1 (69) 2

1 (69) 2



138 Proza fantastycznonaukowu

w chwili próby jej przekleństwem. Człowiek jest istotą niezdolną do życia w warunkach innych niż te, które sobie stworzył. Jest w tej wizji coś z Huxleyowskiego „nowego wspaniałego świata”. Wydaje się jednak, że autor nie wykorzystał w pełni możliwości kryjących się w dramacie bezsilnego społeczeństwa. Rzecz kończy się optymistycznie, zbrodniarz zostaje pojmany, a ludzie wracają do swej „sztucznej” sielanki. W ogólnej wymowie Katastrofa jest tylko powieścią sensacyjną, bez pretensji do rozważań filozoficznych. Autor koncentruje się nie tyle na skutkach działalności uczonego--maniaka, ile na rozgrywce prowadzonej między nim a machiną służby porządku publicznego. Wartka akcja, dramatyczne spięcia, utrzymany do końca nastrój grozy czynią tę pozycję interesującą lekturą, choć pozbawioną większych walorów artystycznych.

Kuczyński jako jedyny ze współczesnych pisarzy młodzieżowej science fiction pozostaje przy większych formach literackich. Inni pisarze, uprawiający tę odmianę prozy dla młodzieży, zdecydowanie preferują małe formy literackie. Taki charakter ma niewątpliwie cała twórczość fantastycznonaukowa z adresem młodzieżowym ostatniego okresu.

Duże zasługi dla jej rozwoju położył miesięcznik „Młody Technik”. Czasopismo to przyczyniło się do spopularyzowania małych form literackich, a zarazem „wychowało” grupę pisarzy mających już dziś dorobek w postaci wydań książkowych (Fiałkowki, Zajdel, Czechowski, Zegalski i in.). Od roku 1960 na lamach „Młodego Technika” regularnie poczęły się ukazywać krótkie opowiadania fantastycznonaukowe - - gatunek dotąd na polskim gruncie nieznany (jeśli nie liczyć twórczości Lema —jego małe formy mają jednak inny charakter).

W roku 1962 ogłoszony został międzynarodowy konkurs na opowiadanie fantastycznonaukowe, zainicjowany przez redakcje młodzieżowych czasopism popularnonaukowych siedmiu krajów socjalistycznych. Polskę reprezentował „Młody Technik”1. Nasi autorzy nadesłali łącznie 103 prace.2 Niektóre z nich zostały pozytywnie ocenione przez krajowy sąd konkursowy, zaś opowiadanie Fiałkowskiego Prawo wyboru międzynarodowe jur> wyróżniło nagrodą za wybitne walory humanistyczne i literackie.3

? W roku 1964 opowiadania laureatów ukazały się pod wspólnym tytułem Posianie z piątej planety. Zbiorek zawiera trzynaście utworów o różnorodnej

tematyce i dość nierównym poziomie literackim. Należałoby wyróżnić cztery opowiadania: Prawo wyboru Konrada Fiałkowskiego, Człekokształtnego Andrzeja Czechowskiego, Powrót gigantów Witolda Zegalskiego i Decyzję Dany ego Kazimierza Szkołuta. Wspólną cechą tych powiastek jest refleksja nad sferą emocjonalną człowieka przyszłości4.

Problem ten stawia np. Fiałkowski w Prawie wyboru, zastanawiając się, czy w warunkach stechnizowania życia codziennego człowiek nie stanie się nieczułą istotą, podobną do budowanych przez siebie myślących maszyn. I zarazem daje odpowiedź przeczącą. Problem moralnej odpowiedzialności uczonych za nierozważne eksperymenty naukowe — w tym wypadku wyprodukowanie sztucznego człowieka — pojawił się w opowiadaniu Człekokształtny Czechowskiego, utworze uznanym w kraju za najlepsze opowiadanie konkursowe.5 6

Pesymistyczna, choć utrzymana w poważniejszym tonie, jest powiastka Zegalskiego. Zasadza się na dość typowym w fantastyce naukowej ostatnich lat problemie relatywizmu czasowego i jego skutków dla kosmonautów odbywających długie podróże międzygwiezdne.

Mimo nierównego poziomu artystycznego Posłanie... było czymś nowym. Zapowiadało pojawienie się nowych zagadnień, nowych problemów. Jakie to były problemy? „Z jednej strony pochwała ofiarności — pisze Z. Przyrowski — nawet poświęcenia się w imię przyjaźni czy wypełnienia obowiązku, pochwała odwagi, szlachetnych uczuć. Z drugiej strony głęboka troska o to, aby wszelkie zdobycze nauki i techniki służyły rzeczywiście dobru człowieka, czujne wychwytywanie i sygnalizowanie niebezpieczeństw, do jakich może prowadzić nie poddany kontroli sumienia naukowy eksperyment i nieodpowiedzialne posługiwanie się coraz potężniejszym orężem nauki i techniki”4

Tej samej — najogólniej rzecz biorąc — tematyce poświęcona jest twórczość Konrada Fiałkowskiego. Pierwszy tomik, zatytułowany Wróble Galaktyki, wydał pisarz w roku 1963. Później ukazały się jeszcze dwa zbiory jego opowiadań: Poprzez piąty wymiar (1967) i Włókno Claperiusa (1969).

Główną cechą pisarstwa Fiałkowskiego jest fascynacja człowiekiem przyszłości. W jego opowiadaniach nie ma drobiazgowych i nudnych opisów „przyszłościowych” urządzeń technicznych, nie ma entuzjastycznych zachwytów nad ich rolą w podnoszeniu dobrobytu społecznego. Autorowi w zupełności wystarcza ogólna „przyszłościowa” atmosfera opisywanych

1

   Z. Przyrowski: Wstęp do: Posianie z piątej planety. Praca zbiorowa. Warszawa 1964, s. 7.

2

   Ibidem, s. 7.

3

? Z. Przyrowski: Posłowie do: K. Fiałkowski: Poprzez piąty wymiar. Warszawa 1967. s. 206—207.

4

   O. Terlecki: Powiastki o przyszłości. „Dziennik Polski” 1964 nr 287, s. 4.

5

   S. Zieliński: Wstęp do: A. Czechowski: Przybysze. Warszawa 1967, s. 5.

6

   Z. Przyrowski: Wstęp do: Posłanie... Op. cit.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanowanie0075 ps*jy**"*J ‘ vj,av «fcAc«wv.jr    o«j jej ceie. oięuem jest więc
spoiwa chemia 2 2 Jest to odwracalna reakcja endotermiczna, tzn. do jej przebiegu wymagane jest dost
lichtarski (69) 138 4. Potencja! i dńałiłnoić gospodarcza prfcduętaiorłtw* 138 4. Potencja! i dńałił
Wstęp Udział pielęgniarki w zapewnieniu opieki medycznej ciągle się zmienia. W chwili obecnej jej ro
22644 Re exposure of DSC03372 3. Osłabienie władzy centralnej i próby jej umocnienia Dynastia Seweró
1 (66) 2 132    Proza fantastycznonaukowa 7 / nia „Kosmokratora” na Wenus zaczyna się
1 (67) 2 134    _ Proza fantastycznonaukęwa Podstawowym jednak brakiem książki Korewi
1 (68) 2 136 Proza fantastycznónaukowd z przybyszami kosmicznymi. Nic dobrego o ludziach nie może po
1 (70) 140 Proza fantastycznonaukowa i wydarzeń. Technika pełni tu rolę rekwizytu, którego obecność
1 (72) 144_ Proza fantastycznonaukowa fiction znane są również za granicą. Tłumaczone były w Związku
1 (73) 146 Proza fantastycznonaukowa W sferze hipotez i przypuszczeń pozostaje też ni to groźba, ni
1 (76) 152 Proza fantaslycznonaukowa OTWARTE PROBLEMY LITERATURY FANTASTYCZNONAUKOWEJ DLA DZIECI I
1 (77) 2 154 Proza fantastycznonaukowa autorzy, jak Kuczyński, ograniczają się do zwyczajnej parodii
Scan45 XCIV .POETYKA” W CZASACH NOWOŻYTNYCH kultury bizantyjskiej. W 1498 roku pojawia się drukiem j

więcej podobnych podstron