Obraz9 6

Obraz9 6



186 III. Teoria wydatków publicznych

blicznych; w najlepszym przypadku wiadomo jedynie, że wyborcy opowiadają się za większymi lub mniejszymi wydatkami państwa.

Nawet gdybyśmy spytali ludzi wprost, jakie są ich preferencje, jest wątpliwe, czy odpowiedzi okazałyby się prawdziwe i sensowne. W ostatnich latach politycy coraz częściej odwoływali się do sondaży opinii publicznej w celu ustalenia preferencji wyborców, uznając ich przydatność, lecz jednocześnie traktując uzyskane wyniki z najwyższą ostrożnością. Na przykład na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia, w okresie gwałtownie zwiększających się deficytów budżetowych, badania opinii publicznej jednoznacznie wskazywały, że istnieje głębokie przekonanie o potrzebie zmniejszenia deficytu. Nie towarzyszył temu jednak spójny obraz dotyczący kosztów takiego zabiegu: wyniki niektórych badań sugerował)', że wyborcy są skłonni płacić wyższe podatki lub zaakceptować zmniejszenie wydatków budżetowych w celu ograniczenia deficytu. Jednak inne badania (do pewnego stopnia potwierdzone wynikami wyborów) sugerowały coś przeciwnego. W trakcie badań opinii publicznej wyborcy jednoznacznie stwierdzają, że państwo powinno wydawać mniej na pomoc dla innych krajów; natomiast spytani, ile dokładnie pieniędzy powinno się przeznaczać na ten cel, wymieniają kwoty znacznie przekraczające rzeczywiste wydatki Stanów Zjednoczonych na pomoc rozwojową.

Jeśli ludzie nie są konfrontowani z koniecznością dokonania konkretnego wyboru, kiedy rzeczywiście muszą z czegoś zrezygnować, aby -piiwiedzmy -- dostać więcej innego dobra, to trudno ich zmusić do poważnego zastanowienia sic nad decyzjami, które trzeba podjąć. Osobny problem stanowi skłonienie ich do ujawnienia prawdziwych preferencji dotyczących dóbr publicznych. Jeśli ceny płacone za dobra publiczne nic zależą od ich odpowiedzi, to pojawia się skłonność do domagania się większej ilości tych dóbr: ludzie zwykle chcą coraz więcej dóbr publicznych, gdy nie muszą za nie płacić. Natomiast jeśli wyrażana opinia o potrzebnej ilości danego dobra publicznego wpływa na wysokość kwoty, którą trzeba za nie zapłacić, to powstają bodźce do zaniżania własnego zapotrzebowania na to dobro w stosunku do rzeczywistych potrzeb. Ludzie wiedzą, że ich odpowiedź nie wywrze istotnego wpływu na oferowaną ilość dobra i chętnie zostaliby „gapowiczami”1.

W przypadku decyzji indywidualnych ten, kto podejmuje decyzję, zna swoje własne preferencje. Natomiast w przypadku decyzji publicznych decydent musi ustalić preferencje tych, w imieniu których podejmuje decyzje. Stanowi to pierwszą istotną różnicę między zbiorową (publiczną) i indywidualną alokacją zasobów.

Indywidualne preferencje dotyczące dóbr publicznych

Podejmowanie decyzji zbiorowych jest trudne, ponieważ różni ludzie mają różne poglądy, np. co do właściwej wysokości wydatków na dobra publiczne. Są trzy przyczyny istnienia tych różnic. Niekiedy chodzi po prostu o różnice gustów. Tak samo jak niektórzy lubią lody czekoladowe, a inni lody waniliowe, tak jedni wolą publiczne parki i oświatę, a inni dobra pTywatne, takie jak gry wideo i samochody. W tej książce nie będziemy się wypowiadali na Temat gustów.

Dwie pozostałe przyczyny różnic poglądów stanowią dochody i podatki. Ludzie bogatsi osiągają większe dochody, a zatem zwykle pragną wydawać więcej pieniędzy na wszelkie dobra, zarówno publiczne jak prywatne. Jednak gdy państwo wydaje więcej na dobra publiczne, ludzie bogaci są zmuszeni ponosić względnie większą część powstających dodatkowych kosztów. W przypadku dóbr prywatnych bogaci i biedni zwykle płacą taką samą cenę; natomiast w przypadku dóbr publicznych w końcowym efekcie bogatsi zwykle muszą zapłacić wyższą cenę. Cena podatkowa stanowi dodatkową kwotę, którą musi zapłacić jednostka, kiedy wydatki państwa zwiększają się o 1 dolara. Cena podatkowa pomnożona przez całkowite wydatki państwa równa się kwocie podatków zapłaconych przez konkretną osobę. Sama w sobie wyższa cena podatkowa sprawia, że osoby bogatsze opowiedzą się za niższymi! wydatkami na dobra publiczne. Ponieważ jednak efekt dochodowy powoduje wzrost ich popytu, a efekt cenowy - jego zmniejszenie, efekt netto jest trudny do określenia.

Aby dobrze uświadomić sobie naturę tych zjawisk, rozważmy najpierw sytuację, w której każda z N osób zmuszona jest zapłacić taką samą kwotę podatków, niezależnie od osiąganego dochodu. W ramach takiego systemu jednolitego opodatkowania cena podatkowa wynosi po prostu ]/N, a kwota zapłaconego podatku równa się GIN? Natomiast w- przypadku opodatkowania proporcjonalnego wszyscy płacą taki sam odsetek osiąganego dochodu. Cenę podatkową można wtedy z łatwością wyliczyć. Jeśli Y oznacza dochód przeciętny, to NF stanowi dochód całkowity; jeśli / jest stopą opodatkowania, to tNY jest całkowitym dochodem państwa. Musł się on równać wydatkom państwa:

G = tNY.

A zatem stopa opodatkowania wynosi

t = GINY.

~ Nigdzie paiislwo nie slosuje dzisiaj jednolitego opodatkowania (czyli podatków, których wysokość nie zniczy ort wysokości osiąganych dochodów). Jednak w przypadku wielu ..klubów", które ino/iia uznać za dobrowolne organizacje, takie jednolite opłaty istnieją. Istnieją także pewno adiesownne podatki - np. podatek ukryty w cenie benzyny, i. którego wpływy są ptzczn.uz.im- na budowy dróg - nie zależące bezpośrednio od dochodów.

1

W zasadzie ekonomiści wynaleźli kilka sprytnych sposobów ominięcia takich trudności, jednak w praktyce nie zastosowano ich jeszcze w żadnym kraju. Szczegółowe informacje na ten temat zawiera załącznik do tego rozdziału.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Obraz4 3 1% III. Teoria wydatków publicznych pewnych warunków system głosowania z..wymaganą zwykłą
Obraz (186) III część Końcowa Zabawa uspokajająca 2 min. Ustawienie w rozsypce
39387 Obraz3 30 III. Funkcje władzy publicznej ce egzystencję biologiczną człowieka, ale także o ta
Obraz1 (13) Rutynowa konserwacja Rutynowa konserwacja BHP Skóra W przypadku zbytniego kontaktu ze s
334 335 (6) 334    Csftt III. PodtUOT makroekonomii Problem finansowania wydatków pub
Obraz5 2 imttrti dochodów i wydatków publicznych na podstawie prowizorium Miętowego Jol to rodni sk
Obraz1 2 pałrnriTti w realizacji aM publicznych i społecznych. Jeżeli jest on duży. to Rumun wydatk
skanuj0061 II. Wymienione środki publiczne mogą być przeznaczane na : 1/wydatki publiczne, 2/ rozcho
Obraz (4) 186 Asymilacja to termin Piageta opisujący przyswajanie informacji przy użyciu
Obraz (556) III. Z TEORII I PRAKTYKI... 100 Język Polski w Szkole Średniej nr 2 sobą pewną tradycję
skanuj0030 II. Wymienione środki publiczne mogą być przeznaczane na : 1/ wydatki publiczne, 2/ rozch

więcej podobnych podstron