Ekologia-Ochrona środowiska


EKOLOGIA - OCHRONA ŚRODOWISKA

(gr. oikos - środowisko; logos - słowo, nauka)

Dziedzina nauk przyrodniczych zajmująca się badaniem wzajemnych zależności między organizmami oraz między organizmami a środowiskiem. Te powiązania, polegające na wzajemnym przekazywaniu za pośrednictwem łańcuchów ekologicznych energii i materii, powodują powstawanie większych i mniejszych ekosystemów (tzn. wzajemnie zintegrowanych układów populacji różnych gatunków wraz z ich nieożywionym środowiskiem na jednym obszarze), aż do największego ekosystemu, jakim jest cała biocenoza. Powszechne i przebiegające na wielu płaszczyznach powiązania między organizmami żywymi powodują, że zachwianie równowagi w jednym punkcie układu (np. przez zniszczenie życia w jakiejś rzece spowodowane odprowadzeniem przez przemysł toksycznych ścieków) powoduje zachwianie równowagi całego systemu, natomiast przy zakłóceniu równowagi w punkcie o szczególnie dużym znaczeniu (np. lasów amazońskich) skutki mogą być odczuwalne przez całą biosferę. Stwierdzenie tych faktów uczyniło z ekologii naukę pełniącą kluczową rolę w ochronie przyrody. Dlatego nazwa "ekologia" bywa często używana zamiennie z "sozologią", czyli nauką o ochronie środowiska.

Gwałtowny rozwój techniki i przemysłu, jaki miał miejsce w czasach nowożytnych, spowodował naruszenie równowagi ekologicznej w skali globalnej, co w konsekwencji zwraca się również przeciw całemu gatunkowi ludzkiemu. Dlatego też ten początkowo marginalny problem zajmuje coraz więcej miejsca również w nauce społecznej Kościoła. Po raz pierwszy w dokumentach Stolicy Apostolskiej pojawił się w encyklice Populorum progressio Pawła VI i od tej pory stale przewija się w nauczaniu papieskim.

Specyfiką nauczania Kościoła na temat kryzysu środowiskowego jest to, że traktuje on kryzys w stosunkach człowiek - przyroda jako jeden z przejawów kryzysu obejmującego całą obecną cywilizację; ochronę środowiska widzi w kategoriach nie tylko technologicznych, ale przede wszystkim moralnych.

Źródłem kryzysu jest arbitralne traktowanie zasobów naturalnych jako wyłącznie rezerwuaru dóbr konsumpcyjnych. W perspektywie wiary przyroda jest nie tylko otoczeniem, od którego jesteśmy mniej lub bardziej biologicznie uzależnieni, ale jest cząstką misterium stworzenia, z której wolno nam korzystać, ale której winniśmy również szacunek.

Prymat człowieka, stworzonego na obraz i podobieństwo Boże, nad całą przyrodą jest w katolickiej myśli społecznej czymś oczywistym, niemniej nie można tego rozumieć jako akceptacji postawy bezwzględnej dominacji. Przeciwnie, uprzywilejowana pozycja człowieka w świecie przyrody nakłada na niego, oprócz uprawnień, również obowiązki. Człowiek używając zasobów naturalnych do własnych celów powinien brać pod uwagę naturalny porządek przyrody i szanować immanentną celowość, jaką Bóg zawarł w każdej rzeczy.

Często ostatnio podnoszone są zarzuty, że za kryzys ekologiczny odpowiedzialna jest tradycja judeochrześcijańska z powodu wyniesienia człowieka ponad przyrodę, zapoczątkowanego w wezwaniu z Księgi Rodzaju "czyńcie sobie ziemię poddaną". Tymczasem nauczanie Kościoła podkreśla, że źródłem kryzysu ekologicznego jest nie samo "panowanie", a złe używanie władzy, jaką człowiek posiada. Rozdzielenie i przeciwstawienie człowieka i przyrody ma swe korzenie nie w Biblii, gdzie człowiek jest najważniejszą wprawdzie, ale jedną z wielu istot stworzonych i poddanych woli Boga, ale w pewnych współczesnych ideologiach absolutyzujących człowieka.

Problem ochrony przyrody ma również wymiar społeczny. Zasoby naturalne winny służyć w pierwszym rzędzie zaspokajaniu podstawowych potrzeb ludzkich. Zarówno korzyści, jak i koszty rozwoju cywilizacyjno-technicznego powinny być równo rozkładane na wszystkich ludzi. Niedopuszczalne jest, by społeczeństwa bogate ekologicznymi skutkami swego rozwoju obciążały kraje uboższe. Nie można również obciążać kosztami następnych pokoleń, zostawiając im w spuściźnie zdewastowane środowisko naturalne.

Prawdziwa ochrona środowiska to nie działania zmierzające do zupełnego zaprzestania ingerencji człowieka w przyrodę i zachowania jej w absolutnie nienaruszonym stanie, ale harmonijne współistnienie i wspólny rozwój człowieka wraz z otaczającym go światem. Nie jest to problem technologiczny nowych wynalazków, które by ograniczyły emisję trujących pyłów i ścieków, ale przede wszystkim nowy styl życia odrzucający konsumpcję za wszelką cenę, a na pierwszym miejscu stawiający - solidarność między ludźmi i wynikający z niej nowy stosunek do przyrody.

(Słownik Katolickiej Nauki Społecznej, Ks. prof. dr hab. W.Piwowarski (red.), W-wa 1993, s.45-46)



Wyszukiwarka