ABC69 Jesień

ABC69 Jesień





Lecz nu* Fromborku, n«i wieży, w gwieździste niebo wpatrzony stanął nas/ wie!ki uczony — bada, oblicza i mierzy...

:> — i redli słów poety — ir wielkiej mając cenie, iae/qc na lad przyjęiy

Słońce — ms/y! Ziemię"



Dzisiaj nawet przedszkolaczck ju/. w tej sprawie nie poh!«|d/i i choć mówi: .,S!ońce wschodzi" dobrze wie, źe jest inaczej, że — jak to Kopernik głosi! — Ziemia kręci się wkrąg osi i obiega Sionce wokół stad dni.


Piękne są jesienne noce. gdy na niebie gwiazd tysiące migoczą złocistym wzorem — toteż boberki wieczorem, zakończywszy dzienne harce, stają na leśnej polance i podniósłszy łebki w górę wykrzykują zgodnym chórem: jak ta gwiazdka ślicznie mruga, jak mocno błyszczy ta druga, a ta trzecia — patrzcie — leci i złocistą smugą świeci.

Tam się „mleczna droga” ściele a u) niej drobnych giuiazdek miele. Gwiazda setna... milionowa...

Nie, nie sposób ich zrachoinać! Wszystkich tuidok ten zachmyca: jest już borsuk i wiewiórka.

zając też z lasu przykicał i jeż, co to stale fuka.

Są dwa misie trochę śpiące, rudy lisek siadł pod krzakiem, patrzą 10 niebo — gwiazd tysiącom obsypane niby makiem.



Z;ipomnieli, że czas mija:

wiem „och. jak mi ścierpła szJ|ja,,,

jęknął ktoś. a miś tu zapale.

..mielki móz" pragnąc odnaleźć, do tyłu machnął koziołka, zając zbytnio zadarł głowę, z drewnianego zleciał stoika Ten narzeka.

ten się śmieje, aż zbudzili u) dziupli souię...

..Cóż to — pyta — co się dzieje?

Po cóz to zebranie liczne?

Wszyscy radzi z lego daru klaszczą i wznoszą okrzyki, a wtem z mroku się wyłania pan bóbr — znany mistrz techniku Zaraz kołem go otot zą — zróbmy naradę roboczą Pan najlepiej nam doradzi jaki materiał zgromadzić, jak wymierzyć, jak obliczyć, bjł — jak mówi mądra sowa — piękną lunetę zbudować do had.iń astronomicznych


Co? — kółko astronomiczne? Pięknie! ale gdzie luneta, bo jeśli dobrze pamiętam — a przecież zawsze mam rację — właśnie ten przyrząd mieć trzeba, by, wśród pogodnego nieba, gwiezdne badać konstelacje Lecz od czego mądra głowa: ze stłuczonych okularów mogę szkiełko wam darować!”

W tydzień później, na topoli, gdzie stare gniazdo bocianie zbudowano rusztowanie i — by każdy mógł do woli patrzeć w gwiazdy — u' mm

zatknięta

najprawdziwsza tkwi luneta.

V\ ieczorem, gdy zmrok zapada ciekawskich liczna gromada

r

Świecący

mandaryn


Przekrauiamy mandarynkę uj miejscu oznaczonym na rysunku przerywaną linią lub w połowie, po czym wyjmujemy miąższ, starając się pozostawić we wnętrzu skórki I biały rdzeń 3. Shiżyć on będzie jako knot w naszej lampce oliwnej. Dolną część skórki przyklejamy do wylotu buteleczki 5 po śmietanie, do zbiorniczka (ze skórki) nalewamy oliwę 4 tak, aby koniec knota wystawał ponad powierzchnię, po czym nakrywamy dolną część skórki górną połówką, w której wycinamy otwór 2, o średnicy 2 cm.

Pozostaje nam jeszcze pomalowanie skórki jak na rysunku, owinięcie buteleczki barwnym materiałem i wykonanie z cienkiej blaszki, stożkowej czapki z otworami u wierzchołka. A teraz prosimy Mamę lub Tatę, aby lampkę zapalili. Sami nie bierzemy zapałek do rąk! Możemy także zrobić świecącego mandaryna, używając jako źródła światła żaróweczki zasilanej z baterii.



• - I.    v pl.ll ....... Iiu ' • 1 hit k*. v<    »■

"i 1 2    •    oU.1 I SJlO.-*

Ui '-u.2 i zaim .nip ‘ jrysun n. Bćżh.i %|r, .m.


to maszyny, na


Z kasztanów można łatwo uykonać wiele ciekawych zabawek. Potrzeba nam będzie do tego tylko kilka pustych pudełeczek po zapałkach, cienkie patyczki, druciki, dużo kasztanów (w łupinach j. bez) i ... nieco pomysłowości.

Przykładowo pokazujemy na rysunkach kilka zabawek: rakietę z różnej wielkości połączonych ze sobą kasztanów, łódeczkę z łupin kasztana, zegar wahadłowy z pudełka po zapałkach i kasztanów, wagę z łupin lub skorupek kasztanowych i inne. Kółka do różnych pojazdów możemy wykonać również z kasztanów przekrojonych na pół lub pociętych w plasterki, proponujemy, abyście między sobą urządzili konkurs na najbardziej pomysłową i najładniejszą zabawkę z kasztanom

NUREK

Miniaturowy nurek zanurza się na nasze życzenie uj wodzie.

2 drewna lipowego wycinamy klocek J według wymiarów na rysunku.

Od strony dolnej wbijamy dwa gwoździki 2, tworzące „nogi" nurka. W otwory uj bocznych ściankach klocka, wciskamy „łapy”.?, wygięte z cienkiego drutu w kolorowej izolacji Nurek powinien być tak wyważony, aby po wstaujieniu do wody prawie całkowicie się zanurzył.

Jeżeli „głowa” wystaje nad powierzchnię wody, należy obciążyć nogi lub wbić większe gwoździki '2. Jeżeli nurek tonie, należy wbić mniejsze lub skrócić gwoździki — „nogi". Fo wyważeniu, nurka wstawiamy do butelki całkowicie napełnionej wodą. Naciskając ręką lustro wody w butelce lub wciskając korek tu szyjkę butelki zwiększamy ciśnienie wody. W zależności od ciśnienia nurek będzie „zjeżdżał” na dno butelki, wypływał do góry lub zatrzyma się w połowie wysokości.


LOTKA

Na pewno niejednokrotnie próbowaliście bawić się lotką, czyli tzw. strzałą, zrobioną z kartki papieru. Przeważnie jednak z zabaw nic nie wychodzi, bo strzała nie chce latać. Podajemy Wam bardzo prosty sposób na to, żeby lotka pięknym ślizgowym lotem szybowała w powietrzu i to w bardzo zwolnionym tempie. Otóż cała tajemnica w tym, że po złożeniu lotki z kartki papieru obcinamy nożyczkami jej czubek w odległości ok. 6 cm od dzioba, zaś kadłub ściskamy zwykłym spinaczem biurowym w miejscu pokazanym na rysunku. Zabawa taką lotką będzie na pewno udana. Nazwaliśmy tę lotkę „MONIK od imienia pewnej małej dziewczynki, która wpadła na ten prosty, ale jakże skuteczny pomysł.

Żyroskopem nadymamy szybko wirujący, ciężki krążek, który podobnie jak wirujący bąk utrzymuje równowagę nic przewracając się.

Iciflwntk



Proponujemy wmontowanie żyroskopu własnej konstrukcji do wyciętego z grubej sklejki popularnego, krakowskiego Lajkonika. Przy użyciu piłki włośnicy wycinamy z,c sklejki tułóui i, pokazany ńa rysunku, a ui nim ouuór 2 szerokości 6 cm i mysokośc.i 2 cm. Wewnątrz tego okienka należy wydłubać dłutem dwa gniazdka 3, ur których umieść imy następnie krauneckie zatrzaski 4. Z drutu grubości 2 mm długości 25 mm lub gwoździa wykonujemy oś 5 żyroskopu, opiłowując ją stoż-kowo na końcach.. Oś przebijamy pośrodku blaszanej pokrywki 6 średnicy 5 cm (od małego słoika po miodzie) i z pomocą kogoś ze starszych zalecamy pokrywkę roztopionym ołowiem bacząc, aby  była prostopadła do płaszczyzny pokrywki. Gotowy żyroskop wsławiamy ut okienko 2 tak, aby ostre końce usi znalazły się w gniazdkach zatrzasków 4 W miejscach tych przybijamy następnie paski blaszki 7, aby zatrzaski nic- wysunęły się, przyklejamy wyciętą z kartonu głowę konia oraz Sułów jeźdź.ca i całość malujemy. U spodu zabawki przyklejamy pośrodku zatemperowany na ostro patyczek, długości około 15 mm. Gdy teraz nawiniemy ną oś cienki, mocny sznurek i pociągniemy zań mocno, żyroskop zacznie szybko wirować. Postawiona na stok* na cienkiej nóżce zabawka nie przewróci się dopóki krążek będzie -.ię obracał.


ATOM ,

zdobywa ilóty medal



Byłem już bardzo znudzony i śpiący siedzeniem u1 jakiejś la ki ej dziwnej przegródce, gdy nareszcie Pan wyprowadził mnie na miększy placyk. Było tam już kilka psów tej samej rasy co i ja, ale żadnego z nich nie znałem.

Przeszliśmy obaj z Panem naokoło placyku z bardzo poważnymi minami, ja oczywiście wyprężyłem ogon jak sirune

To była wystawa psów.

Polem przez dużą tubę jakiś głos oznajmił:

— Złoty medal otrzymuje pies Atom.

Pan ucieszył się bardzo, podprowadził

mnie do stolika na środku placyku, a elegancka pani zawiesiła mi na szyi na tasiemce żółty krążek, medal.

Ale ten medal wisiał na takiej długiej lasiemce, że przeszkadzał mi w chodzę niu. Wziąłem go w zęby. Wyślizgiwał się. Ręzgnieuiało mnie to, więc ścisną łem go mocniej zębami. Metal ustąpił troszkę i nareszcie miałem spokój.

W domu Pan jxi stano wił obejrzeć mój medal. Oddałem go, ałc żółty krążek me był już taki ładny, jak przedtem. Witku na nim było wyraźne ślady moich zębów i co ciekawsze, wgłębienia te nie były wcale żółte, tylko szare.

Pan skrzyczał mnie, żc zniszczyłem medaL Jestem dobrze wychowanym psem, więc nic nie odszczeknąłem i dla pewności zmieniłem temat:

—    Złoty jest tatuś Adasia, złotymi płaci się w sklepie i złoty jest mój medal. Co to wszystko znaczy?

Pan udobruchał się zaraz i zaczął wyjaśniać:

—    Mówi się o kimś „złoty człowiek ’, jeśli to jest ktoś bardzo dobry. Ludzie bardzo dawno znają już żółty metal zwany złotem, od którego to barwy pochodzi nazwa złoty kolor. Zawsze było go niewiele i był drogi. Już nie tylko od setek, ale od tysięcy łat robiło się z niego monety i biżuterię.

—    To dlaczego moneta 5 zlotowa jest lekka, a 10 zlotowa jest ciężka? — chciałem wiedzieć.

—    Bo każda z tych monet zrobiona jest z innego metalu, ale w każdej z nich, jak również w twoim medalu, nie ma ani odrobiny złota. Po prostu nasze polskie pieniądze nazywają się złote, a nazwa ta pochodzi jeszcze z czasów bardzo dawnych kiedy monety naprawdę wyrahianu ze złota.


— Więc tak naprawdę to mam aluminiowy medal? — dociekałem    A. Sękowska

Odpowiedź na zagadkę i rozwiązanie rebusów

Odpór e>l na tPAduu-ankr *• stromi    • o » •luaaaa

'*< ilxi napompoiisifin npouo lim <>uii-oo ii,. •    li .. ... i nln -n --    •

'ii ni? napompowana nu on. a    ■#. ■ i i    1

tl •iu-'iuz -łJM prędki!.• * * i p '


Byłem trochę zawiedziony ale nadstawiłem uszu, bo P.in mówił dalej:

— Ludzie znają dziś bard/u wiele innych metali, które są droższe od złota i które dla przemysłu są ważniejsze, np takie, bez których nie można bij budować pojazdów kosmicznych. Mimo to, do dziś złoto oznacza wszystko co dobre, szlachetne, a często drogie i eleganckie.

Pieniądze u* Polsce nazywane są złotymi, chociaż są często nawet z papieru.

Żeby móc chwilkę zastanowić się nad tym wszystkim, poprosiłem Pana o trochę mody. Potem obejrzałem znów swój medal.

Pan również go oglądał i mówił przy tym:

—    Od bardzo dawna daje się za różne zasługi medale, brązowe, srebrne, złote. Złote są oczywiście najwyższą nagrodą. Ponieważ jednak prawdziwe złoto jest za drogie na to, aby robić z niego tyle. medali, przygotowuje! się krążki z innych metali, ale o podobnym kolorze.

—    To dlaczego ślady po moich zębach są szare? — szczeknąłem.

—    Dlatego — odpowiedział mi Pan — że twój medal zrobiony jest z aluminium, którego wierzchnia warstewka zabarwiona jest na kolor złoty. Ponieważ uszkodziłeś go, widać we wgłębieniach czyste aluminium.

— Ode jesteś nudny. Atomie — stwierdzi! Pan i flodał zaraz: — Aluminium* iownież bardzo cenny metal choćby dlatego, że jest bardzo lekki. A poza tym ludzie nauczyli się wytwarzać na nim cienkie warstewki, które świetnie imitują różne kolory, niekoniecznie złoty, jak na twoim medalu i jak na wielu wyrobach jub8erskich. Wszystkie panie, które nie mogą kupić sobie złotej biżuterii, mogą używać aluminiową i równie ładnie wyglądać.

— Chodź Atomie. Przyda się nam obu spacer po tym siedzeniu na wystawie. Pójdziemy na miasto i wtedy pokażę ci wielkie domy i małe kioski, których ściany składają się ze szkła i ram lub płyt aluminiowych, właśnie z aluminium eloksalo-uranego. W naszych czasach nie można móutić o nowoczesnym budownictwie bez aluminium.

Adres: Redakcja Redaguje Kolcgiui Wajnert — redakt Rysunki wykon Teodorczyk, Wiesi


WYDAWCA: WYDAWNICTWA CZASOPISM TECHNICZNYCH NOT


Horyzontów Techniki dla Dzieci Warszawa, ul. Czackiego 3/5. tel. 21-21-12. m- Naczelny Redaktor — Inż Józel Beck. Hanna Tyszka, lnż. Włodzimierz or graficzny. Bogdan Drozdowski — redaktor techniczny, ali Bogdan Kcsacki, Renata Kostrzewska. Adam Słodowy. Mieczysław


Zakt.


0. Zam USW8.P-U


Pewnemu kluci.i.;kou i łiudhuhi hr/iuiki kairak. Kto1- po/dermoirał f i|Mki« ki u ■ które irisiafy na tablicy, każdy na swoim stałym miejscu i zamiesił 5t- «*. jednym kołki do khu/ji Porno/* io kliic/»ikou i "arii nu>ira< się do jaki< h celu u* >hreij pos/t /eoolm łJiKz.i- !>l<i ulani icma pokazaliśmy ua tysmikaih przedmiotu i urządzenia do kli:*ych używa -Le te kim z<


Cena zl 3.


1

(atusiri na imu ning pięknu mu- rtk. W let -.ujjm koUj i ~    2    • u sou .nilom otr/pmanji pręt* ul l< -i

■ • -• •»4*.| • I..... ijtn okiem. / klin /cni u rrl • i>r/i. pl*    'Li ■,

l<lkl i 'iilUi, • i*    dofir/e doku, * ««ni

2

r.t li. ki / mc uopninpoir.n upoiiji - • lii'Ki il . • i i • mm n 1

Nu ..... t><ljKra *ddd Tomek fakfiij Indu ruoi no napompoii.....

i bu im - m mi .iMlo" Jt d/do

- \\łdsiiK    zd|>i*ii<n.u    jiitius/t medopomp

li (iu i»|iripu iiii' i' mt./r7«( pode i |d/d;i, d po ilrn» c na, miękki! ii]K)i«.i< li i>ęd/i. i ■ *n. i irt hal niż na i» . rdprb i,,iiuniie.j

'■ ilu rei innetń jnł\'i (o może mice irpłmr i» prędke-\ VS|i. t<k |d7» ' 1 Pr/p/iiiiici to rację Toiukniri i. u Jasion


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
HPIM1008 L rs: iTteń /V --1) /% = IW (2^ gKi ^ n~i 1T = i£ W ,/iOć666^U? < /f f - §
kartki dzien ojca dla taty 2350 Ptaszki ślicznie dziś śpiewajq, drzewa szumiąc Tobie grajq, lec
skanuj0007 Poćwicz pisanie literki "F" w liniach i przyklej pasującą naklejkę. MMMMM ■n
Nartowska Różnice indywidualne0066 kim zwrócić uwagę nauczycielki. Może być oim spowodowana różnymi
img067 TT4*x^JU± _    n»*i£-^v<v«v^<    Ml< UaaV-vL
S5006318 • rar 3-3" ca OSSfOPCŚÓ -12 -* WPs cs~n —i r"    J-2- W/" b
tokarka4 L jfJŁk . m ł 7 a V>ł ■n ■i §■ WL m Au 1 9^Ę om
0060 2 t ic.lr powinni l>yi wypusn/rm w /.r.nbnil i nu nui ■ l i i i* > /n« iiiih nm liwiającc
standar l«i Positive domain I lydrophobic domain Cleavage recogniiion zonę i Rest of
r 2 i 4 J fi 7 J    «n n n n n n i n i«-« V ^    ^ ^ ^ ^ T li Y Ji
mech 4 Problem & Kratownice płaska (rysunek) podparta jest w punkcie A podporą prif>ibow« —n*
06 06 0625 MNWtku n»» » ••("•I uWKirn «MOTI *twwi UMN 1 »:n    uviod mt !»• * *
Gn WYDZIAŁ geologii 3m 3 UNWNER!JLT T. 5 11 YUNNAtr, n~i—i--:UNIWERSYTET WARSZAWSKI,

więcej podobnych podstron