rynek czynników wytwórczych (12 str), Ekonomia, ekonomia


Rynek czynników wytwórczych:

rynek pracy i rynek kapitałowy.

Rynek pracy

Jeden z rynków czynników wytwórczych, na którym przedmiotem wymiany są usługi świadczone przez siłę roboczą, czyli praca. Rynek pracy w znaczeniu ogólnym składa się
z pojedynczych rynków pracy, dotyczących siły roboczej o określonych kwalifikacjach. Na każdym z tych rynków czynnikiem równoważącym popyt i podaż pracy jest płaca równowagi, której poziom jest zróżnicowany.

Opisywaną współzależność popytu i podaży przedstawiono na wykresie 1. Na osi pionowej umieszczono płace, a na poziomej ilość zakupionej pracy (np. godziny pracy). Krzywa popytu na pracę maleje jak każda tego typu krzywa. Krzywa podaży pracy rośnie, ponieważ wyższe zarobki motywują robotników do większego wysiłku.

Wykres 1. Podaż i popyt na rynku pracy

0x01 graphic

Punkt A jest punktem równowagi pomiędzy krzywą popytu i podaży. Każdy, kto chce pracować za takie wynagrodzenie, na pewno znajdzie pracę. W praktyce jednak, sytuację na rynku pracy lepiej opisuje luka pomiędzy punktami B i C na wykresie 1. Przypuśćmy, że aktualne zarobki opisuje pionowa odległość pomiędzy osią poziomą a punktami B i C. Punkt B mówi nam, ile godzin pracy firma wymaga od pracownika w zamian za wynagrodzenie wyższe niż w punkcie równowagi. Przy wyższych zarobkach popyt zgłaszany przez firmę na pracę jest mniejszy. Punkt C natomiast informuje nas o tym, ile godzin pracownicy są skłonni przepracować za te wyższe zarobki. Podaż pracy jest wyższa niż w punkcie równowagi. Dlatego też podaż pracy przewyższa popyt na nią, co oznacza - bezrobocie. Stan taki będzie się utrzymywał, dopóki aktualne zarobki będą kształtować się powyżej punktu równowagi.

To samo będzie się działo, gdy rosnącą krzywą podaży zastąpimy linią pionową podaży (co będzie odpowiadać sytuacji, gdy pracownicy nie zwiększają swojego wkładu pracy proporcjonalnie do wzrostu wynagrodzenia, gdyż nie chcą ograniczyć swego czasu wolnego).

Podaż pracy uzależniona jest od zasobów siły roboczej oraz od relacji pomiędzy ukształtowaną na rynku płacą a "ceną" wolnego czasu. Zmiany popytu na pracę i podaży pracy prowadzą do zmian poziomu płacy równowagi.

Zmiana ceny rynkowej (płacy) sprawia, że linia budżetu przesuwa się w górę lub dół. W rezultacie zmieniają się optymalne podziały zasobu czasu pracownika na czas pracy i czas wolny. Tak więc zmianie płacy odpowiada zmiana wielkości czasu pracy, czyli zmiana podaży pracy pracownika. Relacja płaca - czas pracy stanowi funkcję podaży pracy pojedynczego pracownika.

Przyjmijmy, że konsument ( pracownik) znajduje się w punkcie równowagi E, któremu odpowiada linia budżetu wyznaczona dla płacy we=5000 zł/godz.

Z dobowego zasobu czasu pracownik przeznacza 12 godz. na czas wolny i 12 godz. na czas pracy. Sytuację tę przedstawia wykres 2A. Na umieszczonym poniżej wykresie 2B zaznaczamy liczbę godzin pracy na osi x, natomiast na osi y odkładamy wielkości płacy za godzinę pracy.

Jeżeli płaca za godzinę pracy spada do w1=3000 zł, wówczas linia budżetu przesuwa się
w dół. Maksymalny dochód pracownika wynosi 72 tys. zł dziennie. Punkt równowagi znajduje się w E1. Oznacza to, że pracownik zdecydował się zwiększyć ilość czasu wolnego (z 12 do 16 godz.) i zmniejszyć liczbę godzin pracy (z 12 do 8 godz.)

Jeśli płaca wzrośnie do w2=7000 zł/godz. linia budżetu przesuwa się w górę,
a maksymalny dochód pracownika osiąga wielkość 168 tys. zł dziennie. Nowy punkt równowagi znajduje się w E2. Pracownik zdecydował się zwiększyć czas wolny (z 12 do 14 godz.) i zmniejszyć czas pracy (z 12 do 10 godz.).

Wykres 2. Krzywa podaży pracy

A

0x01 graphic

B

0x01 graphic

Wielkości czasu pracy, które pracownik oferuje w zależności od wysokości płacy (we, w1, w2,...) wyznaczają krzywą podaży pracy pracownika (wykres B). Po przekroczeniu przez płacę pewnej wielkości (we=5000 zł/godz.) krzywa podaży zawraca w kierunku osi y. Zjawisko to możne wytłumaczyć przy pomocy efektu dochodowego i efektu substytucji.

Wzrost płacy oznacza, że przy tej samej liczbie godzin pracy pracownik otrzymuje większy dochód. Wzrost dochodu powoduje zwiększenie konsumpcji dóbr normalnych, do których zalicza się także czas wolny. Efekt dochodowy wynikający ze wzrostu płacy sprawia, że pracownik zwiększa „konsumpcję” czasu wolnego, ograniczając tym samym czas pracy. Wzrost płacy wywołuje również efekt substytucji, który polega na zastępowaniu dobra relatywnie droższego dobrem tańszym. Zwiększenie czasu wolnego oznacza utratę czasu pracy (utratę płacy). Za wybór każdej godziny czasu wolnego pracownik płaci koszt alternatywny, równy płacy, którą mógłby otrzymać przeznaczając tę godzinę czasu na pracę. Wzrost płacy oznacza więc wzrost ceny czasu wolnego. Czas wolny staje się, ceteris paribus, dobrem droższym w porównaniu do innych dóbr. Pracownik zastępuje dobro droższe (czas wolny) dobrami stosunkowo tańszymi (dochodem z pracy). Efekt substytucji związany ze wzrostem płacy powoduje ograniczenie czasu wolnego i zwiększenie czasu pracy.

Efekty dochodowy i substytucji działają w przeciwnych kierunkach. W przypadku wzrostu płacy efekt substytucji zmniejsza czas wolny i zwiększa czas pracy, natomiast efekt dochodowy zwiększa czas wolny i zmniejsza czas pracy. Efekt ostateczny zależy od tego, który z efektów, dochodowy czy substytucji, przeważa w danym momencie. Przewaga jednego efektu nad drugim związana jest m. in. z poziomem dochodów konsumentów (pracowników). W przypadku niskich płac i niskich dochodów czas wolny jest dobrem mniej poszukiwanym przez pracownika w porównaniu do dochodów z pracy i związanej z nimi konsumpcji produktów i usług. Efekt substytucji przeważa efekt dochodowy. Wzrost płacy
i dochodów skłania pracownika do oferowania większej ilości czasu pracy. Przy niskich poziomach płac i dochodów krzywa podaży pracy posiada nachylenie dodatnie. Jeżeli poziom płac i dochodów jest wysoki pracownik zaspokaja znaczną część swoich potrzeb konsumpcyjnych. Czas wolny nabiera większego znaczenia i rezygnacja z danej wielkości czasu wolnego wymaga kompensaty w postaci większej ilości konsumpcji (dochodu). Efekt dochodowy przewaga efekt substytucji. Wzrost płacy i dochodów skłania pracownika do zwiększania czasu wolnego i ograniczania czasu pracy, czyli oferty pracy. Przy wysokich poziomach płac i dochodów krzywa podaży pracy posiada nachylenie negatywne.

Dominacja efektu substytucji nad efektem dochodowym występująca przy niskich płacach i dochodach pracowników oraz dominacja efektu dochodowego nad efektem substytucji występująca przy wysokich dochodach pracowników tłumaczą charakterystyczny kształt krzywej podaży pracy.

Konstrukcja indywidualnej krzywej podaży pracy opiera się na założeniu, że
w ramach danego zasobu czasu pracownik może decydować o jego podziale na czas wolny
i czas pracy. W rzeczywistości swoboda decyzji pracownika jest ograniczona, m. in. przez regulacje prawne dotyczące długości dnia pracy.

Popyt na pracę ze strony pracodawców uzależniony jest w krótkim okresie (przy braku możliwości zmiany techniki i technologii) od relacji pomiędzy płacą równowagi
a krańcową produktywnością pracy. Przedsiębiorcy opłaca się zwiększać zatrudnienie dotąd, dopóki dodatkowy przychód, jaki osiągnie z zatrudnienia kolejnego pracownika, będzie większy niż koszt jego zatrudnienia.

W długim okresie czynnikiem określającym popyt na pracę jest relacja pomiędzy płacą a ceną kapitału. Praca i kapitał w pewnym zakresie zastępują się w procesie produkcji - relatywne podrożenie pracy (np. wzrost płac przy niezmiennych cenach kapitału) może skłonić przedsiębiorcę do zastosowania nowej technologii oszczędzającej pracę, co spowoduje zmniejszenie jego popytu na pracę.

Równowaga na rynku pracy, sytuacja na rynku pracy, w której wszystkie osoby, które akceptują ukształtowaną na nim płacę równowagi, znajdują zatrudnienie. Stan pełnego zatrudnienia.

Krótkookresowa równowaga na doskonale konkurencyjnym rynku pracy powstaje w punkcie przecięcia się krzywej podaży rynkowej z krzywą popytu rynkowego. Popyt rynkowy na pracę jest sumą krzywych popytu na pracę poszczególnych przedsiębiorstw. Nachylenie krzywej popytu rynkowego na pracę jest ujemne.

Wykres 3. Równowaga rynku pracy w krótkim okresie czasu

0x01 graphic

Z racji charakterystycznego kształtu krzywej podaży równowaga rynku pracy
w krótkim okresie czasu nie musi być jedyna i stabilne. Na wykresie 3 krzywa podaży
i popytu przecinają się w dwóch punktach równowagi, E i E'. Różnica między nimi polega na tym, że równowaga w punkcie E jest stabilna, natomiast równowaga w punkcie E' jest niestabilna.

W punkcie E' cena (płaca) równowagi ustala się na poziomie w'. Poziom płacy w' jest na tyle wysoki że pracownicy zaspokajają swoje potrzeby konsumpcyjne przeznaczając na pracę stosunkowo niewielką liczbę godzin dziennie. Pracownicy i przedsiębiorstwa znajdują się w stanie równowagi i nie są zainteresowani w zmianie osiągniętej pozycji rynkowej. Jeżeli jednak pojawi się jakiś czynnik zewnętrzny, w wyniku którego płaca wzrośnie powyżej w', wtedy na rynku powstaje nadwyżka popytu (popyt na pracę przewyższa podaż pracy). Zlikwidowanie nadwyżki wymaga podniesienia płacy przez przedsiębiorstwa. Wzrost płacy skłania pracowników do zwiększenia czasu wolnego i ograniczenia czasu pracy. W rezultacie podaż pracy kurczy się jeszcze bardziej powiększając nadwyżkę popytu. Wymaga to ponownego zwiększenia płacy przez przedsiębiorstwa, itd. Reakcje dostosowawcze pracowników i przedsiębiorstw zwiększają nieustannie nadwyżkę popytu. W tym wypadku nie istnieje automatyczny mechanizm rynkowy likwidujący nadwyżkę popytu
i sprowadzający płacę do poziomu równowagi w'. W tym znaczeniu równowaga rynkowa w punkcie E' jest niestabilna.

Punkt E jest punktem równowagi stabilnej. Dla każdej płacy większej od we, lecz mniejszej od w', podaż pracy przewyższa popyt na pracę w rezultacie płaca zmniejsza się
w kierunku we. Dla każdej płacy poniżej we popyt na pracę przewyższa podaż. Ponieważ płace są w tym wypadku stosunkowo niskie zwiększenie płac przez przedsiębiorstwa w celu ograniczenia nadwyżki popytu skłania pracowników do oferowania większych ilości czasy pracy. Płaca rynkowa wzrasta w kierunku płacy równowagi we. Mechanizm rynkowy doprowadza do zlikwidowania nadwyżek rynkowych w punkcie E. Zaznaczone na wykresie strzałki wskazują kierunek zmian płacy zgodnie z zasadą: wzrost płacy w wypadku istnienia nadwyżki popytu i spadek płacy w sytuacji nadwyżki podaży.

Równowaga na rynku pracy w długim okresie czasu kształtuje się inaczej, aniżeli w krótkim okresie czasu. Analizując rynek pracy w długim okresie czasu wykorzystamy spiżowe prawo płacy.

Kluczową kategorią analizy jest płaca minimalna, zapewniająca w danych warunkach prostą reprodukcję siły roboczej. Płaca minimalna gwarantuje podstawową konsumpcję pracownika i jego rodziny, umożliwiając w ten sposób prostą reprodukcję ilości członków rodziny. Jeżeli płace pracowników są wyższe od płacy minimalnej, wówczas liczba ludności wzrasta. W rezultacie podaż pracy wzrasta, pociągając za sobą spadek płacy. Spadek płac poniżej minimalnej prowadzi do zmniejszenia liczby ludności. Podaż pracy zmniejsza się wywołując, przy danym popycie na pracę, wzrost płac, itd.

W długim okresie czasu płace zbliżają się do poziomu płacy minimalnej. Pracownicy otrzymują płacę, pozwalającą im na proste odtwarzanie siły roboczej. Krzywa podaży pracy w długim okresie czasu jest doskonale elastyczna w stosunku do ceny pracy (płacy). Podobnie jest w odniesieniu do innych, odtwarzalnych zasobów produkcji.

W długim okresie krzywa podaży (wykres 4) przecina krzywą popytu w punkcie E”
i tam znajduje się ostateczny punkt równowagi osiągnięty wówczas gdy wszystkie warunki ekonomiczne dostosowały się do nowego poziomu popytu.

Wzrost płacy równowagi długookresowej nie jest tak wysoka jak wzrost płacy równowagi krótkookresowej. Jest wciąż nieco wyższa od wzrostu płacy , która dominuje na rynku pracy gdy popyt był niższy. Długookresowa krzywa podaży zwykle będzie się łagodnie wznosić w górę.

Wykres 4. Rynek pracy w długim okresie czasu

0x01 graphic

Wpływ polityki rządu na rynek pracy.

Treścią dokumentu, pt. "Narodowa Strategia Wzrostu Zatrudnienia i Rozwoju Zasobów Ludzkich" jest opis kierunków działań, jakie należy podjąć aby sprostać wyzwaniom rynku pracy. Możliwie pełne zatrudnienie jest warunkiem nieodłącznym wzrostu gospodarczego kraju a niski poziom bezrobocia stanowi niekwestionowaną wartość społeczną.

Wzrost zatrudnienia jest z jednej strony funkcją poprawy zatrudnialności (wyposażanie ludzi w atrybuty warunkujące ich zatrudnianie) i stosowania zasady równości szans na rynku pracy a z drugiej strony wynikiem rozwoju przedsiębiorczości i zdolności adaptacji przedsiębiorstw do zmiennych warunków rynku pracy. Działania podejmowane w obrębie poprawy zatrudnialności i zwiększania równości szans mają charakter instrumentów podażowych, natomiast popyt na rynku pracy zależeć będzie m.in. od przedsiębiorczości i zdolności przystosowawczych podmiotów gospodarczych do rynkowych reguł gry.

Rynek kapitałowy

Rynek kapitałowy pełni zadania dotyczące akumulacji i alokacji kapitału.

Część rynku finansowego obejmująca ogół transakcji instrumentami finansowymi o terminie zwrotu dłuższym niż jeden rok (kapitał średnio- i długoterminowy). Mogą one polegać na:

1) udzielaniu podmiotom gospodarczym przez banki komercyjne średnio-
i długoterminowych kredytów i gromadzeniu w tym celu depozytów bankowych oraz pozyskiwaniu środków w transakcjach międzybankowych. Potwierdzeniem i gwarancją tego typu transakcji jest weksel bankowy oraz obciążenie hipoteki (w obrocie międzybankowym - skrypt dłużny). Kapitał pożyczkowy.

2) transakcjach kupna-sprzedaży różnego rodzaju długoterminowych papierów wartościowych, dokonywanych na rynku papierów wartościowych, stanowiącym podstawową, integralną część rynku kapitałowego.

Popyt na kapitał długoterminowy reprezentują na rynku kapitałowym przedsiębiorstwa, państwo, instytucje samorządowe i banki, podaż natomiast - gospodarstwa domowe, przedsiębiorstwa, fundusze emerytalne, towarzystwa ubezpieczeniowe, fundusze inwestycyjne i banki. Rynek kapitałowy jest ściśle powiązany z rynkiem kredytowym. Kapitał własny.

Stopa procentowa - będąca ceną kredytu lub nagrodą za oszczędzanie, wpływa zarówno na sumę oszczędności społeczeństwa jak i na wybór projektów do realizacji.

Kiedy decyzje dotyczące oszczędzania są oddzielone od decyzji dotyczących inwestowania, szczególnego znaczenia nabiera rynek kapitałowy. Pojawiają się dwa problemy: jak zapewnić, aby całkowite oszczędności społeczeństwa były wystarczające, i jak zadbać, aby te oszczędności były efektywnie ulokowane wśród różnych projektów inwestycyjnych.

Wielkość dokonywanych przez jednostkę oszczędności zależy od dwóch czynników: Po pierwsze, jak wysokie osiąga ono dochody. Po drugie, jakie korzyści wiążą się
z oszczędzaniem i z inwestowaniem. W gospodarce pomyślnie przechodzącej od planowania do rynku zyskowne inwestycje będą rosły jak grzyby po deszczu. Przedsiębiorcy zainwestują tam, gdzie zyski okażą się największe.

Jeśli na początku bank oferował odsetki od depozytów w wysokości 5%, a teraz podwyższył je do 30%, to jest całkiem możliwe, że zwiększy się skłonność do oszczędzania. Wraz z upływem czasu, gdy rynek dostarcza coraz więcej dóbr i usług, pojawia się kolejny bodziec do oszczędzania - pewność, że odłożone dziś pieniądze w przyszłości będą mogły być zamienione na dobra i usługi.

Niedobór kapitału odzwierciedla zwykle wysoka stopa oprocentowania. Zadaniem banku jest więc zadecydowanie o tym, na realizację którego projekty warto udzielić kredytu. Z tego powodu, że bank nie posiada wystarczająco dużo kapitału do obdzielenia wszystkich chętnych, podwyższy on stopę oprocentowania udzielanych pożyczek. Oznacza to, że mniej zyskowne projekty, tzn. te o niższej stopie zwrotności, zostaną odrzucone.

Podnosząc oprocentowanie kredytów bank podnosi oprocentowanie depozytów. To zwiększa skłonność do oszczędzania w społeczeństwie. Zwiększona masa depozytów bankowych ludności dostarczy więc funduszów na nowe kredyty. W ten sposób gospodarka rozkręca się: realizuje się wiele zyskownych inwestycji, oprocentowanie oszczędności
i kredytów rośnie, najlepsze projekty mogą być realizowane. Jednakże zbyt wysoka stopa procentowa kredytów powoduje, że bank udziela pożyczek na zbyt wiele ryzykownych przedsięwzięć. Stąd na rynku kredytowym na miejsce racjonowanie kredytów - występuje trochę niższa stopa procentowa niż ta, która zapewniłaby równowagę tego rynku.

Bank pełni w gospodarce dwie funkcje. Po pierwsze, zabezpiecza depozyty ludności. Depozyt bankowy jest niczym innym jak tylko moją pożyczką dla banku, czyli odpowiednio: długiem banku wobec mnie. Z bankowego punktu widzenia depozyty stanowią kapitał pożyczkowy. Drugim zadaniem banku jest udzielanie kredytów na różne inwestycje. Własny jego zysk to różnica pomiędzy odsetkami od kredytów a odsetkami od depozytów. Nazywamy ją zyskiem banku.

Bank może ponadto skonwertować krótkoterminowe oszczędności na długoterminowe kredyty. Dzieje się tak, ponieważ każdemu wolno wycofać swoje pieniądze w dowolnym czasie, a każdy kredytobiorca zobowiązał się w umowie do spłaty długu w przeciągu pewnego okresu czasu. Jeśli bank ma pewność, że większość depozytów nie zostanie wycofana, to z finansowaniem długoterminowych kredytów przez krótkoterminowe depozyty wiąże się niewielkie ryzyko.

BIBLIOGRAFIA:

Arne Jon Isahsen, Carl B. Hamilton, Thorvaldur Gylfason

„Zrozumieć gospodarkę rynkową”

Komisja Krajowa NSZZ „SOLIDARNOŚĆ” Gdańsk 1992 Wydanie 1

Marek Rekowski

„Wprowadzenie do mikroekonomii”

Poznań 1993 Wydanie 2

Samuelson Nordhaus

„Ekonomia 1”

Wydawnictwo Naukowe PWN Warszawa 1998

Praca pochodzi z serwisu www.e-sciagi.pl

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
wielki kryzys gospodarczy 1929-33 (12 str), Ekonomia
rozmowa kwalifikująca (12 str), Ekonomia
panowanie (12 str), Ekonomia, ekonomia
plan Marszhalla (12 str), Ekonomia, ekonomia
internacjonalizm procesu gospodarowania(12 str), Ekonomia, ekonomia
rynek pracy w Polsce (89 str), Ekonomia, ekonomia
mysl ekonomiczna (12 str), Ekonomia
strategia produktu w zakłądach odzieżowych (12 str), Ekonomia
rozmowa kwalifikująca (12 str), Ekonomia, ekonomia

więcej podobnych podstron