0802

0802



802


Ó KLEJNOCIE

cyi, Grecyi i do bułgarskiej ziemie Jana Rzeszowskiego i Idzika Suchodolskiego, aby się o królu pewnie dowiedzieli, jeśli żyw albo zabit.

A gdy się dowiedzieli, że sobie Węgrowie inszego pana obrali, oni też złożyli sejm w Piotrkowie dla obrania króla. Tam za zdaniem Zbigniewa kardynała i arcybiskupa gnieźnieńskiego, wszyscy zezwolili na Kazimierza brata Władyslawowego.

Posiali zaraz posły do Litwy do niego, aby do Piotrkowa na sejm przyjechał, a wespołek z niemi radził o obraniu króla osieroconej rzeczypospolitej, który krom pewnej odpowiedzi posły polskie odprawił, a swoje na sejm do Piotrkowa posłał, wymawiając się niedobrem zdrowiem, dla żalu tak nieszczęsnego przypadku brackiego, i do obrania króla tak prędko przypominał im nieprzystojną rzecz, gdyż jeszcze rzeczy niepewne, jeśli żyw, albo zabit. A tak radził, aby ci jeszcze, które był na swem miejscu Władysław zostawił, na miejscach swoich byli. Wszakoż Polacy na onej jego radzie nie prze-stawając, zdało się wszystkim, aby ośm przedniejszych z rady do niego posiali, któ-rzyby mu to rozwiedli, żeby na królestwo przyjechał. Jeśliby się zaś wzbraniał, albo odkładał, tedy sobie inszego króla obrać mieli.

A gdy się zjechali panowie i rycerstwo na sejm do Piotrkowa na dzień dwudziesty ósmy miesiąca marca, wszyscy z wielkiem nabożeństwem, sprawiwszy się chwalebną świątością, zeszli się potem do grumady, aby króla obrali.

Już byli wszyscy biskupi chęci swe obrócili na Fryderyka margrabię brandebur-skiego, oprócz Pawła Giżyckiego z domu Gozdawa biskupa płockiego, który na jednego z książąt mazoweckich trzymał, z którym Tęczyński Jan wojewoda i Jan Czyżowski z domu Półkoza kasztelan krakowski, Łukasz z Górki wojewoda poznański trzymali, i wiele jeszcze innego rycerstwa, wszyscy na Bolesława trzymali.

A tak za zezwoleniem wszystkich panów od Wincentego arcybiskupa z domu Doliwa był mianowan pomieniony Bolesław książę mazoweckie, i naznaczyli do niego piąci z rady, jeśliby Kazimierz na przyszłe Świątki odmieniwszy onę niepotrzebną myśl nadętą, nie przyjechał, aby on bez omieszkania bywał.

A gdy się to w Piotrkowie toczyło, Kazimierz o wszystkiem dostateczną miał sprawę, począł barzo żałować złej rady swojej, posłał potajemnie do matki, jeśliby onego jego zabłądzenia poratować nie mogła. Która zaraz pany i rycerstwo, których dosiądź mogła ubłagawszy, wymogła to, że go Mali Polacy królem mianowali. Posłała też do Wielkiej Polski posły, aby także nie odkładali chęci swych od Kazimierza syna jej.

W roku 1447 przyjechał na królestwo z wielą panów litewskich i ruskich do Krakowa, dwudziestego piątego dnia miesiąca czerwca i tam był koronowan.

Tegoż dnia kiedy Kazimierz na polskie granice wjechał, klasztór mogilski zgorzał.

Odprawiwszy król one wszystkie ceremonie, gdy się rozjechali oni, którzy go na państwo przyprowadzili z Litwy i z Rusi, jechał wespólek z matką do Wielkiej Polski. Gdy przyjechał do Poznania wszystko miasto zgorzało za nieszczęsnym wypadkiem.

Tegoż roku Żnin, Sieradz, Bochnia, Książ, miasteczka pogorzały.

Złożył potem sejm na dzień świętego Bartłomieja w Piotrkowie, na którym niektóre nowe rzeczy postanowił, i z Krzyżaki przymierza potwierdził. Zatem do Litwy


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
152 O KLEJNOCIE stą Kuki Włochem, a z giermkiem, który nosił znak hetmański, krzyknął, aby się ochot
160 O KLEJNOCIE zdrowia swego. Posłał do nich porucznika, rozkazując im, aby się uciszyli, bo jeśli
405 O KLEJNOCIE ŚLEPOWRON. noniis do Polski przyszedłszy, jest rozrodzona i znacznie zasłużona królo
74 KS. JERZY ZAREMBA drugorzędną — także w odniesieniu do Apokalipsy św. Jana — i niezbyt właściwym
Egzamin maturalny z historii sztuki Poziom podstawowyZadanie 12. (3 pkt) Do podanych obrazów Jana Ma
21901 SNV36404
wyk 2 4 ł-1“U p A-i i iŁ (*iP i J !c^ »iv. f^Cyi ^ *J pr^ o. " do V r?Jb -j ^
DSC05000 (2) ELEGIA VIII — DO JANA ANTONINA Tak, Antoninie! Smucisz się, że Turek Podbij Panonię i z
DSC09882 80 M. Ptwinska więzień. sztuka lecz wymowne, przypomnę, że we wstępie do antologii
wyk 2 4 ł-1“U p A-i i iŁ (*iP i J !c^ »iv. f^Cyi ^ *J pr^ o. " do V r?Jb -j ^
226 (3) Ocicnir o wróceniu syna bożego z Eipta [97] - O wróceniu Józefowem z Maryją i z dziecięciem
154 155 JWwdty do Bułgarii Siedmiogrodu do Węgier a Mołdawii do Potoki. Nato, miast cięśc środkowa R
Po pierwsze zatem, interpretacja Dla Jana Polkowskiego nie może odwoływać się do „skamandryckiego”
Image001401 przeze mnie w podobiznach klejnoty urzędnicze, należące do loży lubelskiej Wolność Odzy
470O KLEJNOCIE Ten potem przyjechawszy do ojczyzny, w krakowskiej ziemi majętność miał nabytą, i tam

więcej podobnych podstron