Ukraiński i białoruski nacjonalizm, materiały na losy 1921-1945


Ukraiński i białoruski nacjonalizm

1.Ukraińcy w II RP

Ukraińcy dla II Rzeczypospolitej stanowili jeden z największych wewnętrznych problemów. Wynikało to z ich liczebności, jak i negatywnego stosunku do państwa polskiego. Ich liczba według różnych ocen wynosiła od 4,4 do 5,4 mln. Na terenach zwartego osiedlenia ich liczba wynosiła od 35 do 90 proc. ogółu mieszkańców.

Zamieszkiwali oni głównie województwa:

stanisławowskie ( około 70 proc. mieszkańców),

tarnopolskie (45 proc. mieszkańców),

wołyńskie (70 proc. mieszkańców),

lwowskie (40 proc.)

Ponad 80 proc. Ukraińców mieszkało na wsi i utrzymywało się z pracy na własnych mocno rozdrobnionych gospodarstwach rolnych. Udział Ukraińców wśród mieszkańców miast był niewielki i wahał się od kilku do 35 proc. mieszkańców. We Lwowie, który był największym ośrodkiem ukraińskiej ludności miejskiej ich liczba wynosiła 50 tys. na 312 tys. mieszkańców miasta. Inteligencja ukraińska była nieliczna i nie przekraczała 2 proc. populacji. Składała się ona głównie z osób duchownych, nauczycieli, reprezentantów wolnych zawodów , działaczy politycznych itp.

Głównym ośrodkiem życia ukraińskiego w II Rzeczypospolitej był Lwów. W nim mieściły się zarządy centralne większości ukraińskich towarzystw i instytucji. Tu mieściła się też siedziba metropolity Kościoła Greckokatolickiego, który niewątpliwie sprawował rząd dusz na Ukraińcami w Małopolsce Wschodniej i rościł sobie pretensje do roli ukraińskiego Kościoła narodowego.

W okresie międzywojennym nastąpił szybki wzrost świadomości narodowej Ukraińców we wszystkich regionach, choć niewątpliwie prym wiodła Małopolska Wschodnia. Aktywność ukraińska przejawiała się głównie w rozwoju różnorakich towarzystw i instytucji. Niektóre powstały jeszcze przed I wojną światową, inne już w Polsce międzywojennej.

Największe znaczenie dla kształtowania tożsamości ukraińskiej miały takie organizacje jak:

Naukowe Towarzystwo im. Tarasa Szewczenki,

Towarzystwo Kulturalno- Oświatowe "Prosvita",

• Ukraińskie Towarzystwo Pedagogiczne- "Ridna Szkoła".

W życiu gospodarczym Ukraińców dużą rolę odgrywała spółdzielczość, działająca pod czapką:

Rewizyjnego Związku Ukraińskich Kooperatyw.

Podlegały mu m.in. centrale: mleczarska, zaopatrzenia i zbytu produktów rolnych, handlu detalicznego i hurtowego. Ukraińcy mieli też własny Ziemski Bank Hipoteczny o kapitale 5 mln złotych oraz Centralny Bank Spółdzielczości i Towarzystwo Asekuracyjne "Dniestr", dysponujące niemal stoma tysiącami polis ubezpieczeniowych. Dla modernizacji gospodarstw wiejskich Ukraińcy utworzyli towarzystwo "Wiejski Gospodarz".Ukraińska młodzież miała zaś do dyspozycji takie organizacje jak: "Płast", "Sokół", "Łuck". Kobiety uczestniczyły w pracach Związku Ukrainek. Działały tez inne ukraińskie organizacje społeczne i kulturalne.

Generalnie rzecz biorąc mniejszość ukraińska w Polsce prowadziła pracę organiczną, naśladując polskie wzory z Wielkopolski, będącej pod pruskim zaborem. Władze polską traktowała ona jako "przejściową" i "okupacyjną". Nie chciała się ona identyfikować z dorobkiem wieloetnicznej Rzeczypospolitej, lecz z własnym państwem istniejącym na przełomie 1918 i 1919r. , czyli Zachodnioukraińską Republiką Ludową. Postulaty budowy niepodległego państwa ukraińskiego zgłaszały wszystkie legalnie działające w II RP partie ukraińskie. Zarówno lewicowe, jak i prawicowe.

Największe znaczenie wśród nich miało Ukraińskie Narodowo- Demokratyczne Zjednoczenie UNDO. Na arenie międzynarodowej występowało ono przeciw legalizacji polskiej władzy na ziemiach polskich uznawanych przez nie za ukraińskie. W sejmie i senacie, w którym zawsze dysponowało znaczącą reprezentacją domagało się wykonania przez Polskę międzynarodowych i konstytucyjnych zobowiązań wobec ludności ukraińskiej.

2. UWO i OUN

Partie ukraińskie w parlamencie nie podejmowały współpracy z polskimi ugrupowaniami. Zawierały natomiast sojusze z innymi partiami mniejszości narodowych, wchodząc w skład Bloku Mniejszości Narodowych. Tylko niewielka ilość posłów ukraińskich wchodziła w skład klubu BBWR w latach 1928-35.

Szczególnie wrogie wobec państwa polskiego były nielegalne ugrupowania ukraińskie takie jak:

UWO- Ukraińska Wojskowa Organizacja

OUN- Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów

Obie te organizacje opowiadały się za walką zbrojną z państwem polskim, mająca doprowadzić do powstania niepodległej Ukrainy. Tylko Komunistyczna Partia Zachodniej Ukrainy głosiła ideę zjednoczenia ziem zamieszkanych przez Ukraińców i wchodzących w skład RP z sowiecka Ukraina. Podobne postulaty wysuwała część aktywistów "SelRobu", przybudówki KPZU na Wołyniu i Chełmszczyźnie.

UWO- Ukraińska Wojskowa Organizacja. Tajna ukraińska formacja rewolucyjno- terrorystyczna, utworzona w 1920r. w Pradze z inicjatywy emigracyjnego rządu Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej. Jej celem było kontynuowanie walki o wyzwolenie ziem ZURL spod "polskiej okupacji".

Na jej czele stanął Jewhen Konowalec, pułkownik armii URL, organizator i dowódca Strzelców Siczowych, współpracownik Semena Petlury.

Jewhen Konowalec

UWO jako cel swojej działalności stawiało sobie utworzenie państwa ukraińskiego w granicach etnicznych, w którym początkowo panowałaby dyktatura, stopniowo zastępowana przez demokrację parlamentarną. Komenda Główna UWO początkowo działała we Lwowie, by w 1923r. przenieść się do Berlina. Była bowiem od początku infiltrowana i wspierana przez Niemiecki wywiad, który traktował ją jako swoją ekspozyturę wymierzoną w II Rzeczpospolitą.

We Lwowie działała Komenda Krajowa UWO. Na jej czele stali kolejno:

płk Andrzej Melnik, Jarosław Indyszewski, Julian Hołowiński, Omylian Senyk, Roman Suszko, Bohdan Hnatewicz, Włodymyr Horbowyj.

Działalność UWO sprowadzała się do typowo terrorystycznej działalności wymierzonej w państwo polskie. W wydanej w 1929r. we Lwowie broszurze propagandowej UWO wzywało :" Trzeba krwi- dajmy morze krwi! Trzeba terroru- uczyńmy go piekielnym! Trzeba poświęcić dobra materialne- nie zostawmy sobie niczego. Nie wstydźmy się mordów, grabieży i podpaleń. W walce nie ma etyki. Etyka na wojnie to pozostałość niewolnictwa, narzucone przez zwycięzców zwyciężonym".

UWO zgodnie ze swa ideologią dokonywała zamachów na urzędników i placówki policyjne, mordowała Ukraińców opowiadających się za współpracą z państwem polskim. Jej członkowie podpalali też folwarki, magazyny i budynki państwowe.

Szczególnie głośne stały się próby zamachów UWO na Józefa Piłsudskiego , prezydenta Stanisława Wojciechowskiego, wojewodę Kazimierza Grabowskiego, kuratora Stanisława Sobińskiego.

Dużym echem odbiło się też podłożenie przez aktywistów UWO bomby w Biurze Targów Wschodnich we Lwowie, a także zabójstwo ukraińskiego kandydata na posła do sejmu Sydora Twerdochliba, napad na redakcję "Słowo Polskie" oraz zamordowanie Sofrona Matwijara dyrektora przemyskiego państwowego seminarium z ukraińskim językiem wykładowym.

UWO starało się infiltrować wszystkie legalnie działające z II RP ukraińskie organizacje społeczne, kulturalne, oświatowe, a nawet religijne, starając się sterować ich działalnością. Dużą uwagę UWO przywiązywało do oddziaływania na młodzież i studentów.

UWO zakładało, że wcześniej czy później dojdzie do wojny niemiecko- polskiej, podczas której Rzeczpospolita zostanie pokonana, a na jej gruzach powstanie Zachodnia Ukraina. Dlatego też UWO starała się być dla Niemców jak najbardziej użyteczna, by jej pozycja przetargowa w przyszłości była jak najsilniejsza. W trakcie narady kierownictwa UWO w 1926r. w Berlinie poinformowano zebranych, że Niemcy oprócz danych dotyczących Wojska Polskiego oczekują także informacji szpiegowskich o sytuacji politycznej i gospodarczej II RP. Szczegółowe zadania dla UWO przekazywał Konowalcowi szef wywiadu niemieckiego płk Aleksander. Agentami UWO wykonującymi zadania szpiegowskie byli Ukraińcy pełniący służbę w szeregach Wojska Polskiego, kolejarze, pocztowcy, pracownicy leśni i urzędnicy. Działali oni na ogromną skalę. Tylko do 1928r. polski kontrwywiad wykrył i aresztował ponad stu niemieckich agentów związanych z UWO.

W 1929r. z UWO wyłoniła się OUN utworzona przez młodych nacjonalistów. UWO działało jeszcze przez jakiś czas, ale w latach trzydziestych zaprzestała de facto funkcjonować.

OUN -Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów. Konspiracyjna organizacja utworzona w 1929r. na kongresie w Wiedniu przez główne emigracyjne organizacje ukraińskie. Jej celem była walka o niepodległą Ukrainę. Przyjęła ona faszystowską strukturę organizacyjną, dającą nieograniczoną władzę wodzowi. Mógł on nawet skazywać członków OUN na śmierć.

OUN miał hierarchiczną strukturę organizacyjną. Kandydat do niej musiał odbyć półroczny staż, w czasie którego był poddany różnym próbom. Dopiero potem mógł być przyjęty na członka i nosić tryzub.

Funkcyjnymi w OUN mogli zostać tylko członkowie zaprzysiężeni po ukończeniu 25 lat. Członków dzielono na trzy kategorie: pionierów (osiem- piętnaście lat), junaków (piętnaście - dwadzieścia jeden lat) i pełnoprawnych członków, którzy ukończyli 21 lat.

Organem wykonawczym OUN był Prowid Ukraińskich Nacjonalistów. Na jego czele stał prowidnik, którym został Jewhen Konowalec. Organizacja miała oddziały w wielu krajach. Praktycznie we wszystkich, w których żyła ukraińska diaspora. Teren działania OUN był podzielony na strefy zwane krajami. Na terenie Polski formalnie działał obszar II i III. W praktyce były one połączone i obejmowały : Galicję Wschodnią, Wołyń, południową część Polesia, Chełmszczyznę i Podlasie Lubelskie. Nadzór nad nimi sprawowała Krajowa Egzekutywa OUN na ziemiach Zachodnioukraińskich. W terenie OUN na terenie Polski dzielił się na dziesięć okręgów: lwowski, stryjski, stanisławski, kołomyjski, brzeżański, tarnopolski, przemyski, sokolski, łucki i rówieński. Okręgi były podzielone na powiaty, a te na podrejony, obejmujące swym zasięgiem trzysta pięć wsi. OUN w swojej ideologii odrzucał humanistyczne i chrześcijańskie wartości. Każdy sposób do osiągnięcia celu był dobry. Każdy członek kierował się następującym "dekalogiem nacjonalisty":

1. Zdobędziesz Państwo Ukraińskie albo zginiesz w walce o nie.

2. Nie pozwolisz nikomu plamić sławy ani czci Twojego Narodu.

3. Pamiętaj o wielkich dniach naszej walki wyzwoleńczej.

4. Bądź dumny z tego, ze jesteś spadkobiercą walki o sławę "Trójzęba Włodzimierzowego".

5. Pomścij śmierć wielkich rycerzy.

6. O sprawie nie rozmawiaj z kim można, ale z kim trzeba.

7. Nie zawahaj się popełnić największego przestępstwa, jeśli tego wymaga dobro sprawy.

8. Nienawiścią i bezwzględnością będziesz traktował wroga Twego Narodu.

9. Ani prośby, ani groźby , ani tortury nie zmusza Cię do ujawnienia tajemnicy.

10. Będziesz dążył do rozszerzenia siły bogactwa i obszaru Państwa Ukraińskiego drogą ujarzmienia cudzoziemców.

W 1930r. OUN wysunęło hasło: " Na sławne argumenty żaden Polak nie będzie wrażliwy, na terror wszyscy". Szybko też pojawiło się inne "Lachy za Sian". W latach 1930-34 OUN przeprowadziła na terenie Polski zorganizowana falę terroru. Paliła majątki ziemskie, inicjowała strajki i demonstracje napadała na poczty i inne instytucje. Organizowała zabójstwa czołowych polityków zarówno polskich, jak i ukraińskich opowiadających się za porozumieniem polsko- ukraińskim. Ofiarą zamachów OUN padli m.in. minister spraw wewnętrznych Bronisław Pieracki i Tadeusz Hołówko. Zmuszało to władze polskie do kontrakcji. Dokonywały one pacyfikacji wsi, aresztowań, a także ograniczały działalność legalnych instytucji ukraińskich. Doprowadziło to do potępienia OUN przez legalnie działające organizacje i polityków ukraińskich, którzy oskarżyli ją o niszczenie ich dorobku i wyrządzania szkody całemu narodowi. Od terroru OUN odciął się zdecydowanie metropolita Cerkwi Greckokatolickiej Andrzej Szeptycki uważając, że jest on nie do pogodzenia z zasadami życia chrześcijańskiego. Według niego prowadził on do zaprzepaszczenia wszystkiego co ukraińskie, narodowe i święte. Znaczna część księży greckokatolickich popierała jednak OUN, dzięki czemu zdobyła ona duże wpływy w Galicji Wschodniej. Szefami lokalnych komórek byli bardzo często synowie greckokatolickich księży.

Głównego sojusznika w walce z państwem polskim kierownictwo OUN widziało w hitlerowskich Niemczech, które udzielały jej wielorakiego poparcia.

Polskim siłom bezpieczeństwa i policji udało się częściowo rozbić struktury OUN i aresztować, bądź zmusić do emigracji jej przywódców. Wywiad niemiecki spodziewając się wybuchu wojny szkolił duże ilości Ukraińców. W 1938r. w ośrodkach w Hartenstein i Wiener Naustadt przygotowywał ich do działań dywersyjnych na tyłach armii polskiej. OUN mimo zadanych jej ciosów przed uderzeniem Niemców i Związek Sowiecki na Polskę we wrześniu 1939r. zdołało na nowo okrzepnąć. Od września 1938r. do 15 marca 1939r. zanotowano w Galicji Wschodniej 397 wystąpień demonstracyjnych, 47 aktów sabotażu i 34 akty terrorystyczne. Od 16 marca do 12 kwietnia 1939r. było 59 demonstracji, 5 aktów sabotażu i 21 aktów terroru.

Wyjście z więzień we wrześniu 1939r. aktywistów i działaczy OUN dodało tej organizacji dodatkowych impulsów do działania.

Jednocześnie jednak w OUN po wyjściu na wolność wielu działaczy zaczęły narastać napięcia i różnice zdań. Prowid Ukraińskich Nacjonalistów, na czele którego stał Andrzej Melnyk był ostro krytykowany przez Krajowy Prowid OUN ( ZUZ- Zachodnio Ukraińskie Ziemie), na czele którego stał Stefan Bandera, który we wrześniu 1939r. wyszedł na wolność z polskiego więzienia. Melnyk był człowiekiem bardziej umiarkowanym, Bandera parł do rozwiązań radykalnych i wywoływania ukraińskiej rewolucji narodowej.

Bandera mający poparcie Abwehry w lutym 1940r. zwołał w Krakowie konferencję, na której w OUN doszło do rozłamu. Jej uczestnicy uznali, że "płk A. Melnyk okazał się być na czele OUN w sposób nielegalny, wbrew wyraźnym przepisom o ustroju OUN", w związku z czym "wszystkie akty, których autorem jest płk Andrzej Melnyk (...) są bezprawne i nie wywołują skutków prawnych (...) z tych powodów wyklucza się płk A. Melnyka z szeregów Organizacji Ukraińskich nacjonalistów...". Po krakowskiej konferencji OUN rozpadł się na dwie frakcje OUN- b.(Bandery) i OUN-M (Melnyka).

Stepan Bandera

Niemcy tym rozwojem sytuacji nie byli zaskoczeni. Oficjalnie poparli Banderę, ale Melnyka pozostawili w odwodzie, chroniąc go przed likwidacją przez ideologiczną konkurencję.

3. UPA

UPA-Ukraińska Powstańcza Armia - formacja zbrojna stworzona przez frakcję banderowską Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów(stąd inna nazwa, BANDEROWCY).

Do 1942 w OUN przeważał pogląd, że należy utworzyć regularną armię ukraińską przy pomocy władz niemieckich, w związku z tym koncepcja tworzenia własnych oddziałów partyzanckich zakrawała na prowokację. Jednak w lecie 1942 Niemcy dokonali masowych aresztowań działaczy OUN. Dlatego też pod koniec 1942 w pobliżu Lwowa odbyła się konferencja referentów wojskowych obwodowych prowidów OUN-B, która przedyskutowała istniejące koncepcje walki, i opowiedziała się za tworzeniem struktur partyzanckich pod nazwą Wojskowe Oddziały OUN. Formowanie pierwszego oddziału OUN-SD rozpoczęto na Polesiu w połowie października 1942. Dowodził nim referent wojskowy OUN Serhij Kaczynsky Ostap. Drugi oddział, pod dowództwem Hryhorija Perehijniaka Korobki został utworzony na Wołyniu.

Nazwę późniejszą, tzn. UPA przejęto od formacji zbrojnych Tarasa Bulby . Obecnie dla rozróżnienia oddziałów Bulby używa się wobec nich określenia UPA - Poleska Sicz.

Za oficjalną datę utworzenia UPA historycy ukraińscy przyjmują 14 października 1942 - Święto Szaty

W listopadzie 1943 rozpoczęły się powtórne rozmowy z OUN Melnyka, w których osiągnięto porozumienie: uchwalono powstanie jednej UPA, dopuszczono udział wojskowych ukraińskich w oddziałach armii niemieckiej (planowano je wykorzystać na szkolenie żołnierzy), zobowiązano się do powstrzymania międzyfrakcyjnej wrogości na czas walki o wolność Ukrainy, dopuszczono przedstawicieli melnykowców do prac w sztabie UPA.Jednak po zagadkowej śmierci pułkownika Romana Suszki w styczniu 1944 sojusz melnykowsko-banderowski znowu się rozpadł.

W lutym 1943 UPA rozpoczęła akcję eksterminacji polskiej ludności Wołynia, której kulminacja nastąpiła w lipcu 1943. Zorganizowane ludobójstwo trwało do lutego 1944 i spowodowało na Wołyniu według szacunków historyków śmierć do 50-60 tys. Polaków Wiosną 1944 fala napadów i związanych z nimi zabójstw przesunęła się na tereny Małopolski Wschodniej, gdzie śmierć poniosło ok. 30-40 tys Polaków a ok. 400 tys. zmuszonych zostało do ucieczki z terenów objętych walkami do centralnej Generalnej Guberni. W eksterminacji polskiej ludności Wołynia i Małopolski Wschodniej oprócz UPA wzięła udział także cywilna ludność ukraińska, nazywana czernią.

Od 1944 roku UPA prowadziła walki na terenach ZSRR, Czechosłowacji i Polski, których celem było utworzenie niepodległej Ukrainy.

Na terenie Polski największymi akcjami UPA była próba zbrojnego powstrzymania wysiedleń ludności ukraińskiej do ZSRR w latach 1945-1946 (niszczono wtedy stacje kolejowe i infrastrukturę kolejową, rozpędzano komisje wysiedleńcze, uwalniano osoby zatrzymane w punktach repatriacyjnych), oraz akcja niszczenia opuszczonych po akcji wysiedleńczej wsi ukraińskich w celu przeciwdziałania osadnictwu polskiemu.

Ostateczny kres działalności UPA na terytorium Polski przyniosła przeprowadzona w lecie 1947 roku tzw. Akcja Wisła. Do dziś niewyjaśniona pozostaje rola jakę odegrały władze radzieckie w tworzeniu tzw. pozorowanych oddziałów UPA. W 1946 na Ukrainie Zachodniej działało 146 grup operacyjnych NKWD podszywających się pod powstańców ukraińskich. Ich zadaniem było prowokowanie konfliktów narodowościowych i likwidowanie osób niewygodnych dla reżimu komunistycznego

4. 14 Dywizją Grenadierów SS

Potocznie określana jako Dywizja SS Galizien - jednostka wojskowa utworzona wiosną 1943 przez III Rzeszę z ukraińskich ochotników z Galicji. Zwolennikiem utworzenia dywizji na warunkach niemieckich był Andrij Melnyk (OUN-M). W dniu 28 kwietnia 1943 we Lwowie odbyły się uroczystości inauguracyjne powstania dywizji.

Jednostki dywizji szkolono w różnych krajach: Polsce(np. Dębica), Niemczech, Austrii, Francji i Holandii. Jak się okazało stosunek władz niemieckich do ochotników ukraińskich nie był najlepszy: żołnierze narzekali na gorsze umundurowanie i wyżywienie w stosunku do jednostek niemieckich, ograniczono także znacznie elementy wyszkolenia ukraińskich oficerów. Wśród Ukraińców szerzyły się nastroje "zawiedzionych nadziei", a większą popularnością cieszyła się UPA.

Na początku czerwca 1944 wydzielone z dywizji oddziały (pułki policyjne) brały udział w niemieckich operacjach antypartyzanckich na Lubelszczyźnie pod kryptonimem Sturmwind I i Sturmwind II. Sformowane z ochotników do dywizji pułki policyjne są również obciążane odpowiedzialnością za masakry Polaków na Podolu - w Hucie Pieniackiej, Podkamieniu i Chodaczkowie Wielkim.

Pod koniec czerwca 1944jednostkę (wówczas w sile trzech pułków piechoty) przerzucono z terenu Rzeszy w okolice Brodów, gdzie w wyniku ofensywy Armii Czerwonej z 13 lipca po kilku dniach została okrążona wraz z resztkami siedmiu niemieckich dywizji i rozbita. Tylko 3000 żołnierzy zdołało się przebić na zachód, z czego połowę stanowiły jednostki tyłowe. Te resztki oddziałów zgromadzono w wsi Seredne na Zakarpaciu. 4000 zasiliły oddziały UPA, a kolejne tyle zginęło lub zostało rozstrzelanych po wzięciu do niewoli. Po odtworzeniu (do stanu około 10 000 ludzi), pododdziały dywizji walczyły z partyzantką na Słowacji, potem dywizja jako całość walczyła od stycznia 1945 z partyzantami w Słowenii, a następnie od 1 kwietnia 1945w rejonie Grazu w Austrii, gdzie w ciężkich walkach z Armią Czerwoną straciła około tysiąca zabitych i rannych.

24 kwietnia 1945 po przejściu pod dowództwo generała Pawło Szandruka, od 15 marca 1945 - przewodniczącego Ukraińskiego Komitetu Narodowego, resztki dywizji "zukrainizowały" się (to znaczy pozbyły niemieckich oficerów) i stały się częścią 1 Dywizji Ukraińskiej Armii Narodowej (2 Dywizja UAN powstała z ośrodków zapasowych). Po opuszczeniu linii frontu w Czechach 7 maja 1945, przeszły przez Alpy w prowincji Styria, a następnie poddały się Brytyjczykom i Amerykanom we Włoszech.

5. BIAŁORUSINI

Polska polityka wobec Białorusinów przez cały okres międzywojenny wychodziła z założenia, ze nie stanowią oni narodu, ale masę etnograficzną, którą przynajmniej częściowo można spolonizować. Założenie to nie wynikało jednak wyłącznie z przyczyn ideologicznych. Było to realną oceną sytuacji.

Ta grupa narodowościowa liczyła 2 mln osób i w niektórych województwach wschodnich jej członkowie stanowili większość bezwzględną,

w nowogródzkim populacja Białorusinów sięgała 58,2 proc.,

w poleskim 57,8 proc.,

w wileńskim wynosił 32,1 proc. obywateli,

w białostockim 16,4 proc.

Białorusini byli społecznością typowo chłopską. 94 proc. wśród nich żyło z pracy na roli. Tylko 4 proc. Białorusinów utrzymywało się z zajęć handlowo- przemysłowych. Inteligencka białoruska była nieliczna, a poziom świadomości narodowej większości Białorusinów niski.

Niektórzy z nich w spisach narodowościowych deklarowali się jako "tutejsi". Wśród Białorusinów zachowały się też relikty podziałów stanowych. Była więc wśród nich szlachta , mieszczanie i chłopi, choć z punktu widzenia ekonomicznego ich sytuacja materialna niczym się nie różniła. Język polski jako ojczysty deklarowało 38,8 proc. Białorusinów. Po białorusku, rusku i "tutejszemu" rozmawiało 57,4 proc. Białorusinów. Język "tutejszy" bardzo często bowiem był zbliżony do języka polskiego.

Na korzyść polityki polonizacyjnej działała też reliktowa struktura społeczeństwa i utrzymywanie się tradycji szlacheckiej. Zjawisko to bardzo silnie występowało na Nowogródczyźnie i Polesiu. Wielu mieszkańców tych regionów pomimo, że nie umiało czytać i pisać, i była wyznania prawosławnego pytanych o narodowość odpowiadało "szlachcic polski".

Przechowywali oni często dokumenty potwierdzające nadanie szlachectwa przez królów polskich i nie poczuwali się do żadnych związków z białoruskością. Ta bowiem była utożsamiana z chłopskością , szlachcic nie mógł być więc Białorusinem, który według jego systemu wartości był potomkiem chłopów pańszczyźnianych czyli "chamów". "Szlachta białoruska", nawet jeżeli nie miała polskiej świadomości narodowej, to z pewnością byłą podatna na jej przyjęcie.

Realizacja polityki polonizacyjnej wobec Białorusinów , zamieszkujących północno- wschodnie województwa Rzeczypospolitej nie była jednak łatwa. Ogromna bieda i zapóźnienie cywilizacyjne tych obszarów sprawiły, że Białorusini byli bardzo podatni na radykalne postulaty społeczne, formułowane po sowieckiej stronie granicy. Bazując na ich niezadowoleniu powstała m.in. Komunistyczna Partia Zachodniej Białorusi, która zaczęła prowadzić przygotowania do antypolskiego powstania mającego uwolnić Zachodnią Białoruś spod polskiej okupacji. Z sowieckiego terytorium zaczęły przenikać do Polski oddziały dywersyjne dla jego wsparcia. Strona polska odpowiedziała zdecydowanymi akcjami wojskowymi i represjami wobec działaczy białoruskich. Dało to jednak niewiele.

W 1922r. grupka nielicznych białoruskich działaczy połączyła się w Białoruski Centralny Komitet Wyborczy, który odniósł niebywały sukces , zdobywając w Sejmie 11 mandatów, a w Senacie 3. W swoim programie wysunął on postulaty: ziemia dla chłopów, szkoła w języku ojczystym.

W 1925r. część posłów białoruskich utworzyło Białoruską Włościańsko- Robotniczą "Hromadę", partię o typowo bolszewickim programie. Zakładał on zjednoczenie wszystkich ziem białoruskich pod władzą włościańsko-robotniczą, dążenie do zbudowania socjalistycznego związku narodów, a także budowę sojuszu robotniczo- chłopskiego, do którego mogłaby dołączyć zdrowa część inteligencji pracującej. Hromada domagała się podziału ziemi obszarniczej bez wykupu, upaństwowienia lasów wprowadzenia ustawodawstwa socjalnego, bezpłatnej szkoły w języku ojczystym. Program ten , a zwłaszcza jego część socjalna zyskał ogromne poparcie społeczne. Wiosną 1926r. Hromada liczyła kilkuset członków. Kilka miesięcy później jej szeregi liczyły 60 tys. członków. Zimą 1927r. już 110 tys. W terenie Hromada miała 2 tys. organizacji. Sukces Hromady w świetle sytuacji ekonomicznej białoruskich chłopów był całkowicie zrozumiały. W północno- wschodniej Polsce była najniższa wydajność z hektara, większość chłopów odczuwała głód ziemi, a dwie trzecie rodzin chłopskich nie miało swego chleba na przednówku. Sytuację dodatkowo pogarszała polityka cenowa, rujnująca na Kresach nawet duże gospodarstwa.Jednocześnie w województwach północno- wschodnich znaczna część ziemi znajdowała się w rękach wielkich właścicieli ziemskich. 576 majątków obejmowało areał ponad tysiąc ha. Ordynacja Nieświeska ks. Alfreda Radziwiłła miała 75 tys. ha.

Rozwój Hromady wywołał w Polsce ogromny niepokój. Prasa podniosła alarm. Władze zdecydowały się na krok radykalny i zdelegalizowały Hromadę, a jej czołowi działacze trafili do więzienia.

Ekspansja Hromady zdaniem białoruskich badaczy miała skłonić Piłsudskiego po zamachu majowym do zaostrzenia kursu wobec Białorusinów. Na zjeździe w Nieświeżu miał bowiem usłyszeć, ze komuniści opanowują Białoruś i najwyższy czas z nimi skończyć. Piłsudski zaostrzył jednak kurs tylko chwilowo. Znał bowiem propozycje swoich współpracowników , takich jak Leon Wasilewski, Tadeusz Hołówko i Kazimierz Młodzianowski, którzy sugerowali rozszerzenie praw kulturalnych Białorusinów. Od 1927r. język białoruski został wprowadzony do polskich gimnazjów na terenie ziem zamieszkanych przez Białorusinów i do wileńskiego Prawosławnego Seminarium Duchownego . Gimnazja białoruskie w Nowogródku i w Wilnie uzyskały uprawnienia szkół państwowych. Zezwolono też na otwarcie kilku nowych. Wydano również rozporządzenie zalecające, żeby pracownicy polskiej administracji znali język białoruski. Aresztowanych działaczy Hromady zwolniono z polskich więzień i przekazano ZSRR, wymieniając na polskich więźniów politycznych i księży aresztowanych w państwie sowieckim. Gesty te sprawiły, że w środowisku białoruskim pojawili się polonofile. W 1930r. z inicjatywy Antoniego Łuckiewicza powstał w Wilnie Centralny Związek Organizacji Kulturalnych i Gospodarczych. Widział on możliwość realizowania białoruskich interesów narodowych poprzez współpracę z rządem polskim. Związek zajmował się zakładaniem bibliotek, wiejskich czytelni, rozpowszechnianiem literatury rolniczej i białoruskiej w ramach serii "Sielskaja Biblioteka". Związek wydawał tez gazetę "Napierad". Łuckiewiczowi udało się przyciągnąć do związku cały szereg białoruskich organizacji m.in. Białoruski Komitet Cerkiewny, a później Towarzystwo Oświaty Białoruskiej. Zaczął on też wydawać rocznik "Rodny Kraj".

Nasilająca się jednak na początku lat trzydziestych działalność terrorystyczna bojówek KPZB , finansowanych przez sowiecki wywiad i przygotowania do antypolskiego powstanie nie pozostawiła jednak władzom RP wielkiego wyboru. Polityka ustępstw wobec Białorusinów szybko się zakończyła.

Tereny wiejskie w rejonach: Nowogródka, Kobrynia, Pińska i Oszmiany były kilkakrotnie pacyfikowane. W sytuacji stałego zagrożenia granic państwa jednym z kreatorów polityki państwa w wymiarze lokalnym stał się KOP, który oprócz strzeżenia granicy wschodniej zwalczał opór ludności oraz prowadził propagandę na rzecz polskości. Ustalenia jego kontrwywiadu miały wpływ na stosunek władz do instytucji białoruskich. Na jego podstawie zamknięto m.in. gimnazjum w Radoszkowiczach, Klecku i Nowogródku. Zabroniono działalności Białoruskiemu Towarzystwu Wydawniczemu.

Po 1935r. władze polskie jeszcze bardziej zaostrzyły kurs w stosunku do mniejszości białoruskiej. Do 1938r. zamknięto niemal wszystkie instytucje białoruskie w II RP. W roku szkolnym 1938/39 nie było żadnej białoruskiej szkoły. Powołano też do życia Związek Szlachty Zagrodowej, który zainicjował cały szereg akcji propagandowych, by pozyskać dla polskości jak najwięcej mieszkańców ziem białoruskich.

W okresie okupacji niemieckiej część byłych działaczy Białoruskiej Włościańsko-Robotniczej Hromady utworzyło konspiracyjną Białoruską Ludową Hromadę.

Jesienią 1941r. z inicjatywy komendanta białoruskiej policji pomocniczej okręgu mińskiego Juliana Sakowicza odbyła się nielegalna konferencja części przedwojennych działaczy Białoruskiej włościańsko robotniczej Hromady.Ugrupowanie działało na całej zachodniej Białorusi, Białostocczyźnie i Wileńszczyźnie, silniejsze ośrodki znajdowały się w Mińsku, Pińsku, Brześciu, Białymstoku i Wilnie. Jego członkowie byli zorganizowani w trójki. Większość z nich pracowała w niemieckiej administracji okupacyjnej. W 1942r. Białoruska Ludowa Hromada objęła polityczne zwierzchnictwo niepodległościową Białoruską Partyzantką Ludową działającą na Polesiu. Jednak po pewnym czasie utraciła je. Przeciwko konspiracyjnej działalności Hromady działali zarówno Niemcy, jak też Sowieci, ale nie udało im się przeniknąć do kierownictwa partii. Pod koniec czerwca działacze ugrupowania uczestniczyli w obradach II kongresu wszechbiałoruskiego w Mińsku. W sytuacji zagrożenia przez nacierającą Armię Czerwoną w kierownictwie doszło do różnicy poglądów na przyszłość partii. Część chciała pozostać na Białorusi, licząc na złagodzenie po wojnie kursu sowieckiego, część postanowiła ewakuować się do Niemiec. W Berlinie znaleźli się m.in. S. Chmara, W. Wir, J. Stasiewicz. Pod koniec 1944r. utworzyli oni organizację pod nazwą "Двупагоня" jako kontynuację Białoruskiej Ludowej Hromady. Zakończyła ona działalność pod koniec wojny.

Choć niektórzy białoruscy autorzy twierdzą, ze w wyniku polskiej polityki wobec Białorusinów w okresie międzywojennym zakorzeniła w nich niechęć do wszystkie co polskie, to jednak nie była ona całkowicie nieskuteczna. Żaden nacjonalistyczny ruch typu ukraiński OUN na Kresach białoruskich nigdy nie powstał. Wszelkie akcje zbrojne wymierzone w państwo polskie były finansowane i inspirowane ze Wschodu.

-

Na podstawie Wikpedii i artykułów M.A.Koprowskiego w portalu „Kresy”



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Proces brzeski, materiały na losy 1921-1945
Szare szeregi, materiały na losy 1921-1945
''Akcja Burza'', materiały na losy 1921-1945
Armia Andersa, materiały na losy 1921-1945
Teksty źródłowe, materiały na losy 1921-1945
Wojna Obronna Polski 1939, materiały na losy 1921-1945
Konferencje Wielkiej Trójki traktat ryski, materiały na losy 1921-1945
biografie premierów, materiały na losy 1921-1945
Najważniejsze partie polityczne 1921-1945, materiały na losy 1921-1945
dowodcy, materiały na losy 1921-1945
traktaty, materiały na losy 1921-1945
Ubiór, materiały na losy 1921-1945
Artyleria- wrzesień 1939, materiały na losy 1921-1945
Zbrodnia Katyńskaa, materiały na losy 1921-1945
Pożyczki, materiały na losy 1921-1945
ministrowie spraw zagranicznych i wojskowych., materiały na losy 1921-1945
Polske Panstwo Podziemne, materiały na losy 1921-1945
armia ludowa, materiały na losy 1921-1945
4a.Wojsko Polskie w dobie międzywojnia - lotnictwo, materiały na losy 1921-1945

więcej podobnych podstron