Spacer lub szybki marsz wg Caycego, Cwiczenia fizyczne wg Edgara Caycego


Ćwiczenia fizyczne wg Edgara Caycego

Spacer lub szybki marsz.

Zgodnie z readingami Caycego marsz jest najlepszym ćwiczeniem ze wszystkich. Jeżeli maszerujemy dostatecznie szybkim krokiem, doprowadzając płuca i serce do odpowiedniego stanu, to bardzo wspomagamy detoksykację organizmu, dotleniamy każdą komórkę naszego ciała. Jest to znakomite ćwiczenie, bardzo korzystne zarówno dla naszego zdrowia fizycznego, jak umysłowego i duchowego. Jeżeli mamy zamiar wykonyać to ćwiczenie, pamiętajmy o trzech poniższych uwagach.

Po pierwsze, że maszerujemy zarówno dla przyjemności, jak i dla osiągnięcia pewnych korzyści fizycznych. Ustalmy więc taką szybkość marszu, która byłaby lekkim wyzwaniem dla naszych możliwości i utrzymujmy ją. Wybierzmy odpowiednią trasę i zwróćmy uwagę na to, w jakim czasie ją pokonujemy, aby móc zmniejszać go stopniowo w okresie kilku tygodni.

Po drugie, zachowujmy dobry nastrój w czasie marszu. Idąc starajmy się rozciągać trochę swoje mięśnie. Bądzmy szczęśliwi.

Po trzecie, zdecydujmy czy wolimy chodzić sami, czy wolelibyśmy znaleść sobie jakiegoś partnera do tych spacerów. Jeżeli chcemy to możemy w czasie marszu słuchać jakieś muzyki lub czegoś innego, na przykład lekcji angielskiego. W miarę upływu dni, kiedy będziemy wytrwale realizować swój program cieszmy się z uczucia jakie daje nam dokonanie tego „wyczynu“. Niech nam to pomoże rozwijać szacunek i zaufanie do samych siebie.

Ćwiczenie głowa-szyja

Pewne szczególne ćwiczenie głowy i szyji zalecane było przez Caycego w readingach ponad 3000 razy. Jest ono bardzo proste:

Usiaść w pozycji wyprostowanej z rozluźnionymi ramionami. Wziąć kilka głębokich oddechów i odprężać się z każdym wydechem. Następnie powoli pochylić głowę do przodu trzy razy, do tyłu trzy razy, na prawo trzy razy, na lewo trzy razy. Potem wykonać trzy obroty głową w kierunku wskazówek zegara i trzy odwrotnie.

Ćwiczenie należy wykonywać bardzo powoli. Najlepiej jest je robić rano zaraz po wstaniu z łóżka, w południe, gdy znajdziemy wolną chwilę i wieczorem przed snem. Możemy je oczywiście robić w każdym innym momencie i zawsze będzie ono działać odprężająco.

Rozciąganie mięśni

Polega ono na rozciąganiu mięśni i przeciąganiu się podobnie, jak to robią koty. Jest to znakomite ćwiczenie odprężające całe ciało i, jak wynika z “readingów”, przedłużające życie. Jeżeli przyjrzyjmy się kotom zauważymy, że są one mistrzami w panowaniu nad swoimi mięśniami. Są całkowicie elastyczne, gdy się przeciągają. Sprobujmy je naśladować.

Obroty miednicą

Szczególnym wieczornym ćwiczeniem często zalecanym w “readingach” są obroty miednicy. Oto to ćwiczenie:

Połóżmy się na brzuchu tak jak do wykonywania “pompek”, lecz z nogami silnie opartymi o ścianę. Unieść się na rękach i wykonać trzy obroty miednicy w prawo i trzy w lewo.

Przy tworzeniu własnego porannego zestawu ćwiczeń weźmy pod uwagę, że Cayce zalecał, aby ćwiczyc górną część ciała rano, a dolną wieczorem.



Wyszukiwarka