CCF20090831186

CCF20090831186



348 Rozum obserwujący

stała się taką określoną indywidualnością, nie oznacza nic innego jak powiedzieć, że taką już ona była. Warunki, sytuacja, obyczaje itd., o których raz mówi się jako

0    zastanych, a raz jako o zawartych w tej określonej indywidualności, wyrażają tylko nieokreśloną istotę indywidualności, o którą tu wcale nie chodzi. Gdyby takich warunków, sposobu myślenia, obyczajów, w ogólności takiego stanu świata nie było, to niewątpliwie to indywiduum nie stałoby się tym, czym jest; wszyscy bowiem, którzy w danym stanie świata się znajdują, są tą ogólną substancją.

Ale. po to, by móc się spartykularyzować w tej określonej jednostce ■—-a ją właśnie mamy tu pojąć1—dany stan świata musiałby spartykularyzować się także sam w sobie i dla siebie i wpłynąć na jednostkę w tej określo-ności, którą sobie nadał. Tylko w ten sposób mógłby uczynić jednostkę tą określoną jednostką, którą ona jest. Gdyby to, co zewnętrzne, uczyniło się samo w sobie

1    dla siebie takim, jakim pojawia się w indywidualności, to indywidualność mogłaby być pojęta na podstawie tego, co zewnętrzne. Otrzymalibyśmy w ten sposób jakby podwójną galerię obrazów, z których jedna byłaby odblaskiem drugiej.;Jedna przedstawiałaby całkowitą określoność i całkowite odgraniczenie warunków zewnętrznych, druga — te same warunki, ale przerobione na sposób, w jaki istnieją one w istocie świadomej. Pierwsza byłaby niejako powierzchnią kuli, druga punktem środkowym, który sobie powierzchnię tę w sobie wyobraża.

Ale ta powierzchnia kuli — świat jednostki — ma bezpośrednio podwójne znaczenie: jest światem i jego stanem samymw sobie i dla siebie, i jest też światem jednostki, a światem jednostki jest alba w ten sposób, że jednostka, stopiwszy się z nim w jedno, wchłaniałaby go w siebie takim, jakim on jest, i zachowywałaby się wobec niego tylko jako świadomość formalna, albo też w ten sposób, ze świat ten byłby światem jednostki, alę jako taki, w którym jednostka odwróciłaby i przekształciła to, co w nim zastała.

Wobec tego, żc z racji tej wolności jednostki rzeczywistość może posiadać to podwójne znaczenie, świat, jednostki należy pojmować tylko wychodząc od niej samej; a wpływ rzeczywistości na jednostkę—-rzeczy-' wistości przedstawionej jako istniejąca sama w sobie i dla siebie — otrzymuje wskutek tego sens absolutnie' przeciwstawny, mianowicie taki, że jednostka albo pozwala wpływać na siebie prądowi rzeczywistości, albo go przerywa i odwraca. Ale wobec tego konieczność psychologiczna staje się słowem tak pustym, że jest absolutnie możliwe, iż to, co miało rzekomo wpływ na; jednostkę, mogło też tego wpływu nie mieć.

W ten sposób odpada tu ten byt, który miał być czymś samym w sobie i dla siebie i stanowię jedną z dwóch stron prawa, i to właśnie stronę ogólną. Jednostka jest tym, czym jest jej świat jako jej własny świat. Ona sama jest sferą swojego działania, w której ukazała siebie samą jako rzeczywistość; jest bezwzględnie tylko jednością bytu zastanego i bytu wytworzonego, jednością, której obie strony nie stają się, jak w wyobrażeniu prawa psychologicznego, stronami odrębnymi: z jednej strony świat sam w sobie istniejący i zastany, a z drugiej dla siebie istniejąca indywidualność; rozpatrywane zaś każda oddzielnie dla siebie nie wykazują w swych stosunkach żadnej konieczności ani żadnego prawa.

1

Oczywiście: pojąć wychodząc z danego stanu świata.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090831154 284 Rozum ■ obserwujmy ten oto scyzoryk leżyobok tabakierki, nie zeck.ce w ogóle uzn
CCF20090831157 290    Rozum obserwujący w i. a, że byt zmysłowy istnieje dla niej; ż
CCF20090831189 354 Rozum obserwujący wypowiedziane słowo i dokonany czyn przeinacza, robi z nich co
CCF20090831154 284 Rozum ■ obserwujmy ten oto scyzoryk leżyobok tabakierki, nie zeck.ce w ogóle uzn
str 052 053 oraz na polu walki posługiwali się jednakowym „zawołaniem”. Zawołanie zaś, to nic innego
CCF20090831156 288         Rozum obserwujący się ono jednej, czy
CCF20090831162 300 Rozum obserwujący i w ego, aby zobaczyć, j al^ się, to-.dzieje,-- że -instynktio
CCF20090831164 304    . Rozum obserwujący co zostaje utracone wskutek ustosunkowania
CCF20090831167 310 Rozum obserwujący Toteż nasuwa się najpierw myśl o prawie jako wzajemnym stosunk
CCF20090831169 314    Rozum obserwujący w formalnym przeciwieństwie wzrastania czy z
CCF20090831180 336 Rozum obserwujący wany przez przedstawiciela 1. Ale liczba, która zdaje się ozna
CCF20090831182 340 Rozum obserwujący rzeczywistości daje się bezpośrednio, bez prawdziwego dla sieb
CCF20090831183 542 Rozum obserwujący [i. Prawa myślenia] Obserwacja kierując się teraz ku sobie sam
CCF20090831184 344, Rozum obserwujący możemy zadowolić się tym, że wykazaliśmy nieważność tak zwany
CCF20090831192 360 Rozum obserwujący się choć raz uchwycić człowieka, to wystarczyłoby powziąć odwa
CCF20090831194 364 Rozum obserwujący czegoś jako tego samego, na wypowiadaniu własnego mniemania i

więcej podobnych podstron