Doktryny polityki społecznej, STUDIA - POLITYKA SPOŁECZNA, I stopień, 3 ROK (2012-2013), ZIMA


Doktryny - najprościej można powiedzieć, że są to poglądy a jakiś temat. Jeśli poglądy, to powiemy, że każdy ma swoje poglądy, ale nie każdy ma doktrynę. Doktryna to poglądy usystematyzowane, ujawnione i utrwalone. Poglądy muszą być ujawnione, najlepiej werbalnie, ale poglądy mogą być także wyrażane przez zachowanie (ujęcie behawioralne). Przez zachowanie można poznać poglądy, jakie nim kierowały. Takie podejście ma jednak jedną wadę: jest bardzo nietrwałe. By mówić o doktrynie, musimy mieć pogląd tak wyrażony, aby istniała możliwość zapoznania się z nim w dowolnym momencie później. Z tym wiąże się kolejne zagadnienie. Pogląd, który ma być uznany za doktrynę musi być usystematyzowany. Ta systematyzacja może być najprościej użyta w następujący sposób. Doktryna musi wyrażać określone stanowisko (co sądzę na dany temat). Drugim elementem doktryny jest uzasadnienie - dlaczego jej autor uważa tak a nie inaczej. Tak ujęte doktryny (posiadające te trzy cechy) były znamienne dla rozwoju myśli do połowy XIXw. Pojawienie się społeczeństwa masowego spowodowało, iż mamy do czynienia z poglądami, które tych trzech elementów nie zawierają. Przede wszystkim nie są usystematyzowane. Dalej pojawiły się poglądy wyrażane nie tylko przez jednostki myślące, ale także przez organizacje, np. programy partii politycznych, w których nie widać tezy uzasadnionej teoretycznie. Mamy do czynienia z poglądami nośnymi medialnie, z którymi musimy się liczyć, ale które klasycznymi doktrynami nie są, bo nie mają wszystkich cech.

Poglądy na temat rzeczywistości otaczającej człowieka

Dla rozwoju myśli momentem fundamentalnym było stwierdzenie, że rzeczywistość się zmienia. Jeżeli się zmienia, to już filozofowie starożytni musieli odpowiedzieć na pytanie czy zmienność rzeczywistości ma charakter przypadkowy, czy też nie. A zatem czy są jakieś czynniki, które powodują zmienność, czy też ta zmiana jest niezależna od człowieka i odbierana przez niego jako przypadkowa.

Rzeczywistość jest zmienna:

I przypadkowo (losowo)

II nieprzypadkowo (nielosowo) - człowiek dąży do ustalenia przyczyn zmian rzeczywistości. Stawia pytanie jak zmienia się rzeczywistość.

dwie podstawowe koncepcje tego, jak zmienia się rzeczywistość:

1) związana z tzw. jońską szkołą filozofii przyrody (VI, Vw p.n.e.) - rzeczywistość się zmienia, ale cyklicznie, czyli początek jest jednocześnie końcem, np. rytm pór roku. To, co obserwujemy w świecie przyrody się zmienia, ale zmienia się w ten sposób, ze przeszedłszy kres wraca do punktu wyjścia. Cykl charakteryzuje się zmiennością, która jest scharakteryzowana tym, że trzeba wrócić do punktu wyjścia. Cykliczność charakteryzuje się powtarzalnością etapów.

2) koncepcja linearna - charakteryzuje się tym, że kres zmian rzeczywistości nie będzie początkiem nowego cyklu. Zmiany mają charakter niepowtarzalny. Dzieje w cyklu linearnym biegną ku czemuś, a nie jak w ujęciu cyklicznym ku początkowi. Koncepcja linearna charakteryzuje się tym, że stawia pytanie o cel zmian. Ku czemu biegną dzieje zmieniającej się rzeczywistości. W Koncepcji cyklicznej celem jest powtarzalność, ład. Na podstawie koncepcji linearnej możliwe jest wskazanie dwóch podstawowych modeli zmieniającego się świata:

a) optymizm dziejowy (będzie lepiej) - przeszłość i teraźniejszość są krytykowane, jest źle, ale będzie lepiej. Optymizm dziejowy negatywnie ocenia teraźniejszość przeszłość, a afirmuje przyszłość.

b) pesymizm dziejowy (przyszłość będzie gorsza) - neguje przyszłość i teraźniejszość, a afirmuje przeszłość. To co dobre, już było.

Zetknięcie się optymizmu i pesymizmu dziejowego jest zetknięciem się dwóch postaw oceny biegu dziejów. Te dwie koncepcje mają jedną cechę wspólną. Jest nią negacja teraźniejszości, która jednak jest dokonywana z różnych punktów widzenia.

Można wskazać 4 grupy doktryn uporządkowanych według stosunku do zmieniającej się rzeczywistości:

Optymistyczne:

1) stanowisko reformistyczne - zmiany prowadzące ku lepszej przyszłości powinny być dokonywane stopniowo. Przemiany mają zachodzić w długim okresie.

2) stanowisko rewolucyjne - skoro przyszłość jest wspaniała, to należy ją osiągnąć już, jak najszybciej, należy obalić to co jest i w miejscu obalonego systemu zbudować nową wizję przyszłości. Rewolucyjność nie jest tylko cechą doktryn lewicowych, prawicowych także.

Pesymistyczne:

3) stanowisko reakcyjne - jeżeli kiedyś było dobrze, to należy do tej przeszłości wrócić. Charakterystyczne jest przekonanie o konieczności powrotu do przeszłości. Ale powrotu nie ma bo jest to część koncepcji linearnej.

4) stanowisko konserwatywne - nie jest postawą głoszącą hasło: żadnych zmian. Nie jest przekonaniem o niedopuszczalności zmian. Głosi, że zmiany są możliwe, ale tylko niezbędne i w jak najmniejszym zakresie.

Stosunek do człowieka (ocena człowieka)

Człowiek może być oceniany jako:

1) optymizm antropologiczny (afirmacja człowieka) - człowiek jest dobry, uczciwy, dominują w nim cnoty i zalety. Jest postawą, która pojawiła się na przełomie XVII/XVIIIw. Jeżeli człowiek jest dobry, to nic nie musi go ograniczać. Stąd też wizja negacji państwa (anarchia, liberalizm). jeżeli człowiek jest zaradny, to nie potrzebna jest polityka społeczna, człowiek daje sobie radę sam.

2) pesymizm antropologiczny - przekonanie, że w człowieku dominują wady, jest leniwy, nieuczciwy, agresywny itp. Pesymizm antropologiczny może być ujęty dwojako:

a) ujęcie charakterystyczne dla św. Augustyna: człowiek jest grzeszny - musi być państwo ograniczające człowieka, człowiek jest zły, bo jest grzeszny

b) człowiek jest zły, bo jest słaby - sam niczego nie osiągnie. Człowiek zmaga się ze swoim życiem i efekt tego zmagania jest wypadkową dwóch czynników: losu (to co przypadkowe, czego nie znamy, ciosy losu są nieprzewidywalne) i dzielność człowieka, możliwość przeciwstawienia się temu losowi. Tylko niektórzy są przygotowani do tego, by przeciwstawić się losowi. Pesymizm antropologiczny będzie prowadził do afirmacji państwa. Państwo jest czymś dobrym. Gloryfikuje państwo, prowadzi do jego rozbudowy.

Podział na pesymizm i optymizm antropologiczny prowadzi do dwóch koncepcji państwa:

1) Państwa jak najwięcej - pesymizm antropologiczny

2) państwo minimalne - optymizm antropologiczny

Doktrynalne ujęcia dotyczące człowieka

I człowiek jako istota rozumna - Arystoteles. Jest to ujęcie dominujące do XIXw., kiedy to pojawiło się przekonanie, że człowiek jest istotą czującą, a nie rozumną. Określenie „człowiek jako istota rozumna” zawiera w sobie 2 elementy. Element opisowy - człowiek jest istotą zdolną do rozumowania, posługuje się rozumem, z drugiej strony ujęcie normatywne nakazuje człowiekowi doskonalić się w rozumności. Rozumność człowieka oznacza, iż funkcjonuje on jednocześnie w dwóch sferach:

1) sfera niższa - ma charakter materialny - byt fizyczny

2) sfera wyższa - ma charakter duchowy, jest nadzmysłowa, idealna, wręcz boska.

W ten sposób człowiek funkcjonujący jednocześnie w dwóch sferach odróżnia się od tego czym charakteryzują się zwierzęta egzystujących w sferze niższej i od bogów egzystujących w sferze wyższej. Człowiek jednocześnie jest cielesny i rozumny. Będąc istotą znajdującą się w sferze niższej posługuje się zmysłami, instynktem, tak jak zwierzęta. Będąc w sferze wyższej posługuje się rozumem tak jak bogowie. Z tego stwierdzenia wypływają poważne konsekwencje:

1) uczestnicząc w sferze niższej człowiek postrzega to, co zmienne, nietrwałe, kruche, skutki swojej cielesności jak choroba i śmierć. Sfera niższa jest sferą zmian. Dzięki rozumowi człowiek znajduje się także w sferze wyższej i tam postrzega to, co idealne, doskonałe, trwałe. Dzięki zmysłom postrzega zmienność, dzięki rozumowi - trwałość.

2) jako istota rozumna człowiek zajmuje pozycję wyższą niż inne istoty w sferze doczesnej, bo w sferze przyrody człowiek jest jedyną istotą rozumną. Natomiast znajdując się w sferze wyższej człowiek zajmuje pozycję najniższą, bo bogowie są rozumni ze swej natury, a człowiek się jej nauczył. W ten sposób górując nad światem materialnym człowiek jest podporządkowany bogom w sferze idealnej.

II człowiek jest zwierzęciem społecznym (zoon politikon) - Arystoteles. Człowiek jest zdeterminowany do egzystencji w społeczeństwie. człowiek charakteryzowany był i jest nadal poprzez swoje cnoty. Cnotę można rozumieć jako zdolność, skłonność do dobrego działania, pewną doskonałość. W ten sposób można cnotę rozumieć jako pewien wzór, do którego człowiek dąży poprzez ćwiczenia, doskonalenie się. Doskonaląc się człowiek zbliża się do ideału.

Cnota człowieka może być różnie ujmowana. Wyróżnia się dwie tradycje:

1) tradycja antyczno-chrześcijańska - cnota jako moralna doskonałość człowieka. Kultywując cnoty człowiek staje się bardziej doskonały. Traktowanie cnoty jako procesu odbywającego się wewnątrz człowieka. Człowiek sam się doskonali.

2) tradycja nowożytna (utylitarna) - cel, do którego zdąża człowiek jest w stosunku do niego zewnętrzny. Człowiek nie doskonali siebie, lecz uzyskuje zewnętrznie istniejące dobro. Człowiek funkcjonuje w społeczeństwie. Człowiek jest aktorem grającym rolę, a społeczeństwo jest widownią. Człowiek w doskonaleniu się nie jest sam, ale znajduje się we wspólnocie. Cnota ma charakter publiczny. Człowiek musi pokazać cnotę społeczeństwu. Publiczna wizja cnoty to osiągnięcie dobra, które jest zewnętrzne wobec jednostki. Dobro to sukces publiczny, odniesiony przed społeczeństwem.

Pojmowanie cnoty w tradycji antyczno-chrześcijańskiej:

1) starożytna Grecja arete - cnota w ujęciu Greków. Rozumienie cnoty przeszło wielowiekową ewolucję.

Etap I X/IXw. p.n.e. Przez cnotę Grecy rozumieli doskonałość, cechę istniejącą tak w rzeczach, jak i w człowieku. Cnota to właściwość. Zdrowie i siła to arete ciała, szybkość to arete konia.

Etap II zmiana postrzegania cnoty nastąpiła na przełomie VIII/VIIw. p.n.e. Wizja cnoty bohaterskiej. Cnota jako dzielność, waleczność, odwaga. Cnota ma charakter elitarny, bo mogli ją osiągnąć tylko niektórzy wojownicy.

Etap III VIw. p.n.e. Gdy kształtuje się świat greckich polis, czyli wspólnot obywatelskich. Wpłynęło to na zmianę postrzegania cnoty, która przestała być tylko dzielnością wojownika, ale stawała się także cechą obywatela. Stąd ten III etap przyjął pojęcie Kalos kagatos - Solon - (jedność piękna fizycznego i duchowego) - cnotą jest połączenie piękna fizycznego i piękna intelektualnego (moralnego). Następuje przesunięcie akcentu z elitaryzmu na rzecz wspólnoty, w której egzystuje jednostka. Sprawiedliwość obywatelska tak rozumiana to działanie człowieka na rzecz wspólnoty, w której egzystuje.

Etap IV Pojawienie się w greckich polis ustroju demokratycznego spowodowało zmianę postrzegania cnoty. Zaczęto uważać, że cnota jest sprawnością, jest umiejętnością, a skoro tak, to człowiek może się nauczyć cnoty. Stąd też kult edukacji. Cnota nie jest człowiekowi dana, ale jest nabywana.

2) starożytny Rzym - Rzymianie przejęli od Greków postrzeganie cnoty i do tego dodali swoje dwa istotne elementy:

a) człowiek jest targany namiętnościami. Cnotą jest pokonanie namiętności. Cnota to zwycięstwo nad własną namiętnością rozumianą jako słabość, pokonanie samego siebie.

b) zakorzenienie postrzegania cnoty nie tylko w sukcesach indywidualnych, ale także w jej przynależności do rodziny (rodu). Obywatel to członek rodu. Zasługi przodków wpływają na postrzeganie następnych pokoleń. Cnota to siła ducha, która składa się z 3 elementów:

* fides - uczciwość, prawość, lojalność, dotrzymywanie słowa. To Rzymianie są takim ludem, a Grecy I Fenicjanie są fałszywi.

* pietas - pobożność, patriotyzm, przywiązanie do rodziny. To nic innego jak gloryfikacja wypeniania obowiązków na rzecz wspólnoty. Rzymianin postrzegał siebie jako podmiot obowiązków wobec wspólnoty. Obowiązki są najważniejsze. Dlatego też pietas to doskonałość w wykonywaniu obowiązków. Człowiek nie dąży do korzyści z faktu sprawowania władzy - Cincinnatus (gdy wspólnota rzymska została zagrożona, zostawił swoje gospodarstwo, objął władzę dyktatorską, po zażegnaniu niebezpieczeństwa oddał władzę i wrócił do swego gospodarstwa). Cincinnatus jest symbolem tego który realizuje obowiązki kiedy trzeba po czym nie dąży do korzyści z faktu posiadania władzy.

* virtus - postawa godna mężczyzny, sprostanie każdemu wyzwaniu, dzielność.

Każdy z tych elementów był ilustrowany przez półlegendarną postać z dziejów rzymskich.

3) chrześcijańskie rozumienie cnoty - doskonalenie się. Św. Tomasz wyróżnił dwa rodzaje cnót:

a) cnoty kardynalne („zawiasowe”)- te najważniejsze w życiu człowieka (zarówno indywidualnym jak i w kontaktach z innymi ludźmi). Są to: roztropność, sprawiedliwość, męstwo, umiarkowanie. Zakres, który określają te cnoty jest bardzo szeroki.

b) cnoty teologiczne - są to przymioty związane z odnoszeniem się do Boga. Są to wiara, nadzieja i miłość.

W tym ujęciu istotną rolę odgrywa roztropność i rozumność. Człowiek jest rozumny, a zatem dzięki rozumowi wybiera drogę, którą idzie.

Natura człowieka

Wizja człowieka egoisty i wizja człowieka społecznego - są to dwie konkurencyjne wizje. Są 3 pary wartości konkurujących:

1) natura człowieka kontra wychowanie - które zachowania wynikają z natury człowieka, a które z wychowania

2) instynkt kontra intelekt

3) konkurencja ludzi konta ich kooperacja (egoizm kontra natura społeczna i chęć wspólnoty).

W XVIIIw. wyraźnie zaznaczyła się wizja człowieka ekonomicznego. Człowiek ekonomiczny (homo oeconomicus) to człowiek kierujący się własnym interesem. Człowiek ekonomiczny jest egoistą. Wymaga to od człowieka cech, które pojawiają się w cnotach antycznych. Człowiek nie potrzebuje innych. Człowiek ekonomiczny dąży do maksymalizacji własnych sukcesów i w tym celu wykorzystuje istniejące dobra. Te zasoby, które ma do dyspozycji. Tych zasobów jest niewielka ilość. Człowiek zatem musi umiejętnie je wykorzystywać dobra mają charakter rzadki. Człowiek ekonomiczny nastawiony jest na efektywność. Homo oeconomicus funkcjonując w społeczeństwie musi kierować się jakimiś wartościami - własnym interesem. Człowiek jest egoistą, myśli o własnym interesie, sukcesie, ale to myślenie przynosi korzyść społeczeństwu. Mechanizm perwersji - od efektów odmiennych do nie zamierzonych celów. Kierując się własnym interesem powoduje pojawienie się skutków innych niż zamierzone jest nim dobro ogółu. Człowiek egoista ma skłonność do współpracy, wymiany. Jest samotnym egoistą, ale by osiągnąć swój cel wymienia dobra z innymi - musi z nimi jakoś współdziałać mimo, że oni kierują się innym interesem. Z motywów egoistycznych rodzi się dobro wspólne, ale by się zrodziło człowiek musi być istotą rozumną i wolną. Wolny i racjonalny człowiek ekonomiczny wymieniając dobra przyczynia się do wzrostu dobrobytu społeczeństwa. Bogactwo narodu jest sumą bogactw jednostkowych.

Wizja człowieka socjologicznego (homo sociologicus) - podkreślenie roli wspólnoty. Człowiek jest członkiem wspólnoty. Człowiek jest postrzegany jako członek wspólnoty. Wspólnoty mogą mieć różny charakter. Skoro człowiek jest elementem składowym wspólnoty, to kieruje się jej interesem. Człowiek socjologiczny jest altruistą. Człowiek socjologiczny odwołuje się do wartości, a nie do interesu. Człowiek by przyczynić się do sukcesu wspólnoty odda swoje dobra, zrzeknie się kontroli nad nimi. Wspólnota jest ważniejsza niż indywidualny interes. Człowiek kieruje się kategoriami moralnymi.

Człowiek ekonomiczny

Człowiek socjologiczny

Podmiotowy punkt widzenia

Samotna jednostka

Człowiek jako członek grupy

motywacja

własna

Wartość

Kryteria oceny

Kalkuluje, kieruje się zyskiem

Kieruje się wartościami moralnymi, tym co dobre

Zasada działania

Wolny wybór - ma tylko ograniczenia twarde - kapitał

Ograniczenia miękkie - nie kieruje się wyborem, przecież jest członkiem wspólnoty. Działają inni. Czynnikiem ograniczającym jest potęga zwyczajów i reguł.

Przestrzeń działania

rynek

Społeczeństwo, sprawa publiczna

metodologia

indywidualizm

Całościowa

Te dwie wizje są wizjami skrajnymi. Wiek XX prowadzi do pojawienia się trzeciej wizji - człowiek społeczno-ekonomiczny. Najważniejsze jest zdać sobie sprawę z czynników powodujących podejmowanie decyzji, są trzy czynniki powodujące podejmowanie decyzji:

1) wzorce i reguły w stosunku do jednostek - zawsze mają charakter zewnętrzny.

2) indywidualne wybory, decyzje - są podejmowane na podstawie posiadanych wiadomości. Człowiek by podejmować decyzje musi dysponować informacją. Aspiracje człowieka określają tempo do poszukiwania informacji.

3) poznawcze interpretacje otoczenia. Człowiek działa w danych realiach społecznych. Musi je oceniać. Podstawą oceny jest własne doświadczenie jednostki i kierowanie się zewnętrznymi wzorcami. Ma to charakter wewnętrzny - nasze postrzeganie świata. Na tej podstawie jednostki podejmują decyzje.

Doktrynalne ujęcia dotyczące relacji między jednostką a społeczeństwem/wspólnotą

Określenie jednostka to tyle, co pojedyncza istota ludzka, czyli człowiek.

Koncepcja jednostki ludzkiej zawiera w sobie 3 istotne elementy:

1) jednostka to niezależny, konkretny, indywidualny byt postrzegany zmysłowo

2) jednostka to byt niezależny, konkretny, ale także odmienny od innych, jednostka to byt niepowtarzalny

3) istnieją pewne cechy uniwersalne, charakterystyczne dla wszystkich ludzi.

To „my” może mieć dwie formy:

1) społeczeństwo - ogół ludzi znajdujących się w pewnym czasie w pewnym miejscu. Jest to ujęcie najbardziej ogólne. Do tego trzeba dodać treści bardziej konkretne. Zbiór osób, aby był społeczeństwem musi charakteryzować się stałością wzorców relacji między ludźmi tworzącymi społeczeństwo. Wzorce zachowań, które są trwałe. Musi być także wzajemna świadomość przynależności i przynajmniej jakiś niewielki stopień chęci współpracy.

2) wspólnota - jest społeczeństwem charakteryzującym się dodatkowo kolejnymi cechami: solidarność społeczna (sympatia społeczna), członkowie wspólnoty z nią się utożsamiają.

W historycznym rozwoju doktryn można wskazać kilka charakterystycznych etapów:

I starożytność:

dwie postawy: z jednej strony prymat jednostki nad zbiorowości, człowiek jest miarą wszystkiego (sofiści),

z drugiej strony Platon - model idealnej polis - polis unifikująca. Unifikująca funkcja polis oznaczała, że indywidualizm, jednostkowość miała zanikać, a indywidualizacja, jednostkowość burzy ład społeczny.

II średniowiecze: człowiek jest wart tyle, ile wspólnota, do której należy. Stąd wzorce idealnego mieszczanina, rycerza, itp.

III nowożytność:

1) Machiavelli - był indywidualistą będąc pesymistą antropologicznym

a) indywidualizm wg Machiavellego - pozycja jednostki w zbiorowości zależy tylko od niej samej. Nie jest istotna przynależność grupowa. Jednostka wszystko zawdzięcza sama sobie.

b) pesymizm antropologiczny wg Machiavellego - efekty życiowe człowieka są konsekwencją:

* losu, ślepego losu niezależnego od człowieka

* dzielności - virtus - zależy od człowieka. Dzielność jest cechą niewielu ludzi, zdecydowana większość to ludzie słabi, którzy nie są w stanie skutecznie podjąć walki z fortuną. A w tym gronie niewielu osiągnie triumf. Dzielność jest arystokratyczna - kult herosów. Bohaterowie są nieliczni.

2) oświecenie - koresponduje z utylitarną koncepcją cnoty. Pojawia się przekonanie, że relacja między jednostką a zbiorowością jest relacją charakterystyczną dla teatru. Mamy aktora (jednostkę) i społeczeństwo będące zbiorowością widzów. Ta terminologia teatralna jest bardzo ważna, ponieważ to ujęcie przyjmuje, że jednostka gra rolę przed widzami, występuje społecznie, jak aktor na scenie teatru. To ujęcie głosi, iż jednostka (aktor) przed zbiorowością (widzowie) grając rolę ma jako swój cel osiągnięcie tego, co ma się wydawać widzom. Celem jednostki jest stworzenie wrażenia, obrazu, który będą postrzegać zebrani widzowie. Sukces musi być uzewnętrzniony. W ten sposób jednostka będąca aktorem traci swoje pierwotne „ja” nabywając zależne od zbiorowości społeczeństwa, staje się tym, czym postrzega ją społeczeństwo. Przestaje być sobą, staje się postrzeganiem społecznym. Według tego kryterium postrzegania społecznego dokonywane są hierarchizacje społeczne.

3) ujęcie pragmatyczne - XIX/XXw. Społeczeństwo jest zbiorem jednostek, ale jednostki charakteryzowane są inaczej niż w ujęciu oświeceniowym. Każda jednostka jest jednocześnie aktorem i widzem, czyli zbiorowość to jednostki na siebie wzajemnie oddziałowujące. Każda jednostka jest jednocześnie aktorem kształtującym rzeczywistość, jak i widzem postrzegającym. Każdy jest jednocześnie bierny i aktywny. Pragmatyzm zakłada, iż nie można rozważać prymatu jednostki nad zbiorowością lub odwrotnie, bo zbiorowość to jednocześnie czynne i bierne jednostki.

Pragmatyzm to nurt myśli, który głosi, że człowiek myśli po to, by działać. Z myślenia mają wynikać skuteczne działania - kult skuteczności. Pragmatyzm głosi, iż nie jest celem myśli zrozumienie rzeczywistości, celem jest stworzenie podstawo do skutecznego działania. W ten sposób myśl prawdziwa to myśl, która legła u podstaw skutecznego działania. Należy podejmować ryzyko, by sprawdzić skuteczność. Nie ma jednej abstrakcyjnie ujmowanej idei dobra społecznego. Mamy natomiast do czynienia z cząstkowym usuwaniem przeszkód, które prowadzą do polepszenia egzystencji ludzkiej. Celem jest zaspokajanie potrzeb ludzkich, które dziejowo mają charakter zmienny.

Gdy przyglądamy się relacji zachodzącej między jednostką a zbiorowością modelowo można je ująć następująco: Indywidualizm a kolektywizm

Między indywidualizmem a kolektywizmem znajduje się wszystko, co można mówić na temat relacji między jednostką a społeczeństwem.

Indywidualizm - przekonanie o prymacie interesu jednostkowego nad wszelkim interesem grupowym. „Ja” ważniejsze niż „my”. Indywidualizm może być ujmowany dwojako:

1) ujęcie socjologiczne - postrzega zbiorowość jako zbiór jednostek. Więzi charakterystyczne dla indywidualizmu w ujęciu socjologicznym to są więzi wynikające z dominacji jednostki nad zbiorowością. Społeczeństwo jest zbiorem, nie bytem. I to stwierdzenie leży u podstaw wielu wniosków. Po pierwsze społeczeństwo jako zbiór jednostek jest tworem tych jednostek, bowiem jeżeli jednostka jest bytem, a społeczeństwo zbiorem bytów, to jednostka ma charakter pierwotny wobec społeczeństwa. Porozumiewając się ze sobą jednostki tworzą społeczeństwo, które ma służyć polepszeniu sytuacji jednostek. Społeczeństwo jest tworzone nie po to żeby grupie było lepiej, tylko by było lepiej jednostkom. Po drugie stosunek do równości: jeżeli mamy do czynienia z bytem jednostkowym „ja”, i prymatem tej jednostki nad zbiorowością, to wszelkie postawy równościowe (egalitarne) uderzają w niezależność tej jednostki. Równość jako wróg jednostki.

2) ujęcie polityczne - dotyczy kwestii władzy. Jednostka ma prymat nad zbiorowością. Jednostka jest uprawniona do swego rozwoju. Władza jest czymś zewnętrznym. Jednostka ją współtworzy, porozumiewając się, musi zatem być ograniczona. Władza jest utożsamiana ze zbiorem norm bo władza organizuje życie jednostki. Benjamin Constant powiedział tak: skoro jest jednostka i ona jest wolna i ta jednostka jest zagrożona przez 2 czynniki: z jednej strony władza, bo dąży do absolutyzmu, ale z drugiej strony masa, która wyraża idee równości. Aby realizować swój interes, jednostka musi być wolna by przeciwstawiać się władzy, jak i egalitarystycznym tendencjom słabszych od niej.

Kolektywizm - może być ujmowany trojako:

1) ujęcie psychologiczne - kolektywizm to postawa życiowa człowieka. Charakteryzuje się dwiema współistniejącymi cechami:

a) silne poczucie więzi ze zbiorowością - oznacza ono, że w grupie jednostka odnajduje swą tożsamość, poczucie pewności, bezpieczeństwa. Jednostka osiąga swoją tożsamość w grupie.

b) jednostka charakteryzuje się celową aktywnością - celem aktywności nie jest interes własny, lecz interes wspólnoty. Jednostka angażuje się w realizację dobra wspólnego. Efektem silnego poczucia więzi ze zbiorowością jest nabywanie przez jednostkę świadomości kolektywnej, a zatem nabywanie wartości charakterystycznych dla kolektywu. Jednostka przyucza się do tych zachowań i je realizuje.

2) ujęcie socjologiczne - wychodzi od zbiorowości. Jest to skuteczna presja zbiorowości na jednostkę. Ta presja służy podporządkowaniu sobie jednostki, przejęciu przez nią wartości głoszonych przez zbiorowość. Stąd też akcentuje pierwszeństwo obowiązków przez uprawnieniami. Człowiek jako członek zbiorowości to podmiot obowiązku, a nie jak chciał Constant podmiot uprawnień. Człowieka określa prawidłowe realizowanie obowiązków. Przekonanie o solidaryzmie społecznym.

3) ujęcie polityczne - jest to powszechne zainteresowanie jednostek sprawami publicznymi, udziałem w życiu publicznym. Człowiek charakteryzuje się aktywnym udziałem w sprawach publicznych.

Solidaryzm społeczny jest to postawa wynikająca z prymatu tego, co zbiorowe nad jednostkowym. Przewaga interesu wspólnotowego nad jednostkowym. Do tego należy dodać znamienne hasło: w obrębie społeczeństwa konflikty wewnętrzne mają być wygaszone. Wspólnota jest wewnętrznie bezkonfliktowa. Solidaryzm to odrzucenie konfliktów w łonie danej wspólnoty. Postawy solidarystyczne mogą być rozmaite.

indywidualizm solidaryzm własny inne solidaryzmy Inne doktryny solidarystyczne są wrogie. Te ujęcia solidarystyczne można porządkować wg istniejących w społeczeństwach rozłamach:

1) zróżnicowanie na klasy społeczne (marksizm) - dla myśli socjalistycznej charakterystyczny jest solidaryzm klasowy.

2) kryterium płciowe - nie tyle biologicznej, co kulturowej - gender

3) solidaryzm rasowy czy nacjonalistyczny

4) solidaryzm religijny

Z pojęciem kolektywizmu wiąże się pojęcie homo sovieticus (homosos) wprowadzone przez literaturę sowietologiczną w latach 70. XXw. Jest to opis abstrakcyjnej konstrukcji jednostki ludzkiej ukształtowanej przez system totalitarny. Zbiorowość oddziałuje na jednostkę przymuszając ją do określonych zachowań. Między kolektywizmem w ujęciu socjologicznym a totalitaryzmem tworzącym homosos jest następująca. To przymuszanie jest bezgraniczne, obejmuje każdą sferę egzystencji jednostki, tak dalece, aż ona stanie się produktem zbiorowości. Dlatego też homosos jest obrazem człowieka wytworzonym przez system totalitarny. Jest to człowiek charakteryzujący się tym, iż w stosunku do otaczającej go zbiorowości charakteryzuje się całkowitym podporządkowaniem. Homosos jest całkowicie podporządkowany interesom zbiorowości, nie posiada własnych, indywidualnych interesów. Homosos to jednostka pozbawiona znacznego zakresu cech indywidualnych. Całkowitemu podporządkowaniu towarzyszy bezgraniczne zaufanie wobec rozkazów zbiorowości, pełne zaufanie co do słuszności tych decyzji. Jeśli tak, to jednostka nie ma własnych interesów, jest zatem przedmiotem polityki zbiorowości. Nie jej jednostkowe interesy są ważne, tylko interes wspólnoty, której jest podporządkowana. W stosunku do otaczającej rzeczywistości homosos charakteryzuje się biernością (jest widzem) oczekującym na otrzymanie czegoś od totalitarnej zbiorowości. Homosos to człowiek pozbawiony wolności myślenia, działania, to jednostka pozbawiona godności. Jest biernym wykonawcą poleceń. W ten sposób konstrukcja homo sovieticus daje nam skrajny skutek kolektywizmu w ujęciu socjologicznym, pełnego podporządkowania. I to tłumaczy dlaczego koncepcje polityki społecznej w warunkach totalitarnych były tak niewielkie i tak proste do zrealizowania wobec podporządkowania człowieka zbiorowości, cokolwiek od niej otrzymał był zadowolony. Nie mógł przeciwstawiać swoich interesów, bo był jej produktem. Jeżeli homosos jest podmiotem zbiorowości, to jest wobec niej wtórny. Zbiorowość przez nacisk kształtuje określone cechy człowieka. Ta koncepcja tłumaczy wiele zachowań. Wykształtowanie pewnej osobowości, z którymi mamy do czynienia współcześnie w naszym kraju, wykształcenie określonej osobowości. Homo oeconomicus jest przeciwieństwem homosos.

Społeczeństwo w aspekcie doktrynalnym

Fundamentalne wizje porządku społecznego swymi korzeniami sięgają do XIXw., kiedy w warunkach brytyjskich przewagę miał wolny rynek, a w warunkach niemieckich - państwo. Wyróżnienie tych dwóch sytuacji ma znaczenie fundamentalne, bo odpowiadając na pytanie o zaspokajanie potrzeb człowieka w tych dwóch modelach znajdujemy 2 różne odpowiedzi:

1) wizja związana z państwem - koncepcja Thomasa Hobbesa. Mamy do czynienia z postrzeganiem człowieka jako istoty agresywnej, panuje bezustanny strach, niebezpieczeństwo nagłej śmierci. Człowiek kierował się przynajmniej dwiema przesłankami:

* niedostępność dóbr,

* niepewność sytuacji

Skoro pożądanych dóbr jest niewiele, to należy o nie rywalizować. Należy dużych do tego by zabrać je tym, którzy je mają. Zabranie innym rodzi niepewność. Człowiek jest obiektem agresji ze strony innych. Stąd też wizja Lewiatana, który te egoistyczne i agresywne jednostki okiełzna - dlatego kult państwa.

2) Adam Smith - jednostka charakteryzuje się pasją robienia interesów, jest w stanie kooperować z innymi, a pasja do robienia interesów jest podstawą dla koncepcji niewidzialnej ręki rynku.

Dla tego myślenia ważne jest:

* istnieje pełna dostępność dóbr - dobra są obficie występujące, nie trzeba o nie rywalizować

* nie jest potrzebny czynnik hamujący kooperujące ze sobą jednostki.

Te dwie wizje mogą służyć opisaniu i wytłumaczeniu obecnej sytuacji. Te dwie wizje ładu czynią społeczeństwo bądź podmiotem wolnego rynku bądź też bytem podporządkowanym państwu.

Podstawowe teorie opisujące społeczeństwo:

1) Adam Smith - społeczeństwo jest zbiorem jednostek. Pierwotne są jednostki, które tworzą społeczeństwo. Społeczeństwo jest efektem kooperacji jednostek. Skrajne ujęcie tej koncepcji Margaret Thatcher - coś takiego jak społeczeństwo nie istnieje, bo istnieją jednostki tworzące społeczeństwo. Społeczeństwo charakteryzuje się tym, że jego spoiwem jest indywidualny interes jednostki. Te realizując swoje cele kooperując wewnątrz społeczeństwa. Społeczeństwo ma służyć zaspokajaniu interesów jednostek. Podstawą kooperacji są porozumienia. Kooperacja wytwarza niewidzialną rękę rynku. Społeczeństwo jest sumą jednostek.

2) ujęcie organiczne społeczeństwa - społeczeństwo jest porównywane do organizmu ludzkiego - jest postrzegane jako struktura złożona, której nie można sprowadzić tylko do sumy jednostek. Charakterystyczne jest przekonanie, że całość jest ważniejsza od poszczególnych części. Części są podporządkowane całości. Pojęcie organiczne korzeniami sięga starożytności.

Zarówno ujęcie społeczeństwa jako sumy jednostek i ujęcie organiczne charakteryzują się jedną wspólną cechą:

* możliwość współpracy ludzi, nieantagonistyczny stosunek do siebie. Ludzie wyrażają postawę konsensusu, woli porozumienia. W opozycji do tych dwóch modeli opartych na konsensusie jest:

3) wizja społeczeństwa, której podstawą są konflikty, rywalizacja (marksizm z rywalizacją klas). Rywalizacja dotyczy dóbr i zakresu władzy.

Te podstawowe ujęcia społeczeństwa charakteryzują się statycznością - odpowiadają na pytanie jakie jest społeczeństwo, jak można je opisać.

3 etapy istnienia społeczeństwa z dwiema fazami przejściowymi:

* społeczeństwo tradycyjne

* społeczeństwo nowoczesne

* społeczeństwo ponowoczesne (informacyjne)

Kilka podstawowych stanowisk obejmujących przejście od społeczeństwa tradycyjnego do społeczeństwa nowoczesnego:

1) ujęcie funkcjonalne - lata 50., 60. XXw. Głosiło ono, iż przejście od społeczeństwa tradycyjnego do społeczeństwa nowoczesnego to przejście do społeczeństwa, które charakteryzuje się 3 instytucjami:

a) demokracja liberalna

b) wolny rynek ekonomiczny

c) społeczeństwo obywatelskie

Te 3 cechy w ujęciu funkcjonalnym wyznaczają społeczeństwo nowoczesne. Ujęcie funkcjonalne podkreśla rolę gospodarki. Wzrost gospodarczy modernizuje, zmienia sytuację społeczno-polityczną. Wzorcem tego rozwoju gospodarczego jest model zachodni. Przejście od społeczeństwa tradycyjnego do społeczeństwa nowoczesnego będzie miało swoją cenę - konflikty, ale będą one miały charakter krótkotrwały. Rozbijając struktury istniejące do tej pory tworzy się struktury nowe. Zróżnicowanie jako proces prowadzący do integracji.

2) ujęcie elitystyczne - akcentujące rolę elit. Przejście to przemiany ekonomiczne, ale ważne jest kto te przemiany kontroluje, nadzoruje, istotny jest proces zarządzania. To ujęcie akcentuje rolę elity społecznej prowadzącej przemiany. Te elity były różnie ujmowane. W tym ujęcie istotne jest przekonanie o dominującym znaczeniu industrializacji. Rozwój gospodarczy postrzegany był jako uprzemysłowienie. Ten proces modernizacji następował w różnych państwach w różnym tempie, w różnym czasie, a zatem elity były różne. Różnorodność elit w toku modernizacji ulegała zatarciu. Ujęcie to uznaje, że wprawdzie elity prowadzą proces przemian, ale on dla swojego wieku wymaga akceptacji społecznej. Elita zmieniając społeczeństwo z tradycyjnego na nowoczesne musi uzyskać przyzwolenie ze strony reszty społeczeństwa, które daje przyzwolenie widząc w nim szansę na swój awans. Dlatego też to ujęcie efekt industrializacji przedstawia jako korzystny dla społeczeństwa. Przemiany mogą budzić konflikty. Konflikty należy instytucjonalizować - formą są negocjacje. Problemem jest zakorzenienie industrializacji.

3) marksizm - całościowe podejście do zagadnienia. Czynnikiem najważniejszym są przemiany gospodarcze jako napęd rozwoju społecznego. Przemiany mają prowadzić do zniesienia własności prywatnej.

4) ujęcie instytucjonalne - każde społeczeństwo, cywilizacja jest pewną hierarchią charakteryzującą się zalegalizowanym porządkiem społecznym. Proces przemian to wyjście z jednej hierarchii do drugiej. Skoro mamy do czynienia z hierarchicznym porządkiem, to gospodarka jest jednym z elementów tego porządku. Ujęcie to dodaje znaczenie świadomości człowieka. Świadomość jest czynnikiem kształtującym rzeczywistość, w której człowiek funkcjonuje. Istniejące instytucje są elementem pośrednim między świadomością człowieka a działalnością gospodarczą ludności.

Gdy przyglądamy się społeczeństwu, to powiemy że jest ono zbiorowością ludzi różnych jako jednostki. W ten sposób możemy scharakteryzować dwie treści. Pierwszą z nich jest hierarchia społeczna, czyli:

a) hierarchia społeczna, czyli ujęcie wertykalne - zakłada istnienie grup dominujących i podporządkowanych

b) ujęcie horyzontalne - podkreśla równość jednostek

Patrząc a społeczeństwo ujmujemy je jako coś zhierarchizowanego lub nie zhierarchizowanego. Jeżeli ujęcie wertykalne do pytanie o kryteria hierarchizacji, w ujęciu horyzontalnym nie ma istotnego podziału ludzi, są sobie równi. W ujęciu wertykalnym są zróżnicowani. Nierówność społeczna jest efektem dominacji, która może być sprowadzona do kwestii dostępu do władzy i dóbr.

Gdy przyglądamy się doktrynalnemu spojrzeniu na hierarchię społeczną można wskazać kilka klasycznych ujęć, które pojawiły się na przestrzeni dziejów:

Ujęcie charakterystyczne dla myśli Platona różnicujące ludzi według posiadanej wiedzy - kryterium możliwości, umiejętności, posiadanej wiedzy.

Ujęcie średniowieczne - hierarchizacja oparta na urodzeniu. Społeczeństwo jest zróżnicowane - człowiek rodząc się w określonej grupie społecznej, to miejsce zachowuje do końca życia. Ludzie są podzieleni na 3 grupy: tych, który się modlą, tych którzy walczą i tych którzy pracują, utrzymując całą wspólnotę. Hierarchia oparta była na funkcji realizowanej dla całości. Izydor z Sewilli - podstawą zróżnicowania społeczeństwa jest spełniania funkcja.

Zmiana postrzegania hierarchii społecznej nastąpiła w XIIIw. -

św. Tomasz z Akwinu odrzucił tradycyjny podział. Nadal wyróżniał 3 grupy, ale według innych kryteriów - majątek i prestiż. Na szczycie hierarchii - dostojni (świeccy i duchowni) - to szczyty, niżej szanowany lud (ci, którzy żyją z cudzej pracy). Trzecia grupa to nędzny lud (nie mają majątku, pracują na wszystkich).

Te hierarchie mają jedną cechę wspólną - statyczność układu. Dlatego też ważniejsza jest wizja ładu społecznego oparta na 3 cechach:

* porządek będący hierarchicznie umieszczonymi grupami społecznymi, porządek to nierówność

* pokój - jest uporządkowaną zgodą, istotą jest zachowywanie przez wszystkich miejsca w społeczeństwie, które zajęli rodząc się, uporządkowana zgoda to akceptacja nierówności.

* sprawiedliwość - istotą jest oddawanie każdemu tego, co mu się należy. Sprawiedliwość obejmuje wszystkich, ale hierarchia społeczna to zróżnicowanie. Nie ma ogólnospołecznego wzorca sprawiedliwości. Zachowując porządek zachowuje się zróżnicowanie społeczne.

5) ujęcie hierarchiczne - związane jest z A. Smithem. Społeczeństwo jest zbiorem jednostek kierujących się własnym interesem. Jednostki w społeczeństwie zaspokajają swoje potrzeby rywalizując. Jedynym kryterium hierarchizacji jest posiadany majątek, a ten majątek jest efektem zaradności życiowej. Dla hierarchii społecznej cechą charakterystyczną jest brak stabilności. Nie ma porządku. Brak stabilności wynika z istnienia w społeczeństwie dwóch równoległych procesów - awansu bogacących się i degradacji ubożejących. Awans - sięgnięcie po dobra zewnętrzne. W społeczeństwie nie ma innego kryterium podziału jak majątek, stąd też dynamizm społeczeństwa, dynamizm zmian. Zrównoważenie kryteriów hierarchiczności. Równość w ujęciu społecznym - kilka płaszczyzn równości:

a) charakter aksjologiczny - akcentuje wspólnotę wszystkich ludzi jako członków gatunku homo sapiens. Wszyscy ludzie są ludźmi, dla wszystkich charakterystyczne jest społeczeństwo. Nie ma żadnego kryterium różnicującego, bo wszyscy ludzie są ludźmi.

b) płaszczyzna polityczna - równość wobec prawa

c) płaszczyzna socjalna - potrzeby natury egzystencjalnej, równość jest zróżnicowana.

W starożytności istotą równości była równość praw, jest to znamienne zarówno dla demokracji ateńskiej, jak i republiki rzymskiej. Epoka nowożytna charakteryzowała się tym, że nawiązywano do tradycji antycznej postrzegając w demokracji antidotum na absolutną monarchię. XIX/XXw. - równość w płaszczyźnie społecznej - równi politycznie byli zróżnicowani społecznie.

Elitaryzm a egalitaryzm.

Elitaryzm - odpowiada na pytanie jak władza zostaje skupiona w rękach elity.

Egalitaryzm odpowiada na pytanie, która grupa elitę tworzy - wskazuje na grupę społeczną predestynowaną do sprawowania władzy. Istnienie elit społecznych jest faktem historycznym. Wilfried Pareto (XIX/XXw.) - czym jest elita. Elita - grupa ludzi, która w swojej dziedzinie (swej działalności) posiada najwyższy wskaźnik osiągnięć. Jest najlepsza w danej dziedzinie. Pozwala to wyłonić elitę w każdej dziedzinie. W społeczeństwie mamy elitę i nieelitę (masy).

Podział elit na dwie grupy:

1) elita zamknięta - nie uzupełnia swego składu nowymi członkami czerpanymi z mas społecznych. Kostnieje w swojej strukturze. Ta sytuacja powoduje, że nieelita wytwarza swoją warstwę przywódczą.

2) elita otwarta - uzupełnia swój skład przedstawicielami mas, skład elity jest dynamiczny, nie kostnieje.

W sytuacji elity otwartej wchłania ona liderów mas, pozbawia masy przywództwa. A jeśli tak, to stabilizuje władzę elity. Gdy elita jest zamknięta wytwarza się grupa liderów mas konkurencyjna wobec elity. Rywalizacja między nimi (elitą istniejącą i przywódcami mas) prowadzi do obalenia dotychczasowej elity. Liderzy mas stają się nową elitą, a po jakimś czasie masy wytwarzają nowe przywództwo. Koncepcja krążenia elit. Sytuacji przeciwdziała elita otwarta, która jest stabilna, bo masy nie wytwarzają antagonistycznie nastawionych do elity liderów.

Równość może być rozpatrywana w trzech płaszczyznach:

Płaszczyzna aksjologiczna - wszyscy ludzie są równi, bo są ludźmi.

Płaszczyzna polityczna - najprościej ujęcie starożytnych Greków - równość praw. Równość tak rozumiana triumfowała w demokracji ateńskiej. Równość praw jest jednym z fundamentów republiki rzymskiej. Nakładając na osiągnięcia myśli starożytnej współczesne pojęcia - zarówno to co osiągnęli Grecy i Rzymianie jest niczym innym jak przyznanie człowiekowi podmiotowości prawnej (roli współdecydenta o swoich losach). Czy przyznanie tej podmiotowości to charakter pełny czy ograniczony? Starożytne upodmiotowienie, ma charakter częściowy. Równość praw wróciła w XVIIIw. rewolucja francuska jako podstawa haseł absolutystycznych. Król znajdował się ponad społeczeństwem. Każdy członek społeczeństwa jednakowo podlegał monarsze - byli równi w jednakowej podległości absolutnemu władcy, ale nie byli równi względem siebie. Ta podległość oznaczała, że nie są podmiotami praw, ale są poddanymi, a nie podmiotami polityki. Owocem tego jest rodzenie się demokracji w XIXw., a w XXw. rozszerzanie równości praw na wszystkie grupy społeczne, a więc likwidacja cenzusów.

Płaszczyzna społeczno-ekonomiczna - w hierarchii są możliwe dwa ujęcia równości:

1) umiarkowane - należy spłaszczyć rozwarstwienie społeczno-ekonomiczne - awansowanie tych, którzy są najniżej, pogorszenie sytuacji tych, którzy są najwyżej, nie odrzuca zróżnicowania ekonomicznego.

2) radykalne - likwidacja różnic w ogóle. Spłaszczenie polega na odebraniu.

Stosunek do własności prywatnej

Idea likwidacji własności prywatnej - wielka przyczyna nierówności społecznej. Dwa pojęcia, które obok siebie funkcjonują. Równość a egalitaryzm.

Równość - najczęściej rozumiana jako jednakowość. To łączy to rozumienie ze sprawiedliwością w ujęciu komutatywnym (danie każdemu tego samego). W ten sposób to łącznie równości ze sprawiedliwością komutatywną jest przykładem pozytywnego definiowania równości. Równość może być definiowana od strony negatywnej - nie czynienie różnic, a zatem zakaz różnicowania, nie wyróżnianie nikogo. Definiowanie pozytywne łączy się z problemem sprawiedliwości - np. sprawiedliwość w ujęciu Arystotelesa - zakaz różnicowania ludzi równych we wszystkich aspektach istotnych dla danej sytuacji. Równość to nie jednakowość. Odrzucenie jednakowości nie może być sprawiedliwością komutatywną.

Egalitaryzm - głoszenie równości. Egalitaryzm może być rozpatrywany w dwóch płaszczyznach:

1) opisowa - wszyscy ludzie są równi, bo są ludźmi. Jeżeli wszyscy są równi, to istniejące różnice mają charakter sztuczny, więc powinny być usunięte.

2) normatywna - należy dążyć do zrównania ludzi w ich stosunkach wzajemnych - celem jest stworzenie warunków, w których ludzie są równi. W ten sposób egalitaryzm jest zawsze antyhierarchiczny - odrzuca jakiekolwiek kryteria różnicujące ludzi. Egalitaryzm stworzył kilka odpowiedzi na pytanie czym jest równość. 2 ujęcia:

1) równość szans (równość startu) - przekonanie, iż istotą równości jest danie wszystkim jednakowych warunków na podjecie określonego zachowania, działań. Co każdy uczestniczący w życiu społecznym z danymi sobie szansami zrobił, jest jego sprawą. Równość szans prowadzi do nierówności efektu, bo czynnikiem tworzącym efekt jest jednostka ludzka.

2) równość sytuacji (efektu) - polega na tym, że realia, w których znalazła się jednostka nie zależą od jej aktywności, bo efekt dla wszystkich musi być jednakowy. Równość sytuacji zbliża się do sprawiedliwości komutatywnej. Musi istnieć zewnętrzny wobec ludzi czynnik wyrównujący sytuację, co najmniej spłaszczający zróżnicowanie.

Idea równości szans występuje w wersji mechanicznej. Skrajne ujęcie charakteryzuje się likwidacją indywidualizmu.

Problematyka równości prowadzi do praw człowieka. Prawa człowieka to odpowiedź na pytanie o reakcje zachodzące między nim, państwem a innymi ludźmi tworzącymi społeczeństwo.

Geneza doktrynalna

Dwa ujęcia źródeł praw człowieka

1) wynikające z koncepcji praw naturalnych - fakt istnienia człowieka jest źródłem jego praw naturalnych. Prawa człowieka - zespół moralnych uprawnień, które nie zostały mu nadane, dlatego też można te prawa opisywać jako przyrodzone, wynikające z faktu bycia człowiekiem. Skoro są przyrodzone, to nie są nadane. Są one powszechne. Każdy człowiek je posiada, jest ich podmiotem. Są niezbywalne, bo wynikają z faktu bycia człowiekiem. Przysługują bez względu na wolę człowieka. Jako prawa przyrodzone, są nadrzędne wobec praw ustanowionych przez społeczeństwo. Jest to fundament liberalizmu z wizją społeczeństwa jako tworu ludzkiego. Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela.

2) wiąże się z XIXw. pozytywizmem prawniczym, wskazuje na nadanie tych praw. Prawa wynikają z woli suwerena, który swoją decyzją nadał ludziom prawa. Prawa człowieka to tyle, co prawa ustanowione przysługujące mu dlatego, że jest podmiotem prawa w ujęciu przedmiotowym. Wobec człowieka istnieje zewnętrzny podmiot (suweren), który te prawa człowiekowi nadaje. Wskazuje na pochodny charakter praw człowieka. Wielka Karta Swobód.

Gdy mówimy o prawach człowieka można przyjrzeć się konstrukcji ściśle prawniczej - szczególnego rodzaju uprawnień człowieka ze sfery prawa publicznego. Uprawnienie - trzeba mieć do czynienia ze stosunkiem prawnym (wierzyciel i dłużnik, strona uprawniona i zobowiązana). Stroną uprawnioną jest każdy człowiek, ale może być także jakaś grupa. Podmiotem obowiązku jest państwo. Jurydycznie rozumiane prawa człowieka - to uprawnienia przysługujące jednostce wobec państwa zobowiązanego do określonego działania.

Generacje praw człowieka - kolejne formy praw człowieka. Kluczem są 3 słowa tworzące hasło rewolucji francuskiej: wolność, równość, braterstwo.

I generacja - związana jest z prawami politycznymi - upodmiotowienie człowieka jako obywatela.

II generacja - równościowa - związana jest z sytuację społeczno-ekonomiczną człowieka.

III generacja - solidarnościowa, akcentacja prawa człowieka związane ze środowiskami, prawem do pokoju - charakterystyczne dla społeczeństwa przechodzącego z fazy nowoczesnej do ponowoczesnej.

W zależności od generacji tak wygląda działanie państwa, które nie ma jednolitego charakteru. Zmiana uprawnień w czasie i zmiana obowiązków ciążących na państwu. XIXw. charakteryzował się dążeniem do I generacji, XXw. Do II, a XXI, do III. Problematyka upodmiotowienia człowieka wprowadza konstrukcję społeczeństwa obywatelskiego. Społeczeństwo obywatelskie jest konstrukcją, która jest nieobecna w naszej konstytucji. Ten brak jest tym bardziej istotny, że pojęcie to znajdowało się w konstytucji do 1997r. Dlatego też pojęcie to jest definiowane doktrynalnie.

Społeczeństwo obywatelskie jest czymś innym niż państwo. Nie może być tłumaczone przez obywatelstwo jako więź łącząca z państwem. Społeczeństwo obywatelskie nie może być tworzone na bazie nakazów i zakazów. Społeczeństwo obywatelskie - dobrowolna i niezależna organizacja społeczeństwa, której celem nie jest zysk. Wyróżniamy 3 obszary:

1) sfera publiczna (państwo)

2) sfera ekonomiczna (wolny rynek)

3) sfera społeczeństwa obywatelskiego - nie jest ani państwem, ani rynkiem, bo nie jest nastawiona na zysk. Społeczeństwo obywatelskie zaspakaja potrzeby jego członków niezależnie od państwa i rynku. Rozróżnienie tych trzech sfer pozwala wskazać różnice zachodzące między nimi. Społeczeństwo a rynek - społeczeństwo nie jest nastawione na zysk. To, co oddziela społeczeństwo obywatelskie i państwo to sfera dobrowolności. W społeczeństwie nie mamy przymusu. Współczesne społeczeństwo obywatelskie jest czymś, co się kształtuje, stąd też nie do końca jest określone normatywnie i doktrynalnie.

Można wskazać dwie fundamentalne tradycje, które to myślenie kształtują:

1) klasyczna (Arystoteles, Cyceron, Machiavelli, Bodin) - społeczeństwo obywatelskie jest wolną i samowystarczalną wspólnotą polityczną. (Współczesne państwo jest nowożytne i okcydentalne co oznacza, że nie można go używać do konstrukcji wcześniejszych. Grecka polis - przed państwowa organizacja polityczna, wspólnota obywateli). Obywatel (Arystoteles) aktywny uczestnik życia wspólnoty. W ujęciu antycznym udział w życiu publicznym był obowiązkiem. Każdy obywatel jest zobowiązany do troszczenia się o wspólnotę (społeczeństwo). Cyceron - dobro wspólne - wspólnota jest dobrem wspóln6ym dla wszystkich, każdy jej członek ma się o nią troszczyć. Społeczeństwo obywatelskie to podmiot obowiązku troski o dobro wspólne, nie ma dobra jednostkowego. Średniowiecze z różnym skutkiem przyjęło tę koncepcję. Pojęciem „wspólnota” posługiwał się także Bodin. Ten model klasyczny osłabł w okresie absolutyzmu monarszego, powrócił w XIXw. wraz rozwojem demokracji.

2) liberalna (Hobbes, Locke) - pierwotnym jest jednostka ludzka, społeczeństwo jest kreowane przez nie w wyniku umowy społecznej. Społeczeństwo służy realizacji celów jednostkowych. Tradycja liberalna społeczeństwa obywatelskiego postrzegała w sferze wolnej od ingerencji państwa obszar, w którym jednostka mogła zaspokajać swoje potrzeby. Nie zna dobra wspólnego. Ujęcie liberalne traktuje państwo jako czynnik zewnętrzny wobec człowieka, to abstrakcyjna osoba prawna, która powstaje po to by chronić wolności i prawa człowieka. Jednostki mają roszczenie do pastwa o ochronę, nie mają roszczeń o zaspakajanie innych potrzeb. Państwo powstaje jako strażnik, który ma chronić. W ten sposób społeczeństwo obywatelskie jest sferą pierwotnej wolności.

3) nurt krytyczny XIXw. (Hegel, Marks) - droga pośrednia. Eksponowane jest samoorganizowanie się grup społecznych. Społeczeństwo obywatelskie jest tworzone oddolnie. Budowa społeczeństwa samoorganizującego się musi być niezależna od państwa. Społeczeństwo jest porządkiem niezależnym od państwa. Tak rozumiane społeczeństwo tworzy stowarzyszenia. Celem stowarzyszeń non profit jest zaspakajanie potrzeb społecznych. Ta współczesna koncepcja społeczeństwa obywatelskiego bazuje na całym katalogu przeciwieństw:

a) społeczeństwo kontra państwo

b) porządek społeczny kontra porządek polityczny (państwo)

c) życie publiczne kontra życie państwowe

d) życie prywatne kontra władza publiczna

Problematyka relacji między państwem a sferą społeczno-gospodarczą (ekonomiczną)

Dla tego zagadnienia istotne jest wyjście od problematyki państwa. Czym jest państwo jako podmiot działający w sferze społeczno-gospodarczej. Państwo jest kategorią nowożytną i okcydentalną. Konstrukcja wizji państwa wywodzi się z kultury zachodnioeuropejskiej. Nie tłumaczy to istoty państwa. Nowożytnie rozumiane państwo to przede wszystkim władza. Państwo od pan, panować. Istotą państwa w rozumieniu nowożytnym jest sprawowanie władzy. Z tego stwierdzenia wynikają istotne konsekwencje: nowożytne państwo to struktura służąca rządzeniu, mamy do czynienia ze zjawiskiem rozbudowywania struktury instytucji organów, pojawia się zjawisko zwane instytucjonalizacją władzy. Tworzone organy państwa dysponują określonymi kompetencjami służącymi wykonywaniu władzy. Tak rozumiane państwo jest w opozycji dla wykonywania władzy osobiście przez monarchę (personalizacja władzy, jak w średniowieczu). Instytucjonalizacja władzy rodzi biurokrację, bo mamy zjawisko mnożenia organów służących wykonywaniu władzy. Państwo średniowieczne charakteryzowało się ubóstwem struktury zarządu. Państwo nowożytne staje przed problemem zakresu swojej władzy. Państwo średniowieczne - władca jako właściciel może wszystko. Gdy pojawia się państwo rozumiane funkcjonalnie, pojawia się pytanie o zakres władzy. Najprostszym etapem rozwoju tego państwa był absolutyzm. Państwo ma władzę absolutną, bo taką władzę miał monarcha w wiekach średnich. Konkurencyjnie do tego pojawiają się nurty ograniczające, np. liberalizm. Ta funkcjonalna koncepcja państwa to problem zakresu władzy ujmowanego przedmiotowo (czym się zajmować) - jak państwo ma ustosunkować się do problematyki społecznej. Problematykę tę można ująć porządkując następująco:

* do połowy XXw. Wzrasta zakres obecności państwa w sferze społecznej - podstawowym kryterium jest: ile państwa w sferze społeczno-gospodarczej? Odpowiedź - coraz więcej. Kolejne konstrukcje to konstrukcje zwiększające zakres obecności państwa w tej sferze, czyli zwiększające zakres władzy w tej sferze. Mamy do czynienia z jednej strony narastanie obecności państwa ukoronowaniem tego procesu będzie konstrukcja etatyzmu. W ten sposób od protekcjonizmu, przez interwencjonizm do etatyzmu - stopniowe wzrastanie obecności państwa w sferze społeczno-gospodarczej. Przeciwieństwo to liberalizm, w różnych wariantach.

* od połowy XXw. - kryterium polega na ograniczaniu roli państwa w sferze społeczno-gospodarczej - możliwie jak najmniej państwa.

3 etapy: XVI-XVIIIw.; XIXw.; XXw. Dwie doktryny, które wyrosły z przemian gospodarczych XVIw. a związane są z pojęciem ekonomia przedklasyczna, bo ekonomia klasyczna to wiek XVIII - A. Smith. Ekonomia przedklasyczna - charakteryzuje się połączeniem problematyki gospodarczej z etyczną. Myśliciele należący do tego grona wartościowali otaczającą rzeczywistość gospodarczą, a jednocześnie problematykę społeczną traktowali jako pochodną gospodarki. Ekonomia przedklasyczna to 2 nurty myślenia:

1) protekcjonizm - (od łac. protecto - przykrywanie, ochrona). Istotą protekcjonizmu była ochrona własnej gospodarki. Zwolennicy protekcjonizmu postrzegali realia polityczne jako obszar rywalizujących państw w rozumieniu funkcjonalnym i gospodarka własna to była gospodarka podlegająca danemu państwu. Protekcjonizm to ochrona własnej gospodarki przed ingerencją innych czynników, która związana była z pojęciami, które kształtowały się XVIw.:

a) bulionizmu - od określenia sztabki złota/srebra. Konstrukcja bulionizmu jest efektem napływu kruszcu do Europy w wyniku wielkich odkryć geograficznych. Ten napływ przyczynił się do specyficznego rozumienia bogactwa, potęgi państwa. Bogactwo to zapas kruszców, którym dysponuje dane państwo. Pieniądz w epoce nowożytnej był pieniądzem kruszcowym, pieniądz był wartością. Wartość pieniądza odpowiadała wartości kruszcu, z którego był wybity. W XIXw. - był zastępowany pieniądzem papierowym. Dla bulionizmu istotny jest pieniądz kruszcowy - im więcej kruszcu, tym więcej pieniędzy w państwie, tym państwo jest bogatsze. Z tego rozumienia bulionizmu wypływa istotna konsekwencja dla protekcjonizmu. Jeżeli państwo ma chronić własną gospodarkę, to ma chronić przed ingerencją ze strony innych państw, pojawia się problem handlu. Bogactwo państwa to zasobny skarbiec. To oznaczało, że import powodował odpływ kruszcu, a eksport powodował jego napływ. Rolą państwa było chronić własną gospodarkę przed importem, umożliwiając eksport. Protekcjonizm głosił dodatni bilans handlowy. Nastawienie na eksport oznacza minimalizację importu. Narzędzia polityki protekcjonizmu:

* cła zaporowe - pojawienie się cła podnosi cenę towaru importowanego, a więc pogarsza jego konkurencyjność na rynku. Jednocześnie to cło jest dochodem dla państwa.

* zamówienia państwowe - państwo jest podmiotem, który zleca produkowanie. Władza, którą dysponuje państwo przymusza do produkcji. Zlecając produkcję państwo pośrednio tworzy miejsca pracy, podnosi standard egzystencji swej ludności.

Protekcjonizm przeszedł kilka faz:

a) Można powiedzieć, że dominował w XVII, XVIIIw do poł. XIXw. i powrócił w wieku XX. W pierwszej połowie XXw. Dwa czynniki powodujące powrót protekcjonizmu: wojny światowe - wystawienie wielkich armii wymagało wyposażenia żołnierzy, co było efektem zamówień; wielki kryzys gospodarczy. Celem jest zatrudnienie, a nie bogactwo. Protekcjonizm XIXw. określany jest mianem- wychowawczy - rolą państwa nie jest ochrona własnej gospodarki, lecz kształcenie ludzi tak, aby mogli egzystować w warunkach wolnego rynku. Połowa XXw. - istotna modyfikacja protekcjonizmu. Protekcjonizm ponadpaństwowy - np. Wspólnota Europejska, która własną polityką celną chroni własny rynek. Klasyczny protekcjonizm występuje pod nazwą merkantylizmu od wł. merkante - kupiec. Merkantylizm to nacisk na dodatni bilans handlowy. Najistotniejszy jest handel, by uzyskać dodatni bilans handlowy dzięki przewadze eksportu nad importem. To co jest najważniejsze, to handel.

b) XVII, XVIIIw. merkantylizm był powiązany z absolutyzmem monarszym. Merkantylizm nie jest nastawiony na rozwój wolnego rynku, ale na zaspokajanie potrzeb państwa. Merkantylizm jest narzędziem, a celem jest bogactwo, potęga państwa, polepszenie warunków społeczeństwa jest pochodną potęgi państwa. Realizując założenia merkantylizmu państwo porządkuje życie społeczno-gospodarcze. To porządkowanie to ujednolicanie miar i wag, a więc zwalczanie partykularyzmów w tym zakresie, likwidacja wszelkich ceł wewnętrznych, tak aby na obszarze własnego rynku wymiana handlowa była niczym nie ograniczona. Państwo ma prowadzić działania w zakresie komunikacji, kopalnie kruszcu. Jednocześnie państwo musi dbać o rozwój własnego rynku, by był on w stanie eksportować. Celem merkantylnym nie jest minimalizacja obrotów. Królewskie polecenia nakazujące produkcję, bo wolny rynek nie wytwarzał potrzebnego produktu (we Francji - koronki).

c) w XXw. Neoprotekcjonizm przybrał formę nacjonalizmu gospodarczego. Założenie nacjonalizmu gospodarczego - cele państwa i jednostki mają charakter komplementarny. Nie są wobec siebie konkurencyjne. Przekonanie, że poprawa warunków gospodarczych społeczeństwa, jednostek jest związana z przyrostem siły gospodarczej państwa. Im silniejsze gospodarczo państwo tym lepsza sytuacja społeczeństwa. To społeczeństwo było rozumiane w kategoriach narodowych - naród. Nacjonalizm gospodarczy jako forma protekcjonizmu stosował metody protekcjonistyczne - cła, politykę zamówień, ale stanął na stanowisku holistycznym. Skoro między jednostką, społeczeństwem i państwem nie ma sprzeczności, to problematykę tę należy traktować całościowo. Rolą ceł jest ochrona nie fragmentu, lecz całej gospodarki. Dlatego też obok protekcjonizmu charakterystyczne były też inne metody oddziaływania:

* albo nacisk na uprzemysłowienie (industrializm)- uzasadniana tezą, że tylko uprzemysłowienie - prowadzi do zerwania więzi z innymi rynkami. Przez industrializację do samodzielności gospodarczej - nie bilans handlowy, ale samowystarczalność. Produkować wszystko, co jest potrzebne, aby niczego nie kupować. Zadanie uprzemysłowienia podejmuje spełnia państwo, ono ma produkować. Pojawia się w nacjonalizmie gospodarczym określenie autarkizmu. Autarkizm - samodzielność gospodarcza, oznacza to uwolnienie się od handlu z innymi państwami. Nacjonalizm gospodarczy popiera własny naród w sferze gospodarki. Nacjonalizm gospodarczy głowi hasła unarodowienia kapitału - zmniejszenia obecności kapitału zewnętrznego we własnej gospodarce. Co najmniej rezerwa jak nie niechęć wobec zagranicy. Własny naród, gospodarka jest czym ś dobrym, a zagranica jest czymś złym. Unarodowienie kapitału to usuwanie obecności mniejszości narodowych we własnej gospodarce - restrykcyjna reglamentacja działalności gospodarczej prowadzonej przez mniejszości narodowe.

* albo nacisk na rozwój rolnictwa

2) fizjokratyzm - jest łączony z liberalizmem. (gr. fizis - natura i kratos - władza). Jest to nurt głoszący naturalny, przyrodniczy porządek rzeczy. Założenia fizjokratyczne można sprowadzić do trzech istotnych elementów:

a) porządek naturalny - w opozycji do porządku sztucznego tworzonego przez ludzi. W ten sposób zwolennicy fizjokratyzmu są przeciwnikami umowy społecznej i państwa wywodzącego się z porozumienia ludzi. Państwo jest tworem sztucznym nie znanym naturalnemu porządkowi rzeczy. Ten naturalny porządek rzeczy został ustanowiony przez Boga, w związku z tym ma charakter dynamiczny, zrozumiały dla każdego. Fizjokratyzm jest nurtem, którego korzenie, geneza związane są z Francją, z francuską arystokracją rodową, z wielkimi posiadaczami ziemskimi. Oni swoją sytuację uważali za oczywistą i naturalną. Człowiek jako kreator był postrzegany jako burzyciel tego ładu, jako ten podmiot, który wprowadza element, sztuczny, który należy odrzucić. Ład społeczny oparty na porządku naturalnym nie ma w sobie elementu przymusowego, jest kreacją spontaniczną, dobrowolną, pozytywnie ocenianą. Dla człowieka funkcjonującego w porządku naturalnym podstawą są 3 podstawowe wartości : wolność osobista, własność prywatna, wolność gospodarcza. Te 3 wartości łączą fizjokratyzm z liberalizmem. Ale wizja odrzucająca kontraktowość państwa, oddala fizjokratyzm od liberalizmu.

b) koncepcja czystego dochodu (kult wielkich majątków ziemskich) - fizjokratyczny podział społeczeństwa - hierarchia, fizjokratyzm nie głosi równości, tylko głosi wolność. Są 3 grupy:

* posiadacze dóbr ziemskich - ci, którzy dysponują tytułem prawnym do ziemi i czerpią dochód z czynszu dzierżawnego

* dzierżawcy gospodarstw rolnych (rolnicy dzierżawcy, farmerzy) ci, którzy pracują w gospodarstwach rolnych dzierżawionych od przedstawicieli grupy pierwszej.

* grupa jałowa - należeli wszyscy pozostali członkowie społeczeństwa. Katalog jednostek przynależących do tej grupy był ogromny. Fizjokraci głosili, że grupa ta nie powinna stanowić więcej niż ¼ społeczeństwa, ale tak było. Fizjokraci uważali że źródłem bogactwa jest tylko ziemia. Dochód jest otrzymywany tylko z produkcji rolnej. Fizjokratyzm różnił się od merkantylizmu przesunięciem akcentu na inną sferę życia gospodarczego. Przemysł, rzemiosło ma charakter pomocniczy. Produkcja przemysłowa nie przynosi dochodu, bo jej koszty równają się zyskom z jej strony.

c) koncepcja obiegu dóbr - czysty dochód jest wytwarzany tylko przez rolnictwo. Rolnictwo powinno być najważniejszą sferą życia społeczno-gospodarczego. Postrzeganie jednostki. Dla fizjokratów charakterystyczna była koncepcja własnego interesu, którym kieruje się jednostka. Działający w sferze rolnictwa człowiek kieruje się własnym interesem, a to zawiera w sobie elementy indywidualizmu i zbliża fizjokratyzm do liberalizmu. Idea własnego interesu prowadziła będzie do pojawienia się idei pracowitości. Człowiek fizjokratyczny to człowiek pracowity. Fizjokratyzm to nurt gloryfikujący pracowitość pracownika, a także maksymalizację wydajności. Wizja pracowitości była rozumiana specyficznie. Właściciel jest człowiekiem pracowitym, bowiem daje pracę innym, jest człowiekiem moralnym, bo zatrudnia innych. wielcy właściciele ziemscy miłosiernie wyciągają rękę ku bezrobotnym, by ich zatrudnić. Tej wizji towarzyszyło przekonanie, że tym gestem bezrobotny jest ratowany przed klęską nędzy. Wielcy właściciele jako dobroczyńcy dla społeczeństwa. Kto pracy nie podejmie jest głupcem. Pracowitość fizjokratyczna to przekonanie, ze tylko dzięki niej można osiągnąć bogactwo. Ubóstwo - w ujęciu fizjokratycznym jest efektem lenistwa, a osoba leniwa nie jest wartościowa moralnie.

Konstrukcja opozycyjna - liberalizm gospodarczy - to nurt, który rozwijał się w XVIIIw. na bazie ekonomii klasycznej i dominował w XIXw. od strony ekonomicznej podstawowym hasłem jest ekonomia dobrobytu. Głosi, że wolny rynek jest w stanie dokonać optymalnej alokacji dóbr. Wolny rynek jest czynnikiem przemieszczania dóbr tak, by zaspakajać potrzeby ludzi. Czynnikiem ułatwiającym to przemieszczanie są ceny. Liberalizm gospodarczy jest oparty na ekonomii podaży - produkt wyprodukowany znajdzie nabywcę. Popyt jest efektem podaży. Wolny rynek służy wytworzeniu dóbr, przemieszczaniu ich, a w konsekwencji wytworzy popyt. Dla liberalizmu najważniejsza była produkcja w ogóle. Kult podaży wiązał się z przekonaniem, że zawsze podaży będzie odpowiadał poziom popytu. Najważniejsza jest produkcja. Państwo niczego nie produkuje, jest sferą produkcyjnie jałową. Władza publiczna ma charakter nieprodukcyjny, czyli koszty utrzymania tej władzy muszą być jak najmniejsze. Dlatego też A. Smith stworzył koncepcję państwa jako nocnego stróża. Państwa, którego rolą jest gwarantowanie bezpieczeństwa produkcji. W ujęciu liberałów gospodarczych rolą państwa jest zapewnienie bezpieczeństwa wewnętrznego (policja, sądy, więzienia) i zewnętrznego (wojsko, flota, służba dyplomatyczna). A zatem w ujęciu liberalizmu wszelka dalsza ingerencja państwa w inne sfery jest szkodliwa, bo najważniejszy jest wolny rynek, który produkując zaspokaja potrzeby. Te pojęcia można zilustrować posługując się dwoma określeniami:

a) Leseferyzm - głosi wolność w sferze działalności gospodarczej. Nie może być państwa reglamentującego merkantylnie sfery społeczno-gospodarcze, tylko ta sfera ma być wolna od ingerencji państwa. W miejsce państwa pojawia się wolny rynek, który jest władzą anonimową.

b) Homo oeconomicus - człowiek kieruje się swoimi potrzebami, sam najlepiej rozpoznaje swoje potrzeby i najlepiej potrafi je zaspokoić. Homo oeconomicus jest egoistą, kieruje się własnym interesem. Liberalizm gospodarczy stanowi przeciwieństwo tezy Arystotelesa o tym, że człowiek jest istotą społeczną. Człowiek jest egoistą, ale ten egoizm jest zdrowym egoizmem, bo służący zaspokajaniu własnych potrzeb. W ten sposób naturalny porządek rzeczy w społeczeństwie to rywalizujące ze sobą jednostki, z których każda jest homo oeconomicus. Wszyscy ludzie realizują model homo oeconomicus. Społeczeństwo zatem ma charakter dynamiczny, bo ci, którzy odnoszą sukces awansują, a ci którzy ponieśli stratę spadają w dół hierarchii społecznej. Tak rozumiane społeczeństwo musi być wolne od ingerencji państwa, dlatego liberał odrzuci merkantylizm. Uzasadnienie, które przedstawił Smith odrzucenia ingerencji państwa jest następujące: jeżeli państwo będzie ingerować w społeczeństwo, to naruszy naturalny proces awansowania lepszych i degradacji gorszych. Spowoduje, że gorsi zostaną wspierani, a warunki rozwoju lepszych zostaną utrudnione. Ordonans nakazujący produkcję w ujęciu Smitha jest naruszeniem istniejącego ładu społecznego. Drugie uzasadnienie: w momencie gdy państwo rozbudowuje swoje organy to zatrudnia ludzi, a zatrudniając ludzi staje się drogie. A państwo ma być nie tylko minimalne, ale ma być także tanie, bo im tańsze państwo, tym niższe podatki. A im niższe podatki, to jednostki mogą przeznaczyć więcej środków na zaspokajanie swoich potrzeb. A zatem państwo ingerujące w sferę społeczno-gospodarczą nie tylko narusza naturalny porządek rzeczy, ale staje się wrogiem.

Sytuacja na przełomie XIX/XXw.

Mamy z jednej strony nurty tradycyjne (liberalizm gospodarczy, fizjokratyzm) te, które głoszą, by rynku było jak najwięcej, a państwa jak najmniej, z drugiej protekcjonizm, który głosiłby państwa było więcej. Przełom XIX/XXw. Przyniósł zjawiska, które wymagały nowego ustosunkowania się do zakresu kompetencji państwa w sferze społeczno-gospodarczej. Zaczęto zdawać sobie sprawę z negatywnych konsekwencji wolnego rynku - rywalizacja wolnorynkowa zaczęła być postrzegana jako droga prowadząca do monopolizacji, czyli usunięcia konkurencji, nie ma rywalizacji. W tej sferze pojawiło się państwo ze swoim ustawodawstwem antymonopolistycznym - to nie jest protekcjonizm chroniący gospodarkę z zewnątrz, pojawia się zjawisko interwencji państwa w sferę gospodarczą - interwencjonizm. Państwo zaczyna uczestniczyć w życiu gospodarczym. Pierwsze zjawisko to monopolizacja. Zjawisko drugie to postęp techniczny (cywilizacyjny) spowodował pojawienie się koncentracji siły roboczej, a to z kolei spowodowało, że problem społeczny nie stał się jak do tej pory pośrednio sytuacji gospodarczej, tylko stał się bezpośrednim zagadnieniem, którym zajmowało się państwo. Od końca XIXw. mamy problem społeczny, jako problem, którym bezpośrednio zajmuje się państwo. Przejawem tego jest powstawaniem od lat 90. XIXw. takich struktur administracyjnych jak ministerstwa pracy. Przełom XIX/XXw. przyniósł rozbudowywanie państwowej administracji gospodarczej zwalczającej monopole, czyli ochrony konkurencji i państwowej administracji służącej ochronie rynku pracy. Końcówka XIXw. przyniosła nowe zjawiska w sferze doktryn:

1) rozejście się socjalizmu naukowego na rewolucyjny i reformistyczny (można reformami modyfikować sytuację społeczno-gospodarczą)

2) społeczna nauka Kościoła - Leon XIII - encyklika Rerum novarum z 1891r. - idea solidaryzmu społecznego

Interwencjonizm jest wizją obecności państwa w gospodarce ograniczony podmiotowo i czasowo. Państwo ma być obecne, wtedy gdy wymaga tego zła sytuacja społeczno-gospodarcza. Poprawa tej sytuacji prowadzi do wycofania się państwa. Interwencjonizm ma ratować gospodarkę z sytuacji kryzysowej. Wolny rynek nadal jest postrzegany jako rozwiązanie najlepsze. Wolny rynek ma słabości, interwencjonizm je usuwa i wolny rynek funkcjonuje prawidłowo.

Zakończenie I wojny światowej (wymagającej zamówień publicznych i kredytów) oznaczało powrót do gospodarki wolnorynkowej. Dla świata europejskiego było to rozwiązanie oczywiste, powrót do liberalizmu gospodarczego. Od tego rozwiązania były dwa wyjątki:

1) sytuacja w rodzącym się Związku Radzieckim - etatyzm

2) korporacyjny system we Włoszech faszystowskich. W 1922r. partia faszystowska rozpoczęła organizowanie systemu korporacyjnego. Stworzono 22 korporacje, którym powierzono kierowanie sprawami społeczno-gospodarczymi. Programowo państwo jest arbitrem w sporach między korporacjami. Korporacje były wyróżnione według kryterium przedmiotowego (części gospodarki), obejmowały przedsiębiorców i robotników tej samej branży. System korporacyjny ma charakter wertykalny. W każdej korporacji byli przedstawiciele partii faszystowskiej. Systemowi korporacyjnemu towarzyszyło akcentowanie samowystarczalności. Można powodzić iż system społeczno-gospodarczy faszyzmu włoskiego jest formą nacjonalizmu gospodarczego. Dla tego systemu charakterystyczne było zjawisko, którego ślady pozostają do dziś. W 1928r. we Włoszech otwarto pierwszą na świecie autostradę - interwencja państwa w gospodarkę polegająca na robotach publicznych. Roboty publiczne jako antidotum na sytuację kryzysu gospodarczego i społecznego. Interwencjonizm - dajmy zatrudnienie przy robotach publicznych, by zatrudnieni mieli za co kupować. Wkraczanie państwa w sferę zatrudnienia - ekonomika popytu. Dlatego autostrada we Włoszech jest symbolem państwa, które interweniuje, by zwiększyć popyt.

Wielki kryzys gospodarczy (przełom lat 20. i 30 XXw.) - gospodarka wolnorynkowa z wieku XIXw. charakteryzowała się cyklicznością kryzysów - nadaje im się nazwę kryzys nadprodukcji. Symbolem kryzysu są pełne sklepy, ale nie ma popytu. Myślenie XIXw.: każdy kryzys należy przeczekać, bo pojawi się popyt, kryzysy te były krótkoterminowe. Wielki kryzys gospodarczy była tak długi, że wymusił inne podejście do roli państwa w gospodarce - konieczny jest interwencjonizm, bo państwo było w stanie ratować gospodarkę.

Interwencjonizm przybrał kilka postaci:

1) nowy ład amerykański (New deal) - w 1932r. przed wyborami prezydenckimi nominację z ramienia partii demokratów przyjął Roosevelt wtedy powiedział - obiecuję nowy ład dla społeczeństwa amerykańskiego. W ciągu pierwszych 100 dni rządów działał w celu poprawy sytuacji najuboższych - zwiększenie popytu. Sposobem na zwiększenie popytu było tworzenie nowych miejsc pracy przez inwestycje. Nowy ład miał służyć wzrostowi popytu, czyli efekty nowego ładu nie mogły zwiększać podaży, dlatego też inwestycje obejmowały sferę inwestycji publicznych służących zaspokajaniu potrzeb ludzi. Były to:

* wszelkie inwestycje w sieć komunikacyjną - autostrady, lotniska, porty, mosty

* szpitale, budowa szkół, by przyszli robotnicy byli lepiej wykształceni

* oddziaływanie przez państwo na gospodarkę rolną

Cechą charakterystyczną rolnictwa w USA jest wielkoobszarowość i monokultura produkcji.

Monokultura oznacza, że źródłem utrzymania farmera jest zysk ze sprzedaży produktów rolnych.

W warunkach kryzysu rynek jest zapełniony żywnością, czyli farmerzy chcąc utrzymać swój poziom zysków obniżają ceny i muszą produkować więcej. Produkują więcej i taniej, na rynek dociera coraz więcej żywności. Konsekwencją tego były bankructwa farmerów, a byli oni często dłużnikami banków. Nowy ład to subsydiowanie rolnictwa. Najłatwiej uchwycić istotę subsydiów posługując się pojęciem „tani kredyt”. Tani kredyt to kredyt niskooprocentowany, ale bank jest przedsiębiorstwem nastawionym na zysk. Obniżenie oprocentowania, to obniżenie zysku banków. Kredytobiorca płaci część odsetek, resztę bankom płaciło państwo. Z drugiej strony subsydia państwowe obejmowały produkty rolnicze - państwo zaczęło skupować produkty żywnościowe i:

* magazynowało ją - inwestowano w chłodnie i elewatory, zatrudnia przy rym robotników. Interwencjonizm wymaga, by państwo było bogate. Interwencjonizm nie powiódł się w państwach ubogich.

* niszczenie żywności - opalanie lokomotyw zbożem. Skupowanie żywności służyło utrzymaniu cen. Wkroczenie państwa do sfery regulacji stosunków pracy i w związku z tym dwa akty normatywne z 1935r warte są zapamiętania - ustawa o ochronie socjalnej, która m.in. wprowadziła emerytury, ubezpieczenie na wypadek bezrobocia, maksymalny i minimalny poziom płac. Ustawa Wagnera - pozwalała państwu interweniować w przetargach organizowanych przez przedsiębiorców, wzmocniono rolę związków zawodowych.

2) interwencjonizm niemiecki - przybrał postać skrajną, nie ma charakteru wywłaszczeniowego. Założeniem było przekonanie, że rolą państwa jest zajmowanie się gospodarką, oświatą, prawami socjalnymi, wychowaniem. By to realizować wprowadzono w Niemczech system planów gospodarczych. 4-letni plan z lat 1936-40 - jego celem był rozwój gospodarczy państwa. Realizując ten plan postawiono na roboty publiczne, uprzemysłowienie i temu towarzyszyła militaryzacja - rozwój przemysłu zbrojeniowego, bo wyprodukowany samolot nie zwiększał podaży, ale robotnicy mieli pracę i pieniądze, aby kupować inne produkty. Rozwój produkcji zbrojeniowej nakręcał koniunkturę. Z tym wiąże się także rozbudowywanie armii - zdjęcie z rynku bezrobotnych mężczyzn. Dlatego też 1938/39 po bezrobociu nie było śladu, a wręcz pojawiło się bezrobocie odwrotne - więcej miejsc pracy niż robotników. Możliwość kupienia produktów niższej klasy była w zasięgu wzroku Niemców. nie zniesiono własności prywatnej, ale poddano ją ścisłej reglamentacji. Państwo określało co produkować. Utworzenie niemieckiego frontu pracy zrzeszającego pracodawców i pracobiorców.

3) klasyczny interwencjonizm - państwo ma obowiązek wkraczania w sferę społeczno-gospodarczą. To wkraczanie ma być zinstytucjonalizowane. Nie tylko decyzja, ale i aparat urzędniczy, który ma to wkraczanie nadzorować. Cechy interwencjonizmu klasycznego:

* naczelne dążenie - zwiększenie popytu, ale w tle jest także badanie koniunktury. Rolą państwa i jego struktur jest analizowanie sytuacji rynkowej. Państwo ma wkraczać w gospodarkę uprzednio, a nie po fakcie. Pojawienie się aparatu urzędniczego związanego z wkraczaniem państwa w sferę społeczno-gospodarczą rodzi się pojęcie urzędników-technokratów. By ingerować w gospodarkę państwo musi zatrudniać tych, którzy się na niej znajdą. Dla problematyki interwencjonizmu istotne jest wskazanie 3 obszarów szczególnej aktywności państwa. Państwo ma wykonywać w ramach interwencji 3 funkcje:

- alokacyjną - dostarczanie przez państwo określonych dóbr publicznych. Państwo ma chronić rynek przed praktykami monopolistycznymi. Państwo ma zarządzać zasobami strategicznymi.

- redystrybutywną - państwo ma posługiwać się systemem podatków i ubezpieczeń społecznych. Ma korygować podział dochodu narodowego wypracowany na rynku. Wolny rynek wypracowuje dochód narodowy, ale podział tego dochodu jest kwestią polityki państwa. Państwo nie dzieli dochodu, ale dzieli pośrednio owoce tego dochodu

- stabilizacyjną - aktywność państwa w celu przeciwdziałania wahaniom dochodu narodowego. Nie można zlikwidować tych wahań, ale można minimalizować zakres wychyleń.

Te trzy funkcje to efekt keynesizmu. Keynes to guru interwencjonizmu. Keynes to ekonomista ekonomiki popytu. Cechą charakterystyczną gospodarki wolnorynkowej jest zwiększanie produkcji. Charakterystycznym hasłem dla gospodarki wolnorynkowej jest „więcej”. Zwiększanie produkcji to wzrost zatrudnienia i wzrost dochodów. Wzrostowi produkcji, zatrudnienia i dochodów towarzyszy malenie wielość konsumpcji. Im społeczeństwo jest zamożniejsze, tym mniej konsumuje. Skłonność do konsumpcji maleje im społeczeństwo jest bogatsze, tym więcej oszczędza. Środki oszczędzane nie są przeznaczane na konsumpcję. Oszczędności mają charakter nieinwestycyjny. Należy przeciwdziałać temu zjawisku - należy inwestować oszczędności. Drugim hasłem jest „inwestujmy” - chcąc zwiększyć popyt należy inwestować, by zatrudniać większą ilość robotników. Środki zainwestowane to wzrost popytu. Zdaniem Keynesa najlepsze są inwestycje pozaprodukcyjne w sferę publiczną. Aby tak inwestować i sięgać po zgromadzone rezerwy społeczeństwa musi być obecne państwo, które musi być silne. Państwo tylko swoją mocą może wkraczać w tę sferę. Keynesizm był dominującą odpowiedzią na pytanie o rolę państwa w sferze społeczno-gospodarczej w latach 60., 70. XXw., mimo, że narodził się jako odpowiedź na wielki kryzys.

Interwencjonizm, czyli poglądy Keynesa został wzmocniony w czasie II wojny światowej. I z tymi doświadczeniami interwencjonistycznymi mamy do czynienia aż do II wojny światowej. Stąd też mimo że interwencjonizm jest reakcją na wielki kryzys gospodarczy, to w latach powojennych, w okresie prosperity gospodarczej nadal dominuje postawa interwencjonistyczna, która może być sprowadzona do odpowiedzi na pytanie: jak należy interpretować w nowej sytuacji interwencjonizm przedstawiony przez Keynesa.

1) kierunek minimalistyczny - rolą państwa jest stabilizowanie sytuacji społeczno-gospodarczej

2) kierunek szerszy - nakazywał państwu oddziaływanie na sferę społeczno-gospodarczą poprzez politykę pieniężną, za argument najważniejszy uznano kredyt

3) państwo ma nie tylko stabilizować, prowadzić politykę kredytową, ale również ma być uczestnikiem rynku ekonomicznego. Państwo ma być obecne stale w sferze społeczno-gospodarczej, a nie tylko w związku z kryzysami.

Jednocześnie te poglądy Keynesa zostały poddane rozszerzeniu z dwóch punktów widzenia. Z tych dwóch punktów widzenia prowadziły do pojęcia polityki społecznej. Państwo to nie tylko podmiot stabilizujący, nie tylko prowadzący politykę finansową, państwo to podmiot realizujących funkcje opiekuńcze. Ta wizja państwa opiekuńczego wynikała z dwóch interpretacji:

1) socjaldemokratycznej - głosiła, że wolny rynek ma charakter szkodliwy, dlatego należy go ograniczać. Każda sfera, w której obecne jest państwo to ograniczenie rynku.

2) chrześcijańsko-demokratycznej - głosiła także słabości wolnego rynku, ale inne. A mianowicie niepewność i niestabilność wolnego rynku, czyli doświadczenia wielkiego kryzysu.

W ten sposób interwencjonizm po wojnie zaczął odchodzić od klasycznej koncepcji Keynesa i długi czas dominacji polityki interwencjonistycznej w warunkach europejskiej musiał kiedyś się zakończyć. Interwencjonizm - lata 30. po lata 70. To jest czas, w którym interwencjonizm państwowy jest oczywistą receptą na wszelkie problemy społeczno-gospodarcze.

Czas po zakończeniu II wojny światowej, to okres, w którym interwencjonizm podlega zmianom. Wyróżnia się kilka okresów interwencjonizmu powojennego:

1) ok. 1960 - czas, w którym interwencjonizm w wersji Keynesa był stosowany. Dekada lat 60. i część lat 70. To czas, w którym pojawiła się w lonie interwencjonizmu koncepcja ekonomii kierowania. Głoszono, że to, co jest najważniejsze, to możliwość kontrolowania gospodarki przez państwo a nie wyręczanie wolnego rynku.

2) Lata 70. - nurt funkcjonalny - stwierdzono, że interwencjonizm mimo, że jest najlepszym lekarstwem na kryzys gospodarczy ma wady. Państwo interweniujące w gospodarkę rozbudowuje swój aparat urzędniczy, interwencja w gospodarkę jest droga. Inwestowanie jako cel nadrzędny może przekraczać poziom oszczędności, czyli prowadzi do zjawiska inflacji. Przywrócenie tam gdzie można wolnego rynku. Interwencjonizm powojenny był nastawiony na rozwój. Stąd też sygnałem, że interwencjonizm zaczyna odchodzić do przeszłości, to moment, w którym rozbudowana infrastruktura przekracza możliwości finansowe państwa, inwestycje przekraczają poziom dochodów. Ratunkiem dla państwa w takiej sytuacji jest emisja pieniądza. Państwo poprzez swój bank centralny produkuje pieniądze. Wzrost emisji pieniądza prowadzi do inflacji, która wytwarza spiralę żądań społecznych. Inflacja jest wzrostem cen. Reakcja społeczna na to, to żądanie podniesienia wynagrodzeń. Podniesienie wynagrodzeń to wprowadzenie kolejnych pieniędzy do obiegu, co rodzi inflację, itd. Dlatego też reakcja interwencjonistyczna musi pełnić funkcję stabilizującą, regulującą. Wielkie korporacje gospodarcze o charakterze ponadpaństwowym i ponadnarodowym, które realizowały swoje interesy gospodarcze w skali globalnej. Upadek stabilnej podstawy finansowej rozliczeń międzynarodowych - dolara amerykańskiego. Mniej więcej po okres międzywojenny w każdym banku dowolną sumę można było wymienić na złoto. Między wojnami tę funkcję przejął dolar. Ten system w rozliczeniach globalnych został przyjęty na konferencji w 1944r. Uznano, że dolar amerykański jest stabilizatorem gospodarki, w każdej chwili może być wymieniony na inną walutę. System ten trwał ok. 30 lat, skończyło się to ok. 1975r. Z tym zbiegło się zjawisko szoku cenowego związane z dynamicznym i bardzo szybkim w czasie podniesieniem ceny ropy naftowej importowanej z Bliskiego Wschodu. Spowodowało to gwałtowne podniesienie kosztów produkcji - 1973, gdyż przemysł bazował na ropie naftowej. Spowodowało to także kryzys energetyczny, tam gdzie nośnikiem energetycznym była ropa. Wyznaczenie kresu interwencjonizmu - lata 70. Hasłem jest produkuj oszczędnie, na każdym etapie, przede wszystkim oszczędzaj energię, bo taniej energii już nie ma. W ten sposób kryzys energetyczny wywołał kolejny kryzys. Kres interwencjonizmu to odejście od polityki inwestycji do polityki na rzecz walki z bezrobociem.

Kierunki-córki interwencjonizmu:

1) koncepcja zwana teorią konwergencji (zbliżenia) - bazuje na przekonaniu, że rewolucja naukowo-techniczna, objęcie przez państwo różnych funkcji społeczno-gospodarczej oznacza, że problemy bieżące świata zachodniego i świata wschodniego, czyli radzieckiego są zbliżone. Objęcie funkcji kierowniczych w gospodarce wolnorynkowej przez specjalistów oznacza, że zarządzanie odchodzi od własności. Właściciel nadal jest właścicielem, ale już nie rządzi. W ten sposób systemy państw Zachodu i Wschodu upodabniają się do siebie. Teoria konwergencji występowała w dwóch formach:

a) konwergencja dwustronna ustrój socjalistyczny przejmie liczne elementy z gospodarki zachodniej, jak i ta druga przejmie pewne elementy z gospodarki socjalistycznej. Ustrój socjalizmu realnego ma elementy wartościowe, które można przejąć.

b) konwergencja jednostronna - w warunkach socjalizmu realnego nie ma elementów wartościowych. A zatem upodobnienie ma polegać na pójściu przez te kraje drogą gospodarki rynkowej. Upodobnienie przez przyjęcie rozwiązań Zachodu. Ta wizja konwergencji dała bodziec do pojawienia się:

2) doktryny technokracji - władać mają technicy, czyli specjaliści od danej dziedziny wiedzy. Rządzić mają ci, którzy się na tym znają. Najważniejszym czynnikiem w zarządzaniu jest wiedza specjalistyczna, to ona a nie własność, czy pochodzenie powinna być kryterium przy obsadzaniu stanowisk. Postęp cywilizacyjny prowadzi do wzrostu znaczenia wiedzy specjalistycznej. Rozstrzyganie problemów współczesnego świata wymaga wiedzy innej niż wiedza potoczna, przeciętna. Wizja technokratyczna nie jest wizją nową w warunkach XXw. (por. Platon). Dla wieku XX technokracja pojawiła się jako krytyka roli burżuazji. Stwierdzono, że wielki właściciele prowadzi swoją działalność gospodarczą, by zaspokajać swoje potrzeby. Zatem może dojść do sytuacji, że marnotrawi potencjał gospodarczy swojego przedsiębiorstwa. Na potencjał swego przedsiębiorstwa patrzy nie oczyma specjalisty od zarządzania, lecz właściciela, który zaspokaja swoje potrzeby, może to prowadzić do przejadania gromadzonych środków. W tym technokraci widzieli przyczynę kryzysu - należy zastąpić wielką burżuazję w jej rządzeniu kapitałem przez technokratów. Pojawiła się wizja oddzielenia zarządzania od własności, która rodziła poważne skutki (demokratyzacja zarządzania):

* koniec technokracji uniezależnia zarządzających od właścicieli

* wzrasta znaczenie akcjonariatu, który jest formą udziału w zarządzaniu

* koncepcja kapitalizmu ludowego poprzez rozwój akcjonariatu dojdzie do zatarcia się podziału na tych, którzy należą do klasy kapitału i klasy pracy. Jeżeli robotnicy stają się akcjonariuszami, to mają pewien udział w zarzadzaniu przedsiębiorstwem, mają na to pewien wpływ.

Etatyzm: ochrona + stała obecność państwa w sferze społeczno-gospodarczej. Mamy do czynienia z procesem narastania obecności państwa. Etatyzm jest kultem obecności państwa. Etatyzm występuje w 2 płaszczyznach:

1) polityczna - podkreśla siłę kontroli państwa nad gospodarką, nad działaniem ludzi. Państwo jako zespół władz publicznych lub scentralizowana struktura zarządzająca.

2) gospodarcza - proces przekazywania państwu funkcji realizowanych przez przedsiębiorców. W tym ujęciu etatyzm to rozbudowa sektora publicznego. Obecność państwa coraz liczniejsza w coraz liczniejszych sferach. Państwo przejmuje odpowiedzialność za aktywność w sferze społeczno-gospodarczej.

Te dwa ujęcia etatyzmu charakteryzują się bardzo ważnym elementem wspólnym, którym jest osłabianie pozycji rządzonych jako obywateli. Ci, którzy są poddani władzy tracą kolejne sfery swej aktywności na rzecz państwa. To oznacza, że możliwość skutecznego przeciwstawienia się przez obywateli państwu jest coraz słabsza. W sferze publiczno-prawnej wciąż są obywatelami, ale w sferze prywatno-prawnej mogą być tylko uczestnikami gry prowadzonej przez państwo. Etatyzm to kult silnego państwa (państwo twarde). Takie państwo jest w wysokim stopniu scentralizowane. Przykłady: marksizm, wizja socjalizmu państwowego. XXw. to także twarde państwo w ujęciu faszystowskim, nazistowskim i komunistycznym. Kult państwa w sferze społeczno-gospodarczej przejawiał się w mnożeniu stale realizowanych przez państwo obowiązków. Z interwencjonizmu wyrósł etatyzm. Geneza etatyzmu - podejmowanie przez państwo działalności gospodarczej, można powiedzieć że etatyzm to rozszerzanie sfery bezpośredniej działalności państwa. To rozszerzanie prowadzi do wskazania dwóch odmian etatyzmu:

1) etatyzm umiarkowany - charakteryzuje się tym, iż państwo jest jednym z wielu podmiotów działających w sferze społeczno-gospodarczej. Istotą jest wielosektorowość sfery społeczno-gospodarczej.

2) etatyzm radykalny - państwo jest jedynym podmiotem aktywnie działającym w sferze społeczno-gospodarczej. To objęcie przez państwo swoją działalnością wszystkich sfer społeczno-gospodarczych. W miejsce własności prywatnej wprowadza własność państwową.

Rozszerzanie sfery aktywności państwa charakteryzuje się pokonywaniem etapów:

1) edukacja - rolą państwa jest prowadzić edukację społeczeństwa. Rozwój cywilizacyjny wymaga wyedukowanego społeczeństwa.

2) pojawienie się własności publicznej - państwo jako właściciel. Pojawiło się zjawisko upaństwowienia, etatyzacja. Państwo staje się właścicielem przez tworzone struktury gospodarcze, ale także przez wywłaszczanie. Obszary, w których ta polityka była realizowana to: przemysł ciężki, przemysł zbrojeniowy, sfera łączności i komunikacji - państwowa poczta, radiofonia, tzw. monopole skarbowe - wyłączność państwa w pewnych obszarach działalności gospodarczej. W sytuacji, w której rozrost zatrzymuje się mówimy o etatyzmie umiarkowanym. Jeśli rozwój się nie zatrzymuje, to mamy do czynienia z etatyzmem radykalnym, wiąże się z poglądami głoszonymi przez socjalizm naukowy.

Dla socjalizmu radykalnego charakterystyczne buło przekonanie, że rozwijając zakaz działalności państwa należy dojść do likwidacji własności prywatnej, osłabienie roli właścicieli. Należy znieść własność prywatną, w efekcie znikną właściciele, nie ma wolnego rynku, mamy tylko wszechogarniające państwo. Rolę rynku przejmuje plan. Plan ma określać ile, jak należy produkować. Państwo staje się planistą, który programuje produkcję, kieruje produkcją i reglamentuje podział efektów produkcji. Charakterystyczna dla socjalizmu naukowego wizja zaniku państwa była jedyną koncepcją teoretyczną. W listopadzie 1918r. zniesiono własność prywatną. Etatyzm radykalny w wersji radzieckiej jest efektem nie tylko rozważań teoretycznych, co brutalną praktyką. Pierwszym etapem był:

Komunizm wojenny - nastawiony był na przetrwanie aparatu władzy. Oznacza skrajną centralizację, a przede wszystkim reglamentację wszystkiego. Charakterystycznym ujęciem jest stwierdzenie jutro nieważne, ważne dziś. Nie planujmy daleko. Gospodarka ratunkowa. W ten sposób komunizm wojenny doprowadził do wyniszczenia gospodarki.

Nowa polityka ekonomiczna (NEP) - miała charakter taktyczny. Miała służyć ożywieniu gospodarki, powolne dopuszczenie wolnego rynku. Miało to dotyczyć rolnictwa, handlu, jeśli chodzi o produkcję przemysłową, to tylko w zakresie małych i średnich przedsiębiorstw.

Komunizm wojenny zlikwidował handel. NEP miał go przywrócić. Odejście od twardego państwa komunizmu wojennego na rzecz liberalizmu gospodarczego w obszarach ściśle wymienionych przez państwo. NEP miał 2 założenia: mamy wolny rynek i tam działają przedsiębiorcy (nepmani). Jeżeli mamy przedsiębiorcę, to jego celem jest zysk. Uzyskany zysk nepman zainwestuje. Dzięki nepmanom odrodzi się gospodarka. To, co nepman zainwestuje, zostaje unarodowione, zostaje mu odebrane. NEP był środkiem, a nie celem. Reakcja nepmanów na to była oczywista - nie inwestować. Uzyskane zyski chcieli transferować za granicę. Ale drugie ograniczenie NEPu - zakaz transferu za granicę. Nepman ma inwestować, jak nie będzie inwestować nie może wywieźć. Wypracowane środki nepmani konsumowani. W grudniu 1925r. zapadła decyzja o odejściu od NEPu i przyjęcia elementów charakterystycznych dla interwencjonizmu. Polityka industrializacji. Uważano, że należy przyspieszyć rozwój gospodarczy państwa poczynając od przemysłu ciężkiego - inwestycje. Industrializacja oparta na planowaniu gospodarczym. Znaczenie normatywne planu - norma planowana była normą wiążącą, zrealizowanie założeń planu miało charakter obowiązkowy. W ten sposób wykształcił się mechanizm zaspokajania wszelkich potrzeb społecznych dzięki planowaniu.

Etatyzm w wersji radzieckiej można sprowadzić do kilku założeń:

1) podstawą jest własność państwowa, własność prywatna śladowo, jeśli nie własność państwowa, to społeczna.

2) industrializacja - w tle autarkizm gospodarczy. Industrializacja charakteryzująca się zaniechaniem inwestycji prospołecznych, dlatego rozwój społeczno-gospodarczy to rozwój nierównomierny,

3) prymat produkcji środków produkcji - najważniejsza produkcja tych dóbr, które są niezbędne dla dalszej industrializacji.

4) kolektywizacja rolnictwa - po fazie NEPu od czasów lat 20. rozpoczęto kolektywizację, by państwo stało się w zasadzie jedynym właścicielem gruntu. Skutki tej wizji: zaczęto przesiedlać ludność ze wsi do miast - reglamentacja siły roboczej. Połączone to było z propagandową wizją postępu cywilizacyjnego „żyjący w miastach żyją lepiej”. Z punktu widzenia etatyzmu przesiedlenie ludności ze wsi do miasta charakteryzowało się tym, że człowiek przesiedlony to człowiek samotny, wyalienowany, wyrwany ze swego środowiska, a więc łatwy do kierowania, podatny na władzę. Ten schemat po II wojnie światowej został przyjęty w krajach podporządkowanych ZSRR.

Koncepcja państwa dobrobytu (Welfare state) święciła triumfy po II wojnie światowej. Koncepcję państwa dobrobytu należy klasyfikować jako wywodzącą się z interwencjonizmu. Koncepcja państwa dobrobytu wiąże się z pochodną interwencjonizmu, co oznacza, że akcentuje wzrost aktywności państwa. Koncepcja państwa dobrobytu jest programem aktywności państwa, który był znamienny dla lat 1946-lata70. Najprościej koncepcję państwa dobrobytu można ująć jako nałożenie na państwo rozumiane funkcjonalnie kolejnych obowiązków. Te obowiązki miały polegać na zabezpieczeniu obywateli przed ryzykiem gospodarki rynkowej. Gospodarka wolnorynkowa jest traktowana jako oczywistość, ale charakteryzuje się pewnym stopniem ryzyka. Państwo ma chronić przed utratą zdrowia, pracy, przed ryzykiem związanym ze starością. 3 obszary to zatrudnienie, ubezpieczenie socjalne, obejmujące także starosć. W ten sposób państwo musi dysponować grupą instytucji, które te funkcje będą realizować - państwo dobrobytu to redystrybutor dochodu narodowego, bo poprzez dzielenie dochodu jest finansowane świadczenie zabezpieczenia. Państwo dobrobytu to państwo regulujące prawnie rynek wolnej gospodarki - regulacje mają dotyczyć także rynku pracy. Państwo dobrobytu znajduje się w opozycji do koncepcji warfare state realizowanej przez III Rzeszę - państwo jest reakcją na nadmiar państwa i wyrzeczeń w okresie wojny. Nałożenie na państwo obowiązku zabezpieczenia określonych sfer zostało sprowadzone do szeroko rozumianego dobrobytu społeczeństwa. Rolą państwa jest przyczynianie się do podniesienia poziomu życia - rozwój społeczeństwa konsumującego. Państwo dobrobytu traci charakter klasowy, bo nie służy klasie kapitału, a służy także przedstawicielom klasy pracy. Podniesienie dobrobytu było sprowadzone do następujących przejawów równości:

1) państwo dobrobytu ma zapewnić każdemu równy dostęp do korzystania z usług socjalnych realizowanych przez państwo

2) równość w zapewnieniu przez państwo ochrony socjalnej każdemu, kto znalazł się w trudnej sytuacji. Państwo dobrobytu jest państwem wspierającym tych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji

3) państwo ma zapewnić każdemu minimalny poziom dochodów bez względu na to, jakimi walorami charakteryzuje się określona osoba.

Korzenie koncepcji państwa dobrobytu sięgają końca XIXw. Przesłanki ideowe o charakterze politycznym:

1) program socjalizacja państwa - stanowiła odejście od charakterystycznej dla liberalizmu gospodarczego koncepcji państwa stróża nocnego. Przejmowanie przez państwo funkcji ochrony wobec sfery pracy. Ta socjalizacja była wywołana wzrostem siły proletariatu i ruchów robotniczych.

2) II wojna światowa - wymusiła interwencjonizm w gospodarce, przyniosła sukces ZSRR z odmienną koncepcją zaspokajania potrzeb społecznych. Stąd też socjalizacja państwa po II wojnie światowej była postrzegana jako sposób zabezpieczenia przez wpływem ZSRR. W ramach tego sięgano do haseł reformizmu w ruchu robotniczym. Stopniowe rozszerzanie funkcji państwa, by zwiększając uprawnienia świata pracy modyfikować liberalizm.

3) Interwencjonizm i poglądy Keynesa

Etapy kształtowania się państwa dobrobytu:

1) przełom XIX/XXw. idea socjalizacji państwa, która jest realizowana poprzez ustawodawstwo socjalne. Niemcy: 1883- ustawa o ubezpieczeniu ludności na wypadek choroby, 1884- odszkodowania za wypadki przy pracy, 1889-ubezpieczenia na starość i w wypadku inwalidztwa. Wielka Brytania: 1871- legalizacja związków zawodowych, 1909- powszechny program ubezpieczeń, 1911- ubezpieczenie na wypadek inwalidztwa. Państwo poprzez swoją działalność wprowadza akty chroniące ludność przed ryzykami. Etap ten jest realizowany w 2 państwach (Niemczech i Wielkiej Brytanii) zasobnych gospodarczo.

2) nowy ład amerykański - jako reakcja na czas wielkiego kryzysu - I dekada jest pasywna

3) powojenne lata rządów partii pracy w Wielkiej Brytanii. Beveridge: 1942 - koncepcja opieki socjalnej dla każdego Brytyjczyka. 1944 - koncepcja powszechności zatrudnienia. Odpowiednio do tych koncepcji partia pracy wydała w 1946r - akt o narodowej służbie zdrowia, ustawa o powszechnym systemie ubezpieczeń, którym mieli być objęci wszyscy od ukończenia szkoły do przejścia emerytury. Nacjonalizacja kopalń węgla i elektrowni, banku Anglii, ustawa o państwowym planowaniu gospodarczym.

Na te 3 etapy trzeba nałożyć jeszcze jeden proces: Postępująca demokratyzacja życia publicznego. Rozwój idei demokratycznej przeszedł 3 etapy:

1) XVIIIw. - walka o prawa obywatelskie

2) XIXw. - walka o prawa polityczne

3) XXw. - walka o prawa socjalne.

Państwo dobrobytu pomija kwestie polityczne akcentując kwestie socjalne.

Istota państwa dobrobytu - teoria pozytywnej (aktywnej) roli państwa, które nie jest nocnym stróżem. Państwo uczestniczy w kształtowaniu życia społeczno-gospodarczego. Państwo jest aktywne poprzez roztaczanie opieki nad jednostką od kołyski po grób. Jednostka jest objęta opieką państwa przez całe życie. Państwo aktywne to państwo demokratyczne, muszą być respektowane prawa obywatelskie i polityczne ludności. Koncepcja antytotalitarna. Państwo dobrobytu ma działać zgodnie z 3 dyrektywami:

1) interwencjonizm gospodarczy - mimo zakończenia wojny trzeba utrzymać interwencję państwa. dzięki tej interwencji państwo reguluje rynek gospodarczy, rynek pracy, realizowana jest polityka pełnego zatrudnienia. Miało to zabezpieczać państwo przed kryzysami

2) stopniowy rozwój sfery socjalnej, którą zajmuje się państwo. To przede wszystkim powszechna ochrona zdrowia, powszechny system edukacji, państwo ma ubezpieczać

3) nakłada na państwo obowiązek utrzymywania własności zakładów publicznych. Gospodarka państwa dobrobytu jest gospodarką mieszaną. Wolny rynek z obecnością podmiotów państwowych. Nałożenie na państwo obowiązków planowania społeczno-gospodarczego. Państwo jako planista przeciwdziała marnotrawieniu środków.

Wizja socjalizacji państwa oznacza, że państwo dobrobytu było traktowane jako podmiot, który podoła wszystkiemu. Gdy na państwo zakładały funkcje socjalne, powstało pytanie o ich granice. Rozwój sfery socjalnej powoduje, że zakres obowiązków państwa jest coraz szerszy - czy państwo temu podoła - granice możliwości państwa jako podmiotu realizującego politykę socjalną. To zrodziło koncepcję państwa możliwości (opportunity state) - nie było znamienne nakładanie obowiązków, ale minimalizowanie obecności państwa. tyle, ile można. Państwo może być niewydolne w swych funkcjach. Funkcje socjalne zamiast państwa powinny przejąć zakłady pracy. To ujęcie może być uznane za krytykę państwa dobrobytu. Podstawą tego myślenia były 2 obszary, w których państwo dobrobytu było krytykowane:

1) efektywność państwa dobrobytu - wzrost jego agend, których skuteczność jest niewielka. Znaczne koszty dają niewielką efektywność

2) aktywność jednostek - państwo służy zaspokajaniu. Państwo dobrobytu zdejmuje z obywatela powinność bycia aktywnym czyni go biernym odbiorcą.

Rodzaje państwa dobrobytu:

I kryterium podmiotu aktywnego co jest normalnym stanem dla państwa dobrobytu?:

1) koncepcja rezydualna - normalnym stanem jest sytuacja, w której człowiek i jego rodzina oraz wolny rynek zabezpieczają potrzeby socjalne ludzi. Pojawienie się państwa socjalnego ten układ zakłóca. Może do tego dojść, tylko wtedy, gdy zaspokajanie potrzeb przez człowieka w wolnym rynku będzie utrudnione (kryzys gospodarczy) -podstawa teoretyczna nowego ładu

2) koncepcja instytucjonalna - normalność jest pomoc socjalna - w sferze państwa socjalnego, które jest świadczeniodawcą. Państwo działa stale. Jest to typowa funkcja państwa. Pomoc państwa jest niezbędna ludziom w samorealizacji. Pojęcie klasy nieszczęśliwców, których państwo musi wspierać.

II kryterium odtowarowienie człowieka - odejście od postrzegania człowieka jako sprzedawcy swojej pracy. Kryterium zakresu dekomodyfikacji:

1) model liberalny - cechą charakterystyczną jest skromność pomocy socjalnej. Ten wariant musi czerpać swe poglądy z wizji Smitha. Branie pomocy świadczonej przez państwo jest czynnikiem stygmatyzującym ludzi. Ten, który sięga po pomoc jest nieudacznikiem, który sam nie potrafi zaspokoić swoich potrzeb. Dekomodyfikacja charakteryzuje się najniższym poziomem.

2) ujęcie korporacyjne (konserwatywne) - charakterystyczne dla Niemiec, Francji, Włoch. Ujęcie to podnosi, że nie wolny rynek jest czynnikiem dominującym, a z jednej strony stoi korporacje będące pochodną feudalizmu, silny wpływ socjalizmu. To ujęcie głosi, iż ludzie zdobywają prawa socjalne stopniowo i to nie jest czynnikiem stygmatyzującym.

3) ujęcie skandynawskie (socjaldemokratyczne) - dekomodyfikacja jest na najwyższym poziomie. Pomoc państwa obejmuje nie tylko klasę pracy, ale i wszystkie klasy pośrednie. Ujęcie to charakteryzuje się tym, że następuje odrzucenie dualizmu państwa i rynku gospodarczego. Znosi segregację rynku i państwa. Państwo ma zapewnić najwyższy poziom standardu. Celem jest niezależny rozwój jednostki na jak najwyższym poziomie. Ten model ma 3 cechy:

a) instytucjonalizacja - pełna akceptacja przez państwo ciążących na nim funkcji.

b) uniwersalizm - kryterium rozciągania opieki socjalnej wobec ludności jest tylko kryterium obywatelstwa, nie ważny jest podział klasowy

c) ujednolicenie - równość powszechnego dostępu do opieki socjalnej ze strony państwa.

Krytyka koncepcji państwa dobrobytu:

1) w latach powojennych krytyka państwa dobrobytu sprowadza się do pytania o zakres przekształcenia się państwa - może przybierać postać etatyzmu. Państwo dobrobytu grozi etatyzmem, a może grozić totalitaryzmem. Grozi pojawieniem się państwa z gospodarką przez nie centralnie planowaną.

2) lata 70. , bo w latach 50. i 60. państwo dobrobytu jest powszechnie akceptowane. Rozwój gospodarczy podnosił PKB, jeżeli dochód jest coraz wyższy, można obejmować coraz nowe sfery życia. A co z państwem dobrobytu w warunkach kryzysu? Czas kryzysu lat 70. przyniósł Totalną krytykę państwa dobrobytu. Z jednej strony nieadekwatność obowiązków państwa z jego dochodami. Kryzys wykazał bierność obywateli nastawionych na pomoc państwa. Kres keynesizmu jako podstawy państwa dobrobytu.

3) 1980 - całkowite odejście od koncepcji państwa dobrobytu to lata 70. Jest to wiązane z pojawieniem się 3 postaci, które ukształtowały wizję roli państwa w sferze społeczno-gospodarczej na następny czas: M. Thatcher, R. Reagan, H. Kohl - odrodzenie liberalizmu - kres państwa dobrobytu.

W okresie powojennym dominuje albo państwo dobrobytu albo etatyzm. Reakcja na te nurty.

Reakcja na państwo dobrobytu. Pojawia się problem sięgający 1938r. kiedy to w Paryżu miało miejsce spotkanie myślicieli, ekonomistów - kolokwium Lippmana. Wtedy uznali, iż przyczyną wielkiego kryzysu jest odchodzenie od reguł liberalizmu gospodarczego. Podstawa teoretyczna głosząca, że interwencjonizm jest czymś złym, bo należy wrócić do gospodarki wolnorynkowej. Kolokwium Lippmana Nie zaowocowało to modyfikacją w podejściu do polityki społecznej. Kolokwium Lippmana jest istotne dla wyjaśnienia tego, co nastąpiło na przełomie lat 70/80. XXw. Zdano sobie sprawę z kosztów państwa dobrobytu. Nowa wizja realizowania państwa dobrobytu - koncepcja ekonomiki podaży (neoliberalizm). Reakcją na interwencjonizm państwowy jest ekonomia podaży. Znamienne było to dla R. Reagana i G. Busha. Ekonomia podaży uważała, że należy powrócić do haseł głoszonych przez A. Smitha do wolnego gospodarki bez interwencji państwa i do wysokiej akumulacji, której źródłem będą oszczędności. Ważniejsza jest podaż niż popyt. Z tego wynikają konsekwencje:

1) ekonomia podaży to redukcja podatków. Interwencjonizm państwowy w wersji państwa dobrobytu to państwo drogie i w tle wysokie podatki. Ekonomia podaży kładzie nacisk na produkcję. Podatki muszą być obniżane. Jeżeli będzie redukcja podatków, mamy do czynienia z redukcją dochodów państwa. podatki są niższe, ale mamy coraz więcej podatników - dochody podatkowe mogą być wyższe.

2) z kultu podaży wynika jeszcze jedna konsekwencja. Zwolennicy wolnego rynku - zjawiskiem oczywistym w sferze gospodarczej były kryzysy. Nie są istotne krótkookresowe wahania koniunktury, ale ważny jest długookresowy proces wzrostu. W ten sposób wzrost gospodarczy da więcej miejsc pracy mnożąc przedsiębiorców. Nie potrzebne jest państwo, które zaspokaja potrzeby społeczeństwa. Pierwszym zjawiskiem był deficyt budżetowy, co ciągnęło za sobą inflację. Dlatego też początek lat 90 zmiana. B. Clinton - zwolennik interwencjonizmu.

Okresy dominowania poszczególnych nurtów są coraz krótsze.

Neoliberalizm minimalizuje rolę państwa, podkreśla rolę jednostki. Przybrał 3 formy. Różnice między nimi są dość nieostre. Nurty neoliberalne otrzymały nazwy od miast, w których istniały ośrodki naukowe te nurty prezentujące:

1) szkoła londyńska - von Hayek. Należy ograniczyć obecność państwa w gospodarce bowiem najważniejszym mechanizmem jest mechanizm cenowy wynikający z rynku. Jeżeli państwo chce oddziaływać, to może tylko ekonomicznie, nie może nakazywać. Państwo odsunięte od gospodarki jest podmiotem, który ma ustalać ramy prawne dla życia społeczno-gospodarczego. Te ramy prawne mają dotyczyć przede wszystkim własności, umów związkowych, stowarzyszeń, pomocy społecznej. Nie można odrzucić pomocy społecznej. Nie można wrócić do prostej koncepcji homo oeconomicus. Ma to być pomoc ograniczona. Ograniczenie może być ujęte podmiotowo (tylko osobom znajdującym się w skrajnie trudnej sytuacji życiowej). Drugie ograniczenie to przekonanie, że świadczenie pomocy musi mieć charakter jednostkowy. Należy odrzucić wszelkie zasady grupowego świadczenia pomocy, bo grupy społeczne są zróżnicowane. W innym przypadku pomoc socjalna naruszy zasady gospodarki wolnorynkowej.

2) szkoła chicagowska - Milton Friedman - monetarzym (w Polsce Balcerowicz). Interwencjonizm państwowy jest czymś złym, ale również, że założenia polityki monetarnej Keynesa były błędne. Elementem istotnym jest problem podaży pieniądza. Pojęcie równowagi towarowo-pieniężnej. Między łączną wartością towarów i usług na rynku a pieniędzy w obiegu powinna być równowaga. Wszelka interwencja prowadzi do naruszenia tej równowagi. Bezrobocie nie jest czynnikiem negatywnym, bowiem bezrobotny to ten, kto poszukuje pracy, który pracę zmienia. Bezrobocie stymuluje innych do aktywności zawodowej. Stąd utrzymywanie bezrobocia na niewielkim poziomie jest czynnikiem korzystnym. Jeżeli państwo świadczy usługi, gwarantuje ich dostępność, to jest to czynnik demoralizujący ludzi, zabija to aktywność. Po stronie obywatela rodzi się postawa roszczeniowa. Utrzymanie bezrobocia przeciwdziała demoralizacji, dopinguje do pracy. Działalność państwa może być przyczyną bezrobocia. Zwolennikami monetaryzmu byli R. Reagan, M. Thatcher. Stąd 2 określenia - reaganomika i thatcheryzm. M. Thatcher była myślicielem konserwatywnym w sferze społecznej. Jest to konserwatyzm w stosunku do państwa dobrobytu, bazuje na treściach liberalnych. Najważniejszą podstawą porządku społecznego są rodzina, jedność narodowa i patriotyzm. Najważniejsze są więzy łączące ludzi - solidaryzm. Ma łączyć ludzi przez tworzone przez nich wspólnoty, rodziny, parafie, wspólnoty sąsiedzkie, lokalne, które mają służyć zaspokajaniu swoich potrzeb. Społeczeństwo ma być silne (sprawne w zaspokajaniu potrzeb ludzi). W sferze gospodarczej to monetaryzm, ale także przekonanie, że wolność gospodarcza nie może kolidować z interesami jednostkowymi. Zadaniem państwa jest tworzenie warunków do działalności wspólnot.

3) szkoła fryburska - ordoliberalizm (od ordo - porządek). T. Mazowiecki, H. Suchocka. Ten tytuł wskazuje, że należy odrzucić wiele elementów klasycznego liberalizmu, bo wolny rynek nie tworzy ładu. Silny wpływ myśli chrześcijańskiej. Ordo - myślenie w kategoriach uporządkowania. Odpowiedź na pytanie jak uporządkować rzeczywistość tak, by nie negując roli gospodarki nie popaść w kult państwa. Ordoliberalizm jest próbą znalezienia trzeciej drogi. Charakterystyczne jest odejście od schematu dwubiegunowego (albo wolny rynek, albo etatyzm). Krytykowali etatyzm. Podstawą krytyki była wizja kolektywizmu, który prowadzi do wojny i upadku demokracji - utworzenie państwa totalitarnego, a także zubożenie społeczeństwa. Należy odrzucić wszelkie przejawy nadmiernej aktywności państwa, ale wolny rynek to chaos. W tych wyznacznikach przedstawili swoją wizję społeczeństwa. Nie można mówić o interesie publicznym jako tylko sumie interesów jednostkowych, bo społeczeństwo to nie tylko zbiór jednostek, bowiem każdy człowiek jest częścią większej całości. W swym życiu człowiek musi kierować się wartościami bezwzględnymi i absolutnymi, mają one charakter ochronny dla człowieka. Dają mu pewność w chaosie. Człowiek jest obywatelem, w swym postępowaniu musi uwzględniać wartości charakterystyczne dla grupy, do której należy - człowiek jako obywatel musi podporządkować się dobru wspólnemu, a jednocześnie dąży do zaspokojenia swoich indywidualnych potrzeb. Dążenie do zaspokojenia indywidualnych potrzeb prowadzi do anarchii, do napięć społecznych. Człowiek zmierza od porządku do anarchii. Przyczyną fundamentalną kryzysu jest odejście od wartości bezwzględnych (religii) i relatywizowanie moralne. Aby temu przeciwdziałać należy przywrócić bezwzględne wartości, bo człowiek ich potrzebuje. Ich ład społeczny charakteryzuje się dwiema najważniejszymi cechami:

a) podstawą są małe grupy społeczne - rodzina, kręgi towarzyskie, bowiem we ich obszarze łatwo jest wytworzyć poczucie solidarności. W ich sferze możliwe jest osiągnięcie daleko idącej samowystarczalności. Lokalne wspólnoty poprzez wymiany dóbr i usług mogą zaspokajać swoje potrzeby na bardzo wysokim poziomie. Będą odpowiadać za swoich członków.

b) decentralizacja władzy państwowej - stosunek między państwem a obywatelem - władza państwowa musi być podzielona. Władzę trzeba podzielić wertykalnie - przesuwać kompetencje państwa z centrali na rzecz organów lokalnych. Lokalny organ władzy państwowej może być partnerem. Osłabia to pozycje państwa i wzmacnia pozycję człowieka.

Stosunki społeczno-gospodarcze - struktura ma być różnorodna, bo są różnorodne interesy. Gospodarka nie jest autonomiczna sferą życia społecznego. Jest sferą jedną z wielu tego życia. Nie można oddzielić od życia społecznego życia gospodarczego. Rynek nie jest zdolny do pełnienia funkcji uniwersalnych. Nie może być postrzegany jako regulator i stabilizator ładu. Nie ma kultu wolnego rynku - nie jest wyłącznym czynnikiem decydującym o pozycji człowieka. Stwierdzili, że produktem wolnego rynku jest społeczeństwo masowe. To społeczeństwo jest określane negatywnie, co społeczeństwo masowe to wykorzenienie ducha, moralności i prowadzenie do wzrostu nastrojów totalitarnych. Jednostka w społeczeństwie masowym gubi się, bo społeczeństwo masowe jest zbiorem jednostek. Jest samotna jednostka otoczona przez wrogie jednostki i rozrastający się aparat państwowy. Społeczeństwo masowe bez wartości i bez lokalnych wspólnot. Wolny rynek ma istnieć, wolność gospodarcza jest wartością, od której nie można odejść - wizja konkurowania na rynku. Rolą państwa jest regulowanie zasad udziału przedsiębiorstw w grze wolnorynkowej. Wolny rynek jest wartością sama w sobie, ale ma wady, ma tendencję do koncentracji kapitału. Ta koncentracja likwiduje wolność. Wolny rynek przez tendencje do koncentracji kapitału likwiduje własną wolność, dlatego państwo musi wkraczać, by regulować zasady działanie w wolnym rynku. Państwo ma pełnić rolę korygującą.

Rozumienie wolności - ma charakter prawno-gospodarczy. Wolność - przeciwdziałanie monopolizacji, ale także zagrożeniu rynku ze strony państwa. wolność to sytuacja, gdy jest jak najwięcej państwa i jak najwięcej zabezpieczeń przed monopolizacją. Wolność przedsiębiorców musi być ograniczana, bo tylko wtedy można przeciwdziałać koncentracji kapitału.

Państwo jest czynnikiem zewnętrznym wobec gospodarki. Koncepcja silnego państwa, ale nie totalitarnego. Silne państwo to gwarant wolności dla wszystkich uczestników gry wolnorynkowej. Siła państwa to przeciwdziałanie monopolizacji, tworzenie ram prawnych, to skuteczność. Państwo jest podmiotem, który ma przeciwdziałać destrukcji moralnej społeczeństwa. Państwo ma zapobiegać nadużyciom ze strony jakiejkolwiek grupy społecznej. Zabezpiecza wolność grup społecznych. Państwo to arbiter - daje ramy prawne i rozstrzyga spory. Państwo arbiter nie prowadzi działalności socjalnej, wyjątek to opieka społeczna. Charakterystyczne określenie to państwo-wspólnota. Jest to forma zrzeszenia ludzi wolnych.

Reakcja na etatyzm. Koncepcja deetatyzacji. Deetatyzacja to albo odchodzenie od społeczno-gospodarczej funkcji państwa, albo zakazywanie państwu ingerencji w tę sferę. W przypadku etatyzmu umiarkowanego - deetatyzacja polega na reprywatyzacji. Model deetatyzacji samorządowej (dotyczy etatyzmu radykalnego) - głosiła, iż samorządne przedsiębiorstwo zaspokaja potrzeby swojej załogi. W 1950r. podjęto decyzję o przenoszeniu zadań decyzyjnych na przedsiębiorstwo, które miało być zarządzane przez ogół pracowników i miało zaspokajać ich potrzeby. W ten sposób przedsiębiorstwa miały rywalizować ze sobą o jak najlepsze wyniki. Państwa nie ma w tym procesie. Powodowało to wzrost aktywności załóg, bo wyniki przedsiębiorstwa rzutują na sytuację społeczna, majątkową pracowników. W latach 50 nałożono na przedsiębiorstwa plany państwowe, które nie mają charakteru normatywnego, są wskaźnikami a nie są nakazami.

Społeczna nauka Kościoła

Społeczna nauka Kościoła obejmuje dwie sfery (dwa pojęcia):

1) katolicka nauka społeczna - odnosi się do refleksji teoretycznej dotyczącej człowieka, społeczeństwa, życia społecznego

2) nauczanie społeczne Kościoła - dokumenty kościelne, których treść dotyczy katolickiej nauki społecznej

Treść społecznej nauki Kościoła wyraża katolicka nauka społeczna, a formą jest nauczanie społeczne Kościoła.

Katolicka nauka społeczna to część szeroko rozumianej etyki społecznej. Pozwala to zrozumieć jej podstawowe pytania o powinności i wartości moralne, które powinny być w życiu społecznym. Mamy do czynienia z problematyką wartości i reguł. Odpowiada na przynajmniej 2 wielkie problemy: relacje ludzi między nimi i z tego wynika kategoria dobra wspólnego. Drugie pytanie dotyczy organizacji struktur społecznych. Katolicka nauka społeczna filozoficznie stoi na stanowisku ontologicznego obiektywizmu- integralną częścią rzeczywistości są wartości mające charakter obiektywny, nie podlegają relatywizmowi. Łączy się z problematyką poszukiwania wartości. Dla społecznej nauki Kościoła najważniejszą formą są encykliki (gr. urzędowe pismo), encykliki o treści społecznej zaczęły się pojawiać od końca XIXw.

1891 - Leon XIII „Rerum novarum” - traktowana jest jako reakcja Kościoła na zachodzące zmiany: z jednej strony na rozwój gospodarki wolnorynkowej z drugiej na rozwój radykalnych nurtów społecznych. Stąd też reagując na te zjawiska encyklika wyznaczyła charakterystyczne ramy z jednej strony: wolnorynkowych indywidualizm, z drugiej socjalistyczny kolektywizm - obydwa zjawiska są krytykowane. Najważniejszym problemem był problem własności, którą papież postrzegał jako cel działania człowieka. Stąd też odpowiedź o charakter zarobku. Istnienie własności prywatnej z punktu wiedzenia społecznego jest rozwiązaniem korzystnym. Wszelka własność społeczna jest rozwiązaniem złym. Uspołecznienie prowadzi do chaosu i destrukcji społecznej. Dzięki własności prywatnej możliwe jest zaspokojenie potrzeb rodziny, a rodzina będąca wspólnotą jest pierwotna w stosunku do państwa. Potrzeby człowieka najlepiej zaspokaja rodzina. Konsekwencją aprobaty własności prywatnej staje się wizja głosząca z jednej strony konieczność współpracy kapitału i pracy. Z drugiej strony pojawia się wizja stopniowego czynienia własności prywatnej zjawiskiem masowym, idea upowszechniania własności. Opozycja wielka własność kapitału i sfera pracy ma zanikać, bo środkową warstwę między nimi tworzyć będą mnożący się właściciele istniejących drobnych kapitałów. Państwo jako podmiot troszczący się o swych obywateli. Państwo nie ma być minimalne, ani maksymalne jak chciał etatyzm. Państwo ma być aktywne ale w określonej sferze wspierania. Państwo powinno opiekować się warstwami najuboższymi. Tomizm uznany za oficjalną naukę Kościoła. Sprawiedliwość. Trzy rodzaje sprawiedliwości:

1) wymienna - w kontaktach międzyludzkich

2) rozdzielcza - relacje społeczeństwo - jednostka, nakłada na społeczeństwo określone obowiązki

3) prawna - relacje między jednostką a społeczeństwem

Uznawała za wartościową i jednostkę i społeczeństwo. Państwo ma chronić własność, prawo, miało być strażnikiem praw, chronić słabych w procesie pracy (kobiety i dzieci), miało chronić słuszną, sprawiedliwą płacę. Pracobiorca miał otrzymywać wynagrodzenie, które pozwoliłoby mu oszczędzając dojść do majątku. Jest to podstawa tworzenia podmiotów będących właścicielami.

1931- Pius XI Quadragesimo anno - pogłębienie refleksji z 1891r. Stosunek do liberalizmu i socjalizmu. Liberalizm okazał się niezdolny do sprawiedliwego rozwiązania kwestii społecznych. Socjalizm to państwo, które jest stokroć gorsze od choroby. Odrzucenie skrajności. Nowe pojęcie dotyczące państwa - idea pomocniczości, która zakłada: państwo nie może tłumić aktywności jednostek, aktywni ludzie sami zaspokajają swoje potrzeby. Rolą państwa jest wspieranie tych, którzy tych potrzeb nie potrafią zaspokoić. Państwo nie może zastępować człowieka w zaspokajaniu jego potrzeb. Rolą państwa jest realizowanie funkcji kontrolnych, kierowniczych, motywacyjnych.

1961 - Jan XXIII Mater et magistra - wydana w realiach świata podzielonego. Najważniejsze to utrzymanie idei pomocniczości państwa i mocne akcentowanie dobra wspólnego jako wartości najważniejszej. Dobro wspólne zostało określone przez wskazanie, co kryje się pod tym określeniem:

1) zatrudnienie jak największej liczby pracowników, celem jest maksymalizacja zatrudnienia

2) przeciwdziałanie tworzeniu się uprzywilejowanych grup społecznych - idea równości

3) problem płacy - wysokość płacy powinna odpowiadać wysokości cen

4) należy zlikwidować dysproporcje między tymi, którzy są zatrudnieni w rolnictwie, przemyśle, handlu - celem jest równoczesny rozwój i budowanie dobrobytu, który może być przekazany następnym pokoleniom

1963 - Paweł VI „Pacem in terris” - rozwinięta myśl o prawach człowieka. Do praw człowieka zostało zaliczone m.in.:

1) prawo do życia i do godnej stopy życiowej, godność poziomu życia

2) wolny wybór stanu cywilnego i swobody życia rodzinnego

3) godne warunki pracy

4) sprawiedliwe wynagrodzenie

5) prawo do udziału w życiu publicznym. Człowiek jest podmiotem, na którym ciążą obowiązki aktywności.

1981 - Jan Paweł II „Laborem exercens” przedstawiła problematykę pracy. Dwojakie rozumienie pracy:

1) w ujęciu przedmiotowym - czyli technika, sposób panowania człowieka nad otaczającą naturą

2) w ujęciu podmiotowym - nakazuje odrzucenie traktowania człowieka jest towar. Człowiek w procesie pracy nie jest anonimowy, jest jednostką, nie towarem.

Traktowanie człowieka i pracy ludzkiej podmiotowo prowadzi do idei solidarności łączącej ludzi w życiu społecznym. Człowiek jako pracobiorca ma pierwszeństwo przed materią. Z tej idei wynikają sposób w jaki ma być organizowana praca. Państwo jako pracodawca pośredni, bo stwarza warunki, w jakich działają pracodawcy.

Te 5 encyklik tworzy kanon problematyki społecznej myśli Kościoła.

Nurt chadecji

Program polityczny chadecji rozwijał się na bazie kolejnych encyklik. Człowiek ujmowany jest jako podmiot egzystujący docześnie, ale którego czeka egzystencja pozadoczesna. Egzystencja człowieka jest określana przez wartości obiektywne, absolutne. Na tych wartościach ma być zbudowany ład społeczny. Katalog tych wartości to: godność osoby ludzkiej, solidarność, odpowiedzialność, jedność praw i obowiązków, rodzina, wartość prywata. Człowiek jest istotą społeczną, a więc funkcjonuje w społeczeństwie, które jest postrzegane jako organizm. Społeczeństwo określają dwie idee: idea solidaryzmu społecznego, idea dobra wspólnego - jest sumą warunków życia człowieka. Te warunki mają być takie, by mógł ona jak najszybciej osiągnąć swoją doskonałość. Jest to przeciwstawienie dobru indywidualnemu, grupowemu, klasowemu, dobro wspólne dotyczy wszystkich.

Zasada solidaryzmu - wszyscy odpowiadają za wszystkich. Każdy ma służyć każdemu. Zasada solidaryzmu ma przeciwdziałać odtrąceniu człowieka.

Idea pomocniczości państwa - to idea państwa jak najbliższego problemom jednostkowym.

Idea decentralizacji władzy - musi być połączone z wizją aktywności człowieka. Państwo nie może tłumić aktywności. Państwo ma służyć pomocą dla samopomocy, ma stworzyć warunki, by jednostki same mogły zaspokajać swoje potrzeby.

Zasada uczestnictwa - aktywne jednostki wpływają na losy wspólnoty swoimi decyzjami. Ponoszą odpowiedzialność za losy wspólnoty. Koncepcja społecznej gospodarki rynkowej.

Tzw. teologia wyzwolenia - ruch społeczno-religijny, który pojawił się w latach 60 XXw. w Ameryce Łacińskiej. Próba pogodzenia nauki Kościoła z treściami marksistowskimi. Ukształtowała się w 1968r. na konferencji biskupów Amerykańskich. Celem było przyjęcie decyzji Soboru Watykańskiego II. Efektem było pojawienie się nowego ruchu.

1) teologia polityczna - religia jest czymś publicznym, a nie prywatnym, w związku z tym wymaga publicznego zaangażowania się. Konsekwencja zbawienie, które czeka wiernych musi mieć postać sprawiedliwości doczesnej. Pokój doczesny dla wszystkich. Dążenie do tego nakazuje przekształcać istniejącą doczesność. To przekształcenie podkreśla kreatywną rolę człowieka. To nurt umiarkowany.

2) teologia rewolucji - nurt radykalny. Głosi, że wszyscy wierni powinni aktywnie uczestniczyć w przemianach rzeczywistości. Realia, które mają być zmienione mogą być zmienione (nierówność społeczna, zacofanie, bieda) tylko poprzez gwałtowne metody. Istniejąca sytuacja to stan grzechu, który może być obalony tylko poprzez rewolucję, to samoobrona uciśnionych.

Teologia wyzwolenia głosiła przemiany rzeczywistości. Nie ma możliwości zaspokojenia potrzeb w ramach istniejącego stanu rzeczy, konieczna jest zmiana.

Społeczna gospodarka rynkowa

Jest to koncepcja współcześnie najbardziej oczywista. Art. 20 Konstytucji - pojęcie pomocniczość państwa występuje w preambule. Jest to koncepcja tzw. trzeciej drogi - wizja głosząca możliwość funkcjonowania systemu społeczno-gospodarczego pośredniego między systemem wolnorynkowym (liberalnym) a socjalistycznym, kolektywnym z centralnym planowaniem. Krytykowana jest skłonność rynku do cyklicznych wahań koniunkturalnych. Z tym wiąże się problem bezrobocia, redystrybucji dochodów. System socjalistyczny krytykowany jest za brak wolności i monopol gospodarczy państwa, czyli za etatyzm. Droga po środku miałaby połączyć dobre elementy skrajności - utrzymanie własności prywatnej, konkurencji i mechanizmów rynkowych, ale jednocześnie akcentowanie celów społecznych. Czyli państwo jako podmiot wyrównujący dysproporcje społeczne. Najprościej tę ideę można sprowadzić do dwóch haseł: wolny rynek i państwo socjalne. Gospodarka etatystyczna zawiodła. Koncepcja ta wywodzi się z Niemiec. Pojęcie społecznej gospodarki rynkowej pojawiło się w 1946r. jest przypisywane Alfredowi Müller-Armack.

Realia niemieckie - odchodzenia od modelu centralnie planowanej gospodarki, była także czasem szoku po klęsce, także sytuacja wielkich zniszczeń i ogromne przesiedlenia. Obszar niemiecki został poddany okupacji. Władza sprawowana nie przez organy niemieckie, lecz przez okupanta, którego cele były inne niż cele niemieckie. Dla rozwoju Niemiec istotny był rok 1948, kiedy to wprowadzono niemiecką walutę, markę. Od tego momentu zaczęto modyfikacje życia społeczno-gospodarczego. Najistotniejszą cechą było obniżenie podatków, co wyzwoliło aktywność. W 1947r. w programie partii chrześcijańsko-demokratycznej znalazł się zapis o społecznej gospodarce rynkowej. I jego realizacja doprowadziła do niemieckiego cudu gospodarczego. Dwa źródła niemieckiej koncepcji społecznej gospodarki rynkowej:

1) konstrukcje ordoliberalne rozwijane przez niemieckich myślicieli znajdujących się na emigracji

2) myśliciele związani ze szkołą fryburską przesuwali akcent z treści porządkowych na liberalne.

Postaciami, które ukształtowały teorię społecznej gospodarki rynkowej byli: kanclerz Niemiec Ludwig Erhard i sekretarz stanu w ministerstwie gospodarki Alfred Müller-Armack.

Idea społecznej gospodarki rynkowej przyniosła sukces - niemiecki cud gospodarczy. Kryzys lat 1966,67, powstało pytanie o skuteczność tej gospodarki. Skutki społeczne zjednoczenia. Gospodarka zachodnioniemiecka akcentowała rolę klasy średniej (w Niemczech zachodnich), która dysponuje własnością prywatną, uniezależniona od przedsiębiorców, jednocześnie nastawiona na zaspokojenie swoich potrzeb, na pierwszym miejscu potrzeb mieszkaniowych. Jest to czynnik stymulujący rozwój gospodarki. Gospodarka niemiecka była wolnorynkowa. Obywatele przygotowani są do aktywności w warunkach wolnej gospodarki. Zjednoczenie Niemiec powodowało pojawienie się kilku milionów osób, dla których charakterystyczna była postawa roszczeniowa „należy mi się”. Bo w Niemczech wschodnich było państwo socjalne, które zaspokajało potrzeby ludzi. Tej postawie towarzyszyła bierność. Nadopiekuńczość państwa zmierzającego do integracji obu największych grup społecznych, a najlepszym tego przejawem jest polityka rodzinna.

Społeczna gospodarka rynkowa jest obecna w wielu państwach. Art. 3 TUE społeczna gospodarka rynkowa definiowana jest ujęta jako podstawa trwałego rozwoju Europy. Konstytucja Włoch z 1947r. - swoboda gospodarcza nie może być wykonywana z naruszeniem wartości społecznych. Celem gospodarki wolnorynkowej nie jest zysk, lecz zaspokojenie potrzeb społecznych. Konstytucja Hiszpanii - 1978 w warunkach społecznej gospodarki rynkowej jest możliwa interwencja państwa, by uwzględnić ogólnonarodowe cele gospodarcze. Dwa ujęcia społecznej gospodarki rynkowej:

1) Alfred Müller-Armack - społeczna gospodarka rynkowa to idea porządkowo-polityczna, której celem jest połączenie na bazie gospodarki wolnokonkurencyjnej wolnej konkurencji z postępem społecznym, postęp społeczny jest zabezpieczony osiągnięciami gospodarki wolnorynkowej.

2) szkoła fryburska - państwo ogranicza się do określenia ogólnych norm działania i by istniała konkurencja, bo w ten sposób jest możliwe zabezpieczenie potrzeb społecznych.

4 obszary społecznej gospodarki rynkowej, których rozważania teoretyczne powinny być prowadzone:

1) społeczno-gospodarczy porządek prawny - bazą jest ustrój liberalnej demokracji. Porządek ma zabezpieczać strukturę podmiotową gospodarki - wielosektorowość gospodarki. Porządek ma określać funkcje państwa wobec gospodarki. Opozycja między gospodarką a państwem.

2) cele polityki gospodarczej - równowaga gospodarcza, mechanizm przeciwdziałania kryzysom, na stabilizować gospodarkę, państwo ma tworzyć opłacalną strukturę gospodarczą. Zrównoważony wzrost gospodarczy.

3) polityka społeczna - na pierwszym miejscu równość szans, państwo ma zapewniać sprawiedliwość, musi być podmiotem uprawnionym do redystrybucji dochodu narodowego poprzez subwencje, podatki, które są narzędziem polityki społecznej

4) narzędzia, którymi dysponuje państwo.

Zasady społecznej gospodarki rynkowej:

1) zasada państwa socjalnego

2) zasada subsydiarnosci (pomocniczości)

3) zasada solidarności

4) zasada finansowania polityki z budżetu socjalnego

Zasada państwa socjalnego - koncepcja głosi, że państwo jest podmiotem obowiązku polegającego na zapewnieniu obywatelom poziomu bezpieczeństwa socjalnego i ekonomicznego. Bezpieczeństwo na jakim poziomie (pewnym, właściwym, odpowiednim). W zależności od efektywności gospodarki wolnorynkowej ten poziom może być różny. Poziom zaspokajania potrze ma być powiązany z godnym życiem człowieka, ma być życie lepsze. Idea państwa socjalnego znajduje się w opozycji dla rozwiązań państw atlantyckich. 2 typy państw:

1) typ europejski (reński) - charakteryzuje się tym, że państwo jest aktywne w zakresie dostarczania usług społecznych, to model państwa socjalnego.

2) typ atlantycki (anglosaski) - rola państwa jest zredukowana, a sposobem zaspokajania potrzeb jest indywidualna działalność człowieka.

Zasada subsydiarności (łac. subsidium ferre - wspomagać, wspierać). Koncepcja ta może być sprowadzona do dwóch haseł:

1) tyle wolności ile można - wolność nie ma charakteru absolutnego

2) tyle uspołecznienia ile (koniecznie) potrzeba

Połączenie tych haseł celem jest notyfikacja wolności i w odniesieniu do uspołecznienia o tyle, o ile jest to konieczne. Tyle społeczeństwa ile można, tyle państwa, ile jest to konieczne. Problemy społeczne powinny być rozwiązywane przez społeczeństwo. Dlatego społeczeństwo ma być jak najwięcej, a państwa, ile jest niezbędnie konieczne. Przede wszystkim człowiek dzięki swej aktywności ma zaspokajać swoje potrzeby. Jeżeli możliwości jednostki nie zapewniają określonego celu, wtedy społeczeństwo (niepaństwowe struktury społeczne rozumiane bardzo szeroko). Jeżeli możliwości społeczne nie pozwalają na osiągnięcie celów, to dopiero wtedy państwo. Personalistyczna wizja człowieka - jednostka obdarzona godnością. Ta godność stanowi podstawę wolności i praw człowieka. Zaspokajanie potrzeb wynika z godności ludzkiej. Godność człowieka oznacza także jego odpowiedzialność za własne działania. Wobec społeczeństwa człowiek ma określone prawa i obowiązki. Człowiek ze swoją najlepiej zaspokaja swoje potrzeby. Zasada pomocniczości może być ujmowana:

1) w płaszczyźnie wertykalnej - istotne jest pojęcie zadania publiczne, które realizuje państwo, to zapewnienie bezpieczeństwa społecznego i ekonomicznego obywateli. Zadania publiczne mogą być realizowane na różnych poziomach władzy publicznej. Ujęcie to wskazuje poziomy organów władzy publicznej realizujących zadania. Decentralizacja zadań władzy publicznej (przesuwanie kompetencji na jak najniższy poziom).

2) w płaszczyźnie horyzontalnej - oznacza, że znajdujące się na tym samym poziomie organy władzy publicznej realizują różne zadania publiczne - dekoncentracja.

3) ujęcie trzecie - obok pomocniczości państwa niezbędna jest aktywność ludzi, zarówno decentralizacja i dekoncentracja nie jest celem. Pomocniczość prowadzi do koncepcji społeczeństwa obywatelskiego. Społeczeństwo obywatelskie to ludzie skupieni w organizacjach pozarządowych. Prowadzi to do stwierdzenia, że najważniejszą zasadą na każdym poziomie jest zasada dialogu. Należy się porozumiewać. Aktywność obywateli jest najlepszym sposobem zaspokajania potrzeb ludzi.

Im bliżej współczesności, tym więcej konstrukcji mówiących o tym, jak powinno się prowadzić politykę społeczną. Można wskazać na przestrzeni dziejów kilka punktów orientacyjnych ułatwiających wychwycenie tego wszystkiego:

1) schyłek XIXw. kiedy to problematyka społeczna przestała być traktowana jako konsekwencja sytuacji gospodarczej. Państwo objęło swoją aktywnością bezpośrednio sferę społeczną. Do tej pory sferę społeczną traktowano jako pochodną gospodarki
2) lata po II wojnie światowej kiedy to pojawiła się myśl, że prowadzenie polityki społecznej we wszystkich państwach jest takie samo - konwergencja (upodabnianie się państw) w zakresie polityki społecznej - stąd technokraci

3) przełom XX/XXIw. Zamiast upodabniania się - różnorodność.

Jak różnorodne aktywności państwa w sferze społecznej klasyfikować (koniec XXw.)

W latach 70. XXw. w realiach konwergencji i technokracji uważano, że jedynym kryterium jest kryterium ilościowe. Było ono sprowadzane do udziału kosztów polityki społecznej w PKB. Im wyższy, tym lepiej. Koniec XXw. przyniósł krytykę tego stanowiska i zaproponował kryterium jakościowe - nie ile, tylko jak i komu. To ujęcie ilościowe może być tłumaczone także ze zjawiskiem determinizmu technologicznego (logika uprzemysławiania). Stąd też ujęcie ilościowe mówi: więcej produkujemy, więc mamy większe PKB, więc możemy więcej przeznaczyć na politykę społeczną. Ujęcie jakościowe odrzuca determinizm technologiczny i akcentuje kwestię jakości, bo celem jest zaspokajanie potrzeb społecznych. Obecnie dominującym kryterium oceny jest kryterium jakościowe, które jest wielopoziomowe:

1) dostępność świadczeń i usług - czy jest warunkowana przesłankami, czy ma charakter bezwarunkowy

2) powszechność - świadczenia socjalne są dostępne wszystkim, czy niektórym

3) jakość świadczonych usług

4) rola władz publicznych w zaspokajaniu potrzeb społeczeństwa i obywatela. Współcześnie nikt nie neguje aktywnej roli państwa w sferze społecznej, jest spór co do zakresu.

Chcąc uporządkować te rozmaite oceny obecnej sytuacji trzeba odwołać się do dwóch pojęć: kolektywizmu i indywidualizmu

Indywidualizm (liberałowie)- decydująca rola wolnego rynku w zaspokajaniu potrzeb. Współcześnie indywidualizm nie neguje aktywnej roli państwa, ale ją minimalizuje.

Kolektywizm podkreśla rolę państwa jako aktywnego podmiotu. W ten sposób mamy do czynienia z ciągłym problemem relacji między gospodarką a państwem. Ujęcie kolektywistyczne podkreśla aktywną rolę państwa, indywidualiści będą ją minimalizować.

Charakterystyczne klasyfikacje dla lat 70. (podejście ilościowe) mogą być zilustrowane dwoma podziałami:

I kryterium relacji państwo-gospodarka (wolny rynek). Wyróżnia się 3 ujęcia:

1) marginalne - głosi, że istnieją dwa sposoby zaspokajania potrzeb indywidualnych: rynek i rodzina. Jeżeli państwo ma ingerować, to tylko wyjątkowo, doraźnie. W ten sposób to ujęcie może być ilustrowane takimi koncepcjami jak protekcjonizm wychowawczy, czy interwencjonizm.

2) motywacyjne - głosi: gospodarka tak, ale trochę państwo. Realizowane przez państwo programy socjalne traktowane są jako dodatek do gospodarki, czyli realizowane przez państwo programy socjalne są uzupełnieniem gospodarki, a nie jej zastąpieniem. Na pierwszym miejscu człowiek pracujący, (homo faber) aktywny gospodarczo. Pracując człowiek uzyskuje środki potrzebne na zaspokojenie jego potrzeb. Programy socjalne są uzupełniające czymś wyjątkowym - neoliberalizm; społeczna gospodarka rynkowa.

3) instytucjonalne - charakteryzuje się przyjęciem przez państwo funkcji gwarancyjnych. Funkcje te gwarantują powszechność dostępu do usług i świadczeń. Każdy człowiek jest adresatem programów socjalnym. Ujęcie instytucjonalne to państwo dobrobytu i etatyzm.

Między tymi ujęciami zachodzi charakterystyczna różnica:

Ujęcie motywacyjne akcentuje rolę pracy. Kult pracy łączy ujęcie motywacyjne z marginalnym. Ujęcie instytucjonalne głosi, że nieważna jest praca, ważne są twoje potrzeby. Z tych trzech ujęć przyjrzenia się wymaga ujęcie motywacyjne. Najłatwiejsza do wychwycenia są zawsze stanowiska skrajne.

Ujęcie motywacyjne - konieczna jest wyraźna granica ingerencji państwa. Tą granicą jest myśl jak najmniejszego zakłócenia gospodarki przez programy socjalne. Z tak rozumianej granicy wynika przekonanie, że celem programów socjalnych jest rozwój gospodarczy. Podstawowym kryterium zaspokajania potrzeb jest praca człowieka, wydajność, zasługi. Homo faber jest współczesną wersją homo oeconomicus. Akcentowanie znaczenia pracy człowieka prowadzi do charakterystycznej relacji. Jeżeli przede wszystkim człowiek pracujący, to na pierwszym miejscu stawiany jest pracownik. Ten pracownik charakteryzuje się dwiema cechami: ma być zdrowy i wykształcony. Na drugim planie znajduje się państwo, czyli obywatel (też zdrowy i wykształcony). Dzięki tym cechom homo faber może się ubezpieczać. Ujęcie to akcentuje rolę ubezpieczeń. Niekiedy ta wizja ujęta jest brutalnie. Dla tego ujęcia poziom zaspokajania potrzeb jest efektem indywidualnego wysiłku. Ujęcie motywacyjne oznacza także, że w sytuacji normalnej status pracownika na rynku pracy decyduje o zakresie świadczonej mu pomocy. Ujęcie motywacyjne - relacja między ludźmi. Ta relacja sprowadzona jest do solidarności. Niekiedy do tego dodawana jest „wzajemna”, bo homo faber to zdrowy, wykształcony pracownik, który się ubezpiecza, społeczeństwo zatem jest zbiorem członków wspólnoty ubezpieczonych. W ten sposób ci, którzy otrzymują pomoc z tytułu ubezpieczenia czerpią ją ze środków wpłaconych przez innych ubezpieczonych. Ubezpieczenia uzupełniają, zastępują w znacznym stopniu pomoc społeczną realizowaną przez państwo.

Ujęcie instytucjonalne - w miejsce rynku planowe działanie państwa. Dlatego też etatyzm obok koncepcji państwa dobrobytu. Państwo jest odpowiedzialne za dobrobyt i bezpieczeństwo socjalne obywateli. Jeżeli jest odpowiedzialne, to tworzy system instytucjonalny służący wypełnianiu tego obowiązku. Dlatego też ujęcie marginalne głosi jak najmniejsze państwo. Ujęcie instytucjonalne jest ujęciem skrajnym. Patrzy przede wszystkim na potrzeby, w dwóch pozostałych na zasługi. Jeśli mamy państwo, które zaspokaja potrzeby, to rolą państwa jest redystrybucja dochodów.

II kryterium ilościowe akcentuje formy ingerencji państwa w gospodarkę - oczywistością jest ingerencja

1) ujęcie państwo pozytywne - głosi, że państwo ma przede wszystkim chronić właścicieli kapitału. Formy ingerencji państwa, to formy narastające. Chroni ich przed dwoma niebezpieczeństwami:

a) trudnościami związanymi z istnieniem gospodarki wolnorynkowej. To państwo interwencjonizmu gospodarczego

b) żądaniami redystrybucji dochodów.

Najważniejszą grupą społeczną są właściciele kapitału. Sposobem realizowania polityki społecznej są ubezpieczenia społeczne. Służą realizacji polityki społecznej także wobec nie właścicieli kapitału. Wspólnota ubezpieczonych ponosi odpowiedzialność za losy indywidualne. Ryzyko jednostkowe przenosi się na całą wspólnotę ubezpieczoną. Akcentowanie ubezpieczenia powoduje, ze w ramach cyklu życia ubezpieczonego dochodzi do wyrównania jego dochodów z innymi ubezpieczonymi - rola wieku ubezpieczającego się. Im mniej lat, tym niższa składka.

2) ujęcie państwo bezpieczeństwa socjalnego - charakterystyczna jest, że państwo staje się gwarantem, ale tylko minimum dochodu wszystkich obywateli - teoria płaca minimalna. Nie jest istotny podział na właścicieli kapitału i resztę. Państwo wszystkim gwarantuje minimalny poziom. A skoro tak, to pojawia się konstrukcja równości szans. Minimalny poziom dochodów wyrównuje szanse.

3) ujęcie państwo dobrobytu - rolą państwa nie jest gwarantowana równość szans, lecz wyrównywanie warunków życiowych. Awans najuboższych, ale nie kosztem najbogatszych.

Kryterium jakościowe znaczenie dla lat 90. - zgodnie z nim mamy 3 najważniejsze jego poziomy:

1) dostępność świadczeń i usług - warunkowość/bezwarunkowość

2) modyfikacja (zmiana) struktury (stratyfikacji) społecznej w wyniku realizacji programów socjalnych

3) relacja między państwem a gospodarką.

Według tego kryterium wyróżnia się 3 ujęcia polityki społecznej:

1) liberalne - realizacji przez państwo programów socjalnych ma być jak najmniej. Redystrybucja dochodów ma być jak najskromniejsza. Programy socjalne skierowane ku najuboższym, bo ideą podstawową jest etos pracy. Ujęcie to jest ważne, bo jego zwolennicy podkreślają, że problemem narastającej obecności państwa jest zastępowanie pracy zarobkowej przez świadczenia socjalne. Bezrobocie strukturalne. Jak najmniej programów socjalnych, by nie czyniły one ze świadczeń socjalnych środków zastępujących pracę zarobkową. Ujęcie liberalne podnosi, że człowiek korzystający ze świadczeń socjalnych ma obniżony status społeczny. Status pracownika jest najważniejszy, status korzystającego ze świadczeń socjalnych jest znacznie niższy.

2) ujęcie korporacyjne (konserwatywno-korporacyjne) - akcentuje, że państwo ma realizować pewne funkcje, ale najważniejsze jest utrzymanie istniejącej struktury społecznej. Stabilność tego ustroju społecznego. Należy wspierać ludzi o tyle, o ile potrzebują. Przykładem akceptacji tego ujęcia jest katolicka nauka społeczna - podkreślanie wątków tradycyjnych, roli rodziny w zaspokajaniu potrzeb. Dzięki temu możliwe jest minimalizowanie roli państwa w tej sferze polityki.

3) ujęcie socjaldemokratyczne - charakteryzuje się tym, że prawa socjalne zostały przyznane także warstwom średnim, a nie tylko właścicielom kapitału. To ujęcie podpowiada koncepcję państwa dobrobytu.

Doktryny polityki społecznej - wykład, dr Jakub Skomiał

27



Wyszukiwarka