![]() | Pobierz cały dokument 220.doc Rozmiar 65 KB |
Dr Dorota Zdunkiewicz-Jedynak, Stylistyka - wykład
Zróżnicowanie polszczyzny. Odmiany społeczne i terytorialne. Język pisany i mówiony. Style funkcjonalne polszczyzny
LITERATURA
E. Bańkowska, Z problematyki stylu, w: E. Bańkowska i In. (red.), Praktyczna stylistyka nie tylko dla polonistów, Warszawa 2003.
Grabias, Środowiskowe i zawodowe odmiany języka - socjolekty, w: J. Bartmiński (red.), Współczesny język polski, Lublin 2001
K. Handke, Terytorialne odmiany polszczyzny, w: J. Bartmiński (red.), Współczesny język polski, Lublin 2001
H. Kurkowska, S. Skorupka, Stylistyka polska. Zarys, r. II Główne odmiany stylowe języka polskiego, Warszawa 2001
F. Nieckula, Język ustny a język pisany, w: J. Bartmiński (red.), Współczesny język polski, Lublin 2001
K. Ożóg, Ustna odmiana języka ogólnego, w: J. Bartmiński (red.), Współczesny język polski, Lublin 2001
Język ogólny (literacki, standardowy, dialekt kulturalny)
język warstw wykształconych; odmiana języka etnicznego mająca zasięg ogólnonarodowy, upowszechniana przez szkołę, media oraz literaturę, przeciwstawiana odmianom terytorialnym i środowiskowym , występuje przede wszystkim w wersji pisanej, wtórnie mówionej.
Język literacki - rozumiany także jako język literatury pięknej, styl artystyczny.
I. Język mówiony - pisany
…
Ja jutro nie mogę się urwać, bo jestem umówiony na wizytę, dzisiaj widziałem, że do Eldomu na Alejach przywieźli takie palniki, do tych kuchenek jak wasza, wiesz. No i radzę pójść szybko. Słuchaj jest sklep Eldomu na Alejach Krasińskiego między Smoleńską a tą księgarnią muzyczną, wiesz, znaczy PWM.
A to wiem, wiem…
No i tam widziałem na wystawie, a dzisiaj przechodziłem tamtędy.
Ale palniki jakie, to znaczy co?
No to, co jest u was rozleciałe, do tej Slabody, kuchenek Slaboda.
Dobra
Są i te większe, i te mniejsze, wiesz.
No to dziękuje ci strasznie. To oczywiście tam pójdę. To otwierają o jedenastej?
No o jedenastej otwierają. Po prostu boję się, że jakbym jutro nie wyskoczył, to…
Nie , a dlaczego masz skakać, skoro ja mogę skoczyć?
No wiesz, bo ci obiecałem, że będę się starał to ci załatwić.
Nic nie masz załatwiać, stary.
Ale… tylko tak nie bardzo jestem zorientowany, czy jednego typu były te kuchenki, tak że raczej żebyś wziął te palniki z domu, wiesz.
Człowieku, czy zdajesz sobie sprawę, jak wygląda taki palnik w środku; w ogóle trzeba zdrapywać nie wiem czym, bracie, w ogóle te kuchenki należałoby wyrzucić, od tego się zaczyna.
Słuchaj, no nie wiem, wiesz bo tamte obsady są dobre, tylko same palniki są do dupy, bo to cienka blaszka jest.
![]() | Pobierz cały dokument 220.doc rozmiar 65 KB |