KRAUSE, pedagogiga specjalna, Semestr V, Metodyka rehabilitacji osób dorosłych z głębszą n.i


KRAUSE „Integracyjne złudzenie ponowoczesności”

8.1. Normalizacja środowiska mieszkalnego
Normalizacja środowiska osób N to zasadniczy element neutralizacji mechanizmów antyintegracyjnych i sposób przezwyciężenia stygły upośledzonego. Warunki mieszkaniowe stanowią względnie stabilny wyznacznik poziomu funkcjonowania człowieka, a zarazem najbardziej kwalifikujący zróżnicowanie pod względem pracy i spędzania czasu wolnego nie musi wiązać się z przypisaniem cech dewianta , a jest tak w kwestii znacznego odchylenia id standardu zamieszkania.
W przypadku osób NI niespełnienie wymogów społ. dot. miejsca zamieszkania potwierdzi ich specjalny status, normalizacja może go zweryfikować.

8.1.1. warunki mieszkalne i ich specyfika
Forma, miejsce i warunki mieszkalne są istotne dla prawidłowego funkcjonowania jednostki.
M.Andritzky, G.Selle: „Mieszkanie jest miejscem, do którego człowiek chciałby PRZYNALEŻEĆ- czuć się w domu, przekazując poczucie bezpieczeństwa, ochrony, trwałości, zaufania, ciepła, bliskości, umożliwiające wspólne życie, samorealizację, fizyczno-psychiczne czucie się dobrze, zadowolenie z życia i szczęście w życiu”.

Nie mamy prawa mówić o specyficznych potrzebach mieszkalnych osób NI! Są one takie same jak w przypadku pozostałej części społeczeństwa, tzn. jednostkowo zróżnicowane i wieloczynnikowo determinowane.

Fakt istnienia specjalnego środowiska mieszkalnego NI tłumaczyć należy:
-jako proces przypisania tym osobom społecznie zgeneralizowanego obrazu inności
-instytucjonalną unifikacją ich warunków mieszkalnych
W warunkach tych dochodzi do spotęgowania funkcjonowania UŁOMNOŚCI jednostki, uwidocznienie jej specjalnego statusu. Wieloletnie przybywanie na „wyspach mieszkalnych” jest umacniane naukową argumentacją i siłą państwowych instytucji WYIZOLOWANIE osób NI!
Aprobata środowiskowa tej izolacji i przekonanie o słuszności ochronnych form mieszkalnych mają ogromny wpływ na społeczne warunki funkcjonowania osób NI.
Mieszkanie osób NI jest jeszcze zbyt często spostrzegane z perspektywy funkcjonalnego zabudowania środowiska, a rzadko rozpatrywane są jako podstawowa wieloaspektowa strefa ludzkich działań i socjalnych zależności.

Całościowa analiza normalizacji możliwa jest jedynie w ujęciu wielopoziomowym, tzn. przy uwzględnieniu aspektu przestrzennego, funkcjonalnego oraz psychosocjalnego.
1. ASPEKT PRZESTRZENNY:
-często ograniczany do statystycznej ilości metrów kwadratowych, jakie osoba NI ma do dyspozycji;
-wymiar jakościowy to ogólne warunki mieszkalnymi; tworzą one całość przestrzeni, w której osoba funkcjonuje, tzn. od pomieszczeń prywatnych do wyłączonej dyspozycji poprzez pomieszczenie użytkowane wspólnie z innymi lokatorami, aż po struktury pozamieszkalne, tworzące w szerokim rozumieniu środowisko mieszkalne
-struktury przestrzenne wiążą się z funkcjonalnością: określa ona możliwość zaspokojenia elementarnych potrzeb jednostki, tj. wypoczynki, spędzania wolnego czasu, pracy, samokształcenia się itd.
2. ASPEKT PSYCHOSOCIALNY:
-określa możliwość nawiązywania kontaktów społecznych przez mieszkańców, ich samopoczucie, integrację w środowisku lokalnym itd.
-B.Pieda, S.Schulz: „Środowisko mieszkalne możemy opisać jako społecznie ustrukturyzowaną socjalną przestrzeń, w której pojedynczy człowiek w zależności od sytuacji swojego cyklu życiowego doznaje charakterystycznych doświadczeń”
3. ASPEKTY FUNKCJONALNY:
-do wzajemnych relacji w/w poziomów dołączają dalsze determinanty ważne dla analizy funkcjonowania osób NI
-najważniejsza wydaje się normalizacja statusu mieszkańców w zależności od ich socjalno-przestrzennej sytuacji, a w szczególności NADANIE STATUSU DOROSŁEGO z wszystkimi tego konsekwencjami

Analiza wskaźnika socjalnej zależności:
-istotność analizy miejsca zamieszkania dorosłych NI wynika ze zjawiska „życia z drugiej ręki”, tzn. osoby ze zmniejszoną zdolnością osiągania zmuszone są do ustawicznego korzystania z szeroko rozumianej pomocy innych, ich poprawne funkcjonowanie odbywa się za pomocą osób kwalifikowanych jako normalne
-strategie pomocy determinują stopień podporządkowania się zewnętrznie konstruowanej tożsamości i przymusowym zależnościom; stopień będzie wzrastał w zamkniętych, mało plastycznych, narzuconych z pozycji autorytetu normalności formach wspomagania, a malał w otwartym, alternatywnym systemie wsparcia partnerskiego
-wzrost w/w stopnia= zwiększanie ignorancji wobec odbiorców, spadek= akceptacja ich podmiotowości

N.Schwart: wieloaspektowy schemat socjalnych powiązań wyst. w relacji mieszkanie-upośledzony:
-elementy tego schematu są istotne przy analizie jakości życia osób NI oraz przy konstruowaniu optymalnego środowiska mieszkalnego
-istnieją przepisy regulujące strukturę wewnętrzną miejsca zamieszkania: ilość pomieszczeń na daną liczbę osób, warunki sanitarno-bytowe itd.
-brak jednoznacznych regulacji jakości otoczenia miejsc zamieszkania osób N- postulaty integracyjne są w tej kwestii niewystarczające i bez mocy prawnej
-organizacja struktury zew., gdzie ważne jest wkomponowanie w osiedla ludzi normalnych, podlega dowolności władczych konstruktorów, ich poglądów i koncepcji pracy, wskaźników ekonomicznych i często jest przypadkowe; ludzie ci decydują też o wyposażeniu mieszkania NI, jego uprawnieniach do kompletu wypoczynkowego i TV
-rola NI w kwestii wyboru miejsca zamieszkania, otoczenia, możliwości kontaktów towarzyskich jest w fazie planowania zależy od zaakceptowania i przestrzegania prezentowanych reguł normalizacji, w praktyce wyst. sporadycznie
-pomijanie wyników badań, które wykazują, że osoby NI są w stanie wyrazić swoje mieszkalne zapotrzebowanie, ale mają też wyobrażenia i wizje przyszłości
-obecnie organizacja koncepcji mieszkalnej dla N jest wyrazem pewnych opcji rewalidacyjnych o daleko idących konsekwencjach pedagogiczno-społecznych
-analizując te opcje możemy określić warunki funkcjonowania NI oraz prognozować ich następstwa

SCHEMAT KOMPLEKSOWOŚCI ŚRODOWISKA MIESZKALNEGO z uwzględnieniem: struktur zew., wew., urządzeniem mieszkania, funkcji społ., obszarów społ. interakcji- str. 138

8.1.2. TRADYCYJNA ORGANIZACJA ŚRODOWISKA MIESZKALNEGO
-konstruowanie środowiska następuje gł. na bazie komponentów praktyczno-przestrzennych
-konsekwencją jest uniformizacja przestrzeni życiowej i osób korzystających z tej formy pomocy
- w praktyce NI żyją w zamkniętych ośrodkach opiekuńczo-wychowawczych, gdzie oferowane struktury przestrzenne i funkcjonalne podporządkowywane są w większym stopniu celom organizacyjnym niż potrzebom indywidualnym
-osoby NI muszą żyć w warunkach nieakceptowanych w świecie pełnosprawnych: wieloosobowe pokoje, narzucone możliwości spędzania wolnego czasu itd.
-hermetyczne otoczenie ogranicza selektywnie i steruje siecią interakcji osób tam mieszkających; konsekwencją jest specjalny charakter socjalnego środowiska NI- jest ono społecznie, instytucjonalnie i naukowo zaprogramowane
-zaprogramowanie blokuje jednostkową współorganizację interakcji i tworzy zgeneralizowany konstrukt człowieka upośledzonego wytworzenie statystycznego obrazu UU, potwierdzającego jego społeczną reprezentację (składają się na ten obraz domniemana wiedza o NI, naukowe teorie i intencje pedagogiczne, determinanty instytucjonalne)
-obraz ten służy za podstawę i usprawiedliwienie środowiska, które ZOSATAJE ZAOFEROWANE osobom NI
-konsekwencją tej oferty jest terytorialna komasacja trzech podstawowych sfer życia: pracy, mieszkania, spędzania wolnego czasu
-instytucjonalne wymuszanie tej formy to systemowe upośledzanie rzeczywistości, w której NI muszą egzystować;
-mylnie interpretowana optymalizacja poziomu przestrzennego środowiska NI odbywa się często kosztem ich psychospołecznego upośledzania i jednoczesnego ograniczania autonomii (praktycznie uniemożliwienie możliwości jednostkowego samostanowienia w wymiarze, w jakim mogą to robić pełnosprawni)
-sytuacja ta wynika z wielkości i struktury organizacyjnej ośrodków oraz tradycyjnych koncepcji pedagogicznych
-organizacyjne ułatwienia tego sposobu zakwaterownia, koncentracja specjalistycznej pomocy i fachowości nie znalazły potwierdzenia w praktyce pedagogicznej, wręcz mówi się o WTÓRNYM UPOŚLEDZANIU
-Schwarte: przestrzenna separacja pozbawia NI środowiskowych korzeni i usuwa te osoby ze świadomości pozostałej części społeczeństwa
-nadanie osobom specjalnego statusu w społeczeństwie, w którym żyją: otoczenie specjalistami i wychowawcami stanowi o instytucjonalnym charakterze interakcji, a umieszczenie w sferze ochronnej- izoluje od tzw. normalności

8.1.3. NOWATORSKA ORGANIZACJA ŚRODOWISKA MIESZKALNEGO
-wśród form alternatywnych prezentują się ogólne założenia prawidłowej organizacji środowiska mieszkalnego; są one wynikiem wieloaspektowego rozumienia problematyki mieszkalnej NI i konstruowane na podst. 3 w/w komponentów
KOMPONENT PRZESTRZENNY analizowany tu trójwymiarowo, uwzględnia:
a. lokalizację ośrodka: determinuje całość funkcjonowania;
związek Lebenshilfe: „Żaden człowiek UU nie może żyć w izolacji społ., lecz musi być sąsiadem w ogólnych terenach mieszkalnych”
R. Mahlke i P. Schawarte dodatkowo wymieniają sąsiedztwo zakładów usługowych, sieć komunikacyjna, w żadnym wypadku w części przemysłowej, na obrzeżach (bo oferta kulturalna koncentruje się w centrach miast)
podwójne znaczenie lokalizacji: 1. Możliwość korzystania z bogatej oferty konsumpcyjno- usługowej (włączenie do aktywnego życia społecznego mimo ograniczonych możliwości i zdolności); 2. Znaczenie integracyjne (Schwarte: „Socjalny dystans odpowiada najczęściej dystansowi przestrzennemu”; negatywny charakter przestrzenny utożsamiany jest z osobami tam mieszkającymi; obszary przemysłowe= dzielnice biedy- takie skojarzenia)
W. Wolfensberg i S. Thomas: dla lokalizacji miejsca zamieszkania dorosłych NI szkodliwa może być historia domu, wcześniejszy image (np. dawny szpital psychiatryczny, ośrodek dla narkomanów)
zależność: im więcej ludzi w danej dzielnicy, części miasta, gminie, zostanie uznanych jako odbiegających od normy, tym mniejsza jest gotowość do tolerowania inności i włączenia „tych innych” w życie gminy= determinowanie socjalnych kontaktów miejscem zamieszkania;
Podobnie, gdy wizerunek zewnętrzny miejsca zamieszkania odbiega od przyjętego standardu estetycznego lub gdy zostanie mu nadany instytucjonalny charakter normalizacja tu polegałaby na umieszczeniu instytucji pomocy w typowym dla danego osiedla zabudowaniu i organizacja typowego dla danego osiedla otoczenia domostwa (ale! problem „domostwa na pokaz”: pięknie zagospodarowanie, ale mieszkańcy nie mogą z niego korzystać= bezużyteczność!; wyst. szeroko w RFN; ma być FUNKCJONALNE a nie piękne!)

b. wielkość przestrzeni życiowej: powinien zostawać wielkością relatywną, dostosowaną do indywidualnych potrzeb człowieka, zaspokajających jednak przynajmniej jego przestrzenne minimum;
B. Bettelheim: z jego badań wynika, że życie w przestrzeni poniżej 10m2 potęguje symptomy chorobowe i socjalne problemy;
próby regulacji tej kwestii odpowiednimi przepisami mogą poprawić katastrofalne warunki mieszkalnictwa osób UU, ale jednocześnie są kolejną unifikacją ich podmiotowości; zalecane obecnie rozmairy powierzchni mieszkaniowej (ok. 22,5m2 wg Thesing) mogą być traktowane jedynie jako orientacyjne wyznaczniki minimum, nie obowiązujące normy
normalizacja tu polega na dopasowaniu przestrzeni do indywidualnych potrzeb, do jej zapotrzebowania na sferę prywatności, formy spędzania czasu wolnego, hobby, chęć dzielenia pokoju z innymi itd. (=terytorialna indywidualizacja)

c. prywatność- ogólnodostępność pomieszczeń, w których funkcjonuje osoba NI: podział przestrzeni na odpowiednie sfery mieszkalne o zróżnicowanym stopniu prywatności; autorka wyodrębnia 4 sfery:
*sfera 1. To osobista przestrzeń, obejmująca własną sferę prywatności, najczęściej we własnym pokoju. Wszyscy inni przyjmują w tym pokoju rolę gości, pytają o prawo do wejścia. Przy jakichkolwiek zmianach wystroju itd. wychowawcy przyjmować powinni rolę doradcy, nie decydenta.
*sfera 2. Sfera zmniejszonej aktywności mieszkańców, miejsce wycofania się, np. spokojny zakątek w domu
*sfera 3. Przestrzeń wspólnego użytkowania, np. pokój dzienny i jadalny, korytarz, kuchnia itd.
*sfera 4. Miejsce przeznaczone gł. dla opiekunów i wychowawców, m.in. biuro/ biurko, szafka na lekarstwa, miejsce na rzeczy osobiste
W praktyce organizacja tych sfer jest trudnym zadaniem: w sferze 1., bo większość obiektów budowana jest na bazie opcji tradycyjnej z powodów organizacyjnych (brak miejsca i personelu) lub przekonań kierownictwa ośrodka; szczególnie gdy chodzi o osoby o zwiększonym stopniu UU- ignorowanie potrzeby własnego pokoju; zawężanie sfery prywatności do łóżka i przylegającej szafki/regału- NIEPOROZUMIENIE!;
-minimum powinno być posiadanie własnego pokoju z wyraźnym podziałem na część sypialną i wypoczynkową, sfera prywatności musi być INDYWIDUALNE zorganizowana (z życzenia mieszkańca a nie kierownictwa „ pokój na pokaz”)
-problematyka indywidualnej sfery nie zajmuje niestety w wielu ośrodkach naczelnego miejsca
-Schwarte i Oerste- Ufer: niezaspokojenie podstawowych potrzeb mieszkańców we wzgl na nieodpowiednie wyposażenie mieszkań nie może być skompensowane przez inne pozytywne stosunki socjalne lub zabiegi terapeutyczno-rewalidacyjne
-organizacja sfery 2.-miejsca wycofania: lekceważona, często dyskusyjna; jednak poprawa standardów mieszkalnictwa (większe pomieszczenia, poprawa warunków sanitarnych itd.) automatycznie, w sposób naturalny prowadzą do wyodrębnienia się miejsc „rozmów we dwoje”, spokojnego czytania czy prywatności w pomieszczeniach sanitarnych;
tu normalizacji wymagają gł. grupowo zorganizowane sanitariaty z rzędami toalet i umywalek, często daleko od pokoi, dostępnych jedynie za pomocą publicznego korytarza
-sfera 3. I 4. Zajmują większość powierzchni mieszkalnej- świetlice, pokoje dzienne, jadalnie, bura personelu, kierownictwa itd.; nowatorsko zwraca się uwagę na wielozadaniowość i zróżnicowanie pomieszczeń wspólnego użytku
normalizacja tu powinna prowadzić do likwidacji pomieszczeń specjalnego przeznaczenia, oddzielonych w zasadzie od pomieszczeń mieszkalnych- miejsce te powinny zajmować pomieszczenia multifunkcjonalne o charakterze pokoju dziennego, gdzie krzyżuje się aktywne życie mieszkańców z miejscem na posiłki, wypoczynek, towarzystwo

ISTOTNE aby przybywanie w pomieszczeniach sferach 3 powinno obywać się na zasadzie dobrowolności i nie miało charakteru zajęć grupowych (wspólne formy tracą na atrakcyjności, poczucie kontroli, nie są lubiane)

Ważny jest udział mieszkańców w zagospodarowaniu pomieszczeń wspólnego pobytu!: zasada kierownictwa „standardowego gustu” pomija potrzeby (uwzględnienie kolorystyki, przyzwyczajenia do określonych materiałów) mieszkańców oraz prowadzi do wytworzenia uniwersalno-instytucjonalnego wzorca domostwa, z którym trudno się utożsamiać. Udział w „urządzaniu” przyczynia się do poczucia budowania i zamieszkiwania własnego domu, podwyższają zadowolenie z takiej formy funkcjonowania i zwiększają poszanowanie przedmiotów trwałego pożytku.

-sfera 4. Najbardziej problematyczna, bo podkreśla podział na N i pełnosprawnych; Mahle i Schwarte: „powiększa nie tylko socjalny dystans między zatrudnionymi i mieszkańcami, ale znosi charakter normalnego mieszkania, domu mieszkalnego i wzmacnia do wewnątrz i na zewnątrz poczucie obcowania z socjalnym ośrodkiem”;
Możliwością niwelowania w/w zagrożeń to likwidacja sfery 4 w nowych ośrodkach i ich minimalizacja w ośrodkach istniejących. Wystarczający wydaje się „kat biurowy” lub zamykanie prywatnych szafek, co traktowane jako ochrona własności prywatnej a nie pogłębianie podziału.
Aparat instytucjonalny umieszczany powinien być poza strefą mieszkalną, organizowanie np. centów kierowania domami mieszkalnymi, gdzie będzie księgowość, kierownictwo, zaopatrzenie itd.

8.1.4. EFEKTY NORMALIZACJI ŚRODOWISKA MIESZKALNEGO
Próbą transformacji opcji tradycyjnej jest tworzenie alternatywnych środowisk mieszkalnych takich jak grupy mieszkalne czy samodzielne mieszkania otoczone opieką.

Koncepcja grup mieszkalnych stworzona w latach 80. to wynik kompromisu. Ramy organizacyjne wg G.Theunissen:
a. małe przejrzyste grupy o liczbie od 4 do 8 mieszkańców
b. stały zespół personelu
c. asystent najbliższego kontaktu tzn. osoba spośród personelu odpowiedzialna za konkretnego mieszkańca, będąca jego mężem zaufania i doradcą
d. pokój jednoosobowy
e. wieloperspektywiczne urządzenia mieszkania, podział mieszkania na sfery
f. odpowiednia organizacja i lokalizacja sfery pozamieszkalne, tzn. własny przydomowy ogródek, dostęp do terenów zielonych, dogodne możliwości robienia zakupów, możliwość korzystania z komunikacji miejskiej itd.

Realizacja to zazwyczaj max. 10 osobowa grupa, ulokowana w domku jednorodzinnym, kamienicy, mieszkaniu położonym w „normalnej” dzielnicy. Pokoje jedno- dwuosobowe, decydują o urządzeniu, meble znajdujące się w mieszkaniu są ich własnością. Funkcjonowanie na zasadzie życia rodzinnego i ustawicznym dążeniu do normalności, tzn. realizowaniu w/w postulatów normalizacji.

Wszyscy mieszkańcy niezależnie od stopnia NI w dni robocze opuszczają dom i środkami komunikacji udają się do warsztatu pracy chronionej. Nie ma sztucznych sytuacji terapeutyczno- rewalidacyjnych. Organizacja warsztatu pracy w warsztatach uwzględniając wymogi produkcyjne umożliwia opiekę nad osobami całkowicie, częściowo lub chwilowo niezdolnymi do pracy.
We wspólnym mieszkaniu podział obowiązków domowych między sobą.
Samodzielne dysponowanie czasem wolnym, decyzja o wyjściu.
Swoboda ograniczona jedynie jednostkowym uszkodzeniem (np. brak orientacji w terenie, poruszania się po mieście) lub organizacją życia w grupie, np. posiłki, cisz nocna, obowiązki. Zajęcia grupowe organizowane przez wychowawców w weekendy na zasadzie dobrowolności.

Konieczność zapewnienia autonomii. Stymulowanie rozwoju osobowości w formie nakazowej w imię efektywniejszej rewalidacji jest w rzeczywistości brakiem akceptacji jednostki jako pełnoprawnego członka społeczności, w której funkcjonuje.
Należy pamiętać, że nie częstość, ale jakoś kontaktów nieupośledzonych z upośledzonymi warunkuje pozytywną ewolucję postaw wobec innych (ważna tzw. otwartość ośrodka: lokalizacja grupy, praca, sposób spędzania czasu, coroczny urlop, koedukacja, spotkania ze znajomymi u siebie itd. umożliwiają kontakty z tzw. światem normalnym).

Jakość kontaktów determinowana jest też wieloma czynnikami rodzinnymi, m.in. adekwatnością stosunków z domem rodzinnym czy uwolnieniem się od negatywnych skutków rodzinnej zależności.
Bledick- syndrom upośledzenia rodziny czy problem upośledzającej pomocy: niebezpieczeństwo transformacji relacji DZ- RDZ w życie dorosłych niepełnosprawnych. Forsowana przez niektórych zwolenników integracji totalnej koncepcja rewalidacji dorosłych w środowisku rodzinnym to nieporozumienie! ( w naszej kulturze dorosły wyprowadza się z domu rodzinnego, ma swoje życie. Dlaczego z N ma być inaczej?)

W grupach mieszkalnych kładzie się nacisk na kształtowanie tożsamości dorosłego. Wykwalifikowani wychowawcy respektując autonomię osób N muszą ułatwiać dokonywanie wyborów i podejmowanie decyzji w skomplikowanej rzeczywistości, wspierać w sytuacjach trudnych, pomagać w rozstrzyganiu grupowych konfliktów.

Od opiekunów wymaga się też prowadzenia domu, wykonywania zadań administracyjnych, dbania o zdrowie i wizerunek osób NI. Muszą oni indywidualnie wypracować metody samo zaopatrzenia oraz mają dowolność w wyborze form aktywizacji pedagogiczno-kulturowej. Samodzielność nakłada większą odpowiedzialność i obowiązki na wychowawców, ale jest korzysta, daje ważne poczucie kreatywności.

Wyższą formą normalizacji jest samodzielne zamieszkanie osób z LNI pod opieką w normalnym mieszkaniu i środowisku. Muszą podołać problemom świata codziennego, z którymi borykają się pełnosprawni. Podstawowym elementem tej formy jest więc stałe korzystanie z pomocy opiekunów-wychowawców, którzy odwiedzają ich w zależności od potrzeb (raz, dwa, kilka w tyg) i udzielają im wszelkiego rodzaju pomocy (jest dobrowolna, nie ma charakteru kontroli!).
Zaleta: NI opuszczają instytucje opiekuńcze, pozbywają się naznaczającego balastu, jednocześnie pozostają w niewidocznym dla otoczenia kręgu pomocniczych oddziaływań tej instytucji.

Nie oznacza automatycznej integracji, ale znacznie ją ułatwia.

Niebezpieczeństwa zw. z uzyskaniem tak wysokiej samodzielności przez osoby NI: uzależnienia (alkohol, rzadziej narkotyki) i brak kontroli w życiu seksualnym (ciąża, HIV) -doświadczenia z krajów skandynawskich.

Próby unikania w Niemczech: uświadamianie roli tzw. bezpiecznego seksu, dobrowolnej sterylizacji, antykoncepcji farmakologicznej.

Inny problem: samotności i zaniku aktywności. Trudności zajęcia się sobą, wcześniej otoczone innymi w ośrodku/rodzinie. Pozostaje oglądanie TV. Zmniejsza się chęć wychodzenia, krąg znajomych zawęża się coraz bardziej. Może dot. szczególnie osób starszych, o spadającej sprawności fizycznej i mobilności. Pracownicy socjalni mogą pozostać jednym źródłem kontaktów społ.

Zagrożenia w/w nie pozwalają więc traktować formy samodzielnego mieszkania dla UU jako przyszłościowej koncepcji uniwersalnego zastosowania. Może być jednak dla wielu NI alternatywą, drogą do integracji- dla jednych może być szansą normalnego życia, dla innych odrzuceniem od swoje społeczności, drogą do stagnacji.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Batko - wspieranie, pedagogiga specjalna, Semestr V, Metodyka rehabilitacji osób dorosłych z głębszą
TWARDOWSKI A, pedagogiga specjalna, Semestr V, Metodyka rehabilitacji osób dorosłych z głębszą n.i
M. Kościelska Psychologiczne podstawy organizacji życia uu w DPS, pedagogiga specjalna, Semestr V, M
norm karwacka, pedagogiga specjalna, Semestr V, Metodyka rehabilitacji osób dorosłych z głębszą n.i
Zolkowska, pedagogiga specjalna, Semestr V, Metodyka rehabilitacji osób dorosłych z głębszą n.i
LAMBUI M, pedagogiga specjalna, Semestr V, Metodyka rehabilitacji osób dorosłych z głębszą n.i
Rzedzicka, pedagogiga specjalna, Semestr V, Metodyka rehabilitacji osób dorosłych z głębszą n.i
Grutz, pedagogiga specjalna, Semestr V, Metodyka rehabilitacji osób dorosłych z głębszą n.i
ćw, pedagogiga specjalna, Semestr V, Metodyka rehabilitacji osób dorosłych z głębszą n.i
7met reh dor jarogniewice. 7, pedagogiga specjalna, Semestr V, Metodyka rehabilitacji osób dorosłych
Batko - wspieranie, pedagogiga specjalna, Semestr V, Metodyka rehabilitacji osób dorosłych z głębszą
METODYKA GŁĘBSZA ĆW, Pedagogika, Pedagogika specjalna, Metodyka rehabilitacji osób dorosłych z głębs
Metodyka rehabilitacji osób dorosłych z głębszą n.i, Notatki - Pedagogika specjalna
Koscielska rozwojspolrI, pedagogiga specjalna, semestr III, psychologia osób z ni
Kościelak R. 156-159, pedagogiga specjalna, semestr III, psychologia osób z ni
Halinka Spionek, pedagogiga specjalna, semestr III, psychologia osób z ni
jarosaw rola, pedagogiga specjalna, semestr III, psychologia osób z ni
obuchowska, pedagogiga specjalna, semestr III, psychologia osób z ni
Vasta, pedagogiga specjalna, semestr III, psychologia osób z ni

więcej podobnych podstron