prawo prasowe!, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 2, semestr 2, Prawo mediów, NA KOLOKWIUM 1


Prawo prasowe - notatki

Ustawa prawo prasowe jest podstawowym aktem prawnym regulującym funkcjonowanie środków społecznego przekazu oraz wyznaczającym granice wolności prasy a także prawa i obowiązki dziennikarzy.

Prawo prasowe w systemie ochrony własności intelektualnej:

Prawo własności intelektualnej wykształciło się późno i jako jedyna z dyscyplin prawniczych nie posiada bezpośrednich korzeni w prawie rzymskim.

Pojęcie własności dzieła jako wytworu myśli ludzkiej nie znane było praktycznie aż do oświecenia. Przywiązywano jedynie wagę do własności nośników materialnych, na których utrwalano utwory lub które stały się utworami. Swobodnie przejmowano cudze pomysły twórcze, kopiowano, przerabiano, adaptowano cudze teksty, rzeźby, mozaiki, obrazy itp. To właśnie nośniki materialne były strzeżone przez prawo.

Przełom nastąpił w XVIII wieku - zwrócono uwagę na bezprawność przedruku. Od tego wieku zaczęto chronić prawa autorów wynalazców, nieco później znaki towarowe.

W polskiej literaturze prawniczej obok prawa patentowego, prawa na wzorach użytkowych, a także prawa na wzorach zdobniczych obejmowano wspólnym mianem prawa na dobrach niematerialnych. Ten termin został wykształcony w doktrynie prawa, służył do zbiorczego określania praw podmiotowych, przysługujących twórcom, ich następcom prawnym oraz innym podmiotom uprawnionym do dóbr tkwiących w utworach podlegających prawu autorskiemu, wynalazków, wzorów użytkowych i zdobniczych, znaków towarowych, reklam, itp.

Okres międzywojenny: doktryna przywykła traktować prawa na dobrach niematerialnych jako odrębną gałąź systemu prawnego, ale nie stanowiącą jego części.

Po II wojnie światowej wyłoniono prawo gospodarcze, które znacząca część doktryny gotowa była uważać za odrębną gałąź. W ramach prawa gospodarczego, obok prawa handlowego, przemysłowego, przewozowego, ubezpieczeniowego, wekslowego, czekowego, górniczego, naftowego, wodnego oraz rolnego miało znaleźć się także prawo własności przemysłowej, do którego zaliczano:

Od końca lat 60. pojęcie prawa na dobrach niematerialnych zaczęło konkurować z terminem prawa własności intelektualnej. Ta nazwa zaczęła się upowszechniać pod wpływem podpisanej w Sztokholmie 14 lipca 1967 roku Konwencji o Ustanowieniu Światowej Organizacji Własności Intelektualnej. W doktrynie stopniowo ugruntowało się stanowisko, że prawo własności intelektualnej ma charakter kompleksowej gałęzi prawa, zawierającej obok najliczniejszych i mających podstawowe znaczenie norm cywilno-prawnych także normy administracyjno-prawne, finansowe, karne, prawa pracy, a także normy procesowe i prawno międzynarodowe.

Konwencja o ustanowieniu Światowej Organizacji Własności Intelektualnej - w jej myśl własność intelektualna oznacza prawa odnoszące się do dzieł literackich, artystycznych i naukowych, interpretacji artystów, interpretatorów oraz do wykonań artystów wykonawców, do fonogramów i programów radiowo-telewizyjnych, wynalazków we wszystkich dziedzinach działalności ludzkiej, odkryć naukowych, wzorów przemysłowych, znaków towarowych i usługowych, w tym także do nazw handlowych i oznaczeń handlowych, do ochrony przed nieuczciwą konkurencją, a także wszelkie inne prawa dotyczące ochrony własności intelektualnej w dziedzinie przemysłowej, naukowej, artystycznej czy literackiej.

W ramach gałęzi prawa własności intelektualnej mieszczą się prawa takie jak:

a. prawo autorskie

b. prawa pokrewne (prawa do artystycznych wykonań, prawa do fonogramów i wideogramów oraz prawo do nadań)

c. prawo własności przemysłowej:

Można też uznać, że w ramach tego prawa mieści się także:

d. prawo prasowe

e. prawo radiofonii i telewizji

f. prawo reklamy (ale to prawo nie jest jedno w całości, a należy go szukać w różnych prawach).

Pod pojęciem prawa prasowego sensu stricto należy rozumieć prawo odnoszące się w zasadzie wyłącznie do ustawy prawo prasowe i towarzyszących jej aktów wykonawczych.

Prawo prasowe sensu largo to, poza treścią leżącą w polu badań prawa prasowego sensu stricto, wszelkie normy prawne regulujące funkcjonowanie prasy w znaczeniu normatywnym, a więc nie tylko prasy drukowanej, ale także radiofonii i telewizji. A także prawa autorskie, gdyż działalność dziennikarza jako twórcy podlegać musi reżimowi prawu radiofonii i telewizji.

ZASADY TWORZENIA DZIENNIKÓW I CZASOPISM

Podmioty uprawnione do prowadzenia prasowej działalności wydawniczej

Ustawodawca dość szeroko określa krąg podmiotów uprawnionych do prowadzenia działalności wydawniczej, stwierdzając w art.8 ust. 1 pr.pr., że wydawcą może być zarówno osoba prawna jak i fizyczna oraz inna jednostka organizacyjna, która nie posiada osobowości prawnej.

Wydawcą może być:

Określone w ten sposób jednostki mogą pełnić funkcję wydawców, mogą swoje uprawnienia wydawnicze realizować bezpośrednio lub powołując w tym celu specjalne wydawnictwa.

Wydawaniu prasy drukowanej może podjąć się praktycznie każdy podmiot, uprawniony do prowadzenia działalności gospodarczej, a więc osoba fizyczna posiadająca zdolność do czynności prawnych, osoba prawna, jednostka organizacyjna nie posiadająca osobowości prawnej.

Oprócz art. 8 prawa prasowego kościół i inne związki wyznaniowe na mocy art. 25 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 maja 1989 roku o wolności sumienia i wyznania zapewnia kościołom i innym związkom wyznaniowym prawo wydawania prasy i organizowania własnego kolportażu.

Redaktor naczelny

Ponosi odpowiedzialność za całokształt pracy redakcji. Jest odpowiedzialny za treść przygotowywanych przez redakcję materiałów prasowych oraz za sprawy redakcyjne i finansowe redakcji.

Redaktor ma obowiązek lub prawo odmowy zamieszczenia sprostowania lub odpowiedzi. O odmowie takiej publikacji musi niezwłocznie powiadomić wnioskodawcę.

Redaktor naczelny jest zobowiązany do publikowania komunikatów urzędowych, prawomocnych wyroków i ogłoszeń sądu lub innego organu państwowego oraz listów gończych.

Ma obowiązek dbania o język materiałów prasowych oraz przeciwdziałania wulgaryzacji języka.

Ustawa wymaga aby redaktor naczelny posiadał pełną zdolność do czynności prawnych (w myśl artykułu 11 kodeksu cywilnego taką zdolność nabywa się z chwilą uzyskania pełnoletności. Można ją utracić tylko w wyniku ubezwłasnowolnienia, a więc wtedy, gdy sąd stwierdzi, że wskutek choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego rodzaju zaburzeń psychicznych, w szczególności pijaństwa lub narkomanii, nie jest w stanie kierować swoim postępowaniem. Ubezwłasnowolnić całkowicie można osobę, która ukończyła 13 rok życia).

Redaktor naczelny nie może być pozbawiony praw publicznych (pozbawienie praw publicznych jest środkiem karnym, obejmuję utratę biernego i czynnego prawa wyborczego do organu władzy publicznej, organu samorządu zawodowego lub gospodarczego, utratę praw do udziału w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości oraz pełnienia funkcji w organach i instytucjach państwowych samorządu terytorialnego lub zawodowego,a także utratę posiadanego stopnia wojskowego i powrót do stopnia szeregowego. Powoduje utratę orderów,odznaczeń i tytułów honorowych oraz zdolności do ich uzyskania w okresie trwania pozbawienia praw publicznych).

Redaktorem naczelnym nie może być osoba, która była karana za zbrodnie przeciwko podstawowym interesom politycznym i gospodarczym i nie upłynęło od czasu wyjścia na wolność 10 lat! Przy popełnieniu występku muszą upłynąć 3 lata od wyjścia z więzienia, żeby zostać redaktorem naczelnym. Ale redaktorem naczelnym nie może zostać osoba, która została skazana za przestępstwa z niskich pobudek (z zemsty, np. za rozpowszechnianie zdjęcia nagiej koleżanki). Pobudka = motywacja.

Zbrodnia- czyn przestępczy zagrożony kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż od 3 lat albo karą surowszą.

Występkami - są te przestępstwa nie będące zbrodniami, które są zagrożone grzywną powyżej 30 stawek dziennych, karą ograniczenia wolności albo karą pozbawienia wolności, przekraczającą miesiąc.

Zatarcie skazania - fikcja prawna, udawanie, że ktoś nie był karany mimo że był. Instytucja prawna. Po wymierzeniu komuś kary on wychodzi na wolność i przez odpowiedni czas nie popełni przestępstwa (czas wyznaczony przez prawo) uważany jest za niekaralnego z urzędu. Można się ubiegać o wcześniejsze zatarcie skazania. Wtedy kiedy nastąpiła pełna resocjalizacja i społeczeństwo ma uważać takiego kogoś za nowonarodzonego.

Funkcji redaktora naczelnego nie może pełnić osoba, która była trzykrotnie karana za przestępstwo określone w prawie prasowym. Ale staje się to możliwe w momencie zatarcia się jednego z przestępstw. Skazanie za przestępstwa popełnione w prasie, ale nie wymienione w artykule 25 ustęp 3 prawa prasowego nie stanowi przeszkód w pełnieniu funkcji redaktora naczelnego. Skazanie za przestępstwo musi być prawomocne (prawomocność - stan, w którym orzeczenie jest ostateczne).

Ustawodawca wymieniając przestępstwa, których popełnienie uniemożliwia objęcie funkcji redaktora naczelnego dziennika lub czasopisma podzielił je niejako na 3 grupy:

A. czyny dyskwalifikujące dziennikarza jako obywatela - przestępstwo przeciwko podstawowym interesom gospodarczym lub politycznym Polski

B. czyny stawiające w wątpliwość morale dziennikarza - przestępstwa z niskich pobudek

C. czyny, które stawiają pod znakiem zapytania jego sprawność zawodową - przestępstwa wymienione w prawie prasowym.

Redaktor naczelny nie musi być obywatelem polski. Sąd okręgowy jako organ rejestracyjny może zwolnić go z tego wymogu, ale po uzgodnieniu swojego stanowiska z Ministrem Spraw Zagranicznych.

W wypadku uzyskania przez redaktora naczelnego immunitetu procesowego (np. z racji pełnienia funkcji senatora) ciąży na nim obowiązek wskazania redaktora, który będzie ponosić odpowiedzialność za umyślną publikację materiału prasowego zawierającego znamiona przestępstwa. Dotyczy to spraw karnych, nie cywilnych. Wg prawa procesowego nie można ponosić odpowiedzialności za kogoś. Ten przepis jest normą prawną niedoskonałą, nie ma sankcji za naruszanie go. Jest to skandal prawny, że tego rodzaju instytucja się pojawiła.

Rejestracja pisma

Wydawanie dziennika lub czasopisma wymaga rejestracji w sądzie okręgowym właściwym dla siedziby wydawcy.

Artykuł 20 ustawy prawo prasowe sprecyzował dane, które powinien zawierać wniosek o rejestrację:

Zanim sąd rejestracyjny wyda pozwolenie na rejestrację to zasięga informacji w Sądzie Okręgowym w Warszawie, czy nazwa czasopisma lub dziennika nie jest zbieżna z istniejącym już tytułem prasowym. W razie zbieżności na mocy artykułu 21 prawa prasowego odmawia rejestracji.

W postępowaniu dotyczącym rejestracji dzienników i czasopism stosuje się przepisy postępowania cywilnego, dotyczące postępowania nieprocesowego.

Postanowienie w sprawie wpisu do rejestru wydawane jest albo na rozprawie, albo na posiedzeniu niejawnym. Postanowienie zarządzające wpis do rejestru uzasadnia się tylko na wniosek zainteresowanego.

Zmiana siedziby redakcji, wydawcy, częstotliwości ukazywania się dziennika lub czasopisma, a w szczególności zmiana na stanowisku redaktora naczelnego wymaga każdorazowego powiadomienia organu rejestracyjnego.

Wydawanie dziennika lub czasopisma można rozpocząć, jeżeli organ rejestracyjny nie rozstrzygnął wniosku o rejestrację w ciągu 30 dni od jego zgłoszenia (terminem początkowym jest data wpływu wniosku o rejestrację do sądu). Ale należy pamiętać, że nie rozstrzygnięcie wniosku w ciągu 30 dni i rozpoczęcie wydawania dziennika lub czasopisma nie kończy postępowania rejestracyjnego. Zostaje ono zamknięte z chwilą rejestracji dziennika lub czasopisma, względnie z odmową rejestracji.

Dzienniki i czasopisma zarejestrowane do dnia wejścia w życie ustawy z dnia 11 kwietnia 1990 roku o uchyleniu ustawy o kontroli publikacji i widowisk, zniesieniu organu tej kontroli oraz zmianie ustawy prawo prasowe z mocy artykułu 2 ustępu 4 tej ustawy uważa się za zarejestrowane. Fakt, że po dokonaniu rejestracji w byłym Głównym Urzędzie Kontroli Prasy zmienił się wydawca zarejestrowanego tytułu, redaktor naczelny pisma bądź częstotliwość ukazywania się tytułu, nie ma najmniejszego znaczenia, bo rejestracji podlega sam tytuł, a nie wydawca czy redakcja. Redakcja z mocy artykułu 20 ustępu 5 prawa prasowego ma obowiązek niezwłocznie zawiadomić organ rejestracyjny o zmianie danych podlegających wpisowi do rejestru. Zaniedbania w tej kwestii nie są jednak karane żadnymi sankcjami.

W przypadku zmiany danych podlegających wpisowi do rejestru przez tytuł zarejestrowany w Głównym Urzędzie Kontroli Prasy, należy zawiadomić o tym organ rejestrujący właściwy dla siedziby redakcji.

Zgodnie z artykułem 23 prawa prasowego rejestracja dziennika i czasopisma traci ważność w razie niewydawania dziennika lub czasopisma przez okres roku od dnia nabycia uprawnień do ich wydawania na czas nieoznaczony lub przerwy w ich wydawaniu przez okres roku, jeżeli redakcja nie wystąpiła o zachowanie rejestracji. Wykładnia mówi, że za początek rocznego terminu, o jakim mowa w artykule 23 prawa prasowego należy przyjąć datę, kiedy dziennik lub czasopismo ukazało się po raz ostatni. Jeżeli przed końcem tego terminu redakcja wystąpiła o zachowanie rejestracji i sąd przychylił się do jej wniosku, rejestracja zostaje zachowana przez czas oznaczony w postępowaniu sądu.

Ustawodawca w artykule 20 ustępu 1 i 2 prawa prasowego wiąże wyraźnie termin „tytuł prasowy” z dziennikiem lub czasopismem, nakazując aby każdy wniosek o rejestrację zawierał tytuł dziennika lub czasopisma. Zgodnie z dyspozycją artykułu 3 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji, subsydiarnie stosuje się do przekazów radiowych i telewizyjnych.

W ustawie o radiofonii i telewizji nie sformułowano jednak wymogu oznaczenia odrębnymi nazwami nie tylko poszczególnych audycji, ale także poszczególnych programów a nawet nadawców. Nie sposób wyciągać pochopnego wniosku iż nazwy audycji i programów oraz nadawców nie są chronione. Audycje radiowe bądź telewizyjne są oznaczone odróżniającymi je nazwami. Cykliczny charakter większości z nich nakazuje audycje te zaliczyć, w zależności o interwału w jakim następuje emisja, do dzienników lub czasopism zgodnie z treścią artykułu 7 ustępu 2 punktu 2 i 3 prawa prasowego. Z tego, że audycje telewizyjne lub radiowe są w świetle prawa prasowego dziennikami lub czasopismami nie wynika, że są one tytułami prasowymi. Pojęcie „tytuł prasowy” należy odnosić wyłącznie do tzw. „prasy drukowanej”.

Należy pamiętać, że czasopisma i dzienniki ukazujące się w Internecie nie tracą znamion tytułów prasowych.

Prawo prasowe tylko w 2 przypadkach pozwala na odmowę rejestracji dziennika lub czasopisma:

Nazwa tytułu prasowego jest utworem w rozumieniu ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Oznacza to, że twórca tego tytułu posiada do niego prawa osobiste i majątkowe. Tytuł wraz z treścią utworu stanowią jednolite dzieło. Dla ochrony tytułu, w świetle stanowiska Sądu Najwyższego, nie ma decydującego znaczenia to, czy treść wypełniająca tytuł zawiera w sobie oryginalny pomysł o charakterze przejawu działalności duchowej, noszącej cechy osobistej twórczości.

Istnieją podstawy odmowy rejestracji tytułu prasowego, którego brzmienie nawoływałoby do nienawiści na tle różnic narodowościowych bądź rasowych, np. „Bij Murzynów”. Bowiem treść takiego tytułu naruszałaby prawo karne. Niedopuszczalna jest rejestracja czasopisma, którego tytuł wypełnia znamiona przestępstwa, narusza cudze przekonania lub treści obraźliwe względnie narusza dobra osobiste. Nie wynika jednak, że niemożliwa jest rejestracja tytułu, którego treść jest sprzeczna z aktualnymi wytycznymi polityki rządu, treścią zawartych układów międzynarodowych czy ideologią (Orzecznictwo Europejskiego Trybunału, iż swoboda wypowiedzi nie może ograniczać się jedynie do informacji i poglądów, które są odbierane przychylnie albo postrzegane jako nieszkodliwe lub obojętne, lecz odnosi się w równym stopniu do takich, które obrażają, oburzają lub wprowadzają niepokój.

Z punktu widzenia prawa autorskiego tytuł jest chroniony z chwilą jego powstania. Ochrona nie wymaga dopełnienia jakichkolwiek formalności, dokonania zastrzeżeń, rejestracji czy uiszczenia jakichkolwiek opłat. Używanie przez tytuły znaku © jest zbędne z punktu widzenia prawa w Polsce, ale ułatwia on ochronę tytułu prasowego poza granicami państwa.

Tytuł prasowy jest znakiem towarowym, ponieważ nadaje się do odróżnienia jednego tytułu od drugiego. Znakiem towarowym może być nie tylko sam wyraz, czy zestawienie wyrazów tworzących tytuł, ale kompozycja kolorystyczna okładki, jej układ graficzny. Ale ochrona tytułu prasowego jako znaku towarowego może nastąpić jednak dopiero po rejestracji w Urzędzie Patentowym oraz po uzyskaniu świadectwa ochronnego.

Niedopuszczalna jest rejestracja znaku sprzecznego z obowiązującym prawem lub zasadami współżycia społecznego, naruszająca prawa osobiste lub majątkowe osób trzecich względnie znaku podobnego do już zarejestrowanego w Polsce ewentualnie zarejestrowanego na rzecz innego przedsiębiorstwa. Uprawniony do używania znaku może zaznaczyć, że jego znak został zarejestrowany poprzez umieszczenie znaku ® w sąsiedztwie znaku towarowego (tak robi wydawca „Twojego Stylu”).

Inny charakter mają zawarte w artykule 27 przepisy o tzw. impressum, których celem jest zapewnienie czytelnikowi i bibliotekarzowi pełnej informacji o druku periodycznym. W praktyce prasy polskiej informacje, o jakich mowa w artykule 27 prawa prasowego zamieszczone są najczęściej zwyczajowo na drugiej, ostatniej lub przedostatniej stronie, a wyjątkowych wypadkach na pierwszej.

Używany powszechnie skrót ISSN (International Standartd Serial Number) przyjęty jest jako symbol uzyskania zezwolenia na działalność wydawnicza. W Polsce termin określany jest jako: Międzynarodowy Znormalizowany Numer Wydawnictw Ciągłych. Pod pojęciem wydawnictwa ciągłego rozumie się wydawnictwa o niesprecyzowanym bliżej zakończeniu, ukazujące się pod wspólnym tytułem, mające części oznaczone numerycznie lub chronologicznie w określonych lub nieokreślonych odstępach czasu.

Do katalogu wydawnictw ciągłych zalicza się:

Wydawnictwa ciągłe składają się z odrębnych, samoistnych wydawniczo pozycji, z których każda, najczęściej, ma indywidualny tytuł wydawniczy, wszystkie zaś posiadają nader często, choć nie zawsze numery w obrębie serii. Ukazują się też systematyczne i podporządkowane są wspólnemu tytułowi.

W Polsce ośrodek upoważniony do przydzielania numerów ISSN jest Biblioteka Narodowa. Ten numer musi znajdować się w widocznym miejscu. Serie wydawnicze uzyskują także indywidualne numery ISBN, które mogą być zamieszczane jednocześnie obok ISSN.

W myśl artykułu 22 prawa prasowego organ rejestracyjny, a więc właściwy sąd okręgowy może zawiesić wydawanie dziennika lub czasopisma na czas określony, nie dłuższy niż rok, jeżeli w ciągu roku co najmniej trzykrotnie w tym dzienniku lub czasopiśmie zostało popełnione przestępstwo.

Prawne ramy organizacji pracy redakcji

Prawo prasowe nie określa dokładniej zasad funkcjonowania redakcji, pozostawiając tę kwestię statutowi bądź regulaminowi redakcji.

Redakcja według ustawy to jednostka organizująca proces przygotowania materiałów do publikacji w prasie. Wiąże więc redakcję nie z lokalem, a z zespołem ludzi. Pod pojęciem przygotowanie materiałów ustawodawca rozumie: zbieranie, omawianie i opracowywanie materiałów przeznaczonych do publikacji. Omówione formy przygotowywania materiałów nie pokrywają się z polami, na których w myśl artykułu 7 ustępu 2 punktu 5 prawa prasowego działa dziennikarz (on ma redagować, tworzyć lub przygotowywać materiały prasowe).

W świetle artykuły 7 ustępu 2 punktu 8 prawa prasowego redakcja organizuje proces zbierania materiałów, co oznacza, ze samym zbieraniem informacji zajmuje się nie redakcja jako zespół, lecz poszczególni dziennikarze.

W literaturze definiuje się redakcję jako zespół pracowników czasopisma bądź dziennika, tytułu prasowego, zajmujących się zbieraniem, pisaniem, planowaniem, ocenianiem, opracowywaniem i przygotowywaniem materiałów prasowych. W skład redakcji wchodzi zwykle kilka działów, z którymi związani są dziennikarze.

Redagowaniem w literaturze nazywa się zespół czynności, których celem jest przygotowanie materiałów prasowych, obejmujących jego merytoryczną i formalną ocenę oraz adiustację stylistyczną, gramatyczną, ortograficzną i interpunkcyjną, a czasem także opracowanie techniczno-typograficzne. Ocena merytoryczna i formalna polega na sprawdzeniu zgodności tez zawartych w materiale z linią redakcyjną pisma, skontrolowaniu prawdziwości przywoływanych faktów, prześledzeniu logicznej konstrukcji. Dalsze czynności to ustalenie tytułu tekstu, zadbanie o grafikę oraz wygląd typograficzny. W procesie redagowania ocenia się także dobór materiału ilustracyjnego.

Dziennikarz w myśl prawa prasowego (artykuł 7 ustęp 2 punkt 5) jest osoba zajmująca się redagowaniem, tworzeniem lub przygotowywaniem materiałów prasowych. Może ona pozostać w stosunku pracy z redakcją lub też być związana z nią umową zlecenia albo jakąkolwiek inną umową zobowiązującą taką osobę do tworzenia, redagowania czy przygotowywania materiałów prasowych.

Miano redaktora przysługuje tylko dziennikarzowi, który decyduje lub współdecyduje o publikacji materiałów prasowych. Redaktorem jest zatem dziennikarz, który ma rzeczywisty wpływ na decyzje o publikacji materiałów prasowych.

Redaktorem naczelnym jest ten, kto posiada uprawnienia do decydowania o całokształcie działalności redakcji.

Przy redakcji mogą działać:

Powołanie kolegium czy rady nie ma charakteru obligatoryjnego.

Pod pojęciem prasy ustawodawca rozumie publikacje nie tylko drukowane, ale także emitowane za pośrednictwem fal radiowych i telewizyjnych. Prasą są wszelakie publikacje periodyczne, a więc takie, których immanentną cechą jest pojawianie się w formie kolejnych numerów w określonej jednostce czasu. Nie mogą one tworzyć zamkniętej jednorodnej całości, a charakteryzuje je otwartość i różnorodność, tak więc prasą nie są kalendarze, programy teatralne, poradniki czy poszczególne pozycje serii wydawniczych, ukazujące się w stałych odstępach czasu - bowiem stanowią one każdorazowo zamkniętą całość. Miano prasy przysługuje periodykom ukazującym się nie rzadziej niż raz do roku. Ważną cechą prasy jest ukazywanie się pod stałym tytułem albo nazwą oraz opatrzenie poszczególnych wydań kolejnymi numerami i datą.

Ustawodawca szeroko ujmuje pojęcie prasy zaliczając do niej przykładowo:

Prasą nazywa ustawodawca także istniejące środki przekazu, w tym rozgłośnie radiowe i telewizyjne, radiowęzły zakładowe oraz wszelkie istniejące i powstające środki przekazu, upowszechniające publikacje periodyczne za pomocą druku, wizji, fonii lub innej techniki rozpowszechniania.

Prasą są także zespoły ludzi i poszczególne osoby, zajmujące się działalnością dziennikarską.

Dziennikami i czasopismami w świetle prawa prasowego są zarówno ogólnoinformacyjne druki periodyczne, jak i przekazy za pomocą dźwięku oraz dźwięku i obrazu. Różnica między dziennikami a czasopismami sprowadza się do częstotliwości ukazywania się na rynku:

Materiał prasowy - każdy opublikowany i przekazany do opublikowania w prasie tekst albo obraz o charakterze informacyjnym, publicystycznym, dokumentalnym i każdym innym, niezależnie od środków przekazu, rodzaju, formy, materiału, przeznaczenia czy autorstwa. Materiałem prasowym jest więc zarówno materiał, który już został opublikowany jak i ten, który został zakwalifikowany jedynie do druku, a także ten, który będąc przeznaczony przez autora lub autorów do druku, nie został zakwalifikowany do publikacji.

Pojęcie publikacja zostało zdefiniowane w artykule 6 punkcie 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. W myśl tego przepisu utworem opublikowanym jest utwór, który za zezwoleniem twórcy został zwielokrotniony i którego egzemplarze zostały udostępnione publicznie. Utwór może być uznany za opublikowany, gdy zaistnieją trzy element wymienione w definicji, więc:

Pojęcie dzieła opublikowanego nieco odmiennie definiuje akt paryski Konwencji berneńskiej, stwierdzając w artykule 3 ustępie 3, że przez dzieła opublikowane należy rozumieć dzieła wydane za zgodą ich autorów, bez względu na sposób wytworzenia egzemplarzy, byle tylko forma udostępnienia tych ostatnich czyniła zadość racjonalnym potrzebom odbiorców, biorąc pod uwagę charakter dzieła.

W artykule 4 ustępie 4 tekstu rzymskiego Konwencji berneńskiej stwierdzono, iż przez utwory ogłoszone należy rozumieć utwory wydane.

Konwencja Powszechna w artykule VI przez opublikowanie należy rozumieć odtworzenie w formie materialnej i oddanie do dyspozycji publiczności egzemplarzy dzieła, które umożliwiają przeczytanie lub inne wizualne zapoznanie się z nim.

Następny termin niedefiniowany rzez ustawodawcę to wydawca i wydawnictwo.

A. WYDAWNICTWO - jednostka organizacyjna prowadząca działalność gospodarczą, polegającą na organizowaniu i finansowaniu wydawania drukiem prasy. W literaturze pod tym pojęciem rozumie się czasem tzw. przedsiębiorstwo wydawnicze albo prasowe przedsiębiorstwo wydawnicze.

B. WYDAWCA - w literaturze podkreśla się, że jest on podmiotem prawnym, który faktycznie, w sposób twórczy wpływa na charakter czasopisma. Właścicielem jest natomiast podmiot dysponujący prawem podmiotowym, mogącym faktycznie i prawnie dysponować tytułem prasowym.

W artykule 9 punkcie 1 prawa prasowego wyjęto spod działania ustawy dzienniki promulgacyjne, w tym w pierwszym rzędzie Dziennik Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej i Dziennik Urzędowy Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”. Zasady wydawania tych dwóch organów promulgacyjnych reguluje ustawa z 30 grudnia 1950 roku o wydawaniu Dziennika Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej i Dziennika Urzędowego Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”.

Do innych organów promulgacyjnych należą dzienniki urzędowe poszczególnych ministerstw (także centralnych urzędów, o ile te urzędy wydają tego rodzaju publikacje) oraz dzienniki urzędowe wojewodów i prezydentów miast ( o ile ci takie dzienniki wydają).

W treści artykułu 9 prawa prasowego pominięto:

Przepisów prawa prasowego artykułu 9 punktu 2 nie stosuje się do Diariusza Sejmowego i własnych sprawozdań z działalności Sejmu i jego organów a także „wewnętrznych” wydawnictw narodowych (wydawnictw rad gmin i sejmików samorządowych).

Rada Prasowa - relikt okresu przedtransformacyjnego

Mimo licznych nowelizacji ustawy prawo prasowe pozostają ciągle na mocy przepisy regulujące istnienie Rady Prasowej, instytucji od wielu lat „martwej”.

Rada Prasowa w pierwotnym tekście miała chyba - w zamyśle ustawodawcy - pełnić role organu „dyscyplinującego” dziennikarzy i kontrolującego ich poczynania. Dostrzegając niebezpieczeństwo przekształcenia się Rady Prasowej w nieformalny organ kontrolny, należy zauważyć, iż brak obecnie podmiotu, który w imieniu dziennikarzy, a także w imieniu odbiorców prasy mógłby się wypowiadać w kwestiach dotyczących problematyki wolności słowa, prasy czy druku, stanu zaspokojenia potrzeb informacyjnych społeczeństwa oraz postrzegania dziennikarskiej etyki zawodowej.

Rady prasowe istnieją w ponad 30 państwach na świecie. Różnią się między sobą zasadami tworzenia, składem, miejscem w konstytucyjnym systemie prawnym, zasadami funkcjonowania, zakresem kompetencji czy sposobem powoływania. W państwach demokratycznych rady powstawały jednej strony w wyniku nacisku ze strony publicznej, domagającej się ochrony obywateli przed nieodpowiedzialnymi atakami niektórych dziennikarzy, z drugiej zaś powstanie ich było efektem dążeń znanych ze swego profesjonalizmu wybitnych dziennikarzy widzących potrzebę istnienia ciała kontrolującego przestrzeganie norm etycznych przez żurnalistów.

Rady prasowe w państwach demokratycznych rozpatrują skargi czytelników, którzy czują się dotknięci publikacjami materiałów prasowych i wskazują, iż zostały nimi naruszone ich dobra osobiste. Część rad działa przy tym jako organy quasi-sądowe w systemie instancyjnym tak, że strona niezadowolona z treści orzeczenia może się odwołać do wyższej instancji. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości i naruszenia zasad etycznych rady nakładają różnego rodzaju sankcje od zawieszenia dziennikarza w prawach związku lub stowarzyszenia poprzez usunięcie ze stowarzyszenia, aż do zakazu wykonywania zawodu. Orzeczenia rad, nawet tam, gdzie są one tylko organami samorządowymi lub społecznymi są respektowane przez redakcje i wydawców.

Obok rad prasowych istnieją także organy o charakterze instytucji rządowych, powołane do strzeżenia wolności prasy oraz interesów odbiorców we wszystkich środkach masowego przekazu bądź wyłącznie radiofonii i telewizji.

Przewidziana w prawie polskim Rada Prasowa, mająca charakter opiniodawczy i wnioskujący w sprawach dotyczących prasy i jej roli w życiu społecznym i politycznym kraju, w myśl ustawy ma działać przy Prezesie Rady Ministrów, który powołuje jej członków na okres trzech lat. W myśl ustawy w składzie rady powinny być reprezentowane stowarzyszenia i związki dziennikarskie lub zrzeszające dziennikarzy.

Z treści artykułu 17 ustępu 6 prawa prasowego można by wnioskować, że możliwe jest powołanie takiej Rady Prasowej, w składzie której nie znajdą się reprezentanci wszystkich stowarzyszeń i związków dziennikarskich, oraz stowarzyszeń i związków zrzeszających dziennikarzy, a jedynie niektórych z nich - tego rodzaju wykładnia ma jednak charakter wykładni zawężającej.

WOLNOŚĆ PRASY

Pojęcie wolności

Wolność to termin rozmaicie definiowany. Pod określeniem tego słowa w najogólniejszym jego znaczeniu rozumiano niezależność jakiegoś podmiotu od jakiegokolwiek uwarunkowania.

W węższym tego słowa znaczeniu wolność bywa ograniczana do wolności zewnętrznej, czyli stanu, w którym podmiot wolny nie doświadcza przemocy, przeszkód bądź przymusu ze strony innych podmiotów w dążeniu do osiągnięcia wybranego celu, mając ponadto środki pozwalające na realizację swojego zamiaru.

W jeszcze węższym znaczeniu można ująć pojęcie wolności politycznej. Wolność polityczna to prawa przyznane jednostce, ograniczające władzę rządzących wobec takiej jednostki.

W doktrynie zwykło się przy tym wyróżniać wolności indywidualne oraz wolności socjalne i kulturalne.

W płaszczyźnie aksjologicznej ujmowano wolność jako jedną z wartości, stwierdzając, że bez istnienia wolności już sama rywalizacja pozostałych praw i wolności byłaby poważnie ograniczona.

Katalogi wolności formułuje zarówno doktryna, jak i akty prawne o charakterze wewnętrznych, międzynarodowym i europejskim.

W aspekcie filozoficznym wolność jednostki jest cechą konstytutywną istoty ludzkiej i postrzegana jest przez pryzmat relacji i związków działalności ludzkiej z normami prawnymi, politycznymi, zwyczajowymi i instytucjami życia społecznego. Pod pojęciem wolności politycznej rozumie się wolność i bezpieczeństwo osobiste, wolność sumienia i wyznania, wolność posiadania własności, wolność wypowiedzi, wolność słowa, wolność prasy, wolności związane z funkcjonowaniem aparatu sprawiedliwości. Cechą wolności politycznych jest to, że są one ograniczane dla zapewnienia wolności innym jednostkom.

Aksjologiczny aspekt wolności jest ujmowany jako stan wysoce pożądany, uzupełniony jest przez spojrzenie ontologiczne, gdzie wolność jawi się jako ideał z natury rzeczy nieosiągalny.

Na tym polu toczą się spór o minimum i maksimum wolności, zasadzający się na przekonaniu, że nie ma wolności absolutnej, a wolność jest reglamentowana. Konsekwencją jest problem określenia „wolności od” i „wolności do”. „Wolność od” pojmowana jest jako wolność do ingerencji z zewnątrz. „Wolność do czegoś” wymaga otwarcia się i aktywności wobec innych obiektów.

Obszar wolności zazwyczaj wyznaczany jest przez pola wolności o charakterze szczegółowym, wśród których wyróżnia się zwykle wolność człowieka w państwie (np. swobody obywatelskie), wolności typu kulturowego (np. prawo do informacji), wolność odniesioną do czynników naturalnych, biologicznych i medycznych. Dodaje się do nich czasami, w niektórych ujęciach wolność od cywilizacji. Podkreśla się przy tym, że granicą wolności jednostki jest wolność drugiego człowieka. Zasięg wolności jednego człowieka nie może naruszać wolności drugiego człowieka.

Tak zwana negatywna koncepcja wolności (wolność od czegoś) koncentruje się w wymiarze polityczno-prawnym wokół odpowiedzi na pytanie: jaki jest zakres władzy, ile można powierzyć rządom?

Zwolennicy pozytywnej koncepcji wolności (wolność do) w sensie polityczno-prawnym wyrażają pogląd iż wolność nie jest wartością samą w sobie lecz jedynym i ostatecznym celem działania ludzi. Wskazują przy tym na jej związek z równością i sprawiedliwością. W skrajnej postaci, zwolennicy wolności pozytywnej, w różnych odmianach politycznych, dążą, w płaszczyźnie prawnej, do narzucania własnej hierarchii aksjologicznej.

Wolność rozważana na płaszczyźnie filozoficznej ujmowana jest jako działanie ludzkie o pewnym przebiegu duchowym, które wszakże podlega pewnym warunkom i ma określone cechy.

Przepis artykułu 1 prawa prasowego deklaruje zasadę wolności prasy, widząc w niej realizację prawa obywateli do rzetelnej, czyli prawdziwej, uczciwej, jasnej, nie wprowadzającej w błąd, odpowiedzialnej informacji.

Wolność prasy jest pochodną wolności myśli, z której wynika wolność przekonań. Istotnym składnikiem tej wolności są prawa do: wyrażania poglądów politycznych, kultywowania tradycji narodowych i wyznawania religii. Wolność myśli i wolność przekonań mogą znaleźć uzewnętrznienie tylko w przypadku istnienia wolności wypowiedzi. Wolność wypowiedzi to wolność prezentacji poglądów i przekonań w różnej formie, w sposób widoczny dla innych. Treścią wolności słowa jest prawo nieskrępowanego wyrażania poglądów zarówno w formie mówionej jak i do utrwalania tych słów oraz do ich publikacji w postaci pisma odręcznego, druku, zapisu dźwiękowego oraz zapisu przy pomocy dźwięku i obrazu.

Wolność prasy jako jedno z praw człowieka

Wolność prasy i prawo do informacji mają charakter nie tylko praw obywatela, ale i praw człowieka. Znalazło to wyraz w aktach prawnych o charakterze międzynarodowym:

Prawa człowieka mają charakter zbioru postulatów o charakterze moralnym, domagających się poszanowania wartości dla człowieka najcenniejszych. W doktrynie podnosi się, że są to prawa wrodzone i niezbywalne, przyznane każdemu z racji jego człowieczeństwa, niezależnie od państwowej przynależności.

Prawa człowieka mają charakter naturalny, są niezbywalne i uniwersalne. Podmiotowa uniwersalność praw człowieka polega na tym, że przysługują one każdemu niezależnie od jego obywatelstwa, rasy, płci, majątku wyznania czy poglądów politycznych. Przedmiotowa uniwersalność tych praw zasadza się na różnych potrzebach człowieka, wynikających z jego przyrodzonej godności. Dlatego też człowiek ma prawa polityczne, obywatelskie, gospodarcze, socjalne, kulturalne itp. Prawa człowieka są uniwersalne terytorialnie - przysługują każdemu, niezależnie od miejsca zamieszkania i od tego gdzie przebywa. Prawa te znajdują gwarancję i potwierdzenie w konstytucjach, ustawach, umowach międzynarodowych.

Wolność prasy w polskim porządku konstytucyjnym

Deklarując w artykule 1 prawa prasowego wolność prasy ustawodawca odwołuje się do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

W artykule 14 Konstytucja z 1997 roku zadeklarowano iż „Rzeczypospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu.”. Zamieszczanie tego przepisu w rozdziale I „Rzeczpospolita” zdaje się wskazywać, że wolność prasy potraktowano jako jedną z podstawowych zasad ustroju politycznego państwa, ujmując ją jako jedną z idei przewodnich, na których oparta została konstrukcja prawno-ustrojowa państwa i jego aparatu.

Zasada sformułowana w artykule 14 zapewnia obywatelom możliwość świadomego i czynnego udziału w realizacji wolności wypowiedzi (wolności wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji). Treść artykułu 14 nakłada na państwo obowiązek powstrzymywania się od ingerencji naruszających wolność prasy i innych środków społecznego przekazu. Nie oznacza to, że państwo pozbawione jest możliwości prawnego oddziaływania na prasę. Pozostawienie ich państwu jest niezbędne chociażby dla realizacji innych wolności i praw. Termin „zapewnia” oznacza „gwarantuje”, także gwarantem wolności prasy jest państwo.

Artykuł 54 ustęp 1 Konstytucji z 1997 roku konkretyzuje treść artykułu 14 - wyraża wolność przekonań, pozostającą w ścisłym związku z wolnością sumienia i religii, o których mowa w artykule 53. Nie oznacza to oczywiście, iż dyspozycje w artykule 54 ustęp 1 należy odnosić tylko do treści zawartych w artykule 53 Konstytucji. Ze sformułowań artykuły 54 wynika, iż Konstytucja nie tylko konstruuje wolność posiadania poglądów, lecz także możliwość ich wyrażania. Tym samym nie może być wątpliwości, iż treścią artykułu 54 ustępu 1 jest wolność słowa i druku, aczkolwiek o tych wolnościach Konstytucja wprost nie wspomina.

Spór o granice wolności prasy

W obecnym kształcie prawo prasowe, ani tym bardziej Konstytucja, nie formułuje żadnych ograniczeń wolności prasy, skłaniając się ku koncepcji materialnej wolności prasy. W szczególności nie statuuje ona ograniczeń w zakresie powstawania i istnienia prasy. Ograniczeniami takimi mogłyby być systemy:

Granice wolności prasy podobnie jak granice wolności słowa nie są ściśle określone. W doktrynie przyjmuje się, że granice wolności słowa wyznacza sam korzystający z wolności. Poczucie odpowiedzialności jednostek za wyrażoną opinię nie może być jedynym wyznacznikiem między korzystaniem z wolności, a jej nadużywaniem. Innymi wyznacznikami jest: szkoła, rodzina, środowisko, zakład pracy, organizacje społeczne itp. Najistotniejsze są jednak granice wyznaczane, według większości poglądów, przez państwo.

W literaturze wskazuje się 4 powody, dla których powinna istnieć wolna prasa:

Przyjmuje się, że granicą wolności prasy jest sama wolność. To ona bowiem określa granice, a nie odwrotnie. Stąd granicami wolności prawnej są normy prawne i etyczne.

Konstytucja w artykule 54 ustępie 2 wyraźnie zakazuje wprowadzenia systemu koncesyjnego, dopuszczając jednak możliwość wprowadzenia przez ustawę obowiązku uprzedniego uzyskania koncesji na prowadzenie stacji radiowej lub telewizyjnej. Wprowadzenie takiego obowiązku w odniesieniu do radiofonii i telewizji jest zgodne ze standardami prawa międzynarodowego i europejskiego. Obowiązująca ustawa o Radiofonii i Telewizji obowiązek taki stanowi w artykule 33.

W Konstytucji brak postanowień ograniczających wolność prasy w zakresie treści publikacji. Wręcz przeciwnie w artykule 54 ustępie 2 zakazano cenzury prewencyjnej, polegającej na kontroli tekstu czy obrazu przed publikowaniem lub wyemitowaniem, skutkujące całkowitym lub częściowym zakazem rozpowszechniania informacji albo jej wstrzymaniem. Zakaz cenzury prewencyjnej w Konstytucji jest zakazem erga omnes, a więc nie tylko państwo, lecz także żadne inne organizacje nie mogą dokonywać cenzury prewencyjnej i tworzyć jakichkolwiek organów do jej przeprowadzenia, w tym także organów społecznych.

Zakaz cenzury prewencyjnej nie wyklucza jednak tzw. kontroli (cenury) wewnątrzredakcyjnej, która ma charakter pozaprawny.

Konstytucja nie formułuje zakazu cenzury represyjnej, a więc kontroli po opublikowaniu, czy rozpowszechnianiu. Nie oznacza to jednak, że takowa cenzura jest dozwolona. Konfiskata materiału prasowego może nastąpić w przypadku stwierdzenia przestępstwa, a jego zatrzymanie wówczas, gdy istnieje podejrzenie, że czynu takiego dokonano, ewentualnie w toku postępowania cywilnego tytułem zabezpieczenia powództwa.

Gwarancją sformułowanej w artykule 54 ustępie 1 Konstytucji, wolności wypowiedzi jest treść artykułu 31 Konstytucji, wyznaczająca jednocześnie „granice wolności”. Wolność podlega ochronie prawnej, stwierdzając, że nikomu, a więc zarówno organom państwa, jak i osobom fizycznym bądź prawnym, nie wolno naruszać wolności człowieka. Ochronie prawnej podlegają jednak tylko takie zachowania jednostki, które nie godzą w wolności i prawa innych. Ustawodawca przewiduje możliwość wprowadzenia ograniczeń w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw, stwierdzając jednak, iż ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw (pojęcie istoty wolności i praw nie zostało jednak jak dotąd zdefiniowane).

Wyliczenia podstaw uzasadniających ograniczenie wolności i praw człowieka zawarte są w:

Konstytucja mówi o bezpieczeństwa państwa, a te 3 dokumenty wyżej wspomniane mówią o bezpieczeństwie narodowym. W literaturze podkreśla się, że termin „bezpieczeństwo państwa” ma charakter szerszy niż „bezpieczeństwo narodowe”.

Termin „moralność publiczna” oznacza z jednej strony zespół norm moralnych uznawanych przez daną osobę lub grupę osób, z drugiej strony praktykę postępowania według określonych norm moralnych. Mają na ogół charakter ogólnikowy, nie są nazbyt dokładnie sprecyzowane ani skodyfikowane.

W praktyce wolność prasy nie pokrywa się z wolnością dziennikarzy. Mimo istnienia wolności prasy i wolności wypowiedzi dla dziennikarzy w sensie praktycznym, rzadziej prawnym mogą istnieć i istnieją ograniczenia wolności. W systemie prasowym opartym na wzajemnych powiązaniach właścicieli prasy, redaktorów naczelnych, dziennikarzy, a także odbiorców istnieją sprzeczności i konflikty interesów, będące efektem interakcji zachodzących wewnątrz systemu. Ograniczeniem wolności prasy, a co za tym idzie słowa, są statuty i regulaminy redakcji, nader często nakazujące dziennikarzom prezentowanie zachodzących zjawisk społecznych tylko w jeden określony sposób, uwarunkowany światopoglądowo, politycznie lub wręcz kastowo. Formą ograniczenia wolności słowa, a co za tym idzie wypowiedzi jest także brak rozwiązań prawnych chroniących dziennikarzy przed dyktatem zmieniających się - szczególnie na poziomie lokalnym - właścicieli i redaktorów naczelnych, wymagających pełnej dyspozycyjności intelektualnej i nakazujących, wraz ze zmianą kierunku politycznego gazety, zmianę poglądów piszących w tej gazecie dziennikarzom. Ograniczeniem wolności jest też brak należytych zabezpieczeń socjalnych, gwarantujących możliwość przetrwania przez dłuższy czas bez pracy, umożliwiających wcześniejsze przejście na emeryturę.

Wolność prasy w orzecznictwie Europejskiego Trybunału w Strasburgu

Europejski Trybunał Praw Człowieka, powołany 4 listopada 1950 roku, funkcjonuje od 1 listopada 1988 roku na nowych zasadach, przyjmując skargi od każdej osoby, organizacji pozarządowej lub grupy jednostek uważających, że stały się ofiarą naruszenia przez jedno z państw praw zagwarantowanych w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Dokonując wykładni artykułu 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka Trybunał stwierdził, że mechanizm ochronny ustanowiony przez Konwencję jest posiłkowy w stosunku do krajowych systemów ochrony praw człowieka. W pierwszej kolejności państwa-strony powinny być gwarantem przestrzegania praw i wolności zawartych w Konwencji.

W artykule 10 ustępie 2 Konwencji stwierdzono, że korzystanie z wolności do wyrażania opinii „może podlegać takim wymogom formalnym (…), jakie są przewidziane przez ustawę (…) ze względu na konieczność zapobiegania zakłóceniu porządku lub przestępstwu (...)”. - Trybunał dokonał wykładni pojęcia „konieczność”, uznając w rozumieniu artykułu 10 ustępu 2 Konwencji nie jest ono synonimem słowa „niezbędny”, ale nie jest również tak elastyczne jak sformułowania: dopuszczalny, typowy, uzasadniony, pożądany, które można znaleźć w tekście Konwencji. Wstępne ustalenie tejże „konieczności” należy do władz ustawodawczych i sądowniczych poszczególnych krajów. Trybunał jest jednak uprawniony do oceny, czy dopuszczalnie w świetle artykułu 10 ustępu 2 Konwencji „ograniczenie” lub „sankcje” dają się pogodzić z obowiązkiem ochrony swobody wypowiedzi. Kontrola ta dotyczy zarówno środków, jak i ich „konieczności”.

Trybunał uznał, że prasa odgrywa istotną rolę w demokratycznym społeczeństwie. Nie może jednak przekroczyć pewnych granic, zwłaszcza dotyczących dobrego imienia i praw innych osób oraz potrzeby zapobiegania ujawnieniu informacji tajnych. Jej obowiązkiem jest jednak rozpowszechnianie informacji i idei na temat wszystkich kwestii publicznie ważnych. Swoboda dziennikarska zezwala również, według Trybunału, na pewną przesadę lub nawet prowokację. Konieczność każdej restrykcji swobody musi być przekonująco uzasadnione. Swoboda wypowiedzi nie może ograniczać się do informacji i poglądów odbieranych przychylnie albo postrzegalnych jako nieszkodliwe lub obojętne, lecz odnosi się również do takich, które obrażają, oburzają lub wprowadzają niepokój w państwie lub w jakiejś części społeczeństwa.

Zdaniem Trybunału, swoboda myśli, sumienia i wyznania chroniona w artykule 9 Konwencji, jest jedna z podstaw demokratycznego społeczeństwa. Korzystający ze swobody wyznania religii muszą tolerować i akceptować negowanie ich przekonań religijnych, a nawet propagowanie zasad wrogich ich wierze. Państwo może być odpowiedzialne za sposób, w jaki przekonania, doktryny są sobie przeciwstawiane, może też uznać za konieczne podjęcie środków represjonujących niektóre formy zachowania, łącznie z przekazywaniem informacji i idei, jeśli uważa je za niezgodne z poszanowaniem swobody myśli, sumienia i wyznania innych.

Obowiązki organów państwowych w zakresie realizacji wolności prasy

Zawarte w Konstytucji, ratyfikowanych przez Polskę umowach międzynarodowych i aktach prawa międzynarodowego i publicznego i w artykule 1 prawa prasowego deklarację wolności prasy nie miałyby odpowiedniej doniosłości praktycznej, gdyby nie towarzyszyło im zobowiązanie organów państwowych do zapewnia tej wolności. Obowiązek taki został sformułowany w artykule 2 prawa prasowego. W myśl tego przepisu organy państwowe winny, zgodnie z Konstytucją, stwarzać prasie niezbędne warunki do wykonywania jej funkcji i zadań, umożliwiając działalność redakcjom dzienników i czasopism zróżnicowanych pod względem programu, zakresu tematycznego i prezentowanych postaw.

Konstytucja zapewnia każdemu wolność twórczości artystycznej, wolność badan naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność korzystania z dóbr kultury. W doktrynie podkreśla się, że przedmiotem wolności o jakiej mowa w artykule 73 Konstytucji są dobra niematerialne. Określona w tym przepisie wolność ma na celu stworzenie warunków do nieskrępowanego, swobodnego tworzenia, nauczania i korzystania z istniejących wytworów myśli ludzkiej. Realizowanie tej wolności oczywiście nie może doprowadzić do naruszenia praw innych osób w szczególności tych, które są twórcami. Ze sformułowanej w artykule 73 Konstytucji wolności natury rzeczy korzystać będzie prasa.

Ustawodawca nakłada na organy państwowe obowiązek stworzenia takich warunków, aby możliwa była działalność redakcji dzienników i czasopism o zróżnicowanym programie, różnych zainteresowaniach tematycznych oraz różniących się między sobą w zakresie prezentowanych postaw. Pod pojęciem postaw należy rozumieć orientacje polityczne, jak i światopoglądowe, ideologiczne, religijne, kulturalne, społeczne bądź gospodarcze. Organom państwa nie wolno zwalczać i likwidować prasy, której postaw nie aprobują lub które uważają za wręcz wrogie. Nie oznacza to jednak zakazu krytyki treści przekazów zawartej w takowej prasie. Organy państwowe powinny przeciwstawiać się więc próbom monopolizacji rynku prasowego, w sensie preferencji światopoglądowych lub ideologicznych, dbając o zachowanie pluralizmu prasy.

Zobowiązanie organów państwowych do stwarzania prasie warunków niezbędnych do wykonywania jej funkcji i zadań sprowadzić należy w pierwszym rzędzie do działań o charakterze legislacyjnym oraz techniczno-organizacyjnym, umożliwiających dziennikarzom przede wszystkim uzyskanie informacji. Zdaje się ono dotyczyć w pierwszym rzędzie sfery niematerialnej, zasadzając się na zrozumieniu odmienności poglądów i postaw oraz budowaniu klimatu zaufania.

Wypełnienie przez organy państwowe zadań określonych w artykule 2 prawa prasowego ograniczone jest z natury rzeczy środkami pozostającymi do dyspozycji tych organów oraz prawami rynku.

Stwarzanie prasie warunków niezbędnych do wykonywania jej funkcji i zadań, w tym również umożliwianie działalności redakcjom zróżnicowanym pod względem programów, zakresu tematycznego i prezentowanych postaw, nakazuje równe traktowanie przez wszystkie organy państwowe całej prasy, niezależnie od postaw politycznych, światopoglądowych, ideowych. Naruszeniem obowiązku równego traktowania przez organy państwowe całej prasy może być niewpuszczanie dziennikarza na ogólnie dostępną konferencję prasową, pomijanie redakcji przy rozdzielnictwie przeznaczonych dla prasy materiałów informacyjnych. W pewnych sytuacjach może to też być odmowa akredytacji, w szczególności wtedy, gdy powodem jej są względy ideologiczne, polityczne, światopoglądowe.

Obowiązki pracowników poligrafii i kolportażu jako gwarancja wolności prasy

W myśl artykułu 3 prawa prasowego pracownicy poligrafii oraz kolportażu nie mogą ograniczać ani w jakikolwiek inny sposób utrudniać drukowania i nabywania przyjętych przez przedsiębiorstwo do druku i rozpowszechniania dzienników, czasopism lub innych publikacji prasowych z powodu ich linii programowej lub treści. Unormowania artykułu 3 prawa prasowego mają zapobiegać faktycznemu ograniczaniu wolności prasy przez uniemożliwianie jej druku lub rozpowszechniania.

Adresatem artykułu 3 prawa prasowego wydają się nie tylko pracownicy poligrafii lub kolportażu, lecz także podmioty kierujące takimi jednostkami - niezależnie od form ich własności. Odmowa przyjęcia przez drukarnię zlecenia na wydrukowanie tytułu prasowego, jeżeli nie wynika z przyczyn ekonomicznych, technicznych jest niewątpliwie sprzeczna z dyspozycją artykułu 3 prawa prasowego.

OBOWIĄZKI I PRAWA DZIENNIKARZY

Dziennikarska służba państwu i społeczeństwu a obowiązek działania zgodnego z etyką zawodową i zasadami współżycia

Ustawodawca widzi w pracy dziennikarza nie tylko pracę pracowników najemnych, ile swego rodzaju powołanie i w tym kontekście ujmuje ich prawa i obowiązki, stwierdzając że zadaniem dziennikarzy jest służba społeczeństwu i państwu.

Ustawodawca oddziela służbę państwu od służby społeczeństwu, uznając za ważniejszą tę drugą, gdyż właśnie ją wymienia na pierwszym miejscu. Pod pojęciem służby społeczeństwu należy rozumieć zarówno służbę ogółowi ludności zamieszkujących państwo, narodowi polskiemu, jak i mniejszym społecznościom regionalnym, lokalnym, etnicznym, wyznaniowym i zawodowym. Pod pojęciem społeczeństwa rozumie się zazwyczaj zbiór ludzi o wspólnej kulturze, skupionych na określonym terytorium, mających poczucie tej samej tożsamości, oddziałujących na siebie w społecznie ustrukturalizowanej sieci wzajemnych stosunków. To zbiorowość wśród której ukształtowały się różne stosunki społeczne. Terminu „społeczeństwo” używa się w odniesieniu do dużych społeczności, np. społeczności państwowej.

Ustawodawca nie dopuszcza istnienia konfliktu interesów między służbą państwu a służbą społeczeństwu. Dziennikarz mający służyć państwu i społeczeństwu może stanąć przed dylematem moralnym, po której stronie ma stanąć jeżeli dojdzie do sytuacji, takiej że społeczeństwo chce budowy nowych placów zabaw, a państwo np. daje pieniądze na wybudowanie nowego komisariatu policji. Uznać należy, że w takiej sytuacji dziennikarz musi przedstawić obiektywnie sytuację.

Wykonując swoje zadanie, służąc społeczeństwu i państwu, dziennikarz winien postępować zgodnie z etyką zawodową. Etyka, to teoria moralności, a także zespół norm postępowania oraz ocen moralnych, charakteryzujący określoną społeczność. Wspomniane oceny i normy moralne mogą być jedynie deklarowane, a nie postrzegane, czyli nie internalizowane. Termin „etyka” bywa uznawany za synonim „moralności”. Odnosi się go do praktyki moralnej, bowiem nawet internalizacja pewnych norm, zaakceptowanie ich jako własnych, nie przesądza jeszcze o tym, iż akceptujący te normy, internalizujący je, będzie ich przestrzegał.

We współczesnym świecie istniej tendencja do kodyfikowania norm moralnych, obowiązujących w określonych środowiskach, do systematyzacji tych norm, w połączeniu z argumentacją skłaniającą do ich przestrzegania. Tego typu zbiory mniej lub bardziej uporządkowanych zasad, określających, jak z moralnego punktu winni postępować przedstawiciele określonego środowiska, tworzą etykę normatywną. Może ona przybierać postać kodeksową (katechizmową) i stanowić zbiór ściśle sformułowanych dyrektyw lub postać filozoficzną (akademicką) wyznaczającą jedynie kryteria dokonywanych ocen moralnych.

Czasami normy dziennikarskiej etyki zawodowej nie są wpisywane do odrębnych zbiorów, lecz stanowią integralną część statutów: redakcji bądź stowarzyszeń, względnie regulaminów redakcji.

Podjęto próby sformułowania norm etycznych o charakterze międzynarodowym, mających obowiązywać dziennikarzy niezależnie od ich narodowości, miejsca zamieszkania i państwa, w którym wykonują zawód. Prace nad skodyfikowaniem etyki dziennikarskiej podjęto w Europie już na początku XX wieku, między innymi:

W Deklaracji Paryskiej sformułowano 10 międzynarodowych zasad etyki dziennikarskiej:

  1. prawo ludzi do prawdziwej informacji i swobodnego wyrażania się

  2. dążenie dziennikarza do poznania obiektywnej rzeczywistości, aby jej wierny obraz przekazać publiczności

  3. odpowiedzialność społeczna dziennikarza za przekazywaną informację

  4. integralność zawodowa dziennikarzy, powstrzymująca ich przed pracą wbrew własnym przekonaniom, przed ujawnieniem ich źródeł informacji, przed przekupstwem i plagiatem

  5. dostęp publiczności do mediów w tym zwłaszcza prawo do sprostowania

  6. poszanowanie prywatności, godności i dobrego imienia ludzi

  7. poszanowanie dla interesu społecznego i narodowego, instytucji demokratycznych i moralności publicznej

  8. poszanowanie dla uniwersalnych wartości (zwłaszcza pokoju, demokracji, praw człowieka, wyzwolenia narodowego, sprawiedliwości) i rozmaitości kultur

  9. powstrzymywanie się przed usprawiedliwianiem wojny i zbrojeń oraz wszelkich form przemocy, nienawiści lub dyskryminacji, kolonializmu, nędzy itp.

  10. poparcie dla nowego światowego ładu w dziedzinie informacji i komunikacji będącego integralną częścią międzynarodowego ładu ekonomicznego.

Uchwalona 1 lipca 1993 rezolucja 1003 Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy wyraziła pogląd, iż środki masowej informacji muszą zobowiązać się do wypracowania norm etycznych gwarantujących wolność wypowiedzi i fundamentalne prawa obywateli do otrzymywania prawdziwych informacji i uczciwych opinii. Wyraziło też pogląd, iż zawód dziennikarza ma prawa i obowiązki, związany jest z wolnością i odpowiedzialnością. Zauważono też w rezolucji, iż przekazywanie informacji powinno być oparte na prawdzie, poparte stosowną weryfikacją i udokumentowaniem zebranych materiałów, bezstronnością przekazu zarówno w opisie, jak i narracji. Plotka nie może być przekazywana jako informacja. Opinie mające formę komentarzy nie powinny zaprzeczać lub fałszować rzeczywistych faktów i danych. Wskazano na wyraźną konieczność rozróżnienia między informacją a opinią.

W rezolucji wskazano na konieczność przestrzegania prawa jednostki do prywatności, podkreślając, że osoby zajmujące się działalnością polityczną muszą mieć zagwarantowaną ochronę prywatności, z wyjątkiem sytuacji, gdy ich życie prywatne ma związek z działalnością publiczną. W zawodzie dziennikarza nie można stosować zasady „cel uświęca środki i metody”, a więc informacje muszą być uzyskiwane środkami prawnymi i etycznymi. Na żądanie osoby zainteresowanej środki masowej informacji winny sprostować automatycznie i szybko, z zachowaniem wszelkich formalności, każdą opublikowaną informację lub opinię, która jest nieprawdziwa i zawiera błędy. Ustawodawstwo poszczególnych krajów powinno stwarzać odpowiednie sankcje w stosunku do nierzetelnych dziennikarzy, jak również uwzględniać możliwość odszkodowania.

Dziennikarz nie może wykorzystywać swoich uprawnień dla umacniania swojej pozycji czy uzyskiwania osobistych wpływów.

Dziennikarze muszą mieć zagwarantowane godziwe zarobki, należyte warunki pracy i niezbędny sprzęt techniczny. Ponieważ to stanowi gwarancję materialną ich niezależności.

Środki masowego przekazu mają moralny obowiązek bronić demokratycznych wartości, wśród nich: poszanowania ludzkiej godności, pokoju, tolerancji. Winny sprzeciwiać się przemocy, nienawiści, konfrontacji, odrzucać wszelkie rodzaje dyskryminacji, wynikających z odmienności kulturowej, seksualnej lub religijnej, starając się ograniczać napięcia w różnych regionach Europy.

Wydawcy, właściciele i dziennikarze muszą tworzyć zgodny zespół, postulując konieczność sformułowania zasad regulujących relacje wewnętrzne dotyczące stosunków zawodowych i koleżeńskich między dziennikarzami, wydawcami i właścicielami środków przekazu.

W Polsce istnieje uchwalony w 1992 roku „Dziennikarski Kodeks Obyczajowy Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej” oraz „Dziennikarski kodeks obyczajowy” pochodzący jeszcze z 1945 roku obowiązujący członków Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

W 1995 roku wszystkie stowarzyszenia dziennikarskie oraz niektóre organizacje nadawców przyjęły kartę etyczną mediów, w której sformułowano 7 zasad:

  1. prawdy - w myśl której wszyscy starają się, aby informacje były prawdziwe, a błędy prostowane

  2. obiektywizmu - zgodnie z którym autor przekazu ma prezentować rzeczywistość niezależnie od swoich poglądów

  3. oddzielenia informacji od komentarza - tak aby odbiorca mógł odróżniać fakty od opinii

  4. uczciwości - w myśl której dziennikarz zobowiązany jest do pracy zgodnie z sumieniem, do nieulegania wpływom,

  5. szacunku i tolerancji czyli poszanowania dóbr osobistych, prywatności oraz dobrego imienia innych ludzi

  6. wolności i odpowiedzialności za treść przekazu

  7. pierwszeństwa prawa odbiorcy.

Dziennikarz winien, wykonując swoje zadania, działać zgodnie z „zasadami współżycia społecznego”. Pojęcie to wzorowano na rozwiązaniach radzieckich, pojawiło się po II wojnie światowej we wszystkich systemach prawnych. Zasady te w zamyśle ustawodawcy miały odwoływać się do ocen moralnych o charakterze socjalistycznym oraz do zasad ustrojowych i celów PRL. Mimo ideologicznego sensu tych zasad nie miały one takiego przełożenia na praktykę sądową, widzącą w nich zasady postępowania, aprobowane przez społeczeństwo, łagodzące rygoryzm przepisów prawnych, a więc w znaczeniu, w jakim klauzule generalne wystąpiły w unormowaniach przedwojennych.

W licznych aktach prawnych zasady współżycia społecznego ujmowane są jako reguły postępowania zarówno osób fizycznych jak i prawnych. W doktrynie i judykaturze wyrażono pogląd, że klauzule odsyłające do zasad dobrej wiary, dobrych obyczajów czy uczciwego obrotu. Zasady współżycia społecznego odnoszą się do osób fizycznych, ale i prawnych, należy przyjąć, iż iż nie tylko dziennikarz ma działać zgodnie z tymi zasadami, lecz także redakcja.

W judykaturze podkreśla się, że zasady współżycia społecznego są pojęciem pozostającym w nierozłącznym związku z całokształtem okoliczności danej sprawy i w takim całościowym ujęciu wyznaczają podstawy, granice i kierunki rozstrzygnięcia.

Obowiązek realizacji linii programowej redakcji. Prawa i obowiązki pracownicze.

Dziennikarz ma obowiązek realizowania, w toku swoich działań, ustalonej w statucie albo regulaminie redakcji ogólnej linii programowej tej redakcji. Tzn. że w wykonywaniu swych obowiązków powinien podporządkować się preferencjom ideowym wyrażonym w tych dokumentach. Działalność dziennikarza sprzeczna z linią programową redakcji jest naruszeniem obowiązków pracowniczych i może stać się powodem do rozwiązania stosunku pracy. Nie można jednak traktować jej jako naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Ustalenie linii programowej redakcji w wersji ustnej nie robi obowiązku prawnego realizowania takiej linii programowej.

Zwraca uwagę to, że ustawodawca nie wymaga od dziennikarza, aby linii programowej „przestrzegał”, a więc nie wykraczał poza tę linię, nie zwalczał jej, lecz aby ją „realizował”. W pojęciu „realizacja” mieści się czynne działanie. Realizując linię programową, dziennikarz ma wprowadzać ją w życie, czyli postępować tak, aby osiągnięte zostały sformułowane w niej cele.

Realizacja linii programowej może jednak w niektórych przypadkach kłócić się z obowiązkiem „służby społeczeństwu i państwu” oraz działania zgodnego z etyką zawodową i zasadami współżycia społecznego. W przypadku takowego konfliktu obowiązkiem dziennikarza jest wybór tych wartości, które preferuje na pierwszym miejscu, a więc „służby społeczeństwu i państwu” oraz działanie zgodnego z etyką zawodową i zasadami współżycia.

Dziennikarze, którzy związani są z redakcją umową o dzieło też powinni kierować się linią programową redakcji. A odejście dziennikarza od takiej linii nie może spowodować rozwiązania umowy o pracę, gdyż takowa nie istnieje. Wynikiem naruszenia takiej linii programowej może być jednak nieodnowienie umowy zlecenia lub niezawarcie kolejnej umowy o dzieło, względnie zerwanie współpracy przez zainteresowaną redakcję.

Dziennikarz zatrudniony w redakcji w oparciu o umowę o pracę powinien mieć sprecyzowany zakres obowiązków, uprawnień i odpowiedzialności. Konieczne przy tym wydaje się określenie jego funkcji oraz zależności w stosunku do innych dziennikarzy i pozostałych pracowników redakcji. Umowa o pracę może zostać zawarta na okres próbny, na czas oznaczony oraz na czas nieoznaczony. Umowa o pracę na czas oznaczony wygasa z upływem terminu, na jaki została zawarta. Umowy o pracę mogę także zostać rozwiązane z wypowiedzeniem w wyniku porozumienia stron, bez wypowiedzenia w wyniku naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Niedopuszczalna jest praktyka stałego przedłużania umów o pracę, zawieranych każdorazowo na czas oznaczony.

Zatrudniony w redakcji dziennikarz ma prawo do:

Dziennikarz zatrudniony na podstawie umowy o pracę tworzy dzieła. Wykonując swoje obowiązki pracownicze. Zachowuje on do tych utworów autorskie prawa osobiste, natomiast prawa majątkowe stają się własnością pracodawcy.

W ustawie o języku polskim nałożono na dziennikarzy obowiązek dbania, a więc troszczenia się , zabiegania o poprawność języka i unikanie jego wulgaryzacji (wulgaryzacja: posługiwania się się językiem prostackim i ordynarnym).

Prawo do informacji

Podstawowym prawem dziennikarza jest prawo do informacji sformułowane w treści artykule 11 prawa prasowego. Odpowiada mu obowiązek udzielania informacji ciążących na podmiotach wymienionych w artykule 4 ustęp 1 prawa prasowego (przedsiębiorcy i podmioty niezaliczone do sektora finansów publicznych oraz niedziałające w celu osiągnięcia zysku). Ustawa dość szeroko zakreśla krąg zobowiązanych, z jej mocy do udzielania informacji, różnicując jednak w trzech płaszczyznach zakres tego obowiązku.

W najszerszym zasięgu ciąży on na organach państwowych, przedsiębiorcach państwowych i innych państwowych jednostkach organizacyjnych. W odniesieniu do tych podmiotów odmowa udzielenia informacji może nastąpić tylko ze względu na ochronę tajemnicy państwowej, służbowej oraz innej tajemnicy chronionej ustawą zgodnie z artykułem 4 ustępem 2 prawa prasowego.

Państwowa działalność gospodarcza jest realizowana przez przedsiębiorstwa lub państwowe jednostki organizacyjne, nie mające osobowości prawnej. Zauważyć należy, że część przedsiębiorstw państwowych to przedsiębiorstwa użyteczności publicznej, mające w pierwszym rzędzie na celu bieżące, nieprzerwane zaspokajanie potrzeb ludności. Mają na celu produkcję lub świadczenie usług w zakresie inżynierii sanitarnej, komunikacji miejskiej, zaopatrzenia ludności w energię elektryczną, gazową i cieplną, usług pogrzebowych i utrzymanie urządzeń cmentarnych, a także usługi kulturalne. Przedsiębiorstwami użyteczności publicznej są tylko takie przedsiębiorstwa, którym organ założycielski nadał taki status w akcie o jego utworzeniu, określając warunki, na jakich są one zobowiązane świadczyć usługi na rzecz ludności. Część zadań państwa jest realizowana przez państwowe jednostki organizacyjne, które są wyposażone przez Skarb Państwa jedynie w środki niezbędne do prowadzenia działalności, jednak nie w odrębną od Skarbu Państwa osobowość prawną.

Państwowe jednostki organizacyjne o jakich mówi artykuł 4 prawa prasowego, to jednostki organizacyjne o odrębnej osobowości prawnej, jednostki badawczo-rozwojowe, państwowe instytucje kultury (teatry, opery, operetki, filharmonie, orkiestry, kina, muzea, biblioteki). Działalność kulturalna nie jest działalnością gospodarczą, dlatego też podlega odrębnemu unormowaniu prawnemu. Do innych państwowych jednostek organizacyjnych zalicza się też fundusze celowe (np. Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, Państwowy Fundusz Kombatantów, Fundusz Pracy, Fundusz Alimentacyjny).

Do drugiej grupy podmiotów zobowiązanych do udzielania informacji zaliczył ustawodawca organizacje spółdzielcze i osoby prowadzące działalność gospodarczą na własny rachunek. W odniesieniu do tej grupy podmiotów obowiązek ten ograniczony jest do informacji o swojej działalności. Oczywiście także te podmioty mogą odmówić udzielenia informacji ze względu na ochronę tajemnicy państwowej, służbowej oraz innej tajemnicy chronionej ustawą.

Spółdzielnie są dobrowolnymi i samorządowymi zrzeszeniami o nieograniczonej liczbie członków i zmiennych funduszach udziałowych, stawiającymi sobie, oprócz celów gospodarczych, także cele kulturalno-oświatowe i wychowawcze.

Pod pojęciem osób prowadzących działalność gospodarczą na własny rachunek należy rozumieć spółki prawa handlowego prowadzące działalność gospodarczą, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, akcyjne, a także spółki cywilne.

Do trzeciej grupy podmiotów zobowiązanych do udzielania informacji ustawodawca zaliczył związki zawodowe, organizacje samorządowe i inne organizacje społeczne - obowiązek ten jest ograniczony wyłącznie do zakresu zleconych im zadań w sferze administracji państwowej oraz innej podobnej działalności publicznej.

Związek zawodowy jest dobrowolną organizacją skupiającą pracowników lub inne ustawowo wskazane podmioty, uzyskującą osobowość prawną w wyniku rejestracji sądowej, której głównym zadaniem jest reprezentowanie oraz ochrona praw i interesów zawodowych oraz socjalnych ludzi pracy.

Pod pojęciem organizacji samorządowych należy rozumieć wszelkie jednostki samorządu zawodowego, a nie tzw. samorząd terytorialny! (Samorząd terytorialny jest zaliczany do organów administracji publicznej). Samorząd zawodowy obejmuje osoby wykonujące określony zawód i powołane dla realizacji celów określonych prawem.

Pod pojęciem organizacji społecznych należy rozumieć stowarzyszenia. Są one dobrowolnymi, samorządnymi, trwałymi zrzeszeniami o celach niezarobkowych. Opierają one swą działalność na pracy społecznej członków, mogą jednak do prowadzenia swoich spraw zatrudniać pracowników. Stowarzyszenia samodzielnie określają swoje cele, programy działania i struktury organizacyjne oraz uchwalają akty wewnętrzne dotyczące swojej działalności. Stowarzyszenie zarejestrowane może założyć co najmniej 15 osób, które uchwalają statut i wybierają komitet założycielski. Po zarejestrowaniu stowarzyszenie uzyskuje osobowość prawną.

Do organizacji społecznych, o których mowa w artykule 4 ustępie 5 prawa prasowego zaliczyć należy także partie polityczne. Czyli dobrowolne organizacje społeczne występujące pod określoną nazwą, stawiające sobie za cel zdobycie władzy, a potem jej utrzymanie (rejestruje się w Sądzie Okręgowym w Warszawie, co najmniej 1000 osób, które ukończyło 18 lat i mają pełną zdolność do czynności prawnych).

Do organizacji społecznych należy też zaliczyć Kościół Katolicki oraz inne kościoły i związki wyznaniowe.

Obowiązek udzielania informacji przez trzecią grupę podmiotów ograniczony jest do zleconych im zadań w sferze administracji oraz innej podobnej działalności publicznej.

Rzecznik prasowy powinien nie tylko posiadać kompetencję do udzielania prasie informacji, lecz mieć rzeczywistą, a nie tylko potencjalną możliwość ich przekazywania. Oznacza to, iż kierujący tym przedsiębiorstwem powinni zadbać o to, by rzecznikiem prasowym był nie tylko człowiek kompetentny, ale umiejący także nawiązać kontakt z prasą, specjalista od PR, lecz w pierwszym rzędzie aby była to osoba znająca specyfikę pracy jednostki, w której jest zatrudniona i mająca w związku z tym wszelkie potrzebne dane i wiadomości.

Na kierownikach jednostek administracyjnych, o jakich mowa w artykule 4 ustępie 1 i 5 (który jest skreślony w mojej aktualnej ustawie, więc chyba można uznać, że tego 5 nie ma) prawa prasowego, ciąży obowiązek umożliwiania dziennikarzowi nawiązania kontaktu z pracownikami oraz umożliwiania swobodnego zbierania wśród nich informacji i opinii.

Dziennikarskie prawo do informacji a rządowa służba informacyjna

Tryb udostępniania prasie informacji oraz organizację i zadania rzeczników prasowych w urzędach administracji rządowej, określa, wydane na podstawie artykułu 11 ustępu 4 prawa prasowego rozporządzenie Rady Ministrów z 7 listopada 1995 roku w sprawie trybu udostępniania prasie informacji oraz organizacji i zadań rzeczników prasowych w urzędach organów administracji rządowej.

Z treści rozporządzenia wynika, że reguluje ono zasady, tryb i formę udzielania informacji nie tylko w urzędach organów administracji rządowej, lecz także w przedsiębiorstwach państwowych, spółkach Skarbu Państwa oraz w innych państwowych jednostkach organizacyjnych.

Rozporządzenie dopuszcza możliwość przekazywania dziennikarzowi informacji również telefonicznie, względnie za pomocą innych środków łączności, ale tylko wówczas, gdy udzielający informacji nie ma wątpliwości co do redakcji i tożsamości dziennikarza. Wskazano również, że osoba udzielająca informacji ma prawo żądać od dziennikarza ważnej legitymacji służbowej lub innego ważnego dokumentu stwierdzającego prawo zbierania przez niego informacji oraz zawierającego nazwę redakcji, którą reprezentuję.

To rozporządzenie precyzuje, jakie kwalifikacje powinny posiadać osoby zatrudnione na stanowisku rzecznika prasowego ministrów i wojewodów. Nie precyzuje jednak wymogów jakie powinien spełniać rzecznik prasowy rządu. Rzecznikiem prasowym ministra może być osoba posiadająca stosowne do obowiązujących przepisów kwalifikacje wymagane na stanowisku doradcy ministra, a ponadto w miarę możliwości kwalifikacje i praktykę dziennikarską. Kwalifikacje i praktykę dziennikarską powinien posiadać także rzecznik prasowy wojewody. Wobec dziennikarza z kolei nie ma żadnych oczekiwać co do skończonej szkoły itp.

Rozporządzenie sprecyzowało zarówno zadania Rzecznika Prasowego Rządu, jak i rzeczników prasowych ministrów i wojewodów. Nie wdając się w ich pełną analizę, wypada jedynie zauważyć, że Rzecznik Prasowy Rządu:

Rzecznicy prasowi ministrów i wojewodów mają podobne zadania do Rzecznika Prasowego Rządu, z tym że informują oni o sprawach dotyczących danego ministerstwa, urzędu.

Wzgląd na potrzebę ochrony tajemnicy jako podstawa ograniczenia dostępu do informacji

Ograniczeniem w dostępie do informacji i zasadną podstawą jej odmowy może być objęcie informacji tajemnicą państwową, służbową lub względnie inną tajemnicą chronioną ustawą.

Tajemnicą państwową jest informacja niejawna określona w wykazie informacji niejawnych, stanowiącym załącznik do ustawy, której nieuprawnione ujawnianie może spowodować istotne zagrożenie dla podstawowych interesów Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności dla niepodległości lub nienaruszalności terytorium, interesów obronności, bezpieczeństwa państwa i obywateli, albo narazić te interesy na co najmniej znaczną szkodę.

W załączniku szczegółowo wyliczono informacje niejawne oznaczone klauzulą „tajne”, informacje niejawne oznaczone klauzulą „tajne” ze względu na obronność i bezpieczeństwo państwa oraz obowiązek publiczny, oraz informacje niejawne oznaczone klauzulą „tajne” ze względu na ważny interes państwa. W tym miejscu należy zwrócić uwagę na to, że informacjami niejawnymi oznaczonymi klauzulą „tajne” są w świetle załącznika (nr 1 do ustawy ochronie informacji niejawnych) między innymi fonometryczne i telededekcyjne zdjęcia lotnicze naziemnych obiektów i terenów mających istotne znaczenie dla obronności i bezpieczeństwa państwa, szczegółowa struktura organizacyjna i etatowa jednostek organizacyjnych, między innymi policji, straży granicznej, informacje z materiałów archiwalnych, dotyczące pracy operacyjnej, w tym kartoteki i informacje sporządzone w oparciu o archiwalne materiały operacyjne, decyzje o skokowych zmianach kursu złotego do walut obcych dokonywane przez Narodowy Bank Polski do czasu podania ich do publicznej wiadomości.

Tajemnicą służbową jest informacja niejawna, nie będąca tajemnicą państwową, uzyskana w związku z czynnościami służbowymi albo wykonywaniem prac zleconych, której nieuprawnione ujawnianie mogłoby narazić na szkodę interes państwa, interes publiczny lub prawnie chroniony interes obywateli lub jednostki organizacyjnej. Informacje zakwalifikowane jako stanowiące tajemnicę służbową oznacza się klauzulą „poufne” - w przypadku, gdy ich nieuprawnione ujawnianie powodowałoby szkodę dla interesów państwa, interesu publicznego lub prawnie chronionego interesu obywateli. Natomiast klauzulą „zastrzeżone” oznacza się informacje niejawne zaklasyfikowane jako stanowiące tajemnicę służbową, w przypadku gdy ich nieuprawnione ujawnianie mogłoby spowodować szkodę dla prawnie chronionych interesów obywateli albo jednostki organizacyjnej.

W artykule 265 paragraf 1,2 i 3 kodeksu karnego z 1997 roku spersonalizowano naruszenie szeroko rozumianej tajemnicy państwowej. Jako kwalifikowaną postać tego przestępstwa potraktowano ujawnianie tajemnicy osobie działającej w imieniu lub na rzecz podmiotu zagranicznego. Uprzywilejowaną formą ujawnienia tajemnicy jest nieumyślne jej ujawnienie przez osobę, którą zapoznała się z tajemnicą w związku z pełnieniem funkcji publicznej lub otrzymanym upoważnieniem.

W artykule 266 kodeksu karnego z 1997 stwierdzono, że podlega karze ten, kto wbrew przepisom ustawy lub przyjętemu przez siebie zobowiązaniu ujawnia lub wykorzystuje informację, z którą zapoznał się w związku z pełnioną funkcją, wykonywaną pracą, działalnością publiczną, społeczną, gospodarczą lub naukową. Odpowiedzialność ponosić będzie ten, kto narusza obowiązek dochowania tajemnicy określonych informacji, ustanowiony w przepisach innych ustaw.

Dziennikarz może odpowiadać za podżeganie depozytariusza tajemnicy państwowej, zawodowej lub funkcjonariusza publicznego do ujawnienia tajemnicy. W określonych przypadkach może ponosić także odpowiedzialność za pomocnictwo, jeżeli swoim zachowaniem ułatwiałby popełnienie takowych przestępstw, dostarczając narzędzia, udzielając rad.

Tajemnica przedsiębiorstwa - nieujawnione do wiadomości publicznej informacje techniczne, technologiczne, handlowe lub organizacyjne przedsiębiorstwa, co do których przedsiębiorca podjął niezbędne działania w celu zachowania ich poufności.

Informacje handlowe stanowiące tajemnicę przedsiębiorstwa to wszystkie wiadomości przydatne przy prowadzeniu przedsiębiorstwa nie związane bezpośrednio z produkcją, a mianowicie: dane o marketingu, rynkach zbytu, listy klientów, rejestry, świadectwa, spisy handlowe.

Instytucja tajemnicy przedsiębiorstwa ma służyć ochronie ważnych interesów przedsiębiorstw, w szczególności tych, które nie są chronione przepisami dotyczącymi innych tajemnic.

Tajemnica bankowa obejmuje wiadomości dotyczące:

Tajemnicę bankową zobowiązany jest zachować zarówno bank jak i osoby w nim zatrudnione oraz osoby, za których pośrednictwem bank wykonuje czynności bankowe.

Nie obowiązuje banku zachowanie tajemnicy wobec stron umowy. Natomiast osobom trzecim wiadomości takie nie mogą być ujawniane, chyba że należą do kategorii podmiotów, którym bank ma obowiązek udzielania informacji stanowiących tajemnicę.

Tajemnicą statystyczną są objęte dane indywidualne i osobowe zebrane i gromadzone w badaniach statystycznych. Są one poufne i - jak deklaruje ustawodawca - podlegają szczególnej ochronie. Mogą być wykorzystywane wyłącznie do opracowań zestawień i analiz statystycznych oraz do tworzenia tzw. „operatu” do badań statystycznych. Naruszenie tajemnicy stanowi przestępstwo stypizowane we wspomnianej ustawie.

Inne przypadku ograniczeń w dostępie do informacji

Nie tylko dziennikarz, ale każdy obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organu władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa.

Pod pojęciem władzy publicznej należy rozumieć władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą, a także ograny władzy kontrolnej, o których Konstytucja wprost w artykule 10 ustępie 2 nie stanowi.

W obrębie władzy wykonawczej dyspozycja artykułu 61 ustępu 1 Konstytucji obejmuję administrację rządową i samorządową, a także organy władzy publicznej nie podporządkowane rządowi i nie mające charakteru organów samorządowych. Konstytucja rozszerza prawo do informacji, które do chwili jej wejścia w życie służyło obywatelowi jedynie jako stronie bądź uczestnikowi postępowania.

Ograniczenie prawa do informacji może nastąpić wyłącznie ze względu na określoną w ustawach potrzebę ochrony wolności i praw innych osób oraz porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego.

Tryb udzielania informacji przez Sejm i Senat określają ich regulaminy, w odniesieniu do pozostałych organów czynią to pozostałe ustawy.

Uchwała o tajności obrad podejmowana jest bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.

Posiedzenia Rady Ministrów mają charakter poufny, a Prezes Rady Ministrów może zarządzić tajność całości lub części posiedzenia ze względu na ochronę wiadomości stanowiących tajemnicę państwową lub służbową. Niemniej Rada Ministrów zobowiązana jest do informowania opinii publicznej o przedmiocie posiedzenia oraz o podjętych rozstrzygnięciach. Nie dotyczy to jednak spraw, w stosunku do których Premier zarządził tajność obrad.

Zagwarantowanie obywatelom, a co za tym idzie także prasie, czyli dziennikarzom dostępu do dokumentów rodzić musi pytanie, o to czym jest dokument. W myśl artykułu 115 paragrafu 14 kodeksu karnego dokumentem jest każdy przedmiot lub zapis na komputerowym nośniku informacji, z którym związane jest określone prawo albo który ze względu na zawartą w nim treść stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności stanowiące znaczenie prawne. Dokumenty mogą mieć charakter urzędowy, gdyby zostały wystawione przez uprawnione do tego władze, stanowiąc dowód tego, co zostało w treści dokumentu urzędowego poświadczone. Mogą mieć też charakter prywatny, stanowiąc dowód tego, że podpisana pod tym dokumentem osoba złożyła oświadczenie o treści wynikającej z dokumentu.

Udzielenie informacji prasie o swojej działalności może sprowadzać się do udostępniania dokumentów, jeżeli nie sprzeciwiają się temu przepisy prawa, z których wynika niedopuszczalność ich udostępniania, w szczególności z uwagi na ochronę tajemnicy państwowej i innej tajemnicy chronionej ustawą oraz dóbr osobistych zaliczonych do sfery prywatności nie wiążącej się z działalnością publiczną.

Uprawnienia dziennikarza w przypadku odmowy informacji

Odmowa udzielenia informacji, o jakiej mowa w artykule 4 ustępu 3 prawa prasowego, nie jest ani decyzją administracyjną, anie też bezczynnością organu, w rozumieniu artykułu 17 ustawy dnia 11 maja 1995 o Naczelnym Sądzie Administracyjnym.

Podmioty zobowiązane do udzielania prasie informacji oraz odpowiedzi na krytykę prasową,a co za tym idzie także odmawiające informacji, nie zawsze są organami administracji uprawnionymi do wyrażania decyzji administracyjnych. Zgodnie bowiem z przyjętymi rozwiązaniami prawnymi do wydawania decyzji administracyjnych w sprawach indywidualnych uprawnione są tylko organy administracji państwowej oraz organy samorządu terytorialnego,a inne państwowe i komunalne jednostki organizacyjne oraz organizacje społeczne tylko w zakresie zleconych im, na podstawie przepisów prawa, funkcji należących do administracji państwowej i samorządowej. Natomiast w artykule 4 ustępie 1 prawa prasowego obowiązek udzielania prasie informacji nałożono także na osoby fizyczne. Skoro ustawodawca w artykule 4 ustępie 3 prawa prasowego jednolicie potraktował formę odmowy udzielania informacji przez wszystkie zobowiązana do tego podmioty, to nie można przyjąć, że jedne z nich wydają decyzje administracyjne, inne zaś nie. W treści przepisów ustawy prawo prasowe, w żadnym miejscu nie stwierdza się, iż udzielanie prasie informacji, a także odpowiadanie na krytykę prasową następuje w drodze decyzji administracyjnej. Skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego na odmowę udzielenia informacji bądź niezachowania wymogów przewidzianych dla takiej odmowy dopuszczalna jest nie dlatego, że odmowa udzielania informacji jest decyzją administracyjną, lecz z tej przyczyny, że ustawodawca dopuścił możliwość zaskarżenia do NSA czynności faktycznej (nic z tego akapitu nie rozumiem i …).

W razie odmowy udzielenia informacji redaktor naczelny dziennika bądź czasopisma, w którym zatrudniony jest dziennikarz dotknięty odmową udzielenia informacji, ma prawo żądać odmowy informacji na piśmie. Wyposażenie redaktora naczelnego, a nie zwykłego dziennikarza, który spotkał się z odmową, w prawo żądania pisemnego uzasadnienia odmowy udzielenia informacji winno niewątpliwie, przynajmniej w zamyśle ustawodawcy, stanowić pewną tamę dla nieuzasadnionych, bezpodstawnych żądań pisemnych odmów informacji.

Pisemna odmowa informacji winna zostać dostarczona do redakcji w terminie 3 dni od daty otrzymania przez podmiot odmawiający informacji żądania pisemnej odmowy. Odmowa musi zawierać dane, o jakich mowa w artykule 3 ustępie 3 prawa prasowego. Treść jej może przekonać redaktora naczelnego o racji podmiotu odmawiającego informacji. W sytuacji kiedy redakcja nie podziela stanowiska tego podmiotu, może zaskarżyć taką odmowę do NSA. Tak samo może postąpić jeżeli podmiot odmawiający informacji nie dostarczył w wyznaczonym terminie pisemnej odmowy (jest na to miesiąc od upłynięcia terminu dostarczenia odmowy).

W razie odmowy udzielenia informacji przez organy władzy państwowej oraz organy wymiaru sprawiedliwości redaktor naczelny nie może, w świetle artykułu 4 ustępu 6 prawa prasowego, domagać się udzielenia odmowy na piśmie. Niedopuszczalne jest też zaskarżenie takiej odmowy do NSA. Czyli nie można domagać się odmowy ani jej zaskarżać do NSA jeżeli pochodzi ona od:

Prawo do informowania i krytyki

Zasada wolności prasy ucieleśnia się w sformułowanym artykule 5 ustępie 1 prawa prasowego prawie każdego obywatela do udzielenia prasie informacji. Rawo do informowania prasy jest równoznaczne z prawem do głoszenia, za pośrednictwem prasy, swoich opinii i poglądów. Ustawa nie ogranicza prawa do udzielania informacji prasie żadnymi dodatkowymi warunkami. W konsekwencji wypada przyjąć, że prawo to przysługuje wszystkim niezależnie od wykształcenia, płci, narodowości, rasy, wyznania itp.

Prawo do informowania ustawodawca łączy ściśle z prawem do krytyki. W literaturze zwykło się przyjmować, że krytyka prasowa jest publiczną ceną, opartą na konfrontacji jakiegoś stanu rzeczywistego z przyjętymi założeniami. Zadaniem krytyki jest wzbogacenie wiedzy i świadomości, a nie wymierzanie sprawiedliwości. Odpowiedzialna i skuteczna krytyka może stanowić ważny środek służący urealnieniu udziału obywateli w rządzeniu państwem. Może ona także stymulować wybory polityczne, gospodarcze, naukowe i artystyczne. Krytyka w ścisłym, a nie potocznym tego słowa znaczeniu to analiza i ocena. Może ona przybierać formę pochwały, aprobaty, krytyki sensu stricto oraz dezaprobaty (pochwała - oceniający stan rzeczy za optymalny, aprobata - uznanie pewnej rzeczywistości lub działania za właściwe i celowe, ale na tyle dalekie od ideału, że nie godne pochwały).

Krytyka możliwa jest tylko w wypadku istnienia wolności prasy, słowa, wypowiedzi, przekonań i myśli. Przedmiotem działalności krytycznej może być każdy przejaw życia społecznego. Miarą krytyki są przy tym pewne zasadnicze i akceptowane przez ogół lub co najmniej część społeczeństwa założenia, które w sposób najogólniejszy określają stosowane kryteria ocen.

Krytyka jest wyrazem pewnego dążenia do oceniania i kształtowania rzeczywistości. Znaczenie krytyki w życiu publicznym, jej poziom i zasięg zależy od wielu czynników. W pierwszym rzędzie od warunków społeczno-ekonomicznych, stopnia świadomości prawnej i zaangażowania obywateli w sprawy publiczne, a także od ich stosunku do organów państwowych, władzy państwowej, a także od tego jak władza odnosi się do zjawiska krytyki.

Krytyka powinna obejmować 3 kręgi tematyczne:

Udzielanie informacji prasie nie może spowodować dla nikogo ujemnych konsekwencji, pod warunkiem, że osoba informująca działa w granicach dozwolonych prawem, a przekazywane informacje nie miały charakteru bezprawnego (bezprawne: informacje nieprawdziwe, zniesławiające, naruszające dobra innych osób).

Osoba informująca dziennikarza może zastrzec sobie anonimowość. Dziennikarz nie może odmówić jej autoryzacji, dosłownie cytowanej wypowiedzi. Udzielający informacji może z ważnych przyczyn zastrzec zakres i termin jej opublikowania. Nie ma potrzeby autoryzacji informacji przez osobę, która jej nie udzielała, jeżeli jej wypowiedź nie jest dosłownie cytowana, albo jeżeli uprzednio była już opublikowana.

Obowiązek reakcji na krytykę prasową

Formułując uwagi krytyczne w materiale prasowym, dziennikarz ma prawo oczekiwać reakcji ze strony krytykowanego. Na krytykę prasową jednostki wymienione w artykule 6 ustępie 2,3 prawa prasowego mają obowiązek udzielać odpowiedzi, jednak wówczas, kiedy krytyka ta została im przekazana. Ustawodawca ogranicza się jedynie do wskazania, iż obowiązek odpowiedzi na krytykę rodzi się dopiero po przekazaniu krytyki, jednak nie formułuje zasad i form, w jakich to przekazanie powinno nastąpić.

Sformułowanie krytyki nawet w najbardziej poczytnym dzienniku nie może być uważane za dostarczenie krytyki.

Podmioty zobowiązane do odpowiedzi na krytykę prasową powinny tej odpowiedzi udzielić bezzwłocznie, najpóźniej jednak w ciągu miesiąca od otrzymania uwag krytycznych. Brak odpowiedzi na krytykę prasową po upływie miesiąca od dnia jej dostarczenia uchodzi za odmowę udzielenia informacji.

Odpowiedź na krytykę prasową powinna zostać sformułowana pisemnie, tak aby nadawała się do publikacji. Powinna więc być rzeczowa, konkretna, zwięzła, jasna i odnosić się do postawionych w krytyce zarzutów i ocen. Ustawodawca nie nakazuje prasie publikacji krytyki prasowej.

Formą reakcji na krytykę prasową może być sprostowanie bądź odpowiedź, którą redakcja ma obowiązek opublikować, jeżeli spełnia ona wymogi określone w artykule 31 i 32 prawa prasowego, a nie jest dotknięta wadami, o jakich mowa w artykule 33 ustępie 1 prawa prasowego.

Ustawodawca wąsko określił krąg podmiotów zobowiązanych do odpowiedzi na krytykę prasową. Od odpowiedzi takiej zwolniony będzie np. prezes towarzystwa naukowego, któremu zarzucono, iż nie potrafił w sposób właściwy zorganizować zjazdu członków tego towarzystwa, gdyż wspomnianej działalności nie sposób uznać za działalność publiczną.

Krytyka prasowa ma miejsce wówczas, gdy w publikacji prasowej poddaje się negatywnej ocenie i gani określone zjawiska nieobojętne dla społeczeństwa. Cechą materiału krytycznego powinna być rzeczowość. Zarzuty, sformułowane w materiale, muszą być udokumentowane. Okoliczności związane ze zdobyciem wiadomości stanowiących podstawę krytyki prasowej mogą być przedmiotem odrębnego, przewidzianego przepisami prawa postępowania, a nie mogą wyłączać obowiązku udzielania odpowiedzi na krytykę prasową. Powodem takiej odmowy może być jedynie wzgląd na ochronę tajemnicy państwowej i służbowej oraz innej tajemnicy chronionej ustawą. Jednak nawet w takim przypadku odmowa powinna nastąpić w formie pisemnej ze wskazaniem jej powodów.

Obowiązek szczególnej staranności

Zobowiązując dziennikarza do szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i korzystaniu z materiałów prasowych, ustawodawca nakłada na niego powinność sprawdzenia zgodności z prawdą uzyskanych wiadomości.

Staranność to:

Pod pojęciem rzetelności należy rozumieć:

Staranność szczególna w znaczeniu potocznym to staranność niezwykła, wyjątkowa, specjalna, nieprzeciętna.

W literaturze wyróżnia się pięciostopniowy podział rodzajów staranności (od najmniejszego):

Stopień staranności dziennikarza różnić się może w zależności od wiarygodności źródła informacji, jej pilności oraz rodzaju przekazu prasowego. Niewątpliwie staranność dziennikarza może być mniejsza, gdy informatorem jest uznany autorytet w określonej sprawie bądź gdy informuje go podmiot należący do kręgu publicznego zaufania, urzędnik administracji rządowej bądź samorządowej, a także wtedy, gdy informacje ze względu na swoją wagę (ale nie sensacyjność) jest szczególnie pilna. Nie oznacza to jednak, że wiadomości pochodzących z tych źródeł dziennikarz nie musi sprawdzać. Kiedy sprawdzenie informacji jest w jakiś sposób niemożliwe, wtedy obowiązkiem dziennikarza jest wskazanie źródła prezentowanych informacji.

W świetle prawa prasowego listy do redakcji stanowią materiał prasowy, pod warunkiem, że przesłane zostały do redakcji w celu ich opublikowania. Za publikacje materiałów prasowych odpowiedzialność ponosi redaktor naczelny. Jeżeli jest zamiar opublikowania listu do redakcji, to należy go sprawdzić, bo list ten jest na „etapie zbierania informacji”.

Obowiązek chronienia dóbr osobistych

Dobra osobiste - wartości niemajątkowe, wiążą się z osobowością człowieka, uznane za powszechnie w danym społeczeństwie.

Dobra osobiste są atrybutem wszystkich osób fizycznych. Niektóre z nich, np. cześć, przysługiwać mogą także osobom prawnym.

Są nieodłącznie związane z człowiekiem, mają charakter niemajątkowy, ale pośrednio mogą wpływać na sytuację materialną człowieka.

Obecnie za naruszenie czyiś dóbr osobistych sąd może przyznać poszkodowanemu określoną sumę pieniędzy albo względnie na żądanie pokrzywdzonego, zasądzić odpowiednią sumę pieniędzy na wskazany przez niego cel społeczny.

Dobra osobiste nie mogą przechodzić na inne podmioty zarówno w drodze czynności prawnych, jak i przez dziedziczenie.

Dobra osobiste: zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna i wynalazcza. Poza katalogiem artykułu 23 kodeksu cywilnego wskazać należy: sfera prywatności, kult po zmarłej osobie bliskiej, stan cywilny człowieka, także jego płeć, nazwa grupy nie zorganizowanej w postaci osoby prawnej.

Przez sferę życia prywatnego rozumie się ten zakres faktów dotyczących jednostki i jej przeżyć, który w zasadzie nie jest przez nią ujawniany nawet osobom najbliższym i którego odsłonięcie przed kimkolwiek wywołuje uczucie wstydu, zakłopotania i udręki. Do sfery tej zalicza się przeżycia zmysłowe, przekonania, uczucia związane z osobami najbliższymi lub kultem ich pamięci, stosunki rodzinne, nienaganne obyczaje, formy życia codziennego. Ta sfera jest całkowicie chroniona przed dostępem przez osoby trzecie.

Do naruszenia czci będącej przedmiotem ochrony z mocy artykułu 23 kodeksu cywilnego może dojść także przez odpowiednio reżyserowany program, stwarzający „konkretny klimat psychiczny”, oddziałujący na odbiorcę w sposób niezgodny z góry przyjętym przez autorów.

O zagrożeniu lub naruszeniu prawa do nazwiska można mówić tylko wtedy, gdy obiektywnie oceniane działanie, godzące w to dobro (np. używanie cudzego nazwiska bez zgody uprawnionego, przypisywanie ujemnych cech, zachowań lub opinii), dotyczy nie nazwiska w „ogólności”, lecz odnosi się do konkretnej osoby noszącej to nazwisko i dającej się zidentyfikować spośród innych osób, którym ono przysługuje. Samo posłużenie się cudzym nazwiskiem jest elementem stanu faktycznego, natomiast bezprawność takiego działania podlega ocenie na gruncie obowiązującego porządku prawnego.

Szczególna staranność i rzetelność dziennikarza, jakiej żąda od niego artykuł 12 ustęp 1 punkt 1 prawa prasowego, wymaga więcej niż wiernego przedstawienia informacji, które uzyskał przy zbieraniu materiałów prasowych. Nie można przyjąć domniemania, że wszyscy, do których dziennikarz zwraca się o wyjaśnienie kwestii, jakie nasuwają się w sprawie, którą chce poruszyć na łamach prasy, informują go w sposób zgodny z prawdą. Nie zawsze będzie to świadome wprowadzanie w błąd, nieraz może być wynikiem niepełnej znajomości stanu rzeczy, przy nieświadomości znaczenia, jaką będzie miało wykorzystanie informacji przez dziennikarza.

Ujawnienie danych o karalności w artykule prasowym niewątpliwie narusza cześć człowieka, którego ten artykuł dotyczy. Ochrona czci nie jest uzależniona od wykazania negatywnych przeżyć osoby, której dobro osobiste zostało w konkretnym wypadku naruszone.

Problem naruszenia dóbr osobistych osób prowadzących działalność polityczną

Bezprawność naruszenia dobra osobistego jest wyłączona jeżeli ujawnianie informacji i danych wiąże się bezpośrednio z działalnością publiczną jakiejś postaci. Osoby, których działalność polityczna (publiczna, społeczna, kulturalna, religijna, artystyczna, charytatywna) budzi szczególne zainteresowanie całego społeczeństwa, muszą pogodzić się z tym, że ujawniane są fakty dotyczące ich życia prywatnego. Podając tego rodzaju informację, dziennikarz nie może dopuścić się zniesławienia.

Ustawodawca nie wyjaśnia według jakich kryteriów należy tworzyć krąg „osób powszechnie znanych”, co do których jest konieczne uzyskanie zezwolenia na rozpowszechnianie wizerunku, jeżeli wizerunek ten wykonano w związku z pełnieniem funkcji publicznych.

Zarówno funkcjonariusz publiczny, jak i osoba pełniąca funkcję publiczną, aby mogła być zaliczona do kręgu osób, co do których nie jest wymagane zezwolenie na rozpowszechnianie wizerunku musi spełniać warunek - musi być powszechnie znana.

Do takich osób należą:

Należy pamiętać osoba powszechnie znana to osoba zarówno znana na obszarze całego państwa, jak i ta, która jest słynna i rozpoznawalna w pewnej jego części. Czyli:

Nie ma przeszkód aby lokalna gazeta publikowała konterfekt osoby powszechnie znanej w społeczności, w której funkcjonuje, byleby został wykonany w związku z pełnieniem przez tę osobę funkcji publicznych. Nie ma także przeszkód, aby tego rodzaju wizerunek był reprodukowany w prasie centralnej. Oczywiście, dozwolone jest rozpowszechnianie wizerunku wykonanego tylko w związku z pełnieniem funkcji publicznej. Tak więc można opublikować zdjęcia wójta uczestniczącego w zebraniu gminy, natomiast niedozwolone będzie rozpowszechnianie zdjęcia tego samego urzędnika opalającego się z przyjaciółką na plaży, czy okopującego ziemniaki itp.

Można bez przeszkód opublikować zdjęcie Prezydenta RP wręczającego nominacje profesorskie, a nawet jedzącego grochówkę w towarzystwie generałów na poligonie, ale niedozwolone wydaje się opublikowanie wizerunku w trackie ćwiczeń w siłowni, czy w czasie łowienia ryb.

Jawność życia publicznego powinna pozwalać na rozpowszechnianie wizerunku osób znanych powszechnie całemu społeczeństwu i pełniących funkcje publiczne także wówczas, gdy nie występują one w charakterze osób urzędowych (prezydent na nartach, premier podczas modlitwy w kościele). Całkowicie niedozwolone jest rozpowszechnianie wizerunku każdej osoby, w tym także powszechnie znanej i pełniącej funkcje publiczne, w sytuacjach intymnych. Tego rodzaju wizerunki niewątpliwie stanowiłyby naruszenie dóbr osobistych.

Wizerunki osób powszechnie znanych, wykonane w związku z pełnioną funkcją przez te osoby, nie muszą mieć charakteru „ułudzonego”, dworskiego. Można opublikować zdjęcie posła dłubiącego w nosie podczas obrad sejmu.

Niedozwolone jest dokonywanie fotomontażu bądź przetwarzania wizerunku sfotografowanej bądź sfingowanej osoby, i to zarówno w zamiarze ośmieszenia, jak i gloryfikacji postaci portretowanej. Dozwolone jest jednak karykaturowanie osób powszechnie znanych, zarówno na płaszczyźnie ogólnopolskiej, jak i lokalnej. Osoba powszechnie znana, której wizerunek wykorzystano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznej, nie może ani przed, ani po, ani w trakcie sporządzania wizerunku zastrzec, że ten wizerunek nie może być rozpowszechniany.

Jeżeli osoba, która nie jest powszechnie znana i której wizerunek nie został wykonany w związku z pełnieniem funkcji publicznych, nie zezwala na rozpowszechnianie tego wizerunku, to wola jej musi być respektowana.

Szczególne obowiązki w odniesieniu do fotografii prasowych

Naruszeniem dóbr osobistych jest rozpowszechnianie wizerunku. Wizerunek jest utworem niematerialnym, który za pomocą środków plastycznych przedstawia rozpoznawaną podobiznę osoby lub osób. Wizerunkiem jest fotografia, film, lecz także portret, niezależnie od techniki wykonania. Wizerunkiem jest również tzw. maska artystyczna, a więc wizerunek aktora w chwili kiedy kreuje on określoną rolę.

Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. Zezwolenie takowe nie jest wymagane, jeżeli osoba uwieczniona na wizerunku otrzymała zapłatę za pozowanie. Nie wymaga zezwolenia rozpowszechnianie wizerunku osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnionymi przez nią funkcjami publicznymi, w szczególności politycznymi, społecznymi czy zawodowymi. Nie wymaga także zezwolenia rozpowszechnianie wizerunki jeżeli stanowi on jedynie szczegół całości takiej jak: zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.

Dopuszczalne jest rozpowszechnianie wizerunku stanowiącego szczegół, fragment całości takiej, jak: zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza, tak więc nie wymaga zezwolenia osoby zainteresowanej: zamieszczanie zdjęcia, na którym widnieje ona jako jeden z uczestników narady, utrwalenie na taśmie filmowej lub magnetowidowej koncertu, któremu taka osoba się przysłuchuje, czy wreszcie opublikowanie fotografii, na której rozpoznawany jest ktoś jako uczestnik demonstracji, pielgrzymki, procesji, pochodu, wiecu. Można także fotografując park utrwalić parę staruszków odpoczywających na ławce czy młodych ludzi całujących się na tle fontanny. Niedopuszczalne jest jednak takie ”wykadrowanie” tych fotografii, iż osoby te przestają być szczegółem całości. Tego typu zabieg stanowi naruszenie dobra osobistego i prawa do prywatności.

Godzeniem się dziennikarza na opublikowanie zdjęcia umożliwiającego rozpoznanie przedstawianej na niej postaci jest godzeniem się zarazem z tym, że rezultatem takiego działania będzie naruszenie dóbr osobistych.

Zamieszczenie w prasie fotografii przedstawiającej wizerunek osób, wymaga zachowania szczególnej staranności, gdyż skupia ona uwagę czytelników. Upływ czasu między wykonaniem fotografii a jej publikacją dodatkowo nakazuje o zadbanie o zgodę na zamieszczenie zdjęcia w prasie. Istnienia zgody na publikację nie należy domniemywać (niektóre redakcje myślą, że jak na zdjęciu nie ma słowa zastrzeżony to już można sobie rozpowszechniać zdjęcie, a tak nie jest).

Szczególnej ostrożności wymaga publikowanie zdjęć dotyczących prywatnej sfery życia. To, że zdjęcie zostało wykonane w klubie dla „gejów”, nie oznacza, że może być publikowane w sytuacji, kiedy z treści podpisu jak i fotografii wynika, iż dotyczy ono homoseksualistów.

Fotografia reporterska. Prawo prasowe i prawo autorskie i pokrewne nie zna terminu „reporterskie zdjęcie fotograficzne”. Rozważania dotyczące fotografii reporterskiej mają w chwili obecnej znaczenie historyczne. Z faktu, że proste informacje prasowe nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego, niektórzy usiłują wywodzić, że zdjęcia o charakterze reporterskim nie są chronione przez prawo autorskie. Nie wdając się w analizę tych kwestii, należy zauważyć, że prosta informacja prasowa to w świetle utrwalonych poglądów doktryny, taka informacja, która nie zawiera elementów komentarza, a jedynie suchą relację o zaistniałych faktach. Zdjęcie, nawet tzw. reporterskie z natury rzeczy, gdy tylko dokumentuje aktualne wydarzenia, zawiera komentarz i osobiste piętno odciśnięte przez autora. Jest nim sposób ujęcia, naświetlenie, wybór momentu wykonania. Takie zdjęcie jest przedmiotem prawa autorskiego.

Z faktu, że publikowanie fotografii określonej osoby dopuszczalne jest tylko za jej zgodą, nie oznacza, że po udzieleniu takiej zgody możliwa jest bez żadnych warunków dalsza publikacja takiej fotografii. Możliwość dalszej publikacji uzależniona jest od wskazania pierwotnego źródła, bez wprowadzania zmian w publikowanym zdjęciu, a więc z odniesieniem do okoliczności, w jakich zostało ono wykonane i opublikowane po raz pierwszy.

W świetle poglądów judykatury, przedmiotem ochrony statuowanej przez prawo autorskie jest portret, wizerunek jakiejś osoby, a nie maska artystyczna, jaką ta osoba, kreując postać, sztucznie stwarza dla oddania nie własnej, a cudzej postaci. Taka maska, w świetle obowiązującej od 1994 roku ustawie o prawie autorskim nie korzysta z ochrony prawa autorskiego.

Osoba prawna nie ma wizerunku, a więc prawo do decydowania o rozpowszechnianiu wizerunku przysługuje tylko osobie fizycznej. Nie oznacza to, że fotografując obiekt materialny, dziennikarz nie może narazić się na odpowiedzialność cywilną. Zamieszczenie w prasie zdjęcia budynku, z informacją, że w ostatnim czasie powiesiło się w nim kilka osób, a jedną rodzinę zamordowano, może w określonej sytuacji narazić dziennikarza na odpowiedzialność materialną, gdyby okazało się, że takie zdjęcie waz z informacją stało się powodem zerwania umowy przedwstępnej z nabywcą, a znalezienie nowych nabywców gotowych kupić nieruchomość jest niemożliwe. Nie ma jednak przeszkód ku temu, aby fotografować i publikować zdjęcia prezentujące fragmenty architektury, zabytkowe budowle, układy architektoniczne, krajobrazy. Nie ma także przeszkód w publikowaniu zdjęć zwierząt nie tylko sfotografowanych podczas pokazów, wyścigów, lecz także przy innych okazjach. Zamieszczenie jednak takich zdjęć z informacją, że to okaz, którego właścicielem bądź hodowcą jest konkretna osoba, może stanowić naruszenie dóbr osobistych takiej osoby.

Zakaz prowadzenia działalności reklamowej

Ustawodawca zakazuje prowadzenia dziennikarzowi ukrytej działalności reklamowej, związanej z uzyskiwaniem korzyści majątkowej bądź osobistej od osoby lub jednostki organizacyjnej zainteresowanej reklamą. Niezbyt szczęśliwa stylistyka tego przepisu pozwala stwierdzić, że wprawdzie zakazana jest ukryta działalność reklamowa, to jednak ustawodawca nie zakazuje jawnej. Pogląd ten pozbawiony jest racji, gdyż skoro zakazana jest ukryta działalność, to tym bardziej zakazana jest jawna. Pod reklamą należy rozumieć nie tylko agencje reklamowe, ale wszelkie podmioty, których produkty bądź usługi mogłyby być przedmiotem reklamy.

Reklamą jest każdy przekaz zmierzający do promocji, sprzedaży albo innych form korzystania z towarów lub usług, popierania określonych spraw lub idei albo do osiągnięcia innego efektu pożądanego przez reklamodawcę, nadawany za opłatą lub za inna formą wynagrodzenia.

Nie sposób uznać za prowadzenie ukrytej działalności reklamowej pochwalenie przez dziennikarza jakiejś książki, filmu czy spektaklu, i to niezależnie od tego, czy ocena ta została sformułowana w radiu, prasie czy telewizji, w tekście publicystycznym, w reportażu czy felietonie. Pochwała taka, podobnie zresztą jak nagana, jest prawem dziennikarza, który winien mieć możliwość odniesienia się nie tylko w wypowiedziach ściśle recenzyjnych do wszelkich przejawów życia publicznego. Dziennikarz prowadzący audycję, której treścią jest prezentacja książek czy filmów, nie prowadzi żadnej działalności reklamowej, zarówno ukrytej, jak i jawnej. Bezpodstawne jest żądanie, aby w takich audycjach, prezentując okładki książek, zakrywać oznaczenie wydawcy. Nie ma także charakteru przekazu reklamowego audycja, w której prezentowane są samochody ze wskazaniem poszczególnych marek i modeli oraz omówieniem ich zalet i wad.

Ukrytą formą działalności reklamowej będzie natomiast nachalne prezentowanie przez dziennikarza podczas audycji koszulki bądź krawata z logo jakiegoś producenta, demonstrowanie zegarka znanej firmy z rzucającego się w oczy marką. Naruszenie dyspozycji artykułu 12 ustępu 2 prawa prasowego nastąpi w przypadku spełnienia 2 warunków:

TAJEMNICA DZIENNIKARSKA I OCHRONA INFORMATORÓW DZIENNIKARZY

Tajemnica dziennikarska w polskim systemie prawnym

Problem tajemnicy dziennikarskiej, jej charakter i zakres budził od dawna dyskusje zarówno w środowisku dziennikarskim, jak i w gronie prawników.

Po wejściu w życie ustawy prawo prasowe dominujący w doktrynie stał się pogląd, że tajemnica dziennikarska jest tajemnicą zawodową, to znaczy taką, o jakiej mowa w artykule 4 ustępie 2 prawa prasowego jako o innej tajemnicy.

Konsekwencją sformułowanego w artykule 15 prawa prasowego pojęcia „tajemnicy dziennikarskiej” było przyznanie dziennikarzowi prawa do nieujawniania swojego nazwiska, a co za tym idzie do posłużenia się pseudonimem.

Danych osobowych dziennikarza redaktor naczelny periodyku ani żaden z zatrudnionych dziennikarzy oraz pracowników redakcji nie będących dziennikarzami nie może ujawnić bez jego zgody nikomu, w tym także żadnemu z organów państwowych.

Tajemnica dziennikarska obowiązuje wszystkie osoby zatrudnione w redakcji niezależnie od stanowiska i charakteru zatrudnienia.

W sytuacji gdy opublikowany materiał prasowy autorstwa dziennikarza posługującego się pseudonimem naruszył dobra osobiste osób trzecich, autor tekstu nie może być również wskazany przez redakcje a odpowiedzialność cywilną, na zasadach przewidzianych w artykule 38 ustępu 1 prawa prasowego, poniesie redaktor naczelny, co oczywiście nie wyłącza odpowiedzialności wydawcy.

W świetle artykułu 15 prawa prasowego zakres tajemnicy dziennikarskiej jest dość szeroki. Obejmuje on dane umożliwiające identyfikację autora materiału prasowego, listu do redakcji lub innego materiału o tym charakterze, gdy te osoby zastrzegły sobie anonimowość i nie wyraziły zgody na ujawnienie swoich danych osobowych. Ponadto mieszczą się w niej wiadomości pozwalające na identyfikację osób udzielających informacji opublikowanych albo przekazanych do opublikowania - jeżeli te osoby zastrzegły sobie anonimowość.

Oprócz tego, zakresem przedmiotowym tajemnicy dziennikarskiej objęte są wszelkie informacje, których depozytariuszem stał się dziennikarz, a których ujawnienie mogłoby naruszać chronione prawem interesy osób trzecich.

Tajemnica dziennikarska ma na celu:

Zwolnienie ustawowe od zachowania tajemnicy dziennikarskiej sformułowano w artykule 16 ustępie 1 prawa prasowego. W sytuacji gdy informacje, materiał prasowy, list do redakcji dotyczą przestępstwa określonego w artykule 240 paragraf 1 kodeksu karnego z 1997, a także wówczas gdy osoba przekazująca taki materiał wyłącznie do wiadomości dziennikarza wyrazi zgodę na ujawnienie jej nazwiska lub materiału - dziennikarz zwolniony jest od zachowania tajemnicy dziennikarskiej.

Dziennikarz, w tym także redaktor naczelny, nie może w procesie karnym odmówić zeznań co do okoliczności, na które rozciąga się obowiązek zachowania tajemnicy, jeżeli sąd lub prokurator zwolni go od tego obowiązku na podstawie artykułu 163 in fine kodeksu postępowania karnego. Zwolnienie od obowiązku zachowania tajemnicy dziennikarskiej może nastąpić tylko wtedy, gdy przesłuchanie dziennikarza w charakterze świadka ma dotyczyć objętych tajemnicą okoliczności niezbędnych dla rozstrzygnięcia danej sprawy karnej. Niezbędność ta oznacza niemożliwość dokonania ustaleń przy pomocy innych środków dowodowych, przy jednoczesnym wyczerpaniu istniejących w danej sprawie źródeł dowodowych. W postępowaniu cywilnym nawet sąd nie może zwolnić dziennikarza od zachowania tajemnicy.

Bezzasadna odmowa zeznań przez osobę zobowiązaną do zachowania tajemnicy służbowej lub zawodowej - mimo zwolnienia od obowiązku jej zachowania przez uprawniony organ, jakim w odniesieniu do dziennikarza jest sąd - nie powoduje odpowiedzialności karnej dziennikarza za poplecznictwo.

Od obowiązku zachowania tajemnicy dziennikarskiej jako tajemnicy zawodowej dziennikarz nie jest zwolniony, gdy składa wyjaśnienia w charakterze podejrzanego bądź oskarżonego. W przypadku jednak gdyby, składając wyjaśnienia, naruszył tajemnicę, może powoływać się na stan wyższej konieczności.

Do czynów, w odniesieniu do których dziennikarz ma obowiązek powiadomić niezwłocznie organ ścigania, należą:

Tajemnicą dziennikarską objęte są zarówno informacje odnoszące się do konkretnych osób, jak i dane, które nie dotyczą bezpośrednio osób, ale których ujawnienie mogłoby te osoby wskazać. Jednakowo chroniona jest przy tym informacja uzyskana w drodze starań i zabiegów dziennikarza, jak i taka, którą powierzono mu z inicjatywy innej osoby.

Od tajemnicy dziennikarskiej należy odróżnić tajemnicę wydawniczą, wynikającą z faktu, iż wydawnictwo oraz redakcja są jednostkami prowadzącymi swoistą działalność gospodarczą. Na straży tej tajemnicy stoją przepisy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Ochrona informatorów dziennikarzy

Prawo prasowe zapewnia ochronę osób informujących dziennikarzy, współpracujących z nimi lub udzielających im wywiadów, zobowiązując jednocześnie dziennikarza do określonego postępowania wobec tych osób.

Dziennikarz bez zgody swojego informatora nie może rozpowszechniać utrwalonych zapisów fonicznych oraz wizualnych. Samo zresztą podstępne nagrywanie rozmowy czy filmowanie jej stanowi naruszenie dóbr osobistych rozmówcy.

Dziennikarz ma obowiązek zabiegać o autoryzację wówczas, gdy wypowiedź informatora cytuje dosłownie. Nie wymagają autoryzacji te wypowiedzi, które były już publikowane w jakiejkolwiek formie. Rozmówca dziennikarza nie może zmieniać treści pytań dziennikarza.

Osoba udzielająca informacji nie może uzależnić jej udzielenia od sposobu skomentowania ani zastrzec sobie możliwości wcześniejszego sformułowania tekstu dziennikarza. Możliwe jest jednak zastrzeżenie terminu publikacji, przy czym zastrzeżenie to wynikać musi z ważnych powodów osobistych czy społecznych.

SPROSTOWANIA I ODPOWIEDZI PRASOWE

Pojęcie sprostowania i odpowiedzi

Instytucja sprostowań zrodziła się w okresie Wielkiej Rewolucji Francuskiej w atmosferze wolności prasy oraz gorączce dysput politycznych.

Ustawodawca polski posługuje się pojęciami „sprostowanie” i „odpowiedź”, których nie definiuje.

W doktrynie wyróżnia się 2 systemy reglamentowanej prawnie reakcji na teksty opublikowane w prasie, ze względu na przedmiot sprostowania:

W świetle poglądów doktryny sprostowanie, w rozumieniu prawa prasowego, jest to rzeczowa, odnosząca się do faktów wypowiedź zawierająca korektę wiadomości podanej przez prasę, którą prostujący uznaje za nieprawdziwą lub nieścisłą.

Odpowiedzią w rozumieniu prawa prasowego jest rzeczowa odpowiedź dotycząca zawartych w materiale prasowym stwierdzeń, jednak wyłącznie tych, które zagrażają dobrom osobistym.

Sprostowanie odnosi się wyłącznie do faktów, odpowiedź dotyczy ocen, chociaż może też dotyczyć faktów.

Wypowiedzi, które nie są sprostowaniami i nie stanowią odpowiedzi na stwierdzenia zagrażające dobrom osobistym, lecz przeczą tezom lub argumentacji materiału prasowego, mają charakter polemiki.

Ustawa wymaga aby sprostowanie i odpowiedź miały charakter rzeczowy. Pod pojęciem rzeczowości należy rozumieć:

Podmioty uprawnione do zamieszczania sprostowań i odpowiedzi

Krąg podmiotów uprawnionych w świetle artykułu 31 prawa prasowego do wystąpienia z wnioskiem o opublikowanie sprostowania czy odpowiedzi jest dość szeroki. Ustawodawca przyznaje to prawo osobom fizycznym i prawnym, wśród których szczególne prerogatywy nadaje w artykule 32 ustępie 8 prawa prasowego naczelnym i centralnym organom państwowym oraz naczelnym i centralnym organom administracji państwowej, pod warunkiem, że zostaną one nadesłane przez rzecznika prasowego rządu.

W ustawie zaakcentowano związek sprostowania i odpowiedzi z prawami podmiotowymi, podkreślając, że możliwa jest odmowa sprostowania lub odpowiedzi w sytuacji, gdy fakty przytoczone w materiale prasowym będącym przedmiotem sprostowania lub odpowiedzi, nie dotyczą bezpośrednio ich autora.

W doktrynie proponuje się, aby za osobę bezpośrednio zainteresowaną uznać tego, kto informacje przekazał i za nią odpowiada; tego, kogo dotyczą przedstawione w materiale prasowym okoliczności i tego, ka kogo wpływają opinie formułowane o nim lub o instytucji, czy organizacji, z którą jest związany, lub z którą się identyfikuje. Osobą zainteresowaną może być też, obok osób fizycznych i prawnych, także każda jednostka organizacyjna nie posiadająca osobowości prawnej,

Zasady i terminy publikacji sprostowań i odpowiedzi

Decyzję w kwestii zamieszczenia sprostowania bądź odpowiedzi pozostawiono redaktorowi naczelnemu dziennika lub czasopisma, na którego spada odpowiedzialność za nieuzasadnioną odmowę publikacji sprostowania lub odpowiedzi.

Publikacja sprostowania i odpowiedzi w trynie artykułu 31 prawa prasowego następuje bezpłatnie - koszty ponosi wydawca lub redakcja.

W artykule 32 prawa prasowego określono terminy publikacji sprostowań i odpowiedzi przez redakcję. Terminem początkowym określonym w artykule 32 ustępie 1 punkcie 1 i 3 oraz ustępie 2 prawa prasowego jest dzień otrzymania sprostowania lub odpowiedzi przez redakcję. Terminy publikacji sprostowań bądź odpowiedzi nie mogą być jednostronnie przedłużane przez redakcję. Możliwe jest natomiast ich skracanie. Żądanie skrócenia ustawowych terminów publikacji sprostowań lub odpowiedzi wysuwane przez ich autorów, mają charakter bezpodstawny. Skrócenie terminu publikacji zależne jest od woli redakcji. Wydłużenie terminów, o jakich mowa w artykule 32 ustępie 1-3 prawa prasowego, możliwe jest wyłącznie w oparciu o zwartą na piśmie umowę między żądającymi zamieszczenia sprostowania lub odpowiedzi a redakcją. Możliwości takiej nie przewidział ustawodawca w stosunku do sprostowania i odpowiedzi dotyczącej wiadomości zamieszczonych w kronice filmowej.

Termin publikacji sprostowania lub odpowiedzi ustawodawca uzależnia od rodzaju środka masowej informacji, w którym sprostowanie lub odpowiedź mają zostać zamieszczone, a ściślej rzecz biorąc od interwału czasowego między kolejnymi wydaniami tego środka.

Sprostowanie lub odpowiedź w dzienniku winny się ukazać w dzienniku w ciągu 7 dni od daty otrzymania tekstu przez redakcję.

Termin publikacji sprostowania lub odpowiedzi w czasopiśmie jest znacznie dłuższy, bowiem sprostowanie lub odpowiedź winny się ukazać w najbliższym lub w jednym z dwóch najbliższych przygotowanych do druku numerów.

W praktyce w odniesieniu do tygodników termin ten może wynosić maksymalnie 3 tygodnie od daty otrzymania tekstu.

W odniesieniu do dwutygodników dochodzi on do 6 tygodni, a przy miesięcznikach do 3 miesięcy - przy założeniu braku opóźnień w druku.

Jeżeli termin publikacji przekraczałby 6 miesięcy, co może mieć miejsce w odniesieniu do kwartalników, półroczników, roczników, wówczas tekst sprostowania lub odpowiedzi należy dodatkowo opublikować w odpowiednim dzienniku na koszt wydawcy periodyku, w którym zamieszczono tekst objęty sprostowaniem czy odpowiedzią. Publikacja ta następuje nie automatycznie, a jedyni na wniosek zainteresowanego. W wypadku złożenia takiego wniosku sprostowanie lub odpowiedź winny się znaleźć w odpowiednim dzienniku w przeciągu miesiąca od daty otrzymania sprostowania.

Wiadomość podana w dzienniku telewizyjnym lub radiowym winna być prostowana przy zachowaniu terminu z ustawy prawo prasowe czyli w ciągu 7 dni od daty emisji takowego przekazu. Sprostowania lub odpowiedzi dotyczące wiadomości podanych w audycjach o programach nie mających charakteru dziennika winny zostać opublikowane w najbliższych analogicznych przekazach, jeżeli wiadomość została nadana w audycji lub programie cyklicznym. W każdym razie publikacja sprostowania lub odpowiedzi w tego typu przekazach nie może nastąpić później niż po 14 dniach.

Ustawa nie precyzuje formy sprostowania lub odpowiedzi w audycjach radiowych i programach telewizyjnych. Za prawidłowe wypada uznać odczytanie tekstu sprostowania lub odpowiedzi nadesłanej przez zainteresowanego. Omówienie lub streszczenie takowego tekstu nie czyni zadość wymogom sprostowania. Wątpliwe wydaje się natomiast, aby żądający sprostowania mógł zasadnie domagać się emisji określonego materiału filmowego, czy dźwiękowego jako ilustracji sprostowania. Podobnie bezpodstawne jest żądanie zainteresowanego, aby umożliwić mu osobiste wystąpienie z tekstem sprostowania czy odpowiedzi przed mikrofonami radiowymi lub kamerami telewizyjnymi.

Sprostowania lub odpowiedzi dotyczące wiadomości lub stwierdzenia zamieszczonego w kronice filmowej winny zostać opublikowane w ciągu miesiąca od daty otrzymania tekstu sprostowania lub odpowiedzi na koszt wydawcy kroniki filmowej w dzienniku o charakterze ogólnopolskim.

Sprostowanie zamieszczane w drukach periodycznych powinno być opublikowane lub chociażby zasygnalizowane w tym samym dziale lub miejscu, w którym zamieszczono prostowaną wiadomość, opatrzone widocznym tytułem i złożone równorzędną z prostowaną wiadomością czcionką.

Sprostowanie lub odpowiedź dotyczące wiadomości podanych w przekazach radiowych lub telewizyjnych powinno być nadane w porze zbliżonej do czasu emisji prostowanej wiadomości oraz w analogicznych programach, a w odniesieniu do programów cyklicznych - w tym samym programie.

Zakaz dokonywania w tekście nadesłanego sprostowania lub odpowiedzi bez zgody zainteresowanego wnioskodawcy jakichkolwiek skrótów i innych zmian nie ma charakteru bezwzględnego. Dotyczy on jedynie takich zmian, które osłabiłyby znacznie wypowiedzi lub zniekształcały intencję autora. Poprawienie błędów ortograficznych, gramatycznych czy interpunkcyjnych nie wpływa na osłabienie znaczenia wypowiedzi.

Tekst odpowiedzi może być komentowany w tym samym wydaniu pisma periodycznego, w którym się ukazał albo w tej samej audycji radiowej lub telewizyjnej.

Sprostowanie nie może być komentowane w dacie jego publikacji.

Objętość tekstu sprostowania lub odpowiedzi nie może przekraczać dwukrotnej objętości fragmentu materiału prasowego, którego dotyczy.

Ograniczenia dotyczące objętości sprostowania lub odpowiedzi, przewidziane w artykule 32 ustępie 7 prawa prasowego nie dotyczą naczelnych i centralnych organów państwowych, a także naczelnych i centralnych organów administracji państwowej, w tym ostatnim jednak wypadku pod warunkiem, że zostaną one nadesłane przez rzecznika prasowego rządu.

Odmowa publikacji sprostowań lub odpowiedzi

A. Obligatoryjne podstawy odmowy publikacji sprostowań i odpowiedzi.

Redaktor naczelny ma obowiązek odmowy publikacji sprostowania lub odpowiedzi, jeżeli nie odpowiada ona wymogom artykułu 31 prawa prasowego. W tej sytuacji ustawodawca wyposaża redaktora naczelnego nie tylko w prawo zbadnia, czy sprostowanie jest rzeczowe i odnoszące się do faktów oraz dotyczy wiadomości nieprawdziwej lub nieścisłej, a także czy odpowiedź ma charakter rzeczowy i czy dotyczy stwierdzeń zagrażających dobrom osobistym, ale wręcz nakazuje mu przeprowadzenie takiej kontroli.

Stwierdzenie, że nadesłane sprostowanie nie odnosi się do faktów, a dotyczy ocen, pozwala zakwalifikować je jako odpowiedź. Z uwagi jednak na zawarte w ustawie różnice w ochronie prawnej sprostowania i odpowiedzi redaktorowi naczelnemu winien przed drukiem nadesłanego tekstu, jako odpowiedzi powiadomić zainteresowanego, że w ocenie redakcji nadesłany tekst nie spełnia wymogów sprostowania, gdyś nie odnosi się do faktów, i dlatego w tym charakterze nie może być opublikowany zaznaczając, że redakcja jest gotowa zamieścić go jako odpowiedź. Podejmowanie decyzji w kwestii publikacji tekstu przed zajęciem stanowiska przez autora należy uznać za przedwczesne, błędne i bezpodstawne.

Błędny jest pogląd,w myśl którego redaktor naczelny może odmówić publikacji sprostowania, konstatując, że wiadomość, której korekty domaga się autor sprostowania, jest prawdziwa i ścisła. Wyjątek można by uczynić wobec sprostowań usiłujących formułować tezy oczywiście nieprawdziwe: „wieloryb jest rybą”, „słońce obraca się wokół ziemi”, „Polska leży w Afryce”.

Odmowa publikacji sprostowania lub odpowiedzi z uwagi na treść karalną musi mieć uzasadnienie w przepisach prawa karnego lub prawa wykroczeń. Nie chodzi przy tym o przypisy kodeksu karnego, ale wszelkich ustaw karnych, obowiązujących w chwili podejmowania decyzji o odmowie publikacji (można odmówić sprostowania, które mówi, że narkotyki nie są szkodliwe dla zdrowia, ale dobrze działają np. na prost włosów, bo jest to sprzeczne z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii.

Podstawą odmowy publikacji sprostowania czy odpowiedzi może być fakt, że narusza ono dobra osób trzecich, względnie jeżeli ich treść nie jest zgodna z zasadami współżycia społecznego.

Redaktor naczelny zobowiązany jest odmówić publikacji lub odpowiedzi podważających fakty stwierdzone prawomocnym orzeczeniem (wyroki i postanowienia sądów powszechnych, ale nie decyzje administracyjne).

B. Fakultatywne podstawy odmowy publikacji sprostowań i odpowiedzi

W artykule 33 ustępie 2 prawa prasowego wyliczono wypadki uzasadniające fakultatywną odmowę opublikowania sprostowania lub odpowiedzi. Redaktor naczelny może odmówić sprostowania lub odpowiedzi, jeżeli nadesłany tekst nie dotyczy treści zawartych w materiale prasowym (brak faktycznego przedmiotu będącego powodem sprostowania lub odpowiedzi).

Redaktor naczelny może odmówić opublikowania sprostowania lub odpowiedzi, które zostały nadesłane po upływie miesiąca od dnia opublikowania materiału prasowego (termin nadania przesyłki, a nie termin dostarczenia).

Publikacja sprostowania lub odpowiedzi nadesłanej po upływie miesiąca od dnia opublikowania materiału prasowego jest możliwa w sytuacji, gdy zainteresowana osoba nie mogła zapoznać się z wcześniejszą treścią publikacji. Nie może to jednak nastąpić później niż w ciągu 3 miesięcy od dnia opublikowania materiału prasowego.

Prawo odmowy publikacji sprostowania lub odpowiedzi wydaje się być zasadne, kiedy nie zostały one podpisane w sposób umożliwiający identyfikację autora. Autorzy sprostowań lub odpowiedzi oprócz imienia i nazwiska powinni zamieścić także adres.

Można odmówić publikacji sprostowania lub odpowiedzi jeżeli tekst jest dwukrotnie dłuższy od materiału prasowego, który wymaga sprostowania lub odpowiedzi.

Redaktor naczelny ma obowiązek poinformować pisemnym zawiadomieniem autora sprostowania lub odpowiedzi o odmowie publikacji. Autor ma miesiąc od dnia otrzymania zawiadomienia na to by poprawić tekst, jeżeli zastosuje się do wskazań redakcji, to nie ma ona prawa odmówić publikacji.

Prawo do podpisania sprostowania lub odpowiedzi pseudonimem możliwe jest z mocy artykułu 33 ustępu 5 prawa prasowego wyłącznie wtedy, gdy podstawą sprostowania lub odpowiedzi jest zagrożenie związane z pseudonimem. W takim wypadku nazwisko jest podawane do wiadomości redakcji.

Tekst sprostowania lub odpowiedzi może podlegać negocjacjom, jednak redaktor nie ma prawa narzucać swojej wersji autorowi tekstu.

W przypadku odmowy zamieszczenia sprostowania lub odpowiedzi podmiot bezpośrednio lub pośrednio zainteresowany może wystąpić do sądu z roszczeniem o zobowiązanie redaktora naczelnego i wydawcy do zamieszczenia tekstu. Z żądaniem takim zgodnie z artykułem 39 prawa prasowego może wystąpić osoba bezpośrednio zainteresowana jak i osoba pośrednio zainteresowana (w rozumieniu artykułu 33 ustępu 2 pkt 2 prawa prasowego). Podstawą roszczenia może być zarówno odmowa publikacji sprostowania lub odpowiedzi, jak i opublikowanie treści sprostowania lub odpowiedzi ze skrótami poczynionymi bez zgody autora, a także uchybienie terminom przewidzianym w artykule 32 ustępu 1-3 prawa prasowego.

ZASADY PUBLIKACJI KOMUNIKATÓW I OGŁOSZEŃ

Zamieszczenie komunikatów

Komunikat urzędowy - informacja urzędowa podana do powszechnej wiadomości. Cała prasa nie tylko codzienna ma obowiązek publikacji takich komunikatów. Obowiązek zamieszczania komunikatów urzędowych ciąży na redaktorach naczelnych. W wypadku nie opublikowania lub nie dotrzymania terminu publikacji redaktorowi naczelnemu grozi odpowiedzialność z artykułu 47 prawa prasowego.

Odpowiedzialność przewidzianą w artykule 47 prawa prasowego obok redaktora naczelnego może ponieść też każdy pracownik redakcji, który uchyla się od opublikowania komunikatu urzędowego (np. nie przekazuje umyślnie komunikatu redaktorowi naczelnemu, usuwa umyślnie treść komunikatu z makiety, odmawiając druku komunikatu urzędowego).

Naczelne organy państwowe:

Centralne organy państwowe:

Naczelne i centralne ograny administracji państwowej:

Terenowe organy władzy i administracji państwowej:

Burmistrzowie, starostowie, wójtowie oraz organy gmin mogą formułować komunikaty urzędowe i zabiegać o ich publikację, jednak ustawodawca nie nakłada jednak na redaktora naczelnego obowiązku nieodpłatnego publikowania takich komunikatów.

Od wyżej wymienionych organów redaktor naczelny ma obowiązek zamieszczania bezpłatnie komunikatów urzędowych.

Prasa ma obowiązek publikować komunikaty nieodpłatnie, zamieszczając je w miejscu właściwym ze względu na tematykę i charakter publikacji. Miejscem takim winna być w pierwszym rzędzie pierwsza, a w ostateczności druga i trzecia strona pisma. Niedopuszczalne wydaje się złożenie komunikatu szczególnie małą czcionką i zamieszczenie go na stronach przeznaczonych zwykle na ogłoszenia i reklamy. Komunikaty urzędowe winny być umieszczane w miejscach przeznaczonych w danym piśmie dla ważnych wiadomości.

Komunikat urzędowy pochodzący np. od wojewody wielkopolskiego powinien być zamieszczony w dzienniku lub czasopiśmie wychodzącym na terenie województwa wielkopolskiego. Ustawa nie precyzuje tego w jakim, ale wiadome jest, że zamieszczenie takiego komunikatu w województwie śląskim wydaje się bezsensowne.

Komunikaty o jakich mowa w artykule 34 ustępie 1 i 2 prawa prasowego redaktor naczelny zobowiązany jest do opublikowania w uzgodnionym terminie, jeżeli tego terminu nie ma to w najbliższym przygotowanym wydaniu.

Niedopuszczalne jest wprowadzenie zmian, komentarzy itp. do treści komunikatów urzędowych.

Jest rzeczą dyskusyjną, w jakim języku powinien być opublikowany tekst komunikatu w sytuacji, gdy został on przekazany do publikacji w czasopiśmie ukazującym się na terenie Polski, ale wydawanym w całości w języku obcym. Wypada przyjąć iż redaktor naczelny uczyni zadość wymogom artykułu 34 ustępu 1-3 prawa prasowego publikując tekst komunikatu w języku, w jakim mu komunikat przekazano, a jeśli komunikat sformułowany jest w języku polskim, nie musi podejmować starań o jego przetłumaczenie.

W przypadku orzeczenia środka karnego podania wyroku do publicznej wiadomości przez ogłoszenie w czasopiśmie, sąd przesyła tekst mającego się ukazać ogłoszenia z poleceniem jego wydrukowania w jednym z najbliższych numerów pisma. Należy uznać za niewłaściwe przesyłanie tekstu wyroku ix extenso (?!), gdyż zważywszy na specyfikę formuł prawniczych używanych w treści wyroku, może on okazać się niezrozumiały dla przeciętnego czytelnika. Przez pojęcie wyroku należy rozumieć zarówno sam wyrok jak i jego uzasadnienie.

Koszt opublikowania wyroku w sprawie karnej, którego treść zgodnie z brzmieniem wyroku ma być podana do publicznej wiadomości, ponoszony jest przez skazanego. W chwili ogłoszenia takiego wyroku koszty związane z jego publikacją opłaca sąd, a następnie w postępowaniu wykonawczym ściąga je od oskarżonego.

Redaktor naczelny nie może odmówić publikacji komunikatów urzędowych podając za powód odmowy niezgodność komunikatu z linią programową dziennika czy czasopisma.

Publikacja ogłoszeń i reklam

Ogłoszenia i reklamy nie mogą być sprzeczne z prawem i zasadami współżycia.

Ogłoszenia i reklamy publikowane bezpłatnie - odpowiedzialność za ich treść spada na redakcję.

Płatne ogłoszenia i reklamy stanowią materiał prasowy w rozumieniu artykułu 7 ustępu 2 punktu 4 prawa prasowego. Nie maja jednak charakteru materiału redakcyjnego.

Zamieszczenie reklamy czy ogłoszenia pozostawiono swobodnemu uznaniu redaktora pisma i jego wydawcy. Odmowa publikacji może nastąpić jednak wyłącznie z uwagi na sprzeczność treści lub formy reklamy czy ogłoszenia z linią programową bądź charakterem prasy, w której mają zostać zamieszczone (np. reklama prezerwatyw w periodyku katolickim).

Ustawa nie zawiera żadnych ograniczeń, co do miejsca zamieszczenia reklamy i ogłoszeń, ich formatu oraz wysokości cen ogłoszeń i reklam. Nie ma więc przeszkód, aby reklamy były zamieszczane na pierwszej stronie pisma, nawet obok tytułu. Ważne jest jednak to, aby sposób oznaczania ogłoszeń i reklam nie budził wątpliwości co do tego, że nie stanowią one materiału redakcyjnego. Najczęstszym sposobem oznaczenia reklam jest ich wyraźny napis obok treści: „reklama”, „ogłoszenie”, „artykuł reklamowy”, „promocja”. Umieszczanie często artystycznych reklam w czasopismach na całych stronach bez oznaczenia iż jest to reklama jest to sprzeczne z prawem (np. w Oliwii na całej stronie jest reklama kremu Olay bez zaznaczenia, że jest to reklama i jest to sprzeczne z prawem!).

Zasady publikowania reklam w radiu i telewizji formułują przepisy ustawy prawo prasowe oraz ustawy o radiofonii i telewizji.

Sankcje za nieprzestrzeganie zakazów i ograniczeń dotyczących reklamy mają charakter cywilnoprawny, karny bądź administracyjny. Postępowanie w tych kwestiach może toczyć się w myśl procedury: cywilnej, karnej bądź administracyjnej w zależności od rodzaju sprawy.

Ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji wprowadzony został zakaz reklamy wyrobów tytoniowych w radiu, telewizji oraz prasie dziecięcej i młodzieżowej. Ustawodawca zakazał również reklamy leków wydawanych z przepisu lekarza (prócz specjalistycznych pism medycznych).

Rozpowszechnianie ogłoszeń o odpłatnym zbyciu lub o pośredniczeniu w odpłatnym zbyciu lub nabyciu komórek i narządów w celu ich przeszczepiania podlega karze grzywny do 5000 zł. Tak więc odpowiedzialność takową ponosić będzie redaktor naczelny publikujący tego typu ogłoszenia.

Ustawodawca zabronił reklamowania gier losowych i zakładów wzajemnych, reglamentując także zasady zamieszczania reklam na rynku papierów wartościowych i dając możność Prezesowi Narodowego Banku Polskiego zalecenia bankom zaniechania określonych form reklam.

Reglamentowane są też zasady zamieszczania reklam przez przedstawicieli niektórych zawodów, a mianowicie: adwokatów, radców prawnych, notariuszy, lekarzy, brokerów.

Odpowiedzialność za treść reklam i ogłoszeń

W myśl artykułu 42 ustępu 2 prawa prasowego wydawca i redaktor naczelny nie ponoszą odpowiedzialności za treść zgodnych z prawem reklam i ogłoszeń.

Zaniedbanie przez redakcję ustalenia danych osobowych osoby fizycznej lub prawnej, zamieszczającej ogłoszenie lub reklamę, będzie musiało powodować odpowiedzialność redakcji w sytuacji, gdy ta osoba okaże się fikcyjna, a treść reklamy narusza dobra osobiste osób trzecich, względnie powoduje inną szkodę.

Odpowiedzialność wydawców lub redaktora może spowodować także zamieszczenie ogłoszeń, co do treści których będą mieli świadomość ewentualnej bezprawności, np. w sytuacji gdy po pierwszym z serii ogłoszeń osoba, która w ich tekście dopatrzy się treści naruszających jej dobra osobiste lub wyrządzające szkodę, zgłosi swoje zastrzeżenia redakcji.

Podobnie na takową odpowiedzialność naraża się wydawca i redaktor, w sytuacji, gdy z treści ogłoszeń wynika w sposób oczywisty, że narusza ono czyjeś prawa lub jest sprzeczne z prawem karnym.

Redakcja ma prawo, a wręcz obowiązek odmówić opublikowania reklamy czy ogłoszenia sprzecznego z prawem lub zasadami współżycia (ogłoszenie polityczne nawołujące do bicia Żydów, informacja o prowadzonym naborze do Legii Cudzoziemskiej, reklamy polecające usługi nieletnich prostytutek). Zamieszczanie takich ogłoszeń czy reklam powoduje odpowiedzialność wydawcy lub redaktora.

Wydawca i redaktor nie ponoszą jednak odpowiedzialności za treść mylnej reklamy, naruszającej zasady konkurencji. Wydawca i redaktor nie mogą jednak powoływać się na treść artykułu 42 ustępu 2 prawa prasowego, jeżeli ich odpowiedzialność opiera się na zasadzie winy.

Ustawodawca uchylił także odpowiedzialność karną i cywilną za treść publikacji nadesłanych przez Polską Agencję Prasową oraz komunikaty urzędowe, a także orzeczeń i ogłoszeń. Jeżeli chodzi o inną agencję prasową to odpowiedzialność istniej. PAP jest uprzywilejowana.

Przyjmowanie ogłoszeń i reklam za pośrednictwem wyspecjalizowanego biura reklam i ogłoszeń, względnie jednostki państwowej, spółdzielczej czy prywatnej, a także na kuponach drukowanych w prasie, a uprawniających do jednorazowych bezpłatnych ogłoszeń, nie zwalnia redakcji od odpowiedzialności, o jakiej mowa wyżej.

Reklamodawcy, ich adresy i nazwy objęci są tajemnicą, mimo to jednak, w myśl artykułu 36 ustępu 5 prawa prasowego, wydawcy i redaktorzy naczelni na żądanie upoważnionych do tego organów (sądów, prokuratury, NIK, policji, policji skarbowej) zobowiązani są do ujawnienia posiadanych nazw i adresów podmiotów zamieszczających odpłatne reklamy lub ogłoszenia. Dotyczy to wyłącznie spraw gospodarczych, nie odnosi się do sfery politycznej, duchowej bądź religijnej.

SPRAWOZDAWCZOŚĆ SĄDOWA

Uwagi wstępne

W zakresie sprawozdawczości sądowej wolność prasy doznaje istotnych ograniczeń. Są one uzasadnione z jednej strony interesem wymiaru sprawiedliwości, z drugiej koniecznością poszanowania interesów osobistych osób uczestniczących w takim postępowaniu.

Instrukcja sprawozdań z procesów sądowych jest narzędziem społecznej kontroli funkcjonowania organów procesowych (sprawozdania ze wszystkich studiów postępowania oraz we wszystkich instancjach sądowych).

Wyłączenie jawności sprawy może nastąpić ze względu na moralność, bezpieczeństwo państwa i porządek publiczny oraz ze względu na ochronę życia prywatnego stron lub inny ważny interes prywatny. Wyrok zawsze ogłaszany jest publicznie.

Opublikowanie bez zezwolenia sądu (lub w postępowaniu przygotowawczym prokuratura) danych osobowych bądź wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze lub sądowe może wyczerpywać znamiona zniesławienia. Ujawnienie tych danych oraz danych świadków bez ich zgody może także powodować odpowiedzialność cywilną z tytułu naruszenia dóbr osobistych.

Problem zbierania wiadomości o przestępstwie (dziennikarstwo śledcze)

Niedozwolone jest w świetle przepisów prawa karnego, publiczne rozpowszechnianie wiadomości z postępowania przygotowawczego zanim zostaną one ujawnione w postępowaniu rozpoznawczym. Rozpowszechnianie także za pośrednictwem prasy stanowi przestępstwo (z artykułu 241 paragrafu 1 kodeku karnego z 1997 roku).

Ochrona informacji w postępowaniu przygotowawczym ma na celu zapewnienie prawidłowego wymiaru sprawiedliwości przez zabezpieczenia śledztwa lub dochodzenie przed przedwczesnym rozpoznaniem zgromadzonych w tym stadium postępowania wiadomości, co mogłoby utrudnić lub uniemożliwić postępowanie karne lub wykrycie sprawcy przestępstwa.

Przestępstwo rozpowszechniania wiadomości jest przestępstwem formalnym. Formalny charakter przestępstwa uniezależnia jego popełnienie od konkretnych ujemnych skutków publicznego rozpowszechniania wiadomości z postępowania przygotowawczego, zanim zostały one ujawnione w postępowaniu sądowym. Dla bytu przestępstwa wystarczające jest samo rozpowszechniania bez potrzeby stwierdzenia następstw.

Dziennikarz może bez obawy, iż narazi się na odpowiedzialność karną publikować informacje o przestępstwie, które dotrą do niego prywatną drogą, pod warunkiem, że nie są to „przecieki” ze śledztwa lub dochodzenia. Nie uwalnia go to jednak od odpowiedzialności cywilnej. Podkreślono też, że jeśli tekst nie narusza dyspozycji artykuły 255paragraf 1 kodeksu karnego z 1969 roku, to jakiekolwiek próby ingerencji w jego treść ze strony organów ścigania bądź prokuratury, wydawanie postanowień o wstrzymaniu publikacji czy żądania przekazania do kontroli takowych materiałów są bezpodstawne. Dziennikarz ma więc prawo do przeprowadzenia własnego prywatnego śledztwa i do opublikowania jego wyników, nawet wówczas gdy ich przedwczesne ogłoszenie mogłoby wyrządzić poważną szkodę, spłoszyć sprawców lub ułatwić zacieranie śladów przestępstwa. W doktrynie wyrażono też pogląd, że nie można karać sprawozdawcy, za to że opublikował wiadomości uzyskane wskutek niedyskrecji, np. świadka przestępstwa, gdyż działa on, realizując zasadę jawności życia publicznego i kontroli społecznej nad tym życiem.

Rozpowszechnianie wiadomości zmyślonych jako pochodzących ze śledztwa nie stanowi przestępstwa, może natomiast w niektórych sytuacjach stanowić występek.

Do momentu gdy postępowanie przygotowawcze nie zostało wszczęte, dziennikarz może publikować wiadomości o czynach sprzecznych z prawem, wydobywać na światło dzienne wszystkie ich okoliczności, łącznie z podawaniem nazwisk osób, które uważa za sprawców tych czynów. Jedyną granicą w tym względzie może być treść artykułu 12 ustępu 1 pkt 1 i 2 prawa prasowego oraz przepisy prawa karnego, w razie popełnienia przestępstwa lub zniewagi. Dociekliwość dziennikarzy może doprowadzić i niejednokrotnie doprowadza do ujawniania przypadków łamania prawa.

Jeżeli po opublikowaniu tego typu informacji organy ścigania wszczęłyby postępowanie przygotowawcze, wówczas w dalszych relacjach dziennikarz nie może już publikować - bez zezwolenia danych personalnych osób, przeciwko którym toczy się postępowanie, mimo że jego wcześniejszy artykuł, ujawniający przestępstwo, tego typu informacjami operował.

Dostęp do akt sprawy

Relacjonując przebieg postępowania przygotowawczego lub sądowego dziennikarz może opierać się na materiałach zawartych w aktach sprawy. W postępowaniu przygotowawczym akta te mogą mu być udostępnione wyłącznie za zgodą prokuratora i w wyjątkowych przypadkach.

Obecnie obowiązujące prawo pozwala jedynie na udostępnianie akt osobom nie należącym do kręgu uczestników postępowania karnego, ale ogranicza tę możliwość do „wyjątkowych wypadków”. Istnienie takiego wyjątkowego wypadku pozostawiono ocenie prokuratora, nie dając mu jednak w tym względzie żadnych ustawowych wskazówek (np. sprawa cieszy się olbrzymim zainteresowaniem społeczeństwa, bulwersuje opinię, wywołuje niepokój w określonych środowiskach).

Udostępnianie dziennikarzowi akt sprawy, w której sąd wyłączył w całości lub w części jawność sprawy w postępowaniu cywilnym, winno mieć charakter wyjątkowy i podyktowany szczególnymi okolicznościami. Wiadomości uzyskane z takich akt dziennikarz nie może rozpowszechniać publicznie. Przekroczenie tego zakazu naraża go na odpowiedzialność karną z artykułu 241 paragraf2 kodeksu karnego z 1997 roku. Nie jest możliwe rozpowszechnianie wiadomości z rozpraw sądowych prowadzonych z wyłączeniem jawności (w sprawach karnych) lub przy drzwiach zamkniętych (w sprawach cywilnych).

Dziennikarz, który pozostał na rozprawie toczącej się w całości lub części z wyłączeniem jawności, ma oczywiście obowiązek zachowania tajemnicy okoliczności ujawnione na takiej rozprawie. W sprawach cywilnych udział dziennikarza w takiej rozprawie wydaje się możliwy jedynie za zgodą stron. Wyłączenie jawności w postępowaniu cywilnym następuje obligatoryjnie, jeżeli publiczne rozpatrywanie sprawy zagraża porządkowi publicznemu, moralności albo gdy na rozprawie ujawnione mogą być okoliczności objęte tajemnicą państwową lub służbową. Ponadto, na wniosek strony, sąd zarządza prowadzenie rozprawy przy drzwiach zamkniętych, jeżeli uzna przyczyny podniesione przez stronę za uzasadnione. Możliwe jest także zarządzenie wyłączenia jawności w tych sprawach cywilnych, w których mają być rozstrzygane szczegóły życia rodzinnego. W sprawach karnych sąd wyłącza jawność sprawy w całości lub części, jeżeli jawność mogłaby wywołać zakłócenie porządku publicznego, ujawnić okoliczności które ze względu na ważny interes państwa powinny być zachowane w tajemnicy, w końcu naruszyć ważny interes prawny.

Niejawna jest rozprawa, która dotyczy wniosku prokuratora o umorzenie postępowania z powodu niepoczytalności sprawcy i zastosowania środka zabezpieczającego, a także w sprawach o pomówienie lub znieważenie. Na wniosek pokrzywdzonego te dwie ostatnie sprawy mogą odbywać się jawnie.

Posiedzenia sądu w kwestiach dotyczących zażaleń zarówno w sprawach cywilnych jak i karnych są niedostępne dla dziennikarza. Nie ma jednak przeszkód, by dziennikarze otrzymywali informacje o treściach postanowień zapadłych na tych posiedzeniach i podali je do wiadomości publicznej. Takie decyzje wraz z uzasadnieniem podaje sąd.

Dziennikarz ma dostęp do akt, może jednak tylko robić notatki. Możliwość przejrzenia akt sprawy nie jest równoznaczna z prawem do zapoznania się z wszystkimi dokumentami znajdującymi się w aktach sprawy. Korzystając z akt sądowych dziennikarz winien pamiętać, że nie może podawać do publicznej wiadomości faktów i okoliczności stanowiących tajemnicę lekarską, a podanych w pisemnych i ustnych opiniach biegłych oraz dokumentach zawartych w aktach sprawy. Nie dotyczy to jednak konkluzji biegłych przesądzających o zasadach odpowiedzialności oskarżonego albo o kwalifikacji jego czynów, o rodzaju charakterze i długotrwałości obrażeń pokrzywdzonego.

Zezwolenie na przejrzenie akt sprawy nie jest zezwoleniem na publikację, czyli publiczne rozpowszechnianie materiałów zawartych w takich aktach.

Utrwalenie przebiegu rozprawy

Dziennikarz, zbierając informacje o sprawach karnych i cywilnych, ma prawo uczestniczenia w jawnych rozprawach i sporządzania w czasie ich trwania odręcznych notatek.

Jeżeli sprawa będzie cieszyła się dużym zainteresowaniem to sąd ma prawo wydać karty wstępu. Wtedy dziennikarz może nie uzyskać wstępu na rozprawę. Nie ma też prawa wnosić roszczenia, że nie może uczestniczyć w rozprawie.

Sąd nie może kontrolować odręcznych notatek dziennikarza. Dziennikarz może spisywać przebieg rozprawy na maszynie albo laptopie pod warunkiem, że będą one pracować bezszelestnie. Sąd może zezwolić przedstawicielom prasy, radia i telewizji utrwalania rozprawy za pomocą aparatury do utrwaleń wizji, dźwięku i obrazu, gdy przemawia za tym interes społeczny, a dokonywanie tych czynności nie będzie utrudniać prowadzenia rozprawy, i to w sytuacji, kiedy nie sprzeciwia się temu ważny interes uczestnika postępowania. Udzielając zezwolenia można jednak określić warunki pod jakimi sąd zgadza się na utrwalenie rozprawy.

Problem zezwolenia na ujawnianie danych osób uczestniczących w procesie sądowym

W artykule 13 ustępu 2 prawa prasowego zakazano publikacji w prasie danych osobowych i wizerunków osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze lub sądowe, jak również danych osobowych i wizerunków świadków, pokrzywdzonych i poszkodowanych, chyba że te osoby wyrażą na to zgodę.

Właściwy prokurator może w odniesieniu do postępowania przygotowawczego oraz właściwy sąd, w postępowaniu rozpoznawczym w I instancji, lub w odwoławczym II instancji, a także Sąd Najwyższy w postępowaniu kasacyjnym, mogą z uwagi na „ważny interes społeczny” zezwolić na ujawnienie danych osobowych i wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze lub sądowe. Uprawnienia prokuratora do zezwolenia na ujawnienie danych osobowych i wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie, kończą się z chwilą sporządzenia aktu oskarżenia i przesłania sprawy wraz z aktem oskarżenia do sądu.

Ujawnienie w prasie danych osobowych lub wizerunku podejrzanego czy oskarżonego nie może być wykorzystywane jedynie w celu skompromitowania go w oczach opinii publicznej bądź poniżenia. Podejrzany lub oskarżony może sam wyrazić zgodę na ujawnienie jego danych osobowych, wizerunku. W takim wypadku zezwolenie prokuratora lub sądu jest zbędne.

Dziennikarz nie musi zabiegać o zezwolenie na publikowanie nazwisk prokuratora, sędziów, ławników, obrońców, pełnomocników, biegłych, protokolanta, tłumacza, a więc osób, które z racji funkcji, zawodu czy posiadanych umiejętności występują w toku procesu. Utrwalając przebieg rozprawy można bez przeszkód te osoby filmować oraz nagrywać ich głosy, chyba że zostanie to ograniczone przez sąd.

Wydawanie opinii co do treści rozstrzygnięcia (przedsądy)

Sformułowany w artykule 13 ustępie 1 prawa prasowego zakaz wypowiadania w prasie opinii co do treści rozstrzygnięcia w postępowaniu sądowym przez wydaniem orzeczenia I instancji, dotyczy zarówno spraw karnych, jak i cywilnych. Sprzeczne z tym artykułem są stwierdzenia publikowane w prasie twierdzenia typu „sądzić należy iż sąd wyda taki a taki wyrok” , „należy sądzić iż sąd przyzna działkę tej osobie”.

Dziennikarz może wyrażać opinię na temat przewlekłości procesu, niedostatki kultury w prowadzeniu rozprawy, pomijanie części materiału dowodowego, jednak musi się powstrzymywać co do publikowania jego komentarzy zdradzających jego przekonania co do wyniku procesu.

44



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Skrypt - Prawo Autorskie I Prasowe, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 2, s
PRAWO PRASOWE, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 2, semestr 2, Prawo medió
Prawo 06.12.11 - prawo cywilne, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 1, semes
sylabus prawo autorskie, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 2, semestr 2, P
Prawo- kolokwium, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 1, semestr 1, Prawo
prawo mediow, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 2, semestr 2, Prawo mediów
Prawo karne c.d 29.11.11, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 1, semestr 1,
Prawo - karne c.d, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 1, semestr 1, Prawo,
Prawo 06.12.11 - prawo cywilne, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 1, semes
sylabus prawo autorskie, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 2, semestr 2, P
Współczesne Systemy Polityczne początek, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok
Współczesne systemy polityczne (wykład 2), Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, R
Religia (...) 11.10.2012, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 2, semestr 1,
Kultura - Skrypt od Edwina -zredagowane by J cob, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I st
logika odcinek 4 , Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 1, semestr 2, Logika,
Kultura - Skrypt, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 2, semestr 2, Kultura
RiE 08.11.2012r, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 2, semestr 1, Retoryka
WSP - 20 -01 -2012, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna (KUL) I stopień, Rok 1, semestr 1, Współc

więcej podobnych podstron