Wróg polityczny


Wróg polityczny

Słownikowo pojecie wroga może wywoływać kilka wymiarów asocjacji: to człowiek nieprzyjaźnie usposobiony wobec kogoś; to człowiek zwalczający coś; to wojsko nieprzyjaciela; to też: państwo będące w stanie wojny z innym państwem; to coś, co szkodzi komuś lub czemuś.

Jak pojęcia synonimiczne wobec wroga zwykło się uważać takie terminy jak: antagonista, nieprzyjaciel, obcy, oponent, przeciwnik, rywal, agresor, najeźdźca, napastnik, okupant, zaborca i inne podobnym ładunku. Wszystkie te terminy należy traktować jako bliskoznaczne wobec wroga.

Wróg to podmiot o określonym statusie w relacjach kooperacji negatywnej: ofiary lub przeciwnika, gdzie za cel uznaje się zniszczenie go lub trwałe wyeliminowanie z dalszych interakcji. Wróg często wywołuje aktywne i agresywne działania.

Jako dopełnienie logiczne terminu wróg należy uznać pojęcie: przyjaciela. Taka dychotomia jest jednak tylko punktami skrajnymi złożonej skali możliwych relacji między dwoma podmiotami w polityce. Poza formami kooperacji pozytywnej, gdzie podmioty współdziałające mają status: przyjaciela, współpracownika, sojusznika, swojaka, partnera; w formach kooperacji negatywnej trzeba odróżnić status konkurenta, rywala i wroga. Tylko w tym ostatnim przypadku celem walczących stron jest trwałe uszkodzenie drugiej strony, jej sił witalnych - fizycznych, ekonomicznych, psychicznych, ideologicznych, moralnych itp.

Wrogi status kooperujących podmiotów narzuca wrogość jako typ relacji między nimi. Przez wrogość można rozumieć: postawę względem wroga, negatywny stereotyp skutkujący w agresywnych reakcjach, rodzaj relacji między podmiotami (wrogość jednostronna, dwustronna, wielostronna), a także typ zachowania lub działania.

Wrogi status drugiej strony może być w różnym stopniu uświadomiony: od pełnej świadomości wrogiego podmiotu, przez uświadomienie niepełne do form wrogości skrytej, nieświadomej lub wypartej.

Trzeba także odróżnić wrogość będącą pochodną obiektywnej sprzeczności interesów, dążeń (np.: w sytuacji gry „o sumie zerowej”) - to wróg rzeczywisty; od form wroga nierzeczywistego, nie wynikającego z sprzecznych interesów, lecz będącego efektem interesownych działań propagandowych, projekcji cech osobowościowych, skumulowania stanów emocjonalnych itp.

Wrogość jest charakterystyczna dla działań wojennych (choć nie koniecznie prowadzonych przez wojsko). Tu celem, poprzez agresywne działania, jest zadanie wrogowi możliwe dużych strat (lub krzywd), które podważyłyby możliwość adekwatnej reakcji, odwetu, kontrofensywy. Integralność podmiotu atakowanego w założeniu ma być trwale upośledzona. Wznosząc się ponad poziom doktryn militarnych stan wojny i działania wojenne mogą być prowadzane w innych sferach np.: wojna ekonomiczna, psychologiczna, kulturowa czy polityczna.

Jako genezę wroga w działaniach politycznych należy przyjąć szereg czynników różnicujących grupy kooperujące na scenie politycznej np.: terytorialne, rasowe, etniczne, ekonomiczne, ideologiczne. Tu wrogość jest wynikiem kryterium dyferencjacji swój-obcy. Taka dychotomia w polityce bardzo często idzie w kierunku manichejskich podziałów, gdzie swój jest jednocześnie heroizowany, a inny, obcy jest demonizowany. Podobny schemat etnocentryzmu rozwija się nierzadko w warunkach życia politycznego, gdzie polityczny konkurent zostaje przemianowany w przeciwnika, a temu nadaje się status wroga. Wrogość izoluje konkurujące grupy, wyostrza mechanizmy stereotypizacji, rodzi negatywne uprzedzenia, a co najważniejsze ma skłonność do eskalacji. Tu także na (w domniemaniu wrogie) działanie oponentów druga strona odpowiada bardziej radykalnie.

Stan wrogości może być także pochodny innym czynnikom np.: negatywnym doświadczeniom w relacjach, swoistej „wojennej kulturze” traktowanej jako oczywistość w pewnej sferze, przyjętym dogmatom ideologicznych, „konieczności dziejowej”, „obiektywnym konicznością” itp. Wrogość przybiera także bardzo często formę reaktywną, jest odpowiedzią na rzeczywiste działania drugiego podmiotu.

W filozofii politycznej kręgu kultury europejskiej niejednokrotnie podnoszony był wątek wrogości. Na wątki zwracał uwagę np.: N. Machiavelli traktując wrogość jako stan w polityce oczywisty: tu każdy stanie się wrogiem jeśli tylko będzie miał ku temu sposobność. W licznych utopiach politycznych dookreślenie wroga traktowane było jako podstawowy element diagnozy dysfunkcji istniejących systemów. Za takich najczęściej uznawane były: klasy posiadające, władza lub własność prywatna jako taka. Od około XVII wieku popularność zyskiwały koncepcje, gdzie źródeł wrogości upatrywano w naturze ludzkiej, a także naturze społeczeństwa (Hobbes, Spinoza, Locke i inni). W XIX wieku dominowały z jednej strony koncepcje socjalistyczne, upatrujące wrogów w klasach posiadających (wróg o genezie ekonomicznej) oraz anarchiści, dla których wrogiem był system władzy jako taki. Jednocześnie w relacjach politycznych na polu międzynarodowym za kryterium wyróżniające wrogów coraz częściej uznawane są determinanty rasowe, etniczne, ideologiczne lub ekonomiczne.

Jedną z bardziej doniosłych koncepcji upatrujących we wrogości cechę konstytutywną działań politycznych są prace C. Schmitta. W książce pt: Teologia polityczna i inne pisma, Schmitt zakłada iż podstawowym czynnikiem determinującym działania polityczne jest podział przyjaciel-wróg. Wszystkie dalsze dyferencjacje są pochodną tego pierwotnego podziału. Celem działań politycznych jest zdefiniowanie wroga.

Zjawisko wrogości jest podejmowane w licznych pracach socjologicznych. Tu wrogość jest badana np.: w kontekście dynamiki relacji międzygrupowych prowadzących do stosunków antagonistycznych. Wróg jest tu podmiotem „z drugiej strony barykady”, członkiem wrogiego obozu. Szczególnie ważne jest także badanie wpływu wroga zewnętrznego (choćby w formie tylko zagrożenia) na wewnętrzne funkcjonowanie grup. Efektem wroga zewnętrznego jest np.: zintegrowanie grupy, legitymacja przywódcy, presja na zachowania konformistyczne, a także mobilizacja i radykalizm w działaniach. Na szczególną uwagę zasługują tu pracę: G. Simmela i L. A. Cosera opisujące skutki konfliktu między grupami, a także wrogość jaka pojawia się między grupami. Stan konfliktu sprzyja narastaniu wrogości lub wręcz wrogów kreuje. Posiadanie wrogów jest przez socjologów traktowane także jako ważny element konstruujący tożsamość, tak jednostkową jak i grupową (w tym narodową, państwową). Dzięki wrogom grupy polityczne kreślą swe granice, klaryfikują wartości, normy, symbole uważane za swojskie i specyficzne. W nurcie socjologicznym mieszczą się także badania nad specyfiką grup negatywnego odniesienia, które są stawiane przez dana grupę jako antywzór.

Wrogość jest także obiektem badań psychologicznych. Tu szczególną rolę przypisuje się determinantom jednostkowym: popędowym, osobowościowym. Jako przykład tego podejścia można tu podkreślić wagę badań nad osobowością autorytarną, gdzie pewien zespół cech sprzyja postawom wrogim wobec wszystkich dewiantów, innych, obcych (np.: Th. Adorno). Wrogość stała się także przedmiotem badań psychodynamicznych (Freud, Fromm Volkan i inni), gdzie wykorzystywane są (poza genezą popędową) mechanizmy: kompensacji, projekcji, eksternalizacji. Szczególne znaczenie dla procesów kreacji wrogów w polityce ma typ osobowości paranoidalnej. Paranoicy polityczni (Hitler, Stalin i inni) wykazywali bardzo silne skłonności w kierunku tropienia, demaskacji i zwalczania realnych lub fantasmagorycznych wrogów (por. R. S. Robins i J. M. Post).

Wrogość w relacjach politycznych dogrywa szczególne znaczenie w systemach władzy niedemokratycznej (szczególnie w totalitaryzmie). Tu wróg jest nieodzownym elementem procesów kreacji i podtrzymania władzy (legitymizacja). Dzięki (lub poprzez wroga) władze uzasadniają konieczność poparcia dla nich, przekonują o racjonalności skupienia się wokół wodza lub zasady naczelnej. Tworzona jest atmosfera „oblężonej twierdzy”, gdzie państwo ma być zewsząd otoczone przez wrogów zewnętrznych. Taki stan mobilizuje społeczeństwo, wzmaga czujność, zwiększa konformizm, tłumi tendencje opozycyjne. Wróg zewnętrzny przenika także do danego systemu stając się wrogiem wewnętrznym (agenci, sabotażyści, wichrzyciele itp.). Wróg ma wzbudzać strach, nieufność społeczną i przyczyniać się do atomizacji. Wróg jest elementem konstytutywnym XX-wiecznych systemów totalitarnych, współcześnie tego rodzaju mechanizmy można zaobserwować w Korei Płn. Także systemy autorytarne - choć w mniejszym stopniu - wykorzystywały lub kreowały wizerunek wroga. W obydwu systemach wróg mógł być podmiotem wybieranym dość dowolnie i przypadkowo (lub wręcz całkowicie irracjonalnie), czemu sprzyjała paranoja politycznych włodarzy.

Także współczesna demokracja nie jest wolna od procesów kreacji wrogów. W dobie „deideologizacji” gracze polityczni poszukują tożsamości i poparcia politycznego w procesach kreacji wrogów. Znamienne, iż główną sferą walki z wrogiem stało się środowisko medialne. To tu odgrywane są nieustające spektakle demaskacji wrogów, tropienia wrogich działań lub tylko wrogich intencji. Wskazanie i domniemana walka (już nie fizyczna) z wrogiem bardzo często zastępuje procesy zdybywania zaufania dla własnej doktryny, programu lub osoby - dyskredytacja zastępuje akredytację (por. M. Karwat). Często dla odbiorcy ważniejsze staje się nie to co podmiot polityczny ma do zaoferowania, lecz to kto jest dla niego alternatywą, skutecznie obrzydzoną i wyszydzoną.

W relacjach politycznych wróg pełni kluczowe role w procesach budowy legitymacji politycznej. Uzupełnia tym samym inne determinanty dobrowolnego poparcia dla władz takie jak: tradycja, obyczaje, norma prawa, czy racjonalizm. Istnienie wroga - choćby nierzeczywistego - przesuwa uwagę odbiorów na inne sfery. Zamiast oceny drogi dojścia do władzy, osiągniętych sukcesów lub spełnionych obietnic, odbiory są nieustannie mobilizowani w obliczu zagrożenia wrogiem. Im potężniejszy jest wróg (wystarczy tu społeczne przekonanie) tym większe nasilenie procesów: jednoczenia się z władzą, tłumienia konfliktów i sporów wewnętrznych, eliminacji zachowań nonkonformistycznych. Mechanizmy takie należy uznać za potencjalnie patologiczne, gdyż odwracające uwagę od rzeczywistych działań władzy, uniemożliwiające procesy kontroli i wymiany elit władzy.

W mechanizmy wrogości wpisany jest także bardzo często charakter przywództwa politycznego. Tu przywódca może przybierać postać podmiotu, który agreguje i artykułuje frustracje społeczne. Przywódca jest tu tym, który wyraża to co inni myślą (w formie domniemanych krzywd, resentymentów - nie koniecznie w pełni świadomych), lecz z różnych względów oficjalnie nie mówią. W takim przypadku przywódcę politycznego można uznać za katalizatora negatywnych społeczno-politycznych stereotypów. Sam przywódca (zwłaszcza gdy jest już wyposażony w kompetencje władcze) może posiadać znaczną autonomię w kreowaniu wewnętrznego i zewnętrznego zagrożenia. Niejednokrotnie wskazany wróg może być odbiciem paranoi politycznej wodza, lub elementem wykalkulowanej kreacji „kozła ofiarnego”. Przywódca może jednak także być elementem rozładowania konfliktu, łagodzenia wrogości: tu służy jako swoisty „wentyl bezpieczeństwa” chroniąc wrogie strony przez niekontrolowaną eskalacją działań.

Współcześnie mechanizmy wrogości są z pełną premedytacja zaprzężone do działań propagandowych. Sprzyja tym procesom wizja marketingu politycznego, bez balastu ograniczeń etycznych, a także specyfika funkcjonowania masowych mediów. Te ostatnie będąc główną areną politycznej rywalizacji wręcz celują w procesach antagonizowania, szczucia i napuszczania na siebie rywali. Wrogość, choćby tylko wypreparowana, staje się siłą napędową czytelnictwa, oglądalności i zostaje poddane mechanizmom komercjalizacji.

Literatura: T. W. Adorno, Osobowość autorytarna, Warszawa 2010; L. Coser, Funkcje konfliktu społecznego, Kraków 2009; A. Delorme, O walce w ujęciu prakseologicznym. Studia Nauk Politycznych,1974, nr 2; R. Girard, Kozioł ofiarny, Łódź 1997; P. Hassner, Koniec pewników. Eseje o wojnie, pokoju i przemocy, Warszawa 2002; V. Harle, The Enemy with a Thousand Faces: The Tradition of The Other in Western Politicalthought and History, Santa Barbara 2000; R. J. Hofstadter, The Paranoid Style in American Politics, and Other Essays, Cambridge 1996; E. Karolczuk, O wrogu, Warszawa 2010; M. Karwat,
O złośliwej dyskredytacji, Manipulowanie wizerunkiem przeciwnika, Warszawa 2006; S. Keen, Faces of the Enemy: Reflections of the Hostile Imagination, San Francisco 1986; R. S. Robins, J. M. Post, Paranoja polityczna, Psychologia nienawiści, Warszawa 2007; J. Rudniański, Elementy prakseologicznej teorii walki, Warszawa 1983; C. Schmitt, Teologia polityczna i inne pisma, wybór, Kraków 2000; G. Simmel, Conflict [w:] Tenże, Conflict and The Web of Group Affiliations, New York 1955; V. Volkan, The Need to Have Enemies and Allies, Northvale 1988.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Współczesne systemy polityczne X
Polityka energetyczna (1)
Polityka społeczna prezentacja
Polityka dystrybucji
Mit polityczny
w9 aktywna polityka spoleczna
8 Polityka zatrudnienia
Polityki WE 3 Regionalna
zasady i problemy koordynacji polityki regionalnej 6
POLITYKA MONETARNA
Wykład 3 polityka ekologiczna
Polityka bezpieczenstwa
perswazja wykład1 2009 Wpływy w sferze społeczno politycznej
POJĘCIE I ZAKRES POLITYKI GOSPODARCZEJ
Filozofia polityki 3
Telewizja sojusznik, czy wróg
Prezentacja Nauka o polityce zaj 3

więcej podobnych podstron