Historia Polski XXw, Historia-W7, Opracowała: Agata Jurasińska


HISTORIA POLSKI XX wieku

W7 2.04.2003

Opracowała: Agata Jurasińska

Działalność oddziałów Polskich na zachodzie w roku 1944

2. Korpus Polski gen. Władysława Andersa

Wsławił się szczególnie zdobyciem Montecassino, gdzie Niemcy stawiali skuteczny opór do maja 1945.

Kampania włoska była skutkiem kompromisu zawartego między Amerykanami a Brytyjczykami. Spór dotyczył lądowania na Bałkanach proponowanego przez Brytyjczyków, Amerykanie uznali jednak, że nie będą przelewali krwi za umacnianie brytyjskich wpływów na Bałkanach. Postanowiono więc lądować w sąsiedztwie. Nie spodziewano się wielkiego oporu ze strony Włochów, nie słyną oni bowiem ze swej waleczności. Niemcy jednak zdołali wprowadzić tam swoje dywizje i zatrzymać ofensywę aliantów na linii, na której znajdował się klasztor Montecassino. Oddziały polskie walczyły również pod Anconą i Bologną.

1. Korpus gen Maczka

Była to dywizja pancerna, stacjonowała w Wielkiej Brytanii. Brała udział w lądowaniu w Normandii.

W sierpniu 1944 wzięła udział w walkach pod Falaise (zatrzymała Niemców usiłujących wydostać się z okrążenia)

Następnie szlak bojowy zawiódł ja do Wilhelmshaven, gdzie zakończyła swoje działania wojenne.

Brygada powietrzno-desantowa (spadochronowa) gen. Sosabowskiego

Brała udział w bitwie pod Arnhem (Holandia). Tą wyjątkowo nieudaną operację zaplanował marszałek Montgomery. Jej celem było zdobycie mostów na kanałach (jakich wiele w Holandii), przez oddziały powietrzno-desantowe. W Arnhem na Renie znajdował się ostatni z tych mostów. Szosą miał nacierać brytyjski korpus pancerny, miał przejechać przez zdobyte mosty do Arnhem, przekraczając ostatni most na Renie miał wejść na teren Rzeszy i tak nastąpiłby koniec wojny (bo Niemcy ogłuszone tym ciosem skapitulują :)

Jednostkami powietrzno-desantowymi były jednostki amerykańskie 82. i 101. (walczą obecnie w Iraku) one spisały się dobrze zajmując mosty, jednak następowało opóźnienie brygady pancernej, która nacierała na froncie szerokości jednej szosy, a Niemcy silnie się opierali. Most w Arnhem miała zająć angielska I dywizja powietrzno-desantowa i polska brygada.

Rezultaty były takie, że anglicy ponieśli ogromne straty, polacy mniejsze, miasto zostało bardzo zniszczone, ostatniego mostu nie zdobyto.

Uwaga praktyczna: nigdy nie nacieramy frontem szerokości jednej szosy, bo to się źle kończy. Uczą tego w każdej szkole oficerskiej.

Los oddziałów polskich po zakończeniu wojny

1. Dywizja Pancerna gen. Maczka

Została wyznaczona do okupowania Niemiec w brytyjskiej strefie okupacyjnej. Lgnęli do niej Polacy wychodzący z obozów jenieckich, miejsc pracy przymusowej itp. Zakładano szkoły, wydawano gazety - kwitło życie kulturalne z czego Niemcy nie byli zadowoleni.

Jednostki przebywające w Niemczech i jednostki 2. Korpusu z Włoch (uzupełniane ludźmi przybyłymi z Niemczech, Polski i innych części Europy) zostały przewiezione do Wielkiej Brytanii. Zamienione tam na formacje „Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczenia” - była to formacja na pół wojskowa, na pół cywilna. Jej celem było przystosowanie żołnierzy do życia w cywilu: nauczenie zawodowych wojskowych cywilnych zawodów itp. Oddziaływała na nich silne propaganda komunistów, aby wracali do kraju. Spora grupa wróciła, niektórych represjonowano (szczególnie tych co byli u Andersa) - wysyłano do ZSRR jeśli pochodzili z Kresów, traktowano ich podejrzliwie - kłopoty z zatrudnieniem. Trwało to do 1947r.

Kolejna fala powrotów miała miejsce po 1956, ale wróciło niewielu - m.in. Melchior Wańkowicz (miał tez obywatelstwo amerykańskie).

Większość zdecydowała jednak nie wracać. Przebywali głownie na terenie Wielkiej Brytanii. Londyn był centrum emigracyjnego życia. Funkcjonował tam: prezydent, rząd (nie uznawane wtedy przez nikogo instytucje). Potem emigracja stopniowa się rozpraszała i w Londynie było ich coraz mniej. Wyjeżdżali do Kanady, Nowej Zelandii, USA.

Rodzenie się Emigracji

Instytucjonalną część 2. Korpusu stanowił Instytut Literacki. Na jego czele stał Jerzy Giedroyć. Powstał w 1946 i działał początkowo we Włoszech. Jerzy Giedroyć nie chcąc być częścią emigracji londyńskiej ulokował się w Maisons-Laffitte pod Paryżem. Został tam zarejestrowany jako wydawnictwo. W ubiegłym roku (lub w tym roku - profesor dokładnie nie pamięta, choć dostał zawiadomienie w tej sprawie) został przemianowany na towarzystwo literacko/naukowe, ze względów finansowych (towarzystwa nie płacą podatków). Pierwsze numery miesięcznika „Kultura” zostały wydane jeszcze w Rzymie, potem ukazywały się regularnie aż do śmierci Giedroyća. W latach 60 -tych rozpoczęto wydawanie „Zeszytów Historycznych” - kwartalnika. Po śmierci redaktora wydawaniem Zeszytów kieruje pani Zofia Hertz, obecnie jest to półrocznik. Instytut wydawał również serię „Biblioteka Kultury”, w skład której wchodziły książki autorstwa m.in. G. Herlinga-Grudzińskiego, Cz. Miłosza i W. Gombrowicza, Zeszyty Historyczne i różne książki historyczne.

Do najbliższych współpracowników redaktora należeli: pani Zofia Hertz, jej mąż Henryk Hertz, Konstanty Jeleński, Czapski oraz brat redaktora Henryk Giedroyć. Wszystkie decyzje redaktor jednak podejmował sam. Miał własną politykę publikowania materiałów (o czym pan profesor sam się przekonał posyłając rozmaite materiały, z których jedne były z chęcią zamieszczane, inne redaktora zupełnie nie interesowały). Były pewne rzeczy, które redaktor uważał za ważne. Zaliczał do nich ułożenie dobrych stosunków Polski ze wschodnimi sąsiadami. Materiały, które do tego prowadziły ukazywały się, te które przeszkadzały - odrzucał. Na łamach „Kultury” były kroniki niemiecka, litewska, ukraińska, białoruska. Ukraińską prowadził Bondar Osadczuk.

Wokół Instytutu powstał ważny ośrodek kulturalny i polityczny, w którym Giedroyć gościł rozmaitych ludzi naukowców, literatów (nawet tych zza drugiej strony barykady np. komunistycznego poetę Broniewskiego). Profesor mówi, że było tam bardzo fajnie. Współpracował z Maisons-Laffitte i nadal współpracuje, łączą go z tymi ludźmi więzy „dość osobiste”.

Układy o repatriacji z Ukrainą i Białorusią

21 VII 1944 powstał w Moskwie Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego (PKWN), był to pierwszy organ władz komunistycznych.

22 VII 1944 znalazł swoją siedzibę w Chełmie (lubelskie), potem przeniósł się do Lublina. Wkrótce po zajęciu Warszawy, już jako Rząd Tymczasowy przeniósł się tam.

25 VII 1944 posłano notę do rządu radzieckiego u ukonstytuowaniu się PKWN (śmieszne, jakby sowieci nie wiedzieli jaki organ władzy działa na terenach które okupowali).

26 VII 1944 podpisano umowę między PKWN a Rządem Sowieckim o jurysdykcji wojskowej na terenach przyfrontowych.

Sowieckie organy bezpieczeństwa tj. NKWD, NKGB - Ludowy Komitet Bezpieczeństwa Państwa, Smiersz - będą gwarantowały bezpieczeństwo. Ich ekipy szły z ofensywą styczniową tuż za linią frontu i na podstawie tej umowy masowa aresztowały członków polskiego podziemia.

27 VII 1944 podpisano prowizoryczną umowę o przebiegu granicy wschodniej.

9 IX 1944 zostały zawarte układy między Białoruską Rep. Radziecką a ZSRR oraz między Ukraińską Rep. Radziecką a ZSRR w sprawie przesiedlenia i repatriacji ludności.

22 IX 1944 układ między Litewską Rep. Radziecką a ZSRR analogiczny do w/w sensie treści.

Umowy te przewidywały przesiedlenie ludności polskiej z tych republik do Polski oraz Ukraińców, Białorusinów i Litwinów do ich krajów. Na szybką realizację szczególnie naciskały władze UkrRepR. Polacy raczej się opierali, gdyż był problem gdzie tych ludzi rozmieścić. Poważnym problemem była kwestia tego, co ci ludzie mogli z sobą zabrać: nie mogli zabierać dzieł sztuki, wyrobów ze złota i srebra, w ogóle ograniczona ilość dobytku. Była to grabież raczej na ludności polskiej, niż na Ukraińcach czy innych. Ze strony sowieckiej akcję przeprowadzało NKWD. Urząd Bezpieczeństwa Państwa, na ziemiach polskich. Przesiedlenia trwały do 1946 roku.

Największy dramat rozgrywał się wśród ludności mającej udać się na Ukrainę (480 tys.), gdyż w tym czasie panowała tam klęska głodu (100 tys. umarło z głodu). Byli rozsiedlani po całym terytorium. Niektórzy próbowali wracać do Polski, na Ukrainie jako Polacy zgłaszali się do repatriacji do Polski. Wśród historyków ukraińskich toczy się spór o to, czy ta akcja była korzystna dla mniejszości ukr. W Polsce czy nie.

Na Białoruś przesiedlono 36 tys. ludzi.

Na Litwę - 20 tys.

Z Ukrainy przyjechało ponad 787 tys. Polaków

Z Białorusi - 275 tys.

Z Litwy - ponad 197 tys.

Ludzie przyjeżdżali również z innych republik radzieckich

Z zachodu (jeńcy, robotnicy przymusowi - ok. 2 mln. + 200 tys. z Francji i Belgii z przedwojennej emigracji zarobkowej).

Osiedlano ich na ziemiach odzyskanych, bo był to jedyny teren gdzie mogli osiąść. Wiązało się to z kwestią wysiedlania Niemców z tych ziem. W sumie wysiedlono ok. 3 mln. Niemców. Trudno jednak ustalić ile z tej liczby przypada na ludzi ewakuujących się przed frontem ACz, a ile przesiedlono.

Były to największe migracje ludności na ziemiach polskich w XX wieku. Celem tej akcji zaplanowanej przez Stalina i władze komunistyczne w Polsce było stworzenie państwa jednonarodowego, zostało tylko 120 -140 tys. Ukraińców których przesiedlono na ziemie odzyskane w 1947 w ramach akcji „Wisła”. A propos akcji „Wisła” toczy się spór historyków, czy przeprowadzono ją za zgodą Stalina czy nie. Pan profesor stoi na stanowisku, że Stalin o wszystkim wiedział, ma na to dowody. Nie ulega jednak wątpliwości, że odpowiedzialność spada na władze polskie.

Poza tym, Ukraińcy, Białorusini i Litwini nie mogli osiedlać się w Polsce, inaczej z Żydami, do których sowieci mieli niechętny stosunek - chcieli się ich pozbyć po prostu ! (choć wiele osób tego pochodzenia odgrywało istotne role w ruchu komunistycznym np. towarzysz Trocki)

Rząd Lubelski - c.d. poprzedniego wykładu

Sowieci wiedzieli, że ważna jest budowa od podstaw aparatu bezpieczeństwa. Na jego czele stanął Stanisław Radkiewicz. Główną role w tym aparacie grali oczywiście funkcjonariusze sowieccy, następni w hierarchii byli tzw. Kujbyszewiacy ( pierwsza grupa 200 os.- absolwentów szkoły NKWD w Kujbyszewie), następnie gwałtownie rozrastające się szeregi milicji (żeby nie było złudzeń, że byli to tylko nieliczni, bo nikt tam nie chciał iść) .

W sierpniu 1945 Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego liczyło ponad 100 tys. ludzi.

W lutym 1946 powołano Ochotniczą Rezerwę Milicji Obywatelskiej (ORMO) - 80 tys. ludzi

Na 450 czołowych funkcjonariuszy MBP - 131 było pochodzenia żydowskiego. Ta nadreprezentacja, bierze się m.in stąd, że w b. wielu Żydów znajdowało się w polskim ruchu komunistycznym jeszcze przed wojną, choć przystąpienie do tego ruchu oznaczało odejście od gminy wyznaniowej żydowskiej, przestawał być Żydem w sensie wyznania, ale nie w sensie narodowości.

Represje w stosunku do podziemia

Proces szesnastu

Komendant AK gen. Tadeusz Komorowski wraz z kapitulującymi żołnierzami powstańczej Warszawy trafił do niewoli niemieckiej. Jego następcą został gen. bryg. Leopold Okulicki. Trafił na bardzo ciężką sytuację, gdyż główne instytucje podziemia znajdujące się w Warszawie przestały istnieć po klęsce powstania. Kierował więc tymi strukturami, które znajdowały się jeszcze pod okupacją niemiecką.

19 I 1945r ze względu na zastaną sytuację rozwiązuje AK. W dalszym ciągu jednak istniały struktury podziemne. Doprowadziło to do sporu dwóch generałów o władzę nad tymi resztkami.

Od jesieni 1943r gen. Fieldorf organizował kadrową organizację „NIE”. Miała działać w podziemiu pod okupacją sowiecką. Sądził, że jeśli Okulicki rezygnuje, to teraz on przejmuje władzę.

Problem ten rozwiązali sowieci: aresztowali gen. Fieldorfa, trafił do łagrów - nie został tam jednak rozpoznany, po powrocie ujawnił się - został skazany i stracony. Okulicki ukrywał się pod Warszawą. Otrzymał jednak zaproszenie do odbycia rozmów (otrzymał je kanałem konspiracyjnym, wiedział że NKWD depta mu po piętach). Na rozmowy udał się wraz z grupą polityków z podziemia.

27/28 III 1945 aresztowano ich w Pruszkowie

W VI 1945 odbył się ich proces w Moskwie: Okulicki dostał 8 lat - nie przeżył (nie przeżyli również Jan St. Jankowski oraz Jasiukiewicz). Pozostali po odbyciu więzienia wrócili do Polski, niektórych uniewinniono.

Okulicki wyznaczył na następcę płk. Jana Rzepeckiego - został Wojskowym Komendantem Kraju. Na jego wniosek rozwiązano wojskową organizację „NIE”. Powstała Delegatura Sił Zbrojnych - delegatem J. Rzepecki, ale 5 VIII 1945 została rozwiązana i struktury podziemia przekształcały się coraz bardziej.

Historia Polski XX wieku

W7 2.04.2003

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Historia Polski XX wieku Materiały do egzaminu historia polski XXw wykład! 11 12
Historia Polski XXw, pytania HISTORIA POLSKI XXw[1]. - 31.05.2006r, Opisówki: proces 16
Historia Polski XXw, pytania HISTORIA POLSKI XXw[1]. - 27.05.2006r, 1
Historia Polski XX wieku Materiały do egzaminu historia polski XXw 12 12
!! Wypracowania !!, 09, Historia polski XXw do 1945r
Historia Polski XXw, pytania HISTORIA POLSKI XXw[xx]. - 31.05.2006r, Opisówki: proces 16
Historia Polski XXw, historia skrypt, Historia Polski XX w.
Przykładowe zagadnienia na egzamin z historii politycznej Polski XXw sciaga
Historia polityczna polski XXw
pytania HISTORIA POLSKI XXw[x] 27 05 2006r
Historia Polski XXw do 1945r wykład
Historia Polski XXw do 1945r ćwiczenia
historia medycyny opracowania wykady i ściągi, HISTORIA MEDYCYNY-2, HISTORIA MEDYCYNY
Historia Kultury opracowanie zagadnien (2)
historia socjologii opracowane pytania Kopia
Historia prawa opracowanie książki Prof Katarzyny Sójki Zielińskiej
Muzea na świecie - rys historyczny, Teksty - opracowania kulturoznawcze
historia medycyny opracowania wykady i ściągi historia medycyny dlugie odpowiedzi

więcej podobnych podstron