Rachunek sumienia i spowiedź cz.1, > # @ a a a Religia modlitwy


Uwagi wstępne

     Rachunek sumienia jest modlitwą. Święty Ignacy uważa, że w czasie modlitwy możemy odczuwać wewnętrznie i smakować obecności Bożej. Nie obfitość wiedzy, ale wewnętrzne smakowanie nasyca duszę. Modlenie się bez wglądu w siebie przypomina wiosłowanie albo bieganie na bezdechu (długu tlenowym). Brak wglądu w siebie uniemożliwia rozeznawanie natchnień i pokus. Chodzi o to, aby coraz lepiej czynić to, co robimy i aby oczyszczać intencje. Rachunek sumienia prowadzi nas do życia prawdziwego Prowadzi do wprowadzenia marzeń w rzeczywistość i do wyjścia ze świata złudzeń Bóg chce, abyśmy Go kochali całym sercem. Rachunek sumienia jest szkołą uczuć. Jest odkrywaniem pragnienia Boga. Pewne inspiracje są właśnie wołaniem Boga o nawrócenie Pozwala poznać: przedświadomość, podświadomość.

     Błędne ujęcia rachunku sumienia: ograniczanie się do przygotowania do spowiedzi, liczenie grzechów.

     Nie można ograniczać rachunku sumienia do badania grzechów, swoich win. Wili Lambert nazywa rachunek sumienia "modlitwą miłującej uwagi". Celem rachunku sumienia jest odkrycie śladów Boga w istniejącej rzeczywistości, wyrobić w sobie postawę znajdowania Go we wszystkich rzeczach. W miarę upływu rozeznawania widzimy Boga coraz więcej i głębiej.

     Wielu chrześcijan zaniedbuje rachunek sumienia, ponieważ źle go robią:

  1. jest to dla wielu kontrolowanie siebie według jakiś norm, podczas gdy trzeba bardziej uwydatnić niepowtarzalność osoby i jej obdarowania. Istotą rachunku sumienia jest to, w jaki sposób ja odpowiedziałem na dary Boże udzielone mi osobiście?

  2. drugi błąd to koncentracja na sobie, na zachowaniu zamiast na osobie Boga i na sposobach Jego komunikowania. (biały kamyk). Chrystus ma pierwszeństwo we wszystkim: również w rachunku sumienia. Grzech i wina nie stanowią głównego tematu historii zbawienia. One stanowią pretekst do objawienia się miłosierdzia.

     Dobra nowina rachunku sumienia polega na tym, że możemy znaleźć Boga. Bóg udziela się nam w wewnętrznych poruszeniach, a odkrycie tego ma charakter oswabadzający. Poruszenia duszy: motiones animae są to sposoby, jakimi człowiek reaguje na rzeczywistość. Badając swoje grzechy należy bardzo zwracać uwagę na wewnętrzne motywacje. Jeżeli sumienie jest źle uformowane, wówczas rachunek sumienia jest dręczeniem siebie. Podstawą jest oderwanie się od siebie, aby dostrzec miłosierdzi Ojca. Jest to badanie swojego sumienia z przyjmowanej i dawanej miłości. Warunkiem dobrego rachunku sumienia jest uprzednie doświadczenie miłości Boga do człowieka. Konieczna jest tutaj:

     - bezwarunkowa akceptacja
     - dostrzeżenie hojności ujawniającej się w darach.

     Przyczyną złego rachunku sumienia jest unikanie bólu i cierpienia. Każdy grzech rani.

RACHUNEK SUMIENIA JAKO BADANIE PORUSZEŃ

     Wiatr wieje kędy chce. I tak samo w rachunku sumienia możemy widzieć działanie Boga w ciągle nowych dziedzinach. (np. przy zmywaniu naczyń).

     Przez pojęcie "poruszenie" św. Ignacy rozumie przepływ myśli:

     - sądy na temat Boga
     - sądy na swój własny temat
     - pogląd na świat
     - linie rozumowania
     - akty afektywne (miłość, nienawiść, pragnienie, lęk)
     - afektywne odczucia (pokój, ciepło, smutek, słodycz, gorycz, zagotowanie i depresja)

     Spośród nich najbardziej interesujące są te, które nas otwierają na działanie Ducha Świętego, zaś przeciwstawiają złemu. Istnieją poruszenia, które zawsze same w sobie pomagają nam budować dzieło Chrystusa. Tendencje do przeciwstawiania się Bogu nie muszą od razu pochodzić od złego ducha, mogą pochodzić od upadłej natury oraz od naszych złych nawyków, ze słabości naszego poznania, niewiedzy, niezdolności postrzegania rzeczywistości, niezdolności rozumienia i myślenia logicznego. Najgorsze, co nam się może zdarzyć to poczucie nieomylności. Wielu zostałoby naprawdę świętymi, gdyby nie to, że zbyt szybko uwierzyli, że nimi już są. Św. Ignacy rozróżnił trzy rodzaje myśli: jeden rodzaj to myśli pochodzące od nas samych, dwa rodzaje to myśli zewnętrzne, pochodzące od dobrego i złego ducha. Poruszenia zmierzają do złego lub dobrego, ale muszą być przyjęte, aby wywołać skutek. Zła tendencja, gdy jest odepchnięta, wywołuje dobry, duchowy skutek. Wiele osób oskarża się o złe uczucia, podczas gdy są to po prostu pokusy, których odrzucanie jest zasługą dla nieba.

     Do Teresy Rejadell św. Ignacy pisał, że nie będę zbawiony poprzez dobre myśli aniołów, ani potępiony przez pokusy i złe myśli złego ducha.

     Celem rachunku sumienia jest usunięcie przeszkód w nas, przeciwnych wyrażeniu się miłości Bożej, naszego szczerego szukania i znalezienia woli Bożej, co ma nas uzdolnić do wzrostu w czystości serca, do doświadczenia Bożego objawienia się we wszystkich rzeczach i do chrześcijańskiego życia oddanego dziękczynieniu, chwale, jednym słowem, zawsze na większą chwałę Bożą (CD 230).

     W sumie możemy mówić o czterech rodzajach poruszeń: od nas samych, od świata, od dobrego ducha, od złego ducha.

     Celem reguł jest: zauważyć, zrozumieć, przyjąć lub odrzucić.

     Cel jest potrójny:

     - spostrzec, dostrzec, nie omijając żadnego z nich. Problem polega na tym, że lwia część umyka naszej świadomości.
     - pozwolić nam zrozumieć te poruszenia
     - uzdolnić nas do przemyślanego przyjmowania lub odrzucania tych poruszeń.

     Aby rozróżnić poruszenie, trzeba:

     - wyłonić je spośród wielu innych
     - zobaczyć, jakie ma konsekwencje
     - dopiero na końcu zazwyczaj udaje się dostrzec jego początek. Zgodnie z zasadą: po nitce do kłębka.

     Nasza uwaga ma charakter centryfugalny. Często strumień naszej uwagi nie ma zaczepienia w żadnym konkretnym punkcie, ale przepływa przez nas bezwiednie.

     Najpierw trzeba rozróżnić poruszenie duchowe od nieduchowych, a następnie dobre od złych. To wymaga uwagi rozróżniającej. Tę zdolność nabywa się w czasie.

     W spostrzeganiu poruszeń, oprócz rozproszeń, przeszkadzają nam:

     - nasza grzeszność
     - rozczarowania spowodowane przez złego ducha. Zły duch ma to do siebie, że potrafi duszę uwieść i przerzucić odpowiedzialność za skutki w postaci cierpienia na Boga.

     Wpływ na nie ma również kierunek, na który zwracamy uwagę tudzież skomplikowaność oraz mobilność naszej psychiki. Rzadko kiedy kierunek uwagi jest zdyscyplinowany. Nasza uwaga ma tendencje:

     - marzenia spontanicznego

     - odpowiadania na aktualne bodźce, zwłaszcza zmysłowe

     Bardzo trudno jest ogarnąć swoje własne myśli. Często jesteśmy skoncentrowani na realizacji naszych pragnień, zaś rzadko rozważamy, na ile te pragnienia, marzenia i dążenia są zgodne z chrześcijańską wizją świata i wolą Boga. Widać to doskonale, gdy mając zadziałać znajdujemy wielkie trudności, by ujawnić swoje motywacje. najtrudniej nam jest odkryć motywacje własnych czynów. One mają związek z pragnieniami, które są często nieuporządkowane. My chcemy dla siebie dobrze, ale po swojemu i pragniemy często dobra pozornego. Gdy próbujemy wydobyć na powierzchnię nasze myśli i pragnienia, są one tak bardzo skomplikowane i tak bardzo splecione ze sobą, że trudno je wyłowić.

     Poznanie siebie, cenione przez psychologów i świętych jest trudne do osiągnięcia. Bardzo trudno jest opisać duchową scenerię kierownikowi duchowemu. Wielu spogląda na swoje serce powierzchownie, szukając w nim tego, co chcą znaleźć, zamiast ujrzeć prawdziwe motywacje swoich czynów. Łatwowierność może być barierą w poznaniu siebie samego. Aby dokonać rzeczywistego odkrycia swojej przedświadomości i podświadomości, potrzebna jest modlitwa i otwarcie na Ducha Świętego oraz zaufanie Jemu, o ile mamy rozpoznawać coraz więcej i więcej, jeśli mamy nawet zobaczyć, na ile nasz duch i na ile zły duch działa w duszy.

     Rachunek sumienia pozwala w wierze odkrywać wolę Bożą dzięki poruszeniom. Pozwala przezwycięża alieniację oraz iluzje. Chodzi o to, aby nie mylić ideałów z rzeczywistością.

     Św. Ignacy zakłada, że dana osoba będzie mogła rozpoznać i podjąć decyzję.

     Rozróżnić: wydarzenia, spostrzeżenia, przeżycia.

     Podstawową dyspozycją dla rachunku sumienia jest wdzięczność: szukanie obecności Boga a nie własnej doskonałości, przyglądnięcie się uczuciom, zgoda na siebie, na swoją niedoskonałość, indywidulaizacja rachunku (nie tylko według norm, ale według powołania, według talentów, natchnień), modlitewne stanięcie w obecności Boga. Rachunek sumienia pozwala w wierze odkrywać wolę Bożą dzięki poruszeniom.

Red.
Codzienny rachunek sumienia
- ćwiczenie duchowe św. Ignacego Loyoli

     Ćwiczenie polega na propozycji ciągu pięciu działań, które warto praktykować nawet w chorobie i nawale zajęć. Wiele osób, dawniej i dziś, zaświadcza, że ten rodzaj modlitwy bardzo pomaga w zbliżeniu się do Boga i ludzi. Nie tylko od czasu do czasu, ale codziennie możemy ulepszać cztery relacje: do siebie samego, do Boga, do bliźnich i do świata.

     W tylu dziedzinach życia jesteśmy nastawieni na optymalizowanie, np. zarządzania, zużycia energii itp.

     Codzienny rachunek sumienia daje 'instrument', by z własnej osoby wydobywać to, co najlepsze. To dążenie nie ma jednak nic wspólnego z woluntaryzmem czy obciążającym perfekcjonizmem. W centrum uwagi jest bowiem Boska miłość, a nie ja sam; to ona mnie ulepsza i wszystkie moje relacje.

     Odrobina trudu i dyscypliny musi być przydana, ale w zamian zyskujemy ulepszanie siebie i więzi, które stanowią o jakości życia.

     Próbuj poświęcić około 15 min. na sprawdzenie, jaki pożytek przynosi codzienne praktykowanie rachunku sumienia, który można nazwać 'najważniejszym kwadransem', 'kwadransem szczerości', 'kwadransem ulepszania siebie i optymalizowania czterech relacji'.

1. DZIĘKOWAĆ BOGU PANU NASZEMU ZA OTRZYMANE DOBRODZIEJSTWA.

     - Najpierw staram się wyraźnie i konkretnie zobaczyć, co mój Stwórca i Zbawiciel czyni we mnie i dla mnie, a także dla moich bliźnich.
     - Widzenie darów i dobrodziejstw wywołuje pragnienie dziękowania Dawcy.
     - Ważne jest, by ruszyć z miejsca, czyli popatrzeć na jedną rzecz, na drugą... jako prezent od Boga. Pierwsze kroki mogą być trudne, ale szybko znajdziesz w tym smak, bo bycie wdzięcznym przydaje wdzięku i radosnej lekkości.
     - Nie chodzi o to, żeby za każdym razem uświadomić sobie wszystkie czy jak najwięcej darów Boga; to jest najważniejsze, by co dzień wchodzić w kąt patrzenia, który wydobywa miłość Boga wpisaną w Jego dary. Wdzięczność przyjdzie spontanicznie.

2. PROSIĆ O ŁASKĘ POZNANIA GRZECHÓW I ODRZUCENIA ICH PRECZ

     - Proszę szczerze i żarliwie Ducha Świętego, by dziś ponownie oświecił moje życie osobowe, czyli to, jak ja istnieję, jak odnoszę się do siebie samego, do Boga, do moich bliźnich i do siebie samego.
     - 'Stary człowiek' w nas na ogół boi się prawdy, która może uszczuplić wygodę, korzyści i przyjemności; 'nowy człowiek' przeciwnie, pragnie szczerze zobaczyć, kiedy oddala się od Boga i przez to rani Jego Miłość.
     - Prosząc o łaskę poznania grzechów, mówię zatem sobie i Duchowi Świętemu, że nie chcę tkwić w iluzji, lecz pragnę ujrzeć, jak (być może) bardzo uchybiam, rozmijam się z Boskim prawem miłowania zawsze i wszystkich.

3. ŻĄDAĆ OD DUSZY SWOJEJ ZDANIA SPRAWY OD GODZINY WSTANIA
AŻ DO CHWILI OBECNEGO RACHUNKU

     - Powiedziano: 'Żądać, wymagać!'. Tak, bo istnienie nasze jest odpowiedzialne w stosunku do Stwórcy i bliźnich.
     - Zatem wymagam od siebie, by zdać sprawę z tego, jak pasterzuję sobie w obszarze WIĘZI - zwłaszcza z Bogiem i bliźnimi.
     - Pytam zatem nie na niby: czy żyłem (żyję) na miarę mojej wiedzy o jedyności i wspaniałości Boga? Czy w moim postępowaniu widać, że naprawdę cenię godność własną i moich bliźnich?
     - Jaka była treść moich więzi z Bogiem i bliźnimi? Ufałem, ceniłem, miłowałem... czy przeciwnie...?
     - Czy świadomie odnosiłem się do przykazania miłości Boga i bliźniego?
     - Czy nie uchybiałem któremuś z 10 Przykazań? W którym 'miejscu' przekroczyłem czerwoną linię rozgraniczającą cześć od profanowania - Boga, własnej osoby, bliźniego i świata? Czy wczytując się w Katechizm Kościoła Katolickiego odkryłem już piękno relacji zakreślonych przez Dekalog?
     - Czy żyłem dzisiaj (ostatnio) na poziomie Kazania na Górze (Mt 5-7) - zarówno w tym, co odnosi się do Boga (ufna wiara, miłość, akty czci, modlitwa, posłuszeństwo, wypełnianie Jego woli), jak i w odniesieniu do bliźnich (życzliwość bez wyjątków, czynna pomoc; zaś w stosunku do nieprzyjaciół - pielęgnowanie przyjaznego usposobienia, gotowość do przebaczenia i pojednania, modlitwa za nich, itd.)?
     - Jak to czynić? Św. Ignacy radzi: 'Czynić to przechodząc godzinę po godzinie lub jedną porę dnia po drugiej, a najpierw co do MYŚLI, potem co do SŁÓW, a wreszcie co do UCZYNKÓW. Mogę przyjrzeć się SPOTKANIOM z różnymi osobami i zapytać: co o danej osobie myślałem, co do niej mówiłem, co dla niej uczyniłem, a co zaniedbałem?
     - Podobnie mogę postąpić zaglądając do kilku MIEJSC, w których przebywałem; powrót do miejsc przebywania wywoła z pamięci to, co tyczy się moich odniesień do Boga, bliźnich, samego siebie i świata...
     - Czasem dobrym punktem wyjścia dla badania swych podstawowych relacji okaże się przyjrzenie się temu, czy solidnie i z jaką motywacją podejmowałem OBOWIĄZKI stanu, prace.
     - Dobry wgląd w moją osobę uzyskam odpowiadając sobie na pytanie, jakie żywiłem PRAGNIENIA, głody, pożądania. Spróbuję sobie jasno powiedzieć, co się działo, gdy przyzwalałem, by te pragnienia i pożądania motywowały mnie w decyzjach i działaniach, czy pod ich wpływem zbliżałem się do Boga i do bliźnich, czy się od nich oddalałem, zamykając się w swoich korzyściach, wygodzie i przyjemnościach? Czy umacniał się pokój ducha i radość czy przeciwnie - rósł we mnie niepokój, poczucie chaosu i wyizolowanie w moim egocentrycznym światku?

4. PROSIĆ PANA BOGA NASZEGO O PRZEBACZENIE WIN

     - W poprzednim punkcie rozpoznałem, gdzie, kiedy, w czym szedłem za grzesznymi skłonnościami starego, cielesnego człowieka.
     - Część odpowiedzialność za uczynione zło spada na kusiciela. Bóg najlepiej widzi, jak warunkują mnie moje zranienia, wychowanie itp.
     - Ale i ja ze swej strony poczuwam się by uczciwie uznać swoją winę, czyli swój świadomy wkład w zlekceważenie miłości i pójście inna drogą niż miłość (por. Ga 5, 19-21; Rz 1 28-31; Mk 7, 21-22). - Co teraz uczynię z ciężarem winy? Przede wszystkim to jedno: żałując uczynionego zła zwrócę się do Miłosiernego Ojca składając ofiarę skruszonego serca (por. Ps 51), poproszę Go o przebaczenie.
     - Jestem (by tak to nazwać) w komfortowej sytuacji: wiem od samego Pana Jezusa, że On sam, Bóg-Człowiek, już dawno wziął na siebie moje nieprawości (por. Iz 53, 4 nn) i pozbawił je mocy szkodzenia, przybił je do krzyża (por. Kol 2, 13-14).
     - Wiem też od Niego i to, że Ojciec wypatruje mego powrotu, przygotowuje ucztę, nie uczyni mi żadnego wyrzutu, ponadto wieloma gestami powie mi z radością, że zawsze byłem jego umiłowanym dzieckiem, jestem nim i pozostanę na zawsze (por. Łk 15).

5. POSTANOWIĆ POPRAWĘ PRZY JEGO ŁASCE

     - Każdy człowiek pragnie rozwoju i życia na najwyższym poziomie swoich osobowych możliwości. Owszem, nierzadko zadowalamy się miernotą, płycizną i banałem, ale w zasadzie jest w nas głębokie pragnienie, by żyć na najwyższym poziomie człowieczeństwa.
     - Chrystus w Ewangelii (i w Kościele nauczającym) wystarczająco jasno mówi nam, na czym ten pułap polega!
     - Mówię zatem, sobie i Bogu, że szczerze pragnę doskonalić siebie zaofiarowaną przez Boga miłością. To jej mocą chcę i pragnę optymalizować moje podstawowe więzi.
     - O tę Miłość proszę: Daj mi, Panie, jedynie miłość Twą i łaskę, a to mi wystarczy, b być lepszym i pozostawać w lepszych relacjach, od zaraz, w reszcie dnia...
     Proponowany rachunek sumienia na ogół zajmuje kilkanaście minut, ale z niemałym pożytkiem można go przeprowadzić także w krótszym czasie.

o. Krzysztof Osuch SJ

Codzienny rachunek sumienia II

     Wiesz, jaka jest twoja twarz. Jeśli przez pewien czas wpatrujesz się w lustro, dostrzegasz jej nowe szczeguły, jednak twój wygląd zmienia się, dlatego musisz przynajmniej raz na jakiś czas znowu spojrzeć w lustro. Aby ci było łatwiej, masz osobiste, podręczne lusterko. Gdy chcesz poznać, jaki jesteś (dobry czy zły), takim lustrem jest twoje sumienie, zaś rachunek sumienia to oglądanie w tym lustrze czynów swojego życia. Aby zmienić swój wygląd, czasami trzeba popatrzeć w wielkie lustro, czasami wystarczy małe. Podobnie ma się sprawa z rachunkiem sumienia, codzienny (np. przed snem) jest spojrzeniem w małe lusterko, szczegółowy (np. przed sakramentem pokuty) to patrzenie w duże lustro. Dzięki niemu możesz poprawić to, co brzydkie, i udoskonalić to, co dobre w twoim życiu. Spróbuj!

     Uświadom sobie obecność
     kochającego cię Boga

     Pierwszym krokiem niech będzie wewnętrzne wyciszenie.

     Może ci tu pomóc proste ćwiczenie oddechowe. Daj się przeniknąć Bożej obecności. Jego nieustannemu, pełnemu zrozumienia spojrzeniu. Poproś Ojca, aby pomógł ci zobaczyć na nowo dzień, który przeżyłeś, tak jakbyś o tym rozmawiał z przyjacielem; aby ci dal laskę zrozumienia Jego woli wobec ciebie, ujawniającej się poprzez wydarzenia dnia.

     Pozwól sobie na ponowne przeżycie dnia.

     Zobacz wydarzenia dnia mijającego, odczucia, jakie one wywołały. Nie oceniaj siebie ani innych. Zacznij od ostatniej aktywności dnia i dojdź do pierwszej, tak jakbyś cofał film na kasecie video.

     Prośba o światło

     W spostrzeganiu siebie samego łatwo możesz się oszukiwać, proś więc z wiarą, aby Pan cię oświecił. Czasami twoją świadomość zaciemniają kryteria, które nie mają nic współnego z Ewangelią i sprawiają, że tkwisz w ciemnościach.

     Proś o światło, abyś zobaczył siebie takim, jakim On cię widzi.

     Dziękczynienie

     Przyjrzyj się jeszcze raz temu, co przeżyłeś.

     Tym razem spróbuj odkryć przejścia Boga przez twój dzień...
     Gdzie Go spotkałeś, kiedy odczułeś Jego bliskość?
     Co ci ofiarował?

     Podziękuj Mu za wszystko, co dziś otrzymałeś:

     - za napotkanych ludzi i za to, czego się od nich nauczyłeś
     - za ich drobne gesty czułości i delikatności,
     - za spojrzenie pełne zrozumienia,
     - za uśmiech,
     - za piękno przyrody, która cię otacza,
     - za to wszystko, co odkryłeś jako zaproszenie do życia.

     Przeproszenie

     Pozwól, by doświadczenia dnia na nowo zagościły w twej świadomości.

     Idź krok za krokiem, rozpoznając uczucia, jakie ci towarzyszyły. Staraj się nazywać je w prostocie serca, bez obwiniania się.

     Ważne jest, byś akceptował to, co przeżywasz, i siebie samego, który jesteś sceną różnych poruszeń. Akceptować nie znaczy zgadzać się na nie, lecz rozpoznawać je jako swoje, osobiste - ani dobre, ani złe.

     Odrzucenie uczuć blokuje wewnętrzny proces uzdrowienia, nie pozwala żyć w prawdzie. Postaraj się rozpoznawać motywacje. Pytaj o ich źródło i kierunek: skąd przychodzą i dokąd cię wiodą...

     Zobacz, jaki duch tobą kierował.

     Czy twoja odpowiedź, postawa, wybory w ciągu dnia były zgodne z podstawowym wyborem naśladowania Jezusa, kochania Ojca i poszukiwania Jego woli, kochania i ofiarowania siebie twoim braciom, bycia wrażliwym na natchnienia Ducha Świętego?

     Jeśli ćwiczenie to będziesz codziennie praktykować, rozjaśni się twoje spojrzenie, dostrzeżesz zbawcze i stwórcze działanie Boga w tobie i w wydarzeniach twego życia.

     Proś Boga o przebaczenie, wyznaj swą niezdolność do kochania. Wyraź swe zaufanie do Boga i Jego wierności.

     Prosząc, uczyń swoje serce otwartym na Ducha Świętego. Pozwól Mu na swobodne kształtowanie twego wnętrza na wzór Jezusa.

    Ofiarowanie dnia

     Po "kontemplacji" wewnętrznej tego, co było udziałem dzisiejszego dnia, ofiaruj to Bogu jako miłą Jemu ofiarę: Ojcze, w Twoje ręce oddaję ducha mego i odmów modlitwę - Ojcze nasz

Słowo Boże

     Sakrament Pokuty jest spotkaniem człowieka z miłosiernym Bogiem. Zanim przystąpisz do rachunku sumienia, otwórz swoje serce na słowo Boże i rozważ jeden z podanych niżej tekstów.

     1. Z Ewangelii według św. Jana (J 20,19-23)

     Wieczorem pierwszego dnia tygodnia, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: "Pokój wam!" A powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: "Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam". Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: "Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane".

     Z Ewangelii według św. Mateusza (Mt 6,14-15)

     Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz Niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień.

     3. Z listu św. Jana Ap. (1 J 1,9)

     Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, Bóg jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości.

     4. Z Księgi Powtórzonego Prawa(30, 11-20)

     Polecenie to bowiem, które ja ci dzisiaj daję, nie przekracza twych możliwości i nie jest poza twoim zasięgiem. Nie jest w niebiosach, by można było powiedzieć: Któż dla nas wstąpi do nieba i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je. I nie jest za morzem, aby można było powiedzieć: Któż dla nas uda się za morze i przyniesie je nam, a będziemy słuchać i wypełnimy je. Słowo to bowiem jest bardzo blisko ciebie: w twych ustach i w twoim sercu, byś je mógł wypełnić. Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście. Ja dziś nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami, pełniąc Jego polecenia, prawa i nakazy, abyś żył i mnożył się, a Pan, Bóg twój, będzie ci błogosławił w kraju, który idziesz posiąść. Ale jeśli swe serce odwrócisz, nie usłuchasz, zbłądzisz i będziesz oddawał pokłon obcym bogom, służąc im - oświadczam wam dzisiaj, że na pewno zginiecie, niedługo zabawicie na ziemi, którą idziecie posiąść, po przejściu Jordanu. Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię, kładę przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo, miłując Pana, Boga swego, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego; bo tu jest twoje życie i długie trwanie twego pobytu na ziemi, którą Pan poprzysiągł dać przodkom twoim: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi.

Red.

Przed rachuniem sumienia

     Co to jest grzech?

     Grzech jest to dobrowolne i świadome przekroczenie przykazania Bożego lub kościelnego. Grzech polega więc na nieposłuszeństwie i wynoszeniu własnej woli nad wolę Bożą. Grzech może być ciężki, czyli śmiertelny albo lekki, czyli powszedni.

     Grzech ciężki popełnia człowiek wtedy, gdy przekracza przykazania: 1) w ważnej rzeczy - jest to tzw. materia wielka, 2) zupełnie świadomie i 3) całkowicie dobrowolnie.

     Grzech lekki popełnia człowiek wtedy, gdy przekracza przykazania: 1) w małej rzeczy, 2) bez całkowitej świadomości, 3) bez całkowitej dobrowolności.

     Skutki grzechu

     Grzech ciężki (śmiertelny) jest całkowitym odwróceniem się człowieka od Boga, od celu ostatecznego. Pozbawia duszę łaski uświęcającej, która stanowi nadprzyrodzone życie duszy. Zrywa wspólnotę z Bogiem i wyrządza krzywdę Kościołowi. Jest największym nieszczęściem człowieka. Człowiek przestaje być dzieckiem Bożym, traci wszystkie zasługi za dobre uczynki dawniej wykonane i nie może osiągnąć nowych zasług. Kto umiera w ciężkim grzechu jest odrzucony od Boga na wieki, czyli zostaje potępiony. Jest to kara wieczna.

     Grzech lekki (powszedni) osłabia naszą łączność z Bogiem i pomniejsza świętość Kościoła, ale nie pozbawia człowieka stanu łaski.

     Ponieważ grzech ciężki jest tragedią dla człowieka, dlatego należy w swoim rachunku sumienia dokładnie rozważyć najpierw wielkość materii danego grzechu, następnie stan świadomości przed lub w czasie popełniania tegoż grzechu przy równoczesnym uwzględnieniu stanu swojej dobrowolności.

     W niniejszym schemacie rachunku sumienia są wymienione grzechy, których materia jest zawsze wielka i są zaznaczone w nawiasie "mw". Inne grzechy w tym schemacie mogą mieć materię wielką w zależności od wielkości szkody (krzywdy), jaką człowiek przez ten grzech wyrządził: l) Bogu, 2) sobie, 3) bliźniemu, 4) grupie społecznej lub społeczeństwu. Oto niektóre przykłady:

     ad 1) "Odwodziłem innych od Boga", wykazując, że Bóg w ogóle nie istnieje.

     ad 2) "Szkodziłem sobie na zdrowiu", np. przez nadmierne picie alkoholu i dawałem tym wielkie zgorszenie.

     ad 3) "Namawiałem do grzechu", np. do grzechu nieczystego, do wielkiej kradzieży, do krzywoprzysięstwa itp.      ad 4) "Przekazywałem innym złe książki", które spowodowały wiele zła.

     Uwaga! Wielkość materii należy oceniać nie według własnego odczucia szkody, ale według odczucia osoby lub osób poszkodowanych.

     Należy się mieć jednak na baczności przed zbyt formalistycznym traktowaniem swoich grzechów, mówiąc sobie, np. "wyspowiadam się i wszystko będzie załatwione". Tak właśnie nie jest, bo za każdy grzech już wyspowiadany człowiek poniesie karę tu na ziemi albo w czyśćcu po śmierci.

     Innym niebezpieczeństwem dla człowieka jest szatańskie nastawienie w segregowaniu grzechów, tzn. unikać tylko grzechów ciężkich, a lekceważyć grzechy lekkie. Dla przykładu rozważmy słowa Pana Jezusa potępiające tych, którzy w swoim życiu nie czynili uczynków miłosierdzia: "Idźcie precz ode mnie przeklęci, w ogień wieczny, albowiem łaknąłem, a nie nakarmiliście mię", itd. (Mt 25,41-46). W innym miejscu mówi Pan Jezus do potępionych: "Odstąpcie ode mnie wszyscy, którzy czynicie nieprawość" (Łk 13,25-27).

     Należy więc traktować każdy grzech, ciężki i lekki, jako nieprawość człowieka wobec Boga. Takie bowiem nastawienie jest bezpiecznym trwaniem w bojaźni Bożej i właściwą dyspozycją do uzyskania od Boga przebaczenia i odpuszczenia wszystkich grzechów.

     Inną przestrogą dla zuchwalców są słowa św. Pawła: "Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą Królestwa Bożego. Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący ze sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy nie odziedziczą Królestwa Bożego" (1 Kor 6,9 nn).

Wprowadzenie do rachunku sumienia

     Bóg w swoim wielkim miłosierdziu chce ratować każdego człowieka zagrożonego ustawicznie wpływem złego ducha, szatana. W tym celu ustanowił Pan Jezus Sakrament Pokuty, aby każdy grzesznik mógł łatwo powrócić do miłującego Ojca. Pan Jezus przekazał tę władzę pojednania swojemu Kościołowi słowami: "Weźmijcie Ducha Świętego, którym odpuścicie grzechy - są im odpuszczone, a którym zatrzymacie - są im zatrzymane" (J 20,22n).

     Kościół wypełnia tę misję Chrystusa przez swoich kapłanów w Sakramencie Pokuty, popularnie nazwanym Spowiedzią świętą. Dla owocnej Spowiedzi świętej wymaga się wypełnienia 5 warunków, mianowicie:

     1) dobry rachunek sumienia,
     2) żal za popełnione grzechy,
     3) postanowienie poprawy,
     4) szczere wyznanie grzechów,
     5) zadośćuczynienie.

     Pan Bóg bez żalu nie odpuszcza nigdy żadnego grzechu osobistego. Żeby więc za grzech żałować - trzeba go najpierw poznać. W tym celu należy dokładnie rozważyć grzechy wymienione w "rachunku sumienia" i pamięcią sięgnąć do własnej przeszłości. Jeżeli swoich grzechów pozna się wiele - wtedy zaleca się, by przystąpić do konfesjonału z karteczką.

     Przedtem jednak trzeba wzbudzić żal za grzechy (możliwie doskonały), następnie mocno postanowić (trzeci warunek) unikać wszelkich grzechów, zwłaszcza ciężkich, a także unikać okazji do ich powtarzania. Ponadto trzeba naprawić krzywdę (piąty warunek), np. zwrócić rzecz skradzioną i wynagrodzić wszelkie szkody przez siebie wyrządzone.

o. Bonifacy H. Knapik, OFM

Modlitwy

Modlitwy przed rachunkiem sumienia

     Modlitwa pierwsza

     Ojcze niebieski! Oto ja, grzeszne dziecko Twoje, przystępuję do Ciebie z całą pokorą serca, aby uprosić Twoje przebaczenie. Pragnę oczyścić moją duszę z licznych grzechów, którymi Cię obraziłem. Chcę odprawić dobrą spowiedź świętą i z Twoją pomocą szczerze się poprawić. Ześlij Ducha świętego do serca mego i wspomóż mnie swoją łaską.

     Przyjdź Duchu Święty, oświeć mój rozum, abym grzechy swoje dokładnie poznał, wzrusz moją wolę, abym za nie serdecznie żałował, szczerze się z nich wyspowiadał i stanowczo się poprawił. O Maryjo, Ucieczko grzesznych, wstawiaj się za mną! Święty Aniele Stróżu, święty mój Patronie, wyproście mi łaskę dobrej spowiedzi świętej. Amen.

     Ojcze nasz... Zdrowaś...

     Modlitwa druga

     Wszechmogący i miłosierny Boże, oświeć mój umysł, abym poznał grzechy, które popełniłem i odmień moje serce, abym szczerze nawrócił się do ciebie. niech Twoja miłość zjednoczy mnie z wszystkimi, którym wyrządziłem krzywdę. Niech Duch Święty obdarzy mnie nowym życiem i odnowi we mnie miłość, aby w moich czynach zajaśniał obraz Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.

     Modlitwa trzecia

     Przyjdź, Duchu Święty, i oświeć mój rozum, abym przypomniał sobie to wszystko, czym Boga, mego najlepszego Ojca, obraziŹłem. Skrusz moje serce, abym za grzechy moje szczerze żałował, i umocnij moją wolę, abym wytrwał w dobrym.

     Matko Boża, Ucieczko grzeszników, wyŹproś mi u Syna swego łaskę dobrej spowieŹdzi. Aniele Stróżu mój i Ty, święty PatroŹnie, wstawcie się za mną u tronu MiłosierŹdzia Bożego. Amen.

     Modlitwa czwarta

     Duchu Święty, Ty znasz wszystkie moje grzechy. Dopomóż mi je sobie dokładnie przypomnieć, abym mógł za nie Boga przeŹprosić, szczerze je na spowiedzi wyznać i z nich się poprawić. Matko Boża, AnieŹle Stróżu mój i Ty, - święty Patronie, uproście mi łaskę dobrej spowiedzi świętej. Amen.

     Modlitwa do Ducha Świętego

     Przyjdź Duchu Święty. Oświeć mój rozum, bym poznał moje grzechy. Wzbudź w moim sercu żal i spraw, bym szczerze dążył do poprawy.

Modlitwy po rachunku sumienia

     Żal za grzechy

     1) Żałuję, Panie Jezu, że obraziłem Cię moimi grzechami. Chcę Ci powiedzieć, że Cię kocham i chcę być zawsze z Tobą. Ach, żałuję za me złości jedynie dla Twej miłości, Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu, do poprawy dążącemu.

     2) Panie Jezu, przyjmij mój szczery żal za te winy, które przypomniałem sobie w rachunku sumienia i za te, których już nie pamiętam. Chcę naprawdę odrzucić od siebie to wszystko, co nie pozwala mi całym sercem kochać Ciebie i ludzi, moich braci.

     3) Panie Jezu, żałuję z całego serca za wszystkie moje grzechy, którymi Ciebie obraziłem. Przebacz mi je, abym znowu stał się Twoim dzieckiem i mógł żyć w ścisłej łączności z Tobą. Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nade mną!

     "Zmiłuj się nade mną Boże, w łaskawości swojej; odwróć oblicze swe od moich grzechów i wymaż wszystkie moje przewinienia; stwórz, Boże, we mnie serce czyste i odnów we mnie moc ducha". (Ps 51, 1. 11n.)

     Modlitwa pierwsza

     Panie Jezu, chcę Ci wyznać z całą szczerością wszystkie moje grzechy. Dlatego proszę Cię, daj mi Twego Ducha, aby oświecił moje serce i rozum, bym przypomniał sobie wszystko zło, jakiego się dopuściłem od ostatniej spowiedzi świętej w moich słowach, myślach, uczynkach i zaniedbaniach. Amen.

     Modlitwa druga

     Panie Boże mój, z głębi serca żałuję za wszystkie grzechy całego życia mego, ponieważ obraziłem Cię i zasłużyłem na to, żebyś mnie jako Sprawiedliwy Sędzia ukarał tu na ziemi i w wieczności.

     Najbardziej jednak żałuję za grzechy, dlatego, że Ciebie najlepszego Ojca grzechami moimi tak bardzo zasmuciłem i obraziłem. Żałuję, ze z powodu odwrócenia się od Ciebie, zmarnowałem zasługi gorzkiej męki mojego Zbawiciela Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z miłości dla mnie w Ogrójcu krwią się pocił, był ubiczowany, cierniem ukoronowany, niósł ciężki krzyż, na którym w wielkich boleściach umarł. Postanawiam przy pomocy Twojej łaski poprawić życie moje i więcej nie grzeszyć. Niech odtąd zrozumiem lepiej, że mój dom rodzinny, miejsce pracy, obowiązki moje i bliźnich są warsztatem mojej doskonałości i świętości. Pragnę wynagrodzić wszelką szkodę, którą wyrządziłem. Pragnę zawsze do Ciebie należeć i przy pomocy łaski Twojej unikać wszystkich grzechów oraz okazji do nich.

     Panie Jezu, nie bądź mi Sędzia, lecz Zbawicielem. Matko Syna Bożego, bądź też Matka moją i broń mnie od złego. Amen.

     Modlitwa trzecia

     Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie, na swoją miłość, która trwa od wieków. Nie pamiętaj mi grzechów i win mej młodości, lecz wspomnij na mnie w swoim miłosierdziu, ze względu na dobroć Twą, Panie. (Ps 25(24), 6-7)

     Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego. Uznaję bowiem nieprawość swoją, a grzech mój jest zawsze przede mną. (Ps 51(50), 4-5)

     Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Tobie, już nie jestem godzien nazywać się Twoim synem. Bądź miłościw mnie, grzesznemu. (Łk 15,18; 18,13) Boże, najłaskawszy Ojcze, jako syn nawrócony do Ciebie wołam: "Zgrzeszyłem przeciwko Tobie; już nie jestem godzien nazywać się Twoim synem!" Jezu Chryste, Zbawicielu świata, proszę Cię jak złoczyńca, któremu otworzyłeś bramy Raju: "Wspomnij na mnie, Panie, w królestwie swoim". Duchu Święty, źródło miłości, z ufnością wołam do Ciebie: "Oczyść mnie i spraw, abym postępował jak syn światłości".

     Panie Jezu, który otwierałeś oczy niewidomym, uzdrawiałeś chorych, przebaczyłeś grzesznicy, a Piotra po grzechu utwierdziłeś w swojej miłości, przyjmij moje błaganie, odpuść mi wszystkie grzechy, odnów we mnie swoją miłość, dozwól mi stale żyć w jedności z braćmi, abym mógł głosić ludziom Twoje zbawienie. Panie Jezu, który chciałeś, aby Cię nazywano przyjacielem grzeszników, przez tajemnicę swojej śmierci i zmartwychwstania uwolnij mnie od moich grzechów. Niech trwa we mnie Twój pokój, abym przynosił owoce miłości, sprawiedliwości i prawdy.

     Panie Jezu Chryste, Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, mocą łaski Ducha Świętego pojednaj mnie z Ojcem; obmyj mnie we Krwi swojej ze wszelkiej winy i spraw, abym żył w łasce na Twoją chwałę.

     Zmiłuj się nade mną, Boże, w swojej łaskawości; odwróć oblicze swe od moich grzechów i wymaż wszystkie moje przewinienia; stwórz, Boże, we mnie serce czyste i odnów we mnie moc ducha. (Ps 51(50), 1.11.12) Panie Jezu, Synu Boży, zmiłuj się nade mną, grzesznikiem.

Modlitwy po spowiedzi świętej

     Postanowienie poprawy

    Szczery żal z powodu grzechów popełnionych zawsze wiąże się z wolą, z postanowieniem, by ich nie popełniać w przyszłości. Tu właśnie, w postanowieniu poprawy, wyraża się w sposób najbardziej istotny ta miłość, która stanowi najważniejszy warunek odpuszczenia grzechów. Na pewno nie wystarczą tu same słowa: "postanawiam się poprawić". Trzeba naprawdę mocno chcieć zmiany na lepsze.

     Modlitwa po spowiedzi

     Panie Boże, który odnowiłeś nas na podobieństwo swojego Syna, spraw, abyśmy doznawszy miłosierdzia, świadczyli wśród świata o Twojej miłości. Przez Chrystusa, Pana naszego.

     Przyrzekam, mój Jezu, że uczynię wszystko, bym Cię nie zasmucał grzechami. Duchu Święty dopomóż mi, bym zachował czystą duszę i unikał grzechu.

     Modlitwa po spowiedzi

     Boże mój, dziękuję Ci za Twą wielką dobroć, za przebaczenie grzechów. Dziękuję Ci za życie łaski, które mi dałeś. Umocniłeś mnie do walki z grzechem. Pragnę pamiętać, jaką cenę zapłacił Chrystus, aby obdarzyć mnie dobrem Pomóż mi wytrwać w postanowieniach i więcej nie grzeszyć. Amen.

     Modlitwa po spowiedzi

     Panie i Boże mój, dziękuję Ci za to, żeś mnie stworzył, żeś mnie powołał do wiary w Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, Zbawiciela naszego. Ty udzielasz nam Ducha Świętego, abyśmy się stali Twoimi dziećmi i dziedzicami. Ty nie opuszczasz grzesznika, lecz szukasz go z ojcowską miłością. Ty stale odnawiasz nas przez Sakrament Przebaczenia i Pojednania, abyśmy coraz doskonalej upodabniali się do Twojego Syna. Dziękuję Ci za cudowne dzieło Twego Miłosierdzia i wielbię Cię wraz z całym Kościołem za nasze zbawienie. Tobie niech będzie chwała przez Chrystusa w Duchu Świętym teraz i na wieki. Amen.

     Wszechmogący miłosierny Boże, proszę Cię pokornie w imię Syna Twego, Jezusa Chrystusa, daj mi wytrwałość w dobrem aż do śmierci. Wspieraj mnie i nit dozwól mi oddalać się od Ciebie. Amen.

     Modlitwa po spowiedzi

     Dzięki Ci, Jezu, za odpuszczenie moich grzechów. Ty wiesz, że pomimo moich upadków kocham Cię i chcę być z Tobą. Dziękuję Ci za łaskę sakramentalną, która mnie umacnia do walki z grzechem.

     Modlitwa po spowiedzi

     Panie Boże, który odnowiłeś nas na podobieństwo swojego Syna, spraw, abyśmy doznawszy miłosierdzia, świadczyli wśród świata o Twojej miłości. Przez Chrystusa, Pana naszego.

     Przyrzekam, mój Jezu, że uczynię wszystko, bym Cię nie zasmucał grzechami. Duchu Święty dopomóż mi, bym zachował czystą duszę i unikał grzechu.

     Modlitwa po spowiedzi

     Dobry Boże, z łaską Twoją chcę unikać każdego ciężkiego grzechu i złej sposobności (powiedz od siebie, jaka to sposobność). Szczególnie postanawiam... (co postanawiasz sobie na najbliższy okres?) O Boże, błogosław moje postanowienie. Amen.

     Modlitwa po spowiedzi

     Boże miłosierny, któryś mnie niegodnemu grzesznikowi zdjął brzemię przewin z duszy i rzucił je do morza swego przebaczenia, składam Ci dzięki najserdeczniejsze! Przyjąłeś marnotrawnego syna znowu do łaski, przywróciłeś mi pokój prawdziwy, którego mi świat dać nie może, uwolniłeś mnie od kary wiecznej i otworzyłeś mi niebo. Niech Ci będzie uwielbienie, chwała i dziękczynienie za Twoją dobroć i litość. Pobłogosław moje postanowienia, wzmacniaj moją wolę, bym wytrwał w dobrym aż do końca. Jako zadośćuczynienie za me grzechy chcę znosić chętnie i cierpliwie wszystkie trudy i krzyże. Najświętsza Bogarodzico, najdobrotliwsza Matko moja, weź mnie pod swoją opiekę, wyproś mi łaskę zgadzania się z wolą Bożą i wytrwania w dobrym. Święci aniołowie i patronowie moi, ochraniajcie mnie na wszystkich drogach moich, przyczyniając się za mną, bym wstępując w wasze ślady na ziemi, dojść mógł szczęśliwie do chwały niebieskiej.

     Modlitwa po spowiedzi

     Dzięki Ci, Jezu, za odpuszczenie moich grzechów. Ty wiesz, że pomimo moich upadków kocham Cię i chcę być z Tobą. Dziękuję Ci za łaskę sakramentalną, która mnie umacnia do walki z grzechem.

     Modlitwa po spowiedzi

     Boże, Ty swoją laską przemieniasz grzeszników w sprawiedliwych, a pogrążonym w smutku dajesz radość z nowego życia; wspieraj mnie swoimi darami, abym otrzymawszy usprawiedliwienie przez wiarę, mężnie trwał w życiu łaski. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

     Modlitwa po spowiedzi

     Dziękuję Ci, Boże, z całego serca za odpuszczone mi grzechy. Przyjąłeś mnie na powrót za swoje dziecko. Przyrzekam nie obrażać Cię więcej swoimi grzechami. Pragnę pozostać najlepszym Twoim dzieckiem i całkowicie pełnić Twoją wolę. Oddaję Ci się cały. Wspomóż mnie, Boże, i udziel mi swojej łaski do wytrwania w dobrym. Matko Boża! Wstaw się za mną u Pana Jezusa, Syna Twego. Aniele Boży, Stróżu mój, i Ty, święty Patronie, módlcie się za mną.

     Psalm 145

Będę Ciebie wielbił, Boże i Królu,
i sławił Twoje imię przez wszystkie wieki.
Każdego dnia będę Ciebie błogosławił
i na wieki wysławiał Twoje imię.
Pan jest łagodny i miłosierny,
nieskory do gniewu i bardzo łaskawy.
Pan jest dobry dla wszystkich,
a Jego miłosierdzie nad wszystkim, co stworzył.
Pan jest wiemy we wszystkich swoich słowach
i we wszystkich dziełach swoich święty.
Pan podtrzymuje wszystkich, którzy upadają,
i podnosi wszystkich zgnębionych.
Pan jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają,
wszystkich wzywających Go szczerze.
Spełnia wolę tych, którzy cześć Mu oddają,
usłyszy ich wołanie i przyjdzie im z pomocą.
Pan strzeże wszystkich, którzy Go miłują,
lecz zniszczy wszystkich występnych.
Niech usta moje głoszą chwałę Pana,
a Jego święte imię niech wielbi wszystko,
co żyje, zawsze i na wieki.


0x01 graphic

Ks. Marek Dziewiecki

Człowiek to skarb w oczach Boga. Nikt bardziej niż nasz Ojciec w niebie nie pragnie, żebyśmy żyli w miłości, wolności i radości. Po grzechu pierworodnym nie jest to jednak łatwe. W wieku dorastania jesteśmy silniejsi fizycznie, jednak czyhają na nas inne pułapki: naiwność, słabość czy grzech...



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Rachunek sumienia i spowiedź cz.3, > # @ a a a Religia modlitwy
RACHUNEK SUMIENIA DLA MŁODZIEŻY, Religijne, Dokumenty oraz opracowania krytyczne
RACHUNEK SUMIENIA DLA MŁODZIEŻY, religia(1)
rachunek sumienia dla mlodziezy, religia(1)
RACHUNEK SUMIENIA DLA NARZECZONYCH, religia(1)
Rachunek sumienia dla młodzież1, religia(1)
rachunek sumienia dla młodzież2, religia(1)
rachunek sumienia dla młodzież2, religia(1)
Rachunek sumienia dla narzeczonyc1, religia(1)
Rachunek sumienia dla narzeczonyc2, religia(1)
PRZED RACHUNKIEM SUMIENIA, spowiedź, rachunek sumienia
Rachunek sumienia Wzory Rachunku Sumienia, KATECHEZA W PZREDSZKOLU, religijne
Ignacjański Codzienny Rachunek Sumienia, MODLITWY, CODZIENNY RACHUNEK SUMIENIA
Rachunek sumienia dla dorosłych, ► Spowiedz Święta
Rachunek sumienia dla dorosłych !!! - dobry (broszura 12ss), Modlitwy i inne Katolickie
RACHUNEK SUMIENIA, Różne modlitwy za zmarłych w czyśću cierpiących, TAJEMNICA BOŻEGO MIŁOSIERDZIA
Modlitwa srodlekcyjna Rachunek sumienia
Jak nauczyć się rachunku sumienia, religia(1)

więcej podobnych podstron