Wstyd i przemo0133

Wstyd i przemo0133



264 Wstyd i przemoc

się stało i dlaczego do tego doszło, potrzebę, której nie można było sprowadzić tylko do pragnienia, by „sprawiedliwości stało się zadość”. Musieli też znaleźć jakiś sposób myślenia nie tylko o samej zbrodni, ale o całym łańcuchu wydarzeń, który do niej doprowadził, pozwalający im odkryć w tym jakiś sens.

Kiedy jeden z członków małej społeczności dopuści się aktu wielkiej przemocy wobec drugiego, zachwiana zostaje spójność społeczności i poczucie bezpieczeństwa. Uczestnicząc w tym zbiorowym rytuale prawnym, zrozumiałem tak dobrze jak nigdy przedtem ogromne znaczenie, jakie miała dla społeczności, okaleczonej niszczącym aktem przemocy, rozprawa karna. Będąc jednym z aktorów w tym procesie, odkryłem, czym musiała być tragedia dla obywateli starożytnych Aten, kiedy cała ludność miasta zbierała się w amfiteatrze na stoku wzgórza, by obejrzeć przedstawiane na scenie swoje najgłębsze i wyzwalające najgłębszą litość lęki.

Wszyscy znali tę rodzinę, wielu z obecnych na sali było parafianami zamordowanego. Ojcobójstwo jest najbardziej wstrząsającym od czasów powstania patriarchatu rodzajem zbrodni. Ale w tym przypadku również ojciec przekroczył obowiązujące normy i oczekiwania, wypierając się swojej roli męża i ojca. W oczach Matthew i całej społeczności przeciwstawił się też swojej roli sługi Bożego, piętnując z ambony cudzołóstwo, a jednocześnie uganiając się za kobietą, która była nie tylko jego parafianką, ale i żoną innego parafianina. Potem dopuścił się jawnej obrazy moralności publicznej, rozwodząc się z żoną i poślubiając żonę innego mężczyzny, nie wynosząc się ze swojego miasteczka, a nawet dalej prowadząc parafię.

Aby ocenić siłę uczuć, jakie budzi takie zachowanie w kulturze Nowej Anglii, wystarczy pomyśleć o przyjacielu Melville’a, Nathanielu Hawthornie i jego opisie cudzołożnego związku między wielebnym Dimmesdalem i Hester Prynne. W literackiej wersji tej samej historii pastor zdawał sobie doskonale sprawę z tego, że jeśli społeczność, w której żył, dowie się kiedykolwiek o tym, co zrobił, grozi mu śmierć społeczna, jeśli nie fizyczna, a zatem nie śmiał przyznać się do swoich czynów, zwłaszcza kiedy ujrzał publiczne upokorzenie, któremu poddano jego kochankę, a którego najmniej dotkliwym przejawem było zmuszenie jej do noszenia szkarłatnej litery A1. Mógł czuć, że zawinił wobec niej, wstydzić się swojego tchórzostwa i cierpieć z powodu niemożności okazania jej swojej miłości, ale żadne z tych uczuć nie było na tyle silne, by skłonić go do otwartego złamania rozlicznych tabu, które i tak wcześniej skrycie pogwałcił. Nawet obecnie nie podchodzi się w wioskach i miasteczkach Nowej Anglii lekko do złamania któregoś z tych zakazów.

W sali sądowej zajęte były wszystkie miejsca, a zebrani stanowili przekrój całej społeczności miasteczka. Przyszli tam być może po to, by obejrzeć ostatni akt tej tragedii, być może po to, by przeżyć katharsis i wyzwolić się z uczuć przerażenia i żalu, które wzbudził w nich okropny czyn Matthew. Czułem jednak, że przyszli tam przede wszystkim w nadziei znalezienia wyjaśnienia bezsensownego zmarnowania ludzkiego życia. Matthew siedział obok swojego adwokata, nie okazując najmniejszego poruszenia. Tuż za nim siedzieli duchowni, koledzy zabitego, których łatwo było rozpoznać po białych koloratkach. Obecne były też obie pogrążone w żałobie żony — matka Matthew, ubrana skromnie w prostą niebieską sukienkę, w zwykłych pantoflach na płaskim obcasie, i druga żona, w okularach słonecznych i eleganckiej sukience, szykownym słomkowym kapeluszu, z dobraną do tego torebką, w ładnych butach na wysokim obcasie. A dalej całe miasto — nauczyciele Matthew i koledzy z klasy, którzy poznali go zaledwie rok czy dwa wcześniej, parafianie denata, niektórzy łkający, i policjanci, którzy mieli zeznawać jako świadkowie, dziennikarze, którzy mieli zrelacjonować proces w swoich gazetach, przyjaciele rodziny, właściciele i pracownicy sklepów, którzy znali ich wszystkich, oraz wchodzący jeden po drugim, w miarę jak wyczytywano ich nazwiska, kandydaci na członków ławy przysięgłych, w sumie ponad czterdzieści osób, wybranych losowo spośród mieszkańców miasteczka, ale żaden z nich nie był nie znany nikomu z obecnych na sali. Prawdę powiedziawszy, trzeba było wyeliminować większość potencjal-

1

Od słowa adulłercss — cudzołożnica. Książka Nathaniela Ha\vthorne’a, do której nawiązuje James Gilligan, nosi tytuł Szkarłat na litera (przyp. tłum.)


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
scan8 (4) Ale również czy szedłeś, czy ktoś cię podwiózł, o jakiej porze dnia to się stało. Podszedł
geremek15 BRONISŁAW GEREMEK Nowożytna polityka społeczna rodziła się w klimacie przymusu i represji.
page0148 145 czasy mniemano, te nie można było mieć nie tylko nauki, ale nawet rozumu, nie pojechaws
Podział zysków i strat: Zyski dzieli się po równo (chyba, ze w umowie postanowiono inaczej), nie moż
5. Kandydatom z maturą z roku 2002 przedmioty, które można było zdawać tylko na jednym poziomie, tra
•    ignorantia iuris - nieznajomość prawa (nie można było się uchylać od skutków ze
17003 SAVE1539 [] Szczotki rozrusznika z czasem zużywają się i stają się za krótkie, wskutek tego na
DSC00626 czasu do czasu usprawiedliwiając się przed sobą, że tu, na tej ziemi, nie można inaczej, że
1!) r/prwra 21)17 REGIONALNE TEMATY *. 17Paczków: Fotografia jest sztuka.której nie można się nauczy
P1010884 Uradowałem się, rozumiałem bowiem, że tego, czego ta biedaczka nie może dokonać, nie potraf
100v00 się od przodu, góry i dołu lak, aby po odchyleniu można było jądokladnie obejrzeć z obu stron
potencjalnych skutków finansowych. Sytuacja, w której nie można oszacować prawdopodobieństwa nazywa
•    ignorantia iuris - nieznajomość prawa (nie można było się uchylać od skutków ze

więcej podobnych podstron