Skarżyńska Krystyna - Psychologia społeczna. Notatki z wykładów 01


  1. CZYM JEST PSYCHOLOGIA SPOŁECZNA

Efekt kolejności urodzenia

Efekt imienia

relacje człowiek - człowiek

relacje między grupami

Psycholog Stanley Milgram zastanawiał się, czy to możliwe, by normalni ludzie ulegali niemoralnym rozkazom przełożonych. Jednak zamiast poprzestać na spekulacjach, zdecydował się wykonać serię sprawdzających to założenie badań empirycznych na Uniwersytecie Yale, które przeszły potem do historii psychologii jako klasyczne eksperymenty Milgrama nad posłuszeństwem. Na początek Milgram (1963) dał ogłoszenie do miejscowej prasy (w New Haven w stanie Connecticut), że poszukuje chętnych do uczestnictwa w badaniach nad uczeniem się i pamięcią. Zgłosiło się 40 osób w wieku od 20 do 50 lat - nauczycieli, inżynierów, robotników i sprzedawców; niektórzy mieli za sobą studia wyższe, inni nie skończyli nawet szkoły podstawowej. Załóżmy, że ty też zgłosiłeś się do badań. Pojawiasz się na uczelni, by zaspokoić własną ciekawość, a przy okazji zarobić rozsądną sumkę (4,5 dolara, co na początku lat sześćdziesiątych wystarczało na zatankowanie samochodu do pełna). Jesteś pod wrażeniem - w końcu Uniwersytet Yale to szacowna instytucja dominująca nad całym miastem. Wrażenie robi też eleganckie laboratorium, w którym spotykasz ubranego w biały kitel wybitnego naukowca prowadzącego badania i innego człowieka, który również zareagował na ogłoszenie w gazecie. Naukowiec wyjaśnia, że celem jego badań jest śledzenie wpływu kary na przebieg uczenia się. W związku z tym jeden z badanych pełnić będzie rolę "nauczyciela", drugi "ucznia". Na zasadzie rzutu monetą (a więc przypadku) ty zostajesz przypisany do roli nauczyciela, nieznajomy zaś do roli ucznia.
Naukowiec prowadzi cię do laboratorium, w którym będziesz uczył tę drugą osobę. Wygląda na to, że faktycznie będziesz miał coś do powiedzenia w sprawie jego nauki - będziesz bowiem mógł go karać za błędy popełniane w trakcie uczenia. Na stole stoi poważnie wyglądająca konsola z długim szeregiem dźwigienek wyskalowanych co 15 woltów, w sumie od 15 do 450 woltów. Dźwigienki oznaczają wstrząsy elektryczne o różnej sile, którymi będziesz karał swojego "ucznia" tak, by popełniał jak najmniej błędów. Abyś lepiej wiedział co robisz, badacz również tobie aplikuje kilka wstrząsów o sile 45 V. Nieprzyjemnie kłują w rękę i nabierasz pewnego wyobrażenia, co znaczą napisy umieszczone przy każdej dźwigience od "Słaby wstrząs" do "Niebezpieczeństwo - bardzo ciężki wstrząs"; dwie ostatnie dźwignie są oznaczone czerwonymi znakami ostrzegawczymi XXX. Zadaniem ucznia jest zapamiętanie par słów odczytanych mu z listy. Po pierwszym czytaniu listy uczeń otrzymuje pojedyncze słowa i musi wybrać spośród czterech możliwości to słowo, które stanowiło jego parę. Naciska więc jeden z czterech guzików, a przed tobą zapala się jedno z czterech światełek. W ten sposób dowiadujesz się, czy uczeń odpowiedział dobrze, czy źle. Jeżeli dobrze, przechodzicie do następnej pary, jeżeli źle, to zanim pójdziecie dalej musisz go ukarać, naciskając jedną z dźwigienek. Przy każdym kolejnym błędzie naciskasz kolejną dźwignię, a więc dajesz mu troszeczkę silniejszą karę. Masz pewnie trochę oporów. Elektrody, przez które płynie prąd, zostały przymocowane do dłoni ucznia posmarowanych przez badacza specjalną pastą "aby uniknąć oparzeń i pęcherzy". Dowiadujesz się, że szoki nie spowodują "trwałych uszkodzeń tkanki", choć mogą być bardzo bolesne. Niemniej jednak "uczeń" godzi się na wszystko. W końcu to nie byle jaka instytucja, ale Uniwersytet w Yale. Uczeń poprawnie odpowiada na kilka pytań, ale wkrótce zaczyna też popełniać błędy. Niezbyt zaniepokojony posuwasz się w górę skali kar, dochodząc do dźwigni 45V. Tyle to sam wytrzymywałeś i nic ci się nie stało. Znowu kilka błędów. Posuwasz się dalej w górę, naciskając 60, a potem 75V. Przerywasz i spoglądasz na badacza w kitlu, który mówi uspokajająco: "Te szoki mogą być bolesne, ale nie spowodują trwałego uszkodzenia tkanek. Proszę kontynuować". Uczeń znowu popełnia klika błędów i już jesteś przy wstrząsach elektrycznych o sile 300V. Muszą sprawiać duży ból uczniowi, bo słyszysz, jak zaczyna walić ręką w ścianę. Ściska cię w dołku i zaczynasz się pocić. "Do diabła z taką nauką za cztery i pół dolara" - myślisz sobie. Wahasz się, ale naukowiec nalega "Eksperyment musi być kontynuowany". Przy następnej próbie uczeń w ogóle przestaje odpowiadać. Co robić? Eksperymentator instruuje cię, abyś zaczekał 5-10 sekund, a następnie traktował brak odpowiedzi tak samo jak odpowiedź złą. Przyciskasz dźwignię z następnym szokiem, a uczeń znowu wali pięścią w ścianę, żeby już przestać. Teraz jesteś już cały spocony, serce wali ci jak młot - tamtego naprawdę musi boleć. Czy to możliwe, że nie będzie miał żadnych trwałych następstw? Czy ten eksperyment wart jest tego, by zadawać tyle bólu innemu człowiekowi? Co robić? Znowu wahasz się i spoglądasz na badacza, a ten mówi "To niezmiernie ważne, aby pan kontynuował" jego głos brzmi bardzo przekonująco. "Nie ma wyboru. Musi pan kontynuować". Nie bardzo możesz skupić myśli, a w dodatku ogarnia cię jakaś bezsensowna chęć wybuchnięcia śmiechem. Palec trzęsie ci się nad kolejną dźwignią. Co właściwie masz zrobić? Milgram (1963; 1974) obserwował, co w takiej sytuacji robią jego badani, którzy stanowili niezłą, bo zróżnicowaną reprezentację mieszkańców New Haven. Spośród 40 mężczyzn tylko pięciu odmówiło kontynuowania eksperymentu przy 300V, a więc wtedy, gdy uczeń po raz pierwszy zaczął walić w ścianę. Dziewięciu następnych wycofało się przy jednym z wyższych natężeń wstrząsów. Jednak 65% badanych kontynuowało stosowanie kar aż do końca, wierząc, że wywołują u nieznajomego bolesne, oznaczone jako niebezpieczne wstrząsy o sile 450V. Czy przychodziło im to bez trudu i emocji? Przeciwnie. Milgram był pod wrażeniem przeżywanego przez nich stresu - drżeli, jąkali się, przygryzali wargi. Pojękiwali, pocili się, obgryzali paznokcie aż do krwi. Niektórzy dostawali napadów nieadekwatnego do sytuacji śmiechu, u jednego z badanych napad śmiechu doprowadził do tak silnych konwulsji, że nie mógł kontynuować udziału w badaniu.

sytuacje społeczne - oparte na relacjach międzyludzkich - obok jednostki występują inni ludzie; typy sytuacji społecznych:

Przedmiot psychologii społecznej to zachowania i procesy psychologiczne w sytuacjach społecznych:

0x01 graphic
dlaczego jedne rzeczy pamiętamy lepiej

0x01 graphic
pamięć społeczna jest twórczością, konstrukcją - nie jest odtwarzaniem

0x01 graphic
efekt „ja to już wiedziałem” - badania panelowe - np. po wyborach

0x01 graphic
kultura zmienia myślenie o przyczynach

0x01 graphic
podstawowy błąd atrybucji (atrybucja - wyjaśnienie przyczyn swojego lub cudzego zachowania tworzone przez świadka tego zachowania) - przyczynę zachowania takiego a nie innego przypisujemy bardziej człowiekowi (przyczyny wewnętrzne i stałe, np. cechy charakteru) niż sytuacji (wpływom zewnętrznym)

Historia psychologii społecznej

0x01 graphic
okres wczesnonaukowy; połowa XIX wieku: refleksja teoretyczna opiera się na danych empirycznych, ale gromadzonych niesystematycznie (do 1918 roku)

0x01 graphic
1897 - pierwszy eksperyment

0x01 graphic
Triplett - badania nad współzawodnictwem

0x01 graphic
Le Bon - badania tłumu, 1895

0x01 graphic
Gabriell Tarde - prawa imitacji, naśladowania, 1903 (człowiek modny - ulegający modzie, ale idący o krok naprzód)

0x01 graphic
pierwsze publikacje, 1903:

0x01 graphic
lata '30 - Kurt Levin - przewodnictwo w grupie, dynamika małych grup

Typy badań:

Naukowa psychologia społeczna: psychologiczny opis, wyjaśnienie i przewidywanie procesów i zachowań w sytuacjach społecznych

Czy brak miłości opóźnia rozwój?

książki:

temat 2

0x01 graphic
zmienna zależna- zmienna wyjaśniana, to co chcemy wyjaśnić- np. przyrost kośćca

0x01 graphic
zmienna niezależna- to czym wyjaśniamy (przyczyny)- np. miłość rodziców

0x01 graphic
mediator- proces lub stan psychiczny pośredniczący pomiędzy zmienną niezależną a zależną (np. funkcjonowanie przysadki)

0x01 graphic
moderator- czynnik który współdecyduje o wystąpieniu zależności, informuje o tym kiedy, w jakich warunkach zależność występuje (lub jest silniejsze lub słabsze)

PROBLEMY METODOLOGICZNE W PSYCHOLOGII SPOŁECZNEJ

1. Człowiek bada człowieka

efekt ojcowski- rola hipotezy badawczej, tworzymy i mamy oczekiwania wobec niej, badacz chce za wszelką cenę pewną hipotezę potwierdzić

~ Eksperyment Rosenthala SZCZURY

uczenie się przez szczury labiryntów czy istnieje transfer między rodzinami szczury uciekły szczury zdolne pomieszały się z niezdolnymi psychologowie uczą szczury technicy przyznają się do ucieczki szczurów szczury które psychologowie uznawali za zdrowe nauczyły się szybciej

~ Pigmalion w klasie

w porozumieniu z kierownictwem szkoły psychologowie robią badania IQ potem podzielił klasy losowo na uczniów wybitnych i mało zdolnych. Nauczyciele wiedzieli czy mieli doczynienie z mądrymi, przeciętnymi czy głupimi

„wybitni” uczniowie wypadli w teście o 2/3 lepiej;

~ Rozkalibrowanie się eksperymentatora

związek bliski z osobą badaną ulepszanie drugiego człowieka

ślepi badacze- nie mają hipotez swoich, więc nie ma efektu ojcowskiego, jednak dobre tylko na krótki czas bo później i tak sobie tworzą jakąś hipotezę i dążą do jej spełnienia

ŚWIADOMOŚĆ UDZIAŁU W BADANIACH- HAWTHORNE STUDY

0x08 graphic

~ TRAFNOŚĆ POMIARU- czy mierzy to co zamierzamy mierzyć

~ RZETENOŚĆ POMIARU- dokładność z jaką to mierzymy

Majo badania ulepszające efektywność pracy losowo wybierali grupę do eksperymentu + grupa kontrolna (z którą się nic nie robi) powiedzieli w fabryce, że są prowadzone badania wprowadzano różne zmiany okazuje się że każda zmiana jest odbierana jako zmiana na lepsze i zwiększa produktywność

~ zaproszeni do eksperymentu czuli się wyróżnieni i chcieli dobrze wypaść

~ grupa kontrolna pracowała gorzej- czuła się zapomniana, nimi się nikt nie interesował

UKRYTE WYMAGANIA SYTUACJI EKPETYMENTALNEJ

SPECYFICZNY DOBIÓR OSÓB DO BADAŃ

najlepsze wydaje się losowanie + grupa kontrolna

ZAPOBIEGANIA ARTEFAKTOM -nieprawdziwym faktom

Problemy etyczne:

Obowiązki badacza:

~ eksperyment Asha

5 osób podstawionych celowo + 1 naprawdę badana

cel: wprowadzanie w błąd

0x08 graphic
5 osób mówiło że odcinek jest większy mniejszy bądź równy- mówiły nieprawdę

0x08 graphic

strony 5 podstawionych osób

~ pomyślane eksperymenty”

Temat 3

Perspektywa motywacyjna-rodzaje pytań, które stawia badacz

Perspektywa teorii uczenia się:

0x01 graphic

warunkowanie klasyczne- polega na uczeniu się znaczenia pierwotnie obojętnego bodźca- np. nazwiska- który poprzedza jakiś bodziec ważny bezwarunkowy (wychodzenie z sali na dźwięk konkretnego nazwiska)

warunkowanie sprawcze- uczenie się znaczenia pierwotnie obojętnej reakcji, dzięki temu, że po niej pojawia się jakiś pożądany stan rzeczy, albo unikanie niepożądanego stanu rzeczy

Perspektywa poznawcza:

Perspektywa kulturowa:

Perspektywa ewolucjonistyczna:

Jakie pytania stawiają perspektywy?

.......................................................................................................................................................

TEORIA WYMIANY INTERPERSONALNEJ HOMANSA

przeprowadzona w latach 60' ale potem było wiele replikacji

  1. interakcja- proces wymiany nagród i kar, strat i zysków

  2. większość nagród i kar pochodzi od środowiska społecznego ( coś co jest przyczyną naturalną jest wyjaśniane przyczynami społecznymi; np. ludzie za kataklizmy nie obwiniają natury, lecz np. władze)

  3. wybierając zachowania człowiek ponosi koszty . Tylko wtedy nie ma kosztów, gdy nie ma alternatywy. Im bardziej atrakcyjna jest alternatywa - tym koszty są wyższe

  4. ludzkie zachowanie zależy od poprzednich doświadczeń: