Unia Europejska wobec Kościołów, Wszystko, prawa człowieka i ich ochrona


I. Unia Europejska wobec Kościołów

 Unia Europejska jest wspólnotą światopoglądowo i religijnie neutralną. Nie chce tłumić życia religijnego w społeczeństwach europejskich, ani ateizować sfery publicznej. Unia Europejska nie przyznaje sobie kompetencji w sprawach religijnych i wyznaniowych, jej prawo nie reguluje wewnętrznych spraw konkretnych wspólnot i Kościołów, ani nie utożsamia się z którymikolwiek z nich. Organy polityczne Unii nie są ani stroną, ani arbitrem sporów światopoglądowych. Unia Europejska, podobnie jak demokratyczne państwo prawne, szanuje wolność religii i przekonań na zasadach równych dla wszystkich.

Unia Europejska, neutralna pod względem religijnym i światopoglądowym, nie jest jednak strukturą neutralną aksjologicznie, czyli obojętną pod względem uznawanych wartości, tradycyjnie ożywianych i pielęgnowanych przez Kościoły. Jej porządek prawny opiera się na takich podstawowych wartościach, jak wolność i godność człowieka, szacunek dla tożsamości poszczególnych narodów, przestrzeganie reguł demokratycznego państwa prawa.

Do tych wspólnych wartości podstawowych zalicza się także wolność religijną. W jego świetle wolność religijna jest także publiczną i zbiorową wolnością wspólnot religijnych.

Stosunek Unii Europejskiej wobec Kościołów i wspólnot religijnych najpełniej określa tzw. “Klauzula kościelna”, zawarta w Akcie Końcowym Traktatu Amsterdamskiego z 1997 roku:

“Unia Europejska przestrzega oraz nie narusza statusu, jakim cieszą się Kościoły oraz stowarzyszenia i wspólnoty religijne w Państwach Członkowskich zgodnie z odpowiednimi przepisami prawnymi. Unia Europejska przestrzega w równej mierze statusu organizacji o charakterze filozoficznym i bezwyznaniowym.”

Cytowana “Klauzula kościelna” zawiera ważne rozróżnienie między Kościołami i związkami wyznaniowymi - z jednej, a państwem - z drugiej strony. Jej źródłem jest przyjęta przez obie strony zasada odróżnienia religii od polityki. Nie musi ona przy tym znaczyć oddzielenia, a tym bardziej przeciwieństwa obu dziedzin. Chodzi tu raczej o neutralność religijną państwa i o apolityczność Kościoła. Uniwersalność tej zasady nie kłóci się także z różnorodnością warunków kulturowo-historycznych w poszczególnych krajach członkowskich Unii Europejskiej. Przeciwnie, dzięki niej stosunki między państwem i Kościołem w Unii Europejskiej otrzymują pluralistyczny i konkretny kształt. To wzbogaca i ożywia uniwersalną zasadę tych wzajemnych odniesień.

W “Klauzuli kościelnej” Unia Europejska wychodzi z założenia, że Kościoły i związki wyznaniowe cieszą się w państwach członkowskich szczególną, choć różną ochroną prawną. Te krajowe regulacje prawne biorą pod uwagę samoświadomość Kościołów co do ich miejsca i roli w życiu demokratycznego społeczeństwa. Akceptując ten stan rzeczy, Unia Europejska uwzględnia zatem sposób, w jaki Kościoły definiują własną społeczną odpowiedzialność, wyrażaną i realizowaną w publicznej formie za pomocą określonych środków (w tym także i finansowych).

Poprzez “Klauzulę kościelną” Unia Europejska akceptuje fakt, że w poszczególnych państwach członkowskich ukształtowały się rozmaite modele stosunków między Kościołem i państwem, co jest wynikiem ich tożsamości narodowej i kulturowo-historycznej. Wymóg poszanowania przez Unię Europejską tożsamości poszczególnych narodów Europy jest zapisany także w Traktacie z Maastricht (Tytuł I, Art. F, I):

"Unia respektuje tożsamości narodowe Państw Członkowskich, których systemy rządów opierają się na zasadach demokracji."

W krajach członkowskich Unii Europejskiej występują następujące modele stosunków Kościół - państwo:

1. Ostra separacja (zdecydowana opozycja). Taki model występuje np. w prawodawstwie Francji. Konstytucyjna zasada świeckości państwa jest tam interpretowana w duchu oświeceniowego laicyzmu. Kościołom nie przyznaje się podmiotowości publiczno-prawnej. Ich formalno-prawny status - jako prywatnych stowarzyszeń kultowych - zależy od jednostronnych decyzji władzy świeckiej. Współczesna polityka prowadzona w duchu praw człowieka przynosi na ogół osłabienie tej antykościelności. Religię nadal traktuje się jednak jako sferę prywatną, a wspólnotowy charakter wiary religijnej nie jest podstawą do jej wspierania.

2. Przyjazny rozdział. Taki model występuje w prawie wyznaniowym krajów i regionów obszaru języka niemieckiego (Niemcy, Austria, Lotaryngia, francuska Alzacja) oraz w krajach romańskich (Włochy, Hiszpania, Portugalia). U jego podstaw leżą dwustronne umowy o charakterze konkordatowym, określające stosunki państwa z Kościołami w duchu przyjaznej separacji i wielostopniowej współpracy. Świeckość państwa rozumie się tu jako jego neutralność światopoglądową i względną autonomię sfery politycznej, nie zaś jako antykościelny laicyzm. Państwo w konstytucji nie absolutyzuje człowieka (zapis o “odniesieniu do Boga” lub lnvocatio Dei). Kierując się zasadą nieidentyfikacji z określonymi wspólnotami wyznaniowymi, respektuje ich niezależność i autonomię, gwarantuje wolność przekonań i praktyk religijnych. W dziedzinach, w których sprawy religijne i świeckie przenikają się, dla wspólnego dobra obywateli państwo okazuje gotowość do współdziałania z Kościołami na zasadzie partnerskiej. W regulacjach prawnych bierze się pod uwagę siłę społeczno-polityczną Kościołów, różny stopień ich zaangażowania społecznego i znaczenia publicznego. Treścią umów prawnych między państwem a Kościołem są sprawy ważne dla obu stron, jak np.: podział terytorialny i organizacyjny diecezji, osadzanie stolic biskupich, funkcjonowanie kościelnego szkolnictwa wyższego (wydziały teologiczne na uniwersytetach, wyższe szkoły kościelne, seminaria duchowne), prowadzenie konfesyjnych szkół średnich, podstawowych i przedszkoli, nauka religii w szkołach publicznych, sprawy własnościowe i finansowe, stosunki z najwyższymi władzami religijnymi (np. ze Stolicą Apostolską), działalność socjalna i charytatywna.

3. Unifikacja. Taki model stosunków między państwem a Kościołem, zbliżony do modelu państwa wyznaniowego lub Kościoła państwowego (narodowego), reprezentują niektóre kraje członkowskie Unii Europejskiej, jak tradycyjnie protestanckie Wielka Brytania, Dania i Szwecja oraz prawosławna Grecja. Kościelne instytucje prawne i systemy finansowe w tych państwach nie są niezależne. Decyzje polityczne państwa ingerują w wewnętrzne sprawy Kościoła, zaś Kościół zachowuje historycznie określoną obecność w strukturach państwa. Dziś jednak te historyczne więzy stopniowo ulegają zmianie.

Na mocy “Klauzuli kościelnej” Traktatu Amsterdamskiego Unia Europejska w pełni szanuje i akceptuje wszystkie te modele.

 

II. Kwestie moralno-religijne

Unia Europejska w pełni szanuje różnorodność prawno-ustrojową państw członkowskich w zakresie regulacji dotyczących stosunków między państwem a Kościołami. Ów pluralizm odnosi się także do prawnych rozwiązań ważnych kwestii religijno-społecznych w poszczególnych krajach.

 

WOLNOŚĆ I RÓWNOŚĆ RELIGIJNA

Państwa Unii Europejskiej gwarantują konstytucyjnie swym obywatelom wolność sumienia i wyznania, zwaną też wolnością religijną. Wynika ona z godności człowieka, która jest nienaruszalna i niezbywalna. Tak jak inne podstawowe prawa i wolności, również wolność religijna jest w państwach unijnych nie tylko chroniona, ale i promowana.

Prawo do wolności religijnej obejmuje: wyznawanie religii, jej wybór lub zmianę, korzystanie z informacji na tematy religijne, organizowanie się według kryteriów wyznaniowych i tworzenie związków wyznaniowych wychowanie dzieci zgodnie z przekonaniami rodziców. Wolność religijna dotyczy podmiotów indywidualnych (osób) oraz zbiorowych (Kościołów, grup wyznaniowych).

Granicą wolności religijnej jest respektowanie porządku publicznego oraz praw osób trzecich. Niedopuszczalne jest więc np. stosowanie sprzecznych z wolnością religijną metod agitowania członków (techniki psychologiczne), narzucania praktyk kultowych, stosowanie bezprawnych środków dla osiągania celów religijnych (oszustwa celne i podatkowe), wykorzystywanie organizacji wyznaniowych do celów przestępczych (narkotyki, prostytucja terroryzm).

Podmiotom indywidualnym i zbiorowym przysługuje też prawo do równości religijnej, to znaczy do równego uczestnictwa wierzących i niewierzących w życiu politycznym, gospodarczym, społecznym i kulturalnym. Z powodów religijnych nikt nie może podlegać dyskryminacji. Neutralne światopoglądowo państwa Unii Europejskiej wszystkim - również mniejszościom religijnym i wyznaniowym - gwarantują wolność oraz równość religii i przekonań.

Warto zauważyć, że Unia Europejska wystąpiła przeciwko nadużywaniu prawa do wolności religijnej przez sekty i “grupy kultowe” działające na jej terenie. Parlament Europejski przyjął

28 lutego 1996 roku rezolucję dotyczącą tego problemu. Europejscy deputowani zwracają uwagę, że poprzez swoją działalność sekty naruszają prawa człowieka, posuwając się do oszustw, wymuszeń i różnego typu uzależnień. Zalecają także, aby państwa członkowskie, przy zachowaniu wolności religijnej, stworzyły dla sekt skuteczną zaporę poprzez współpracę w ramach Europolu (struktury zrzeszającej policje państw Unii Europejskiej), działania finansowe i prawne oraz rewizję dotychczasowego prawodawstwa.

 

NAUCZANIE RELIGII

Gwarantowana przez państwa Unii Europejskiej wolność religijna implikuje prawo do wiedzy religijnej. Pluralistyczny charakter szkół publicznych nie może więc oznaczać eliminacji nauki religii z tych szkół. Poszczególne kraje przyjęły w tej kwestii odmienne rozwiązania. Różnice dotyczą m.in.:

0x01 graphic

obowiązkowości nauczania (zgodnie z życzeniem rodziców dzieci mogą uczęszczać na lekcje religii albo etyki, choć np. w Austrii nauczanie religii jest obowiązkowe z możliwością rezygnacji),

0x01 graphic

organizacji nauczania religii i jej zasięgu (tylko szkoły podstawowe albo również przedszkola i szkoły średnie - ogólnokształcące i zawodowe),

0x01 graphic

sposobu finansowania,

0x01 graphic

wymiaru godzin,

0x01 graphic

obecności ocen z religii na świadectwach szkolnych,

0x01 graphic

statusu nauczycieli religii.

Nauczanie religii w szkołach podstawowych zasadniczo odbywa się w pomieszczeniach szkolnych. We Francji uczniowie szkół publicznych uczą się religii poza szkołą, najczęściej w budynkach kościelnych w dzień wolny od nauki w szkole. Poza salami szkolnymi pobierają też lekcje religii uczniowie francuskich szkół średnich (chyba, że rodzice zadeklarują inaczej) - w przeciwieństwie np. do ich belgijskich, hiszpańskich czy włoskich kolegów.

W większości państw unijnych nauczyciele religii - świeccy i duchowni - są wynagradzani przez państwo tak jak inni nauczyciele. We Francji koszty nauczania religii w szkołach publicznych pokrywają rodzice.

Za programy nauczania odpowiedzi są władze kościelne. One też delegują odpowiednich kandydatów do nauczania religii, których władze szkolne mianują na nauczycieli, po stwierdzeniu odpowiednich kwalifikacji teologicznych i pedagogicznych. Nauczycieli religii traktuje się najczęściej jako integralną część personelu dydaktycznego szkoły na równych prawach z innymi nauczycielami.

Niezależnie od przyjętych rozwiązań władze szkolne dbają o to, aby uczęszczanie lub nieuczęszczanie na lekcje religii nie prowadziło do jakiejkolwiek dyskryminacji.

 

FINANSOWANIE KOŚCIOŁÓW

Dla skutecznego pełnienia swej mi Kościoły dysponują odpowiednią b materialną. Zasady finansowania Kościołów zależą od modelu stosunków państwowo-kościelnych, przyjętych w państwach Unii Europejskiej. Tam, gdzie formalnie nie istnieje rozdział Kościoła od państwa (Wielka Brytania. Dania. Szwecja. Grecja). Kościoły finansowane są z budżetu państwa.

W państwach zakładających konstytucyjnie zasadę rozdziału, sposób finansowania Kościołów jest zróżnicowany zależnie od kontekstu historycznego tego rozdziału i tradycji narodowych.

We wszystkich państwach Unii świeckość państwa interpretuje się w sposób nie wykluczający aktywnego wspierania Kościołów.

Tradycyjnie silne powiązania państwa i Kościoła, np. w Belgii, oznaczają, że realizacja celów religijnych dokonuje się przez bezpośrednią pomoc ekonomiczną. Państwo w budżecie określa wielkość środków na pensje oraz mieszkania duchownych różnych religii i wyznań (chodzi tu o tzw. “uznane” religie i wyznania), kieruje subwencje na budowę i utrzymanie budynków sakralnych, wspieranie organizacji kościelnych, szkół wyznaniowych itp.

Według innego modelu, państwo występuje w roli pośrednika między obywatelem deklarującym chęć dotowania danego Kościoła a tym Kościołem. W systemach podatkowych Niemiec, Hiszpanii i Włoch przewiduje się możliwość zadysponowania przez obywatela części podatku dochodowego na cele kościelne. Państwowe pośrednictwo w pobieraniu podatków płaconych przez wiernych na rzecz swoich Kościołów uzasadnia się aktywną promocją wolności religijnej oraz etyczną, społeczną i kulturową użytecznością Kościołów w sferze publicznej.

Natomiast w tych państwach, w których zasada rozdziału pozbawia Kościół praw publicznych i sprowadza go do pozycji stowarzyszenia prywatnego (np. we Francji), państwo dystansuje

się od ekonomicznego utrzymywania Kościołów. Utrzymanie to zapewniają wierni przez dobrowolne ofiary, składki, darowizny itp. Jednak nawet w tym przypadku z budżetu państwa finansuje się posługi duszpasterskie wykonywane przez duchownych w instytucjach publicznych (szkoły, szpitale, więzienia, koszary wojskowe). Możliwe są też subwencje na remonty i utrzymanie budynków kościelnych.

Zarówno bezpośrednie, jak i pośrednie finansowanie Kościołów nie narusza świeckości państwa. Popiera ono religię o tyle, o ile według oceny znacznej grupy obywateli przynosi im ona korzyści duchowe i społeczne, a działalność danego Kościoła służy dobru całego społeczeństwa.

Żaden z przyjętych systemów nie może też oznaczać sprzecznych z wolnością religijną przymusowych świadczeń na rzecz Kościołów. Przykładowo tam, gdzie państwo współdziała przy pobieraniu podatku kościelnego, prawo przewiduje możliwość uwolnienia się od tego obowiązku.

 

DZIAŁALNOŚĆ CHARYTATYWNA

W działalności charytatywnej na terenie Unii Europejskiej szczególną rolę odgrywają: katolicka Caritas i ewangelicka Diakonia. Do nich należy znaczna część domów starców, zakładów opieki, przedszkoli, poradni, szpitali. Np. w Niemczech 37% szpitali pozostaje w rękach kościelnych, a Caritas zatrudnia 760 tysięcy osób. Tylko w roku 1986 Kościoły w Niemczech - katolicki i ewangelickie - na działalność charytatywną przeznaczyły ponad 1.730 mln marek.

Państwa Unii Europejskiej w pełni popierają charytatywne i socjalne zaangażowanie Kościołów, oceniając je jako bardzo cenny składnik socjalnego zabezpieczenia społecznego. Zdają sobie przy tym sprawę, że takie publiczne zaangażowanie wspólnot religijnych niezwykle pozytywnie wpływa na moralną formację obywateli i pozwala im zaspakajać ważne potrzeby duchowe. Szanując religijną autonomię kościelnej działalności charytatywnej, państwa te wspierają ją finansowo. Określają przy tym pewne ogólne standardy udzielanej pomocy.

Taka pomoc finansowa ma charakter bezpośredni - tam. gdzie państwo finansuje Kościoły (Belgia). bądź pośredni - gdy państwo zbiera podatek kościelny. który Kościoły mogą przeznaczyć na działalność charytatywną (Niemcy. Włochy. Hiszpania).

Działalność charytatywna Kościołów w państwach Unii jest też finansowana za pośrednictwem systemu ubezpieczeń społecznych i państwowych dotacji celowych na rzecz konkretnych szkół, szpitali itp. Prawo Unii Europejskiej w pełni uznaje różnorodność modeli współpracy państwa z Kościołem w tym zakresie. Unifikacji podlegają jedynie uprawnienia pracowników socjalnych, wynikające z prawa do przemieszczania się, związane z zabezpieczeniami socjalnymi itd.

 

ŚLUBY KOŚCIELNE

Uznawanie przez prawo państwowe ślubów kościelnych w państwach Unii Europejskiej jest zróżnicowane i zależy od konkretnego modelu stosunków między państwem a Kościołem. Prawodawstwo Unii akceptuje zarówno rozdział państwowego i kościelnego prawa małżeńskiego (Francja), jak i uznanie przez prawo państwowe ślubu kanonicznego (Włochy, Hiszpania).

To ostatnie rozwiązanie - podobnie jak rozstrzygnięcia przyjęte ostatnio w Polsce - zakłada możliwość zawarcia ślubu kościelnego, który jest jedynie zgłaszany i rejestrowany w urzędzie państwowym.

 

OCHRONA ŻYCIA LUDZKIEGO

W prawodawstwie państw Unii Europejskiej istnieją duże różnice w zakresie prawnej ochrony poczętego życia ludzkiego. W Irlandii konstytucja całkowicie zakazuje aborcji poza przypadkiem konieczności ratowania życia matki. W większości państw Unii aborcja dopuszczalna jest najczęściej do dwunastego tygodnia po poczęciu dziecka, jeżeli:

0x01 graphic

zdaniem lekarza zagrożone jest zdrowie matki lub dziecka (Austria, Belgia, Dania, Finlandia),

0x01 graphic

dziecko zostało poczęte w wyniku przestępstwa (Dania, Finlandia)

0x01 graphic

zachodzą tzw. powody społeczne (Dania, Finlandia).

Według prawa niemieckiego, aborcja jest w zasadzie przestępstwem, ale lekarz nie jest za nią karany, jeśli zachodzą powyższe okoliczności i przeprowadzono z kobietą konsultacje. Prawodawstwo RFN dopuszcza różnorodność rozwiązań w różnych landach.

W niektórych państwach Unii (Dania, Francja) aborcja dopuszczalna jest “na życzenie” kobiety, na ogół do dwunastego tygodnia po poczęciu dziecka. W Wielkiej Brytanii i Holandii aborcję dopuszcza się nawet do dwudziestego czwartego tygodnia po poczęciu.

Choć na konferencjach ONZ w Kairze i w Pekinie przedstawiciele państw Unii Europejskiej popierali programy propagujące tzw. prawo do aborcji, to prawną regulację tego problemu traktaty Unii Europejskiej pozostawiają prawodawstwu poszczególnych krajów.

Także na temat eutanazji prawo Unii Europejskiej nie wypowiada się bezpośrednio, pozostawiając odpowiednie decyzje państwom członkowskim. W niektórych z nich, jak np. w Szwecji, Danii i Finlandii parlamenty zakazały eutanazji, uznając ją za praktykę nielegalną.

Eutanazja jest prawnie dozwolona w Holandii. W 1993 roku parlament holenderski dopuścił możliwość eutanazji na życzenie osób śmiertelnie chorych. W 1995 roku możliwość tę rozszerzono także na osoby cierpiące fizycznie lub psychicznie. Takie rozstrzygnięcia wzbudziły jednak sprzeciw części społeczeństwa holenderskiego. Powołano do życia Holenderskie Stowarzyszenie Pacjentów, które zapewnia obronę fizyczną i prawną wszystkim, którzy czują się z tego powodu zagrożeni. Dyskusje na temat dopuszczalności eutanazji toczą się obecnie w Wielkiej Brytanii i Niemczech.

Rada Europy przyjęła obowiązującą w państwach Unii Europejskiej Konwencję o ochronie praw człowieka i godności istoty ludzkiej wobec zastosowań biologii i medycyny (tzw. Konwencja Bioetyczna). Nie porusza ona, co prawda, bezpośrednio problemu eutanazji, uznaje jednak za właściwe uzależnienie każdej interwencji medycznej od uprzedniej, wyrażonej w sposób wolny i świadomy, zgody pacjenta, oraz poszanowanie godności i tożsamości każdej istoty ludzkiej w całym procesie leczenia.

 KLONOWANIE I BADANIA NA EMBRIONACH

Możliwość klonowania komórek ludzkich jest zagadnieniem na tyle nowym, że prawo w państwach Unii Europejskiej najczęściej jeszcze go nie reguluje. Eksperymentów takich zakazuje wyraźnie jedynie prawodawstwo niemieckie, a pośrednio także szwedzkie. Biorąc jednak pod uwagę ostatnie rozstrzygnięcia prawne . Rady Europy, można się spodziewać, że klonowanie ludzkich komórek będzie zakazane na terenie całej Unii.

W kwestii badań prowadzonych na ludzkich embrionach prawodawstwo państw Unii Europejskiej dopuszcza następujące rozwiązania:

0x01 graphic

całkowity zakaz takich praktyk (Irlandia, Niemcy, Austria, Luksemburg),

0x01 graphic

dopuszczalność pod pewnymi warunkami (Dania, Francja, Szwecja, Wielka Brytania),

0x01 graphic

brak prawnego ich określenia (Belgia, Finlandia, Holandia, Włochy).

Także w tej dziedzinie system prawny Unii Europejskiej akceptuje wszystkie rozwiązania, wynikające z kultury prawnej i uwarunkowań politycznych poszczególnych państw członkowskich.

 

III. Kościoły chrześcijańskie
wobec integracji europejskiej

Pluralizm religijny współczesnej Europy wyraża się w różnorodności stanowisk wielkich religii i Kościołów europejskich wobec procesu jednoczenia się starego kontynentu.

 

KOŚCIÓŁ KATOLICKI

Od samego początku proces integracji europejskiej był uważnie obserwowany i wspierany przez Kościół katolicki. W swoich wystąpieniach papież Pius XII postulował silniejszą współpracę międzynarodową i tworzenie wspólnych instytucji ponadnarodowych, zdolnych podnieść z upadku zniszczoną wojną Europę i stworzyć warunki, w których można będzie zapobiec nowym zagrożeniom pokoju.

Idee pokoju, sprawiedliwości i wolności - wyrosłe z chrześcijańskich korzeni - były inspiracją dla działań “ojców” wspólnej Europy: Konrada Adenauera, Alcide de Gasperiego i Roberta Schumana, otwarcie deklarujących swe przywiązanie do katolicyzmu. Wkład Kościoła, a zwłaszcza dyplomacji watykańskiej, w tworzenie Wspólnot Europejskich był tak duży, że w kręgach nieprzychylnych Kościołowi mówiono nawet o “Europie Watykańskiej” jako instytucji będącej wyrazem imperialnych dążeń papieży.

Do procesów integracyjnych odnosił się w swoim nauczaniu papież Paweł VI. Często mówi też o nich Jan Paweł II. Również Kościoły lokalne w państwach tworzących wspólny “europejski dom” uważnie obserwowały tworzące się Wspólnoty.

Integracja europejska ma wymiar gospodarczy i polityczny. Uznając autonomię “rzeczywistości ziemskich” wobec religii, Kościół katolicki nie rości pretensji do powszechnej ważności swych wypowiedzi na ten temat. Z drugiej jednak strony, ze względu

na swoją zarazem uniwersalną i narodową strukturę, a także na troskę o pokój i międzynarodową solidarność, w pełni popiera proces tworzenia europejskich instytucji.

Szczególne zainteresowanie Kościoła, związane z jego misją, dotyczy dwóch płaszczyzn: konsekwencji etycznych prawodawstwa Unii Europejskiej i kulturowo-aksjologicznych podstaw integracji.

Prawodawstwo Unii, podobnie jak rozwiązania prawne państw członkowskich, dotyczące z reguły problematyki ekonomicznej czy politycznej, jest uważnie analizowane pod kątem konsekwencji etycznych i społecznych. Wypracowane stanowiska Kościół przedstawia jako głos w dyskusji dotyczącej tych rozwiązań.

Kościół ma jednak głęboką świadomość, że do zjednoczenia Europy nie wystarczy jedność ekonomiczna, polityczna czy socjalna. Równie ważna dla trwałości “europejskiego domu” jest świadomość wartości, które legły u podstaw kultury europejskiej, bowiem właśnie owa jedność kulturowa jest fundamentem tożsamości Europy. Problem kulturowych korzeni Europy jest, zdaniem Kościoła katolickiego, również problemem etosu jednoczącej się Europy oraz jej perspektyw.

Kościół katolicki dostrzega i aprobuje pluralizm, będący elementem tożsamości współczesnej Europy. Jest świadomy, że tożsamość Europy została ukształtowana w dużym stopniu przez tradycje monarchii karolińskiej i ottońskiej, średniowieczną cywilizację chrześcijańską (christianitas) obejmującą ludy romańskie, germańskie i słowiańskie.

Także i dziś Kościół nieustannie przypomina, że “stary kontynent” stał się jednością kulturową na gruncie chrześcijaństwa. Wiąże się to zwłaszcza z uznaniem zasady rozdziału państwa i Kościoła, która opiera się na przeświadczeniu, że zaspokajanie religijnych potrzeb obywateli nie należy do kompetencji państwa. Dotyczy to zarówno krajów członkowskich, jak i struktur Unii Europejskiej.

Kościół katolicki podkreśla również, że podstawowe zasady demokratycznego państwa konstytucyjnego: rozdział państwa od Kościoła, podział władz, przestrzeganie praw człowieka oraz zadania społeczne państwa mają inspiracje w chrześcijańskich koncepcjach: oddzielenia prawa kanonicznego i świeckiego (ius utrumque), nauki o grzechu pierworodnym, godności osoby ludzkiej uzasadnianej podobieństwem do Boga.

Świadom swej społecznej misji, Kościół katolicki chce współkształtować religijno-kulturowe otoczenie demokratycznego państwa prawnego także w Unii Europejskiej.

Na płaszczyźnie duszpasterskiej odpowiedzią na poszukiwanie duchowej i kulturowej tożsamości Europejczyków jest program Nowej Ewangelizacji. Wskazuje on współczesnemu człowiekowi nowe drogi do odkrycia ducha Ewangelii, który stanowi o fundamentach kultury europejskiej.

W październiku 1997 roku z wizytą do Brukseli udała się delegacja polskiego Episkopatu, której przewodniczył Prymas Polski Kardynał Józef Glemp. Polscy biskupi spotkali się z przedstawicielami instytucji wspólnotowych: Komisji Europejskiej oraz Parlamentu Europejskiego. Współorganizatorem wizyty była Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). Polscy biskupi zostali zaproszeni do udziału w obradach tej organizacji w roli obserwatora. Pomimo że biskupi katoliccy z krajów UE interesują się problemami integracji europejskiej, a zwłaszcza tożsamością duchową Unii, jej polityką społeczną, stosunkami z krajami Trzeciego Świata, to wizyty episkopatów poszczególnych krajów w głównej siedzibie władz Unii są jednak rzadkością. Unia Europejska jest strukturą dopiero dojrzewającą, która w pełni rozwinie skrzydła dopiero w XXI wieku. Jesteśmy pełni uznania, a nawet podziwu dla tej skomplikowanej instytucji, którą mogliśmy teraz lepiej poznać - powiedział Prymas Polski Józef Glemp po zakończeniu wizyty.

 

KOŚCIOŁY EWANGELICKIE

Sytuacja Kościołów ewangelickich jest z wielu powodów inna niż Kościoła katolickiego. Tworzą je z jednej strony Kościoły protestanckie: luterańskie i reformowane, a z drugiej - wolne Kościoły, np. baptystyczne i metodystyczne. Są one przy tym instytucjonalnie wpisane w struktury państwowe i narodowe. Naturalnym partnerem dla tych Kościołów może być więc państwo, trudniej natomiast jest im angażować się w ogólne debaty publiczne na poziomie instytucji ponadnarodowych.

Kościoły ewangelickie od XIX wieku kładły nacisk na wielość narodów.

Ich zdaniem, skupiając władzę nad mniejszymi społecznościami, lepiej niż monarchia absolutna Kościoły te zapewniały gwarancje dla wolności politycznej i religijnej. Po tragedii I i II wojny światowej Kościoły ewangelickie obwieściły koniec “epoki konstantyńskiej” i jej modelu sojuszu państwa z religią. Zerwanie z zasadami ewangelicznymi i rosnąca sekularyzacja społeczeństw były dla ewangelików przejawem nadejścia czasu męczeństwa, a dla Kościołów -czasu próby i oczyszczenia.

Powojenne prace nad budową instytucji ponadnarodowych w Europie nie były przedmiotem szczególnego zainteresowania ewangelików, zwłaszcza że procesy integracyjne dotyczyły głównie krajów tradycyjnie katolickich.

Integracja Europy jako “zjednoczenie Zachodu” spotkała się zatem z zastrzeżeniami ze strony Kościołów ewangelickich. Europejska Wspólnota Gospodarcza była - w ich ocenie - instytucją “zimną”, czysto ekonomiczną, technokratyczną, niepodatną na treści przesłania chrześcijańskiego. Jednak w miarę poszerzania Wspólnot Europejskich o kraje tradycyjnie protestanckie wkład Kościołów ewangelickich w dzieło integracji stawał się coraz większy.

Zaangażowanie ewangelików wyrasta z doświadczenia historycznego ich Kościołów. Model integracji Europy na fundamencie średniowiecznej cywilizacji chrześcijańskiej (res publica christiana) jest ich zdaniem nie do przyjęcia i nie da się go w żaden sposób zaadaptować do warunków współczesnych. Sądzą że, nie będzie można już nigdy osiągnąć takiej jedności Kościoła i państwa, jaka cechowała ustrój średniowiecznej Europy. W perspektywie ewangelickiej sytuacja taka byłaby dla chrześcijan wielce niepożądana ze względu na niezgodne z duchem Ewangelii uwikłanie Kościoła w sprawy doczesne, nie związane z jego misją.

Przedstawiciele Kościołów ewangelickich stwierdzają również, że Europa nie jest i już nigdy nie będzie jednolicie chrześcijańska. Jest pluralistyczna, także w sensie religijnym. Nie będzie zatem terenem chrześcijańskiego sprawowania władzy, ale raczej miejscem służby i świadectwa chrześcijan.

Jedną z głównych wartości, które Kościoły ewangelickie chcą wnieść do budowy wspólnego europejskiego domu jest idea fundamentalnego znaczenia wolności sumienia. W zjednoczonej Europie pragną one chronić prawo do różnorodności i odmienności przekonań, które może ubogacać wspólnoty kościelne i państwowe.

W tym kontekście Kościoły te podkreślają, że ustrój polityczny Unii Europejskiej jest oparty o zasady demokratycznego państwa prawa i wsparty europejskim etosem społeczeństwa obywatelskiego.

Oznacza to odrzucenie nacjonalizmów i pielęgnowanie tożsamości narodowych. Osiągnięcie takiego stanu wymaga dialogu w duchu poszanowania praw człowieka, gotowości do kompromisu i uznania zasad demokratycznych, tak by możliwe było odnalezienie wspólnych podstaw ludzkiej aktywności.

Ewangelicy zwracają uwagę na konieczność zachowania równowagi pomiędzy wydajnością ekonomiczną wspólnego rynku europejskiego a prawami socjalnymi mieszkańców Europy. Akcentują też konieczność troski Europejczyków o mieszkańców krajów Trzeciego Świata.

 

KOŚCIÓŁ PRAWOSŁAWNY

Stanowisko Kościoła prawosławnego wobec idei i instytucji jednoczącej się Europy opiera się na dwóch tezach. Z jednej strony podkreśla się ogólną akceptację dla instytucji integrujących Europę i wzywa się, by integracja objęła także kraje Europy Wschodniej.

Zjednoczona Europa powinna przyjąć je wraz z całym bogactwem tradycji kulturowej i religijnej.

Przykładem akceptacji idei integracji europejskiej i pozytywnego wkładu w budowanie jedności jest stanowisko Kościoła prawosławnego w Grecji. Patriarchat Ekumeniczny Konstantynopola oraz grecki Kościół prawosławny posiadają już własne biuro przy Wspólnotach Europejskich. Także Metropolita Kirył odpowiadający w rosyjskim Kościele prawosławnym za kontakty zagraniczne nawiązał stosunki w celu powołania przedstawicielstwa Patriarchatu moskiewskiego przy Wspólnotach. Święty Synod tego Kościoła postanowił pogłębić dialog ze strukturami europejskimi i międzynarodowymi. Z drugiej strony, wedle wielu prawosławnych duchownych, Europa Zachodnia odeszła od swych chrześcijańskich korzeni i takie cechy europejskiej współczesności, jak relatywizm moralny czy zniesienie gwarancji państwa dla etyki chrześcijańskiej - są powodem do krytyki politycznych instytucji Europy Zachodniej. Unia Europejska nie może zapobiec temu kryzysowi, raczej go pogłębia.

Sukces gospodarczy Unii Europejskiej nie jest dla Kościoła prawosławnego argumentem przemawiającym za integracją europejską. Celem Kościoła nie jest bowiem troska o dobrobyt ojczyzny czy Europy. Ostatecznie wszelka pomyślność jest skutkiem wierności Bogu (Chrystusowi).

Jak twierdzą prawosławni, w obliczu upadku wiary i kultury na Zachodzie, znaczenia nabiera misja ortodoksyjnego Wschodu jako “Trzeciego Rzymu”. Dzięki temu, że zachował on wiernie żywotne treści chrześcijaństwa, może je nieść zagubionym narodom europejskim i ich Nowemu Babilonowi - Unii Europejskiej.

 

ZNACZENIE EKUMENIZMU

Wielkie Kościoły chrześcijańskie podejmują dziś wysiłki, by wspólnie dawać ewangeliczne świadectwo także w obliczu jednoczenia się państw Europy. Powszechna jest w nich świadomość, że odbudowanie jedności między Kościołami, które przez wiele stuleci były podzielone i wzajemnie się zwalczały, jest niezbędne, by chrześcijaństwo mogło wnieść należny wkład do odradzającej się jedności Europy. Będzie to zarazem wkład w duchowe fundamenty integracji politycznej państw i narodów europejskich.

Trzeba pamiętać, że podział chrześcijaństwa ma źródło nie tylko w różnicach teologicznych, ale także - kulturowych i narodowych. Dlatego jednoczenie Europy, zmierzające do znoszenia antagonizmów narodowościowych, daje również szansę na łatwiejsze pokonywanie przeszkód na drodze ekumenicznej.

Integracja europejska stwarza okazję do wspólnych wystąpień Kościołów chrześcijańskich. Przykładem tego było chociażby Europejskie Zgromadzenie Ekumeniczne “Pokój i Sprawiedliwość” w Bazylei w 1989 roku, zorganizowane wspólnie przez Konferencję Kościołów Europejskich (CEC) i Radę Konferencji Biskupów Europy (CCEE).

 

IV. ISLAM

Wyznawcy islamu od wieków stanowili duży odsetek społeczności zamieszkujących południowy wschód Europy. Jednakże w ostatnich dekadach muzułmańscy emigranci polityczni i ekonomiczni stali się również znaczącymi uczestnikami życia społecznego Europy Zachodniej. Muzułmanie stanowią tam coraz liczniejszą grupę wyznaniową. Ich postawa wobec integracji europejskiej nabiera coraz większego znaczenia.

Określając swoje relacje do Unii Europejskiej i innych instytucji jednoczącej się Europy, wyznawcy islamu wskazują na poważny intelektualny i kulturowy wkład muzułmanów w rozwój cywilizacji europejskiej.

Z drugiej strony są dość sceptycznie nastawieni do współczesnej kultury europejskiej, postrzegając ją przez pryzmat takich zjawisk, jak narkomania, prostytucja i pornografia.

Tożsamość muzułmanina-Europejczyka jest rozdarta. Jest on na stałe osiedlony na tym kontynencie, jednak czuje się wykluczony ze społeczeństwa, ponieważ żyje w nim na przekór zasadom islamu.

Zasady religijne skłaniają wyznawcę islamu żyjącego w niemuzułmańskim państwie europejskim do tworzenia instytucji społeczeństwa islamskiego. Oznacza to między innymi walkę o prawo do publicznego wezwania na modlitwę, do świętowania piątku, do własnego autonomicznego sądownictwa religijnego czy do religijnej edukacji dzieci i młodzieży. Postawa taka nierzadko prowadzi do budowania społeczności zamkniętych, alternatywnych wobec funkcjonujących w Europie struktur społecznych i politycznych. Tym bardziej że stanowisko takie bywa wzmocnione przekonaniem, iż chrześcijaństwo nie zdołało w Europie wypełnić swej misji i ugięło się przed złem zeświecczenia.

Zapełnienie powstającej pustki duchowej ma przynieść ruch islamizacji Europy. Uznaje on diaspory muzułmańskie za misje, mogące obronić Europę przed konsumpcjonizmem i relatywizmem.

Polityczne instytucje jednoczącej się Europy są więc przez muzułmanów akceptowane. Widzą w nich gwarancję własnych praw politycznych, religijnych i socjalnych. Jednak większe znaczenie ma dla nich kontakt z instytucjami świata islamskiego i ich przywódcami duchowymi.

Dla reprezentowania muzułmanów na forum Unii Europejskiej została powołana Islamska Rada Kooperacyjna w Europie. Jej zadaniem jest współpraca ze strukturami jednoczącej się Europy.

 

Centrum Informacji Europejskiej
ul. Krucza 38/42, 00-512 Warszawa
tel. (22) 825-04-44



Wyszukiwarka