DSCN1708

DSCN1708



a p. Putek zapowiada Witosowi, ic rząd jego bidzie „rządom "grubej awantury* w kraju i że lewica gotowa chwycić się każdego środka walki...".

Gabinet właściwie sformowany, chodzi jeszcze o Skrzyńskiego, który zwleka z odpowiedzią. Przyjeżdża do sejmu koło 7 godziny wieczorem, jest u mnie. I chciałby i boi się... Boi narazić się pił-sudczykom i lewicy, zwłaszcza PPS. Jeszcze w południe raczej obiecywał Witosowi wstąpić do gabinetu, obecnie odmawia Nie potrą!! robić polityki zagranicznej bez poparcia PPS n.n gruncie międzynarodowym. Nie zachęcam go! Wobec odmowy kategorycznej Skrzyńskiego Witos składa misję około 10 godziny wieczorem.

Wzywają mnie do Belwederu. Ograniczam się do ściśle informacyjnej roli, bo widzę, że Wojciechowskim ktoś kieruje, ktoś mu sufłerujc. Płacze, jęczy, ale robi po swojemu. Komunikuje mi, że powierza misję Markowi. Marek zjawia się w Belwederze około północy, zastrzegając sobie, że przyjdzie zc świadkiem Niedziałkowskim (!). Przyjmuje misję warunkowo — da odpowiedź stanowczą jutro do godziny 2.

Trzeci dzień przesilenia minął bez rezultatu! Dolar — około 10,40.

8 maja, sobota

Propozycja p. Wojciechowskiego zakłopotała wysoce lewicę, a zwłaszcza PPS. Na naradach bloku lewicowego postanowiono zaproponować premierostwo Piłsudskiemu. Pojechał z tym Marek, ale przywóz! odmowę i to podobno odmowę w formie nie najbardziej uprzejmej. W każdym razie stanowisko Piłsudskiego wywołało na lewicy, zwłaszcza w PPS, znaczne rozgoryczenie.

Wobec tego w bloku mniejszości wyłania się kombinacja Centrolewu po ChD włącznie. Ale rokowania nie dają rezultatu, a trudno się oprzeć wrażeniu, iż inicjatorzy do odpowiedzialności nie bardzo się palili.

Odmowa .piasta" i ChD ubrana w formę kuluarową. Witos: ...ustosunkujemy się do gabinetu w sposób rzeczowy i bez uprzedzeń, mimo że PPS zapowiadała najostrzejszą walkę memu gabinetowi; nic wchodząc do rządu będziemy się domagali, by 1) oparty był na większości parlamentarnej, 2) by zrównoważył budżet drogą redukcji, 3) nie szedł na Inflację pod żadną formą, 4) poparł produkcję, zwłaszcza rolną. Już punkt pierwszy był decydujący!

ChD: stoimy na gruncie gabinetu o większości parlamentarnej; wobec tego. że „Piast" nie wchodzi do większości, więc sprawa załatwiona...

Około godziny 15 Marek wycofuje się w Belwederze z misji. Wezwany byłem do Belwederu, Wojciechowski komunikuje mi, że powoła dziś premiera, ale nie wymienia nazwiska, by „nie narażać mnie na współodpowiedzialność, bo mogę być potrzebny...". Insynuują Darowskiego lub temu podobnego, bez odpowiedzi.

W nocy, ku ogólnemu zdumieniu, misję otrzymuje Grabski!

9 maja, niedziela

Wywiad Witosa w „Nowym Kurierze Polskim" z 9 maja. Sensacyjny! W rzeczywistości byl jeszcze bardziej sensacyjny, lecz wskutek zabiegów Erdmnna (i innych z „Piasta") Wrzos dziennikarz opuścił drastyczne momenty.

Sensacyjność ta dotyczyła ustępów o Piłsudskim.

Witos: ...Niechże wreszcie Marszałek Piłsudski wyjdzie z ukrycia, niech stworzy rząd, niech weźmie do współpracy wszystkie czynniki twórcze, którym dobro państwa leży na sercu.

Jeśli tego nie zrobi, będzie się miało wrażenie, że nie zależy mu naprawdę na uporządkowanie stosunków w państwie...

Wrzos: ...Może Marszałek Piłsudski nic chce przyjąć misji tworzenia rządu na prośbę kilku stronnictw...?

Witos: ...To niech przyjmie misję z rąk Prezydenta RP niezależnie od ofert lewicy...

Wrzos: ...Przecież P. Prezydent nie powierzył Marszałkowi Piłsudskiemu misji tworzenia gabinetu...

Witos: ...To nie znaczy, jakoby jej z rąk jego (prezydenta!) otrzymać nie mógł; m o i e po nią pójść do Belwederu...

A dalej: ...Gdybym ja miał pewne obiektywne dane jak on. o których w tej chwili nie chcę mówić, to stworzyłbym rząd, gdyby mi odpadła połowa nawet ministrów...

Ustępy wywiadu skreślone w ostatniej chwili przez Wrzosa. częściowo stuszowane (pewne obiektywne dane..., o których w tej chwili nic chcę mówić...) mówiły bez ogródek: „Mówią, że Piłsudski ma ra sobą wojsko, jeśli tak, to niech bierze władzę siłą...; ja bym ni o wahał się tego zrobić; jeśli Piłsudski nie zrobi tego, to, zdaje się. nie ma jednak tych sił za sobą...”.

Zrobiłem Witosowi dużą scenę za wywiad: „Zrywa pan s przeszłości i parlamentaryzmem, daje pan przykład, z którego inni skorzystają,..! Czy «Piast» zrewidował swój program?" itd.

Dlaczego Witos dał ten wywiad? Zapewne sam nie umiałby ro-zumnie tego wytłumaczyć. Lubił, jak aktor, żeby o nim pisano, mó-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0118 108 S. DICKSTEIN. rego zapowiada Ewangelia; pod potężnym jego wpływem wiara i nauka, religi
Finanse p stwa Wypych2 153 zawsze są osiągalne w sprawozdaniach. Rząd i jego agendy wykorzystują sp
Finanse p stwa Wypych2 153 zawsze są osiągalne w sprawozdaniach. Rząd i jego agendy wykorzystują sp
IMG068 Rozwiązaniem Jego Jest zależność: R -    (6.14) Łatwo obliczyć, że w przypadł
Paradygmat marketingu analitycznego i jego główne wskaźniki... 255 Ł. Sulkowski zauważa, że jedynie
PICT5969 (2) i, iy87, s. 66 i n.). ic. Nic wymaga ono Niemniej jednak tóc •nic, że snetnit — fo
IMG630 64 Mit i znak z siebie, jakie wyraża jego postawa, całkowicie ją dyskredytuje, sprawia, że ni
IMGV68 Zależność między gatunkiem a jego siedliskiem życia jest tak silna, że jeśli siedlisko zostan
page0263 259 ryał doświadczalny stanowczo za szczupły, aby na jego podstawie można było oprzeć induk
gramatyka6 Kij ■/. JJarlmMsM komunikowaniu powtarzalności zjawiska i jego proecsualnośei, jednak bez
186 SPRAWA POKUCKA ZA ALEKSANDRA. Postępowanie jego nadto musiało mieć tajemną sankcyę ze strony Węg

więcej podobnych podstron