Antropologia Opracowanie - Mauss - Socjologia i antropologia, SOCJOLOGIA, antropologia kultury


Mauss „Socjologia i antropologia”

cz. 4 „Idea śmierci wpajana przez zbiorowość i jej wpływ na ciało jednostki (Australia, Nowa Zelandia”

I. DEFINICJA SUGEROWANIA IDEI ŚMIERCI PRZEZ ZBIOROWOŚĆ.

W badanych tu przez nas społeczeństwach samobójstwo jest często rezultatem opętania (...); sposób w jaki jednostka w pewnych stanach grzeszności lub podlegania wpływom magii powania zamachy na swe życie zwłaszcza u Maorysów, wskazuje na występowanie uporczywej sugestii ze strony zbiorowości. (...) W wypadku samobójstwa wchodzą bowiem w grę pragnienie śmierci i brutalny akt zadania jej sobie. Wpływ czynników społecznych na fizyczne odbywa się najwyraźniej za pośrednictwem psychicznych; to osoba się samounicestwia, akt zaś jest nieświadomy. //s.462

Jeśli jednostka jest chora i wiezy w nadejście śmierci, to nawet wtedy, gdy jej zdaniem choroba została spowodowana przez czyjeś czary lub jej własny grzech (pogwałcenie zakazu albo nakazu), wolno nam twierdzić, że właśnie myśl o chorobie stanowi „środek-przyczynę” świadomego lub podświadomego rozumowania. //s.463

Wszystko sprowadza się do sugestii zbiorowej. Jednostka taka umiera, ponieważ uważa się za winną lub poddaną działaniu czarów. Oto gatunek zdarzeń, do którego ograniczamy nasze stadium. //s.463

Pożyteczny opis warunków umysłowych, fizycznych i społecznych w jakich powstają interesujące nas wypadki. (...) Fauconnet i Durkheim (...) dobrze opisywali gwałtowne napory działające na grupy, lęki i gwałtowne reakcje, których ofiarami mogą się one stawać. Ale to całkowite opanowanie świadomości indywidualnych, zawartych w grupie i objętych przez nią, to jeszcze nie wszystko. Idee podówczas powstałe utrzymują się i odtwarzają w jednostce pod stałą presją grupy, wychowania itd. Przy najmniejszej okazji idee te niweczą lub zogromniają siły jednostki. //s.465

Zarówno obserwacja potoczna, jak i etnografia Australii i innych obszarów, wskazują, że ciało tubylca odznacza się zadziwiającą odpornością fizyczną. //s.465

Organizm Australijczyka wyróżnia się niezwykłą zdolnością do regeneracji, nawet w porównaniu do Murzynów afrykańskich. Położnica wraca bez zwłoki do swych zajęć, zaczynając chodzić już po kilku godzinach; poważne rany szybko się zabliźniają; u niektórych plemion najzwyklejsza kara podlega na wbiciu ostrza w udo kobiety lub młodego człowieka; złamane kości dobrze się zrastają. To wszystko pozostaje w sprzeczności z innymi faktami. Nawet lekko ranna jednostka nie ma szansy na powrót do zdrowia, jeśli wierzy, że ostrze było zaczarowane. //s.466

II. TYPOWE FAKTY AUSTRALIJSKIE

Australijczycy uważają za naturalne jedynie takie śmierci, które my nazywamy gwałtownymi. Rana, zabójstwo, złamanie są przyczynami naturalnymi. Wszelkie inne zgony mają za przyczynę pierwiastek magiczny lub wręcz religjny. . Jedynie w Nowej Zelandii zdarzenia o takim pochodzeniu narzucające jednostce ową przemożną myśl o nieuchronnej śmierci, a nawet powodującej jej zaczarowanie, są zwykle uważane za prowadzące do popełnienia przez nią grzechu. Inaczej przedstawiają się fakty australijskie. Ilość wypadków spowodowania śmierci przez myśl, iż jest ona nieuchronnym nastpęstwem grzechu, jest - według naszych informacji - nieznaczna. Wypadków takich znaleźliśmy bardzo mało (....), np. młody tubylec ukradł samiczkę „oposa”, chociaż nie wolno mu było jej jeść. Zostało to odkryte przez starszych. Wiedział, że już nie urośnie. Położył się można powiedzieć, pod wpływem tej wiary i nie podniósł nigdy więcej; umarł po trzech tygodniach.

Tak więc przyczyny moralne i religijne mogą poprzez sugestię powodować śmierć także u Australijczyków. (...) Człowiek wierzący w rzucony nań urok umiera. //s.468

Austin odkrywca okręgu Kimberley odnotowuje w 1843 r. Zadziwiającą żywotność tubylców oraz ich zadziwiającą i śmiertelną słabość w obliczu myśli, że są zaczarowani. Według przyrodnika Frogitta, tubylec, który wie, że czary były skierowane przeciwko niemu „ginie ze strachu” (waste away with fright). //s.470

Jeżeli ceremonia magiczna egzorcyzmowania, rzucania przeciwuroku, działa, jednostka przychodzi do zdrowia tak samo niezawodnie jak w wypadku przeciwnym - umiera. //s.471

(...) u plemion z Północy larlow (sanktuaria i ceremonie totemiczne) posiadają właściwości lecznicze, działające nawet na małe dzieci. W istocie chodzi o ujawnienie i przywracanie łączności z sacrum. //s.472

III. TYPOWE FAKTY NOWOZELANDZKIE I POLINEZYJSKIE

Wytrzymałość fizyczna Maorysów jest niezwykle i dobrze znana (...) rany goją im się nadzwyczaj szybko. Tregear przytacza zastanawiające wypadki, np. wypadek człowieka, który dożył poźnego wieku bez szczęki urwanej mu przez pocisk w 1843 r. Z tą odpornością mocno kontrastuje słabość w razie choroby spowodowanej przez grzech lub magię. Jarvis Hawaii opisał ten stan następstwa zaczarowania to „śmierć z braku chęci do życia”, z powodu fatal despondency, „kompletnej apatii”. //s.474

Nie ulega wątpliwości, iż wielu Maorysów umiera z powodu drobnych niedyspozycji tylko dlatego, że nim dotknięci nie walczą przeciwko chorobie, nie próbują przeciwdziałać jej skutkom, lecz zawijają się w swe derki i oczekujące końca. Zdają się tracić całą siłę ducha, ich zaś przyjaciele przyglądają się im nie słuchając, niczego nie robiąc, całkowicie godząc się z ich losem. Sami Maoryci następująco klasyfikują przyczyny śmierci:

  1. śmierć za sprawą duchów (pogwałcenie tabu, magia itd.)

  2. śmierć na wojnie

  3. śmierć ze starości

  4. śmierć w wyniku wypadku lub samobójstwa

Największe znaczenie przypisują pierwszej z przyczyn.

System tych wierzeń jest zatem taki sam jak w Australii. Inne są tylko rezultaty, a tym samym intensywność wierzeń. Dominują pojęcia czysto moralne i religijne. Zaczarowanie, urok też grają taką samą rolę jak w Australii, ale bogata i złożona, choć brutalna i prosta w swych zmianach i skutkach, moralność Polinezyjczyków stanowi przyczynę większości zgonów. //s.475

Śmierć na skutek magii uważa się często za możliwą tylko w rezultacie popełnionego wcześniej grzechu. I na odwrót, śmierć przez grzech jest nierzadko jedynie następstwem magii, która do grzechu doprowadziła. Pewną rolę mogą też grać wróżby, przepowiednie, duchy (aitu, atua). Owe stany beznadziejnej depresji są wywołane przez najprawdziwsze choroby duszy, których z kolei przyczyną jest magia grzechu każąca jednostce czuć się nie w porządku. //s.477

(...) ludzie sami „chcą śmierci” (will to death) //s.477

Dr Goldie: Nagminnie uważa się, że ofiara „zadaje sobie śmierć”, ale nie można przecież na serio przypisywać sile woli dzikusa zdolności powodywania zgonu. Zasadniczą cchą maoryjskiej duszy jest jej niestałość. Równowaga ducha zdana jest na łaskę tysiąca codziennych przypadków: Maorys jest igraszką okoliczności niezależnych od niego. Równowagi brakuje jego umysłowi, który nie ma za sobą długotrwałego i metodycznego treningu moralnego i intelektualnego charakterystycznego dla ludów cywilizowanych. //s.478-9

W tym przedziwnym stanie ducha zwanym „histerią Pacyfiku” pacjent po okresie depresji staje się nagle podniecony, chwyta nóż lub jakąś inną broń, biegnie przez wieś, godząc we wszystkich spotkanych ludzi, wyrządzając rozliczne szkody, aż do chwili, gdy pada wyczerpany. Jeżeli nie może znaleźć noża, idzie czasem na skały nadbrzeżne, rzuca się w wody oceanu i płynie dopóty, dopóki nie utonie lub nie zostanie uratowany. To gwałtowne histeryczne podniecenie występuje na wszystkich wyspach tak samo jak przeciwny mu stan nagłej i głębokiej depresji. //s.479

(...) osoba, która wierzy, że jest ofiarą potężnego boga czy tohunga (czarownika) doznaje porażenia całego systemu nerwowego, nie stawia oporu ogarniającemu ją odrętwieniu, przyswaja sobie myśl o potworności swego grzechu i beznadziejności swego położenia; pada ofiarą melancholii. Pogrąża się we wszechmocnej iluzji; obraziła bogów, a więc umrze. Przestaje się interesować światem zew. Stan chorobowy jest bardzo ostry, depresja głęboka; ma miejsce utrata energii fizycznej i ta pochodna depresja obejmuje stopniowo wszystkie organy i funkcje życiowe ustają, praca serca słabnie, mięsnie drętwieją aż w końcu wytwarza się całkowita „anergia” czyli śmierć. Niezrównoważony umysł ulega bez walki naporowi zabobonowego strachu. //s.479-80

W Księdze Hioba opisana jest ta mentalność, która dla nas jest anormalną. //s.480



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Antropologia Opracowanie - Mead - Trzy kultury, SOCJOLOGIA, antropologia kultury
Antropologia kultury- opracowanie na ćw[1][1]. 03.12, SOCJOLOgia, Antropologia
Antropologia Opracowanie - Benedict - Wzory kultury rozdz. 1, SOCJOLOGIA, antropologia kultury
Czarnowski - Kultura - opracowanie cz 2, Socjologia, Antropologia
Antropologia Opracowanie - Mead - Trzy kultury, SOCJOLOGIA, antropologia kultury
Antropologia Szamanizm, SOCJOLOGIA, antropologia kultury
sapir, Socjologia, Antropologia kulturowa
antro, Socjologia BP, II Semestr, antropologia kulturowa
Antropologia kultury- Burszta- rodz[1][1]. 3, SOCJOLOgia, Antropologia
ANTROPOLOGIA KULTURY W, SOCJOLOgia, Antropologia
Antropologia kultury - wyk+éad z 09-12-2005, SOCJOLOgia, Antropologia

więcej podobnych podstron