0258

0258



242


Badania wszechświata.

Tak np. ziemia nasza, rozpoznawana z księżyca lub z innej planety, okazywałaby pewne plamy niezmienne co do swego położenia 1 co do swych zarysów, tego rodzaju co plamy, jakie przedstawia księżyc oku nieuzbrojonemu, ale prócz tego jeszcze i zamącenia przechodnie, zależne od rodzaju i rozległości chmur rozwijających się w naszej atmosferze. Obszary zajete przez wodę na ziemi wydawać się będą zdała w ogólności ciemniejsze, aniżeli przestrzenie lądowe, ale i w obrębie samych lądów ujawniać się mogą podobne różnice, jak to dostrzegamy na księżycu pomimo braku na nim wody. Równina zajęta roślinnością lub też zasypana piaskiem i żwirem ukazywać się będzie w świetle bardziej szarawem, aniżeli okolica, na której rozpościerają się skały nagie i jasne, jak wapienie i kreda, a zwłaszcza kraina pokryta lodami, jak pasma naszych gór wysokich lub nasze okolice podbiegunowe.

Jeżeli najbliższe nam planety, Wenus i Mars, posiadają budowę pokrewną z ziemią, to na powierzchni ich dostrzedz winniśmy zarowno różnice blasku, zależne od zmiennych zamąceń atmosfery, jak i zarysy stateczne, wynikające z właściwości materjalnych ukształtowania powierzchni w różnych jej częściach. Tak samo dalej, jak na ziemi, podczas naszej zimy, wzmaga się zlodowacenie półkuli północnej, a podczas naszego lata zlodowacenie półkuli południowej, oczekiwać też możemy znaczniejszego rozprzestrzeniania się plam jaśniejszych na wymienionych planetach w pobliżu tych ich biegunów, które właśnie mają zimę, w przypuszczeniu oczywiście, że równik ich dostatecznie jest względem drogi ich pochylony, co w samej rzeczy wykazały pomiary dla Marsa. Na Wenerze prawdopodobieństwo zmian tego rodzaju wydaje się słabszem i z tego względu, że bliższe jej sąsiedztwo ze słońcem usuwa może objawy zlodowacenia; gdy znów na Marsie, z powodu większej odległości od słońca, większe jest prawdopodobieństwo podobnego, jak na ziemi, rozwoju lodów.

Rzeczywiście też dostrzeżono na Wenerze pewne miejsca jaśniejsze, wyraźnie ograniczone, a ze zmiany ich położenia oznaczono nawet czas obrotu tej planety, obserwacje te jednak okazały się niedosyć dokładne. W położeniu i w zarysach ciemnych plam na Merkurym i na Wenerze zachodzą wprawdzie zmiany dosyć szybkie, ale w ruchach tych nie zdołano ująć prostych praw, które byłyby wynikiem obrotu tych planet, co zapewne wiąże się z natężonemi procesami krążenia i skraplania w istniejących niewątpliwie ich atmosferach. Wenera zwłaszcza zdradza nam łatwo taką atmosferę przez załamywanie się w niej promieni światła, gdy bowiem w pobliżu brzegu słońca przedstawia się nam jako ciemna tarcza, obrębiona jest jasnym pierścieniem. Skutkiem większego do słońca zbliżenia wszystkie objawy meteorologiczne rozwijać się tam muszą daleko potężniej, aniżeli na ziemi. Na Marsie natomiast, oprócz plam statecznych, które odpowiadają może różnicy mórz i lądów na ziemi, wyróżniono i plamy zmienne, pr.krewne może chmurom naszej atmosfery, a niekiedy dostrzegano też jasne punkty i smugi na nieoświetlonej w tym czasie przez słońce powierzchni


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
62 WSZECHŚWIAT I tak np. paryska wystawa światowa w r. 1889 miała swoją specjalnie na tę okazję zbud
180 Badania wszechświata. księżyca, która, jak widzieliśmy, tak silnie tłumiła rozwój swobodnej
244 Badania wszechświata się dosyć podobną do Jowisza, jakkolwiek nie posiadamy tak szczegółowych je
32 Badanie wszechświata. np. z jej środka, a dobiegające końców jednej średnicy ziemskiej,
35 Badanie wszechświata. swych obserwacji rozpoznali niewątpliwie, że zaćmienia księżyca wtedy zawsz
_ ustalenie nowych faktów naukowych - rozpoznanie nowych elementów przedmiotu badania w ujęciu staty
TAK podlegają badaniu statystycznemu. Np. Różnice wartości opałowej (kaloryczność) lub w stopniu
118 Badania wszechświata. nowe teorje, które w końcu wieku XVII złożyły pierwszą podstawę do
119 Badania wszechświata. kalendarzem juljańskim a istotnym biegiem słońca. Już w wieku XV punkt
120 Badania wszechświata. Samo zaś wielkie jego dzieło, zatytułowane „Libri VI de revolutioni-bus
121 Badania wszechświata. Globus niebieski z 1584 r. Według Tyehonii Brałie „Astronomiae instauratae
122 Badania wszechświata. w samych punktach równonocnych, czem dały się wyjaśnić zarówno zmiany roku
123 Badania wszechświata. Mikołaj Kopernik. Według oryginału w obserwatorium berlinskiem. i
124 Badania wszechświata. bynajmniej nie w okresie rocznym. Widział w tern Kopernik potwierdzenie ru
125 Badania wszechświata. wydał się Tychonowi argumentem dostatecznym rzetelności nowej nauki; w sam
177 Badania wszechświata. Stanowczą podstawę do dokładnych obliczań położenia księżyca na niebie
.181 Badania wszechświata. swoich na każdochwilowe położenie na niebie słońca i planet, zwłaszcza
182 Badania wszechświata. okrągłych 13 metrów, a i drobny ten ruch, jak już wiemy, ma udział w abe-r
184 Badania wszechświata. podobne pytania i zagadnienia, jakiemi zaprzątano się dotąd jedynie w obrę

więcej podobnych podstron