Antyk, Polonistyka, Opis każdej epoki


Antyk

Trudno wyobrazić sobie kulturę Europy (i pozostającą w jej kręgu kulturę uniwersalną) bez antycznej tradycji, bez Homera, bez Horacego, Biblii. Z tych trzech źródeł, składnika gr., rzymskiego i hebrajskiego, bierze początek cywilizacja europejska.

Największą rolę w kształtowaniu podstaw cywilizacji eur. odegrała kultura starożytnej Grecji. Dojrzewała ona stopniowo — już w III i II tysiącleciu p.n.e. funkcjonowały ośrodki kultury kreteńskiej i mykeńskiej. W tym archaicznym okresie historii starożytnej Grecji wszelkie ludzkie doświadczenia, zdobycze nauki, techniki były przekazywane drogą ustną, z pokolenia na pokolenie. Mówimy zatem o istnieniu kultury oralnej. Również przekonania religijne nie zostały wówczas spisane. O tym, w co i w jaki sposób wierzyli starożytni Grecy, możemy dowiedzieć się z mitów — opowieści pierwotnie przekazywanych drogą ustną, zawierających obrazowy wykład prawd o naturze świata i jego początkach.

Historycy na próżno próbowali wyjaśnić, jak to się stało, że malutka, stosunkowo słabo zaludniona i niezbyt bogata Grecja stała się kolebką cywilizacji europejskiej. Dlaczego właśnie tam i tylko tam powstała demokracja — ustrój, który po wiekach okazał się najlepszym z pomysłów politycznych, jakie kiedykolwiek się narodziły. Pamiętna mowa Peryklesa (500-429 p.n.e.), odtworzona (czy też być może stworzona) przez Tukidydesa w Wojnie peloponeskiej, do dzisiaj zdumiewa trafnością definicji zasad, które stały się wzorcem dla całej ludzkości.

Przez długie wieki kultura greckich plemion związana była z morzem. Ten integralny związek najsilniej uwidocznił się w Odysei, będącej zapisem morskiej tułaczki bohatera spod Troi. Spisane w VIII w. p.n.e. eposy Homera (Iliada i Odyseja) otwierają dzieje literatury greckiej, wyznaczając niebywale wysoki pułap artystyczny i intelektualny. Przemyślana konstrukcja tych arcydzieł epiki, zastosowane rozwiązania artystyczne dowodzą zaawansowania rozwoju języka greckiego doskonalonego przez aojdów, czyli wędrownych śpiewaków wykonujących swe pieśni na królewskich dworach (Homer był ostatnim z nich). Wyrazisty świat wartości, z których najważniejszymi były dzielność, spryt, honor, stanowił inspirację dla późniejszych twórców, przede wszystkim greckich poetów cyklicznych, nawiązujących do dawnych legend, a po latach także dla Wergiliusza (70-19 p.n.e.), autora rzymskiej epopei, Eneidy. Na przeciwnym biegunie względem tradycji homeryckiego eposu, przedstawiającego dzieje herosów i całych zbiorowości na tle przełomowych wydarzeń, sytuuje się poemat Hezjoda (VII w. p.n.e.) Prace i dnie. Tematem tego dydaktycznego dzieła jest pochwała trudu rolnika.

W okresie archaicznym rodzi się także liryka wysokiej próby. Jej pierwszymi, znanymi z imienia twórcami byli: Tyrteusz (VII w. p.n.e.), Alkajos (VII/VI w. p.n.e.), Safona (VII/VI w. p.n.e.), Anakreont (ok. 570-485 p.n.e.), Symonides (556-468 p.n.e.). Jako pierwsi pisali oni wiersze poświęcone tematyce wojennej, patriotycznej, miłosnej bądź biesiadnej. Od ich imion utworzono nazwy typów wypowiedzi lirycznej (np. poezja tyrtejska, anakreontyk) oraz nazwy miar wierszowych. Powstały wówczas także gatunki liryczne, np. hymny, treny, elegie, które funkcjonują do dzisiaj.

Apogeum greckiego antyku przypada na okres klasyczny (V-IV w. p.n.e.). Kultura mowy ostatecznie przekształca się w kulturę pisma, czego wyrazem jest choćby spisanie w V w. eposów Homera na życzenie tyrana Aten, Pizystrata. Tyrania, choć przyczynia się do rozwoju Aten (dzięki Pizystratowi powstały igrzyska teatralne), zastąpiona zostaje demokracją. Złoty wiek kultury greckiej przypada na lata rządów Peryklesa. Wtedy Ateny stają się pierwszą potęgą

militarną i kulturalną Grecji, architekci wznoszą wspaniałe świątynie na Akropolu, powstają posągi Fidiasza. Rozkwita także dramaturgia. To czas twórczości najwybitniejszych tragików: Ajschylosa (525-456 p.n.e.), Sofoklesa (496-406 p.n.e.) i Eurypidesa (485-406 p.n.e.) oraz największych osiągnięć komedii starej, a przede wszystkim niezrównanego Arystofanesa (446-385 p.n.e.).

W V w. z archaicznego stadium wychodzi również filozofia. Autorami przewrotu w filozofii, która zajmowała się wcześniej przyrodą i poszukiwała prapoczątku bytu, byli sofiści. Za ich sprawą stała się ona filozofią człowieka. Nauczali sztuki przemawiania, przekonywania do swoich racji oraz zasad polityki. Gł. przeciwnikiem sofistów (o ironio, czasem do nich zaliczanym ze względu na podobieństwo stosowanej metody nauczania) był Sokrates (469-399 p.n.e.). Nie pozostawił on po sobie żadnych pism, jego poglądy znamy z dialogów Platona. Ateńczycy za rzekomą demoralizację młodzieży i podważanie podstaw ustroju polis skazali Sokratesa na śmierć. Jego wielki uczeń, Platon (427-347 p.n.e.) w swoich dialogach. np. Państwo, Uczta, stawiał pytania o istotę wszechrzeczy, o to, co jest dobre, piękne i słuszne. Jego zdaniem, świat rzeczywisty jest odbiciem świata wiecznych, doskonałych idei.

Stosunek filozofa do świata widać w Państwie, projekcie idealnego ustroju. Z kolei Arystoteles ze Stagiry (384-322 p.n.e.) szedł w innym kierunku niż uznający prymat idei nad rzeczywistością Platon — za źródło wszelkiej wiedzy uznawał doświadczenie. Filozof w swoich dziełach poświęconych logice, poetyce, etyce stworzył całościowy system wiedzy o wszystkim.

Po okresie klasycznym następuje przesilenie. Wojna peloponeska, potem podboje Aleksandra Macedońskiego odbierają greckim polis dotychczasowe znaczenie. Ale kultura grecka trwa. Rozwija się bujnie w greckim Egipcie (okres hellenistyczny, twórczość Kallimacha, sielanki Teokryta, wzrost znaczenia bibliotek, rozkwit filologii). W tym okresie rodzą się dwie szkoły filozoficzne zajmujące się praktyczną stroną ludzkiego istnienia, poszukujące odpowiedzi na pytanie, jak żyć godnie i szczęśliwie — epikureizm  i stoicyzm .

W III w. p.n.e. Grecja traci swoje dotychczasowe znaczenie, a na arenie dziejowej zastępuje ją Rzym. Jednakże tradycja grecka staje się wzorcem dla ambitnych twórców łacińskich. Odzwierciedleniem dominującej roli kultury greckiej jest zdanie: „Podbita Grecja ujarzmiła dzikiego najeźdźcę”. Rzymianie przejęli od Greków m.in. ich wierzenia — nadali jedynie własne imiona greckim bogom (np. Jowisz zastąpił Zeusa). Również literatura czerpała z greckich wzorców (np. poezja Katullusa). Poszukiwania nowych form wyrazu dotyczą innych sfer kultury — polityki, prawa. Odzwierciedleniem praktycznego rzymskiego ducha, który wyrażał się nie tylko w podbojach i w zaprowadzanym porządku, tzw. pax romana, może być np. architektura. Zbudowano wówczas wiele dróg (niektóre przetrwały do dziś) i akweduktów. Odpowiednikiem greckiego okresu klasycznego stają się czasy panowania Oktawiana Augusta (63 p.n.e.-14 n.e.). Za sprawą Mecenasa, patronującego utalentowanym twórcom, rozwijała się wówczas poezja. Takiego urodzaju na talenty później w starożytnym Rzymie już nie będzie — tworzą wtedy Horacy (65-8 p.n.e.), Wergiliusz (70-19 p.n.e.), Owidiusz (43 p.n.e.-17 n.e.), Propercjusz (50-15 p.n.e.). Niektórzy z nich (np. Horacy) pojmują swoją twórczość jako kontynuację literackiego dorobku liryków antycznej Grecji. Również w sferze światopoglądowej żywa jest tradycja greckich myślicieli — wymienieni poeci czerpią inspiracje filozoficzne z pism greckich mędrców, odwołują się zwł. do Epikura i Zenona z Kition.

W okresie cesarstwa literatura rzymska kultywuje przede wszystkim retorykę Seneka) i historiografię Tacyt). Wyjątkowym i samotnym osiągnięciem są Metamorfozy Apulejusza (125-70 p.n.e.), jeden z najpiękniejszych romansów starożytnych. Wartościowym świadectwem poszukiwania fundamentu dla etyki niechrześcijańskiej pozostają Rozmyślania Marka Aureliusza (121-180 n.e.), jednego z najwybitniejszych filozofów stoicyzmu.

W schyłkowym okresie antyku rozwija się twórczość związana z nową religią panującą, chrześcijaństwem — zarówno po grecku, jak i po łacinie. Działalność kaznodziejską i filozoficzną prowadzą Ambroży, Augustyn i Hieronim (autor przekładu Nowego Testamentu). Kwitnie literatura odwołująca się do wątków biblijnych — następuje zwrot literatury w stronę religii, charakterystyczny dla wieków średnich. Ale już w dobie antycznej Pismo święte inspirowało liczne dzieła, przede wszystkim powstające już w II w. p.n.e. apokryfy Starego Testamentu, m.in. Życie Adama i Ewy, oraz apokryfy Nowego Testamentu, które pojawiły się na przełomie II i III w. n.e., np. Akta Piłata. Do Biblii nawiązywała też poezja chrześcijańska, np. Ody Salomona oraz bujnie kwitnąca twórczość egzegetyczna.

Dorobek starożytnych przechował się dzięki pośrednictwu Kościoła. Wprawdzie rozkazowi papieża Grzegorza VII (1073) trzeba przypisać zniszczenie zbiorów klasycznych w Rzymie i Konstantynopolu (wcześniej ogromne zasoby spłonęły w Bizancjum, 330), ale ogień nie strawił wszystkiego. Ceniono zwł. rzymskie piśmiennictwo prawnicze, niezbędny wzorzec w rozstrzyganiu praktycznych spraw państwowych. Na łacinie oparte było szkolnictwo, w którym wykorzystywano fragmenty dzieł mistrzów starożytnych do ćwiczenia umiejętności pisania, czytania i retoryki. Ale aż do końca XV w. nieznana była w zasadzie oryginalna literatura grecka — przyswajano ją za pośrednictwem łacińskich przeróbek.

Powstające w wiekach średnich dzieła, m.in. kodeksy prawne czy kroniki historyczne (np. Kadłubka), przesycone były reminiscencjami z pism starożytnych.

W okresie renesansu rozkwitły studia nad antykiem: w warstwie wykształconej upowszechniła się filologia oraz znajomość greki. Nawiązania do tradycji antycznej stały się normą. Powstały wówczas arcydzieła inspirowane literaturą i filozofią antyczną, m.in. Treny Jana Kochanowskiego. Stan ten utrzymywał się w czasach baroku; nadal — mimo rozkwitu literatur narodowych — łacina zachowała swoją pozycję w szkolnictwie. Nowe opracowania tragedii antycznych dał wówczas m.in. Jean Racine. Zmiany przyniosło oświecenie: dowodzono wówczas niższości antyku wobec literatury nowożytnej, polemika ta przeszła do historii jako spór starożytników z nowożytnikami. Echem owego sporu była decyzja Komisji Edukacji Narodowej o eliminacji greki ze szkół. Mimo to aluzja mitologiczna, często traktowana jako ozdobnik, była nadal istotnym składnikiem poetyki.

Reakcją na oświeceniowe próby obniżania znaczenia antyku był rozkwit neohumanizmu, m.in. w ośrodku klasycystów w Wilnie czy w Liceum Krzemienieckim. Romantyzm poszedł tym tropem, okazał się okresem filogreckim, także w czynach — utwierdziła to bohaterska śmierć George'a Byrona. Powstały wówczas liczne reinterpretacje mitów greckich. I choć 2. połowa XIX w., a zwłaszcza XX w., przyniosły znaczne ograniczenie roli greki i łaciny w szkole, a także towarzyszące temu zjawisko odchodzenia od wzorców mitologicznych w poezji, trudno byłoby nie doceniać antycznych wpływów. W tym czasie bowiem rozkwitło powieściopisarstwo historyczne, nader często odwołujące się do dziejów starożytnych. Podobnie rzecz się miała z obecnością motywów biblijnych w literaturze. Tradycja antyczna pozostała kluczem do zrozumienia teraźniejszości



Wyszukiwarka