klszesz321

klszesz321



1240 : KULTURA LUDOWA SŁOWIAN

tylko jednej jakiejś przemijającej chwili i jednej garstki ludzkiej, nie może z nimi iść w zawody.

Fig. 273. Prymitywne świstawki: a. i e. podłużna i poprzeczna połówka orzecha laskowego; b. kostka ptasia; c. kieł Świński; d. miseczka żołędzia.— Ruszów p. Zamość. Lubelskie. Rys. S. T. (K. K.).


I jeszcze jedno. Gdy porównamy śpiew dziewczyny, powiedzmy, samoańskiej czy innej egzotycznej z dalekich wysp Oceanii ze śpiewem naszej jakiej operowej sławy, albo śpiew chóralny Indian pół-nocno-amerykańskich czy Yorubów z zachodniej Afryki ze śpiewem chórów naszych, uderzą nas oczywiście wielkie różnice. Ale nie będą to różnice sprawiające wrażenie przepaści. Porównajmy teraz zespół „orkiestrowy® prymitywnych mieszkańców z dalekich wysp czy lądów z naszym orkiestrowym zespołem. Dla człowieka wrażliwego na muzykę żadna różnica między najprymitywniejszymi a najbardziej rozwiniętymi wytworami kultury, nawet taka, jaka dzieli, dajmy na to, młot kamienny od parowego, pochodnię od morskiej latarni, najprostsze krosna od maszyn tkackich, nie przemówi tyle bezpośrednio, jak właśnie różnica owych dwu orkiestr. Kto chce nie tylko zrozumieć, ale prawdziwie przeżyć istotę rozwoju kultury, niechże posłucha naprzód kilku Negrylów wyświstujących ubogie melodie na swych prymitywnych piszczałkach, albo też — co na jedno wyjdzie — paru włościan wschodnio-słowiań-skich przygrywających sobie na fujarce, fletni i bębnie, a bezpośrednio później niech zajmie miejsce w koncertowej sali podczas wykonywania którego z utworów największych mistrzów muzyki instrumentalnej. Świadomość olbrzymiej różnicy olśni go zupełnie. To są rzeczy nie dające się przecież zestawić. Nie dzieli ich ilość, lecz głęboka tajemnica jakości, dająca się może porównać jedynie do tej, jaka odgranicza przeżycia psychiczne niemowlęcia od takichże przeżyć dojrzałego męża. Całkiem nowe światy zostały otwarte.

Cóż zaś pozostałoby z Beethovena, Mozarta, Szopena i tylu innych, jeślibyśmy nie mieli instrumentów, jakie posiadamy? Nawet na twórczość wokalną instrumentalna miała ogromny wpływ od lat dziesiątków tysięcy, i gdyby nie coraz nowe możliwości, dawane przez rozwijające się instrumenty, owa twórczość zupełnie inaczej by wyglądała.

A jednak od każdego z tych narzędzi, którym w tak wielkim stopniu zawdzięczamy czar klasycznej, romantycznej i wszelkiej innej wielkiej muzyki, prowadzi wstecz, w mrok minionych dziejów, wyraźny ślad przebytej przez nie ewolucji. I to jest znowuż jedna z niezwyczajnych atrakcji badań nad muzycznymi instrumentami. Nie ma chyba etnologa, co nie dałby się pociągnąć przez ową zdumiewającą przejrzystość, z jaką śledzić można, powiedzmy, rozwojową drogę wiodącą od zaciętego źdźbła trawy w ustach europejskiego lub egzotycznego wieśniaka, do tyle bogatego w brzmienia naszego klarnetu, albo od najprostszego kija z naciągniętą struną, na którym brząka sobie Po-leszuk czy Buszmen, włożywszy jeden jego koniec w usta dla lepszego rozgłosu, do harfy — tej samej harfy, co tyle uroku nadaje „Popołudniu fauna* Debussy’ego, — do klawikordu, czy też do szopenowskiego fortepianu.

Fig. 274. Piskawki warz kowe (bąki) sporządza ne wiosną kory wikłi ny. — Rozdzielę pow. Bo chnia. Małopolska. Rys B. N. (K. K.).


Fig. 275. Piskawki szczelinowe (trąbki) sporządzane z wiszu (ziela rosnącego na bagnistych stawach). — Uście Solne pow. Bochnia. Małopolska. Rys. B. N. (K. K.).


813. A. Chętnik, znany u nas etnograf Kurpiów, pisze o flisakach znad Narwi, że niektórzy z nich umieli „udawać głosy śpiewających ptaków przy pomocy kory brzozowej, trawy itp. Inni wygrywali ładnie na liściach z drzew nadbrzeżnych, a inni znowu wygwizdywali na muszelkach ślimaków rzecznych lub na trzcinie*. Zdanie to z powodzeniem mogłoby posłużyć jako obraz pierwocin muzyki instrumentalnej. Istotnie bowiem, jak wskazują dane porównawczej instrumentologii etnograficznej, puste źdźbła trzcin, muszle, liście itp. należą do najstarszych instrumentów muzy-cznych^złowieka. Pomimo swej odwieczności i pry-mitywności podobne „narzędzia" przechowały się masowo do ostatnich niemal czasów w użyciu u włościan słowiańskich.

Zapewne rewelacją dla niejednego z czytelników „Kultury" będzie zwłaszcza wiadomość

0    wielkiej wziętości drzewnego liścia (fig. 271 a) w muzyce ludowej. W Polsce grywano na nim zupełnie pospolicie, i do niedawna żyli jeszcze tu

1    owdzie prawdziwi mistrzowie tej sztuki, a z zupełną pewnością i spośród dziś żyjących włościan niejeden dobrze jest w niej zaprawiony. Z Za-mojszczyzny w Lubelskiem posiadam nawet wiadomość, wedle której w skład dawnej orkiestry weselnej — obok trzech osób, grających na skrzypcach, „basie z pęcherza" (ob. § 838) i bębenku — wchodziła też czwarta; grała ona letnią porą na lipowym lub brzozowym liściu1. — Oczywiście liść, używany do grania, niekoniecznie musiał być brzozowy czy lipowy; z różnych innych stron Polski podają źródła, na jakich się tu

1 W zimie obywała sh


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
klszesz252 1102    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN tylko w adwencie, a poza tym
klsti117 138 K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN tylko do rozpoczęcia hodowli roślin. Choć więc na
klsti259 i. Moszyński: kultura Ludowa sŁowIań288 tylko żelazne (tabl. XIII, 13 i 18). Dość znacznie
klszesz099 L. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN Fig. 55. Naczynie z wodą do mycia zawieszane na ścia
klszesz144 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN przez rozmaite mniej Jub więcej pomysłowe wzorzyste
klszesz151 I. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN cza pawie lub wzięte ze skrzydeł ptaków drapieżnych,
klszesz179 i, MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN i, MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN na patrzącego c
klszesz192 L MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN L MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN Fig. 219. Aktorzy
klsti218 244 K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN siejszych wydaje się być bardziej ograniczony do z
klstidwa359 706 l. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN 575. Dola towarzyszy człowiekowi od kolebki do
klszesz172 946 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN sto ludowe, tzn. nie tylko użytkowane, ale też i
klszesz173 948    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN nieco zbliżone. Możliwe, że ni
klszesz318 1234 r. Moszyński: kultura ludowa słowian prymitywny dwugłos bordunowy, uprawiany z jedne
klszesz346 1290 K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN zapoznać z podobnymi narzędziami chyba tylko za
klszesz378 1352 l. MOSZYŃSKI; KULTURA LUDOWA SŁOWIAN dotychczas bardzo tylko rzadko zwracały na sieb
klszesz462 1518 l. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN odjeżdża czy odlatuje, oraz z jakiej strony (i
klstidwa155 ggO    k, Moszyński: kultura ludowa słowian wiadomo tylko, czy wieśniakam
klstidwa192 372 t. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN gromadził; gdy nadeszła wiosna, wszyscy wzięli
klstidwa247 482 I. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN mnienie o tak potężnych i niezwykłych zjawiskac

więcej podobnych podstron