Socjologia, B.Wyklad 4


Dr hab. Andrzej Przymeński, prof. AE w Poznaniu grudzień 2007

WYKŁAD 4

METODY BADAWCZE SOCJOLOGII. ETYCZNE STANDARDY POSTĘPOWANIA W TOKU BADAŃ.

  1. Metodologia, metoda naukowa -wprowadzenie.

Naukę jako taką, niezależnie od jej dyscypliny, łączy ta sama metodologia badań. Warto jednak zauważyć, że jednoznaczność tego stwierdzenia jest do pewnego stopnia zrelatywizowana przez nierozstrzygnięte spory i dyskusje metodologiczne, zawsze w ramach nauki prowadzone, a także poprzez specyfikę metod stosowanych w różnych dyscyplinach wiedzy.

Celem tego wykładu nie jest wyczerpujące omówienie metodologii naukowej, ani nawet metodologii nauk społecznych, ponieważ ta złożona problematyka wykracza poza ramy wprowadzenia do socjologii ogólnej. Jego treść sprowadza się do przedstawienia wybranych zagadnień metodyki badań socjologicznych. Należą do nich: planowanie badań, metody pozyskiwania danych empirycznych, a także etyczne zasady badań. Nie należą natomiast statystyczne metody dobierania prób badawczych i ilościowej analizy danych, ponieważ nie ma „statystyki socjologicznej”. Ta sama statystyka stosowana jest w naukach innych niż socjologia, w tym w ekonomii. W ramach tego wykładu nie będziemy wgłębiali się także w szczegóły różnych faz i wytworów (definicje, twierdzenia, hipotezy, teorie) postępowania badawczego.

Dla uporządkowania przedstawianego tu materiału warto jednak, za Stefanem Nowakiem, określić metodologię jako naukę o poprawnych sposobach postępowania w toku całego procesu badawczego, zawierającą opis i analizę schematów wytworów różnych czynności badawczych. Mówiąc o konkretnych metodach, ma się natomiast na myśli typowe i powtarzalne sposoby zbierania, opracowywania, analizy i interpretacji danych empirycznych, służące do uzyskiwania maksymalnie (lub optymalnie) uzasadnionych odpowiedzi na stawiane pytania.

Wiedza metodologiczna umożliwia dokonanie prawidłowej operacjonalizacji danego problemu badawczego, tzn. prawidłowego sformułowania go oraz „przełożenia” na konkretne czynności (operacje), które są kolejnymi krokami do zamierzonego celu. Ogólnie, operacjonalizacja polega na przygotowaniu szeregu operacji badawczych, które powinny doprowadzić do stwierdzenia występowania, niewystępowania lub też sposobu występowania badanego zjawiska.

2. Fazy postępowania badawczego.

Planowanie badań wymaga odróżnienia i uwzględnienia kolejnych faz postępowania. W różnych opracowaniach fazy te są w różny sposób klasyfikowane. Dalej, chociaż niedosłownie, oprzemy się na jednej z takich klasyfikacji, zaproponowanej przez R.T. Schaefera i R.P. Lamma. Wyróżnili oni pięć zasadniczych faz postępowania badawczego: (1) definiowanie problemu, (2) przegląd literatury przedmiotu, (3) formułowanie hipotez, (4) wybór sposobu przeprowadzenia badań, zbieranie i analizowanie danych, (5) dochodzenie do konkluzji i ich formułowanie.

Prześledźmy te fazy, pamiętając, że w praktyce nie są one w doskonały sposób chronologiczne, o czym szerzej na końcu tego punktu.

Definiowanie problemu. Pierwszym krokiem w procedurze badawczej jest dokładne określenie tego, co ma być przedmiotem badań. W najbardziej syntetycznej formie określenie to wyraża się w tytule tematu badań. W tej fazie niezbędna jest operacjonalizacja pojęć, określających zmienne, mające być przedmiotem badań. Polega ona na takim zdefiniowaniu badanych stanów rzeczy, aby w toku badań można było bez wątpliwości stwierdzić ich wystąpienie, a jeśli to możliwe, także dokonać pomiaru stopnia ich występowania. Podajmy przykład: operacjonalizacja pojęcia „inteligencja”, zmiennej niezależnej w badaniach wpływu inteligencji na kariery życiowe, mogłaby polegać na przyjęciu, że jest ona właściwością umysłu, mierzoną według skali przyjętej w którymś z testów na inteligencję, np. IQ. Pojęcie operacjonalizacji słusznie kojarzy się z określeniem operacji, jakie należy wykonać, aby stwierdzić występowanie lub sposób występowania danego zjawiska. W powyższym przykładzie jest to zastosowanie testu IQ do określenia poziomu (ilorazu) inteligencji badanych osób, aby inteligencja stała się zmienną mierzalną.

Nie wszystkie pojęcia używane w badaniach muszą być mierzalne, ale zawsze muszą być tak zdefiniowane, aby oznaczane przez nie stany rzeczy poddawały się badaniom i nie było wątpliwości, czy występują czy nie.

Przegląd literatury przedmiotu. W nauce korzystanie z zastanej wiedzy w zakresie prowadzonych badań jest nie tylko dozwolone, ale nakazane. Nieznajomość literatury przedmiotu jest błędem metodycznym, który ogranicza szanse osiągnięcia wartościowych rezultatów. Warunkiem korzystania z cudzych myśli i osiągnięć jest stosowanie się do przyjętych w nauce reguł, wymagających poszanowania praw innych autorów, przez potwierdzenie ich wkładu do istniejącego stanu wiedzy. Poprzez studia literatury przedmiotu można uzyskać wiedzę na temat teorii objaśniających dany obszar rzeczywistości, dane porównawcze i uzupełniające, wiedzę na temat wcześniejszych doświadczeń metodycznych. Znajomość literatury przedmiotu otwiera drogę do celu badań, jakim jest poznanie nowego obszaru rzeczywistości, lub usunięcie braków i usterek, które znajdują się w innych opracowaniach.

Precyzowanie celu badań, formułowanie hipotez. Formułowanie hipotez jest niezbędną fazą wszelkich badań naukowych, chociaż sposób, w jaki się to czyni, zależy od charakteru prowadzonych badań. Najklarowniej faza formułowania hipotez zaznacza się w badaniach wyjaśniających związki wzajemne dwu lub wielu jasno określonych zmiennych. Nieco ukryta jest ona w badaniach o charakterze opisowym lub diagnostycznym. Odpowiednikiem dalej sprawdzanych hipotez jest wówczas zakreślenie obszaru badań, w którym upatruje się najważniejszych znamion i uwarunkowań badanego stanu rzeczy. Jest on widoczny w planach badań, a później w spisach treści sprawozdań, w których przedstawia się ich przebieg i osiągnięte wyniki. Jak wspomniano, punktem wyjścia badań o charakterze opisowym lub diagnostycznym nie muszą być jasno sformułowane hipotezy, niezbędne jest jednak określenie celu badań, co może wyrazić się w formie pytań, na które poszukuje się odpowiedzi.

Hipotezy to próby opartego na niepełnej wiedzy przewidywania (odgadywania) prawdopodobnych związków między zmiennymi. Muszą one być sprawdzalne, tzn. musi istnieć sposób intersubiektywnie kontrolowalnego dotarcia do dających się empirycznie potwierdzić faktów, reprezentujących stan i dynamikę poszczególnych zmiennych.

Zaznaczyć tu trzeba, że wiele istotnych (a nawet najistotniejszych) pytań dotyczących egzystencji człowieka i świata, w którym on żyje, nie może być postawionych, ani tym bardziej rozstrzygniętych na gruncie nauki. Podajmy przykład: hipotezy o istnieniu lub nieistnieniu Boga są równoprawne logicznie, nie jest jednak możliwe naukowe rozstrzygnięcie ich prawdziwości. Nie można znaleźć faktów, które jednoznacznie potwierdziłyby jedną z nich, a tym samym wykluczyły drugą. Z podanych wyżej względów, w nauce w ogóle nie ma podstaw do stawiania pytania o istnienie Boga, a zatem także konsekwencje jego istnienia lub nieistnienia. Na gruncie socjologii można natomiast skutecznie badać formy religijności, wpływ religijności na postawy i zachowania ludzkie, funkcjonowanie, strukturę i dynamikę grup wyznaniowych, miejsce tych grup w społeczeństwie.

Hipotezy lub twierdzenia, w sensie naukowym niesprawdzalne, są ważnymi elementami różnych systemów światopoglądowych, zatem nienaukowych. Nauka, w tym socjologia, nie jest zdolna do tworzenia wielkich syntez, zwłaszcza takich, w których występowałoby jakiekolwiek ponadempiryczne pojęcie „celu”, „istoty”, „sensu”, „dziejowej misji”, „transcendencji”, „logiki procesu społecznego” itp. Źródłami światopoglądów mogą być, oprócz racjonalnej wiedzy, także wiara, intuicja, emocje, a przede wszystkim pragnienie zrozumienia świata jako sensownej całości.

Analizując wpływ jednego elementu badanego zjawiska na inne używa się pojęcia zmiennej, oddziałującej na inne zmienne. Przykładem relacji między zmiennymi może być wpływ poziomu wykształcenia na preferowane metody wychowawcze. Formułując hipotezy staramy się przewidywać związki między nimi, poddawane później sprawdzaniu i bliższemu wyjaśnianiu. W sytuacji, gdy, według przyjętej hipotezy, jedna zmienna przyczynowo (jednokierunkowo) warunkuje drugą, to tę pierwszą nazywamy zmienną niezależną, a drugą zmienną (od niej) zależną.

Związek między zmiennymi może mieć charakter przyczynowy lub wzajemnych korelacji (współzależności). Poza rzeczywistymi zależnościami o różnym charakterze, w procesie badawczym można zetknąć się także z zależnościami pozornymi, występującymi w formie współwystępowania lub następstwa w czasie. Zmienne pozornie wzajemnie zależne są wtedy warunkowane przez inne zmienne, których ustalenie umożliwia określenie rzeczywistych sił sprawczych dynamiki zmiennych badanych. Na przykład: dzień zawsze następuje po nocy, można więc sądzić że noc jest przyczyna dnia (można też ująć tę „zależność” odwrotnie). W istocie przyczyną tego następstwa jest ruch obrotowy Ziemi i jej krążenie wokół Słońca.

Wybór sposobu przeprowadzenia badań, zbieranie i analizowanie danych.

Wybór sposobu badań, w tym wybór metod i tworzenie w ich ramach konkretnych narzędzi badawczych (np. ankiety, kwestionariusza wywiadu, projektu eksperymentu) może być, i w wielu opracowaniach jest traktowane jako odrębna faza procesu badawczego, poprzedzająca fazę zbierania danych i przygotowywanie ich do analizy. W przypadku badań socjologicznych można jednak znaleźć argumenty przemawiające za uznaniem obu tych faz za jedną, co niniejszym czynimy.

Wybór metod, budowanie narzędzi badawczych i zbieranie danych najwyraźniej współtworzą tę samą fazę procesu badawczego wtedy, gdy niezbędne jest przeprowadzenie „zwiadu” badawczego, zwanego pilotażem (lub badaniami pilotażowymi), poprzedzającego badania właściwe. Sytuacja taka, choć w różnych wariantach, występuje w socjologicznych badaniach empirycznych niemal zawsze. Pilotaż potrzebny jest do nawiązania kontaktu ze słabo znanym przedmiotem badań, służy zebraniu i przeanalizowaniu materiałów, na podstawie których sprawdza się i modyfikuje zastosowane narzędzia badawcze, co otwiera drogę do skutecznego i zgodnego z zasadami sztuki przeprowadzenia badań właściwych. Warto zaznaczyć, że narzędzia niesprawdzone i zbudowane w oparciu o niewystarczającą wiedzę, mogą być wadliwe, a co najmniej nieoptymalne. Po przeprowadzeniu pilotażu, modyfikacji ulec mogą także wcześniej formułowane hipotezy. W kontekście powyższych uwag, szerszego komentarza nie wymaga stwierdzenie, że nieprzeprowadzenie pilotażu, zwłaszcza w sytuacji wysokich kosztów i dużej skali badań, jest błędem metodycznym.

Istotnym zadaniem do wykonania w ramach omawianej obecnie 4. fazy postępowania badawczego, jest zapewnienie odpowiedniości między treścią i zakresem zebranych materiałów a treścią i zakresem wniosków, jakie prawomocnie można z nich wyciągnąć. Zapewnienie wspomnianej wyżej odpowiedniości może odbywać się na dwa podstawowe sposoby, zależnie od typu badań: (1) poprzez właściwy dobór losowej próby reprezentatywnej lub (2) poprzez zebranie odpowiedniej ilości danych bez potrzeby tworzenia takich prób.

(ad.1) Jeśli celem badań jest poznanie i statystyczna analiza cech lub opinii jednostek z badanej wielkiej populacji lub kategorii społecznej, stosując zasadę pars pro toto (część za całość) poprzestaje się na zbadaniu wylosowanej z niej próby reprezentatywnej, oczekując, że uzyskane w ten sposób wyniki z określonym prawdopodobieństwem i w określonym przedziale ufności będą odpowiadały wynikom, które zostałyby uzyskane po zbadaniu pełnej populacji. Skoro zbadanie prawidłowo wyłonionej próby reprezentatywnej daje wyniki wystarczająco dokładne dla realizacji celu badań, rezygnacja z badania pełnej populacji jest zalecana z punktu widzenia tzw. ekonomiki badań. Chociaż doświadczenia socjologów prowadzących badania na próbach reprezentatywnych mają duże znaczenia dla powodzenia tych badań, zaznaczyć należy, że teoria doboru prób badawczych i analizy danych ilościowych jest integralną częścią nauki statystyki. Ograniczanie się do badania prób reprezentatywnych najczęściej przyjęte jest przy badaniu szerszych populacji metodami ankiety, wywiadu lub analizy wtórnej już istniejących dokumentów (różnego rodzaju kartotek). Zaznaczyć trzeba, że posiadanie danych odnoszących się wyłącznie do cech jednostek, gdy zostały one zebrane w szerszych sekwencjach charakteryzujących poszczególne osoby, umożliwia już analizę licznych, istotnych związków między tymi cechami w badanej populacji. Podajmy przykład: przekonania na temat dopuszczalności rozwodów mogą być osobno analizowane dla takiej sekwencji zmiennych niezależnych, jak, ujęte w poszczególnych kategoriach, wiek, płeć, poziom wykształcenia, miejsce zamieszkania (miasto - wieś), stan cywilny itp.

(ad.2) Oczywiście nie każde zadanie badawcze w socjologii można zrealizować w ramach schematu: dobór próby reprezentatywnej, następnie zbieranie i analiza danych jednostkowych (cech agregatywnych). Badanie zjawisk i procesów społecznych, a także różnych aspektów struktur i funkcjonowania zbiorowości społecznych, zwłaszcza z poziomu mikrospołecznego, często wymaga przeprowadzenia procedur badawczych odmiennych lub bogatszych od tego schematu, w wielu przypadkach w ogóle nie ogóle niewymagających doboru prób reprezentatywnych. Za przykłady posłużyć mogą badania zjawiska wandalizmu, norm przyjętych w subkulturze więźniów grypsujących, czy zachowań ludzi i tworzenia nowej struktury więzi społecznych w sytuacji klęski żywiołowej. W tego rodzaju badaniach materiał dający podstawę do uprawnionych wniosków tworzą dane pozyskane przy wykorzystaniu innych metod niż standardowy wywiad lub ankieta. Metody te zostaną omówione w dalszej części wykładu.

W fazie przygotowywania narzędzi badawczych ważnym elementem jest stworzenie możliwości ujmowania badanych zmiennych w skalach, będących formą pomiaru siły ich występowania w określonych warunkach. Skale te są „wbudowane” w niektóre z tych narzędzi. Poszczególne zmienne, czy bardziej złożone stany rzeczy, łatwiej lub trudniej poddają się pomiarom. Dla przykładu: nie nastręcza większych trudności pomiar wysokości dochodów, poziomu wykształcenia, liczby zarejestrowanych przestępstw w określonej społeczności w kolejnych miesiącach. Trudniej zmierzyć postawy i przekonania, takie jak patriotyzm, tolerancja, optymizm, ale, na gruncie przyjętych założeń (operacjonalizacji tych pojęć), i to jest wykonalne. Skale są zarówno narzędziem badań poszczególnych zmiennych, jak i sposobem ich opisu.

Dochodzenie do konkluzji i ich formułowanie. Uzyskane w toku badań dane, aby mogły być przedmiotem analizy i interpretacji, muszą być odpowiednio przygotowane. W zależności od ich charakteru, trzeba je odpowiednio zagregować w tabelach lub innego rodzaju zbiorczych zestawieniach i przygotować do analizy. Wykonanie tych czynności przygotowawczych zasadniczo należy jeszcze do przedstawionej wcześniej fazy 4. Formułowanie konkluzji na podstawie analizy zebranych danych, to, w zależności od typu badań, udzielanie odpowiedzi na postawione pytania lub ocena prawdziwości postawionych hipotez. Jest możliwe, że badania nie potwierdzają stawianych wcześniej hipotez. Pomimo tego efekt poznawczy, w postaci ich odrzucenia, także zostanie osiągnięty. Odrzucenie hipotez w toku badań może jednak nieraz świadczyć o błędzie w ich stawianiu, na przykład przedwczesnym, bez wystarczającego przestudiowania literatury i przemyślenia problemu.

Ponieważ żadne badanie naukowe nie daje możliwości pełnego poznania przedmiotu badań, konkluzje są tylko podsumowaniem pewnego ich etapu, przybliżeniem do prawdy. Mogą dać podstawy do nowego spojrzenia na badany problem, na przykład do uświadomienia potrzeby uwzględnienia niebranych dotąd pod uwagę zmiennych, i stanowić punkt wyjścia do dalszych badań.

Najwyżej cenionym rezultatem badań jest teoria - możliwość jej sformułowania świadczy o zaawansowanym stanie wiedzy w danym przedmiocie. Za S. Nowakiem stwierdzić można, że teoria to spójny system twierdzeń, formułowanych w celu wyjaśnienia i ewentualnego przewidywania zjawisk określonej kategorii. Rzecz jasna, większość sprawozdań z badań może wnosić wkład do tworzenia teorii, lecz same teoriami nie są.

Przedstawione wyżej fazy procesu badawczego uporządkowano chronologicznie, to znaczy w kolejności ich wyczerpywania w toku badań. W praktyce, zwłaszcza w trakcie wstępnego planowania badań, potencjalni badacze w oparciu o dotychczas posiadaną wiedzę muszą jednak przewidywać rezultaty (antycypować) wszystkie te fazy, po to, aby znaleźć odpowiedź na naturalnie nasuwające się pytania: Czy można oczekiwać istotnych konkluzji?, Czy uda się zebrać niezbędne materiały?, Czy warto podjąć badania?

3. Metody pozyskiwania danych w socjologii empirycznej.

W tej części wykładu przedstawione zostaną najczęściej w socjologii stosowane metody pozyskiwania materiałów ilościowych i jakościowych. Jak wcześniej wspomniano, ostateczny wybór metod i technik badawczych przypisany został do 4. fazy procesu badawczego. Podkreślić trzeba, że liczba prawidłowych metodologicznie metod badawczych nie jest zamknięta, prawem badacza jest wymyślanie nowych, adekwatnych do stawianego problemu. Kreatywność w zakresie tworzenia konkretnych narzędzi badawczych w ramach poszczególnych metod, dla udzielenia odpowiedzi na konkretne pytania, jest natomiast oczywistą koniecznością. Do najczęściej stosowanych metod pozyskiwania danych w socjologii należą:

Obserwacja. Obserwacja jest naturalną i względnie prostą metodą pozyskiwania wiedzy na temat społecznych zachowań, a także struktur i funkcjonowania grup społecznych. Wyjście poza potoczną obserwację, i nadanie jej charakteru metody naukowej, wymaga nałożenia na nią stosownych rygorów metodologicznych. Obserwacja, jako metoda badań społecznych ma dwie podstawowe formy: zewnętrzną i uczestniczącą.

Zewnętrzna polega na obserwacji badanego obiektu z zewnątrz. W zależności od stopnia zaawansowania wiedzy na temat badanego obiektu badań precyzuje się cel obserwacji, celowo dobiera jej miejsca, czas lub interwały czasowe, w których będzie ona dokonywana, sporządza się protokoły z jej przebiegu. Oprócz zalet, metoda obserwacji zewnętrznej ma także swoje ograniczenia. Należą do nich m.in.: niemożność dotarcia do subiektywnej strony badanych zachowań, nieznajomość ich uwarunkowań tkwiących w przeszłości, możliwość ich mylnej interpretacji.

Niektórych niedostatków obserwacji zewnętrznej można uniknąć przez zastosowanie obserwacji uczestniczącej. Jest to (na ogół) bardziej angażująca, trudniejsza metoda badań terenowych. Polega ona na wejściu do badanej zbiorowości i obserwacji jej funkcjonowania z punktu widzenia jej uczestnika, a więc „od wewnątrz”. Mocną stroną metody obserwacji uczestniczącej, w porównaniu z zewnętrzną, jest możliwość lepszego poznania zarówno subiektywnych, jak i obiektywnych uwarunkowań badanych zachowań i zjawisk. Jej stosowanie stwarza także problemy. Jednym z ważniejszych z nich jest konieczność rozwiązania kwestii etycznej, wynikającej ze sprzeczności między rolą uczestnika i obserwatora. Krótko mówiąc, chodzi tu o odpowiedź na pytanie, czy obserwator ma się ujawnić, czy nie? W większości przypadków na to pytanie należy udzielić odpowiedzi twierdzącej. Pozostaje jednak zredukowane pytanie, kiedy obserwator może, lub musi pozostać utajony? Odpowiedź na nie może być następująca: wtedy, gdy ujawnienie się sprowadza na niego niebezpieczeństwo, lub spowoduje zbyt daleko idącą modyfikację badanego zjawiska, a w konsekwencji nieosiągnięcie celu badań. Trzeba sobie bowiem zdawać sprawę, że ujawniona obecność obserwatora zawsze, w mniejszym lub większym stopniu, modyfikuje normalny przebieg badanych zjawisk. Bilans trudności w stosowaniu obserwacji uczestniczącej i korzyści poznawczych, które ona oferuje, jest zdecydowanie pozytywny, stąd też metoda ta jest w socjologii często i owocnie stosowana. W wielu przypadkach jest ona uciążliwa, długotrwała, wymagająca pewnego rodzaju odwagi, a nawet brawury. Przykładem zastosowania tej metody są monograficzne badania terenowe przeprowadzone przez Bronisława Malinowskiego (1884 - 1942), etnologa brytyjskiego polskiego pochodzenia, w małych społecznościach Nowej Gwinei i Wysp Triobriandzkich. Ich przeprowadzenie wymagało wielomiesięcznego pobytu i uczestnictwa w życiu konkretnych osad tych społeczności. Jednym z przykładów współczesnego zastosowania obserwacji uczestniczącej mogą być badania Jerzego Dudały na temat grup fanatycznych kibiców piłki nożnej.

Wywiad. Wywiad jest jedną z najbardziej efektywnych i najczęściej stosowanych metod pozyskiwania danych w socjologii empirycznej. Polega ogólnie na rozmowie między prowadzącym badania socjologiem (lub jego współpracownikiem) a osobą udzielającą informacji, zwaną respondentem. Narzędziem tej rozmowy jest kwestionariusz zawierający pytania lub dyspozycje do rozmowy. Odpowiedzi udzielane przez respondenta są na ogół, za jego zgodą, nagrywane na dyktafon, dopiero po fakcie wpisywane w kwestionariusz. Przy zachowaniu jego swoistości jako metody, można powiedzieć, że wywiad jest do pewnego stopnia połączeniem metody ankiety i obserwacji. Umożliwia badaczowi nie tylko stawianie pytań uzupełniających, ale także obserwację zachowań respondenta i jego społeczno - materialnego otoczenia.

Wywiad jest metodą badawczą wymagającą wysokich umiejętności zawodowych we wszystkich fazach procedury jego przygotowywania i stosowania: od ułożenia kwestionariusza, który musi zawierać zrozumiałe, niesugerujące odpowiedzi pytania, przez samo jego przeprowadzenie, bez popadania w różne możliwe błędy sytuacyjne, po opracowywanie zebranych danych. Prawidłowo zbudowany kwestionariusz wywiadu składa się na ogół z trzech części: metryczki, wywiadu właściwego, protokołu z obserwacji. Do metryczki wpisuje się możliwe do uzyskania, istotne z punktu widzenia prowadzonych badań, jednostkowe dane dotyczące respondenta, takie jak np. płeć, wiek, stan cywilny, poziom wykształcenia, wielkość miejscowości i region zamieszkania, wysokość dochodów itp. Dane te pozwalają zwielokrotnić efekty badawcze przeprowadzonego wywiadu, ponieważ zebrane materiały można analizować łącznie, jak i osobno dla poszczególnych kategorii społecznych, uzyskując wielowymiarowy obraz badanego zjawiska. Ważne są także obserwacje badacza w trakcie wywiadu, ponieważ ułatwiają one pełniejsze poznanie badanego stanu rzeczy.

Istnieje wiele technik przeprowadzania wywiadu, czemu odpowiada rodzaj stosowanego kwestionariusza. Najważniejszym kryterium podziału wywiadów na rodzaje jest stopień ich standaryzacji. Najmniej wystandaryzowane są wywiad swobodny i narracyjny. Wywiad swobodny przeprowadza się wtedy, gdy przedmiot badania nie jest na tyle dobrze znany, aby możliwe było sensowne stawianie szczegółowych pytań i narzucanie pojęć, w których mają być formułowane odpowiedzi. Pozwolenie respondentowi na swobodniejsze wypowiedzi, nieprzykrojone do niekompetentnie stawianych pytań, pozwala na osiągnięcie lepszych efektów poznawczych. Tym nie mniej, nawet w ramach tej techniki wymagana jest dyscyplina prowadzenia rozmowy i uwzględnienie w niej wcześniej przygotowanych ogólnych do niej dyspozycji. Pewną odmianą wywiadu swobodnego z dyspozycjami jest na ogół tzw. wywiad problemowy, przeprowadzany z ekspertami, którymi są przeważnie praktycy, na co dzień zajmujący się jakimś aspektem badanego problemu. Ponieważ jest ich niewielu, i każdy zna problem z innego punktu widzenia, standaryzowanie przeprowadzanych z nimi wywiadów najczęściej jest niecelowe. Wywiad narracyjny jest techniką, w której udział badacza jest celowo minimalizowany. Swobodna wypowiedź (narracja) respondenta na temat „zadany” przez badacza daje szansę głębszego poznania struktury jego mentalności i świadomości, a także kierunków dokonywanych przez niego racjonalizacji. Daje także szanse dowiedzenia się czegoś istotnego, o co badacz nie umiałby zapytać. Ogólnie, typowe dla wywiadu nisko standaryzowanego są pytania otwarte, oprócz tego pytania pomocnicze stawiane ad hoc, i rejestracja odpowiedzi respondentów często w długich, niepowtarzalnych sekwencjach.

Standaryzacja wywiadu, a zatem i jego kwestionariusza, możliwa jest wtedy, gdy przedmiot badań jest już wystarczająco dobrze znany, lub ich cel jest relatywnie mało złożony, ograniczający się do poznania jednostkowych cech badanej populacji, np. opinii publicznej. Inaczej niż w wywiadzie nisko wystandaryzowanym, kwestionariusz wywiadu o wysokim stopniu standaryzacji składa się z pytań zamkniętych, lub półzamkniętych, kategoryzujących zapis odpowiedzi, to znaczy zawierających zestaw gotowych odpowiedzi, wybieranych przez respondenta. Niejednokrotnie, na przykład przy pomiarach postaw lub w badaniach opinii, odpowiedzi ujmuje się w gotowych skalach. Standaryzacji wywiadów (podobnie jak większości ankiet) dokonuje się po to, aby wykorzystać do analizy zebranych materiałów metody statystyczne.

Ankieta. Ankieta należy do najszerzej znanych metod badań społecznych. Stosuje się ją do badania zjawisk występujących w dużej skali, a więc na poziomie co najmniej mezzospołecznym, a najczęściej makrospołecznym. Polega ona na analizie samodzielnie przez respondentów wypełnionych kwestionariuszy, dostarczanych im i odbieranych na wiele różnych sposobów. Ankieta umożliwia pozyskanie danych od wielu jednostek znajdujących się w celowo lub losowo dobranej próbie. Wbrew potocznym wyobrażeniom „łatwość” jej przeprowadzenia jest pozorna. W istocie ankieta jest metodą trudną do realizacji i ograniczonym zakresie zastosowań. Nie nadaje się do badania bardziej złożonych zjawisk i problemów społecznych, a raczej do badania opinii o nich. Jest ona na ogół bardziej powierzchowna niż wywiad. Trudność i zawodność tej metody polega m.in. na niebezpieczeństwie nieuzyskania wystarczającej liczby zwrotów wypełnionych ankiet, co pociąga za sobą niespełnienie wymogów metodologicznych związanych z doborem próby reprezentatywnej. Wypełnianie ankiety odbywa się przeważnie poza kontrolą badaczy, często jest ona wypełniana tylko częściowo lub niestarannie, nie przez tę osobę, która została wskazana przez badaczy, z ograniczonym zaufaniem i dystansem. Niektóre wspomniane wady ankiety mogą być znacznie zredukowane, gdy jest ona starannie przygotowana we wszystkich fazach procedury i dobrze finansowana. Stabilne i wystarczające finansowanie, osiągalne przy dużym zapotrzebowaniu praktyki społeczno - gospodarczej na tego rodzaju usługi badawcze, powoduje, że w profesjonalnym przeprowadzaniu ankiet mogą specjalizować się zarówno instytucje publiczne (CBOS, OBOP) jak i prywatne, działające dla zysku (np. PBS DGA). Niektóre z tych badań, a w zasadzie ich wyniki, są doniosłe dla szeroko rozumianej praktyki, na przykład sondaże przedwyborcze. Technologia przeprowadzania tego rodzaju badań demoskopijnych opiera się na ogół na współpracy ze stałą pod względem personalnym próbą respondentów (w tym przypadku nazywanych panelistami) uzyskującymi wynagrodzenie za terminowe i staranne udzielanie odpowiedzi na stawiane w ankiecie pytania. Presja na szybkie przeprowadzanie badań sondażowych powoduje, że pytania i odpowiedzi mogą być przekazywane przez telefon, co tę technikę w pewnym stopniu upodabnia do wywiadu.

Wykorzystanie już istniejących materiałów. Jest to powszechnie stosowana, choć na ogół uzupełniająca, metoda pozyskiwania danych, polegająca na wtórnej analizie różnego rodzaju dostępnych materiałów, takich jak na przykład kartoteki pracownicze, dokumenty sprawozdawcze instytucji publicznych, ich ujęte w dokumentach plany działania, środowiskowe biuletyny informacyjne. Ich analiza jest wtórna w tym sensie, że jest analizą naukową dokumentów tworzonych i gromadzonych dla celów innych niż naukowe.

Analiza dokumentów osobistych. Metodę tę nieraz alternatywnie określa się jako biograficzną, ponieważ danych dla pewnego typu badań poszukuje się w biografiach ludzi, ich subiektywnych przeżyciach i kolejach losu, kształtowanych przez szersze zjawiska i procesy społeczno - ekonomiczne. Do dokumentów tego rodzaju mogą należeć zarówno dokumenty tworzone niezależnie od potrzeb badacza, np. listy prywatne, jak tworzone na jego zamówienie życiorysy, relacje z różnego rodzaju zjawisk i procesów, np. z zasiedlania przez ludność polską ziem zachodnich i północnych po roku 1945. Materiały zawarte w tego typu dokumentach są niejednokrotnie bardzo cenne i unikalne, bo pozwalają zarejestrować ludzki wymiar szerszych procesów społecznych, nieobecny zasadniczo w opisach historycznych. Jedną z form zachęty do sporządzania tego typu dokumentów, wielokrotnie stosowaną w przeszłości, były konkursy z nagrodami. Jednym z pierwszych badaczy w skali socjologii światowej, który z powodzeniem posłużył się metodą analizy dokumentów osobistych, był Florian Znaniecki (1882 - 1958), który, wraz z współpracującym z nim socjologiem amerykańskim W. Thomasem, dla potrzeb badań poprzedzających napisanie monumentalnej pracy na temat procesów integracji społecznej chłopów polskich - migrantów zarobkowych do Stanów Zjednoczonych i Europy Zachodniej, wykorzystał listy przesyłane przez nich do ich rodzin w kraju, od tychże rodzin zakupione. Chociaż pisanie listów przesyłanych pocztą zwykłą dzisiaj zanika, to rozkwitają nie tylko formy pisania listów, ale także prowadzenia konwersacji, w tym z wieloma osobami równolegle lub niemal równolegle, przy użyciu odpowiednio oprogramowanych, szeroko dostępnych komputerów. Zarchiwizowane w komputerach mogą być także cennymi świadectwami naszych czasów, nadającymi się do wykorzystania przez socjologów.

Eksperyment. Eksperyment, to metoda badawcza polegająca na zamierzonej zmianie niektórych zmiennych współtworzących badaną sytuację, przy jednoczesnej obserwacji innych zmiennych. Prościej powiedzieć można, że eksperyment to sztucznie wykreowana sytuacja, w której celowo manipuluje się zmiennymi. Przeprowadza się go dla weryfikacji hipotezy o związkach przyczynowych między tymi zmiennymi. W niektórych naukach, na przykład w psychologii społecznej, eksperymenty są podstawowym źródłem pozyskiwania danych. W socjologii eksperymenty odgrywają mniejszą rolę. Rzeczywiste eksperymenty przeprowadza się tylko na poziomie mikrospołecznym.

Eksperyment jest metodą mającą wiele możliwych form, może być przeprowadzony zarówno w laboratorium, jak i w terenie, czyli w środowisku naturalnym. W klasycznej metodzie eksperymentu stosowanego w mikrosocjologii wydziela się dwie grupy o zbliżonej charakterystyce. Jedna z tych grup jest eksperymentalna a druga kontrolna. Tylko grupa eksperymentalna jest wystawiona na działanie jakiejś zmiennej niezależnej, stanowiącej bodziec eksperymentalny. Wpływ tej zmiennej na przebieg interakcji staje się widoczny przy porównaniu obu grup.

Za przykład zastosowania metody eksperymentu w socjologii posłużyć może prosty eksperyment uliczny, polegający na odgrywaniu żebraczej roli w badaniu zjawiska żebractwa. Eksperyment taki przeprowadzili w 1993 roku młodzi (wówczas) socjolodzy z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Polegał on na przyjęciu przez jednego z nich roli żebraka, odgrywanej w trzech różnych wariantach figuratywnych i przestrzennych (ślepiec, dziad pod kościołem, żebrak w ciągu handlowym) w centrum miasta. Miał on na celu odtworzenie subiektywnych przeżyć związanych z „wejściem w rolę żebraka”, a z drugiej strony był pewnego rodzaju prowokacją, umożliwiającą zbadanie zachowań przechodniów. Badacze w toku badań odkryli między innymi schematy zachowań żebraków i jałmużników (po cztery) określając je jako „gry żebracze” i „gry jałmużnicze”. Jednym z celów przeprowadzenia tego eksperymentu ulicznego było także przetestowanie „wydajności” poszczególnych figur w pozyskiwaniu datków od przechodniów w określonym czasie.

Oprócz eksperymentów rzeczywistych, w socjologii za pewnego rodzaju metodę badawczą uznaje się także eksperymenty, a raczej quasi eksperymenty, ex post factum (lub po prostu ex post), czyli „po fakcie”. Polegają one na gromadzeniu i analizie informacji po „naturalnym” wystąpieniu badanych zjawisk, na ogół na tyle dramatycznych i zaburzających stan normalnego funkcjonowania danej zbiorowości, że wykluczających nie tylko ich sztuczne wywoływanie, ale także badanie w innym trybie. Przykładem mogą być badania zachowań ludzi w sytuacjach katastrof, do których materiałem mogą być relacje uczestników konkretnej powodzi lub pożaru. Za tego rodzaju eksperymenty uznać można także narzucane przez totalitarną władzę nowe reguły ładu społecznego, np. upaństwowienie gospodarki i próba kształtowania nowego człowieka o mentalności kolektywistycznej w Związku Radzieckim po rewolucji 1917 roku.

Jak wcześniej wspomniano, powyższy przegląd metod pozyskiwania materiałów w socjologii empirycznej obejmuje tylko metody najczęściej stosowane, i nie jest wyczerpujący. Zwrócić należy uwagę, że nie ma metod uniwersalnych. W większości badań socjologicznych dla osiągnięcia jednego celu badawczego stosuje się równolegle kilka metod wzajemnie się uzupełniających.

4. Etyczne standardy postępowania w toku badań socjologicznych

Praca zawodowa wielu środowisk, w tym praca badawcza, wymagają często określenia się w stosunku do zasad etycznych oraz ich przestrzegania. Socjologów, którzy znaczną część danych pozyskują od respondentów, rozmawiając z nimi lub obserwując ich zachowania, zasady te obowiązują w sposób szczególny. Część z nich jest już „wpisana” do metodyki stosowania niektórych technik i metod badawczych. I tak na przykład, przeprowadzenie wartościowego wywiadu nie jest w ogóle możliwe bez stosowania się do zasad socjologicznego dobrego wychowania, ponieważ respondent w każdej chwili może odmówić dalszej współpracy. Ze względu na wzajemne zakładanie się profesjonalizmu i etyki postępowania badawczego wiele narodowych towarzystw socjologicznych, w tym Polskie Towarzystwo Socjologiczne, sformalizowało obowiązujące zasady etyki zawodowej, przyjmując spisane kodeksy zawodowe. Oczywiście, same kodeksy nie decydują o etycznym postępowaniu. Są środowiska i korporacje zawodowe, które, pomimo że praktyka ich działania jest uregulowana kodeksowo (np. lekarze, prawnicy), nie potrafią wyeliminować nieetycznych działań niektórych swoich przedstawicieli. Nie daje to jednak podstawy do lekceważenia tychże kodeksów. Są one ważne, bo dają wykładnię uzgodnionych zasad wynikających z praktyki i przez praktykę weryfikowanych.

Oto najważniejsze z uniwersalnych zasad etyki zawodowej socjologów, odnoszących się do ich relacji z respondentami:

Do najważniejszych zasad etyki zawodowej socjologów, odnoszących się do prowadzenia badań, publikacji ich wyników i relacji ze współpracownikami, należą:

Kodeks nie zawsze może być stosowany literalnie, np. o zakresie utrzymania poufności niektórych informacji personalnych dotyczących środowisk patologicznych i przestępczych, oprócz jego reguł, musi decydować także zdrowy rozsądek. Warto zauważyć, że niektóre sytuacje napotykane przez socjologów wydają się nie mieć dla nich satysfakcjonującego rozwiązania. Przykładem może być przypadek młodego socjologa ze Stanów Zjednoczonych (Rik Scarce, Washington State University), który na początku lat 90. prowadził badania proekologicznych aktywistów, w tym obrońców praw zwierząt. W toku swoich badań, zdaniem sądu federalnego, nabył on wiedzę o najściu jednej z takich grup na legalnie działające laboratorium uniwersyteckie (1991 rok). W procesie sądowym, który odbył się po tym incydencie, ów młody socjolog odmówił składania jakichkolwiek zeznań w tej sprawie, za co w maju 1993 został ukarany więzieniem za zniewagę (lekceważenie) sądu. Udzielając wywiadów prasowych Scarce podkreślał, że odmówił składania zeznań, ponieważ respektuje zasady kodeksu etycznego Amerykańskiego Towarzystwa Socjologicznego (ASA), które nakazują mu zachować poufność zebranych informacji personalnych, aby nie szkodzić swoim respondentom. ASA wsparło apelację Scarce'a od tego wyroku, a on sam dalej konsekwentnie odmawiał zeznań. Po 159 dniach pobytu w uwięzieniu Scarce został wypuszczony na wolność, ponieważ sąd stwierdził, że niczego już nie osiągnie przez dalsze przetrzymywanie go w więzieniu. W szerszym kontekście tej sytuacji wydarzył się zabawny i niespodziewany epizod: w czasie pobytu w więzieniu Scarce cieszył się wysokim szacunkiem współwięźniów, jako człowiek, który nie „sypie” (man, who wouldn't snitch).

Przedstawiony przykład obrazuje konflikt norm etyki zawodowej socjologa z prawem państwowym, rozstrzygnięty przez sąd na podstawie założenia o wyższości prawa państwowego.

Tematem nieraz pomijanym w podręcznikach metodycznych jest kwestia wynagradzania respondentów za ich współpracę, być może uważana przez niektórych za „uboczną” lub tylko techniczną. Jest to jednak sprawa istotna, bo od niej po części zależy nastawienie respondentów do badań, ich gotowość do poświęcenia im czasu, a w konsekwencji uzyskanie od nich danych. Za zasadę uznać należy, że respondentowi dostarczającemu surowych danych, niebędącemu ekspertem udzielającym wywiadu problemowego, w zależności od rodzaju badania i sytuacji, należy wręczyć godny upominek lub wynagrodzenie za poświęcony czas.

Pełniejszej wiedzy metodologicznej szukać można m.in. w: S. Nowak, Metodologia badań społecznych, PWN, Warszawa 1985, Ch.Frankfort-Nachmias, D.Nachmias, Metody badawcze w naukach społecznych, Wydawnictwo Zysk i S-ka, Poznań 2001, R. Mayntz, K. Holm, P. Hubner, Wprowadzenie do metod socjologii empirycznej, PWN, Warszawa 1985.

S. Nowak, Metodologia…, s.23.

Tamże, s. 22.

R.T. Schaefer, R.P. Lamm, Sociology, McGraw-Hill, Inc, international edition, 1995, s. 32-39.

Sprawdzalnego dla wszystkich, którzy podążą ta samą drogą. Zgodnie z przyjętymi zasadami, w sprawozdaniu z badań trzeba wyraźnie przedstawić ścieżkę dojścia do uzyskanych wyników.

Zmienna to wybrana cecha jakiegoś obiektu, procesu lub zjawiska, przybierająca w różnych sytuacjach różne wartości. Jest pozbawiona samodzielnego znaczenia wyjaśniającego, nabiera go w relacji z innymi zmiennymi. Zmodyfikowana i uproszczona wersja definicji przedstawionej w: K. Olechnicki, P. Załęcki, Słownik socjologiczny, Graffiti BC, Toruń 2002.

Elementy tej wiedzy, dla potrzeb socjologów, przedstawione są m.in. w : R. Mayntz, K. Holm, P. Hubner, Wprowadzenie …, op. cit.

Szersza informacja na temat metod skalowania i indeksowania znajduje się m.in. w książce wskazanej w przypisie 7, s. 60 - 87.

Aby teoria mogła pełnić funkcję wyjaśniającą, musi określać warunki, w jakich zawarte w nich prawa są prawdziwe. S. Nowak, Metodologia …, op. cit. s. 396 - 397.

Oto niektóre tytuły monografii B. Malinowskiego, które powstały w rezultacie tych badań: Argonauci Zachodniego Pacyfiku (Warszawa 1967), Zwyczaj i zbrodnia w społeczności dzikich (Dzieła t. 2, Warszawa 1981), Życie seksualne dzikich w północno-zachodniej Melanezji (Warszawa 1938), Mit, magia i religia (Dzieła t. 7, Warszawa 1990).

J. Dudała, Fani - chuligani. Rzecz o polskich kibolach., Wydawnictwo Akademickie „Żak”, Warszawa 2004.

Prowadząc badania na temat bezdomności kobiet samotnych i matek z dziećmi, autor tego wykładu zlecił Magdalenie Mroczkowskiej, wówczas studentce V roku na Wydziale Zarządzania AE w Poznaniu pzeprowadzenie wywiadów w schronisku dla kobiet we Wrocławiu (Strzegomska 9, rok 2005). Wspomniana współpracowniczka autora zanotowała obserwacje, bardzo pomocne dla rozumienia badanego problemu. Oto niektóre z nich: „Respondentka mieszka w 4 osobowym pokoju. Nie narzeka na współlokatorki. Myśli, że może w schronisku przebywać do końca życia. Taka sytuacja jej odpowiada. Bardzo pewna swoich odpowiedzi, podkreślała, że już kolejny raz bierze udział w wywiadzie i że była nawet w telewizji. Powiedziała, że wywiady to dla niej rutyna.”, „Respondentka, jak wiele innych, mieszka w 4 osobowym pokoju. Bardzo zadbana i elokwentna. Robi bardzo dobre wrażenie”., „Dziecko respondentki śpi w wózku, nie ma łóżeczka. Nie posiada żadnych dochodów. Bardzo prosta i zamknięta dziewczyna. Udziela znikomych odpowiedzi, które trzeba z niej wyciągać.”, „Respondentka mieszka wraz z czterema osobami. Warunki okropne, bo jedna ze współmieszkanek jest chora i nie panuje nad czynnościami fizjologicznymi. Zarabia wyplatając kosze w schronisku. Bardzo sympatyczna pani na poziomie.”, „Respondentka bardzo niechętnie udziela odpowiedzi. Często mówi do siebie używając sformułowań: brud, syf itp..”, „Bardzo prosta i wulgarna dziewczyna”, „Respondentka płakała przez pół wywiadu”.

Racjonalizacja to pewnego rodzaju konstrukcja myślowa, tworzona i wbudowywana we własną świadomość przez jednostkę, po to, aby móc przed sobą i innymi ludźmi uznać za racjonalne i usprawiedliwione te swoje czyny i myśli, do których prawdziwej wersji nie chce się ona sama przed sobą przyznać, i które mogłyby spotkać się z negatywną oceną otoczenia społecznego. Jest niejako samoistnie działającą funkcją psychiki, chroniącą jednostkę przed negatywną samooceną lub wewnętrznymi napięciami, osłabiającymi jej ogólną kondycję. Socjolodzy odróżniają racjonalizację od kłamstwa, traktując tę pierwszą jako normalny (rutynowy), mniej lub bardziej wyraźnie pojawiający się składnik wypowiedzi wszystkich respondentów.

Półzamkniętych, to znaczy umożliwiających udzielenie odpowiedzi nie mieszczących się w standardzie, i wpisywanych do rubryki „Inne”.

The Polish Peasant in Europe and America, Knopf, New York 1927, Chłop polski w Europie i Ameryce, t. 1 - 5, 1918 - 1920, Warszawa 1976.

A. Bukowski, S. Marmuszewski, Żebrak i przechodzień w przestrzeni publicznej, w: Żebracy w Polsce, red. S. Marmuszewski, A. Bukowski, Wydawnictwo Baran i Suszczczyński, Kraków 1995.

American Sociological Association, Code of Ethic, 1989 r., w: Kultura i Społeczeństwo, rok. XLI, nr 4, 1997. Kodeks ASA z roku 1989 należy do najwcześniej przyjętych, był więc pewnego rodzaju wzorcem dla innych, krajowych towarzystw socjologicznych.

Dane te można upubliczniać tylko w formie zagregowanej, tj. w zbiorczych tabelach lub zestawieniach, lub, gdy zachodzi potrzeba posłużenia się cytatem lub studium przypadku, pod warunkiem ukrycia osoby badanej pod kryptonimem uniemożliwiającym jej identyfikację.

Autor nie spotkał się dotąd z zastosowaniem tej zasady w Polsce.

R.T. Schaefer, R.P. Lamm, Sociology, op. cit., s. 48.

Temu na ogół wynagrodzenia ani upominku się nie daje, ponieważ sytuacja, w tym na ogół jego wysoki status społeczny, powoduje, że działanie takie mogłoby być zrozumiane jako nietaktowne i zniechęcające do współpracy.

1



Wyszukiwarka