0132

0132



III. 1.


ZBYGNIEW.


117


Z ustalonych w ten sposób faktów można obecnie wysnuć jeszcze pewne wnioski co do dały urodzin Zbygniewa. Wiek sprawny według zasad dawniejszego polskiego prawa rozpoczynał się już z ukończonym dwunastym rokiem życia, nic tedy nie stałoby na przeszkodzie przypuszczeniu, że Zbygniew w chwili oddania do klasztoru krakowskiego, które to zdarzenie przypadać może co najwcześniej na rok 1088, nazwany przez Galla adulfus da te, doszedł w owym czasie zaledwie do tej granicy wieku. Wszelako, jeśli zważymy, że Gall o młodszym zaledwie o dwa lata Kazimierzu Odnowicielu, oddanym do klasztoru, używa wyrażenia parndus (LI. 11.), będziemy mogli z większem prawdopodobieństwem przypuścić, iż Zbygniew był wtedy już nieco starszym. Stąd zaś okaże sic również, że przytoczona poprzednio zapiska Rocz. kap. krak. o urodzinach Krystyna r. 1076 nie może się odnosić do Zbygniewa.

Formalne uznanie Zbygniewa za syna (przez Włodzisława Hermana) nastąpiło wkrótce po wyjściu jego z klasztoru, jeszcze w ciągu r. 1098. Fakt ten łączy bowiem Gall1 2) bezpośrednio z opowiadaniem o wyprawie śląskiej z tegoż roku, dodając zwrot: eumque (Zbygniewa) tunc primum suum filiam appdlarli (Wło-dzisław Herman).

O fakcie oślepienia Zbygniewa za sprawą Bolesława Krzywoustego wspomina wyraźnie Kozina-’), wkładając w usta Włodzisławowi I czeskiemu następujące słowa: Nequaquam assimilahor duci Po/oniensi Bole-slao, qui fratrem suum Sbigneu sub fidei sacramentis advocavit dolis et eum tercia die privavif oculis. Gall3) kalectwa zadanego Zbygniewowi nie określa wyraźnie, ale o niem ogólnikowo napomyka, nazywając czyn Bo-sława: facinus i crimen lamentabde, z dodatkiem, iż Zbygniew popadł in dampnum irrecuperabile. Chronologiczne określenie tego faktu przedstawia pewne trudności. Wspomniane poprzednio słowa Włodzisława czeskiego miały być według Koziny wypowiedziane na wiecu panów i książąt czeskich, który się zgromadził 13 lipca 1110 r., skąd wynikałoby, że oślepienie nastąpiło przed tym czasem1). Natomiast Gall5) opowiada, że Zbygniew wysyłając ostatnie przed katastrofą poselstwo do Bolesława, powoływał się na zawartą poprzednio zgodę między książętami czeskimi, również braćmi (Włodzisławem I i Sobiesławem), który to fakt według samego Koziny'5) zdarzył się r. 1111. Powrót Zbygniewa do Polski, który był wynikiem owego poselstwa, i oślepienie, które potem nastąpiło, muszą być zatem późniejsze od owej zgody Włodzisława z Sobiesławem, zaczem nie można przyjąć, iżby oślepienie nastąpiło przed 13 lipca 1110 r. Jakoż nie ma powodu do powyższej wzmianki Kozmy przywiązywać zbytniej wagi pod względem chronologicznym. Mając wiadomość o oślepieniu Zbygniewa, mógł on wzmiankę o tym fakcie włożyć w usta Włodzisławowi I dla względów retorycznych nawet w takiej chwili, kiedy czyn sam nie był jeszcze spełniony, a że o takie względy w istocie tu chodziło, wynika stąd, że słowa powyższe każe wypowiadać Włodzisławowi w chwili, w której mu insynuowano zamiar oślepienia brata Ottona. Ze zbrodnia popełniona na Zbygniewie nie może mieć późniejszej daty, jak r. 1113, wynika stąd, że opisuje ją Gall, który kronikę swoje w tym roku pisać skończył; ponieważ zaś nadto podaje on wiadomość 7) o pielgrzymce, jaką Bolesław dla ekspiacyi tej zbrodni podjął do Węgier, z dodatkiem, że po powrocie spędził Wielkanoc u grobu św. Wojciecha, która mogła być co najpóźniej Wielkanocą 1113 r. (13 kwietnia), przeto odliczywszy na poprzednią pielgrzymkę węgierską początkowe miesiące r. 1113, wypadnie wniosek, że oślepienie Zbygniewa nie mogło nastąpić później jak r. 1112.

Z faktem oślepienia łączy też zazwyczaj nowsza historyografia8), idąc za wzmianką Długosza9), fakt zamordowania Zbygniewa, przypuszczając zarazem, że się to stało za sprawą Bolesława; jedno i drugie, jak mniemam, niesłusznie. Bolesław przez samo oślepienie i możliwe potem wtrącenie Zbygniewa do więzienia lub wygnanie mógł sio czuć dostatecznie zabezpieczonym przed machinacyaini jego i nie potrzebował posuwać się do morderstwa. Kozma w przytoczonym poprzednio ustępie mówi tylko o oślepieniu Zbygniewa przez Bolesława, nie zaś o jego zamordowaniu, a nie można wątpić, że byłby o tym fakcie nie przepomniał, gdyby w istocie był zaszedł. Nadto trzeba uwzględnić ustęp Galla 10), który w obserwacyach swoich nad katastrofą w domu książęcym podnosi, że gdyby Zbygniew, wracając do Polski, był się zachował pokornie i rozumnie,

1

Mon. Pol. I. 432. — 21 Font. rer. Boh. II. 170. — 3) Mon. Pol. I. 480. — 4) Taką datę przyjmuje Bielowski,

2

ibid. I. 480 uw. 1. — 3) Ibid. I. 479. — 6) Font. rer. Boh. II. 174. — 7) Mon. Pol. I. 480. 481. — 8) Roepell. Gesch.

3

Pol. 260; Grtinhagen, Schles. Reg. I. 23. — 9) Hist. Pol. I. 512. — 10) Mon. Pol. I. 480.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
VI. 14. ZIEMOWIT I.311 Ustalonej w ten sposób dacie jego urodzin 1224— 1228 r. zdawałyby się sprzeci
scan0 Metoda 2 -rozprostowywanie sznurka na krawędzi 1 Stosując ten sposób, łatwiej można rozprosto
SDC13258 Ustalone w ten sposób cztery pola badawcze naszej nauki mają w pewnym sensie charakter trwa
75 (70) Następnie regulować docisk trzech wkrętów mocujących podstawę iskrownika w ten sposób, aby m
Obsługa i naprawa Audi (258) ■    W ustalonym w ten sposób położeniu nakrętkę zabezpi
III prawo Keplera III prawo Keplera sformułowane w ten sposób nie jest ścisłe, np. a3/P2 wyrażone wA
Obraz05 (8) ściernym (szmerglowym) (rys. 46). Przygotowane w ten sposób kafle można obsadzać już w p
P1030087 (3) Jeremy Rifkin można w ten sposób, że zarabia się mniej, tzn. osłabione są bodźce do pra
86 (55) ten sposób okazał się niewystarczający, skracamy łańcuch wyjmując zeń ogniwko. Do skracania

więcej podobnych podstron