49, 52,53, Jan Andrzej Morsztyn naśladowcą Giambattisty Marina


Teatr dworki króla Władysława IV.

- W życiu teatralnym dojrzałego baroku najważniejszym wydarzeniem są inicjatywy teatralne Władysława IV Wazy (1595-1648), które doprowadziły do powstania stałej sceny na dworze królewskim. Teatr dworski rozwija się pod patronatem sztuki włoskiej, król świadomie wybrał określony wzór współczesnego dramatu: włoską operę.

- Podróż Władysława IV do Włoch - Królewicz Władysław, jeszcze zanim wstąpił na tron, żywo interesował się sztuką. W latach 1624-1625 odbył podróż na Zachód w trakcie, której zrodził się plan przyszłego teatru królewskiego. Szczególnie ważnym miejscem na mapie tej wyprawy okazała się Florencja, w której przyszły król miał okazję spotkać się z nowym spojrzeniem na teatr. Florencki teatr było otwarty na oryginalne rozwiązania w zakresie sztuki, poszukiwał nowej dramaturgii muzycznej, gdyż uważano, że przedstawieniom powinien towarzyszyć podkład muzyczny. Z kolei efektom muzycznym towarzyszyła zmienna, oparta na nowych konstrukcjach mechanicznych scenografia.

- Droga króla do założenia teatru - Teatr florencki wywarł ogromne wrażenie na królewiczu Władysławie i już wówczas powziął postanowienie, aby założyć teatr na Zamku Królewskim w Warszawie. Działania zmierzające do otwarcia teatru posuwały się stopniowo. Król chciał ożywić teatr dzięki znakomitym artystom, nawiązał kontakt choćby z wybitną włoską śpiewaczką, Adrianną Basili-Baroni. W 1628 roku na dworze polskim ukazała się premiera „Galatei”. Jednak dopiero po objęciu tronu przez Władysława (1632) następuje okres rozwoju teatru (1635-48), zaś w roku 1637 na Zamku Królewskim otwarto pierwszą salę teatralną.

- Włoski wpływ na rozwój teatru - Teatr ten rozwija się pod zdecydowanym wpływem włoskim. Nie bez znaczenia jest skład zespołu przygotowującego spektakle, w dużej części to Włosi. Autor tekstów opery królewskiej i reżyser sztuk to Virgilio Puccitelli, z kolei kompozycją muzyczną zajmował się Marek Scacchi. Ważną postacią tego teatru był też Bartłomiej Pękiel, który pełnił funkcję zastępcy dyrygenta. Włoska obsada miała też wpływ na wybór repertuaru: opery, balety, przedstawienia w stylu komedii dell'arte. Opera Władysława IV poziomem artystycznym i technicznym wytrzymuje porównania z innymi krajami. Teatr odgrywa też ważną rolę w polskiej kulturze - włoskie wzory oddziaływały na polską dramaturgię i przyczyniły się do rozwoju polskiego repertuaru w włoskim stylu, jako przykład można wymienić „Wybawienie Ruggiera z wyspy Alcyny” Stanisława Serafina Jagodzińskiego. Wpływ teatru dworskiego widać też w rozbudowanej oprawie baletowej i muzycznej „Tragedii o bogaczu i łazarzu” (1643). Natomiast wystawiona w 1635 roku opera „Dafnis” mogła stać inspiracją dla poematu Samuela Twardowskiego o tytule „Dafnis drzewem bobkowym”. Zaś komedie w stylu dell'arte zachęciły Krzysztofa Piekarskiego do opracowania polskiej parafrazy monologu żołnierza samochwała na wzór Francesa Andreiniego.

- Po śmierci króla - Władysław IV umiera w 1648 roku. Zniszczenie kraju w czasie wojen z sąsiadami oraz bunt Chmielnickiego to czynniki, które decydują o upadku teatru królewskiego. Po kilkunastu latach teatr odradza (rządy Jana Kazimierza) i za sprawą wpływów Marii Ludwiki pojawia się francuski repertuar. Jednym z ważniejszych osiągnięć teatru jest wystawienie „Cyda” Corneill'a. Jednak zasadniczy rozwój teatru dworskiego kończy się wraz z śmiercią króla.

Problematyka „Votum” Zbigniewa Morsztyna.

- Zbigniew Morsztyn (1628-1689) - żołnierz i arianin - Zbigniew, kolejny wybitny poeta barokowy z rodu Morsztynów, to człowiek ciężko doświadczony przez los, szczególnie w dwóch płaszczyznach życia: jako żołnierz i jako arianin. Jako arianin, gdyż konstytucją z 1658 roku został postawiony przez trudnym wyborem: przejście na katolicyzm lub opuszczenie Polski. Wybrał los wygnańca, do końca pozostał wierny religii przodków, mocno zaangażował się w działalność arian, opowiadał się za tolerancją i współistnieniem różnych wyznań, czego dowodem jest „Pieśń ucisku”. Poczuł też smak trudnego żołnierskiego życia - w grudniu 1655 roku przystąpił do antyszwedzkiego powstania i walczył do czerwca 1656, kiedy to dostał się do niewoli szwedzkiej. Te ciężkie doświadczenie ukształtowało jego spojrzenie na życie żołnierza i sens jego poświęcenia się dla ojczyzny, a oddaniem jego poglądów w tej kwestii jest „Votum”.

- Służba wojskowa - Lata 50. XVII wieku to dziesięciolecie wojen i klęsk, szczególnie ze Szwecją. W życiu młodego Morsztyna to czas wieloletniej, wyniszczającej służby wojskowej i pobytu w niewoli, czas, w którym skonfrontował swoje wyobrażenia o służbie dla ojczyzny z codzienną żołnierską rzeczywistością. Powstają wiersze żołnierskie, w których poeta poprzez swój indywidualny los pokazuje życie obozowe i żołnierska niedolę. Początkowo widać u niego wiarę w heroiczne wartości żołnierskie, ale wraz z kolejnymi doświadczeniami wojennymi zaczyna się ona chwiać. Rodzą się pytania: o sens poświęcenia się krajowi, o wyniszczenie psychiki żołnierza, o jego los w trakcie wojny i po niej. Z tych rozważań wyłania się coraz wyraźniejsza tęsknota za normalnym, spokojnym życiem. Najdobitniejszym wyrazem tych rozterek poety, dowodem na jego zmęczenie, gniew, osamotnienie oraz rozczarowanie życiem żołnierza jest „Votum”, czyli „Pieśń wyrażająca w sobie wszelkie sposoby życia na tym świecie i ukazująca, w czym największe szczęście człowiecze nade wszystko się zawiera”. Utwór powstał w latach 1657-59.

- Życie żołnierskie a ziemiańskie - „Votum” to utwór, w którym poeta poszukuje drogi do szczęścia w życiu. „Trzykroć szczęśliwy” nazywa tego, kto od początku umie pogardzić światem i wybrać właściwe ideały. W „Votum” zestawia ze sobą dwa ideały, dwa sposoby życia: żołnierski i ziemiański, jeden z nich ocenia negatywnie, drugi wartościuje bardzo pozytywnie, a ocena taka wynika z jego osobistych doświadczeń.

- Niedola żołnierskiego losu - Najpierw w sposób otwarty i szczery pisze o niedoli żołnierza. Na podstawie własnych przeżyć wymienia wszystkie minusy takiego życia: wyniszczający głód, pojawiające się co jakiś czas w obozie epidemie, warty na mrozie czy bitwy w ostrym upale, kiedy człowiek usychał w ciężkim pragnieniu. Opisuje też okrutne prawa rządzące na wojnie: współtowarzysze nie troszczą się o żołnierza, gotowi są nawet zabić rannego, aby nie powiedział nic nieprzyjacielowi. Tragizm żołnierskiej egzystencji wyraża się też w tym, że nawet, jeśli żołnierz ocaleje, to często czeka go kalectwo lub trudny powrót do życia w społeczeństwie. Poeta zauważa, że żaden człowiek po ciężkich przeżyciach na wojnie nie jest już sprawiedliwy, nie potrafi żyć uczciwie, natomiast dopuszcza się kradzieży, znęca nad służbą.

- Tęsknota do ziemiańskiego życia - Hasła skierowane przeciw wojnie są potwierdzeniem tego, że Zbigniew Morsztyn zdecydowanie chciał pożegnać żołnierskie życie. Marzył o tym, aby rozpocząć nowe życie, a dowodem na to jest druga część utworu, w której opiewa uroki ziemiańskiego życia. W swojej marzycielskiej wizji wyobraża sobie, jak mógłby żyć oddalony od wszelkich problemów i zjednoczony z naturą. Gotowy byłby ciężko pracować na polu i hodować owce, a w nagrodę za to cieszyć się naturą, urokami pór roku oraz „skarbem nieoszacowanym”, żoną. Żyłby sobie pośród szumu drzew oraz zieleni i tak umarłby jako „starzec nieznajomy”, człowiek niezasłużony dla ojczyzny, ale za to spokojny i spełniony.

- Mini-podsumowanie - „Votum” to wyraz niezłomnego postanowienia ziemiańskiego stabilności, o której marzył Zbigniew Morsztyn po ciężkich doświadczeniach wojny. Utwór ten jest też oskarżeniem pod adresem wojny i zniszczenia, jakie ona przynosi, ale poeta całkowicie nie neguje sensu żołnierskiego życia. Wprost przyznaje, że to „przystojny żywot” służyć ojczyźnie, ale z drugiej strony ciężko jest cały czas patrzeć na śmierć i drżeć z obawy o własne życie. Wyczerpany wojną, świadomy spustoszeń, jakie dokonuje ona w ludzkiej psychice, wybiera ziemiańskie życie, gdyż w nim dostrzega możliwość ucieczki od zdradliwego świata i szczęście płynące z obcowania z naturą.

Cechy gatunkowe emblematu

na przykładzie poetyckiego zbioru Zbigniewa Morsztyna.

- Wyjaśnienie terminu - Emblematy, gatunek szczególnie modny w Europie od XVI wieku, to kompozycja literacko-obrazowa. Składają się na nią 3 części:

- Wielka kariera emblematu w Europie przypadła na wiek XVII, choć już w XVI stuleciu zaczęły one odgrywać ważną rolę. Inicjatorem nowożytnej emblematyki jest mediolańczyk Andreas Alciatus, który tworząc w 1531 roku „Księgę emblematów”, pragnął ukazać istotny sens problemów ludzkiego życia. Tematem emblematów, zwłaszcza tych ambitniejszych była istota bytu człowieka, świata, Boga, problematyka życia doczesnego oraz problematyka metafizyczna ukonkretniona w obrazie i słowie. Przy konstruowaniu emblematów posługiwano się stałymi alegoriami, trzymano się powszechnych zasad i unikano dowolności. W systemie emblematów i alegorii człowiek ukazywany był jako istota rozdwojona w sobie, pełna niepokojów i jednocześnie szukająca równowagi. Szczególnie mocno podkreślano dwie główne funkcje emblematów: miały one uczyć (docere) i sprawiać przyjemność (delectare).W świadomości twórców odbiorców czasu renesansu i baroku najbardziej rozpowszechnione było przekonanie o dydaktycznej funkcji emblematów, z którą ściśle łączono funkcję estetyczną. Uważano, że najważniejszym elementem emblematu była inskrypcja, „dusza emblematu”, która powinna być dobrana starannie, jasno, ale dowcipnie i w miarę możliwości w sposób nowy, odkrywczy.

- Emblematy w Polsce - Początki polskiej emblematyki wiążą się przede wszystkim z twórczością Mikołaja Reja („Zwierzyniec” - 1562). Rozwój emblematyki renesansowej uwarunkowany był ogólnoeuropejską karierą neoplatonizmu, przyjmującego, iż realnością jest świat idei wyrażanych przy pomocy symboli, a nie świat rzeczy. Szczytowy okres rozwoju polskiej emblematyki przypadł na drugą połowę XVII wieku. Wtedy powstaje emblematyczne dzieło Andrzeja Maksymiliana Fredry (1660), polska wersja popularnych „Pia desideria” jezuity Hermana Hugona. Najwybitniejszymi polskimi zbiorami emblematycznymi były ukończone około 1680 roku „Emblemata” Zbigniewa Morsztyna i „Adverbia moralna” (wyd. 1688) Stanisława Herakliusza Lubomirskiego.

- Zbigniew Morsztyn, pisząc swoje emblematy, wzorował się na innym utworze, na dziele ojca Kapucyna o tytule „Emblemata Miłości Świętej i Świeckiej razem zebrane, wyłożone słowem w wierszach francuskich przez Ojca Kapucyna”. Zbigniew Morsztyn zaczerpnął z wspomnianego dzieła Kapucyna inskrypcje i ryciny (nadał im inną kolejność), natomiast wierszy nie tłumaczył, lecz dopisał własne. Cykl liczy 113 wierszy i przeznaczony był dla księżny Katarzyny z Sobieskich Radziwiłłowej.

- Głównym motywem „Emblematów” jest analiza pobożnej miłości, opartej na wzorze „Pieśni nad pieśniami”. Tylko świadomie kształtowana miłość do Boga może uratować człowieka od srogiej wojny z licznymi nieprzyjaciółmi: światem, szatanem i ciałem - oto łączący całość wątek myślowy. Założenia „Emblematów” Morsztyna nawiązują do tradycji poetów metafizycznych. Odnajdujemy u niego obiegową topikę przemijania, osamotnienia, błądzenia, omylności w poznawaniu, z drugiej strony oparty na Piśmie Świętym wzór miłosnego dialogu Oblubienicy z Oblubieńcem.

- Zasadniczym celem „Emblematów” jest ukazać pragnienie duszy ludzkiej (Oblubieńcy) do zjednoczenia z Bogiem (Oblubieńcem). Oryginalność cyklu Morsztyna przejawia się w jego układzie, odmiennym od porządku wewnętrznego dzieła ojca Kapucyna. Kompozycja cyklu została tak zaplanowana, że stopniowo dochodzimy do nastroju swoistego misterium. Od wezwania Oblubieńcy, czyli duszy ludzkiej przez Oblubieńca, czyli Miłość Świętą do zjednoczenia, poprzez rozmaite stadia aż do zjednoczenia, którym ma być wspólny byt z Bogiem w niebie. To narastające pragnienie do zjednoczenia z Bogiem ma cel dydaktyczny, ma ukazać wyższość Miłości Świętej, boskiej nad Miłością Ludzką, ziemską. Podobną kompozycję posiadały „Pia desideria” Hermana Hugona.

- Widoczna jest jeszcze jedna, bardzo ważna idea - tęsknota do niebiańskiej ojczyzny, dążenie Oblubieńcy do zjednoczenia z Oblubieńcem. Mimo, iż autor często powtarza, że Miłość Święta jest ważniejsza od ziemskiej, to jednak tematykę swojego cyklu sprowadza bardziej na ziemię, zbliża do doczesnych spraw ludzkich. I tutaj różni się od Hugona czy Kapucyna, u których dążenie do jedności duszy ludzkiej z Bogiem było najważniejszym i jedynym celem. U Morsztyna przeciwnie, zauważa on przywiązania człowieka do ziemskiego świata. Już w początkowym „Emblemat 1” Oblubieńca obarczona ziemskimi przyzwyczajeniami błaga Boga o ratunek, a kończący cykl „Emblemat 113” jest również prośbą, by Bóg ulżył człowiekowi, nazwanemu „słabością” i „lichotą” i nie zatracał go za ziemskie przewinienia.

- Emblematyczne wiersze Morsztyna przynoszą szereg rozmyślań: są tu medytacje nad istotą życia ludzkiego, Boga i świata, jak również modlitewne prośby nasycone tonacją „Pieśni nad pieśniami”. Morsztyn, uznając wyższość bytu wiecznego nad sprawami doczesnymi podkreślał znikomość życia i prosił Boga o przedłużenie życia ziemskiego, tak jak to ma miejsce w „Emblemacie 47”. Tęsknota za niebiańską ojczyzną nie oznaczała odrzucenia ziemskiej realności i pragnienia spokojnego życia, co wyraża się w „Emblemacie 29”. Porównuje tam swoje życie do powodzi, zaznacza, że było ono pełne kłopotów i żalu oraz wyraża pragnienie stabilności. Z drugiej strony bardzo silnie podkreśla tęsknotę za wiecznością i przekonanie o wszechmocnej roli Miłości Świętej, Boga, ukazanego w „Emblemacie 51” jako siła ożywiająca wszechświat i nadająca mu harmonijny kształt. Dydaktyzm „Emblematów” Morsztyna znajdował swój wyraz w konstrukcjach alegorycznych. Były to typowe, popularne w czasach baroku symbole emblematyczne: paw wyrażający pychę („Emblema 38”), żółw - lenistwo i gnuśność („Emblema 74”), strojna niewiasta uosabiająca światową Marność („Emblema 75”).

- Mini-podsumowanie: Emblemat, gatunek składający się z trzech części: inskrypcji, obrazu, sybskrycji, pełnił w XVI i XVII wieku przede wszystkim funkcję dydaktyczną. Miał uświadomić człowieka o znikomości życia oraz wyrazić tęsknotę duszy ludzkiej za niebiańską ojczyzną. Ten postulat - ukazanie dążenia duszy ludzkiej do jedności z Bogiem - realizuje w swoim cyklu Zbigniew Morsztyn. Posługuje się typowymi dla tego gatunku obrazami Oblubieńcy i Oblubieńca dążącymi do zjednoczenia. Operuje też innymi obiegowymi symbolami emblematycznymi, takimi jak przekonanie o wyższości Miłości Świętej nad ziemską. Swoje rozważania opiera się na wcześniejszych emblematach, szczególnie na dziele ojca Kapucyna. Od swoich poprzedników różni się tym, że dostrzega przywiązanie człowieka do ziemskiego życia i nie rezygnuje z niego.

5



Wyszukiwarka