230 231

230 231



Rozdział XI

PRZYKŁADY Z PRAKTYKI

Etyka posiada sensowność jedynie dla tych, którzy pragną dobra'.

Zamykający tę książkę rozdział ma charakter bardziej osobisty niż pozosta łe. Przedstawiam w nim autentyczne „dziennikarskie” sytuacje i związane z nimi problemy etyczne. Mają one różną rangę, od stosunkowo błahych, do najpoważ niejszych. Przykłady te uwypuklają tezę, że etyka normatywna w dziennikarstwie nie odgrywa jakiejś szczególnej roli. Normy sprawdzają się dobrze tam, gdzie rozwiązanie problemu jest oczywiste.

Istota etyki dziennikarskiej wiąże się z charakterem i wiedzą dziennikarza. Komu brakuje twardego kręgosłupa moralnego, ryzykuje, że w tym zawodzie upadnie. Gdy zaś brakuje wiedzy, można nie dostrzec etycznego problemu - co też kończy się upadkiem. Ale ani cnoty charakteru, ani wiedza nie pozwalają w wielu przypadkach jednoznacznie rozstrzygnąć, jakie rozwiązanie jest moralnie słuszne. Zależy ono od przyjętej hierarchii wartości. Najważniejsze jednak, aby jakieś pozytywne wartości w ogóle uznawać. Dziennikarz nie może być nihilistą.

Zrozumienie niektórych przykładów wymaga od czytelników pewnej znajomości wydarzeń ostatnich lat. Szczegółowe opisywanie każdej sytuacji uczyniłoby ten dodatek bardzo opasłym. Liczę jednak na to, że odbiorcy tej książki interesują się światem i znają kontekst podawanych przypadków. A jeśli nie znają, bez trudu mogą go poznać z Internetu.

Przykłady można mnożyć w nieskończoność. Wybór podyktował mi ich związek z niektórymi pojęciami, którymi operuję w książce.

Z kilkoma wyjątkami, w przykładach unikałem banalnych kwestii etycznych. Szkoda czasu i papieru na dowodzenie, że prasowe tytuły: „Doktor śmierć” albo „Agenci chcieli oceniać lustrację?” są po prostu nieetyczne. Ta książka poświęcona jest etyce dziennikarskiej, a nie analizie lumpendziennikarstwa. W 2007 r. abp Józef Życiński mówił, że:

Kręgi dziennikarskie, które przed laty demonstrowałyby agresję na łamach „Rzeczywistości" lub „Żołnierza Wolności ”, znalazły sobie dziś nowe łamy, by głosić tę samą co przed 1

laty nienawiść do autorytetów moralnych i wydawać ostateczne wyroki dużo wcześniej niż uczyni to kompetentny sąd1.

Ta książka i zawarte w niej przykłady są dla tych, którzy z takimi kręgami nie chcą mieć nic wspólnego.

BEZSTRONNOŚĆ

Dziennikarz nie może być cynikiem - podkreślał to m.in. R. Kapuściński. Powinien mieć ideały. Czy w imię ideałów, nawet obiektywnie słusznych, może porzucić bezstronność? Ten problem ujawnił się szczególnie wyraziście w pierwszych latach po upadku komunizmu w Polsce. Ewa Milewicz tak opisywała stan ówczesnego dziennikarstwa:

Kiedy powstał rząd premiera Mazowieckiego, kiedy Balcerowicz zaczął opisywać swój plan, mówić o kotwicach wolnego rynku, o ograniczaniu podwyżek płac, rezygnacji z indeksacji, zmniejszeniu deficytu budżetowego, „Gazeta" i inne media stały się heroldami nowej gospodarki. Można powiedzieć, że Leszek Balcerowicz i jego ministrowie dysponowali armią rzeczników swojej partii. Plan Balcerowicza to nie było kilka ustaw. To było coś, w co dziennikarze bezkrytycznie wierzyli.

Balcerowicz był inny niż politycy znani z PRL. Młody. Niezgrany. Słowa odmierzane na wadze aptekarskiej, żadnego pustosłowia. Intuicja dziennikarzy nie zawiodła. (...)

Zafascynowanie Balcerowiczem nie było jednak dobre dla samych mediów. Można było odnieść wrażenie, że niektóre nasze teksty powstawały w ministerstwie finansów lub w zapleczu parlamentarnym rządów Mazowieckiego i Bieleckiego. Nie dlatego, że ktoś nam coś nakazywał. Balcerowicz porwał dziennikarzy^.

Krytycy takiego zaangażowania polskich mediów przeciwstawiali mu obiektywizm BBC. E. Milewicz pytała retorycznie: „Czy Brytyjczycy wychodzili z komunizmu?”

W sytuacjach trudnych, gdy poczucie elementarnej przyzwoitości nakazuje wyraźne opowiedzenie się po określonej stronie sporu, dziennikarz powinien pamiętać, że czym innym jest bezstronność obserwatora, a czym innym bezstronność arbitra. Arbiter jest bezstronny, ale ocenia. Media deontologiczne są także arbitrem i mają obowiązek włączania się w debatę publiczną.

CHARAKTER

Poczucie elementarnej, zwykłej ludzkiej przyzwoitości jest warunkiem sine qua non, uprawiania dziennikarstwa. Jego brak nieuchronnie skazuje na lumpen-dziennikarstwo i pracę w brukowcach, najgorszym rodzaju tablodiów. 2

1

|. ł;ilek. Filozofia jako etyka..., s. 14.

2

8 maja ?.(X>7 r. w homilii podczas mszy św. w Czcrnięcinic w woj. lubelskim. Mat. własne autora. ' E. Milewicz, Terror modnych myśli...


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
230,231 Rozdział V PROBLEMY KOMPOZYCJI 1. NORMA KOMPOZYCYJNA Układ dzieła obejmuje nie tylko jego wa
29 (550) Trening/PraktykaI Etap Wstępny Etap ten zaprezentujemy w dwóch wersjach. Dla tych, którzy ć
Myers3 Rozdział 1 „Co za szczęście dla tych, którzy mają władzę, że ludzie nie myślą". ADOLF HI
CCF20100407012 Bogdan Rączkowski - BHP w praktyce Rozdział 6 Dostęp do rejestru posiada właściwa je
37707 Zeskanowany dokument 16 Rozdział 1. Pojęcie pomocy społecznej zakresie praktycznie wszystkie p
230 231 (12) Prawo i etyka w reklamie •    działalność w zakresie reklamy ekologiczne
230 231 Przesłuchanie dziecka a inne szczególne formy przesłuchania rżeń przez dziecko może spowodow
230 231 250 po czym rozpoczyna nowy cykl maszynowy. Jeśli natomiast w T2 było H0LD=0, to w stanie T3
3.)f:lozotia praktyczna: etyka, policka, poetyka(retoryka) 3 .Umiejętności a nauka Nauka zawiera

więcej podobnych podstron