tpn w alpach i za alpami1001

199

ptun. Ta hidraulirzna machina wielką miastu dostarcza wody massę, bardzo potrzebną dla zastąpienia rzecznćj, zupełnie tam brakującej; i też stanęła z rozkazu S. Karola Boromeusza, gdy w Bolonii legata papiezkiego piastował urząd.

Ale dla znalezienia prawdziwego w tóm mieście zajęcia, trzeba w jego naukowe zajrzeć archiwa. Uniwersytet na całą niegdyś Europę sławny, zewsząd uczniów zwabiał. Liczono ieh tam naówczas aż do 12,000. Zwyczaj przychodzenia na prelekcye w maskach, wielką dla płci pięknćj był wygodą. Bolonia tćż jak kolebką wielu znakomitych ludzi, tak i uczonych kobiet może się zwać stolicą. Niezbyt dawno jeszcze dwie ważne piastowały katedry: Monzolini anatomii, a Laura Bassi filozofii; jak to ci wyżćj, zda mi się,o Włoszkach w ogólności mówiąc już wspomniałam.

Szkoła malarska, ostatnia co do epoki swego istnienia, jedną z najbogatszych w wielkich mistrzów była. Gdy już inne upadły szkoły, a malarstwo całkiem krzywym zaczęło postępować torem, gdy wpadło w przesadę, zapomuiało, że ma być pięknćj natury tylko odbiciem. Annibal Carache i dwaj bracia jego podnieśli tę sztukę, nowy jćj dali kierunek, szersze i prawdziwsze rysy, a Correggio, także bolońskićj szkoły uczeń, lub raczćj jeden z jej mistrzów', nieporównaną gracyą oblekł zbyt może śmiałe jćj kształty. Szkole tćj winniśmy kunsztowne światła i odblasku użycie (clair-obscur). W.nniśmyjój prócz Carachów i Correggia, Dominicbina, Albana, Guerchina, Primutieia, Garofola, Sehidona, Cigoniego, Guido-Bonicgo, w^:ernąjego naśladownieę Elżbietę Si-rani, i pełno innych wielkiej sławy mistrzów ('*).

Konserwatoryum muzyczne wielo także sław zrodziło; ostatnią jest Rossini, który lubo urodzony w Pesaro, wychowany jednak w Bolon.i, uważa ją za ojczyznę swoję, i na staro lata w nićj osiadł. Ma piękny w mieście pałac, a w okolicy wieś czyli villę.

(’) Najwięcej z nich inne mieli nazwiska, i tylko, jak ci we Florencyi wspomniałam, od miejsca urodzenia, lub jakiejś szczególnej okoliczności, ochrzczeni zostali przydomkiem, który im na wieki pozostał, tak Benwenu-to Tisio został przezwany U Garafolu (gwoździk) dlatego, że w obrazach jego bardzo często kwiatek len się zmąduje, i nikt iuz ii,e wie o innóm jego nazwisku jak Garofolo; Guercbino, zwał się Francesco Barbieri; 11 Domim-chino zwał się Zampieri, a przydomek od spieszczonego wziął imienia swego, gdyż ua imię miał Dominik, i * d.