Obraz053

Obraz053



KLIENTKA: ...Trudne pytanie. Nie zastanawiałam się nigdy nad tym wcześniej.

Ale przecież pamiętam, że kiedyś między nami, w naszej rodzinie byto inaczej. Kochaliśmy się i naprawdę było nam ze sobą dobrze.

POMAGACZ: Jak wyglądały wtedy wasze relacje?

KLIENTKA: Troszczył się o mnie, naprawdę! Zawsze pamiętał o moich urodzinach i dacie ślubu, przynosił jakieś drobne prezenty, kwiaty.

POMAGACZ: Co jeszcze było inaczej?

KLIENTKA: Pamiętam jak się cieszył, kiedy dowiedział się, że jestem w ciąży, Zawsze chciał mieć dzieci!

Dalsza rozmowa ukierunkowana była na wydobywanie tzw. wyjątków, związanych z możliwościami klientki, jak i jej męża, a zarazem wydobywających nadzieję na zmianę jej aktualnej sytuacji. Dokładna eksploracja tego, co było wtedy inaczej, jak to robili, co to zmieniało dla nich i dla ich całej rodziny służyła wzmacnianiu owej nadziei.

Stenogram sesji z klientem

W praktyce zdarza się często, że opisane strategie wykorzystuje się w różnym stopniu, często łącząc je w określone sekwencje, czy kombinacje. Najważniejsza przy tym jest wspomniana elastyczność pomagacza. Postępowanie takie obrazuje kolejny przykład, przedstawiający całą autentyczną sesję z klientką która doświadczała problemu picia męża i po raz pierwszy zgłosiła się do pracownika socjalnego1.

Przykład:

POMAGACZ: Dzień dobry Pani. Ja się nazywam Jacek Szczepkowski i jestem pracownikiem Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.

KLIENTKA: Dzień dobry, Maria Kowalska.

POMAGACZ: Rozumiem, po rozmowie telefonicznej, że to jest Pani pierwszy kontakt z naszą poradnią tak?

KLIENTKA: Tak.

POMAGACZ: W związku z tym zastanawiam się, jakie są Pani oczekiwania związane z tą rozmową?

KLIENTKA: Właściwie dowiedziałam się od koleżanki, że taka instytucja istnieje i że Państwo pomagacie osobom, które mają różne problemy rodzinne. No nie wiem, przyszłam tutaj raczej się poradzić, co mam robić, bo od jakiegoś czasu problem jest w domu. Mój mąż nadużywa alkoholu i to trwa od jakiegoś czasu. I nie bardzo wiem, co ja mogę z tym zrobić. Jak mu można w jakiś sposób pomóc, czy cokolwiek?

POMAGACZ: Czyli rozumiem, że Pani chciałaby porozmawiać na ten temat, żeby zastanowić się, co w tej sytuacji można zrobić?

KLIENTKA: Tak, właśnie.

POMAGACZ: Domyślam się, że to wcale nie byta łatwa decyzja, aby przyjść tutaj?

KLIENTKA: Tak, rzeczywiście, wybierałam się tutaj kilkakrotnie, żeby przyjść i tak jakoś,W końcu jestem.

POMAGACZ: OK, tym bardziej doceniam, że Pani się na to zdobyta. Nim jednak przejdziemy do tej rozmowy na temat tego, co Panią sprowadziło tutaj związanego z piciem męża, to chciałbym najpierw Panią poinformować, że w trakcie rozmowy mam zwyczaj robienia notatek, które służą mi później do mojego przemyślenia tego, co usłyszałem w trakcie rozmowy, tak abym niczego nie pominął i żebym mógł się nad tym lepiej zastanowić. Zwykle też pod koniec spotkania robię chwilę przerwy, abym mógł przemyśleć to, co usłyszałem i podzielić się z Panią wnioskami. Na koniec pokażę Pani to co napisałem, także to będzie również notatka dla Pani. Ma Pani prawo do tego i nie ma z tym związanych żadnych tajemnic. W związku z tym wyjaśnieniem, czy to, że będę trochę pisał w trakcie rozmowy nie będzie Pani przeszkadzało?

KLIENTKA: Nie, nie, proszę bardzo.

POMAGACZ: Dziękuję. Rozumiem, że mamy trochę czasu, aby porozmawiać...

KLIENTKA: Tak...

POMAGACZ: OK. Natomiast zanim przejdziemy do tego, co Panią tu sprowadziło, proszę mi powiedzieć parę zdań o sobie. Co Pani robi, czym się zajmuje,

0    rodzinie parę słów, tak abym mógł Panią lepiej poznać i zrozumieć.

KLIENTKA: Uhm, więc mam 35 lat, pracuję w kawiarni jako sprzedawczyni i kelnerka. Mamy córeczkę 6-letnią. Mieszkam w domku jednorodzinnym, no

1    mam męża, który ma swoją działalność gospodarczą.

POMAGACZ: Czym się Pani interesuje, jak spędza czas wolny, co jest ważne dla Pani?

KLIENTKA: No powiem Panu, że większość czasu to właściwie jest rodzina, to że się zajmuję dzieckiem, zajmuję się domem, moją pasją jest ogród, bo lubię pracować w ogrodzie. Na nic więcej mi czasu raczej nie starcza. Bo to jest i tak, i tak, jak coś robię za dużo w ogrodzie, to zaniedbuję wtedy dom, czy dziecko...

POMAGACZ: Czyli to wymaga też od Pani trochę gimnastyki i zaradności, aby wszystkie te obowiązki pogodzić, te różne aktywności...

KLIENTKA: Zgadza się, zgadza...

POMAGACZ: A córka ma 6 lat jak Pani wspomniała, tak?

KLIENTKA: Tak.

POMAGACZ: No, to też wymaga opieki i czasu z Pani strony?

KLIENTKA: Tak, zgadza się.

POMAGACZ: Jak Pani sobie z tym radzi, żeby to wszystko pogodzić?

105

1

Dla oddania specyfiki dialogów zostały one zamieszczone w oryginalnej postaci, bez korekty językowej.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
65339 PB250060 rzeń. Uczestnicy socjodramy zastanawiają się m.in. nad tym, czy owe wydarzenia i sytu
skan1 (4) 44 U ROZDZIALI 2.    Ekologia polityczna nie stara się i nigdy się nie sta
IMG20 Idziesz poezjo nowo (1917—1920) I — hop! na wał się rzuca! A czwarta, a pięta Nie spotkają si
page0083 79 wszak żadne zwierzę nie stanie się nigdy rośliną, ani roślina, człowiekiem. Jeżeli więc
page0133 133 to mojem hasłem, któremu pragnąłem nie sprzeniewierzyć się nigdy. Oszczędności moje wzr
page0240 238 PLA. 1 Otf. żarzącej się kłótni, a dla samej natury używanych argumentów nie dającej si
page0371 WYŻSZOŚĆ PLATONA. 369 ona nie wyczerpuje się nigdy, lecz nabywa ciągle, tworzy, doskonali i
skanuj0015(1) 2 sens mają Mamy do dyspozycji pięć zmysłów, których wciąż używamy nie zastanawiając s
12722 Schaeffler Filozofia Religii5 nie odważyłby się nigdy na przeprowadzenie podobnego eksperymen
[..Jludzie sami nie zmieniają się nigdy. Ludzi ^zmienia iyci^Dobreczy złe, dobrego czy^jj SjKłego
Pojęcie naprężeń Przykład 1 Zastanówmy się wspólnie nad takim pytaniem: czy stały nacisk 1 kg np. na

więcej podobnych podstron