klstidwa162

klstidwa162



312 L. MOSZYŃSKI: KULTURA. LUDOWA

kazu. W mieście Kutaisie (na terytorium kartwelskiem) nikt nie wejdzie do pokoju, gdzie leży kobieta rodząca czy położnica, nie „ogrzawszy się“ wprzód u ogniska; gdyby bowiem wszedł, nie uczyniwszy tego wstępnego zabiegu, wkroczy za nim zły duch i sprowadzi obłęd na chorą. W miejscowości Abasza, aby uchronić się od napadu demonicznej choroby, zwanej uźmuri, należjr wieczorem trzykroć przekroczyć ogień i za trzecim razem otrząsnąć się nad nim, a głowienką przysma-lić włosy po obu stronach głowy *. Ogniowi zresztą przypisuje się własności odwracające z pewnością nietylko dlatego, że parzy i spala, lecz również ponieważ, rozpraszając mrok, daje jasność, której złe potęgi na-ogół unikają (czytaj: która tłumi w człowieku obawę ciemności; ob. rozdz. 11.). Tym względem przedewszystkiem tłumaczy się zapewne władza odpędzania zła, przypisywana świecom. Z drugiej strony przez odpędzanie i niszczenie zła ogień pełni oczywiście funkcje oczyszczania (od zła), podobnie zresztą, jak i inne środki apotro-peiczne. Jak wiadomo bowiem, zło w najszerszem rozumieniu wyrazu (włącznie ze złem etycznem, jak np. grzech etc.) nosi w magji ludowej nie duchowy, etyczny, a zupełnie konkretny, materjalny charakter; można je więc niszczyć i odpędzać na drodze fizycznej.

W związku z wielką apotropeiczną mocą ognia pozostaje podobna moc, przyznawana przedmiotom, co go wytwarzają albo które są przezeń wytwarzane, czy też nawet tylko doń podobne. Więc np. ponieważ iskry, miotane z krzemienia, mają własność odstraszania czy niszczenia zła, przeto u niektórych Słowian podobną władzę przypisuje się i samym krzemieniom. To samo widzimy w krajach, sąsiadujących od zachodu i wschodu ze Słowiańszczyzną, a u Ormjan Transkaukazji krzemień uchodzi za dobrą broń nietylko przeciwko demonom, lecz i wilkom, tak że nosi tam nawet nazwę „spalacza (albo rozrywacza) wilków". Po ogniu też — zdaniem niektórych badaczy — miał wziąć jakoby w spadku odwracające własności węgiel, środek magiczny, dobrze znany m. i. i Słowianom. Czerwonej znów barwie ognia zawdzięcza podobno — jak to się zwykle przypuszcza — apotropeiczną swą wartość czerwień (t. zn. czerwona barwa). Czerwone chustki nagłowne, takież czepce i czepki dziecinne, wstążki, tasiemki (zawieszane luźno lub przewiązywane), szmatki, pasy, korale etc. są to słynne środki ochronne (przeciw urokom etc.) zarówno u Słowian, jak i wogóle na znacznych obszarach Europy. Na ziemiach słowiańskich chronią one nietylko ludzi, lecz także domowe zwierzęta a nawet ogrodowizny po zagonach i t. p.

246. Dość wyraźnie spokrewniona z parzącym czy palącym ogniem jest pod względem magicznego oddziaływania parząca wzgl.

1 Ostatni szczegół rzuca nieoczekiwane światło na zupełnie podobny zwyczaj, praktykowany na pewnych obszarach Słowiańszczyzny w stosunku do nowożeńców podczas wesela (ob. cz. III).

paląca pokrzywa, dlatego więc poświęcimy jej nieco uwagi na tem miejscu, oddzielając ją (podobnie jak oddzieliliśmy krzewy ciernisto i zioła kłujące; ob. § 241) od zespołu innych roślin apotropeicznych (ob. niżej). Używają pokrzywy, jako broni magicznej, Słowianie południowi i zachodni, ale przedewszystkiem jest ona w tym charakterze ogromnie rozpowszechniona na Rusi. Tam nawet ogniska świętojańskie — w okolicach, gdzie władze zabroniły je palić — zastąpiono stosami pokrzyw (niekiedy, jak w Woroneskiem, w pomieszaniu z ostem), i przez owe stosy młodzież skacze zamiast przez ogień. Wieśniacy ruscy często zabezpieczają swe obejścia w przeddzień św. Jana, kładąc lub wieszając na bramach, nad drzwiami czy pod dachem pokrzywę; wierzą bowiem, że wiedźma, wchodząc do nich nocą, „nogi sobie o nią poparzy", albo „oczy sobie pokłuje" i t. p. Tu i owdzie zawieszają na łby krów, zagrożonych tej doby przez czary, wieńce z pokrzyw. Także w niektórych okolicach Bułgarji kładą wieśniacy w przeddzień św. Jerzego (obok głogu) pokrzywę u drzwi wszystkich budynków i pod wezgłowia pościelinazajutrz zaś kobiety i dziewczęta przybierają nią (i głogiem) okrycia głowy. Biją się też podówczas nawzajem tem zielem, która to praktyka nieobca i1 2innym Słowianom ma na celu (w świetle porównawczego ujęcia odnośnych danych) bądź zabezpieczenie od złego (zwłaszcza od chorób i t. p.), bądź też — zależnie od okoliczności — wypędzenie go z osoby uderzonej (porówn. §§ 152 i 211). Również i w dniu świętego Jana pokrzywa jest w Bułgarji w użyciu. Ochranianie się przy pomocy pokrzyw od wiedźm nieobce jest i Serbochorwatom. U Słoweńców, Słowian zachodnich a poczęści na Rusi pokrzywa broni poza tem od burz czy piorunów; to też np. u nas palą stosy tego ziela przeciwko groźbie burzowych chmur, zaś coś podobnego widzieć można i w Słowenji. W Polsce chroni lud pola od uroku, zatykając tam w ziemię wiechy z pokrzyw (albo z ostu). I t. d.

247. W § 152 była już mowa o magicznem znaczeniu dymu, jako wykurzającego z danego miejsca, z człowieka, ze zwierzęcia czy z przedmiotu wszelkie zło, choroby i t. p. zupełnie w ten sam sposób, jak wykurza owady czy gady lub inne stworzenia z jaskiń, mieszkań etc.2. Ponieważ zaś zło i t. zw. „nieczystość" w pojęciach ludu łączą się ze sobą jaknajściślej, więc i wszystko, cokolwiek jest „nieczyste", oczyszcza się zapomocą dymu, wykurzając zeń ową „nieczystość"3 (po-

1

1 Porówn. używanie pokrzywy przez położnice bułgarskie (macedońskie), które trzymają tę roślinę pod poduszką, dla obrony od pewnej demonicznej choroby, zwanej s e n k a.

*    Porówn. tu np. m. i. FFComm. t. 8, nr 40/41, r. 1921, str. 57.

2

   Ob. np. typowe „oczyszczenie" położnicy u ludów syberyjskich, FFComm., 1. c., 57; P. Pallas, Reise durch verschiedene Provinzen des russ. Reichs, t. 3, r. 1776, str. 378.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
klstidwa131 252 i. Moszyński: kultura ludowa słowian podobnych, napotykane na terytoriach Słowiańszc
klstidwa059 112 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN momencie długość, na jaką odeszli, równa się mn
klstidwa067 128    K. MOSZYŃSKI! KULTURA LUDOWA SŁOWIAN niem słońca na niebie. Przeło
klstidwa180 348 I. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN schwytano złodzieja na gorącym uczynku, ale uda
klstidwa251 490 I. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN /    399. Pogląd na zabijanie zł
klstidwa299 5gg    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN mogącym przybierać na się ksz
klstidwa367 722 I. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN czaj podawania na stół zaduszny nieparzystej il
klstidwa007 8 [. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN t0gci?_Odpowiedź na pytanie pierwsze czy drugie z
klstidwa008 10 l. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN znania jej wartości należy wyraźnie określić jej
klstidwa009 12    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN pewien zbiorowy smak; mają wię
klstidwa010 14 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN żują ją do twardego nieraz życia. Tak tedy przy
klstidwa011 16    k. Moszyński: kultura, ludowa słowian tujących o historji naszych n
klstidwa012 18 K. MOSZYŃSKI . KULTURA. LUDOWA SŁOWIAN ma być Gwiazda Polarna, jako że trwa nieruchom
klstidwa017 28 K. MOSZYŃSKI! KULTURA LUDOWA SŁOWIAN Tu i owdzie zajmujące panują na nią poglądy; twi
klstidwa019 32 L. MOSZYŃSKI! KULTURA LUDOWA ROZDZIAŁ 1. KOSMOGRAFJA I GEOGRAF JA 33 naprzód wschodzą
klstidwa020 3i l, MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN być widzialne i po upływie określonego czasu znó
klstidwa021 36 i. Moszyński: kultura ludowa pewnością należących do siebie. Są to wyrazy: młrs. (Pol
klstidwa022 38 l. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN chodzi; ale dokładny opis oraz nazwa, powszechni
klstidwa023 40 I. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN Te nazwy są niewątpliwie nowszego pochodzenia i

więcej podobnych podstron