SCAN0653

SCAN0653



Księga pierwsza - Dusza tłumu 19

Chcąc należycie zrozumieć to zjawisko, należy sobie uświadomić niedawne odkrycia z dziedziny fizjologii. Wiemy dziś, że można wprowadzić człowieka w taki stan, iż wyzbędzie się świadomości swego ja i ulegnie wpływowi innej jednostki, która wprowadziła go w ten stan, zdolny też będzie do wykonania czynów najbardziej sprzecznych z jego charakterem i przyzwyczajeniami. Dokładne badania wykazują, że jednostka stanowiąca przez pewien czas cząstkę czynnego tłumu, wkrótce — pod wpływem fluidów emanujących z niego albo pod wpływem innych, nie znanych bliżej przyczyn — popada w szczególny stan, zbliżony bardzo do stanu fascynacji, w jakim znajduje się człowiek uśpiony przez hipnotyzera. Jednostka zahipnotyzowana ma sparaliżowaną działalność mózgu, toteż staje się niewolnikiem wszystkich swych nieświadomych działań, którymi hipnotyzer kieruje według swej woli. Świadomość swego ja zupełnie zanika, zanika też wola i rozsądek, uczucia zaś i myśli ulegają kierunkowi nadanemu przez hipnotyzera.

Taki jest w przybliżeniu stan jednostki będącej składnikiem tłumu. Traci ona przede wszystkim świadomość swych czynów. Podobnie jak u osoby zahipnotyzowanej, tak i u jednostki będącej cząstką tłumu pewne zdolności zanikają, a inne rozwijają się nadmiernie. Pod wpływem sugestii wykonuje ona pewne czyny z nadzwyczajną gwałtownością, która w tłumie objawia się z o wiele większą siłą niż u człowieka zahipnotyzowanego, gdyż sugestia, opanowując wszystkie jednostki, potęguje się jeszcze na mocy wzajemnego oddziaływania. Znikoma jest liczba takich jednostek, które będąc cząstkami tłumu, nie zatraciły poczucia swej osobowości, potrafiły pójść przeciw panującemu nastrojowi i nie poddały się sugestii. Mogą one, działając sugestywnie, co najwyżej próbować zwrócić tłum w innym kierunku. Mamy przykłady, że w odpowiedniej chwili wyrzeczone szczęśliwe słowo czy trafnie przywołany obraz potrafiły zwrócić uwagę tłumu w innym kierunku, co powstrzymywało go nieraz od czynów zbrodniczych.

Zatem każdą jednostkę w tłumie cechuje: zanik świadomości swego ja, przewaga czynników nieświadomych, kierowanie myślami i uczuciami przez sugestię i zaraźliwość, a ponadto dążenie do jak najszybszego urzeczywistnienia sugerowanych idei. Jednostka przestaje być samą sobą, staje się automatem, którym kieruje wola narzucona, nigdy zaś własna.

Każda jednostka, stając się cząstką tłumu, zstępuje tym samym o kilka stopni niżej w swym rozwoju kulturowym. Jako jednostka posiada pewną kulturę, w tłumie zaś staje się istotą dziką i niewolnikiem instynktów. Ma spontaniczność, gwałtowność i okrucieństwo, ale równocześnie bohaterstwo i entuzjazm pierwotnego człowieka. Cechuje ją nadzwyczajna łatwość ulegania wpływowi słów i obrazów. Cechuje ją zdolność do wykonania takich czynów, jakie są sprzeczne z jej najoczywistszym interesem. Jednostka w tłumie to ziarnko piasku wśród innych ziarenek, którym wiatr miota według własnego kaprysu.

Na tej podstawie możemy tłumaczyć wyroki sędziów przysięgłych, które potępiałby każdy przysięgły indywidualnie, uchwały i postanowienia ciał ustawodaw-


4- c



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
13511 SCAN0651 Księga pierwsza - Dusza tłumu 17 powstają nowe i specyficzne właściwości, a wszystkie
SCAN0663 Księga pierwsza - Dusza tłumu 27 watorów do najpewniejszych dowodów istnienia danego faktu.
SCAN0669 Księga pierwsza - Dusza tłumu 33 Każda idea, aby zawładnęła tłumami, musi być im podana w f

więcej podobnych podstron