Rozważania różańcowe (ZNAJDZ CZAS NA MODLITWE), A MOJE ŻYCIE-rozważania różańcowe, A MOJE ŻYCIE


A MOJE ŻYCIE... ? Rozważania różańcowe

Tajemnie Radosne

  1. ZWIASTOWANIE

Maryja powiedziała: Oto ja, służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa!” (Łk 1,38). Chrystus mówił podobnie: „Ojcze, nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie!” (Łk 22,42).

A co ja powiem Bogu?

  1. NAWIEDZENIE

Ten, kto przyjmuje Bożą propozycję, kto chce wypełniać wolę Bożą, bierze na siebie jedno, zasadnicze, najważniejsze zadanie: ma wnosić Boga w życie innych ludzi, ma być nosicielem i przekazicielem Boga. Maryja, idąc do Elżbiety, właśnie to uczyniła. Dowiadujemy się o tym ze słów Elżbiety: „A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?” (Łk 1,43).

Czy Bóg jest obecny we mnie, w moim życiu? Zy dzielę się Nim z innymi ludźmi?

  1. NARODZENIE

Czytamy w Ewangelii: „Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie” (Łk 2,7).

Ta sytuacja powtarza się do dzisiaj. Bo nie ma zbyt dużo miejsca dla Boga we współczesnym świecie i nie ma tego miejsca w życiu pojedynczego człowieka.

A jak jest w moim życiu? Jaką część mojego życia przeznaczyłem dla Boga?

  1. OFIAROWANIE

Starzec Symeon długo czekał na obiecanego Mesjasza-Odkupiciela, dlatego, kiedy zobaczył Chrystusa w świątyni, bardzo się ucieszył. Mówił wtedy: „Teraz o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według Twego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów” (Łk 2,29-31).

A czy we mnie jest radość z bliskości Jezusa? Czy cieszę się, wiedząc, że mogę być przyjacielem samego Boga?

  1. ODNALEZIENIE

„Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?” (Łk 2,49). Słowa te skierowane do Maryi i Józefa mogą się nam wydawać zbyt ostre. Ale inne słowa Chrystusa tłumaczą wszystko: „Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien” (Mt 10,37).

Czy w moim życiu Bóg jest naprawdę kimś najważniejszym?

Tajemnice Światła

  1. CHRZEST

Chrzest Chrystusa w Jordanie to niesamowite, niepowtarzalne wydarzenie w historii zbawienia. To najpiękniejsza i najpełniejsza Teofania: objawienie się całej Trójcy Przenajświętszej. Właśnie tam, właśnie wtedy ludzie zebrani na brzegu mogli usłyszeć słowa, które wypowiedział Bóg Ojciec: „Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie” (Mt 3,17).

Chrystus zasłużył na takie słowa, na taką opinię. Głównym Jego dążeniem, celem życia, było przecież wypełnianie woli Ojca. Czy te słowa pasują także do mnie? Przecież i ja kiedyś przyjąłem chrzest...

  1. KANA GALILEJSKA

Ci młodzi, o których wspomina Ewangelia, których nie znamy ani z imienia, ani z nazwiska, zaprosili Jezusa na swoje wesele. Widocznie chcieli największą radość dzielić z Nim. I był to krok opatrznościowy, chociaż oni nie zdawali sobie z tego sprawy. Gdyby zabrakło Jezusa, radość tych młodych mogła skończyć się płaczem, a ich świętowanie mogłoby zakończyć się łzami. W tamtej chwili mogła się zachwiać przyszłość tych dwojga ludzi.

A ja... czy zapraszam Jezusa tylko w chwilach najtrudniejszych, kiedy sam nie daję rady i kiedy nikt nie jest w stanie mi pomóc? Czy potrafię dzielić się z Nim także chwilami radości i szczęścia?

  1. NAUCZANIE

Nauczanie Chrystusa, przepowiadanie Ewangelii nie było sztuką dla sztuki, nie było rzucaniem słów na wiatr. Chrystus chciał, żeby Jego słowa stawały się ziarnem. Ale wiedział, że to ziarno będzie spadać na różne rodzaje gleby, wiedział, że wiele ziaren spadnie na glebę kamienistą, na drogę czy między ciernie, a więc nic się z nich nie urodzi. Wiedział jednak i to, że niektóre wydadzą plon obfity. I na tym polega mądrość, budowanie na skale.

Wielu ludziom wystarczą wiadomości usłyszane w telewizji czy wyczytane w prasie codziennej. Chrześcijanin ma nadsłuchiwać wiadomości z innego świata, wiadomości o innym świecie. Czy zatem Pismo Święte jest moją codzienną lub przynajmniej częstą lekturą? I czy zawsze pamiętam słowa Ewangelii usłyszane w czasie niedzielnej Mszy świętej? Czy według nich buduję życie?

  1. PRZEMIENIENIE

Życie Chrystusa nie było byle jakie, nijakie, przeciętne. Jego życie było wyjątkowo piękne, wspaniałe - wyjątkowe pod każdym względem. Jego życie było nieustannym budowaniem i dzieleniem się dobrem, było budowaniem świętości. Chrystus przeszedł przez życie, dobrze czyniąc. Nikt nie był w stanie udowodnić Mu jakiejkolwiek winy, jakiegokolwiek grzechu.

Czy moje życie też jest piękne? Czy konsekwentnie oczyszczam się z grzechów?

Czy naprawdę chcę być święty? Czy jestem światłem dla innych?

  1. EUCHARYSTIA

Chrystus myślał nie tylko o duszy, o sprawach nadprzyrodzonych. Chrystus pamiętał także o ciele, o żołądku, który domaga się pokarmu. Dlatego kilkakrotnie dokonywał cudu rozmnożenia chlebów i ryb. Jednak wielokrotnie przypominał, że człowiek to nie tylko ciało, ale i dusza, która także odczuwa głód, także domaga się pokarmu. I że przyjmowanie tego Pokarmu daje gwarancję posiadania życia wiecznego.

Czy ja tęsknię za spotkaniem z Jezusem w Eucharystii? Czy zawsze korzystam z Jego zaproszenia? Czy zawsze przyjmuję Chleb - Ciało Chrystusa?

Tajemnice Bolesne

  1. OGRÓD OLIWNY

Apostołowie byli przyjaciółmi Chrystusa. Byli z Nim bardzo długo, słuchali Jego słów, widzieli cuda. Zostali wybrani do szczególnego zadania, mieli świadczyć o Ewangelii swoim życiem, mieli głosić ją ludziom. Ale chyba nie zawsze o tym pamiętali, gdyż Ewangelista mówi: „Przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących” (Mt 26,40). W tej ważnej i trudnej godzinie, która była dla Jezusa godziną ostatecznej decyzji, Apostołowie posnęli.

A moje życie... czy nie jest tylko śpiącym byciem z Chrystusem?

  1. BICZOWANIE

Można chyba zaryzykować twierdzenie, że Piłat próbował uwolnić Chrystusa, kiedy zaproponował Żydom wybór między Jezusem a Barabaszem. Nie potrafił jednak zdobyć się na stanowczość. Nie chciał wystąpić sam przeciwko tłumom. Nie chciał podjąć tej trudnej walki. „Wówczas uwolnił im Barabasza, a Jezusa kazał ubiczować i wydał na ukrzyżowanie” (Mt 27,26).

A ja... czy zawsze stoję po stronie Jezusa? Czy zawsze podejmuję najwłaściwszą decyzję, wybierając między dobrem a złem?

  1. CIERNIEM UKORONOWANIE

„Wtedy żołnierze rozebrali Go z szat i narzucili na Niego płaszcz szkarłatny. Uplótłszy wieniec z ciernia włożyli Mu na głowę, a do prawej ręki dali Mu trzcinę. Potem przyklękali przed Nim i szydzili z Niego, mówiąc: witaj, Królu Żydowski! Przy tym pluli na Niego, brali trzcinę i bili Go po głowie” (Mt 27,27-30). To była dla nich wspaniała zabawa.

A ja... czy nie lubię bawić się cudzym kosztem? Czy tematem moich rozmów i dowcipów nie jest drugi człowiek?

  1. DROGA KRZYŻOWA

Czytamy w Ewangelii: „Następnie wyprowadzili Go, aby Go ukrzyżować” (Mk 15,20). I ani jednego słowa skargi, ani jednego słowa buntu ze strony Chrystusa, tylko całkowite, bezgraniczne poddanie się woli Ojca.

Czy potrafię przyjąć od Boga tylko to, co przyjemne, co daje radość, co zgadza się z moimi planami? Czy potrafię także przyjąć krzyż?

  1. ŚMIERĆ NA KRZYŻU

„Jezus zawołał donośnym głosem: Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego” (Łk 23,46). Jego życie było nakierowane na Boga. Jego śmierć była tylko potwierdzeniem życia.

Ludzie mówią: jakie życie, taka śmierć. Jeżeli nie będzie Boga w moim życiu, nie będzie Go także w mojej śmierci.

Czy Bóg jest obecny w moim życiu? Czy jestem w stanie łaski uświęcającej, w prawdziwej przyjaźni z Bogiem?

Tajemnice Chwalebne

  1. ZMARTWYCHWSTANIE

„Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie” (J 11,25). Chrystus zmartwychwstając, potwierdził prawdziwość tych słów.

Czy wierzę w Chrystusa? Czy według tej wiary żyję? Bo od tego zależy czy będę mógł zmartwychwstać, aby już na zawsze być z Bogiem.

  1. WNIEBOWSTĄPIENIE

„A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba” (Łk 24,51). Dla Apostołów było to bardzo trudne pożegnanie, ale ono było konieczne. Odtąd Chrystus miał mówić ich ustami, patrzeć ich oczami, kochać ich sercami, przygarniać biednych i potrzebujących ich dłońmi. Teraz sami swoim życiem mieli pokazywać, że uwierzyli w Chrystusa, Syna Bożego.

Ja także wierzę! Czy moje życie jest zawsze potwierdzeniem mojej wiary?

  1. ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO

„I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić” (Dz 2,4). Byli teraz mocni mocą Boga, dlatego mogli głosić Ewangelię Chrystusa ludziom całego świata i w ten sposób mogli budować jedną owczarnię przy jednym Pasterzu.

Czy jestem tym, który głosi Ewangelię? Czy zależy mi na tym, żeby ludzie utworzyli jedną, wielką, kochającą się rodzinę?

  1. WNIEBOWZIĘCIE NMP

Maryja wykonała swoje zadanie. Dotrzymała słowa, które dała Bogu przy zwiastowaniu. Dlatego została wzięta do nieba, aby mogła być blisko Chrystusa, któremu służyła, którego kochała, któremu poświęciła wszystko.

A moje życie... czy jest w nim Jezus? Bo jeżeli nie będę z Nim tutaj, to nie będę z Nim także po śmierci.

  1. MARYJA KRÓLOWĄ NIEBA I ZIEMI

Maryja była zawsze wierna Bogu, zawsze żyła według Bożego prawa, zawsze realizowała wolę Bożą. Teraz otrzymała od Boga zasłużoną nagrodę. Bo Bóg nie pozwala prześcigać się w hojności, w obdarowywaniu. Bóg daje zawsze więcej niż daje człowiek.

Czy mogę liczyć na nagrodę za moje życie? Czy ono na tę nagrodę zasługuje?

4



Wyszukiwarka