Borowy „Przekłady Shakespeare'a i teatr”

Borowy „Przekłady Shakespeare'a i teatr”



375

I chę dziwi dość częste stosowanie szyku przestawnego, dawną tradycją naszych tłumaczów („Nizli się waszym Sofy filozofom”, „A gdy reńskiego łyknie szklankę wina , »»■*• Wlęd^ wtedy wczesnej wiosny kwiaty”).    3

Już po napisaniu tych słów dostałem zeszyt „Teatru* (I9ąj nr 4/5), w którym została ogłoszona, drukiem cała scena JJ aktu I Hamleta w przekładzie Iwaszkiewicza. Ta dość obszerw bądź co bądź próbka pozwoliła mi na sprawdzenie wrażeń J słuchania i na spokojniejsze rozejrzenie się w ogólnym styl* tego przekładu. Otóż jego zalety teatralne mają swoje żródjji w tym, że Iwaszkiewicz daje Hamleta — łatwego. W urywki ogłoszonym występuje, co prawda, „paść” piekielna, a kity! norweski jest niemocą „złożon” (jedno i drugie ze spadku % dej Polski), jest też jeszcze kilka inwersyj („A w nim królom piszemy Norwegii”, „Prosząc, by jego powściągnął zapędy* itp.), jest wreszcie jeden wiersz z typu tych, co przez swjj szyk kierują nas naprzód na mylną drogę, a po chwili dopięć właściwie nas orientują („Chodząc ze smutkiem pochylony Ja wą”); na ogół Jednak wszystko tu jest tak proste, lak mk\ wymaga od nas wysiłku wyobraźni, *o nż nas zdumlowi, klej dy sobie przypominamy inno doświadczenia z lektury kespcare’a. W obrębie tej łatwości ma Iwaszkiewicz tok pl& no osiągnięcia jnk słowa Króla: „Ślub mój pomieszany 1 z echem pogrzebu, mirt związany kirem” (odpowiedni! Szekspirowskiego wiersza: „With mirth in funcral and Will dirge in marriage”). To są wyżyny prostoty (nb. obejmująca zupełnie oryginalne i sugestionujące obrazy). Ale prostota, ja wszystko dobre, ma swoje niebezpieczeństwa: może przecM dzić w trywialność, nonszalancję albo, z drugiej strony, w mk! noderię. I w tym wypadku wszystkich niebezpieczeństw dn wyminęła. Trochę nas dziwi np. Shakespeare, który każe nej ze swoich postaci (Królowi) przemawiać w taki sposób:

Bo śmierć jest faktem. Musimy to przyjąć • Za rzeczywistość. Dlaczego więc w niemym Uporze bierzesz ten fakt tak do serca?

Jakże to brzmi w oryginale?

For what we know must be and is as common As any the most vulgar thing to sense,

Why should we in our peevish opposition Take it to heart?

iMoże warto przypomnieć dawny przekład Paszkowskiego:

Bo skoro wiemy, że coś jest zwyczajnym,

Jak każda inna rzec z najpowszedniejsza,

Na cóż, stawiając opór konieczności,

Brać to do serca?

. Iwaszkiewicz przełożył prościej, ale też — uprościł. Podobnie gdzie indziej. Fortynbras np. w jego przekładzie „listpw-nie zażądał — zwrotu ziem, które przegrał jego ojciec”. Sha-Łspeare nie umiał tu być tak zwięzły: „He hath not fail’d — Rytamy u niego o Fortynbrasie to pester us with messa-ł __ jmporting the surrender of those lands — lost by his Ether,.” Inny przykład ryzykownego uproszczenia to: „Ze fcułklem przeto, choć z uśmiechem szczęścia” na miejscu Kwctncgo obrazu oryginału: „With one auspiclous and one lopping eyo” (Paszkowski tłumaczył: „Z pogodą w jednym, Kłui w drugim oku”). Podobnie: „I jednakowe smutek mój Ifidość" nu miejscu obrazowego „In equal scalę welghing Kllflht ond dolo” (u Paszkowskiego: „Na równi ważąc wesele IboleAć") To pogranicze trywialności. A oto uproszczenie Kogranicza nonszalancji: „Jak głowa — powiada Król do ■ortem — zrośnięta jest z sercem — Jak usta z ręką tak L mój z twym ojcem.” Cóż za niesłychany obrazi Jakaś Kolba murzyńska? I to nie. Zaglądamy do Shakespeare a: pozuje się, że był on o wiele mniej śmiały: „The head is not Korć nativo to the heart — the hand morę instrumental to lilie mouth — than łs the throne of Denmark to thy father. Paszkowski starał się iść w ślad za oryginałem: „Głowa nie jbliźcj jest pokrewną sercu — ręka nie ^korszą ku przysłudze listom — jak tron nasz ojcu twemu.”

|Mamy dowód, że i przeciwny biegun prostoty jest niebez-pKzny. Oto jedno z pierwszych zdań, jakie Król zwraca do

Wciąż chmurę widzę na twym białym czole?

■P do królewicza, mężczyzna do mężczyzny? Nie! U Sha-IkJs SB barwą skóry Hamleta zupełnie się nie inte-■M6wi poważnie i raczej surowo:

How is it that the clouds still hang on you?


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” 375 I chę dziwi dość częste stosowanie szyku przestawnego,
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” 375 I chę dziwi dość częste stosowanie szyku przestawnego,
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” n rł ,Co znaczą chmury te nad tobą?”, jak p I „Jakiż tego
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” gorąco pragnąć tpuży stopień wierności. Lecz owo „skończyć
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” V V TTnióIołf..! • 7 przyrodzoną ciała — Unicestwienie tak
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” I sły lub archaizowanie”, a i wtedy „należy z kowanie”. Ni
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” 392 392 IHf sprawie polskiegc [Gzytelny, dostępny m sofa j
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” w Kefctafy ShaJcespedr^n i teatr 371 Nie ma pełnego i zdro
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” przedruk wydani# EScieeo OSfl JGSt    Pamią
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” wierszach Czesława Miłosza nie mógł się wzorowa ,  &n
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” [e przejrzysta: „po taki wyprawił się towar”; druga już [a
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” Tliere is a tido in the affairs of men Which taken at the
Borowy „Przekłady Shakespeare a i teatr” 390 390 rtm w tym pomocne. Czy nie otrzymalibyśmy wersji p

więcej podobnych podstron