0041

0041



42


I. Teoria granic

Weźmy liczbę M'>\a\ tak, że —M'<a<M' i przyjmijmy p=-M', a q — M'. Znajdziemy taki wskaźnik N, że dla n>N jest

— M'<xn<M', czyli |xn|<M'.

Nierówność ta jest z pewnością spełniona przy n=N+1, N+2, •••, czyli może jej nie spełniać tylko N pierwszych wyrazów ciągu (lub niektóre z nich).

Dlatego, jeżeli przyjmiemy za M największą z liczb

|xi|, |x2|, ..., \xN\,M',

to już dla wszystkich wyrazów xn mamy |xn|<M, o.co chodziło.

Uwaga I. Można podać równoważną definicję ograniczoności ciągu, żądając by była spełniona nierówność

k^x„^g (n = 1,2,3, ...) ,

gdzie k i g są dwiema liczbami. Rzeczywiście, z tych nierówności, jeżeli przyjmiemy za M większą z liczb k, g, wynika [x„| < M\ odwrotnie, jeżeli ma miejsce ostatnia nierówność, to można ją zapisać w postaci —M^xn^M, czyli — M gra rolę k, a M — rolę g.

Uwaga II. Twierdzenia 4° nie można odwrócić: nie każdy ciąg ograniczony ma granicę. Jeżeli przyjmiemy np. x„=( — 1)'I+1, to otrzymujemy oczywiście ciąg ograniczony: |jcJ < 1, ale nie mający granicy, jako oscylujący pomiędzy +1 i -1.

Na zakończenie, opierając się na tezie twierdzenia 1°, udowodnimy jednoznaczność granicy:

Ciąg {*„} nie może mieć jednocześnie dwóch różnych granic.

Rzeczywiście, przypuśćmy, że jest przeciwnie: niech równocześnie xn~*a i    przy

czym a<b. Obierzmy dowolną liczbę r pomiędzy a i b:

a<r<b .

Ponieważ x„-*a i a<r, znajdziemy taki wskaźnik N', że dla n>N' będzie spełniona nierówność: xn<r. Z drugiej strony, ponieważ xn-+b i b>r, więc istnieje również taki wskaźnik N”, że dla n>N" jest xn>r. Jeśli obierzemy wskaźnik n większy od N' i N", to odpowiedni wyraz xn powinien być jednocześnie mniejszy od r, i większy od r, co nie jest możliwe.

Otrzymana sprzeczność wskazuje na prawdziwość twierdzenia.

27. Granice nieskończone. Niekiedy, szczególnie w literaturze radzieckiej, ciągom zbieżnym do zera (nieskończenie małym) przeciwstawia się też w pewnym sensie ciągi rozbieżne do + oo, lub — oo (lub bezwzględnie rozbieżne do +oo), tzw. nieskończenie duże.

Mówimy, że ciąg {x„} ma granicę +oo (—oo) albo że wyrazy ciągu dążą do +oo (-oo), jeżeli dla dowolnie dużej z góry danej liczby E>0 począwszy od pewnego miejsca wyrazy xn są większe od E (mniejsze od —E), tzn. jeśli dla dowolnej liczby E>0 istnieje


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Untitled 21 64 I. Teoria granic [35 Pozostaje pokazać, że a — a". W tym celu niech n dąży w (1)
72 I. Teoria granic nicji liczby a . Tak więc przeprowadzony podział zbioru liczb rzeczywistych na k
Sponsorzy2401 170 Chełpliwość Orłowskiego jakem powiedział granic nie miała, tak, że niekiedy od
42 //. Odwrót od Hegla dzamy. W praktyce jest tak. że rozstrzygamy na innej podstawie, jakie formy z
42 //. Odwrót od Hfgla dzamy. W praktyce jest tak. że rozstrzygamy na innej podstawie, jakie formy z
34 I. Teoria granic za mniejszą liczbą n (albo mniejsza liczba n poprzedza większą liczbę ri). Jeżel
64 I. Teoria granic Pozostaje pokazać, że a —a”. W tym celu niech n dąży w (1) do nieskończoności,
76 I. Teoria granic Oznacza to, że istnieje granica (w zwykłym sensie) lim x„ = — co , która
42 DRZWI KOŚCIELNE na drogę tak znaczną srebra summą że miody nieodstępny Gaudenty zaledwie ją

więcej podobnych podstron