01 Czy Świadkowie Jehowy powinni być lojalni wobec publikacji Brooklynu


„Czy Świadkowie Jehowy powinni być lojalni wobec publikacji Brooklynu?”

Autor:

Jan Lewandowski

Do druku przygotował:

SCORP1ON

J 8:44 „Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa.”

Prz 30:5-6 „Każde słowo Boga w ogniu wypróbowane, tarczą jest dla tych, co Doń się uciekają.(6) Do słów Jego nic nie dodawaj, by cię nie skarał: nie uznał za kłamcę.”

Ap 22:18 „Ja świadczę każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi: jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył, Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze.”

Ap 22:19 „A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa, to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia i w Mieście Świętym - które są opisane w tej księdze.”

2Kor 4:2 „Unikamy postępowania ukrywającego sprawy hańbiące, nie uciekamy się do żadnych podstępów ani nie fałszujemy słowa Bożego, lecz okazywaniem prawdy przedstawiamy siebie samych w obliczu Boga osądowi sumienia każdego człowieka.”

Prz 19:5 „Fałszywy świadek nie ujdzie karania, kto kłamstwem oddycha, nie zdoła się wymknąć.”

Prz 19:9 „Fałszywy świadek nie ujdzie karania, zginie - kto kłamstwem oddycha.”

Prz 28:13 „Nie zazna szczęścia, kto błędy swe ukrywa; kto je wyznaje, porzuca - ten miłosierdzia dostąpi.”

Syr 34:4 „Co można oczyścić rzeczą nieczystą? Z kłamstwa jakaż może wyjść prawda?”
Ap 22:15 „Na zewnątrz są psy, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje.”

Syr 36:19 „Jak podniebienie rozróżni pokarm z dziczyzny, tak serce mądre - mowy kłamliwe.”

Ef 5:6-17 „Niechaj was nikt nie zwodzi próżnymi słowami, bo przez te [grzechy] nadchodzi gniew Boży na buntowników.(7) Nie miejcie więc z nimi nic wspólnego!(8) Niegdyś bowiem byliście ciemnością, lecz teraz jesteście światłością w Panu: postępujcie jak dzieci światłości!(9) Owocem bowiem światłości jest wszelka prawość i sprawiedliwość, i prawda.(10) Badajcie, co jest miłe Panu.(11) I nie miejcie udziału w bezowocnych czynach ciemności, a raczej piętnując, nawracajcie [tamtych]!(12) O tym bowiem, co u nich się dzieje po kryjomu, wstyd nawet mówić.(13) Natomiast wszystkie te rzeczy piętnowane stają się jawne dzięki światłu, bo wszystko, co staje się jawne, jest światłem.(14) Dlatego się mówi: Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus.(15) Baczcie więc pilnie, jak postępujecie, nie jako niemądrzy, ale jako mądrzy.(16) Wyzyskujcie chwilę sposobną, bo dni są złe.(17) Nie bądźcie przeto nierozsądni, lecz usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana.”

J 8:32 „i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.”

Strona WWW:

http://brooklyn.org.pl/lojalka.htm

Prowadząc już od wielu lat regularne dyskusje ze Świadkami Jehowy (lub sympatykami ich nauk) zauważyłem pewną charakterystyczną rzecz. Otóż, ludzie ci bardzo często twierdzą, że nie obowiązują ich nauki prezentowane w publikacjach Towarzystwa Strażnica. Dyskusje chcą oni często sprowadzać tylko do Biblii, twierdząc, że to co jest w publikacjach Towarzystwa Strażnica może i nawet ich interesuje, jest pomocne przy lekturze Biblii, ale jednak to co się podaje w tych publikacjach nie zobowiązuje ich. Twierdzą, że nie muszą w to wszystko wierzyć, czy przyjmować tego za prawdę. O ile taką dziwaczną postawę można jeszcze jakoś zrozumieć u sympatyka Strażnicy, to w przypadku samego Świadka Jehowy prezentowanie takiej postawy jest już o wiele bardziej niezrozumiałe. Staje się to niezrozumiałe zwłaszcza w świetle tego co podają publikacje samych Świadków Jehowy (stosowne cytaty podam niżej). Z takim stawianiem sprawy spotykałem się jednak wystarczająco często u Świadków Jehowy, i wobec tego wydaje mi się, że taka postawa prezentowana przez nich wobec ich polemistów jest pewną szerzej stosowaną taktyką, być może nawet dość powszechną. Taktyka ta ma prawdopodobnie za zadanie ograniczyć polemiście pole działania w zakresie argumentacji, i sprowadzenie wszystkiego do śliskiej i rozmytej dyskusji opartej tylko na Biblii. Takie działanie ze strony Świadków Jehowy ma prawdopodobnie również na celu sprawianie złudnego wrażenia, że wierzą oni tylko w to co przeczytali w Biblii, natomiast sam fakt, że przynależą do ziemskiej Organizacji Jehowy jest już jakby przynależnością jedynie na zasadzie „przy okazji”. Świadkowie Jehowy chcą więc sprawić wrażenie wobec postronnych, że niby przynależą oni do Organizacji Jehowy tylko dlatego, bo „tak jakoś wyszło”, że się z nią „zbiegiem okoliczności” zgadzają w kwestii interpretacji Biblii. I tylko dlatego do tej Organizacji przynależą. Ale nie na odwrót. Takie stawianie sprawy przez Świadków Jehowy jest jednak idealizowaniem rzeczywistości i sprawianiem wobec otoczenia złudnego wrażenia. Postawa taka bierze się najprawdopodobniej stąd, że Świadek Jehowy podczas dyskusji z katolikiem musi mu wcześniej czy później zarzucić, że ten ostatni jest w kwestii interpretacji Biblii zbyt zależny od katechizmowych wykładni swych przywódców religijnych. Świadek Jehowy nie może więc w dyskusji z katolikiem wyjść na kogoś takiego jak katolik, który pod względem doktrynalnym trwa w zależności od swych religijnych przywódców. W istocie jest jednak tak, że Świadkowie Jehowy nie są żadnymi niezależnymi od Strażnicy „wolnomyślicielami” w zakresie interpretacji Biblii (to co głoszą sprowadza się w sumie tak naprawdę do bezmyślnego powielania koncepcji wymyślonych przez ich Ciało kierownicze, lub co najwyżej do dopasowywania dalszych argumentów na poparcie tychże koncepcji), a to co podaje Strażnica na łamach swych publikacji tak naprawdę zobowiązuje ich bardzo lojalnie do tego, aby wierzyć w to co tam napisano. Oto stosowne cytaty z publikacji  Świadków Jehowy, które nie pozostawiają co do tego wątpliwości.

Strażnica nr 10 z 1964 roku na stronie 3 tak oto pisze o informacjach przekazywanych na łamach Strażnicy:

„[.....] artykuły >>Strażnicy<<? Czy przeoczamy lub pomijamy pojedyncze
artykuły w tym czasopiśmie, którym Jehowa posługuje się dzisiaj jako
szczególną pomocą w nauczaniu?
Czy zdajemy sobie z tego sprawę, że nasze
życie należy od przestrzegania pouczeń, które do nas docierają tym
kanałem?
” (podkreślenie od JL).

Ostatnie zdanie z tego cytatu jest bardzo wymowne i nie wymaga komentarza.

A oto cytat z jednej z nowszych publikacji Świadków Jehowy, zwróćmy uwagę na podkreślone przeze mnie słówka w poniższym cytacie:

Musimy też lojalnie popierać nauki biblijne przedstawione na łamach Strażnicy, Przebudźcie się! i wszelkiego innego pokarmu duchowego dostarczanego przez Towarzystwo Strażnica” (Strażnica 15 stycznia 1996, str. 6).

Także wewnętrzny biuletyn Świadków Jehowy (Służba Królestwa) wydawał zalecenia w podobnym duchu. Czytamy tam:

Świadomi doniosłej roli dobrego słuchania stosujmy się w tym miesiącu oraz
w następnych do
wszystkich rad i wskazówek podawanych nam przez Towarzystwo” (Służba Królestwa nr 2 z 1970 roku, str. 1, podkreślenia od JL).

Słowa „stosujmy się do wszystkich” rad i wskazówek nie pozostawiają Świadkom Jehowy żadnego pola do kompromisu odnośnie posłuszeństwa względem tego co publikuje i ogłasza Towarzystwo Strażnica. Identyczne wymagania znajdujemy w anglojęzycznych publikacjach Strażnicy. Jedna z książek Świadków Jehowy podaje, że jeśli kochamy Jehowę i Jego Organizację, to nie powinniśmy być podejrzliwi i zarazem powinniśmy wierzyć „we wszystko co podaje Strażnica”. Oto ten cytat w szerszym kontekście anglojęzycznego oryginału:

If we have love for Jehovah and for the Organization of his people we shall not be suspicious, but shall, as the Bible says, `believe all things' all the things that the Watchtower brings out....” (Qualified to be Ministers, str. 156, podkreślenia od JL).

Cytat ten podałem za: David Reed, Index of Watchtower errors (Grand Rapids 1990, str. 70).

Inna z publikacji Towarzystwa Strażnica wprost wymaga od Świadków Jehowy posłuszeństwa wobec zaleceń i wskazówek prezentowanych przez przywódców ich Organizacji. Podaję ten tekst w szerszym kontekście anglojęzycznego oryginału:

What is your attitude toward directives from >>the faithful and discreet slave<<? Loyalty should move you to be >>ready to obey<< (Jas. 3:17)” (The Watchtower 1 grudnia 1981, str. 14, polski odpowiednik tego tekstu nie ukazał się w Strażnicach).

Inna anglojęzyczna publikacja Świadków Jehowy wprost stwierdza, że posłuszeństwo instrukcjom przychodzącym z Organizacji Świadków Jehowy, to posłuszeństwo Chrystusowi, zaś sprzeciwianie się im, to sprzeciwianie się Chrystusowi. Oto cytat, podaję go znów w oryginale:

 To hold to the headship of Christ, it is therefore necessary to obey the organization that he is personally directing. Doing what the organization says is to do what he says. Resisting the organization is to resist him. Furthermore, the order of things requires that the men take the lead in being obedient to Christ's instructions through God's Word and his organization” (The Watchtower 1 maja 1959, str. 269, podkreślenia od JL).

Podsumowanie

Jak widzimy, Świadkowie Jehowy muszą wierzyć w to co jest podawane na łamach publikacji Towarzystwa Strażnica. W kwestii posłuszeństwa zaleceniom publikowanym przez ich Organizację religijną, nie pozostawia się im miejsca na żadne stanowisko pośrednie. Być może nie ma w tym nic złego, skoro w niektórych innych wspólnotach religijnych też możemy się spotkać z wymaganiem takiego posłuszeństwa. Ale nie w tym rzecz. Rzecz w tym, że Świadkowie Jehowy często twierdzą, że to co publikuje się w ich publikacjach nie zobowiązuje ich w takim stopniu jak Biblia. Jest to nieprawda, bowiem jak widzieliśmy w jednym z cytatów zamieszczonych powyżej (Strażnica nr 10 z 1964 roku, str. 3) od posłuszeństwa informacjom zamieszczanym na łamach Strażnicy Brooklyn wprost uzależnia życie wieczne Świadków Jehowy. Interesujący jest też inny aspekt całej tej sprawy. Mianowicie, Świadkowie Jehowy często krytykują katolików za to, że ci ostatni zbyt uzależniają się od wykładni swego Kościoła. Świadkom Jehowy nie podoba się, że katolicy muszą brać pod uwagę to co znajduje się w katechizmach a nie tylko w Biblii, itd. Biorąc jednak pod uwagę to, że Świadkom Jehowy też nakazuje się (jak to wynika z cytatów zamieszczonych wyżej) dawać posłuch publikacjom ich przywódców religijnych (a nie tylko Biblii) można postawić pytanie: czym w tym względzie różnią się Świadkowie Jehowy od katolików? Chyba tylko tym, że w katechizmach katolickich znajdzie się mniej kolorowych obrazków niż w publikacjach Strażnicy.

[06 2002]

4



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CZY ŚWIADKOWIE JEHOWY SĄ CZY NIE SĄ RELIGIĄ
Czy lecznictwo w Polsce powinno być sprywatyzowane
Czy Świadkowie Jehowy zmienili Biblię, -♛ Pytania do Świadków Jehowy
CZY ŚWIADKOWIE JEHOWY SĄ?ŁSZYWYMI PROROKAMI
07 Czy Świadkowie Jehowy byli neutralni w XX wieku, Drogi prowadzace do Boga, Zestaw o SJ (www dodan
30 Czy Świadkowie Jehowy wierzą tak jak pierwsi chrześcijanie
Czy Świadkowie Jehowy to protestanci
Czy Świadkowie Jehowy są chrześcijanami
Czy Świadkowie Jehowy mają dar prorokowania
Czy Świadkowie Jehowy tolerują pedofilię
Jezus - Bóg czy tylko Syn - chrześcijanin wobec świadkśw Jehowy, KAMI, dokumenty
08 Data exodusu w ujęciu Świadków Jehowy, Drogi prowadzace do Boga, Zestaw o SJ (www dodane pl), Zes
14 Cechy gnostyckie w nauczaniu Świadków Jehowy, Drogi prowadzace do Boga, Zestaw o SJ (www dodane p
Jak rozmawiać ze Świadkami Jehowy, 01 ANDRZEJ WRONKA - TRÓJCA ŚWIĘTA - META JĘZYK, P. Andrzej Wronka
Czy reklama powinna być cenzurowana
Ściągi z fizyki-2003 r, Czy w Polsce powinna być elektrownia atomowa
06 Chrystusowe nastawienie umysłu Świadków Jehowy, Drogi prowadzace do Boga, Zestaw o SJ (www dodane
15 Wielkie odstępstwo w nauczaniu Świadków Jehowy, Drogi prowadzace do Boga, Zestaw o SJ (www dodane

więcej podobnych podstron