibdenu, wanadu i wolframu (zwłaszcza Arizona, Nowy Meksyk); światowy producent siarki (nad Zatoką Meksykańską), fosforytów (Floryda), soli potasowych i kamiennej; największa produkcja energii elektrycznej na świecie, 2882 TWţh - 1/4 produkcji światowej (12,1 tys. kWţh na 1 mieszkańca, 1993); ok. 2/3 energii elektrycznej wytwarzają elektrownie cieplne (węglowe, naftowe), ok. 20% jądrowe (najwięcej w środkowych i wschodnich stanach), pozostałą część wodne - wielkie zespoły hydroelektrowni na rzekach Kolumbia (Grand Coulee), Kolorado (Hoover Dam), Tennessee; w Kalifornii elektrownie słoneczne. Wszechstronnie rozwinięty przemysł przetwórczy wykorzystuje surowce krajowe i importowane, zwłaszcza ropę naftową, rudy żelaza, boksyty; przemysł elektromaszynowy; wytwarza ok. 39% wartości produkcji przemysłowej, chemiczny 19,9%, spożywczy 14,6%, drzewno-papierniczy i poligraficznym ok. 13%; najsilniej rozwinięty przemysł środków transportu, zwłaszcza samochodowy (2 miejsce w produkcji światowej - 9,7 mln sztuk samochodów, 1990), z największym światowym ośrodkiem produkcji w Detroit, lotniczo-rakietowy, gł. w Kalifornii (Los Angeles z zakładami Lockhead, Douglas i San Diego) i Seattle (Boeing), taboru kolejowego (Chicago, Saint Louis, Filadelfia), ciągników (50% produkcji światowej); światowy producent maszyn liczących, urządzeń energetycznych, maszyn włókienniczych, poligraficznych, rolniczych, budowlanych oraz kompletnych obiektów przemysłowych; silnie rozwinięty przemysł rafineryjny i petrochemiczny przetwarza ponad 700 mln t ropy naftowej rocznie; największe kompleksy rafinerii nad Zatoką Meksykańską (Houston), w portach atlantyckich (Nowy Jork, Filadelfia) i pacyficznych (Los Angeles) oraz w okręgu nad Wielkimi Jeziorami (Chicago); produkcja tworzyw sztucznych (ok. 40% światowej produkcji), kauczuków syntetycznych (ok. 30% produkcji światowej), włókien chemicznych; w stanach południowych przemysł nawozów sztucznych (zwłaszcza fosforowe), siarkowy i sodowy; w Nowym Jorku i Chicago światowe centra produkcji leków i kosmetyków; powszechnie rozwinięty przemysł spożywczy, zwłaszcza mięsny (Chicago), młynarski (Buffalo, Minneapolis), mleczarski (stany północno-wschodnie), cukrowniczy w delcie Missisipi (cukier trzcinowy) oraz w Kalifornii (buraczany), warzywniczo-owocowy w pobliżu wielkich aglomeracji (gł. Kalifornia, Floryda); przemysł drzewny i celulozowo-papierniczy (ponad 30% światowej produkcji papieru i tektury) skoncentrowany w stanach północno-zachodnich (Oregon, Waszyngton) oraz południowo-wschodnich; największy ośrodek przemysłu poligraficznego - Nowy Jork; z innych gałęzi przemysłu rozwinięte hutnictwo żelaza w starych okręgach Pensylwanii (Pittsburgh), Maryland i nowych, nad Wielkimi Jeziorami (Detroit, Gary, Buffalo, Cleveland); hutnictwo metali nieżelaznych (zwłaszcza aluminium) gł. nad Zatoką Meksykańską (Mobile, Corpus Christi) i w okręgu zachodnim nad rzeką Kolumbia; największa koncentracja zakładów przemysłowych w regionie północno-wschodnim, zwłaszcza Megalopolis i nad Wielkimi Jeziorami, kalifornijskim oraz w regionie południowym, nad Zatoką Meksykańską. Największy producent żywności na świecie; użytki rolne ok. 44% powierzchni, w tym ponad połowa łąk i pastwisk; gospodarstwa rolne o dużej powierzchni: farmy zbożowe do 200 ha, farmy hodowlane - 500 ha, pasterskie (rancha) - 1000 ha; wysoki stopień mechanizacji (1 ciągnik na 89 ha użytków rolnych, 1993); zużycie nawozów sztucznych na 1 ha niewielkie - ok. 45 kg; regionalna specjalizacja produkcji rolnej, na wschodzie oraz wybrzeżu Oceanu Spokojnego rolnictwo intensywne, na pozostałym obszarze ekstensywny; gł. uprawy: kukurydza (ponad 44% zbiorów światowych), pszenica (niskie plony - 25,3 q z ha), soja (ok. 50% zbiorów światowych), jęczmień, sorgo, bawełna, tytoń, drzewa owocowe i warzywa; w hodowli dominuje chów bydła i trzody chlewnej oraz drobiarstwo; wyraźna strefowość upraw; w stanach środkowowschodnich (zwłaszcza Illinois, Iowa, Missouri) gł. region rolniczy, (Corn Soy Belt) z rozwiniętą hodowlą bydła, trzody chlewnej oraz uprawą kukurydzy, soi, roślin pastewnych; w regionie Wielkich Jezior i stanach Nowej Anglii dominacja hodowli bydła mlecznego i drobiu; wzdłuż Wielkich Równin (od północnego Teksasu po wschodnią Montanę) tzw. pas pszenicy (Wheat Belt), dostarcza 50% krajowych zbiorów pszenicy; w południowo-wschodniej części kraju w tzw. pasie bawełny (Cotton Belt) poza bawełną rośliny pastewne, tytoń, ryż, uprawy specjalne oraz hodowla bydła; w zachodnich stanach ekstensywna hodowla bydła, owiec, a uprawa roślin ma charakter wyspowy i jest związana ze sztucznym nawadnianiem; w Kalifornii rozwinięte sadownictwo i warzywnictwo, poza tym uprawa ryżu, pszenicy, bawełny; uprawa drzew owocowych i warzyw również na Florydzie (gł. cytrusowych) i wybrzeżu atlantyckim; wzdłuż wybrzeża Zatoki Meksykańskiej uprawa roślin podzwrotnikowych i tropikalnych. Stany Zjednoczone zajmują 1 miejsce w światowej produkcji pozyskania drewna (14,5%); eksploatacja lasów rozwinięta w stanach nad Wielkimi Jeziorami (Minnesota, Wisconsin, Michigan) i północno-zachodnich (Oregon); rybołówstwo, połowy (gł. tuńczyk, łososie, płastugi oraz skorupiaki, małże) dochodzą do 6 mln t rocznie. Turystyka, 44,6 mln turystów zagranicznych (1992) - wpływy ponad 54 mld dol.; najważniejsze regiony turystyczne: Wielkie Jeziora, wybrzeże Oceanu Atlantyckiego, Kalifornia, Floryda, Hawaje, Las Vegas oraz regiony górskie (zwłaszcza w Górach Skalistych). Wszechstronnie rozwinięty transport; w przewozach towarowych dominuje transport samochodowy (ponad 26% przewozów); charakterystyczny prostokątny układ sieci komunikacyjnych; transkontynentalne systemy linii kolejowych i drogowych (Droga Panamerykańska); najdłuższa na świecie sieć linii kolejowych (ok. 188 tys. km, 1991) i samochodowych (5,1 mln km); w użytkowaniu 168 mln samochodów osobowych (651 samochodów na 1000 osób); gęsta sieć naftociągów (319 tys. km) i gazociągów z pól naftowych i gazowych do Wielkich Jezior, portów atlantyckich i Kalifornii; na Alasce naftociąg długości 1250 km; 20,6 tys. km żeglownych dróg wodnych (gł. Droga Wodna Świętego Wawrzyńca); główne systemy kanałów żeglugowych w regionie Wielkich Jezior (New York State Barge Canal) oraz na wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej i atlantyckim (Wewnętrzny Kanał Przybrzeżny); nośność morskiej floty handlowej ponad 30 mln DWT (1991); łączny przeładunek w portach morskich i portach Wielkich Jezior 899 mln t (1993); główne porty śródlądowe: Duluth, Detroit, Chicago, Toledo, Cleveland, główne porty morskie: Houston (przeładunki 86,7 mln t, 1992), Corpus Christi (72,6 mln ton), Long Beach (73 mln t) oraz Hampton Roads, Nowy Jork, Nowy Orlean, Tampa; największe węzły komunikacji lotniczej: Chicago (O'Hare), Nowy Jork (J.F. Kennedy, La Guardia) z Newark, Atlanta, Los Angeles, Dallas-Fort Worth. Stany Zjednoczone zajmują 1. miejsce w światowej wymianie handlowej (14% obrotów międzynarodowych); wartość eksportu 1966 dol. na 1 mieszkańca, importu 2547 dol. (1994); eksport środków transportu (gł. samochody, samoloty), maszyn i urządzeń, wyrobów elektronicznych, towarów rolno-spożywczych (zboże, bawełna, tłuszcze), surowców (gł. węgiel kamienny, siarka), chemikaliów; import środków transportu, maszyn i urządzeń, surowców (ropa naftowa, rudy metali), tekstyliów i in.; handel gł. z Kanadą, Japonią, krajami UE, Ameryką Łacińską.

KORPORACJE TRANSPORTOWE

Gospodarka Wielkiej Brytanii od czasów kolonialnych stanowiła podstawę ekonomicznej egzystencji dla Europy. Przejęcie kontroli nad morskimi szlakami handlowymi i ogromne kolonie przyniosły temu krajowi bogactwo i status wielkiego mocarstwa gospodarczego. Zgromadzony w ten sposób kapitał był podstawą późniejszych rewolucji przemysłowej opartej na importowanych z kolonii surowcach mineralnych. Wielka Brytania straciła swoją wiodącą pozycję na początku XX wieku na rzecz Niemiec i USA. Natomiast II Wojna Światowa pogłębiła kryzys i zmniejszyła konkurencyjność brytyjskich produktów na rynku europejskim i amerykańskim. Gospodarka uległa jednak modernizacji w kierunku przemysłów nowoczesnych i usług, zdobywając ponownie konkurencyjność.
ROLNICTWO
Rolnictwo Wielkiej Brytanii uwarunkowane jest przez następujące czynniki: zróżnicowane środowisko geograficzne, wielkość gospodarstw oraz rynki zbytu. Rolnicy uprawiający ziemię są tylko w 30 % właścicielami ziemi - są oni dzierżawcami ok. 30% gospodarstw rolnych to gospodarstwa 20-50 ha, a ok. 34% - 50 ha i więcej. Wskazuje to na dużą specjalizację i duża zyskowność brytyjskiego rolnictwa (szczególnie Anglii i Walii). W strukturze użytkowania ziemi dominują pastwiska - 42% i uprawy zbożowe 33,2 %. Produkcja roślinna stanowi 30 % całej produkcji rolnej. Jest ona wspomagana przez państwo. Dotacje i najróżniejsze formy dofinansowania pozwoliły przy równoczesnej chemizacji i specjalizacji produkcji rolnej dwukrotnego wzrostu wydajności z jednego hektara, jak i wzrost produkcji rolnej. W produkcji rolnej dominuje: pszenica, jęczmień i owies.
WYDOBYCIE SUROWCÓW
Surowce mineralne - przemysł wydobywczy. Wielka Brytania znana była ze swoich ogromnych złóż mineralnych takich jak rudy ołowiu i żelaza. Jednak w wyniku niskiej zyskowności górnictwa rud cynku, ołowiu, miedzi wydobywanie zaprzestało. Pozostało jedynie górnictwo rudy żelaza.
Ogromny regres przeżywa górnictwo węgla kamiennego. Wynika to z wielu względów m.in: wzrostów kosztów wydobywania, tańszego alternatywnego źródła surowca energetycznego jakim jest ropa naftowa na Morzu Północnym (lata 60-te), importu taniego węgla kamiennego z Europy (m.in. z Polski). Największe istniejące okręgi górnictwa węgla kamiennego to Yorkshire- Derbyshire-Nottinghamshire, Durham i Południowo-Walijski.
Odkrycie złóż ropy naftowej na Morzu Północnym otworzyła nowe szanse gospodarce brytyjskiej. Z importera tego surowca przeobraził się exportera ropy jak i gazu ziemnego, (który jest ponadto nierozłącznym towarzyszem pokładów ropy naftowej).
Energia dla całego przemysłu jest wytwarzana w 85% w elektrowniach cieplnych opalanych węglem kamiennym, 13% ropą, a reszta przypada na elektrownie wodne i atomowe.
Powyżej wymienione gałęzie przemysłu przetwórczego od dawna zapewniają Wielkiej Brytanii wysoką pozycję gospodarczą.
Przemysł tradycyjny obejmujący swym zakresem przemysł włókienniczy, hutniczy, stalowy i ceramiczny jak i przemysł maszynowy, niektóre działy przemysłu chemicznego obecnie dotknięte recesją były podporą rozwoju potęgi przemysłowej Wielkiej Brytanii zaspokajały one potrzebę dawnego imperium. Dodać można także przemysł motoryzacyjny, który napędzał gospodarkę Wielkiej Brytanii. Upadające przemysły tradycyjne skupiają się w ośrodkach górniczych i przemysłowych środkowa i południowa Anglia oraz na Nizinie Środkowoszkockiej, zaś przemysł motoryzacyjny w pasie od Birmingham do Londynu.

Przemysł nowoczesny napędzają współczesny rozwój gospodarki i zaspakajają potrzeby własnego rynku i rynków zachodnio-europejskich i amerykańskich. Skupiają się w Londynie i wokół niego, a także w południowo-wschodniej Anglii. Warto nadmienić, iż przemysł nowoczesny oparty jest przede wszystkim na nowoczesnej technologii, wymagających niewielkich ilości surowców mineralnych, a co najważniejsze - wykwalifikowanej siły roboczej. Są to: przemysł elektroniczny, przetwarzań danych, elektromaszynowy, poligraficzny, chemiczny(petrochemiczny). Wykazują one tendencje wzrostowe podobnie jak przemysł papierniczy i spożywczy.
USŁUGI
Usługi mają ogromne znaczenie, gdyż jak w przypadku Wielkiej Brytanii zatrudniają ok. 75% ogółu zawodowo czynnych. Zajmują się one cyrkulacją jak i towarów i pieniędzy. Ułatwiają zarządzanie i tworzą nowoczesną myśl techniczną. Handel wewnętrzny będący częścią składową usług zdominowanych jest przez ogromne korporacje transnarodowe. Wymiana międzynarodowa charakteryzuje się nadwyżką importu nad eksportem, czyli posiada ujemne saldo. Wielka Brytania importuje maszyny i środki transportu i wyroby przemysłowe, natomiast eksportuje także maszyny i środki transportu oraz ropę naftową.

KOOPERACJA ekon. Wspólne wytwarzanie lub wykonanie czegoś przez grupę osób, przedsiębiorstw itp.; k. przedsiębiorstw - współpraca przedsiębiorstw powiązanych ze sobą technologicznie, prowadzona w celu wykonania określonego zadania lub produktu finalnego.

FUZJA [łac.], ekon. Dobrowolne połączenie się 2 firm; f. ma na celu zwiększenie siły monopolowej, usprawnienie zarządzania, ułatwienie dostępu do kredytów, uzyskanie korzyści skali w marketingu; ponieważ f. prowadzi do ograniczenia konkurencji, podlega kontroli antymonopolowej.

Praca pochodzi z serwisu www.e-sciagi.pl



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
korporacje (7 str), Ekonomia
akcyzy (3 str), Ekonomia, ekonomia
wyjaśnij pojęcie cyklu i trendu wzrostu gospodarczego (3 str, Ekonomia, ekonomia
mikroekonomia rozdział II (3 str), Ekonomia
globalizacja (2 str), Ekonomia, ekonomia
cel makroekonomii (2 str), Ekonomia, ekonomia
wynagrodzenia (5 str), Ekonomia, ekonomia
pojęcie marki (4 str), Ekonomia, ekonomia
rachunek zysków i strat (4 str), Ekonomia, ekonomia
pieniądz w gospodarce-wykład (4 str), Ekonomia, ekonomia
ekonomiczne podstawy turystyki (4 str), Ekonomia
pojęcia spółki (4 str), Ekonomia
problemy energetyki światowej (2 str), Ekonomia, ekonomia
rynek kapitałowy i jego rola w gospodarce rynkowej (13 str), Ekonomia, ekonomia
preferencje konsumenta (2 str), Ekonomia
pojecie budżet(6 str), Ekonomia

więcej podobnych podstron