Głos sumienia, WYPRACOWANIA J.POLSKI


Głos sumienia

O twórczości Saint-Exupéry'ego można by pisać wiele, analizując tematykę poszczególnych utworów. Nie byłby on jednak nazwany moralistą, gdyby swoim przesłaniem nie chciał ingerować w sprawy ludzi, bo właśnie człowiek stanowił dla niego nieodgadniętą tajemnicą wszechświata. Twórcę interesowały ludzkie rozterki, pragnienia, a także, co jest raczej faktem mało znanym, prowadził on swoiste "dialogi" z Bogiem. Ciekawym zapisem owych przeżyć i przemyśleń na temat człowieka-wędrowca, człowieka stającego przed swoim Stwórcą i przed bliźnimi jest "Twierdza" - zbiór notatek i świadectw autora spisywanych od 1936 r. W dorobku pisarskim Saint-Exupéry'ego jest to pozycja niezwykła. Twórca podejmuje tu często te same tematy, powraca do problematyki raz rozważanej, by ją uzupełnić i nadać jej większą wyrazistość. Człowiek był dla pisarza "oknem otwartym na morze, a nie lustrem, które (go) nudzi" ("Twierdza" s. 198). Istotą, która ma w sobie wiele tajemnic, lecz którą trzeba i można uformować, choć stawia ona opór świadczący o jej sile i wielkości, którą kształtuje obowiązek - to on sprawia, że człowiek się urzeczywistnia. Saint-Exupéry nie podaje prostych i jednoznacznych definicji człowieka, bo, jak mówi, są w nim dwie natury: człowiek poddany i człowiek nieugięty. Pisarz snuje rozważania na temat ludzkich pragnień, które nie sprowadzają się jedynie do rzeczy materialnych, do towarów, "kamiennych arcydzieł", "murów". Potrzebuje on czegoś więcej - bezkresnej Drogi Mlecznej, przestrzeni morza, gór i równin. Potrzebuje ciszy, zatrzymania się, zachwytu nad pięknem, a przede wszystkim Boga. Pisarz próbuje też odpowiedzieć na pytanie, czym jest i czy w ogóle jest osiągalna wielkość człowieka? Odpowiedź dla niejednego z nas, ludzi wielkich technologii XXI w., może wydawać się zbyt trudna do przyjęcia: przedmioty, które służą nam w codziennym życiu nie mogą być jedynie "wygodnym schronieniem", a tylko wtedy człowiek jest wielki, kiedy zrozumie, że są one jedynie "fundamentem i schodami wiodącymi do Boga, statkami, które ku Niemu ludzi wiozą" (s.79). Człowiek dla drugiego jest darem, który trzeba przyjmować, każdego obdarzając należnym mu szacunkiem, ale od którego trzeba też wymagać. Istotą powołania każdego z nas jest odpowiedzialne potwierdzenie siebie wśród innych ludzi. Pisarz w niezwykle jasny sposób rozumiał pojęcie przyjaźni, jedności między ludźmi, którą można odczuć w kościele - owa jedność rodzi się z łaski Boga. Bóg był dla twórcy kimś nader ważnym. To On ustanowił hierarchię wartości, i gdyby tylko ludzie zechcieli ją przyjąć, byliby szczęśliwi, jak pisze w jednym z fragmentów "Twierdzy". Jest tym, który zawsze chce człowieka przyjąć, a nie sądzić. Przeciwności, które nas spotykają, sprawiają, że kierujemy się właśnie do Boga. Aby się jednak z Nim spotkać, trzeba stanąć w prawdzie, "zrzucić z ramion samego siebie jak zrzuca się strój" (s.198). Jeden z fragmentów "Twierdzy" kończy krótkim westchnieniem: "Ukaż mi się, Panie, bo wszystko staje się okrutne, kiedy zatracona jest obecność Boga" (s. 198).

Co jest w człowieku?

Pisarz podejmuje też w tym zbiorze tematy: wojny i pokoju, prawa i sądu, przemijania i śmierci, próżności i zaszczytów, szlachetności i poświęcenia. Wśród wielu naprawdę cennych myśli warto zwrócić uwagę szczególnie na ten dłuższy fragment: "Bo podobnie jak o drzewie, nic nie wiesz o człowieku, jeśli go podzielisz na momenty trwania i pokawałkujesz (...) Nie trzeba go dzielić, by poznać. Drzewo to ta potęga, co wolno zaślubia niebo. Podobnie i ty, mały człowieku. Bóg sprawia, że rodzisz się, rośniesz, że wypełniają cię kolejno pragnienia, żale, radości i cierpienia, wściekłości i przebaczenia - a potem bierze cię do siebie z powrotem. Nie jesteś jednak ani uczniem, ani małżonkiem, ani dzieckiem, ani starcem. Jesteś tym, który szuka swojej pełni. A jeżeli będziesz umiał zobaczyć, że jesteś gałązką kołysaną wiatrem, ale mocno wszczepioną w drzewo oliwne, poruszony powiewem zakosztujesz wieczności" (s. 12).

"Twierdza" to utwór, który może odpowiedzieć na pytanie, co jest tak naprawdę ważne i znaczące, co stanowi esencję człowieczeństwa. Obraz warownego grodu bez żadnej bramy czy choćby jednej szczeliny w murze, a pod nim wódz działający tak, by obrońcy sami porzucili flanki i reduty i wychodząc, poddali się swym zwycięzcom - to jeden z kluczy do tej lektury. Bo tylko działając na serca strażników, a nie na umocnienie twierdzy, można ją zdobyć i odkryć tajemnicę, którą chowa przed światem.

Sceneria książki i ujęte w niej rekwizyty są niezwykłe. Saint-Exupéry nawiązuje tu wyraźnie i nie bez kozery do świata gotyku. Oto bowiem, gdy runą mury twierdzy, gdy niepotrzebna już będzie zbytnia ostrożność króla dążącego do zachowania za wszelką cenę status quo, naszym oczom ukaże się to, co prawdziwie potrzebne - cywilizacja, w której człowiek wzrasta ku Bogu. A która epoka, jeśli nie średniowiecze, uważana jest za czas najbardziej sprzyjający nawiązywaniu kontaktu z Bogiem? Wracając do scenerii... Taka po prostu musiała być, bo trzeba było odnaleźć wyjątkowe schronienie dla wartości w dobie powszechnego ich rozpadu. W świecie bez szlachetnych i prawych ideałów, zdominowanym przez okrucieństwo wojny, w "wieku ofiar" trudno było żyć. Być może śmierć pisarza nie była do końca przypadkowa... Saint-Exupéry jej się nie bał. Słynął z niepotrzebnej brawury i ryzykanctwa, gardził pospolitością. Kilkakrotnie ocierał się o nią i poznał, czym jest. Zgodę na swój ostatni lot, z którego nie miał już wrócić, wymusił na dowództwie kilka dni po tym, jak oddał rękopis "Twierdzy" swej najbliższej przyjaciółce... W ten sposób, jak jego bohater - Mały Książę, który, gdy już spełnił swoje zadanie i pozostał w sercach tych, których "oswoił" i którymi się zaopiekował, opuścił Ziemię, pozostawiając swój ślad...

Wielkie przesłania nie są na ogół skomplikowane. Ich wielkość polega na uniwersalizmie i trafności treści. Saint-Exupéry powiedział o człowieku, ziemi i życiu prawdy najprostsze, ponadczasowe, ale te, na które czekano.

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
SZCZĘŚLIWY TEN CO UKOCHAŁ, WYPRACOWANIA J.POLSKI
GŁOS W DYSKUSJI O POCHODZENIU POLSKIEGO JĘZYKA LITERACKIEGO
wypracowania - antyk, DLA MATURZYSTÓW, wypracowania z j.polskiego
Referaty, WYPRACOWANIE Z POLSKIEGO, Grzegorz Portka
CO TO JEST SZCZĘŚCIE, WYPRACOWANIA J.POLSKI
Co jest w człowiek1, WYPRACOWANIA J.POLSKI
wypracowanie polski Jądro Ciemności
Wokulski, DLA MATURZYSTÓW, wypracowania z j.polskiego
SZCZĘŚCIE, WYPRACOWANIA J.POLSKI
Troska o losy ojczyzny od średniowiecza do oświecenia., Wypracowania j.polski, Wypracowania
MIŁOŚĆ, WYPRACOWANIA J.POLSKI
CZŁOWIEK Z NATURY POTRZEBYJE OBECNOŚCI DRUGIEGO CZŁOWIEKA, WYPRACOWANIA J.POLSKI
CELEM ŻYCIA LUDZKIEGO JEST SZCZĘŚCIE, WYPRACOWANIA J.POLSKI

więcej podobnych podstron