Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm


Dbałość o bezpieczeństwo narodowe Polski w kontekście zagrożenia terrorystycznego

KRZYSZTOF LIEDEL

11 września 2001r. rozpoczął nową epokę w odniesieniu do bezpieczeństwa narodowego i międzynarodowego. Data ta jest również początkiem nowej epoki w dziejach terroryzmu na świecie. Każda z wymienionych kategorii zjawisk nabrała nowego wymiaru na jesieni 2001r.
Coraz istotniejszym wydaje się uświadomienie sobie jednego aspektu współczesnej rzeczywistości międzynarodowej. Kończy się epoka dominującej obecności sporów międzynarodowych rozwiązywanych za pomocą siły. Więcej nawet - stosunkowo częstsze niż spory międzynarodowe stają się spory pomiędzy państwami i podmiotami innymi niż suwerenne państwa. Podmioty te to na przykład międzynarodowe grupy przestępcze lub ugrupowania terrorystyczne. Oczywiście można dopatrywać się pozytywnych aspektów takiego rozwoju wydarzeń: wydawać by się bowiem mogło, że redukcja ilości sporów międzypaństwowych to zarazem redukcja zagrożenia konfliktem na skalę globalną czy użyciem na takąż skalę broni masowego rażenia. Realnie jednak oceniając stan rzeczy trzeba zweryfikować taki pogląd. Skala konfliktu to przede wszystkim skala wielkości angażującej się w konflikt grupy, a automatycznie przyjmujemy, że taką największą grupą jest w stosunkach międzynarodowych naród działający poprzez swoje siły zbrojne. Poza tym dopuszczamy możliwość powstania koalicji i sojuszy, co zwiększa znowu skalę potencjalnego konfliktu. Po chwili analizy jednak łatwo zauważyć, że dla zawiązania sojuszu potrzebne są międzynarodowe negocjacje oparte o istotną wspólnotę interesów, natomiast więzy, które łączą członków ugrupować terrorystycznych to więzy znacznie silniejsze niż tylko ustalenia dokonane przez rządy państw. Terroryści to ludzie, którzy działają z przekonania, wśród nich są tylko ochotnicy, w znacznej części gotowi poświęcić nie tylko życie przeciwników, ale także niewinnych ludzi, a wreszcie swoje własne w walce o sprawę, w którą wierzą, „sprawa” ta zaś ma często z definicji wymiar ponadnarodowy.
Co więcej pamiętać należy, że państwa, które są jedynymi w zasadzie podmiotami działającymi na arenie międzynarodowej, są zarazem jedynymi aktorami związanymi postanowieniami i sankcjami prawa międzynarodowego. Znamy prawo wojny i prawo wojenne, znamy prawo humanitarne. Wiemy, jak działają mechanizmy wdrażane przez społeczność międzynarodową dla zabezpieczania przestrzegania tych praw. Nikt jednak nie opracował mechanizmów umożliwiających pociągnięcie do odpowiedzialności ugrupowania terrorystycznego jako samodzielnego aktora stosunków międzynarodowych. Sprawia to, że walka z terroryzmem jest tym trudniejsza. Jest bardzo trudna tym bardziej, że wbrew powszechnym opiniom, terroryzm to nie jest odrębna ideologia, filozofia ani samoistne zjawisko na arenie międzynarodowej. W rzeczywistości terroryzm to tylko metoda. Metoda działania, która posłużyć może realizacji dowolnego celu politycznego. Jest niezwykle problematycznym wypracowanie jakichkolwiek wszechstronnych mechanizmów walki ze zjawiskiem, które tak naprawdę jest mechanizmem działania - które zatem jest bardzo trudne do zdefiniowania i opisania w sensie tworzenia norm prawa międzynarodowego.
Nie bez powodu podkreślony został pogląd, iż terroryzm nie jest samodzielnym, autonomicznym zjawiskiem, a jedynie metodą służącą realizacji różnorodnych celów. Jest to istotny przyczynek do zrozumienia, dlaczego wobec terroryzmu nie można stanąć z boku z zupełnie praktycznego punktu widzenia. Państwo istniejące i funkcjonujące w dowolny sposób na arenie międzynarodowej nie może nie zetknąć się ze zjawiskiem terroryzmu. Tyle, ile jest ideologii, sporów, roszczeń i zadawnionych konfliktów, tyle jednocześnie potencjalnych aktorów, którzy mogą posłużyć się metodami terrorystycznymi w dążeniu do zaspokojenia swoich żądań. W kilka dni po ataku na pociągi w Madrycie można podjąć wątek przyczyn, dla których kraj ten został zaatakowany. Kto właściwie jest sprawcę ataku? Czy ataku tego można było uniknąć modyfikując w ten czy inny sposób politykę rządu Hiszpanii? Zaryzykować można postawienie dość kontrowersyjnej tezy: otóż odpowiedzi na powyższe pytania są na dłuższą metę nieistotne. Zagrożeniem z punktu widzenia ładu międzynarodowego jest nie jedna czy druga organizacja, która używa metod terrorystycznych dla realizacji swoich zamierzeń. Prawdziwym zagrożeniem dla bezpieczeństwa międzynarodowego jest fakt upowszechniania się samych metod terrorystycznych.
Nie bez przyczyny esej na temat „DBAŁOŚĆ O BEZPIECZEŃSTWO NARODOWE POLSKI
W KONTEKŚCIE ZAGROŻENIA TERRORYSTYCZNEGO” osadzony został na bazie teoretycznej analizy pojęcia terroryzmu. Przystępując bowiem do właściwej analizy tego, jakie zagrożenie dla Polski stanowi terroryzm, trzeba sobie najpierw zdać sprawę z tego, że bycie celem potencjalnego ataku terrorystycznego NIE jest uzależnione wyłącznie od prezentowanej opcji politycznej oraz realizowanych aktualnie przez państwo zamierzeń politycznych. Trzeba mieć w pamięci fakt, że poza Waszyngtonem i Madrytem ofiarą zamachów terrorystycznych padła również Moskwa - stolica kraju, któremu daleko od zbieżności polityki zarówno wewnętrznej, jak i zewnętrznej z dwoma pierwszymi wymienionymi stolicami.
Zadawszy pytanie „czy Polska może stać się obiektem ataków terrorystycznych?” można jak najbardziej udzielić na nie jednoznacznej odpowiedzi. Nie będzie ona na dodatek oparta o którykolwiek ze sprzecznych poglądów na politykę zagraniczną Rzeczpospolitej Polskiej. Polska MOŻE stać się obiektem ataku terrorystycznego, bo terroryzm jest efektywną i efektywnie wykorzystywaną metodą realizacji dowolnych celów politycznych.
Można oczywiście rozważać obecną sytuację Polski przez pryzmat zaangażowania w działanie społeczności międzynarodowej w dziedzinie wspólnego zwalczania terroryzmu międzynarodowego. Pamiętać jednak przez cały czas trzeba o tym, że zaangażowanie takie to tylko jeden z aspektów dbania o bezpieczeństwo państw. Owszem, Polska zaangażowała się w zwalczanie terroryzmu pozwalając się dostrzec na arenie międzynarodowej. Konieczne jednak było takie działanie dla osiągnięcia podstawowego celu każdego współczesnego państw, tzn. wypełnienia zadań nałożonych przez przynależność do wybranego przez państwo systemu bezpieczeństwa i realizacji podjętych zobowiązań sojuszniczych. Znajdą się, oczywiście, oponenci dyskutujący o dosłownym brzmieniu artykułu 5 Traktatu Północnoatlantyckiego i „niezbędnych środkach” mających posłużyć udzieleniu sojusznikowi pomocy. Niemniej jednak nie od dziś wiadomo, że istotą skuteczności traktatów i sojuszy obronnych jest wypełnianie postanowień tychże w dobrej wierze, a nie tylko zgodnie z ich literą.
Toczona obecnie walka z terroryzmem międzynarodowym to walka o wyeliminowanie metody ataku, a nie przyczyn ataku. Wiadomym jest, że wbrew przewidywaniom niektórych badaczy nie nastąpił kres sporów i konfliktów międzynarodowych. Społeczność międzynarodowa nie może jednak ignorować rozprzestrzeniania się sposobu walki o dowolną sprawę, jakim jest terroryzm. Jest to zjawisko, które uderza przede wszystkim w niewinnych ludzi, w obywateli państw. Podstawowym zaś obowiązkiem każdego z rządów i podstawą jego legitymacji do sprawowania władzy jest zapewnianie bezpieczeństwa własnym obywatelom. Dlatego właśnie zaangażowanie Polski w działania społeczności międzynarodowej ma kilka podstawowych aspektów wartych odnotowania.
Pierwszym z nich jest wypełnianie podjętych przez państwo zobowiązań międzynarodowych. Jest to aspekt o znaczeniu nie do przecenienia w perspektywie długoterminowej: bezpieczeństwo państwa zależy od jego pozycji na arenie międzynarodowej budowanej poprzez zaangażowanie w działania społeczności państw oraz poprzez tworzenie sieci wzajemnych zobowiązań, które będą służyć państwu w razie zaistnienia w wypadku groźby bezpośrednio przeciw jego obywatelom kierowanej. Drugim obliczem zagadnienia są również zobowiązania - zobowiązania o charakterze wewnętrznym. Jak już zaznaczono, podstawową legitymacji każdego rzędu jest pokładane w nim zaufanie obywateli. Zaufanie dotyczące przede wszystkim zdolności rządu do zapewnienia bezpieczeństwa w każdym wymiarze - również pozamilitarnym, oczywiście. Żaden rząd nie może zatem pozwolić sobie na zaniedbanie jakiegokolwiek działania odnośnie zapewnienia swoim obywatelom bezpieczeństwa. Łatwym do przewidzenia - i usprawiedliwienia - jest działanie mające na celu zapewnienie podtrzymania spokoju wewnętrznego w państwie i unikanie paniki. Niemniej jednak, uspokajając nastroje społeczne oraz zapewniając obywateli, że rząd czuwa nad ich bezpieczeństwem, tenże rząd powinien podejmować wszelkie dostępne działania w kierunku realizacji takich zapewnień.
Jak bowiem trzeba bowiem po raz kolejny podkreślić, że Polska, tak jak każdy współczesny kraj, zagrożona jest terroryzmem. Ze względu na aktywną politykę służącą zwalczaniu terroryzmu i realizacji długoterminowych celów odnośnie utrzymania ładu i pokoju międzynarodowego, bardziej niż niektórzy inni uczestnicy stosunków międzynarodowych. Dlatego właśnie tak istotne jest poświęcanie należytej uwagi realności zagrożenia atakami terrorystycznymi. Nie można w ramach obrony realizowanej polityki zagranicznej udowadniać, że zagrożenie nie istnieje, a raczej, że nie powstało w wyniku realizowania tejże polityki. Zagrożenie atakami terrorystycznymi jest częścią rzeczywistości międzynarodowej wszystkich państw.
Trzeba jasno sformułować tę diagnozę: Polska jest zagrożona atakami terrorystycznymi. Jest zagrożona, ponieważ terroryzm jest rozprzestrzeniającą się chorobą współczesnego ładu międzynarodowego. Dopóki zaś nie uda się znaleźć remedium na wszystkie przyczyny współczesnych roszczeń, konfliktów oraz niezaspokojonych dążeń rozmaitych grup religijnych, etnicznych czy ideologicznych wszyscy członkowie społeczności międzynarodowej mogę zostać zmuszeni do stawienia czoła grupie lub ugrupowaniu, które zdecydowało się realizować swoje cele za pomocą METOD terrorystycznych. Nie ma to większego związku z układem sojuszy, wyznawaną i wprowadzaną w życie doktryną polityczną czy koncepcją polityki zagranicznej. Współczesne państwa, do których Polska jako aktywny uczestnik stosunków międzynarodowych należy, muszą troszczyć się o wszechstronny udział w zwalczaniu terroryzmu:
-poprzez udział w tworzeniu i implementowaniu prawa międzynarodowego;
-poprzez aktywne uczestnictwo w działaniach praktycznych grup państw oraz działaniach organizacji międzynarodowych w dziedzinie zwalczania,
-a wreszcie poprzez właściwe zabezpieczenie i organizowanie wewnętrznych struktur i instytucji służących zwalczaniu terroryzmu, właściwe zabezpieczenie infrastruktury państwowej oraz wszechstronną i dającą skuteczne narzędzia w dziedzinie zwalczania terroryzmu legislację.
Tylko takie wyczerpujące i wszechstronne podejście do zagadnienia zwalczania terroryzmu umożliwia zapewnienie społeczeństwu maksymalnego bezpieczeństwa, sprawne wypełnianie zobowiązań wynikających z porozumień międzynarodowych oraz stopniowe zwiększanie zdolności obronnych państwa odnośnie nowego poważnego zagrożenia bezpieczeństwa międzynarodowego, jakim jest zwiększająca się ilość podmiotów niepaństwowych występujących przeciwko państwu z użyciem terrorystycznych metod walki.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm
Terroryzm cz2, Technik Ochrony Fizycznej Osób i Mienia, Terroryzm

więcej podobnych podstron