scandjvutmp16901

scandjvutmp16901



104

Cesarz go bardzo lubił, ale pewnego razu on upił się, więc cesarz rozgniewał się i wysłał go tu do nas. Ot jak było ! Gdzież więc taki wielki pan może patrzeć, jeżeli nie w papier ? Sami rozważcie. A i nie gada, bo o czem on mówić może z wami głuptasami ? Do niego trzeba się zbliżać układnie, mówić umiejętnie. Słyszeliście, co odpowiedział samemu Filipowi ? Odszedł bogacz jak zmyty — a on ani okiem mrugnął. Tak to traktuje on tych, co o sobie nazbyt wiele myślą. Mówić z nim wypada o rzeczach niezwykłych, o tern naprzykład, co się dzieje nad morzem, w górach Dżurdżujskich lub dalej jeszcze na szerokim świecie. A wy, czy wiecie, co się tam dzieje ? Czy był tam z was który kiedykolwiek ? On wszystko, co usłyszy, w papiery zapisze i zaraz doniesie cesarzowi. Opowiadać mu trzeba z wyborem, a nie co ślina do ust przyniesie. A wy ? cóż wy wiecie ? Czyż wiecie chociażby to, co mu jeść dać można, hę H Myślicie może surową wątrobę, szpik lub zamrożoną rybę? Bynajmniej! Jego jadło: mąka, sól, cukier, gorczyca, pieprz, oto jego jadło 1

—    Mąka, sól, cukier, gorczyca, pieprz... żartujesz sobie' Toż to wszystko w mieście tylko kupić można, i to za pieniądze. Skądże my -Weźmiemy ? W papierach, powiadasz, zapisuje — powtarzali słuchacze, których języki, mlaskając w czasie rozmowy niezliczoną moc razy, kołowaciały nareszcie od zdziwienia. Spoglądali pytająco na Andrzeja, pełni wzrastającego dla przybysza uszanowania, i prosili pokornie :

—    Już ty się, Andrzeju, postaraj, prosimy cię. Już ty się wytęż, prosimy cię. Pomóż gminie, ona ci odsłuży. Tyś u nas przecie jeden, jedyny ! Gdzież go podziejemy.

Andrzej spuszczał oczy, by nie było widać bły-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
18(2) 44 1. Bajki dla małych dzieci Ale pewnego razu Kosmatek nie doczekał się przyjścia taty. Nie b
ZIARNKO GORCZYCY Ziarnko gorczycy Pewnego razu Jezus zwrócił się do zebranych i zapytał: Do czego mo
P1010142 giego miecza między ciała kochanków. Ale dobrowolna czy^ tość równa się symbolicznemu samob
scandjvutmp18c01 -    104 - ie.    £• I.won Je - zu - aa u - kry - te
5455oq2 wstydzony, ale tak bardzo lubił brzydkie rzeczy, dlaczego Matka nie potrafiła zrozumieć jego
skanuj0022 ■ a i (AUcho słonia Posłuchaj uważnie czytanych słów. Słowa te są do siebie bardzo podob
skanuj0027 (173) 104 Antropologia strukturalna lub lękliwego szacunku”. Ale stosunki wuja z siostrze
IMG22 (14) Kryształowa kula Pewnego razu była sobie wróżka, która miała trzech synów bardzo się koc
page0158 1 5 2 SZKOt.A JOŃSKA Zachowałem rzecz najtrudniejsza na koniec. Hcraklit miał uczniów nie b
page0527 519Skempe — Skiba rządne. Klasztor o dwóch piętrach w czworobok, jest budowlą bardzo prostą
scandjvutmp10901 256 dziły go oof z sobą do biszpańskićj Ameryki, gdzie nawet patrzeć nań lubią His
scandjvutmp10e01 22 cesarz powinien się troszczyć najwięcej, nasza mąka". I zabrali: ten pud,
scandjvutmp13d01 86 v l> nielskie-go. leń-kie-go. 20. śpiew. X. Mioduszewskiego. h , h
scandjvutmp14501 70 i tyle go widziałem — drapnął do obozowiska. A ja zostałem, czego się mam bać ?

więcej podobnych podstron