Rewolucja(2), Matura, Język Polski, Prace i Motywy maturalne


32. Literackie wizje rewolucji (np. w "Nie-Boskiej komedii" Zygmunta

Krasińskiego, w "Przedwiośniu" Stefana Żeromskiego, w "Szewcach" Ignacego

Witkiewicza.

Rewolucja to wyraz pochodzenia łacińskiego, w znaczeniu szerokim i

metaforycznym - wszelka szybka i głęboka zmiana ( np. rewolucja

obyczajowa, przemysłowa, techniczna ), w znaczeniu węższym - gwałtowna

zmiana ustroju politycznego i organizacji społecznych, odbywa się przy

znacznym zaangażowaniu społeczeństwa i przy zastosowaniu środków

niezgodnych z prawem. Często jest ona buntem jednej klasy przeciwko

drugiej. Przykładem może tu być rewolucja francuska. Zygmunt Krasiński w

"Nie-Boskiej komedii" skonfrontował ze sobą dwa ugrupowania: arystokracje

i lud, Z. Krasiński analizuje istotę społecznego konfliktu między

rządącymi a uciskanymi. Rewolucja, nieuchronna i nieunikniona, nie

prowadzi jednak świata do doskonałości, lecz do katastrofy. Według poety

historia rozwija się "przez krew i zniszczenie form starych". W drodze

krwawych przewrotów, niosących śmierć i cierpienie, upadają warstwy

rządzące i nowe grupy zdobywają władzę, lecz wprowadzony przez

rewolucjonistów porządek zapowiada totalną destrukcję.

Świadczy o tym zaprezentowany przez Krasińskiego obóz rewolucjonistów.

Należą do niego ludzie ograniczeni, których jedynym motorem działania jest

gromadzona i tłumiona od wieków nienawiść i chęć zemsty, są żądni mordu i

krwi:

Obóz arystokracji, któremu przewodzi Hrabia, reprezentują w dramacie nie

tylko ludzie wysoko urodzeni (baron, hrabia), ale też burżuazja

(bankierzy), a więc ci których władza opiera się na sile pieniądza.

Wypowiedzi zgromadzonych w Okopach św. Trójcy świadczą o ich słabości,

tchórzostwie i bierności. Oskarżenia, jakie kieruje Henryk pod adresem

swoich sojuszników, zgodne z zarzutami stawianymi arystokracji przez

Pankracego, można w zasadzie potraktować jako wyraz opinii samego Z.

Krasińskiego. Hrabia potępia arystokratów za prześladowanie poddanych,

brak patriotyzmu, prywatę i pychę. Mimo to staje na czele obozu, aby

walczyć w obronie wypracowanych i chronionych przez tę warstwę wartości:

katolickiej wiary i zasad życia polityczno-społecznego:

"Teraz przysięgnijcie wszyscy, że chcecie bronić wiary i czci przodków

waszych."

Klęska arystokracji w bezpośrednim starciu z rewolucjonistami jest dowodem

na to, że klasa ta skazana jest na zagładę: jej rola w historii już się

wypełniła i teraz nadszedł czas zapłaty za popełnione zbrodnie. Jedyną

postacią szlachetną jest w obozie Świętej Trójcy Hrabia, który, aczkolwiek

potępiony za poetycki egoizm i brak prawdziwych uczuć, okazuje się być

człowiekiem odważnym, bezkompromisowo walczącym w obronie podstawowych

wartości skazanych na nieuchronną klęskę.Pojawia się pytanie, czy

rewolucja rzeczywiście jest potrzebna? OdpowiedĽ Krasińskiego brzmi: Tak,

ponieważ nie ma innej drogi, aby obalić ludzi, którzy zdradzają ojczyznę,

chcą przejść na drugą stronę, poddać się, od pokoleń są zdegenerowani:

( Pankracy o arystokracji w rozmowie z hrabią Henrykiem )

"Ów, starosta, baby strzelał po drzewach i Żydów piekł żywcem. - Ten z

pieczęcią w dłoni I podpisem - "kanclerz" - sfałszował akta, spalił

archiwa, przekupił sędziów, trucizną przyspieszył spadki - stąd wsie

twoje, dochody, potęga. - Tamten, czarniawy (.) cudzołożył po domach, ów

(.) służył u cudzoziemców - a ta pani blada (.) kaziła się z giermkiem

swoim - tamta czyta list kochanka (.), tamta (.) królów była nałożnicą. -

Stąd wasze genealogie bez przerwy, bez plamy."

Tacy ludzie trzymają się jednak bardzo mocno władzy. Rewolucja jest

bolesna, ale jest zarazem jedynym narzędziem historii do usuwania takich

właśnie ludzi. Nie ma innej rady, należy się poświęcić i walczyć.

Rewolucja u Krasińskiego jest anarchistyczna, bez zasad, hasła zostały

przez stronę rewolucjonistów potraktowane demagogicznie, często ich próba

górnolotnego oratorstwa kończy się powtarzaniem frazesów, bądĽ

pojedynczych wyrazów mówionych przez ich panów:

Chór Lokai:

- "Zdrowie Prezesa - on nas powiedzie drogą honoru."

Pankracy wie o tym, ze niewielka ilość osób wie o prawdzie rewolucji, że

będzie to jedynie zmiana ludzi na stanowiskach rządzących. O własnej

sławie marzy Bianchetti, przechrzty chcą również wykorzystać rewolucję

społeczną do własnych celów, do przejęcia władzy. Rewolucja stara się

stworzyć własne bóstwa, nie istnieje taka dziedzina życia, której nie

zawłaszczyłaby. Jednak w końcowej scenie zwycięża Chrystus, a więc siła

dobra. Możemy więc powiedzieć, że rewolucja ma częściowy sens, mimo

wszystkich swoich okropności. Jest jedynym sposobem zmiany panującego

ustroju.

"Przedwiośnie" Stefana Żeromskiego również pokazuje rewolucję, jednak z

innej strony. Panuje tu bezprawie i anarchia. Rewolucja zagraża ładowi

społecznemu, a rewolucjoniści dochodzą jedynie bezmyślnie swoich praw.

Dążenie do władzy odbywa się na zasadzie "cel uświęca środki", nie wyrasta

ono z czysto ludzkich potrzeb. Rewolucja zabija bezmyślnie. Nie jest ważna

płeć, wiek, a jedynie przynależność do nieodpowiedniej grupy społecznej,

czy też mniejszości narodowej. W czasie rewolucji nie istnieje również

prawo. Złodzieje rozbestwiają się, tracą miarę moralności, przyzwoitości,

a inni, jakby w myśl zasady: "okazja czyni złodzieja" nie pozostają

bezczynni. Zarekwirowane zostaje mieszkanie Baryków:

"Mieszkanie Seweryna Baryki zarekwirowano. Do salonu, gabinetu, sypialni,

jadalni wprowadzili się nowi ludzie. Rozsiedli się na meblach i zagarnęli

wszystko, co było w mieszkaniu. Cezary z matką mieścił się teraz w

najmniejszym pokoiku, a sypiał w niszy, gdzie dawniej było legowisko

pokojówki."

Matka Baryki zaopiekowała się księżną Szczerbatow-Mamajew, która swoje

kosztowności schowała do piecyka. Jednak kiedy przychodzi władza, znajduje

je i zabierają bezwzględnie. Kosztowności zostaną najprawdopodobniej

przeznaczone na kapitał wojenny, bądĽ dla najwyższych rangą urzędników czy

wojskowych. Rewolucjoniści jawią się nam jako ludzie bez idei, zaś sama

rewolucja jest prymitywną rzezią skłóconych ze sobą narodów. Tatarzy i

Ormianie mordują się nawzajem, napadają na siebie. Rewolucja przedstawia

sobą chaos i zbrodnię. Pytanie, które stawiamy sobie: Czy taka rewolucja

jest komukolwiek potrzebna? Nie, ponieważ niesie ze sobą więcej krzywd,

tragedii, niż pozytywnych reakcji, efektów. Żeromski przestrzega przed

rewolucją, nie mówi, że to konieczność, taki sposób "poprawy" to zwyczajna

zbrodnia.

Autor wskazuje na konieczność wprowadzania w żyice radykalnych przemian,

ale ocenia negatywnie bezprawny charakter rewolucji. Dokonuje ostrej oceny

dwóch postaw bohaterów "Przedwiośnia". Pierwszą z nich reprezentuje

Gajowiec, pozytywista z ducha, człowiek o bardzo lojalistycznych

poglądach, chcący naprawić rzeczywistość za pomocą "małych kroczków".

Drugą postawę zaś reprezentuje Lulek, fanatyk rewolucji proletariackiej -

internacjonalnej, lewak. W jego działaniu zauważamy dochodzenie za wszelką

cenę personalnych, prywatnych krzywd.

Ignacy Witkiewicz w "Szewcach" przedstawia rewolucję, jako groteskę. W

dramacie pokazane są trzy rewolucje. Pierwsza to dojście do władzy

faszystów. Tytułowi szewcy, wraz z księżną zostają uwięzieni. Ich pozbawia

się pracy, a ona jest do niej zmuszana. Panuje totalitarna władza,

zobrazowana oczywiście w groteskowy sposób. Co jakiś czas do celi wchodzi

strażnik, wyciąga jednego z czeladników i bije go bez przyczyny, po czym

wrzuca z powrotem. Dzięki wysiłkowi szewców dochodzi do następnej

rewolucji. Tym razem do władzy dochodzi "klasa robotnicza", jest to więc

rewolucja proletariacka. Jednak szewcy, gdy osiągnęli cel, zmieniają swoje

poglądy i stają się tacy jak inni na wysokich stanowiskach -

zdegenerowani, zepsuci: (II czeladnik do Scurvy'ego)

"Gdzie pełzniesz, ścierwo zatracone, chrówno sobacze?"

dążący jedynie do zaspokojenia własnych potrzeb. Rewolucja jest tu

pokazana, jako środek na dojście do władzy totalitarnej. Czeladnicy

zabijają nawet swojego przywódcę - Sajetana, ponieważ osiągnęli, to, co

chcieli, a on próbuje wprowadzić w życie stare idee. Poza tym każda władza

potrzebuje swojego świętego, przywódca żywy może się zmieniać, martwy zaś

nie. W razie niepowodzeń istnieje możliwość zrzucenia odpowiedzialności na

przywódcę. Mówi się wtedy, że gdyby żył, to byłoby lepiej, wszystko szłoby

jak z płatka, teraz zaś podejmowane są próby mozolnego likwidowania

problemów.

Księżna jest w "Szewcach" symbolem tej części społeczeństwa, która zawsze

"sypia z władzą", czyli przyjmuje postawę podporządkowania się kaprysom

rządzących. Takich ludzi, jak Księżna, fascynuje sama istota władzy. Są

oni amoralni, nie mają poczucia winy, postępują wbrew zasadom etyki.

Niezależnie od tego, kto rządzi - Księżna posłusznie stosuje się do

nakazów Scurvy'ego, Szewców czy też Technokratów.

Ostatnią rewolucją jest rewolucja techniczna, przeprowadzona prze

towarzysza Abramowicza i towarzysza X. Są oni technokratami, którzy muszą

użyć innych, aby wprowadzić przemiany. Towarzysze to ludzie perfidni, z

łatwością, niestety, manipulujący ludĽmi. Do swoich celów wykorzystują

Hiper-robociarza, głupiego robotnika, który powtarza zasłyszane od nich

slogany, techniczne pojęcia:

"Materializm biologiczny, jako szczyt dialektycznego poglądu na świat, nie

znosi mitów i tajemnic"

".my idziemy pracować nad technicznym aparatem, nad aparaturą i strukturą

dynamizmu i równowagi sił tego rządzenia. Good bye!"

Witkacy pokazuje tu niebezpieczeństwo rewolucji dla świata, która może być

zagrożeniem dla całego dorobku naszej cywilizacji i kultury. Możliwe jest

nadejście czegoś w rodzaju biblijnej apokalipsy. Witkacy pokazuje, że nie

ma przed nią ratunku.

"Szewcy" są również panoramą polskiego społeczeństwa w 30-tych latach.

Tytułowi bohaterowie nie rozumieją, że czasy się zmieniły, żyją dalej w

sposób w jaki egzystowali w XIX wieku.

Między tymi trzema obrazami rewolucji zauważamy dużo podobieństw. To co

wspólnego jest w "Nie-Boskiej komedii", "Przedwiośniu" i w "Szewcach" to

spojrzenie na rewolucję, jako na siłę niszczącą, prowadzącą do zbrodni,

przestępstw. Rewolucja pociąga za sobą widno śmierci. We wszystkich trzech

dziełach literackich giną ludzie w wyniku przewrotu. Rewolucja związana

jest nieodłącznie z ludzkim cierpieniem, dramatami zarówno jednostek jak i

społeczności. W "Nie-Boskiej komedii" ginie hrabia Henryk, w "Przedwiośniu

życie traci kilkadziesiąt tysięcy Ormian i Turków:

"W ciągu czterech dni Tatarzy wzięli odwet, mordując siedemdziesiąt kilka

tysięcy Ormian, Rosjan i wszelkich innych, jacy się na placu znaleĽli."

W "Szewcach" zaś ginie Sajetan - przywódca klasy robotniczej oraz Scurvy -

przewodnik faszystów. U Krasińskiego, mimo bezsensowności walki i

zabijania pojawia się przekonanie, że rewolucja, jej gwałtowność jest

głównym czynnikiem pozwalającym zmienić istniejącą rzeczywistość. Upadek

klasy szlacheckiej jest nieunikniony, a więc zmiany w wyniku buntu są

bolesne, lecz konieczne. Żeromski i Witkacy pokazują bezsensowność buntu,

jako elementu niosącego ze sobą tylko i wyłącznie zło. Jej powodzenie, w

"Szewcach" i "Przedwiośniu" wiąże się z powstaniem nowej totalitarnej i

niesprawiedliwej władzy, którą na pewno ktoś będzie chciał obalić. Nic

więc się nie zmienia, prócz nazwisk osób rządzących. Nigdy w wyniku

przeprowadzenia rewolucji nie znikną problemy społeczne, konflikty

pomiędzy ludĽmi, stanami, czy klasami. We wszystkich dziełach pojawiają

się przedstawiciele najbiedniejszej klasy, bądĽ stanu. W "Nie-Boskiej

komedii" są to rzeĽnicy, przechrzty, dziwki. W "Przedwiośniu" to Lulek i

jemu podobni, wszyscy ci, którzy w pierwszy dzień przedwiośnia wyszli na

ulicę, aby uczestniczyć w manifestacji, to również ludzie spod fabryki. W

"Szewcach" najbiedniejszą grupę reprezentują: Sajetan i czeladnicy.

Wszystkie trzy utwory pokazują również bezwzględna walkę o władzę, w

czasie której na wierzch wychodzi pewna zwierzęcość ludzi, ich naturalna

(I czeladnik w "Szewcach")

Walczących nie obchodzi, że drugi człowiek jest człowiekiem, traktują go

tak, jakby to była zwierzyna, którą mają pokonać. Władza, jak również

walka o nią pokazana jest jako czynnik demoralizujący, pozbawiający

człowieka wszelkich granic moralnych. Rewolucja w Baku jest tego

najlepszym przykładem, chociaż patrząc na obóz rewolucjonistów w

"Nie-Boskiej komedii", oraz na chęci lewicowców i lewaków w "Przedwiośniu"

widzimy, co prawda w mniejszym stopniu, ale zawsze, ludzi zdolnych do

wszystkiego, aby tylko osiągnąć swój cel. W tych trzech obrazach widzimy

głównie chęć zniesienia istniejącego systemu, bądĽ władzy. Zlikwidowania

istniejących praw, obowiązków "uciskanych". Rzadko można zobaczyć, że

ludzie, cali pochłonięci przez żądzę władzy, mają jakieś skrystalizowane

plany na przyszłość, o których wiadomo, że będzie można je wprowadzić i

które mają zapewnić szczęście ocalonej części rewolucjonistów. Objąć

władzę jest dużo łatwiej, aniżeli potem ją utrzymać i dobrze wykorzystać.

Dobrych żołnierzy jest znacznie więcej, aniżeli dobrych przywódców

narodów. "Nie-Boska komedia", "Przedwiośnie", "Szewcy" to trzy utwory

wyrosłe z zupełnie różnych epok literackich. Powstały na przestrzeni 100

lat (Pierwsza ukazała się "Nie-Boska komedia" - 1835r, "Przedwiośnie" -

1924r, ostatni zaś "Szewcy" - której pisanie Witkacy ukończył 6 marca

1934r). Fabularna część różni się, jest ukształtowana epoką, w której dane

dzieło powstało, lecz sens i przesłania płynące z dzieł są bardzo podobne.

Temat Rewolucji, walki o władzę od dawna interesował człowieka, gdyż żądza

władzy jest najsilniejszą i to ona najczęściej powoduje wielkie zmiany na

świecie. Wpływ ma zarówno na sprawy polityczne, jak i na kulturę.

Przykładów można tu podać nieskończenie wiele. Jednym z nich może być

upadek myśli romantycznej po klęsce powstania styczniowego, czy też

istniejący głównie w literaturze powojennej archetyp złego, którym jest

hitlerowiec czy członek KGB. Głównym podobieństwem, które rzuca się od

razu w oczy jest zło, jakie niesie, ze sobą rewolucja. Giną niewinne

osoby, cywile, którzy nie mają nic wspólnego z toczącymi się walkami, a

płacą taką samą cenę. W obecnych czasach również często pojawia się motyw

zła towarzyszącemu wojnie czy rewolucji. W roku 1989 na placu Tienanmen

ginie 300 osób, wojna w byłej Jugosławii, która pochłonęła dziesiątki

tysięcy istnień ludzkich, zamieszki w państwach nadbałtyckich, pragnących

wyzwolić się spod panowania Rosji, to tylko nieliczne przykłady. Myślę, że

o tych wydarzeniach również zostaną napisane książki, podejmujące tematykę

rewolucji.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CIERPIENIE(1), Matura, Język Polski, Prace i Motywy maturalne
CIERPIENIE (2), Matura, Język Polski, Prace i Motywy maturalne
Czego oczekuje współczesny czytelnik(2), Matura, Język Polski, Prace i Motywy maturalne
INTELIG(1), Matura, Język Polski, Prace i Motywy maturalne
Młodzież i jej zadania(2), Matura, Język Polski, Prace i Motywy maturalne

więcej podobnych podstron