i' • szukaj zasobów, a nie deficytów, i • badaj możliwe i pożądane wersje przyszłości,
i • szukaj tego co już jest, występuje lub występowało z obrazu preferowanej przyszłości klienta,
• traktuj klienta jako eksperta.
Wprowadzenie
W swojej codziennej praktyce pracownicy socjalni spotykają się z różnymi klientami, jak i różnymi problemami, których oni doświadczają. W poprzednim rozdziale opisałem wybrane strategie pracy charakterystyczne dla Podejścia Skoncentrowanego na Rozwiązaniach. Starałem się przy tym nie kategoryzować klientów, rezygnując tym samym z ich etykietyzowania. Niemniej jednak zjawisko takie ma miejsce w pomocy społecznej i nie jest to wyraz złej woli samych pracowników socjalnych, co raczej wymóg obowiązujących ich przepisów. Wynika z nich bowiem potrzeba określenia dominujących przesłanek, ze względu na które udzielana jest stosowna pomoc. Z drugiej strony naturalną tendencją ludzi jest posługiwanie się określonymi ramami poznawczymi, które skrótowo pozwalają określać otaczającą nas rzeczywistość1. Stąd też tendencja do posługiwania się takimi określeniami opisującymi klientów jak: alkoholik, narkoman, ofiara i sprawca przemocy, bezrobotny, itp. Postępowanie takie jest także odzwierciedleniem opisanej uprzednio zbytniej koncentracji na perspektywie problemowej, upowszechnionej za sprawą modelu medycznego w pomaganiu i pracy socjalnej. Niesie jednak ryzyko pomijania ludzi ich doświadczających, ich pozaproblemowego wymiaru funkcjonowania [zob. Berg 1994, s. 190]. Taka kategoryzacja ma jeszcze jedno ograniczenie - upraszcza, trywializuje rozumienie klientów
133
Tendencję tę opisywałem przy okazji charakterystyki tzw. reframingu i poglądów G. Batesona w rozdz. III.