strona0066

76 Rozdział 4. Call girl i video sex chat w świetle badań własnych

też rodziny, w których brakowało prawidłowego wzorca, ale nie z powodu patologii — znanej z literatury poświęconej tej problematyce, jak alkohol czy bezrobocie — lecz w wyniku ciągłego wyścigu szczurów i walki o pieniądze. Dziecko, mimo że pozornie miało wszystko, co mogło zapragnąć, nie doświadczało ciepła i rodziców, ponieważ ci albo przebywali za granicą, albo rozwój własnego biznesu przedkładali nad rodzinę.

Skutkiem zburzonych relacji rodzinnych okazały się również zaburzone w późniejszym wieku relacje rówieśnicze. Dziewczyny są raczej zdystansowane od znajomych. Nie przyznają się im, co robią na co dzień, jak zarabiają. Nie są w stanie utrzymać bliższych relacji i związków z powodu wyuczonego w domu braku zaufania i zbudowanego wokół siebie muru, co z jednej strony chroni przed zranieniem, z drugiej zaś skazuje na samotność.

Kiedy je pytałam o obraz samej siebie, często brakowało im odwagi, żeby wprost powiedzieć: „tak jest, ładna, mądra”. Zasłaniały się sformułowaniami typu: „chyba”, „myślę, że”, „raczej”, co może świadczyć o braku wiary we własne możliwości. Odpowiedzi bardziej zdecydowane uzyskałam, pytając je, czy nie uważają tego, co robią, za prostytuowanie się? Jednomyślnie odpowiedziały: „absolutnie nie”.

Myślę, że na pytanie, czy brak wiary pomaga w podjęciu decyzji o pracy w tym zawodzie, czy zagłusza wyrzuty sumienia, mogę odpowiedzieć, że raczej tak. Wszystkie dziewczyny podchodziły do tematu wiary i Boga bardzo sceptycznie. Mimo że niektóre uważały się za wierzące, lecz nie praktykujące, to zdecydowana większość nie wierzyła w Boga z przyczyn bardziej lub mniej racjonalnych lub osobistych.

Kolejny wniosek dotyczy relacji damsko-męskich. Uzyskane odpowiedzi pozwalają na stwierdzenie, że nie u wszystkich dziewczyn kontakty seksualne i relacje z mężczyznami były poprawne. Powodem tego była m.in. zbyt wczesna decyzja o podjęciu współżycia, dokonana pod wpływem chwili, emocji lub wbrew własnej woli. Zdarzało się również, że moje respondentki uciekały w przypadkowe kontakty seksualne w celu odreagowania stresu, z powodu chęci podniesienia własnej samooceny po dramatycznym rozstaniu z partnerem.

Mimo tych wszystkich drastycznych przeżyć, które miały miejsce w życiu badanych, o większości mogę powiedzieć, że są to piękne, mądre, wykształcone dziewczyny, które mają takie same marzenia o lepszym życiu jak każda z nas, tylko że wybrały bardziej ryzykowną drogę ich realizacji.