strP

JAN

ja kby jeszcze nic bardzo przytomny To z tego wyjść jeszcze może, że pan... źe pan.. * moim... dziadkiem?    . 111111

SZMIDT

A tak wychodzi.

JAN

Wie pan... to dosyć... to dosyć zabawne.

W tym, co powiedział — nie odczuwa się zabawy, 1 SZMIDT

Hm, bywają i rzeczy zabawne na świecie.

JAN

Zapewne.

Milczenie.

SZMIDT

Nalej mi wina.

Jan nalewa, ocknęła się w nim złośliwość

Powiem szczerze... wolałbym znaleźć list do mojej babki pisany tak, jak to potrafi pan pisać do lady Peppilton.

SZMIDT

Hm, wolałbyś, aby twój dziadek wówczas na okręcie tak rzeczywiście... a nie przychodził teraz... żywy?*^ tak?

Milczenie.

No, jesteś tutaj gospodarzem, więc ci nie wypada powiedzieć do gościa: «Czemuś, zanim przyszedł do mnie — nie umarł!» (po chwili) Wspomniałeś o listach

50